Pielęgnacja loków, loczków i fal - XVIII część niech się kręci

[Miskaa78]

Napisane przez Agnes93

czytałam 3x conajmniej ale momentami dalej nie wiem o co chodzi :P

tzn?
które momenty są do wyjaśnienia, ta kolejność?
Dobrą wypisałaś, ja co prawda pianek nie używam, tylko żelu
alterrą nie myłam włosów, bałabym się obciążenia, wolę coś z listy odżywek myjących.

co tam jeszcze niejasne w pigułce, pisz śmiało !

[april_20]

Dawno mnie tu nie było ale nie będę nadrabiać bo za dużo naprodukowałyście Wczoraj byłam u fryzjera i farbowalam włosy na rudo, fryzjer powiedział, że jeśli chce żeby kolor szybko się nie wypłukiwał to powinnam używać szampony specjalne do rudych włosów, i teraz moje pytanie znacie jakiś taki szampon zgodny z cg? Wątpię czy taki istnieje i nie wiem czy stosowanie szamponu niezgodnego z cg nie popsuje mojej pielęgnacji?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[keep_on]

a ja się przekonałam, że mycie włosów na noc i reanimacja rano, wychodzi mi lepiej niż robienie tego wszystkiego o 6, jak jeszcze jest ciemno mimo, że moje włosy o poranku nie są podobne do niczego... bo są krótkie i poduszka tarmosi je na wszystkie strony wszechświata

[Agnes93]

Napisane przez Miskaa78

ja co prawda pianek nie używam, tylko żelu
alterrą nie myłam włosów, bałabym się obciążenia, wolę coś z listy odżywek myjących.

u mnie pianka jak już wcześniej pisałam robi fajne efekty przy czym do reanimacji rano raczej niezbyt się nadaje. Aleterra póki co całkiem fajnie sobie radzi i rozbraja mnie zapachem (z granatem) Jestem w trakcie testowania Marionu do kręconych i póki co jestem zadowolona. Wczoraj pierwszy raz dałam odżywke b/s i... kurcze... musze wam powiedzieć, że jak porównuje te wszystkie zdjęcia to w szoku jestem...

1. zdj z 23.11 -zwykły szampon+pianka (nivea enery fresh)
2.zdj z 29.11- szampon bez zmian+ odżywka z/s+ pianka+ ręcznikowanie
3. dziś (alterra+ odżywka z/s+odżywka b/s+ pianka+ręcznikowanie)

[jakisnick]

Agnes 93 - super! Może być tylko lepiej

Dziewczyny, używałyście olejku łopianowego z olejkiem arganowym? Chodzi mi o ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...cym-wlosy.html
Używałyście też na długość? Jak się sprawuje?

[martaakow]

Napisane przez april_20

Dawno mnie tu nie było ale nie będę nadrabiać bo za dużo naprodukowałyście Wczoraj byłam u fryzjera i farbowalam włosy na rudo, fryzjer powiedział, że jeśli chce żeby kolor szybko się nie wypłukiwał to powinnam używać szampony specjalne do rudych włosów, i teraz moje pytanie znacie jakiś taki szampon zgodny z cg? Wątpię czy taki istnieje i nie wiem czy stosowanie szamponu niezgodnego z cg nie popsuje mojej pielęgnacji?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To są zwykle szampony z jakimiś czerwonymi/pomarańczowymi "barwnikami", które mają delikatnie pokrywać włos. Jak widziałam, to raczej były to szampony z SLSami.
Ja myślę, że wystarczy myć delikatniejszymi szamponami (bez rumianku najlepiej) i przez pierwszy tydzień bądź dwa unikać protein i olei/maseł wnikających.

Napisane przez keep_on

a ja się przekonałam, że mycie włosów na noc i reanimacja rano, wychodzi mi lepiej niż robienie tego wszystkiego o 6, jak jeszcze jest ciemno mimo, że moje włosy o poranku nie są podobne do niczego... bo są krótkie i poduszka tarmosi je na wszystkie strony wszechświata

Mnie też.
Moje włosy są jakieś dziwne zaraz po odgnieceniu, zwykle potrzebują jakieś 2-3h, żeby dojść do czego, co ładnie wygląda. Ale dopiero po reanimacji mam ładne fale.

Napisane przez Agnes93

1. zdj z 23.11 -zwykły szampon+pianka (nivea enery fresh)
2.zdj z 29.11- szampon bez zmian+ odżywka z/s+ pianka+ ręcznikowanie
3. dziś (alterra+ odżywka z/s+odżywka b/s+ pianka+ręcznikowanie)

Widać dużą różnicę Oby tak dalej!

[nati-mo]

Napisane przez jakisnick

Agnes 93 - super! Może być tylko lepiej

Dziewczyny, używałyście olejku łopianowego z olejkiem arganowym? Chodzi mi o ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...cym-wlosy.html
Używałyście też na długość? Jak się sprawuje?

Używam go na długość, nie używam na skalpa, mój skalp źle znosi olejowanie. Na długości się bardzo dobrze u mnie sprawdza, widzę rezultaty tj. nawilżenie i wygładzenie. Tak że polecam do stosowania równiez na długość.

Napisane przez keep_on

a ja się przekonałam, że mycie włosów na noc i reanimacja rano, wychodzi mi lepiej niż robienie tego wszystkiego o 6, jak jeszcze jest ciemno mimo, że moje włosy o poranku nie są podobne do niczego... bo są krótkie i poduszka tarmosi je na wszystkie strony wszechświata

Też tak chcę Moje twardo się nie chcą poddać reanimacji, muszę jednak spać w sucharach, bo inaczej ->

[keep_on]

Napisane przez martaakow

Mnie też.
Moje włosy są jakieś dziwne zaraz po odgnieceniu, zwykle potrzebują jakieś 2-3h, żeby dojść do czego, co ładnie wygląda. Ale dopiero po reanimacji mam ładne fale.

moje po umyciu i odgnieceniu są chyba zbyt "plastyczne" i poddają się wszystkim czynnikom zewnętrznym...nie wiem jak to opisać, ale ich wygląd dynamicznie zmienia się w ciągu dnia
a po reanimacji porannej, może nie wyglądają olśniewająco, ale dają radę i trzymają się do końca

[iwonsia01]

dziewczyny dlaczego niektóre z Was unikają parafiny? Aż tak się nie znam na składzie ale widzę, że zdania są podzielone. Mam na stanie jeszcze 1/3 oliwki Bambino i chcę ją użyć. Kiedyś naolejowałam nią włosy i skalp i wszystko po zabiegu wyglądało supcio. Czy może tak być, ze niektóre włosy ją będą lubić???

[Agnes93]

Mam jeszcze jedno pytanie do was- odżywkę b/s nakładacie od samej skóry głowy i na nią czy bardziej na długość włosa (ew. czy można tak)? Bo dałam chyba przy samej skórze i lekko mam podrażnioną (przy czym włosy są ok)

[Floria]

Napisane przez iwonsia01

dziewczyny dlaczego niektóre z Was unikają parafiny? Aż tak się nie znam na składzie ale widzę, że zdania są podzielone. Mam na stanie jeszcze 1/3 oliwki Bambino i chcę ją użyć. Kiedyś naolejowałam nią włosy i skalp i wszystko po zabiegu wyglądało supcio. Czy może tak być, ze niektóre włosy ją będą lubić???

Moje włosy nie lubią ani parafiny, ani oblepiających sylikonów. Nie wiedziałam o tym, że w jednej odżywce jest parafina, ale miałam takie uczucie "włosów jak z plasteliny" - potem znalazłam, że w składzie jest parafina. Dzisiaj to samo po wczoraj użytej masce elseve coś tam (pewnie sylikony) - koleżanka mi pożyczyła na próbę. Never again, nienawidzę takich włosów. Niby gładkie, ale takie bez życia.
Z powodu takich włosów przez lata nie używałam żadnych odżywek

[iwonsia01]

No moje włosy lubią się z silikonami i to bardzo. Przekonałam się o tym jak na pół roku je odstawiłam. Dzięki temu do dziś walczę o odzyskanie zdrowych włosków(( Ja mam farbowane, kręcone, jasne włosy i jednak potrzebują silnej ochrony. Co jakiś czas je oczyszczam SLSem i jest ok )) Ostatnio wróciłam do OMO albo mycia odżywką i jestem zadowolona

[martaakow]

Napisane przez Agnes93

Mam jeszcze jedno pytanie do was- odżywkę b/s nakładacie od samej skóry głowy i na nią czy bardziej na długość włosa (ew. czy można tak)? Bo dałam chyba przy samej skórze i lekko mam podrażnioną (przy czym włosy są ok)

Na długość zawsze.

Napisane przez iwonsia01

No moje włosy lubią się z silikonami i to bardzo. Przekonałam się o tym jak na pół roku je odstawiłam. Dzięki temu do dziś walczę o odzyskanie zdrowych włosków(( Ja mam farbowane, kręcone, jasne włosy i jednak potrzebują silnej ochrony. Co jakiś czas je oczyszczam SLSem i jest ok )) Ostatnio wróciłam do OMO albo mycia odżywką i jestem zadowolona

Ja używam odżywki b/s z parafiną i bardzo sobie chwalę.
Nakładam ją już po żelu i chyba dzięki temu moje włosy nie są matowe ani suche od żelu, tylko elastyczne i gładkie.

[Floria]

Napisane przez iwonsia01

No moje włosy lubią się z silikonami i to bardzo. Przekonałam się o tym jak na pół roku je odstawiłam. Dzięki temu do dziś walczę o odzyskanie zdrowych włosków(( Ja mam farbowane, kręcone, jasne włosy i jednak potrzebują silnej ochrony. Co jakiś czas je oczyszczam SLSem i jest ok )) Ostatnio wróciłam do OMO albo mycia odżywką i jestem zadowolona

Wychodzi na to zdaje się, że naturalki jednak dużo łatwiej obciążyć.

[mariamarysienka]

Jestem po zakupach Na razie zdobyłam olej lniany, szampon Nivea dla dzieci i odżywkę AiK, bo mi się skończyła. Nie widziałam Mrs Potter's, gdzie można ją dostać? I ciągle nie wiem, co by tu b/s

[keep_on]

Napisane przez iwonsia01

dziewczyny dlaczego niektóre z Was unikają parafiny? Aż tak się nie znam na składzie ale widzę, że zdania są podzielone. Mam na stanie jeszcze 1/3 oliwki Bambino i chcę ją użyć. Kiedyś naolejowałam nią włosy i skalp i wszystko po zabiegu wyglądało supcio. Czy może tak być, ze niektóre włosy ją będą lubić???

ja też olejuję mieszanką z parafiną w składzie. i nic mi się nie dzieje z włosami mimo, że silikonów nie lubią

[Miskaa78]

Napisane przez mariamarysienka

Jestem po zakupach Na razie zdobyłam olej lniany, szampon Nivea dla dzieci i odżywkę AiK, bo mi się skończyła. Nie widziałam Mrs Potter's, gdzie można ją dostać? I ciągle nie wiem, co by tu b/s

w carrefourze i w osiedlowych drogeriach

[myszka2020]

Napisane przez iwonsia01

dziewczyny dlaczego niektóre z Was unikają parafiny? Aż tak się nie znam na składzie ale widzę, że zdania są podzielone. Mam na stanie jeszcze 1/3 oliwki Bambino i chcę ją użyć. Kiedyś naolejowałam nią włosy i skalp i wszystko po zabiegu wyglądało supcio. Czy może tak być, ze niektóre włosy ją będą lubić???

U mnie parafina strasznie obciąża i bardzo zmniejsza skręt, dlatego teraz wystrzegam się jej

Napisane przez Agnes93

Mam jeszcze jedno pytanie do was- odżywkę b/s nakładacie od samej skóry głowy i na nią czy bardziej na długość włosa (ew. czy można tak)? Bo dałam chyba przy samej skórze i lekko mam podrażnioną (przy czym włosy są ok)

U mnie na długość, gdzieś od ucha w dół, wyżej nie potrzebuję

Napisane przez iwonsia01

No moje włosy lubią się z silikonami i to bardzo. Przekonałam się o tym jak na pół roku je odstawiłam. Dzięki temu do dziś walczę o odzyskanie zdrowych włosków(( Ja mam farbowane, kręcone, jasne włosy i jednak potrzebują silnej ochrony. Co jakiś czas je oczyszczam SLSem i jest ok )) Ostatnio wróciłam do OMO albo mycia odżywką i jestem zadowolona

Pewnie, nie ma co całkiem rezygnować z silikonów, moje zdrowe teraz nie przepadają, jedynie silikony na końcówki i to troszkę

Napisane przez mariamarysienka

Jestem po zakupach Na razie zdobyłam olej lniany, szampon Nivea dla dzieci i odżywkę AiK, bo mi się skończyła. Nie widziałam Mrs Potter's, gdzie można ją dostać? I ciągle nie wiem, co by tu b/s

U mnie w auchanie są i w mniejszych sklepikach, nawet takich na wsi. Bs u mnie króluje joanna lniana, lubię też farmonę lnianą.

[wikaa24]

Napisane przez myszka2020

U mnie parafina strasznie obciąża i bardzo zmniejsza skręt, dlatego teraz wystrzegam się jej


U mnie w auchanie są i w mniejszych sklepikach, nawet takich na wsi. Bs u mnie króluje joanna lniana, lubię też farmonę lnianą.

To im bardziej obciąży włos, tym mniej się kręci? Może dlatego ostatnio mam takie mało zdefiniowane, a ciągle je katuję GAiK... hmm właśnie myślałam, że mają za mało dociążenia bo nie chcą się "zbić".

Btw właśnie też chciałam joannę lnianą, lub jakąkolwiek, ale nigdzie nie mogę dostać. Jakieś drogerie, markety?

[mariamarysienka]

Napisane przez myszka2020

U mnie w auchanie są i w mniejszych sklepikach, nawet takich na wsi. Bs u mnie króluje joanna lniana, lubię też farmonę lnianą.

O, dzieki wielkie, poszukam I moze cos z tej Joanny wezme na bs.

Napisane przez wikaa24

Btw właśnie też chciałam joannę lnianą, lub jakąkolwiek, ale nigdzie nie mogę dostać. Jakieś drogerie, markety?

Joanna na pewno jest w Naturze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Wizazanka5000]

Ja tak tylko przelotem ale widzialam ze ktoras pytala o joaski bs, ja ostatnio widzialam w kilku zwyklych kioskach ruchu, wczesniej nie myslalam zeby szukac w kioskach, ale w sumie to tam zawsze maja te najtansze kosmetyki

[Imperfecta]

Dziewczyny chyba macie rację i sprawcą moich poplątanych włosów był ręcznik dzisiaj bez problemu mogłam rozdzielić włosy palcami
Wykorzystałam patent Miskaa78 i też wiążę sobie rękawki z tyłu i dużo łatwiej wychodzi niż z ręcznikiem a i włosy są milsze

I mam do Was pytanko. Dostałam ten balsam z Green Pharmacy na Mikołajki. Mogę go normalnie używać czy coś z nim nie tak w składzie?

[iwonsia01]

Moje kudełki dziś. Przyznam, że ostatnio odwdzięczają się za fryzjera. Zaczęły znów błyszczeć. No i przywiązywanie lepszej wagi do pielęgnacji popłaca. Wiecie co? Myślałam, że będę rozpaczać po tych 5 cm z długości, ale jednak teraz widzę, że było warto. Włosy są po olejowaniu Green Pharmacy, mycie skalp: SLS szampon familijny, reszta umyta ociekającą pianą. Drugie mycie było Pottersem i potem jeszcze na minutkę Alterra z Granatem. Stylizacja to krem Boots (nie lubię ostatnio się z żelami, nie podoba mi się efekt strączków, takich przylizanych włosów u mnie). Schnięcie naturalne (tylko 30 min - strasznie suche mam chyba te włosy)+ dosuszenie włosów od skóry głowy dyfuzorem dosłownie 2 min. Na końce serum Leo. Powiem, Wam, że ostatnio podobają mi się włosy naturalnie lekko puszące. W tamtym tygodniu widziałam na uczelni laskę, miała bardzo jasne blond włosy do ramion, naturalnie kręcone ale widać nie zna co to CG:P i właściwa pielęgnacja. Powiem Wam, że było osoby która by nie zwracała na nią uwagi. Ja się gapiłam cały wykład mimo, że te włosy były bardziej naturalnym nieładem z dużą ilością nieokiełznanego puchu.

[201801220933]

Mi też podobają się falowane włosy bez CG jeśli są gęste i zdrowe.
Nie musi być od razu tafla, ale jeśli są gładkie, równej długości ..takie włosy bym chciała.
Moje ostatnio sporo podskoczyły na długości - chyba serum aktywne na porost zostanie ze mną na długo.
Moje włosy mają niestety objawy takie jak włosy nieco zniszczone.
Na długości ok 15 cm od skóry i w spodnich warstwach są bardzo gładkie i błyszczące, z takich włosów wyszłaby tafla, ale te wierzchnie wyglądają na zaniedbane w stosunku do pozostałych i psują efekt, czasem jak zbiorę te wierzchnie włosy i podepnę, moim oczom ukazuję się cudowny widok gładkich pofalowanych włosów, lejących i ciężkich, byłyby idealne, ale ta wierzchnia warstwa, nie mogę sobie poradzić z nią, teraz zaczęłam na nią zwracać szczególną uwagę i gdy nakładam odżywkę/olej robię przedziałek i dokładnie ją wmasowuję... mam nadzieję, że to pomoże, bo jak nie..to ja już nie mam pomysłu co jeszcze można robić aby mieć ładne włosy No..mogłabym używać koszulki albo ściereczki z mikrofibry, skoro według Imperfecty to tak pomaga. Myślałam dotąd że nie ma większego znaczenia. Noo. w jedwabym czepku spała nie będę jednak..

Kupiłam dzisiaj brązową pomadkę polskiej firmy Prestige , odcień 12, myślałam że będzie ta wymarzoną, ale na ustach znowu jest za jasna. Poszukiwania idealnego brązu trwają, portfel coraz cieńszy a nietrafionych pomadek coraz więcej, czemu one tak wolno się zużywają

[iwonsia01]

Zdradzaj co to za serum na porost? też chętnie swoje podrasuje, bo do Jantarów i innych wcierek nie mam cierpliwości. Niusia ja mam to samo co Ty z włosami. Pod spodem piękne i gładkie loki, pozawijane w drobne loczki a na górze masakra. Nie dość, że góra nie chce mi rosnąć (bo pewnie kruszą się te zniszczone dziady) to jeszcze przy każdym farbowaniu staram się omijać te okolice, ale nie zawsze mi to wychodzi. Też się wzięłam za tą górną pierwszą warstwę. Olejuję ją porządnie i na nią nakładam serum z silikonami. Mam nadzieję, że i ona odżyje

[201801220933]

Mam na myśli raczej znane Aktywne Ziołowe Serum na Porost z Apteczki Agafii .
Próbowałam naprawdę kilkanaście różnych wcierek, odżywek na porost i ogólnie do skóry głowy. Sprawdzał się u mnie tylko stary Jantar, naprawdę wyhodowałam sobie na nim nową czuprynę, stosowałam 1,5 roku, ale nowa wersja powoduje u mnie wypadanie tak jak większość rzeczy wcieranych w skórę głowy

To serum stosuję już 1,5 tygodnia i jak na razie spisuje się świetnie, szkoda tylko że nie unosi włosów u nasady jak jantar. Dla mnie ważne jest, że nie ma alkoholu, i na pierwszym miejscu nawilżający prawoślaz. Moje zmasowane wypadanie było spowodowane przewlekłą suchością skóry głowy - teraz wiem, że to naprawdę poważna sprawa, regularnie nawilżam skórę i myję szamponem emolium. Serum jest mało inwazyjne też z tego względu że stosuje się ja 2-3 razy w tygodniu a nie codziennie. Ogólnie polecam ostrożność w stosowaniu czegokolwiek na skórę głowy
PS. Przez wizaż moja pielęgnacja włosów bez wcierki wydaje mi się wybrakowana i czuję się nieswojo

[iwonsia01]

Aha czyli kolejna wcierka;( nie lubię się z nimi po Jantarze któremu dałam 2 podejścia nie zanotowałam nawet kilku mm na długości Gdzie to serum można kupić?

[201801220933]

Dla mnie stosowanie dobranej wcierki to przyjemność, bo wiem jak włosy potrafią po nich rosnąć Oczywiście musi być dobrze dobrana, nie odczuwam w związku z tym żadnego znudzenia czy przymusu
Serum jest trudne do zdobycia, szukaj w sklepach zielarskich, mi zamówiono go w dobrej aptece, która ma w ofercie kosmetyki tej firmy. Kosztowało 17 zł ale pojemność ma niestandardową bo 150ml, bo i używam 3 razy w tygodniu wiec liczę że się opłaci i starczy na więcej niż miesiąc. Zawsze dodatkowo robię masaż.

Jak nie wcierki to nie wiem co ci poradzić. Według mnie trzeba coś wcierać w skórę, aby włosy ładniej rosły, same suplementy to za mało, ale co kto lubi, te 2 razy w tygodniu można się chyba zmusić jakoś. Mam też balsam pijawkowy z ukrainashop, on też nie powoduje wypadania, ale myję włosy dość rzadko, więc jego stosowanie u mnie mija się z celem, w dodatku jest dość drogi.

[myszka2020]

Napisane przez wikaa24

To im bardziej obciąży włos, tym mniej się kręci? Może dlatego ostatnio mam takie mało zdefiniowane, a ciągle je katuję GAiK... hmm właśnie myślałam, że mają za mało dociążenia bo nie chcą się "zbić".

Btw właśnie też chciałam joannę lnianą, lub jakąkolwiek, ale nigdzie nie mogę dostać. Jakieś drogerie, markety?

U mnie tak właśnie jest, że im bardziej czymś obciążone (parafina, quaternium, polywuaternium, silikony), to przeważnie mniejszy skręt Jak za dużo emolientów, to też, więc może po Twoim garnierze tak może być, spróbuj im coś proteinowego zapodać może

Napisane przez iwonsia01

Moje kudełki dziś. Przyznam, że ostatnio odwdzięczają się za fryzjera. Zaczęły znów błyszczeć. No i przywiązywanie lepszej wagi do pielęgnacji popłaca. Wiecie co? Myślałam, że będę rozpaczać po tych 5 cm z długości, ale jednak teraz widzę, że było warto. Włosy są po olejowaniu Green Pharmacy, mycie skalp: SLS szampon familijny, reszta umyta ociekającą pianą. Drugie mycie było Pottersem i potem jeszcze na minutkę Alterra z Granatem. Stylizacja to krem Boots (nie lubię ostatnio się z żelami, nie podoba mi się efekt strączków, takich przylizanych włosów u mnie). Schnięcie naturalne (tylko 30 min - strasznie suche mam chyba te włosy)+ dosuszenie włosów od skóry głowy dyfuzorem dosłownie 2 min. Na końce serum Leo. Powiem, Wam, że ostatnio podobają mi się włosy naturalnie lekko puszące. W tamtym tygodniu widziałam na uczelni laskę, miała bardzo jasne blond włosy do ramion, naturalnie kręcone ale widać nie zna co to CG:P i właściwa pielęgnacja. Powiem Wam, że było osoby która by nie zwracała na nią uwagi. Ja się gapiłam cały wykład mimo, że te włosy były bardziej naturalnym nieładem z dużą ilością nieokiełznanego puchu.

Są piękne Też gapię się na kręcioły, nawet takie bardziej zaniedbane czy rozczesane, myślę, co by tu pięknego można było z ich wyczarować

[katrintheevil]

Napisane przez "niusia"

Mi też podobają się falowane włosy bez CG jeśli są gęste i zdrowe.
Nie musi być od razu tafla, ale jeśli są gładkie, równej długości ..takie włosy bym chciała.
Moje ostatnio sporo podskoczyły na długości - chyba serum aktywne na porost zostanie ze mną na długo.
Moje włosy mają niestety objawy takie jak włosy nieco zniszczone.
Na długości ok 15 cm od skóry i w spodnich warstwach są bardzo gładkie i błyszczące, z takich włosów wyszłaby tafla, ale te wierzchnie wyglądają na zaniedbane w stosunku do pozostałych i psują efekt, czasem jak zbiorę te wierzchnie włosy i podepnę, moim oczom ukazuję się cudowny widok gładkich pofalowanych włosów, lejących i ciężkich, byłyby idealne, ale ta wierzchnia warstwa, nie mogę sobie poradzić z nią, teraz zaczęłam na nią zwracać szczególną uwagę i gdy nakładam odżywkę/olej robię przedziałek i dokładnie ją wmasowuję... mam nadzieję, że to pomoże, bo jak nie..to ja już nie mam pomysłu co jeszcze można robić aby mieć ładne włosy No..mogłabym używać koszulki albo ściereczki z mikrofibry, skoro według Imperfecty to tak pomaga. Myślałam dotąd że nie ma większego znaczenia. Noo. w jedwabym czepku spała nie będę jednak..

Kupiłam dzisiaj brązową pomadkę polskiej firmy Prestige , odcień 12, myślałam że będzie ta wymarzoną, ale na ustach znowu jest za jasna. Poszukiwania idealnego brązu trwają, portfel coraz cieńszy a nietrafionych pomadek coraz więcej, czemu one tak wolno się zużywają

Być może te suche włosy z wierzchu to od nakładania nierozcieńczonego szamponu na wierzch włosów spróbuj metody kubeczkowej na przykład i chociaż zastanów się gdzie wędruje najwięcej szamponu przy myciu miałam podobnie, zaczęłam na to zwracać uwagę i do tego na wierzch włosów częściej maska czy olej. Mogę też polecić odżywkę b/s creation's garden, jeśli któraś dorwie w TK Maxxie staram się ją nakładać na te bardziej suche włosy i widzę, że się nie puszą i zachowują jak te pod spodem. Widocznie chciały dociążenia