Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

[begie13]

Napisane przez czekoladka21

Hej

Wstalam chyba lewa noga, do tego córka mega fochy miała przy czesaniu bo fryzura nie ta
Wszystko mnie wkurza

Szybka


Powodzenia na wizytach

I ja mam jakiś powalony dzień mam nerwa na wszystko, nic nie chce mi się robić a miałam torbę spakować, w kuchni gary wołają żeby je umyć
....

Nie chcę iść na tę gimnastykę, o której wspominałam, najzwyczajniej nie mam na to ochoty
nie wiem czy trzeba dać znać, że się nie idzie tam

Napisane przez paulina119a

coś mi wizaż wariuje... chyba nie dodało fotek...

Teraz powinno być ok
Więc częstować się proszę

ooo mniaaam!!

Napisane przez sloneczko_1201

Ja się zastanawiam co będę jadła na święta, bo tam 3/4 rzeczy to na wigilię z kapustą

Mam pytanie już do doświadczonych mamuś czy jak karmiłyście to piłyście kawę, bo wszędzie pisze, żeby się wystrzegać, ale tyle czasu bez kawy?

Szybko zaczęłam pić kawę, jedną dziennie ze sporą ilością mleka, zaraz po karmieniu ( za radą położnej).

Napisane przez paulina119a

dziewzcyny czy ktoraś z Was brała w Gemini osłonki na piersi BabyOno?
Są ich dwa rozmiary... kurczę nie wiem który wybrać
czym się sugerowałyście ???????????

Ja kupiłam z Baby Ono rozmiar S bo wydawało mi się, że mam dosyć małe sutki ale widzę, że chyba będą za małe na mnie mam jeszcze stare z Canpola, też najmniejszy rozmiar a są większe, są w bdb stanie ale nie wiem czy wystarczy, że wyparzę je czy trzeba nowe kupić

Napisane przez Keithlyn

Najlepiej najmniejsze S


Paulina ja zamawiałam na gemini tetry bodajże 70x80 i polecam bo są fajne grubsze u Healty też zamawiałam ale już materiał nie jest taki sam

Potwierdzam, że u HW tetra jest cienka..

Napisane przez silesianna

o Boże wstawiłam pranie!

ja nastawiłam dzisiaj 5 i myslałam, że ostatnią pralkę, z pościelą ale wszystko się nie zmieściło, jeszcze reszta pościeli i kocyki.
Tylko kto to teraz wszystko wyprasuje

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Kostka za wizytę, ładna waga małego

Dobrze, że Gonia się odezwała

[szybkawolna]

Madzie - gratulacje stazu szkoda jednak ze Twojego męczyzny nie ma dzis przy Tobie

Kostka - no maluch piknie rosnie juz nawet nie taki maluch

[sloneczko_1201]

No Kostka dzidziuś jak się patrzy a termin niedługo kumuluj jakoś te płytki, bo na poród się przydadzą. Mi też spadły, ale jeszcze w normie są.

[czekoladka21]

Na pocieszenie zjadlam dużego granata jeszcze arbuz się chłodzi

Kostka maluszek juz nie taki maly
Hmm lekarz powinien l4 dac, przecież szkoda żeby przed macierzyński brać,tak uważa mój gin

Begie łącze się z toba nerwusku

[aleksandrettaa]

Kostka super, że dzieć zdrowo rośnie. Waga już imponująca

W szkole rodzenia lekarka mówiła, że można pić kawę podczas karmienia. Choć w ograniczonych ilościach.

Widzę, że rozmawiałyście o chodzeniu na basen z maluszkami. Ja planuję zapisać małą na takie zajęcia. Ja nie umiem pływać i boję się wody. Przez co na wakacjach połowa atrakcji mnie omija. postanowiłam zatem że córkę zapiszę pływanie bo maluchy uczą się łatwiej. Mistrzynią być nie musi, nie mam sportowych ambicji ale chcę by miała jakieś podstawy.

Dziewczyny, które zamawiały na lulinku jak z jakością tych rzeczy? Długo czekałyście na zamówienie?

[Kostka09]

Napisane przez czekoladka21

Na pocieszenie zjadlam dużego granata jeszcze arbuz się chłodzi

Kostka maluszek juz nie taki maly
Hmm lekarz powinien l4 dac, przecież szkoda żeby przed macierzyński brać,tak uważa mój gin
:

No dokladnie tez mi sie wydaje, ze szkoda tylko podobno takie sa przepisy...

Czekoladka kiedy Ty masz wizyte? ciakawa jestem wagi Twojej malej bo mamy ten sam tp.
czy tylko moj taki kolosik

Sloneczko a Twoj ile ostatnio mial?

[czekoladka21]

Napisane przez Kostka09

No dokladnie tez mi sie wydaje, ze szkoda tylko podobno takie sa przepisy...

Czekoladka kiedy Ty masz wizyte? ciakawa jestem wagi Twojej malej bo mamy ten sam tp.
czy tylko moj taki kolosik

Sloneczko a Twoj ile ostatnio mial?

Ja mam wizytę za tydzien i będę mieć l4 do TP
Moja 2 tyg.temu miała 2700g, wiec tez juz pewnie 3kg przekroczyła...
Ja się obawiam dużej wagi

[Indra83]

W poprzedniej ciąży miałam L4 wypisane dłużej niż do terminu porodu, pierwsze słyszę, żeby były takie przepisy, ale trzeba pogrzebać.

[silesianna]

Kostka kurde bardzo słabo z tymi płytkami

[sloneczko_1201]

Napisane przez Kostka09

No dokladnie tez mi sie wydaje, ze szkoda tylko podobno takie sa przepisy...

Czekoladka kiedy Ty masz wizyte? ciakawa jestem wagi Twojej malej bo mamy ten sam tp.
czy tylko moj taki kolosik

Sloneczko a Twoj ile ostatnio mial?

Mój miał w 36t0d czyli na początku 37tc ok 2800. Do porodu mam podobną wagę jak Ty szacowaną bo 3500-3700.
Kurcze tak jak patrze na te moje płytki to u Ciebie rzeczywiście kiepsko ja mam prawie dwa razy tyle.

[LolaMontez]

Napisane przez Kostka09

W koncu tu dotarlam
Dziewczyny wszystkie pokoiki sliczne
Kasiu - za zdany egzamin
Silesiana - wspolczuje nocy
Czekoladka - mam nadzieje, ze humor do Ciebie wroci
Ela - zdrowka dla Jaska i obys dobrze wybrala robota, ja marze o takim jak wrzucila Rosalie - tzw. Kiciusiu

Ja juz po wizycie, z mlodym wszystko ok. wazy 3054 g i termin mi sie niby przesunal na 1.11 zamiast 2.11 ale wiadomo, ze taraz to juz nie ma znaczenia, waga do porodu ok. 3600g...oby nie wiecej...

Niestety plytki krwi mi caly czas leca w dol...aktualnie 104 (dolna granica 140..) mam zrobic proby watrobowe, znowu plytki i morfo. jesc to zelazo i przyjsc za dwa tygodnie i podobno dwa tygodnie przed porodem gin juz nie moze dac l4 tylko musi wypisac macierzynski...wie ktoras z Was cos o tym?
Tzn. mi to na reke bo bym wrocila wtedy jeszcze do pracy na pare dni i zalatwila kadrowe sprawy w aneksem ale potem juz musi i tak wypisac macierzynski...to w sumie mozna stracic 4 tygodnie macierzynskiego

Ide sie oganac i biore sie za zamowienie z gemini, lozeczka i reszty

Jakaś bzdura o tym L4, ja mam aktualnie wypisane do 27.10 to mam na 28.10 i wizytę 27 lekarka powiedziała ze jak nie urodzę to mi wypisze do któregoś listopada.
Poza tym na macierzyński mozna iść dwa tyg. Przed porodem a co w przypadku gdy urodzisz po terminie Np tydzien? To tydzien będziesz w zawieszeniu? Bzdury Ci gada. Jako ze pracuje co nieco dla kadr to nie raz miałam w ręce zwolnienia gdzie tp był w trakcie trwania i dziewczyny wtedy rodziły, żadna nie poszła na macierzyński wczesniej bo to wtedy Ty tracisz te dwa tygodnie. Nie daj sie!

[pati12345678]

Benetta ja mam materac kokos pianka kokos, tak mi doradzili w sklepie, ale też nie wiem czy jest ok..
paulina119a ja kupowałam pieluchy tetrowe w Makro, były pakowane po 11 sztuk, wychodziły się 1,50 za sztukę.. Sprawdzałam potem "jakość" z tymi sprzedawanymi w sklepach za 3 zł i na 'oko' to samo, także cieszę się, że nie przepłaciłam.
kostka moja koleżanka dostała normalnie L4, podczas którego urodziła dziecko, i potem z macierzyńskiego jej odciągnęli za to co już jej wypłacili za te L4, więc lekarz powinien ci wypisać..


Moja nocka też dziś była ciężka, ciągle się budziłam, i jakieś głupoty mi się śniły. Ale przynajmniej wstałam wcześnie i poszłam zrobić morfologię, HBS i zrobić badanie moczu, wyniki odbieram w czwartek przed wizytą..

Powiedzcie mi, ile przytyłyście już w ciąży? Ja w 29 tygodniu miałam +12, teraz leci mi 33 tydzień ale się ważę dopiero przed wizytą..ciekawe ile tym razem będzie na +
Czy są tu jakieś mamusie, które mają termin w okolicach 20 listopada? (:

[Monian]

Słoneczko co bierzesz dla synusia na Polną do szpitala?

[sloneczko_1201]

Napisane przez Monian

Słoneczko co bierzesz dla synusia na Polną do szpitala?

Ja zabieram smoczek na wszelki wypadek, chusteczki nawilżane, bo ich nie dają, niedrapki i czapeczkę. Resztę dają w szpitalu, a szkoda brać ciuszków bo giną.
Dla siebie trzeba zabrać przybory do mycia i wkładki laktacyjne. Reszta też jest.

[czekoladka21]

Mi wczoraj bratowa powiedziała ze koszule do porodu zdejmują i ubierają taka jednorazowa, potem znowu ubieraja tamta

[tiera]

Futbolowa te obrazy są najgorsze. Wczoraj mój TZ oświatczył teściowej że nie chce by ktoś przyjeżdżał w odwiedziny do szpitala- obraza na całego. Dostał wykład na temat tego jak ja to sobie wyobrażam bo przecież ona też urodziła dzieci, tylko szkoda że wtedy nikt nie miał wstępu do szpitala i na pewno nikt jej odrazu nie nawiedzał. Zresztą nie chodzi o nią samą ale po co mają się zjeżdżać wszyscy do szpitala czyli teściu, szwagier- jak nawet nie wiem jak ja się będę czuć i dla mnie to takie intymne przeżycie.

sloneczko_1201 ja piłam kawę, i to nawet dwie dziennie, zresztą w ciąży też piję. Czy piłam czy nie moje dziecko mało spało, ciągle było głodne więc raczej kawa nie miała wpływu na jego zachowanie. Nikogo jednak nie namawiam do picia kawy, jak nie można to może i lepiej nie pić, ja bym nie funkcjonowała za dobrze bez niej.

Ja robiłam zakupy u margotkrakowpl ogólnie z pościeli i całej reszty jestem zadowolona, z pieluch średnio- nie są złe ale też nie są super jakości. Niektóre źle przeszyte na bokach.
Przewijak kupiłam ten http://allegro.pl/przewijak-regal-na...575329921.html nie spodziewałam się że będzie taki duży i stabilny. Jestem z niego bardzo zadowolona. Dokupiłam do niego w castoramie koszyczki.

Z tym L4 to jakieś bzdury, nie trzeba iść na wcześniejszy macierzyński a dwa, ze do macierzyńskiego z tego co wiem i tak trzeba dostarczyć akt urodzenia. Jak ktoś chce to może isć na 6 tygodni przed porodem na wcześniejszy macierzyński- tylko po co?

Ja przytyłam 8 kg, ale teraz tyję w zawrotnym tempie i jem za dwoje więc pewnie jeszcze sporo przytyję.

[Indra83]

Ja ostatnio dostałam koszulę do porodu taką jednorazówkę i dobrze, poszła do śmieci a ja czystą ubrałam.

Pati, terminy porodów są na pierwszej stronie

[Kasia427]

Tiera to mi się przypomniała akcja po porodzie...
Łaziłam sobie z tym wozkiem z dzieckiem po oddziale, obolała jak to po porodzie to pomalutku, w sali obok mojej lezala mloda laska, tez dopiero co urodzila no i przyjmowala co rusz gosci... nie wiem.. ojciec, tesc, brat, szwagier, kuzyn, kolega plus matki,tesciowe, kuzynki, siostry, koleżanki itd i ona rozwalona na tym lozku, z pipka na wierzchu bo szyta byla, (tak glosno gadali ze caly oddzial slyszal) no i co przelazilam obok jej sali to zerkalam, a Ci mezczyzni normalnie w to krocze jej sie gapili i komentowali, a ona: noooo poprułam się jak firanka i tak za kazdym razem jak ktos wszedl to ona nic tylko z ta pipką na wierzchu ;P bo położna jej kazała wietrzyć

[pati12345678]

Indra dzięki (: Widzę że większość planowo na początek listopada (:

[sloneczko_1201]

Kasia ja sobie nie wyobrażam, żeby mi tam ktoś zaglądał. Mam nadzieję, że oprócz Tż nikt do mnie nie przyjedzie. Przecież przez 3 dni beze mnie wytrzymają(tak sobie optymistycznie założyłam, że dłużej leżeć nie będę )

[Monian]

Do mnie już si,ę zapowiedziały pilgrzymki

[esti87]

Napisane przez sloneczko_1201

Sms od Goni
" Cześć dzisiaj mam nadzieje że będę mogła się do Was odezwać. W poniedziałek po wizycie pojechałam do szpitala z podejrzeniem odpływania wód płodowych. Okazało się że leci wodnista wydzielina ale prawdopodobnie spowodowana infekcją i tak mnie tydzień trzymają jeśli crp nie wzrosło to dzisiaj mnie wypuszczą. Także trzymajcie kciuki. Dziękuje za pamięć. pozdrawiam"

Oby juz mogla dzis wyjsc..swoja droga,najadla sie strachu

Więc się wszystko wyjaśniło i nadal nie mamy żadnego dzieciaczka na wątku
Szkoda infekcji, ale dobrze, że to nic poważniejszego.

Oby juz mogla dzis wyjsc..swoja droga,najadla sie strachu

Napisane przez silesianna

dzień dobry!

ze 13 stron do nadrabiania po weekendzie! robię tylko kawę i idę czytac


miałam straszliwą noc.
wczoraj wieczorem znów miałam krwotok z nosa, nie taki hardkor jak poprzednio, tylko "trochę" ale i tak mało fajnie było. poszliśmy spać jak zwykle koło północy, o 2:20 obudził mnie koszmarnie "zdrętwiały" brzuch i lewa ręka, próbowałam się jakoś rozruszać, no i od tej pory tylko się przewalałam z boku na bok, podsypiałam i budziłam z zegarkiem w ręku co 15-20 minut bo to drętwienie zupełnie nie odpuszczało, i co przysnęłam, to mnie budził brak czucia w nodze, ręce, brzuchu, i tak do 6:00 do budzika... potem już tylko leżałam, Michał ogarnął młodą, wyprawiłam ich z domu i dopiero koło 8 rano udało mi się ułożyć tak, żeby na spokojnie zasnąć, teraz mnie już tylko nadgarstek i lewa dłoń bolą po tych nocnych koszmarach.
także wstałam jakieś pół godziny temu... coś by wypadało dziś ogarnąć. ale najpierw kawa i wizaż
może worki na pranie dla dzieciaków poszyję...

witaj w gronie..mi paralizuje cala prawa strone a najgorsza jest reka..w nocy mocze ja w strugach goracej wody by krazenie wrocilo..

Napisane przez happywoman

My Sweet Little Precious...kochana chyba ja wrzucałam zdjęcia ciast w tamtym tygodniu o ile pamięć mnie nie myli. :P I od tamtej pory słodkie zaczęłaś podrzerać. )))




Ja kupowałam 80x80 tetrowe. Są takie konkretne. Mięsiste, dobrze się piorą i prasują. Czego nie mogę powiedzieć o tetrach z Pepco. :/

racja,tetry z Pepco sa do dooopy..ale flanelki ostatnio fajne kupilam..w sowy i grubosc ok

Napisane przez magdula87

Pysznie wyglądają
jak dobrze, że w lodówce mam resztkę rolady z bitą śmietaną i mascarpone z dżemorem jeżynowym, bo bym się zaśliniła :P

Ja mam dzisiaj 2 rocznicę ślubu ale męża brak :P hehe trzeba było świętować wcześniej

ja już na poważnie zaczynam odliczać dni - za równe 3 tygodnie będę w szpitalu

my bedziemy dzis z Tb swietowalywszystkiego dobrego na dalsze lata

Napisane przez Kostka09

W koncu tu dotarlam
Dziewczyny wszystkie pokoiki sliczne
Kasiu - za zdany egzamin
Silesiana - wspolczuje nocy
Czekoladka - mam nadzieje, ze humor do Ciebie wroci
Ela - zdrowka dla Jaska i obys dobrze wybrala robota, ja marze o takim jak wrzucila Rosalie - tzw. Kiciusiu

Ja juz po wizycie, z mlodym wszystko ok. wazy 3054 g i termin mi sie niby przesunal na 1.11 zamiast 2.11 ale wiadomo, ze taraz to juz nie ma znaczenia, waga do porodu ok. 3600g...oby nie wiecej...

Niestety plytki krwi mi caly czas leca w dol...aktualnie 104 (dolna granica 140..) mam zrobic proby watrobowe, znowu plytki i morfo. jesc to zelazo i przyjsc za dwa tygodnie i podobno dwa tygodnie przed porodem gin juz nie moze dac l4 tylko musi wypisac macierzynski...wie ktoras z Was cos o tym?
Tzn. mi to na reke bo bym wrocila wtedy jeszcze do pracy na pare dni i zalatwila kadrowe sprawy w aneksem ale potem juz musi i tak wypisac macierzynski...to w sumie mozna stracic 4 tygodnie macierzynskiego

Ide sie oganac i biore sie za zamowienie z gemini, lozeczka i reszty

Kostka,dobre wiesci.. ale te plytki to marniuchno..ja z ciekawosci poszlam po swoje wyniki i mam 179..

wspominalam,ze mam dzis kiepski dzien..mimo ladnej pogody i bijącego slonca po oczach jak zasnelam po 10 tak obudzilam sie ok 13.00i biegiem pod prysznic i na wizyte..cale szczescie,ze bylam 2 i szybko to poszlo..
tak wiec jest rozwarcie na cm,maly ma sie dobrzegin pytal jaka to nam waga wychodzila w czw na usg a ja mu mowie,ze w granicach 2300 a on do mnie,ze nie mozliwe i zdebialam.. pytal jeszcze raz i mu mowie to samo,a on czy dal mi wydruk..a ja nie..i zamrtwiona,ze cos nie tak dopytuje czemu..a on na to,ze chyba sie musial dupnac bo dzis wyszlo 2900/3000 i ta waga jest wlasciwa..z wymiarow brzuszka,glowki i nogi/ciaza w 100% donoszona wiec moge rodzic chocby juz..hehe..jak pytalam o te plucka to mowi,ze skoro jest donoszona to wszystkie narzady sa w pelni rozwiniete i nie ma potrzeby by podawac cos na rozwoj.wg tej mojej dziwnej @ TP wychodzi na 18.10..a oni na oddzial przyjmuja tydz po terminie.wiec jesli nic sie nie bedzie dzialo,z walizeczka i usmiechem na twarzy wstawiam sie 25.10 na oddziale..chyba,ze mnie przegoni wczesniej..mam byc czujna.. nast.wizyta za tydz.13.10..

[eclariss]

Do mnie na bank przyjedzie mama i teściowa ale to mi nie przeszkadza i nie mam im tego za złe..tyle się do mnie najeździły jak leżałam w szpitalu i wiem jak czekają na maleństwo..

to ja kupiłam nakładki na sutki s bo se myśle no małe mam przecie a tu się okazuje że hoho moj sutek ma mega daleko żeby wypełnić ten lejek..

[esti87]

Napisane przez czekoladka21

Mi wczoraj bratowa powiedziała ze koszule do porodu zdejmują i ubierają taka jednorazowa, potem znowu ubieraja tamta

dokladnie,a mi ta koszula przypomina taki kaftan bezpieczenstwa

Napisane przez Kasia427

Tiera to mi się przypomniała akcja po porodzie...
Łaziłam sobie z tym wozkiem z dzieckiem po oddziale, obolała jak to po porodzie to pomalutku, w sali obok mojej lezala mloda laska, tez dopiero co urodzila no i przyjmowala co rusz gosci... nie wiem.. ojciec, tesc, brat, szwagier, kuzyn, kolega plus matki,tesciowe, kuzynki, siostry, koleżanki itd i ona rozwalona na tym lozku, z pipka na wierzchu bo szyta byla, (tak glosno gadali ze caly oddzial slyszal) no i co przelazilam obok jej sali to zerkalam, a Ci mezczyzni normalnie w to krocze jej sie gapili i komentowali, a ona: noooo poprułam się jak firanka i tak za kazdym razem jak ktos wszedl to ona nic tylko z ta pipką na wierzchu ;P bo położna jej kazała wietrzyć

OMG.. ja jestem przeciwna odwiedzinom na salach..matki potrzebuja intymnosci bo karmia,bo leza z fufa na gorze.. jak rodzila moja szwagierka to byly w 5 na sali i wlasnie tez do takiej mlodej tlumy sie zbieraly..a to byl grudzien i kazdy poubierany w te kurtawy i szale i sie porozwalali na calym pokoju..jeden nawet usiadl na jej lozku jak wyszla z wozeczkiem na korytarz..ale im sie to nie oplacalo..poszly do oddzialowej i zakablowaly..a ta mloda potem do nich z tekstem,ze im chyba zal bo tyle odwiedzajacych miala..

do mnie na bank przyleci tesciowa bo nie wytrzyma i moja mama..mamusie to bym chciala kazdego dnia..zawsze moge na nia liczyc..

[Zanet84]

Napisane przez paulina119a

Żanet Kupowałaś u HealthWorld czy Rodzyneczki?

Przepraszam Cię, że dopiero odpisuję... ale wzięłam się za robotę w domu, potem obiad, potem męża wyprawiłam na szkolenie....

ja kupiłam u Healthworld

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez Keithlyn

Najlepiej najmniejsze S


Paulina ja zamawiałam na gemini tetry bodajże 70x80 i polecam bo są fajne grubsze u Healty też zamawiałam ale już materiał nie jest taki sam

no właśnie ja nie mam porównania, ale wydają mi się średnie z Health...

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Napisane przez silesianna

ma; bo dziecko odwraca się w kierunku głosu / człowieka / twarzy - najpierw głowę, z czasem całe ciałko. i chodzi o to żeby się wszystko równomiernie rozwijało i żeby dziecko odwracało głowę i siebie raz na jedną, raz na drugą stronę.
tak samo jeśli układamy dziecki na boku do spania, to raz na jednym, raz na drugim boku; na rękach nosimy raz głową w jedną, raz w drugą stronę i tak dalej. żeby rozwój mięśniowo-neurologiczny był równomierny, żeby nie pogłębiać asymetrii itd.
jeśli dziecko ma nasiloną asymetrię ułożeniową to przy noszneiu na rękach, karmieniu, cześciej trzeba wybierać pozycję "kontra" do asymetrii, żeby się asymetria wyrównywała.

ma to sens... chyba czas najwyższy po jakąś lekturę sięgnąć i się dokształcić

[sloneczko_1201]

Napisane przez Monian

Do mnie już si,ę zapowiedziały pilgrzymki

No to współczuję...

Napisane przez esti87

Kostka,dobre wiesci.. ale te plytki to marniuchno..ja z ciekawosci poszlam po swoje wyniki i mam 179..

wspominalam,ze mam dzis kiepski dzien..mimo ladnej pogody i bijącego slonca po oczach jak zasnelam po 10 tak obudzilam sie ok 13.00i biegiem pod prysznic i na wizyte..cale szczescie,ze bylam 2 i szybko to poszlo..
tak wiec jest rozwarcie na cm,maly ma sie dobrzegin pytal jaka to nam waga wychodzila w czw na usg a ja mu mowie,ze w granicach 2300 a on do mnie,ze nie mozliwe i zdebialam.. pytal jeszcze raz i mu mowie to samo,a on czy dal mi wydruk..a ja nie..i zamrtwiona,ze cos nie tak dopytuje czemu..a on na to,ze chyba sie musial dupnac bo dzis wyszlo 2900/3000 i ta waga jest wlasciwa..z wymiarow brzuszka,glowki i nogi/ciaza w 100% donoszona wiec moge rodzic chocby juz..hehe..jak pytalam o te plucka to mowi,ze skoro jest donoszona to wszystkie narzady sa w pelni rozwiniete i nie ma potrzeby by podawac cos na rozwoj.wg tej mojej dziwnej @ TP wychodzi na 18.10..a oni na oddzial przyjmuja tydz po terminie.wiec jesli nic sie nie bedzie dzialo,z walizeczka i usmiechem na twarzy wstawiam sie 25.10 na oddziale..chyba,ze mnie przegoni wczesniej..mam byc czujna.. nast.wizyta za tydz.13.10..

Tak mi się wydawało ostatnio, że coś waga mała, ale że go nie zainteresowało ostatnio, że mały nie rośnie? Mi się drukuje zawsze taki wykresik i by było widać od razu, że przyrost za mały.
Oddech porodu juz na Twoich plecach. Może będziesz pierwsza

[Zanet84]

Napisane przez sloneczko_1201

Ja wstawiłam pranie, a teraz zrobię sobie kawkę i chyba zabiorę się za tą torbę dla maluszka. Mi tak czas ucieka przez palce niby nudzę się sama w domu, ale dziś już 6 października tylko patrzeć jak się zaczniemy rozpakowywać

no najpierw pakujemy torby, a potem rozpakowujemy...się, wszystko w terminach oczywiście

[czekoladka21]

Napisane przez esti87

Oby juz mogla dzis wyjsc..swoja droga,najadla sie strachu



witaj w gronie..mi paralizuje cala prawa strone a najgorsza jest reka..w nocy mocze ja w strugach goracej wody by krazenie wrocilo..



racja,tetry z Pepco sa do dooopy..ale flanelki ostatnio fajne kupilam..w sowy i grubosc ok


my bedziemy dzis z Tb swietowalywszystkiego dobrego na dalsze lata


Kostka,dobre wiesci.. ale te plytki to marniuchno..ja z ciekawosci poszlam po swoje wyniki i mam 179..

wspominalam,ze mam dzis kiepski dzien..mimo ladnej pogody i bijącego slonca po oczach jak zasnelam po 10 tak obudzilam sie ok 13.00i biegiem pod prysznic i na wizyte..cale szczescie,ze bylam 2 i szybko to poszlo..
tak wiec jest rozwarcie na cm,maly ma sie dobrzegin pytal jaka to nam waga wychodzila w czw na usg a ja mu mowie,ze w granicach 2300 a on do mnie,ze nie mozliwe i zdebialam.. pytal jeszcze raz i mu mowie to samo,a on czy dal mi wydruk..a ja nie..i zamrtwiona,ze cos nie tak dopytuje czemu..a on na to,ze chyba sie musial dupnac bo dzis wyszlo 2900/3000 i ta waga jest wlasciwa..z wymiarow brzuszka,glowki i nogi/ciaza w 100% donoszona wiec moge rodzic chocby juz..hehe..jak pytalam o te plucka to mowi,ze skoro jest donoszona to wszystkie narzady sa w pelni rozwiniete i nie ma potrzeby by podawac cos na rozwoj.wg tej mojej dziwnej @ TP wychodzi na 18.10..a oni na oddzial przyjmuja tydz po terminie.wiec jesli nic sie nie bedzie dzialo,z walizeczka i usmiechem na twarzy wstawiam sie 25.10 na oddziale..chyba,ze mnie przegoni wczesniej..mam byc czujna.. nast.wizyta za tydz.13.10..

super wiesci
Czyli 25 idziesz rodzic? Matko to za 2 tygodnie!
Tez mam wizytę 13.10
Mój tez podaje wagę na podstawie wymiarów główki,brzuszka i udek

[Zanet84]

Napisane przez aleksandrettaa

Dziewczyny, które zamawiały na lulinku jak z jakością tych rzeczy? Długo czekałyście na zamówienie?

ja jestem zadowolona, ładnie uszyte, fajna bawełna nie jakaś cienka, ale też nie gruba sztywna, mnie odpowiada. W sumie nie prałam, więc nie wiem jak po praniu będzie
Czekałam jakieś 2 tygodnie, łącznie z wysyłką

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez eclariss

Do mnie na bank przyjedzie mama i teściowa ale to mi nie przeszkadza i nie mam im tego za złe..tyle się do mnie najeździły jak leżałam w szpitalu i wiem jak czekają na maleństwo..

to ja kupiłam nakładki na sutki s bo se myśle no małe mam przecie a tu się okazuje że hoho moj sutek ma mega daleko żeby wypełnić ten lejek..

też zamówiłam S, ale....nie mierzyłam jeszcze

[sloneczko_1201]

Kurcze, ale to się realnie zbliża...