Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

[AGATA2605]

Hej,Coraz więcej dzieciaczków wśród nas
Mnie jakoś dobija to siedzenie w domu, do tego pogoda za oknem nie zachęca do wychodzenia gdziekolwiek, dobrze że mam Was bo chyba całkiem bym do głowy dostała. Nie nadaję się do siedzenia w domu

Kinqaa- gratuluję serdecznie
Ewka- trzymam kciuki za Ciebie i moją imienniczkę

[Ollllciaaa]

Napisane przez zielona butelka

Baby, ja tu o gbsie, sprawdzam swój wynik z odbytu i jest k.... DODATNI.
Umarłam!

ojej :/. Ale to nie koniec świata. Urodzisz zdrowiutką córeczkę, a Tobie podadzą antybiotyk.
I nie czytaj internetu, bo tam straszą :/.

[zielona butelka]

Napisane przez maladT

hejo jem sniadanie i zaraz Was nadrobie

apropo mojej Wagi

https://www.facebook.com/video.php?v...167608&fref=nf

Łzy mi ciurkiem lecą po polikach ze śmiechu Już mi nawet mój gbs nie straszny

[Ollllciaaa]

No, Mala he he dobre

[zielona butelka]

Nie no leżę... znów oglądam i leżę...

[201704210903]

Napisane przez maciejka1987

Na śniadanie dostałam 4 jabłka i Kubusia. Tętno małej znów wyższe, i zaczynam się stresować bo oczywiście sami z siebie nic nie powiedzą.

to chyba głodówka jest

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Napisane przez zielona butelka

Baby, ja tu o gbsie, sprawdzam swój wynik z odbytu i jest k.... DODATNI.
Umarłam!

no co Ty

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

lui podziwiam Cie z ta przeprowadzka

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[zielona butelka]

Napisałam smsa do doktorka, czy już mam panikować czy co mam robić, bo wizyta dopiero za tydzień. Odpisał " Proszę się nie martwić ". Noooo, bardzo się cieszę, bardzo

[Asia1105]

MaladT umarłam : hahaha::h ahaha:

Zielona nie przejmuj się, to nic takiego, dostaniecie antybiotyk i nic nie będzie Tobie ani Klarze

[emdzik]

Maciejka mm mega śniadanie
A z tętnem nieciekawie.. ale Kochana jesteś pod opieką.. jak to by było naprawdę coś poważnego to by pewnie już coś robili.. dlatego spokojnie... bo jak Ty się denerwujesz to Mała tym bardziej.. wszystko jest dobrze

Mała haha dobre.. nawet mi humor poprawiłaś

Zielona a wcześniej miałaś ujemny ?

[wegielek]

Witam się piątkowo...Ewcia już pewnie po wszystkim i Agatka już na świecie Ja dziś w nieco lepszej kondycji niż wczoraj i muszę w końcu ogarnąć do końca domek, bo Mały dziś wraca i koleżanka przyjeżdża na noc...a tu ciągle jeszcze bałagan...
Zrobię sobie śniadanko i zobaczę co tam nowego słychać...

[zielona butelka]

Napisane przez emdzik

Maciejka mm mega śniadanie
A z tętnem nieciekawie.. ale Kochana jesteś pod opieką.. jak to by było naprawdę coś poważnego to by pewnie już coś robili.. dlatego spokojnie... bo jak Ty się denerwujesz to Mała tym bardziej.. wszystko jest dobrze

Mała haha dobre.. nawet mi humor poprawiłaś

Zielona a wcześniej miałaś ujemny ?

Wcześniej był tylko z pochwy, ujemny....

[logoasia]

kurczaki witalam sie ale chyba zjadlo
My dzis zdrowo pospalismy a teraz czekamy na ekipe,beda montowac szafy u dzieciaczkow w koncu ubranka wyjme z pudla

[maladT]

Napisane przez zielona butelka

Donoszę, że wrąbałam bułkę z makrelką zrobioną przez M, gdyż byłam głodna jakbym cały Boże dzień nic nie jadła. I nie ma opcji, żeby się z tym napadem głodu ograniczyć. Tak już musi być. Amen

ja zjadłam na śniadanie 1,5 bułki z wedzonym łososiem na zimno (taaa wiem ze nie mozna), do tego pączek i pół paczki delicji

Napisane przez Tutti1234

A ja dziś zgrzeszyłam zjadłam frytki i napiłam sie troche pepsi w kfc cukier 111

wczorajsza kolacja to frytki, schabowy z piersi kurczaka (mąż robił) i do tego szklanka pepsi... objadłam sie mega a po 1,5h zjadłam na to 2 pączki i zapiłam dużą szklanką zimnego mleka... podejrzewam ze cukier to 500 miałam

Napisane przez nicki86

A mnie dalej męczy poród w sensie teoretycznym, czy czekać na akcje czy zgodzić się na cesarke...

ile bym dała by miec taki dylemat... chetnie wziełabym cesarke nawet jakby powiedzieli ze termin maja za godzine NIECH TO SIE JUZ SKOŃCZY

Napisane przez Kinqaa

Jak wiecie urodziłam wczoraj o 11:56 4,326kg Alexika

gratulacje... ja sie obawiam ze jak moja do terminu dotrwa to kurcze tez bedzie ponad 4kg miec... kto to urodzi, choc z drugiej strony patrzac ze niektore moga 5,5 kg naturalnie urodzic

Napisane przez 1141655

Ja sie dzis zamkne na klucz w sypialni i klucz połknę, co by nie kusiło mnie na wycieczki do kuchni, bo w górnej szafce kuchennej mam siatke kasztanków
Połknę klucz i nie wyjdę

da Ci to cos? ja bym sie waga nie przejmowałam... przytyłam dotad 16,5kg i wali mnie to. w ostatniej ciazy miałam 23. teraz sie pocieszam ze jak urodze to bede miec mniej niz 100kg, a wtedy wyłam jak po porodzie miałam 80

Napisane przez zielona butelka

Łzy mi ciurkiem lecą po polikach ze śmiechu Już mi nawet mój gbs nie straszny

wiesz ja jak to usłyszałam to tez padłam bo świnka wazy tyle co ja obecnie... to mowie idealne dla mnie

Kurcze wstałam z taka panika w głowie ze nie pytajcie... mała budziłam jak w szpitalu na ktg robia połozne i nic... ale na szczecie po akcji śniadanie zaczeła sie ruszac. oczywiscie zanim to zrobiła (a jeszcze i tak cos słabo dzis fika) to ja miałam wizje ze no tak wypuscili mnie ze szpitala a dzis dziecko nie zyje

wstawiłam pierwsza pralke... teraz chyba chwile poleze i sprobuje ruchy liczyc, jeszcze cisnienie trzeba pomierzyc a potem ogarniam sie i zabieram za mycie okien.. albo urodze albo bede miec super czyste okna i firany

[Tutti1234]

Napisane przez Kinqaa

Hej hej. Oczy na zapalki mam.
MamaZuzi ale dorodna dziewczynka! Gratuluję.

Jak wiecie urodziłam wczoraj o 11:56 4,326kg Alexika

Gratulacje

Napisane przez *Gosiak*

Witam się i ja, po 3 dniach nieobecności Melduję, że Mała póki co nigdzie się nie wybiera, co bardzo mi jest na rękę, bo chciałam jeszcze parę rzeczy ogarnąć
Paulina, gratuluję Madzi!
Dziś druga noc z rzędu całkowicie bez snu, padnę pewnie koło 5 tak jak i wczoraj, jak Tż się będzie do pracy zbierał... Masakra, a potem spanie do południa i pół dnia w :dupa:
Spakowałam wczoraj torbę i byłam z siebie bardzo dumna, ale doszłam właśnie do wniosku, że ta torba jest za duża i wygląda jakbym miała zamiar spędzić w szpitalu 2 tygodnie, więc chyba jutro spakuję to do mniejszej torby a rzeczy stricte na porodówkę wrzucę do torby na siłownię..
W środę KTG i wizyta u gina, nie mogę się doczekać czy powie mi coś więcej na temat Młodej
Widziałam, że pisałyście sporo o mm - ja już kupiłam jedno opakowanie, tak na wszelki wypadek. Jak się okaże niepotrzebne, to już mam na nie rynek zbytu, bo koleżanka rodzi 2 msc po mnie więc najwyżej trafi do niej Kupiłam chyba bebilon czy coś takiego (nie chce mi się iść sprawdzić), ale chciałam Hippa, tylko nigdzie nie mogłam dostać tego od 1. dnia życia... Gdzie Wy kupowałyście?
A co do wagi to ja mam obecnie 13 kg in plus w stosunku do wagi sprzed ciąży i ostatnio dostałam z☠☠☠kę za to od mojej gin, bo uznała, że to za dużo.. Dziwna jakaś...
A poza tym wszystkie plagi ciążowe się do mnie przyplątały teraz - zgaga, opuchlizny, ból w pipce, ból pleców, miespokojne nogi i mogę tak mnożyć.. Jak do tej pory był spokój, tak teraz armageddon normalnie.. I ta bezsenność.. Jak sobie z nią radzicie? U mnie meliska w ogóle nie daje już rady..

Hmmm dziwna ta twoja gin przeciez 13 kg to nie dużo

Iskra gratki domku


Witam sie w

Jesteś w 36 tygodniu ciąży
(35 tyg. i 0 dni)
Miesiąc: 9
Trymestr: 3
Wiek płodu: 33 tydzień
Data porodu:
27 lutego 2015
(pozostało 35 dni)

[emdzik]

Napisane przez wegielek

Witam się piątkowo...Ewcia już pewnie po wszystkim i Agatka już na świecie Ja dziś w nieco lepszej kondycji niż wczoraj i muszę w końcu ogarnąć do końca domek, bo Mały dziś wraca i koleżanka przyjeżdża na noc...a tu ciągle jeszcze bałagan...
Zrobię sobie śniadanko i zobaczę co tam nowego słychać...

Miły wieczór sie zapowiada tylko się nie przemęcz sprzątaniem

Napisane przez zielona butelka

Wcześniej był tylko z pochwy, ujemny....

Masakra :/ dlatego ja też robiłam drugi raz na wszelki wielki..
i dobrze, że też zrobilaś.. dostaniesz antybiotyk i będzie wszystko siiiii

Napisane przez logoasia

kurczaki witalam sie ale chyba zjadlo
My dzis zdrowo pospalismy a teraz czekamy na ekipe,beda montowac szafy u dzieciaczkow w koncu ubranka wyjme z pudla

I znowu będziesz szaleć a nie urodzisz

Napisane przez Tutti1234

Witam sie w

Jesteś w 36 tygodniu ciąży
(35 tyg. i 0 dni)
Miesiąc: 9
Trymestr: 3
Wiek płodu: 33 tydzień
Data porodu:
27 lutego 2015
(pozostało 35 dni)

Mała weeeź robisz ochoty na pączki :P
A mąż się jakoś zrehabilitował ?

[logoasia]

Tutti gratulacje

[maladT]

no mąż kupił mi w sumie 3 pączki, nakupował w biedrze deserków typu budyń ze smietana i jakies tam jogurty z musem... a przy tym jak wypakowywał i widziałam ile tego naznosił to taki by zadowolony ze zonie kupił i zrobił masaz pleców z 20 minut bo wytrzymac nie mogłam wieczorem po tych 6h czekania na poczekalniowym plastikowym krzesełku

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

własnie spojrzałam na swoja belly i mam 13 dni do porodu... ja pierrrr.... to jak licze ze u nas wywołuja po 14 dniach po terminie to moge jeszcze 27 dni chodzic... zabije sie wtedy bo te cholery beda kazac mi naturalnie rodzic...

[AGATA2605]

Napisane przez Tutti1234

Gratulacje

Hmmm dziwna ta twoja gin przeciez 13 kg to nie dużo

Iskra gratki domku


Witam sie w

Jesteś w 36 tygodniu ciąży
(35 tyg. i 0 dni)
Miesiąc: 9
Trymestr: 3
Wiek płodu: 33 tydzień
Data porodu:
27 lutego 2015
(pozostało 35 dni)

Tutti1234- gratki za 36 tydzień, już coraz bliżej

[Tutti1234]

Napisane przez maladT

no mąż kupił mi w sumie 3 pączki i zrobił masaz pleców z 20 minut bo wytrzymac nie mogłam wieczorem po tych 6h czekania na poczekalniowym plastikowym krzesełku

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

własnie spojrzałam na swoja belly i mam 13 dni do porodu... ja pierrrr.... to jak licze ze u nas wywołuja po 14 dniach po terminie to moge jeszcze 27 dni chodzic... zabije sie wtedy bo te cholery beda kazac mi naturalnie rodzic...

hehe tak licząc to ja 49 dni


Aaaaa Olcia gratki 36 tygodnia

[przeklete_pragnienia]

Tutii gratki za kolejny tydzień

A ja tam też mam gdzieś kg póki co, będę się martwiła później, a wiem, że szybko zgubię bo ja tendencji do kg nie mam, zawsze aż za chuda byłam

[emdzik]

Napisane przez maladT

no mąż kupił mi w sumie 3 pączki, nakupował w biedrze deserków typu budyń ze smietana i jakies tam jogurty z musem... a przy tym jak wypakowywał i widziałam ile tego naznosił to taki by zadowolony ze zonie kupił i zrobił masaz pleców z 20 minut bo wytrzymac nie mogłam wieczorem po tych 6h czekania na poczekalniowym plastikowym krzesełku

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

własnie spojrzałam na swoja belly i mam 13 dni do porodu... ja pierrrr.... to jak licze ze u nas wywołuja po 14 dniach po terminie to moge jeszcze 27 dni chodzic... zabije sie wtedy bo te cholery beda kazac mi naturalnie rodzic...

No chociaż coś dobrze zrobił :P
Chociaż te kwiatki to i tak Ci się należą!

Hmm czyli ja mam max 24 dni...

Napisane przez przeklete_pragnienia

A ja tam też mam gdzieś kg póki co, będę się martwiła później, a wiem, że szybko zgubię bo ja tendencji do kg nie mam, zawsze aż za chuda byłam

Nooo w końcu prawidłowe myślenie

[logoasia]

Emdzik rzecz jasna ze bede szalec

[lui_89]

zielona, ja też w takim razie chyba zrobię jeszcze raz...

bo ta głupia pani doktor która mnie przyjęła za dobrą opinię na znanym lekarzu (oczywiście jej nie wystawiłam) powiedziała, że i tu i tu jest to samo ale teraz chyba już podsumuję jej tą wiedzę. Chociaż u mnie w przyszłym tyg. to już 38 tc więc nie wiem czy nie za późno... echhh....

[Tutti1234]

Ciekawe jak tam Ewa? Mam nadzieje że wszystko poszło sprawnie i szybko.

[przeklete_pragnienia]

Lui mi się wydaje, że nigdy nie jest za późno, bylebyś zdążyła przed porodem

[emdzik]

Napisane przez logoasia

Emdzik rzecz jasna ze bede szalec

Ty zaraz będziesz chodzić z 8cm rozwarcia a dalej będziesz biegać a nie będziesz rodzić

Napisane przez lui_89

zielona, ja też w takim razie chyba zrobię jeszcze raz...

bo ta głupia pani doktor która mnie przyjęła za dobrą opinię na znanym lekarzu (oczywiście jej nie wystawiłam) powiedziała, że i tu i tu jest to samo ale teraz chyba już podsumuję jej tą wiedzę. Chociaż u mnie w przyszłym tyg. to już 38 tc więc nie wiem czy nie za późno... echhh....

Ja zrobiłam drugi raz.. czekałam na wynik 2 doby.
Pierwszy miałam w 35 a drugi w 37 tc...

Napisane przez Tutti1234

Ciekawe jak tam Ewa? Mam nadzieje że wszystko poszło sprawnie i szybko.

Teeeż bym chciała wiedzieć jak tam się mamusia z córusią czują

[przeklete_pragnienia]

Ajj jak ja zazdroszczę dziewczynom, które mają już maleństwa na świecie

[emdzik]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Ajj jak ja zazdroszczę dziewczynom, które mają już maleństwa na świecie

u Ciebie ile jeszcze w najgorszym przypadku ? 19 dni ?

[przeklete_pragnienia]

Madzia dokładnie! chyba skoczę z balkonu do tego czasu
Mój gin chce mnie zobaczyć w poniedziałek i boję się, że da mi skierowanie do szpitala

[emdzik]

Aaa nie skacz tylko
Nie no ja też czuje , że tego 2 to po prostu pójde się położyć do szpitala i tyle... skoro też się u mnie nic nie dzieje.
To Ty może w środę pójdziesz w Twój termin...

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

A i tak myślę , że Karolcia i Vexi bardzo dawno się nie odzywały...
Do którejś z nich albo nawet dwóch pisałam jakis czas temu.. już nawet długi czas i i tak cisza,one się chyba nawet nie logują.
Więc chyba czas dodać je do "zaginionych mamuś".. co o tym myślicie ?