Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Też nie rozumiem ślubu ze względu na ciążę...

[ania9o]

Krolewna no tragedia z tą biurokracja! A naprawdę nie ma możliwości zmiany nazwiska na tym pozwoleniu na pracę? Przeciez to wręcz niedorzeczne...

[krolewna_smieszka]

Ja tego nie ogarniam. ;( Zreszta nikt tu tego nie ogarnia, kazdy mowi co innego. Dzis 4 osoby w urzedzie sie glowily nad moja sytuacja, lacznie z jedna Polka. xD
Nie wiem czy na lotnisku w ogole uda mi sie dostac do urzedu imigracyjnego. W najgorszym przypadku bedziemy probowac zrobic te legalna zmiane w Kanadzie... Ze tez moj TZ musial sie uprzec na moja zmiane nazwiska. ;(

[Justuus]

Pytalam sie juz pewnie (przepraszam za powtórkę). Powiedzcie mi w czym najlepiej robić numerki na stoły?

[MagicGirls]

O Kurna ! Wczoraj minęło 2 miesiące od naszego ślubu... Zapomnieliśmy,zapomniałam ja...
Dziwnie mi teraz, rok odliczania i po dwóch miesiącach się zapomina :/

Śmieszka masakra!

[Justuus]

a może takie zwykłe proste...
co myślicie?

Myślałam aby numer stoły był na białym "kółku"...

[magda_mjt]

Justus paint


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Justuus]

Napisane przez magda_mjt

Justus paint


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja niestety jestem anty paint...

[krolewna_smieszka]

Pogadalam z urzednikiem imigracyjnym. Powiedzial, ze bez problemu wpuszcza mnie do Kanady, jesli bede miala przy sobie oba paszporty i decyzje o zmianie nazwiska. Z kolei w pracy mam na razie uzywac nazwiska panienskiego, poki moje pozwolenie na pobyt/prace nie straci waznosci. Bede miala hiper schizofrenie, ale moze jakos przetrwam najblizszy rok. xD Najgorzej z podpisami, raz sie musze podpisywac panienskim, raz nowym. xDDD W banku bede musiala na nowe miec zmienione. xD Nie wiem jak ja to ogarne. xDDDD

[eewelcia]

ania, a może to nie chodzi o szczęśliwość małżeństwa, tylko o to, żeby tej Dziecinie było w życiu łatwiej?? Ja mam dwoje Dzieci bez ślubu - jakiegokolwiek - i jak miało dojść do chrzcin czy komunii, to za każdym razem była ta sama śpiewka, tłumaczenie, że chciałam, ale ta druga osoba nie, mój płacz, bo robiło mi się bardzo przykro - no i tak naprawdę za każdym razem strach w oczach, że Dziecka mi np.nie ochrzczą, bo rodzice nie mają ślubu - tak jakby to Ono miało być ukarane za naszą postawę.....

królewna, trzymam kciuki, żeby wszystko się udało... w sumie to chyba nawet nikt nie mógł przewidzieć, że przez jedną literkę na końcu nazwiska mogłyby wyjść takie komplikacje..

[MagicGirls]

Napisane przez magda_mjt

Justus paint


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Madzia Czy to Ty polecalas komuś stronę gdzie kupi sprawdzone pędzle Hakuro?

[Justuus]

dziewczyny jakies opinie o tych numerkach? tzn pierwotnym wzorze?
ale szczere... bo nie mam w ogóle pomysłu...

[krolewna_smieszka]

Ja akurat doskonale przewidzialam te komplikacje z nazwiskiem mojego TZa, ale nie chcial mnie sluchac. To jest czlowiek bezstresowy, wierzacy, ze wszystko sie da zalatwic. xD A ja z kolei zawsze panikuje. xD
Zreszta jest szansa, ze w ogole nie znajde tutaj pracy, to nie bedzie problemu. xD

[eewelcia]

Napisane przez krolewna_smieszka

Ja akurat doskonale przewidzialam te komplikacje z nazwiskiem mojego TZa, ale nie chcial mnie sluchac. To jest czlowiek bezstresowy, wierzacy, ze wszystko sie da zalatwic. xD A ja z kolei zawsze panikuje. xD
Zreszta jest szansa, ze w ogole nie znajde tutaj pracy, to nie bedzie problemu. xD

Może nie będzie aż tak źle..

[ania9o]

Napisane przez eewelcia

ania, a może to nie chodzi o szczęśliwość małżeństwa, tylko o to, żeby tej Dziecinie było w życiu łatwiej?? Ja mam dwoje Dzieci bez ślubu - jakiegokolwiek - i jak miało dojść do chrzcin czy komunii, to za każdym razem była ta sama śpiewka, tłumaczenie, że chciałam, ale ta druga osoba nie, mój płacz, bo robiło mi się bardzo przykro - no i tak naprawdę za każdym razem strach w oczach, że Dziecka mi np.nie ochrzczą, bo rodzice nie mają ślubu - tak jakby to Ono miało być ukarane za naszą postawę.....

królewna, trzymam kciuki, żeby wszystko się udało... w sumie to chyba nawet nikt nie mógł przewidzieć, że przez jedną literkę na końcu nazwiska mogłyby wyjść takie komplikacje..

Moim zdaniem sens małżeństwa tkwi właśnie w jego szczęśliwości a nie w tym czy ksiądz mi ochrzci dziecko czy nie bo jaka wartość miałoby małżeństwo jeśli jedynym jego sensem byłaby możliwość włącznie dziecka do Kościoła. Poza tym jak nie ten ksiądz to inny, kościoły na każdej ulicy wiec nie wierze, ze każdy ksiądz by odmówił.

[eewelcia]

Napisane przez ania9o

Moim zdaniem sens małżeństwa tkwi właśnie w jego szczęśliwości a nie w tym czy ksiądz mi ochrzci dziecko czy nie bo jaka wartość miałoby małżeństwo jeśli jedynym jego sensem byłaby możliwość włącznie dziecka do Kościoła. Poza tym jak nie ten ksiądz to inny, kościoły na każdej ulicy wiec nie wierze, ze każdy ksiądz by odmówił.

Ale to się właśnie nazywa odpowiedzialność i dorosłość - konsekwencja współżycia... Skoro byli dorośli do współżycia, to powinni być też dorośli do konsekwencji swojej dorosłości i odpowiedzialni za jej skutki... Wtedy nie myśli się już tylko o sobie, ale przede wszystkim o Dziecku i jego przyszłości..
Zresztą każdy ma swoje zdanie na ten temat, bo każdy ma inne doświadczenia, inaczej był wychowywany itp. W sumie to temat rzeka...

[magda_mjt]

Napisane przez Justuus

Ja niestety jestem anty paint...

Mogę pomoc
Twój projekt spoko, schludny, ładny, prosty. Ja co prawda bym takiego nie zrobiła, ale właśnie ja chciałam kolka i nie lubię fioletu :P

Napisane przez MagicGirls

Madzia Czy to Ty polecalas komuś stronę gdzie kupi sprawdzone pędzle Hakuro?

Bardzo możliwe, ale w tym momencie nie wiem jak sie ta stronka nazywała . Ale tak, to na pewno była sprawdzona i polecana stronka
Edit: sprawdziłam maila stronka to makeupbox.pl



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez zmotywowanaja

Byłam tam, ale nic mi w oko nie wpadło

bo w szufladach są we wszystkich kolorach tęczy. ja kupiłam brazyliany, ecru, beż, czerwone, czarne...są też klasyczne figi. Idziesz i prosisz o bezszwowe majtasy

Napisane przez ania9o

Moim zdaniem sens małżeństwa tkwi właśnie w jego szczęśliwości a nie w tym czy ksiądz mi ochrzci dziecko czy nie bo jaka wartość miałoby małżeństwo jeśli jedynym jego sensem byłaby możliwość włącznie dziecka do Kościoła. Poza tym jak nie ten ksiądz to inny, kościoły na każdej ulicy wiec nie wierze, ze każdy ksiądz by odmówił.

Też tak uważam. Co więcej takiej młodej dziewczynie bez małżeństwa z dzieckiem będzie łatwiej - chociażby dostanie się do żłobka czy przedszkola, bo w świetle prawa "samotna matka".
Zawsze mówiłam, że jeśli bym "wpadła" to co najwyżej rozważałabym cywilny dla ułatwienia formalności - nazwisko wspólne itp itd., ale też pod warunkiem, że sama bym chciała.

A poniesienie konsekwencji za swoje czyny to opieka nad tym dzieckiem, zapewnienie mu bytu, a nie pchanie się w suknię i garnitur i heja do kościoła, bo trzeba być małżeństwem. Nie ślub na siłę.

Chcę wierzyć, że są takie małżeństwa, popchnięte przez rodziców przed ołtarz z powodu ciąży, które po kilku latach są szczęśliwe, a małżonkowie szanują się wzajemnie i tworzą prawdziwą rodzinę.
Niestety - nie było mi jeszcze dane zobaczyć na własne oczy W takich wypadkach w zasadzie same rodzinne nieszczęścia tylko widziałam

[ania9o]

istapp dokładnie jakbyś czytała w moich myślach

Dzień dobry!
Mamy dzisiaj jakieś PMki bo coś mi się zdaje, że chyba nie
a strasznie dużo znajomych moich bawi się dzisiaj na weselach i data wydaje się dość popularna

Idę się ogarnąć bo na 8 do fryzjera
Wczoraj mi moja fryzjerka tłumaczyła jak mnie chce uczesac do ślubu i nie mogę się teraz próbnej doczekać a jak zobaczyła suknie na zdjęciu to lekko ja zatkało xD

[krolewna_smieszka]

My wlasnie rozpijamy wodke weselna z kolegami, ogladajac baaardzo kiepskie filmy. ;D

[zonamojegomeza]

Królewna a powrót do panieńskiego? Masz juz nowy paszport ale może daloby się zalatwic podczas pobytu w Polsce.

[zmotywowanaja]

Dzień dobry!
7

[_groooszek_]

Za tydzień o tej porze będę chodziła po ścianach ze stresu

Dzisiejszym PM wszystkiego co najlepszego u boku mężów niech ten dzień będzie taki, jak sobie wymarzyłyście

[lipstick89]

bry bry!
konsumuję śniadanie i lecimy na Lublin. poprawić garnitur i zmierzyć suknię. dzisiaj na miarze będę sama. wieczorem nasza impreza. ciekawa jestem co świadkowie wymyślili odezwę się pewnie bliżej poniedziałku. jutro będziemy kaca leczyć

udanego weekendu

tydzień!!!!!

[krolewna_smieszka]

Przestaje sie na razie przejmowac nazwiskiem. Zostawiam stare w banku.


Oj chyba tez bede miala jutro kaca. Bawimy sie we wschodnioeuropejskim towarzystwie: ja, Tz, kolega Polak i kolega Litwin.

[zonamojegomeza]

My dziś lecimy do stolicy.

[kruella_de_mon]

dzis ide zalatwiac dekoracje kosciola, winietki, kartki do zawieszek i zastanowic sie nad ksiega gosci.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;52578056]bo w szufladach są we wszystkich kolorach tęczy. ja kupiłam brazyliany, ecru, beż, czerwone, czarne...są też klasyczne figi. Idziesz i prosisz o bezszwowe majtasy



Też tak uważam. Co więcej takiej młodej dziewczynie bez małżeństwa z dzieckiem będzie łatwiej - chociażby dostanie się do żłobka czy przedszkola, bo w świetle prawa "samotna matka".
Zawsze mówiłam, że jeśli bym "wpadła" to co najwyżej rozważałabym cywilny dla ułatwienia formalności - nazwisko wspólne itp itd., ale też pod warunkiem, że sama bym chciała.

A poniesienie konsekwencji za swoje czyny to opieka nad tym dzieckiem, zapewnienie mu bytu, a nie pchanie się w suknię i garnitur i heja do kościoła, bo trzeba być małżeństwem. Nie ślub na siłę.

Chcę wierzyć, że są takie małżeństwa, popchnięte przez rodziców przed ołtarz z powodu ciąży, które po kilku latach są szczęśliwe, a małżonkowie szanują się wzajemnie i tworzą prawdziwą rodzinę.
Niestety - nie było mi jeszcze dane zobaczyć na własne oczy W takich wypadkach w zasadzie same rodzinne nieszczęścia tylko widziałam[/QUOTE]
To chyba moi rodzice... : 21 rocznica w lipcu była.

Ślubu chcieli chyba oboje ale np. tata taty nie za bardzo bo studia (mój tata się przeniosł na zaoczne dla mnie.. )
Za to mama mamy naciskała.
Ale myślę że chcieli oboje wziac ślub bo jak to określili kiedys "jestem owocem wielkiej miłosci"

[deksterowa]

Heej wszystkiego najpiękniejszego dla dzisiejszych PMek
Ja znowu nie mam kontaktu z krawcowa a kolejna przymiarka miała być w tym tygodniu...

[aga99792]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;52576479]Krolewna o co chodzi??


Przytulam się do P. i się pytam:
-wiesz co będziemy robić za 2 tyg?
-sr*ć w gacie
[/QUOTE]
mój chyba podobnie odpowiada

Napisane przez zmotywowanaja

Dzień dobry!
7

Napisane przez _groooszek_

Za tydzień o tej porze będę chodziła po ścianach ze stresu

Dzisiejszym PM wszystkiego co najlepszego u boku mężów niech ten dzień będzie taki, jak sobie wymarzyłyście

Dzień dobry
chyba powoli mi sie organizm stresuje bo budze się o 6 xD ale ja stresu jeszcze nie odczuwam
ja mam jeszcze te cholerne pompony do skończenia xD
i jeszcze musimy zrobić menu i numerki na stoły ale właśnie jakieś proste.
u nas bedzie 6 stolików
no 7 z tym dla zespołu
mam bałagan ogromny w pokoju. ale moze skończe. umówiłam się dziś z kolegą na piwo. xD a co tam sprawy ślubne poczekaja xD