Piękne, młode i szalone, czyli 30+ 40+ c.d.

[Soso]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;70921492]Kawusia!

Czytam was o tych związkach z wielka różnica wieku i hmm
Piszecie to co sama myśle.
Nie znam związku gdzie młodszy facet zakochał sie w starszej biednej kobiecie.
Zawsze jest tak, ze kasa jest większa.
Ze to kobieta utrzymuje partnera.
Albo starszy partner utrzymuje młodsza kobietę.

Ja miałam kilku znajomych którzy byli żigolakami. Otwarcie mówili iz to nie miłość a korzyści. [/QUOTE]

Ja znam, co więcej różnica wieku spora, bo ok 15 lat, w dodatku mężczyzna raczej dobrze sytuowany, kobieta przeciętnie.

[aussiewoman]

Do waszych opinii na temat związków męsko- damskich podchodzę z dystansem Sama jestem w takim i niektóre z wypowiedzi mnie naprawdę ubawiły

Kamlisa- fakt, coś chyba wisiało nad tobą wczoraj. Dobrze, że już dzisiaj 14 ty
No właśnie obchodzicie Walentynki???

Bambi- super włosy i fajna sukienka

Anyżkowa

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Walentynki mieliśmy w sobotę. Grzaniec, serial i seks.

Ja na dzisiaj nic nie planuje. Ale TZ cos moze wymyśli. Chociaż umawialiśmy sie na to iz nie kupujemy sobie prezentów.
Ale pewnie kwiaty dostanę bo w koncu 10 lat temu go poderwałam w nocy z 14 na 15 luty.

[Soso]

A swoja drogą... seriale Nie bardzo mam na nie czas, nad czym ubolewam, ale polecono mi ostatnio serial Santa Clarita Diet i przyznam, że wciągnął mnie po uszy! Z Drew Barrymore i dużą dawką śmiechu Polecam!

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

No my czasu tez nie mamy. Oglądamy wieczorem wspólnie prawie codziennie ale to po jednym odcinku. Uwielbiamy tak spędzać wspolnie czas.
A w ciagu dnia to tv wyłączony.

Az sobie zobaczę co to za serial oglądasz

[Anyzkowa]

a ja właśnie przeczytałam w Urodzie rekomendację Małgorzaty Szumowskiej o serialu Narcos.
Nie bardzo oglądam seriale. ostatnio rozpływałam się nad Belfrem i tyle co widziałam
ale ten Narcos dobrze jakoś wypadł w tym felietonie...

ależ mam dziś jakiś ciężki dzień, nic się takiego nie dzieje
ale i miesiączka się zbliża i chyba mnie gardło zaczyna boleć. Mnie ???
rozmemłana taka dziś jestem

Aussi chwal się różnicą wieku ! I napisz parę słów o plusach. Dla równowagi.

[caffeine]

Czy wam także zawiesza się to forum?

Kawa, chwila relaksu i idę przymierzać wszystko co przyszło w paczce z Zalando.


Zakupy internetowe

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Tak Aussie - popieram Anyżkową - napisz coś więcej.

I Ty także MonCherry - o historii walentynkowego podrywu

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Soso, fajnie się zapowiada ten serial. Ostatnio oglądaliśmy "Roots", o historii niewolnictwa. Ciężki, ale niezły.

...ale seriale już idą w odstawkę, namówiłam TŻ na jogę i razem ćwiczymy

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Pisałam gdzieś juz w jakimś wątku.

Walentynki spędziłam z przyszła bratowa (mój brat był na wyjeździe) w pubie
Trochę sie wstawialiśmy i ona stwierdziła, ze idziemy na zapiekankę na stacje. Bo sa takie pyszne.
Jak weszliśmy okazało sie, ze zapiekanek juz nie ma. A mój obecny TZ wpadł mi w moje pijane oko i jak nigdy postanowiłam go poderwać.
Zapytałam ładnie o te zapiekanki, kiedy juz beda itd.
Powiedział, ze z rana Ok 7 (a była 5).
Wiec poprosiłam o nr telefonu. Jego kolega chciał dać nr na stacje a ja skierowałam palec na TZ i powiedziałam "ja chce nr prywatny od tego faceta"

Dał mi a jak doszłam do domu bratowej to napisałam do niego "czy sa juz te zapiekanki?"
Oczywiście minęło tylko 10 min od wyjścia ze stacji. Ponieważ ona mieszkała bardzo blisko.
Pisaliśmy chwilkę, ja zasnęłam.
Potem wymieniliśmy sie nr gg ( to były czasy )
Po 3 dniach umówiliśmy sie na spacer.
On szedł po spacerze do pracy.
Dałam mu wtedy lizaka jak sie umówiliśmy, buzi w policzek.
Następnego dnia była kolejna randka. Dostałam róże i od tamtej pory spotykaliśmy sie codziennie. Po 2 tyg znajomosci i randkowaniu wiedzieliśmy, ze sie kochamy, ze to jest to czego szukaliśmy. Ze chcemy być ze soba juz na zawsze.
Wiec pojechaliśmy do urzędu wyznaczyć datę. Potem ogłoszenie rodzinie nowiny. Każdy myślał, ze zaliczyliśmy wpadkę. Ale nic z tego.
30 czerwca sie pobraliśmy. Po miesiącu wyjechaliśmy do Anglii na zarobek ale zaszłam w ciąże bo tez chcieliśmy. I tak juz 10 lat razem

[Kamlisa]

Ja, jak La Mary - mogłabym wyjść za faceta 10 lat starszego, ale nie młodszego Ale to ja, z własnego punktu widzenia, za prozna jestem Tak samo nie chciałabym super przystojnego faceta, na którego kazda babka chciałaby zapolować, zastanawiając się w dodatku: co on zobaczył w takiej myszy, jak ja?!
Zwiazek z roznica pokoleń raczej ma drugie dno, natomiast roznica lat się zdarza. moja ciotka, po rozwodzie, wyszła za chłopaka, który był jej uczniem w technikum. on miał lat 21, ona 34 czy 35...Kiedys te roznice były bardziej zauważalne, ale w rodzinie nikt tego nie komentował, dorośli sa...Chłopak okazał się swietnym ojcem dla jej dwojki dzieci, razem dorobili się córki, razem się starzeją...Sa ze sobą ponad trzydzieści lat, nie widać już, kto jest młodszy...A na pewno on był dla niej lepszym męzem, bardziej odpowiedzialnym facetem, niż jej były równolatek [COLOR="Silver"]

[SIZE=1]---------

[gosia261282]

My spędziliśmy walentynki nad morzem
W ogóle to z tż wyjechaliśmy sami wczoraj i wracamy w piątek.
Ale mi dziwnie bez dzieci...

20170214_105549.jpg

Załącznik 1

received_1268054416608816.jpeg

[caffeine]

Gosia, jak pięknie i bezdzietnie

MonCherry - śmieszna historia, kobieca intuicja nigdy nie zawodzi

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Gosia a gdzie tak pięknie?

Caffeine No miałam intuicje. Pierwszy raz to ja poderwałam faceta i to tak porządnie

[gosia261282]

Mon Cherry, to Flamborough

[Wonder Woman]

Gosia, super, macie wyjazd we dwoje Aczkolwiek rozumiem to co piszesz, że jakoś tak dziwnie bez dzieci

Anyż, ja oglądałam Narcos, oba sezony, mi się bardzo podobało, polecam

Na pierwszy dzień w pracy spuszczę zasłonę milczenia. No co tu pisać, dolina jak nie wiem co....Mam nadzieję, że to po prostu kwestia czasu i się wdrożę.

A ja z okazji Walentynek oglądam ligę mistrzów ale ten błagalny wzrok.... możemy ?..... nie mam zbyt dużego sentymentu do tego "święta", sączę wino i nie udaję że mecz mnie wybitnie interesuje.
Miłego wieczoru Dziołszki

[caffeine]

Kawa, dajcie kawy

Kama, podobno w którejśtam fazie cyklu jakiśtam hormon sprawia że wszystko nam z rąk leci i bez przerwy się potykamy
Nie powiem dokładnie, bo nie wnikam - nie uznaję wyższości hormonów
...pewnie to ten 13-ty

[a41e5628ec20eaaf3266066f6eafe0f03253103a_68100871c0c55]

Caffe. To zapraszam na kawę, moja dopiero pierwsza.

Gosia, krajobrazy niebotyczne

Kamlisa, podobno pech jest zawsze podwójny. To tak jak nieszczęścia, które chodzą parami Bywa, że pech prześladuje przez cały dzień. I Tobie właśnie się przydarzyło... Była kumulacja szkoda, że nie w totka...

Caffe, ja też nie pozwalam sobie, żeby hormony rządziły mną, jednak często nie wiem jak bym się spinała to i tak wylezą z człowieka. Zwłaszcza w >te< dni, kiedy kondycja psychofizyczna leci na łeb i szyję... Wystarczy wtedy mały zgrzyt, nie to słowo, nie to spojrzenie... i wybuch gotowy. Etna to przy mnie pikuś

[Anyzkowa]

Wonder miałaś rację, Narcos zapowiada się bardzo dobrze.
Wczoraj obejrzałam pierwszy odcinek i już wiem, że oglądać go będę.

Mną hormony targają jak ścierką. Nie jestem w stanie nad tym zapanować. Kilka dni przed miesiączką okrutnie cierpię, to bóle egzystencjalne. Płacze, mam lęki, coś okropnego.

Caffe chwal się zakupami. Lubię zalando

Wonder będzie lepiej, głowa do góry. A jak mały znosi rozłąkę ?

Wysłałam córce paczkę na jej dawny adres zamieszkania. Poganiałam żeby odebrała. Teraz musi z godzinę jechać po odbiór. Nie wiem, czemu takiego babola strzeliłam

[gosia261282]

My dziś z mężem wędrowaliśmy ulicami mojego ukochanego Yorku. I zwiedziliśmy muzeum. Fajny dzień.
Kupiłam dla siebie i córy kule do kąpieli. Lubię czasem taką luksusową kąpiel Pięknie pachną

20170215_152618.jpg

[dircikowa]

Co do związków z większą niż 10 różnicą lat - te, które znam, nie były żadnym układem, ale większość nie przetrwała próby czasu.
Jak dziewczyna miała około 20-tki, facet po 40-tce to różnica w potrzebach, energii życiowej itp. była pomijalna. Niestety po 15 latach - 35- letnia, nadal młoda, pełna werwy kobieta i prawie 60-latek okazują się z dwóch różnych światów.
Teraz mam koleżankę, która po związku z partnerem w wieku niemal własnego ojca weszła w związek z jakieś 15 lat młodszych chłopakiem - z takim rozrzutem myślę, że mogłaby być autorytetem w tej dyskusji

A do włosów niesfornych, puszących się, prócz dobranych kosmetyków mogę polecić obrotową suszarko-szczotkę. Używam od kilku miesięcy i jestem nią zachwycona. Wygładza włosy niemal jak prostownica (dodatkowo łatwiej nią ułożyć fryzurę nie całkiem "przylizaną"), a niszczy włosy dużo mniej niż prostownica. U mnie naprawdę to był przełom w układaniu włosów.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ja tez uwielbiam luksusowa kąpiel az sobie wejdę na stronkę Twoich kul. Chociaż do tej pory jestem wierna kulom z lush


Miłego wieczoru dziewczyny.

[caffeine]

LaMary!!! Smakowita

[aussiewoman]

Ostatni słoneczny dzień w tym tygodniu u mnie. Trzeba naładować baterie, tylko trochę ciężko będzie bo teraz praca a po południu fryzjer
Serialowo u nas na tapecie :
http://www.filmweb.pl/serial/The+Crown-2016-747284
Polecam

Gosia- piękne widoki super wyjazd bez dzieciaków. Kule też fajne, ale ja z tych co to w wannie nie usiedzą wolę prysznic Te kule, które kupiłam lata temu stoją i czekają...może kiedyś..

Dircikowa - z jakiej firmy ta twoja szczotka? moja wytrzymała raptem 11 m-cy i trafiło ją. Już się nie obraca, a właściwie to się obraca jak sama chce i kiedy chce. A ja niestety paragon wywaliłam i nie mogę skorzystać z gwarancji

Nie bardzo wiem co miałabym wam napisać o moim związku. On jest miłością mojego życia, a ja jego. Kochamy się, szanujemy się. Nigdy nie był to żaden układ.

[wasylisa123]

U mnie dziś 11 stopnikl aski:
Wiosenne szaleństwo.
Pewni dlatego,że po miesiącach/latach poszukiwań kupiłam w końcu szalik

The crown widziałam,czekam na kolejne sezony, podobał mi się.
Ten jest stylowy, dobrze się ogląda...

http://www.filmweb.pl/serial/The+Halcyon-2017-769368

Widziałam ostatnio La la land, najbardziej przereklamowany film, jaki widziałam...Miły i wdzieczny, na Goslinga miło popatrzeć, bo śpiewać to on za bardzo nie umie, ale tyle nominacji i nagród?

I wymęczyłam Smoleńsk.

Kawa. Z kawałkiem nieco oszukanego brownie

Ładnie napisane, Aussie...

[caffeine]

Aussie miłość nie zagląda do metryki

Ja już dawno po kawie, odprawiałem rano Mała na bal karnawałowy i zażyczyła sobie aby Tż zrobił mi kawę tak o mnie dba
...a wczoraj stwierdziła kategorycznie: "mamo teraz trenujemy jogę"

Mam dziś chwilę, więc zaraz włączam filmy z jogą. Ale najpierw intensywny trening, przysiady z ciężarkami, coby porządnie się porozciągać.

[gosia261282]

Aussie, pięknie. To, że się kochacie i szanujecie jest najważniejsze

[caffeine]

W temacie związków dodam jeszcze, że "układy" często zdarzają się także kiedy para jest w zbliżonym wieku. Przypomniał mi się wieczór panieński, na który byłam kiedyś zaproszona przez dosyć przygodną znajomą - nie znałam prawie obecnych tam dziewczyn i szczerze mówiąc ich poglądy na temat małżeństwa mnie nieźle zaszokowały. Na przykład: "mam plan na przyszły rok: poznam przyszłego męża i się zaręczymy. W maju za dwa lata - ślub". Albo: "na co tu czekać, przed trzydziestką muszę urodzić dziecko, on ma mieszkanie, ojciec mu obiecał samochód, więc będzie ok"

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Kawy mi dajcie

Wolne jest to człowiek wstaje późno a co będzie w poniedziałek! Masakra pewnie będę 3 dni do tylu chodzić

Na układach to człowiek daleko nie zajedzie.
Mam przykłady takich związków i żaden dobrze na tym nie wyszedł.

[Anyzkowa]

Piękny poranek. Faktycznie trzeba zapamiętać, bo zmiana pogody za chwilę.

Aussi ładnie napisałaś o swoim związku. O to mi chodziło. Ja generalizuję, Ty prostujesz

Byłam na zakupach. Od nie wiem jakiego czasu pojechałam do galerii kupić skarpetki i spokojnie popatrzeć na ciuchy, torby. Z założeniem, że jak mi coś w oko wpadnie to kupię. I nic nie kupiłam hmmmmm.

Caffe fajnie mieć córkę, nie ? Pamiętam jak moja córka dbała o mnie i o moje interesy. Cudne zachowania i śmieszne.

[caffeine]

Już jestem po... ciągle odkrywam nowe miejsca które należy porozciągać
Dziś spróbowałam fat burning yoga, hmmm... niezły wycisk

W nagrodę zrobiłam sobie przyjemny piling całego ciała i maskę Tołpy. Czuję się teraz taka nawilżona

...a w chałupie wszędzie chaos, ale co tam - dobre samopoczucie jest ważniejsze od sprzątania, no nie? Szczególnie że za moment weekend i życie rodzinne 24 godziny na dobę.

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Anyż, tak - mam nadzieję że babska solidarność się w Małej budzi...
Do tej pory to raczej z ojcem sztamę trzymała, ale chyba ją tą jogą kupiłam

Nic nie kupiłaś?
Po co wydawać dla samego wydawania?
Tylko się cieszyć, zaoszczędziłaś na coś extra

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Anyż, ja nabyłam na Zalando cichy sportowe do jogi oraz na Taji - tak zapisałam się na kung-fu!
Zmykam kupić coś dobrego na lunch, może się odważę i będzie to tachini

[dircikowa]

Moja lokówko-suszarka to chyba ta:
https://saturn.pl/agd-male/lokowko-s...s-beliss-2736e

Dziś i u mnie było słonecznie, pięknie. Muszę ten przypływ energii uczcić jakimiś ćwiczeniami, koniecznie