Porodów już oczekujemy, w torby z Biedry się pakujemy! Lipcówki 2016 część X !

[kamila_509]

Mnie też pytają za każdym razem ma kiedy termin :/

[MuniaMusia]

Napisane przez nutik

Mama mnie tak nauczyła. To jest perfekcjonistka. Jak ostatnio u mnie była to nic nie skomentowała, ale widziałam po minie, że zachwycona nie była. Ale się nie odzywała, bo to było zaraz przed obroną. Gdzie by tam mój mąż pomyślał, że na dzień przed obroną można by mi pomóc. Jak mu zwracam uwagę to "zrzędzę". No mam ochotę go zabić ostatnio. Ale nie odzywam się, bo ma gorsze dni, ciągle przeżywa żałobę po ojcu i dziadku, chodzi i sobie popłakuje. A dzisiaj dzień ojca, także ten...

Jakbym siebie czytała jeszcze 2 lata temu
Też mieszkam z teściami, tesciowa jest u mnie codziennie. Na początku latałam ze ścierą, zwłaszcza, że wieczny tu remont, ale po roku olałam jej spojrzenia i wymowne gesty przecierania jedynej szafki uwalonej kurzem po szpachlu Teraz ja nie mam stresu, tylko ona się wkurza i to mi pasuje Polecam

Napisane przez kamila_509

Tak seria" poczytaj mi mamo " jest najlepsza. Moje się już poniszczyly. Hitem mojego dzieciństwa było : " na jagody" czy jakoś tak. To chyba nie ta seria ale zakochałam się w książkach dzięki niej

Taak! "Poczytaj mi mamo" miałam mnóstwo. Pogineły Ostatnio w lidlu był ich taki większy zbiór- w jednej książce
Ja z książeczek to na razie mam moją ukochaną serię Muminków

[kamila_509]

Muminki <3

[eskav8]

Laski jak tak czytam to nie mogę uwierzyć, że mi zaraz się wszystkie rozpakujemy i będą tematy dzieciowe

Ja jestem dziś z siebie dumna, bo ogarnelam wózek i fotelik, czysciutkie i ubrane stoją iiiiiiiii uwaga uwaga!!!: spakowalam torby do szpitala co prawda trzeba kilka rzeczy dopakowac, ale są już jako tako gotowe

Dziewczyny która biorą smoczki do szpitala- jak wyparzacie?? Gotujecie czy przelewacie woda?? Czy jak się do tego zabrać??

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Napisane przez kamila_509

Mnie też pytają za każdym razem ma kiedy termin :/

Mnie te same osoby pytają od 20tyg. A nowe jak uslysza odpowiedź to patrzą na brzuch i na mnie jak na wariatke. Przyzwyczaiłam się betony.

[Lazurowa1]

Napisane przez kattoo

Dzis mam takiego dola ze szok. Homnony mi bija na glowe i chyba ten upal. Dobrze ze przynajmniej Gabi spi juz 3h to sobie troche odpoczelam

Katoo miałam wczoraj, dziś też mnie łapał. Wzięłam się za sprzątanie. Kurze, podłogi, odkurzacz... Umyłam okno nawet. Jest lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez eskav8

Laski jak tak czytam to nie mogę uwierzyć, że mi zaraz się wszystkie rozpakujemy i będą tematy dzieciowe

Ja jestem dziś z siebie dumna, bo ogarnelam wózek i fotelik, czysciutkie i ubrane stoją iiiiiiiii uwaga uwaga!!!: spakowalam torby do szpitala co prawda trzeba kilka rzeczy dopakowac, ale są już jako tako gotowe

Dziewczyny która biorą smoczki do szpitala- jak wyparzacie?? Gotujecie czy przelewacie woda?? Czy jak się do tego zabrać??

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------



Mnie te same osoby pytają od 20tyg. A nowe jak uslysza odpowiedź to patrzą na brzuch i na mnie jak na wariatke. Przyzwyczaiłam się betony.

Oklaski za pakowanie
U mnie to samo. Dopakować pierdoły i będzie.
Smoczek gotowałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Ja też już chce być spakowana !!!

[Lazurowa1]

1466684983688.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aglo_mammy]

Napisane przez eskav8

Laski jak tak czytam to nie mogę uwierzyć, że mi zaraz się wszystkie rozpakujemy i będą tematy dzieciowe

Ja jestem dziś z siebie dumna, bo ogarnelam wózek i fotelik, czysciutkie i ubrane stoją iiiiiiiii uwaga uwaga!!!: spakowalam torby do szpitala co prawda trzeba kilka rzeczy dopakowac, ale są już jako tako gotowe

Dziewczyny która biorą smoczki do szpitala- jak wyparzacie?? Gotujecie czy przelewacie woda?? Czy jak się do tego zabrać??

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------



Mnie te same osoby pytają od 20tyg. A nowe jak uslysza odpowiedź to patrzą na brzuch i na mnie jak na wariatke. Przyzwyczaiłam się betony.

Smoczek gotowałam przez 5 minut. Tak było w instrukcji 😄 a te zatyczki przelałam wrzątkiem tylko

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez kamila_509

Ja też już chce być spakowana !!!

To czemu nie jesteś?! 😁

[olutka]

Napisane przez kattoo

Napisz im. "Wlasnie mam parte, glowka prawie na wylocie. Chcesz foto?"

Boski tekst!

Napisane przez kattoo

Dzis mam takiego dola ze szok. Homnony mi bija na glowe i chyba ten upal. Dobrze ze przynajmniej Gabi spi juz 3h to sobie troche odpoczelam

Słońce wyobraź sobie jak ja z siebie debila rano zrobiłam wyjąc dalej cała już napuchnięta od ryku i od razu będzie Ci lepiej

[alloffkowa]

Napisane przez olutka

Nie, nie...
To na Ułańskiej było.
Nowa placówka została wchłonięta przez Luxmed i mój gin tam też przyjmuje.

Wokół Polnej ostatnio 20 min krążyłam... :/




Trzymam kciuki za jutrzejsze wyjście!




Zaciskam kciuki za te skurcze i szybki, bezbolesny poród!!


Staś brzuszek ma duży, w matkę się wdał


Byłam na fitnessie ale był mega lightowy
Później shopping a teraz jadłam:
Obiad (schabowy nadziewany, ziemniaki, surówka) iiiii 'deserek'- pół napoleonki, pół eklera, pół ogromnego kawałka ciasta z wiśniami i prawie pół kg czereśni. Teraz umrę z przejedzenia, ale chociaż z uśmiechem na twarzy

Omg, masz spust
U mnie od dziś dieta, mąż stanął na wagę i waży tyle co jeszcze nigdy nie ważył. zarządził dietę, a mi to pas i bo lubię lekkie jedzonko

Napisane przez beatusia10

Dziewczyny,ja wiem,ze teraz na topie seks,jedzenie i porody,ale mialyscie do czynienia z mopem parowym? Jakies opinie? Bo vileda tez taki ma i w sumie rozwazam jego i ten polecany easy wring...

Ja nie mam parowego, bo mam deski ale easy wring polecam

Napisane przez aglo_mammy

Chciałbym ale podobno paneli tym nie można więc u mnie bez sensu 😕


Poprałam ostatnie dokupione rzeczy dziecia.
Alloffkowa - ten daszek to koszmar. Prałam gąbką nad miską. Namęczyłam się.
W ogóle wczoraj ani ręką ani noga nie mogłam ruszyć a dziś taki power że szok z dwa tygodnie tak nie miałam. Mam nadzieję że nie przedporodowy 😂

Ja nie będę się wysilac z praniem tego badziewia... Byleby kurz zmyć...

Napisane przez kamila_509

Matko, moje stopy odmawiaja posłuszeństwa :/

Ja mam tyle książeczek i książek dla boba, że chyba nic innego nie będziemy robić tylko czytać

A ja nie mam ani jednej książeczki

Napisane przez marcylina

Ja mam karton książek po Tz "Poczytaj mi mamo" itp.. plus pokupowalam te kontrastowe

Właśnie ubralam stroj kapielowy i to juz nie jest zabawne :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Boże, naciągnęłaś go na tyłek?? Ja swojego za Chiny nie naciągne

Napisane przez Elfka86

U mnie się zaczyna wypytywanie a kiedy? A już? Jedziesz? jakbym miała na to jakiś wpływ :/

Masakra... Współczuje. Choć od nas też każdy odbiera telefony z taką ekscytacją jakby liczył na jakieś wieści

Napisane przez kattoo

Napisz im. "Wlasnie mam parte, glowka prawie na wylocie. Chcesz foto?" 😂😷

Padłam!!! Muszę zakodować ten tekst 😂

Napisane przez kamila_509

Mnie też pytają za każdym razem ma kiedy termin :/

Tak!! Dokładnie. Co widzę znajomych, w kółko ttvh samych to pytają: to ile jeszcze, to kiedy?? No masakra. Ile razy mam powtarzać to samo...

Napisane przez kamila_509

Muminki <3

😍

[melleczka]

Napisane przez eskav8

Dziewczyny która biorą smoczki do szpitala- jak wyparzacie?? Gotujecie czy przelewacie woda?? Czy jak się do tego zabrać??

Włożyłam na chwilę do miseczki z wrzątkiem

[kama_pas]

Napisane przez kattoo

Ksiazeczek nigdy za wiele Gabi ma tez mnostwo Tym bardziej ze szybko sie niszcza przy dziecku wiec co jakis czas sie wyrzuca

Ja nigdy nie wyrzuciam żadnej książeczki po Zu.Ona bardzo dbała o nie a nawet jak troszkę zagniotla to jeszcze nadały się dla innych dzieci. Dla Lilki mam już sporo zabawek, ale raczej pluszaczki itp. Zu jej oddala też trochę lalek. Nawet poduszkę jej chciała dac do łóżeczka... Bo mama taka wredna i dla siostry poduszki nie przygotowała i ona swoją przyniosła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kulkatm]

Mnie też się ciągle te same osoby pytają kiedy termin.. i ogólnie jest panika a najlepsza dzis moja mama.
Mieszkamy w tym samym bloku ja na parterze ona na 3 piętrze i po pracy dzwoni do mnie, pech chciał że ja akurat byłam w toalecie i jak poszlam jej otworzyć to jej juz nie było. Zaraz mój brat leci z gory do auta i prędko na górę jakby sie paliło no ale spoko. Wtedy telefon od mamy gdzie Ty jesteś! W szpitalu?! Rodzisz?! A ja nie mamo byłam tylko siku :-D

[kamila_509]

Napisane przez kulkatm

Mnie też się ciągle te same osoby pytają kiedy termin.. i ogólnie jest panika a najlepsza dzis moja mama.
Mieszkamy w tym samym bloku ja na parterze ona na 3 piętrze i po pracy dzwoni do mnie, pech chciał że ja akurat byłam w toalecie i jak poszlam jej otworzyć to jej juz nie było. Zaraz mój brat leci z gory do auta i prędko na górę jakby sie paliło no ale spoko. Wtedy telefon od mamy gdzie Ty jesteś! W szpitalu?! Rodzisz?! A ja nie mamo byłam tylko siku :-D

Ha ha ha Padłam

[deksterowa]

Napisane przez kulkatm

mnie też się ciągle te same osoby pytają kiedy termin.. I ogólnie jest panika a najlepsza dzis moja mama.
Mieszkamy w tym samym bloku ja na parterze ona na 3 piętrze i po pracy dzwoni do mnie, pech chciał że ja akurat byłam w toalecie i jak poszlam jej otworzyć to jej juz nie było. Zaraz mój brat leci z gory do auta i prędko na górę jakby sie paliło no ale spoko. Wtedy telefon od mamy gdzie ty jesteś! W szpitalu?! Rodzisz?! A ja nie mamo byłam tylko siku :-d

:d

[kamila_509]

Jestem okrutna skoro nabijam się że swojego ex?

[olutka]

Napisane przez kulkatm

Mnie też się ciągle te same osoby pytają kiedy termin.. i ogólnie jest panika a najlepsza dzis moja mama.
Mieszkamy w tym samym bloku ja na parterze ona na 3 piętrze i po pracy dzwoni do mnie, pech chciał że ja akurat byłam w toalecie i jak poszlam jej otworzyć to jej juz nie było. Zaraz mój brat leci z gory do auta i prędko na górę jakby sie paliło no ale spoko. Wtedy telefon od mamy gdzie Ty jesteś! W szpitalu?! Rodzisz?! A ja nie mamo byłam tylko siku :-D

Nie ma to jak panika
To chyba Ci nie zazdroszczę tego, jak naprawdę zaczniesz rodzić...

[aglo_mammy]

Napisane przez kulkatm

Mnie też się ciągle te same osoby pytają kiedy termin.. i ogólnie jest panika a najlepsza dzis moja mama.
Mieszkamy w tym samym bloku ja na parterze ona na 3 piętrze i po pracy dzwoni do mnie, pech chciał że ja akurat byłam w toalecie i jak poszlam jej otworzyć to jej juz nie było. Zaraz mój brat leci z gory do auta i prędko na górę jakby sie paliło no ale spoko. Wtedy telefon od mamy gdzie Ty jesteś! W szpitalu?! Rodzisz?! A ja nie mamo byłam tylko siku :-D

Moja lepsza
Byłam z tatą w sklepie. Mama do niego dzwoni, gadają i słyszę że tata jej mówi że wybieramy że jestem z nim itp. Za 10 min dzwoni znowu do niego i panika że ja nie odbieram telefonu (został w aucie). Tata dał mi telefon, mówi do mnie ze czemu nie odbieram ona myśli że się coś stało. Ja: przecież mówił Ci tata że jesteśmy razem... Ona: myślałam że mu się pomyliło albo coś...

Także telefon do dupy przyszyty musi być...

[kulkatm]

Hehe to tylko nie moja mama panikuje, dobrze wiedzieć :-P
Olutka no jak zaczne rodzic to ja nie wiem co to będzie, ledwo jej wybilam z glowy ze nie bedzie przy porodzie bo tak sobie ubzdurala ze jej miejsce jest na porodowce plus że przecież zwoła swoich znajomych (paczka znajomych moich rodzicow z rodzinami to tak 30 osób) zeby przyszli mnie odwiedzić bo jak ich znajoma Gosia urodzila to tak pojechali do szpitala i było super. Tak że tego wolę rodzic w nocy bo przynajmniej przyjdzie po a nie w trakcie

[olutka]

Napisane przez kulkatm

Hehe to tylko nie moja mama panikuje, dobrze wiedzieć :-P
Olutka no jak zaczne rodzic to ja nie wiem co to będzie, ledwo jej wybilam z glowy ze nie bedzie przy porodzie bo tak sobie ubzdurala ze jej miejsce jest na porodowce plus że przecież zwoła swoich znajomych (paczka znajomych moich rodzicow z rodzinami to tak 30 osób) zeby przyszli mnie odwiedzić bo jak ich znajoma Gosia urodzila to tak pojechali do szpitala i było super. Tak że tego wolę rodzic w nocy bo przynajmniej przyjdzie po a nie w trakcie

O ja...
Jak oglądałam na ipli Porody to współczułam rodzącym, do których schodziły się tabuny ludzi...
Domyślam się, że mało komfortowo się z tym pomysłem czujesz...
Oby udało się takich atrakcji uniknąć!!

[Zzziajana]

Drogie przyszłe mamy, powiem Wam jedno - urodzicie najlepsze dzieci pod słońcem, bo te najlepsze urodziły się w lipcu! :P Oczywiście to moje prywatne spostrzeżenie, no ale

[eskav8]

Napisane przez kamila_509

Ja też już chce być spakowana !!!

To na co czekasz

Napisane przez aglo_mammy

Smoczek gotowałam przez 5 minut. Tak było w instrukcji 😄 a te zatyczki przelałam wrzątkiem tylko

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------


To czemu nie jesteś?! 😁

Napisane przez melleczka

Włożyłam na chwilę do miseczki z wrzątkiem

każda widzę ma swoj sposob. Nie pomyslalam żeby zajrzeć do instrukcji tylko wywalilam ale chyba też pogotuje kilka minut, ale co zrobić z pudeleczkiem plastikowym hmmm. Chusteczka mokra chyba wystarczy co?

Napisane przez kulkatm

Mnie też się ciągle te same osoby pytają kiedy termin.. i ogólnie jest panika a najlepsza dzis moja mama.
Mieszkamy w tym samym bloku ja na parterze ona na 3 piętrze i po pracy dzwoni do mnie, pech chciał że ja akurat byłam w toalecie i jak poszlam jej otworzyć to jej juz nie było. Zaraz mój brat leci z gory do auta i prędko na górę jakby sie paliło no ale spoko. Wtedy telefon od mamy gdzie Ty jesteś! W szpitalu?! Rodzisz?! A ja nie mamo byłam tylko siku :-D

No nawet soku człowiekowi spokojnie nie pozwolą zrobić

Edit: oczywiście siku nie soku
Jeee firanki zawieszone, pierwszy raz robiłam to na siedząco i nie było tak zle

[kulkatm]

Już powiedziałam co o tym myślę i że jak urodze to mogą przyjsc mama, tata i mój brat nie licząc tz oczywiście, ale nie ma mowy o ich znajomych, troche to trwało zanim zrozumiała ale chyba już to zrozumiała

[eskav8]

Napisane przez kulkatm

Hehe to tylko nie moja mama panikuje, dobrze wiedzieć :-P
Olutka no jak zaczne rodzic to ja nie wiem co to będzie, ledwo jej wybilam z glowy ze nie bedzie przy porodzie bo tak sobie ubzdurala ze jej miejsce jest na porodowce plus że przecież zwoła swoich znajomych (paczka znajomych moich rodzicow z rodzinami to tak 30 osób) zeby przyszli mnie odwiedzić bo jak ich znajoma Gosia urodzila to tak pojechali do szpitala i było super. Tak że tego wolę rodzic w nocy bo przynajmniej przyjdzie po a nie w trakcie

Eeeee od razu bym powiedziała mojej żeby do siebie zaprosiła a mi dała spokój w szpitalu na szczęście nie nikt nie odwiedzi oprócz tz. Też wspolczujec tym bidulkom umeczonym muszacym się uśmiechać do wszystkich ciotek

[aglo_mammy]

Ja się boję że mi tabuny przyjadą 😭 jak będzie tż to im to wybije z głowy ale jak nie będzie to nie wiem

[kulkatm]

Ja powiedziałam że nie jade na wczasy a urodzić dziecko i tyle, jak będziemy w domu to pomalu z czasem możemy miec gości ale nie odrazu i nie takie ilości

[kamila_509]

Napisane przez aglo_mammy

Moja lepsza
Byłam z tatą w sklepie. Mama do niego dzwoni, gadają i słyszę że tata jej mówi że wybieramy że jestem z nim itp. Za 10 min dzwoni znowu do niego i panika że ja nie odbieram telefonu (został w aucie). Tata dał mi telefon, mówi do mnie ze czemu nie odbieram ona myśli że się coś stało. Ja: przecież mówił Ci tata że jesteśmy razem... Ona: myślałam że mu się pomyliło albo coś...

Także telefon do dupy przyszyty musi być...

Jezu, jaką panika

Napisane przez kulkatm

Hehe to tylko nie moja mama panikuje, dobrze wiedzieć :-P
Olutka no jak zaczne rodzic to ja nie wiem co to będzie, ledwo jej wybilam z glowy ze nie bedzie przy porodzie bo tak sobie ubzdurala ze jej miejsce jest na porodowce plus że przecież zwoła swoich znajomych (paczka znajomych moich rodzicow z rodzinami to tak 30 osób) zeby przyszli mnie odwiedzić bo jak ich znajoma Gosia urodzila to tak pojechali do szpitala i było super. Tak że tego wolę rodzic w nocy bo przynajmniej przyjdzie po a nie w trakcie

Matko. Dobrze, że jej wybilas z głowy ten tabun znajomych
Przecież to jest przesada już.

[kulkatm]

A najlepsze jest to że sama nie lubi takich tłumów, wiec nie wiem o co chodzi.. ekstytacja że zostanie pierwszy raz babcią czy co?

[Miqesi]

Napisane przez Elfka86

U mnie się zaczyna wypytywanie a kiedy? A już? Jedziesz? jakbym miała na to jakiś wpływ :/

Wiem, te pytania są męczące. Ile razy można pytać o to samo. Przecież wiadomo, że jak się ma z kimś kontakt, to po urodzeniu dzidziusia się taką informację przekaże. Ja już miałam tych pytań też naprawdę dość.

Napisane przez eskav8

Laski jak tak czytam to nie mogę uwierzyć, że mi zaraz się wszystkie rozpakujemy i będą tematy dzieciowe

Ja jestem dziś z siebie dumna, bo ogarnelam wózek i fotelik, czysciutkie i ubrane stoją iiiiiiiii uwaga uwaga!!!: spakowalam torby do szpitala co prawda trzeba kilka rzeczy dopakowac, ale są już jako tako gotowe

Dziewczyny która biorą smoczki do szpitala- jak wyparzacie?? Gotujecie czy przelewacie woda?? Czy jak się do tego zabrać??

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------



Mnie te same osoby pytają od 20tyg. A nowe jak uslysza odpowiedź to patrzą na brzuch i na mnie jak na wariatke. Przyzwyczaiłam się betony.

ja tak dzisiaj popatrzyłam na męża, kiedy miał malutką na rękach i powiedziałam: " Nie mogę uwierzyć, że mam takiego małego dzidziusia w domu" .

Ja smoczki kupiłam, ale nie używam. Nie będę dawać.

Napisane przez eskav8

Eeeee od razu bym powiedziała mojej żeby do siebie zaprosiła a mi dała spokój w szpitalu na szczęście nie nikt nie odwiedzi oprócz tz. Też wspolczujec tym bidulkom umeczonym muszacym się uśmiechać do wszystkich ciotek

Mnie ominęły tabuny odwiedzających. Był tylko mąż z dzieckiem i teściowa.


Jejku, zaczynam wracać do normalnych czynności, typu schylanie się
Jak to fajnie móc sobie pomalować pazurki u stóp bez niczyjej pomocy


Dziewczyny, pamiętajcie o nakładkach na WC do szpitala.
Bez nich ciężko by było.
Normalnie, jak wróciłam do domu, to myślałam, że kibelek pocałuję, bo mogłam w końcu normalnie na nim usiąść.

Zapisz

[cala_w_kwiatkach]

Napisane przez Miqesi

Dziewczyny, pamiętajcie o nakładkach na WC do szpitala.
Bez nich ciężko by było.
Normalnie, jak wróciłam do domu, to myślałam, że kibelek pocałuję, bo mogłam w końcu normalnie na nim usiąść.

Zapisz

A jakie miałaś?