Sierpnióweczki 2016! Część VI. - Strona 131 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-12, 21:10   #3901
znowuzapomnialamhasla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 412
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość


Co do wybudzania w nocy, to na lipcowkach dziewczyny pisały ze jak maluszek przybiera na wadze normalnie to nocna przerwa moze byc dłuższa i zeby nie wybudzać (tak którejś położne powiedziały) ale wiaodmo każdy bedzie robił zgodnie z instynktem
Tez slyszalam, ze nie ma co wybudzac. Ja nie zamierzam, jesli dziecko bedzie przybierac.



Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Kociołek śliczny, jak można kota bezpiecznie odtłuścić?









Dasz radę i jeszcze dasz radę cos nam napisać jak będziesz miała jakieś ciekawostki z SR
Auto mojego męża jest po gradobiciu.
Nie musieliśmy nic udowadniać bo u nas nie dało sie nigdzie przed tym gradem uciec. Prawie całe miasto było zaatakowane przez grad.

Ubezpieczalnia nie robiła problemów.
Ja za to jako naprawę blacharki bardzo polecam wyciąganie. Szybkie, mało inwazyjne i dodatkowo nie powoduje pojawienia sie korozji po kilku latach użytkowania - oczywiście warunek ze wyciąga sie blachy u specjalisty nie u amatora.









Wysłane za pomocą magii
Ja Ci powiem, co trzeba zrobic-zrec mniej dawac No i fitness z wedka to tez dobry pomysl

Slabo z tym autem, ale dobrze, ze przynajmniej ubezpieczyciel nie robi klopotow.


Cytat:
Napisane przez Origa Pokaż wiadomość
Pierniku, to chodzilo o jednoosobowe sale do rodzenia, bo mnie przerażała wizja sali z "boksami', a wiem, że w niektórych szpitalach są Niestety "jedynek" na czas po porodzie nie ma
A z mniej przyjemnych rzeczy to od rana mówią dzis o tym "moim" szpitalu, że pielęgniarka pomyliła lek dla 3-miesiecznej dziewczynki i dziecko zmarło

TinkerrBell
ale masz "technologiczną" mamę, moja takich szczegółów fb nie ogarnia na szczęście


Też kupiłam taki organizer w komplecie z pościelą, wydaje mi się dość sensownym rozwiązaniem


za akt. Ja po sprawdzeniu kilkunastu ofert z Krk wybrałam finalnie p. Rysia z rodzinnej miejscowości: taniej, dobrej jakości, w miarę rozsądnie czasowo Po mnie robił jeszcze meble trzem zaprzyjaźnionym parom, którym go poleciłam - wszysycy mega zadowoleni a za miesiąc będzie robił tez u mojej siostry


A nie możesz poprosić w aptece o odpis i wybrać teraz np. tylko połowę

Orange_tree1 pieknego masz pączusia


Przepraszam, ale


Czyli teraz już tylko pozostaje Ci czekać

Dziś zaczynam 36 tydzień (35+1)
Wczoraj byłam na wizycie u innego lekarza w ramach prywatnej opieki. Powiedział, że juz raz miał pacjentke, która przytyła 2 kg przez całą ciąże, ale dopóki dziecko rosnie prawidłowo, to on nie widzi powodu, żeby się martwic. Miesiąc temu na trzecim genetycznym mała miała 1600g, przed USG powiedział, że teraz powinna mieć w granicach 2500. Na USG wyszło 2300 i wg niego mieści się to w normie i nie widzi powodu, żeby sie martwić. Sprawdził tez ilość wód, łożysko, szyjkę, przepływy - wszystko dobrze Powiedział, że jesli urodzę w terminie czyli ok. 15/08, to wg niego mala będzie wazyła 3000 - 3300 i to jest jak najbardziej ok W Medicoverze robia KTG od 36 tygodnia co tydzień, tak samo jak wizytę kontrolną więc od razu mnie na dziś zapisał, niestety wizyte kontrolną w przyszłym tyg. bedę miała u kogos innego, bo on akurat zaczyna urlop
Za to pierwszy raz miałam dzis KTG, oczywiście nie wiedziałam, że powinnam wczesniej coś zjeść, mała sie przez pierwsze 15 min w ogóle nie ruszała, dopiero potem mogłam sobie ten pstryczek ponaciskać Na zapis rzuciła okiem lekarka mówiąc, że wszystko ok i tyle Ale zanim mi zabrali, zdążyłam zrobić zdjęcie i będę ładnie prosić Tiję o jakieś dwa zdania jak przerzucę na kompa, co sie tam zapisało
To sie moglo zdarzyc wszedzie <z tym maluchem>.
Rozumiem, ze juz zdecydowalas sie na Zeromskiego? Powiem Ci, ze bardzo podobala mi sie przyjazna atmosfera tam, ale jednak ja zmienilam na Kopernika, bo w Zeromskim nie ma gazu i nie dostrzykuja zopa do szycia, co dla mnie jest nieporozumieniem, skoro i tak bede miec cewnik.
Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
To super, że wszystko ok na wizycie i lekarz Cię uspokoił co do wagi.

Też mam takiego mniejszego, podobnie wypadł na III usg i mój ginekolog również gada o tym że najważniejsze jest pozostawanie w normie i prognozuje 3000.
U mnie tez tak szacuja. Fajnie, ja tam sie ciesze, ze mala bedzie mala-licze na latwiejszy porod i ochrone krocza w zwiazku z tym.

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
witam

Mnie wczoraj jakiś dół dopadł....... musiałam podbudować psychikę czytając piękne opowieści porodowe . Dziś jakoś więcej pozytywnego nastawienia. Za to stopy i ręce zaczęły mi puchnąć i jeszcze jakieś uczulenie czy nie wiem co to było wyskoczyło na twarzy. Od wczoraj łapią mnie regularne skurcze nie liczę co ile, nie będę się stresować, bo w ciąży z Miko zaczęło mi się tak robić na 4 tygodnie do porodu.
Wypadanie włosów po ciąży niestety związane jest z hormonami, nie wiem czy można to zachamować. Też dziś o tym wypadaniu włosów myślałam mam teraz takie piękne gę



Ostatnio moj fryzjer mowil, ze to normalne i nie ma co plakac. Hormony sie ustabilizuja i wlosy wypadac przestana. Niewiele da sie z tym zrobic...


Cytat:
Napisane przez Babygirl1990 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!


Dziewczyny, nie ma chyba większego budyniu niż moj. Może poprawie komuś humor tym co mi się dziś przytrafiło. Poszłam wysłać paczkę, i w momencie gdy chwyciłam za klamkę na poczcie przypomniało mi się że jej nie wzięłam.. Czaicie?
Taki wstyd...
Dobrze że poczta jest blisko bo bym sobie nie darowała

Teraz leżę sobie i myślę że coś ładnie pachnie, niucham i zastanawiam się co tam sąsiedzi dobrego przyrządzili.. Po dłuższej chwili przypomniało mi się że przecież wstawilam biszkopt do piekarnika.

Jak wyjdzie dobry to będę zaskoczona, bo mój mózg dziś ze mną nie współpracuje...


Kupiłam dziś malinki i natchnęły mnie na zrobienie ciasta
Chyba Cie przebilam-wyparzylam dzis pojemnik, do ktorego chcialam odlac plyn do higieny intymnej. Plastikowy

Kiedys bez ciazy poszlam po skladniki na rybe i rybe, oczywiscie. Kupilam wszystko-oprocz ryby

Tez kupilam maliny <3

Dziewczyny, fatalnie sie czuje. W nocy nie spie, bo mi goraco, potem spie do 13... Od wczoraj mam bol podbrzusza jak na okres, bardzo nieprzyjemny, bo permanentny. Do tego czasem mi niedobrze...

Dzis mam 35+1 tc. Przyszedl mi tulik i w zasadzie mam wszystko. W zwiazku z bolem brzucha tz kazal mi dzis dopakowac torby 😉

Talantea , moja siostra urodzila dwa dni po wyjeciu pessara-jestes spakowana? ;-)

Co do Tantum Rosa-ja zrezygnowalam, bo moja siostre okropnie to uczulilo+szczypala ja rana. Kupilam chusteczki nivea do podmywania krocza, bialego jelenia z kora debu, no i octanisept mam. Chyba wystarczy

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
znowuzapomnialamhasla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-12, 21:10   #3902
scoiatael86
Rozeznanie
 
Avatar scoiatael86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 958
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Aaaa miałam Wam jeszcze pisać, zapomniałam. Apropos biedronki ślązaczki uważajcie bo podobno u nas w regionie jest plaga moli spożywczych w magazynach biedry! Wobec tego lepiej sobie oszczędzić zakupów przez jakiś czas tam bo później ciężko się tego cholerstwa z domu pozbyć.
__________________
...no day but today...
scoiatael86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-12, 21:18   #3903
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość

Natalka chyba znowu coś złapała
co jej dolega?

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
O kurde, no zapomniałam o tym pobudzaniu laktacji....to fakt ze przerwy za długie.
Co do kuchni to tez bardzo chciałam kuchnię z ikei, ale troche nam na nie nagadali złych rzeczy i teraz tżet sie nie chce zgodzić :/ no i Pan Stas tez nam chodził po głowie, ale sprawdzonego nie mamy, a powiem szczerze ze w obecnym stanie rzeczy trochę się boję o terminowość takiego pana Stasia :/ bo każdy dodatkowy miesiąc w wynajmowanym mieszkaniu to duzo wieksze koszty dla nas...od sierpnia kredyt, czynsz w nowym mieszkaniu i czynsz za najem obecnego -.- troche mnie to przeraża bo dotychczas wydawaliśmy wszystko prawie co zarabiamy, to sie po prostu rozpływały w powietrzu wręcz :/ a teraz trzeba bedzie wszystkie wydatki planować i trzymać rękę na pulsie w zakresie wydatków, ciekawe jak nam to pojdzie. Jak Wy sobie radzicie z domowym budżetem? Robicie sobie jakies miesięczne założenia (plany), spisujecie wydatki czy wydajecie tak po prostu?
My raczej tak po prostu wydajemy, nie spisywałam nigdy wydatków. Na wspólne konto przelewamy ustaloną kwotę stanowiącą część naszych wypłat i z tego opłacam rachunki, robimy zakupy.

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość

Też myślałam o tym "motylku". Jakbyś znała jakieś opinie to napisz.

Ja dziś z rana wyprawiłam teściów do domu, a potem z mamą pojechałam na zakupy. Moja mama nie uznaje zakupów internetowych, ale skoro woli przepłacać W końcu to jej pieniądze. Mam wanienkę ze stojakiem + różne duperelki- majtasy z siaty, gigatyczne podpachy itp. I parę ubranek

Co do wybudzania, u mnie na sr było że w nocy dziecko wybudzać co 4h (oczywiście jak samo się nie zbudzi ) a w dzień nawet co 2h. To się tyczyło noworodka ofc. Ja bym chyba zawału dostała jakby moj noworodek nie zbudził się przez 6h!

Z nowych dolegliwości ciążowych- tego nikt nie przebije- mam skurcze w przedramieniu. Dla mnie łydki to za mało
Jasne.

Skurcze przedramion - to musi być strasznie nieprzyjemne! U mnie też typowa dolegliwość nożna się przeniosła w wyższe rejony - do niespokojnej nogi dołączyła chyba niespokojna ręka. Zastanawiam się czy zwiększyć spożycie Asparginu.

To fajnie, że zakupy owocne.

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Ojej a co Wam takiego nagadali na Ikea? Mnie tam przede wszystkim jakoś przekonuje - wyceny dla kuchni na takich samych materiałach / okuciach u panów Stasiow były przeciętnie o jakieś 2-3 tys. droższe. Plus w Ikei świetna jest gwarancja - cokolwiek będzie się działo z blatami czy frontami, masz bezproblemowa obsługę. No i jedziesz, kupujesz, montujesz (nawet samemu) i jest gotowa. Nie trzeba na nią czekać. Ja mówię - ja tam bym się nie zamieniła i wiem też że jak będziemy się budować to na pewno będę z Ikei też brać kuchnie.

Odnośnie budżetu to nie pomogę bo my nie planujemy tylko wydajemy jak jest potrzeba...
Też słyszałam same dobre opinie o kuchniach z Ikei i również chciałam tam urządzić moją kuchnię - bardzo mi się podobały meble, miałam już powybierane kolory itp. Niestety pomimo licznych kombinacji nie podpasowały wymiary.
Tak samo było z szafą Pax do sypialni i teraz z takową do pokoju dziecka.
Ale kiedyś jak też się będziemy budować, to pomyślimy o większej ustawności pomieszczeń.

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Aaaa miałam Wam jeszcze pisać, zapomniałam. Apropos biedronki ślązaczki uważajcie bo podobno u nas w regionie jest plaga moli spożywczych w magazynach biedry! Wobec tego lepiej sobie oszczędzić zakupów przez jakiś czas tam bo później ciężko się tego cholerstwa z domu pozbyć.
O nie, a ja ciągle do biedry chadzam, mam blisko i to jest akurat ok na moją kiepską formę. Dzięki za info, w mieszkaniu w którym mieszkałam na studiach użerałam się z molami i to było okropieństwo.

Edytowane przez florencee
Czas edycji: 2016-07-12 o 21:16
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-12, 21:31   #3904
agnszp
Rozeznanie
 
Avatar agnszp
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 851
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Ojej a co Wam takiego nagadali na Ikea? Mnie tam przede wszystkim jakoś przekonuje - wyceny dla kuchni na takich samych materiałach / okuciach u panów Stasiow były przeciętnie o jakieś 2-3 tys. droższe. Plus w Ikei świetna jest gwarancja - cokolwiek będzie się działo z blatami czy frontami, masz bezproblemowa obsługę. No i jedziesz, kupujesz, montujesz (nawet samemu) i jest gotowa. Nie trzeba na nią czekać. Ja mówię - ja tam bym się nie zamieniła i wiem też że jak będziemy się budować to na pewno będę z Ikei też brać kuchnie.

Odnośnie budżetu to nie pomogę bo my nie planujemy tylko wydajemy jak jest potrzeba...


Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
co jej dolega?



My raczej tak po prostu wydajemy, nie spisywałam nigdy wydatków. Na wspólne konto przelewamy ustaloną kwotę stanowiącą część naszych wypłat i z tego opłacam rachunki, robimy zakupy.



Jasne.

Skurcze przedramion - to musi być strasznie nieprzyjemne! U mnie też typowa dolegliwość nożna się przeniosła w wyższe rejony - do niespokojnej nogi dołączyła chyba niespokojna ręka. Zastanawiam się czy zwiększyć spożycie Asparginu.

To fajnie, że zakupy owocne.



Też słyszałam same dobre opinie o kuchniach z Ikei i również chciałam tam urządzić moją kuchnię - bardzo mi się podobały meble, miałam już powybierane kolory itp. Niestety pomimo licznych kombinacji nie podpasowały wymiary.
Tak samo było z szafą Pax do sypialni i teraz z takową do pokoju dziecka.
Ale kiedyś jak też się będziemy budować, to pomyślimy o większej ustawności pomieszczeń.

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------



O nie, a ja ciągle do biedry chadzam, mam blisko i to jest akurat ok na moją kiepską formę. Dzięki za info, w mieszkaniu w którym mieszkałam na studiach użerałam się z molami i to było okropieństwo.

Generalnie czesc osob mowi ze to takie "kuchnie z papieru"....ja sie z tym nie zgadzam i bardzo mi sie te kuchnie podobają, choć wcale nie są duzo tańsze (przynajmniej takie jakie mnie interesują) od kuchni robionych przez inne firmy. No ale teraz tżtowi nie jestem w stanie tego przetłumaczyć....:/ trudno, zrobimy prwnie kuchnię przez wykończeniowca naszego bo tak jest nam najprościej i widzę ze tŻtowi to rozwiazanie pasuje. Moze chociaż da sie namówić na szafy z ikei bo na takie na wymiar na pewno nam juz nie wystarczy :/
Dzieki za odpowiedzi w zakrsie planowania budżetu ja wiem ze musimy znalezc po prostu jakies rozwiazanie ktore nam przypasuje i przede wszystkim duZo mniej wydawać na głupoty....moze przy dziecku chociaż cześciowo nam odejdą wydatki typu "jedzenie czy kawa na mieście" bo nie bedzie za bardzo na to czasu
agnszp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-12, 21:41   #3905
Afrodita
Zadomowienie
 
Avatar Afrodita
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 196
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Na nasze konto najpierw wpływa wypłata TŻ, z czego najpierw opłacamy rachunki i jakieś ważne wydatki np. szczepienie kotów czy co tam się w danym miesiącu trafi. Reszta na jedzenie i środki czystości itp. Potem wpływa moja i przelewamy ją na konto oszczędnościowe
Robimy dokładnie to samo!
__________________
.. i ślubuję Ci.. czerwiec 2015

Zuzanka 22.08.2016


II kreski 15.09.2019
Afrodita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-12, 21:42   #3906
ziuta.
Rozeznanie
 
Avatar ziuta.
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

agnszp u nas jest tak że TŻ płaci kredyt hipoteczny, różne inne kredyty, karty kredytowe i rachunki i z jego pensji nic prawie nie zostaje. Ja nas żywię Gdyby nie to że TŻ czasem dostaję jakieś dodatkowe zlecenia to z kasą byłoby ciężko. No ale my nie jesteśmy dobrym przykładen na oszczędzanie
A kuchnie z Ikea też mamy i jesteśmy mega zadowoleni!

Wczoraj teściowa mi powiedziała że jak ona wychodziła ze szpitala z dzieckiem to jej ordynator powiedział że dziecko to ZAWSZE musi mieć czapeczkę. Taaa 40 lat temu to może tak się mówiło Ciekawe że książę Jerzy jakoś dzień po narodzinach wychodził ze szpitala bez czapki

Wrzucam zdjęcia
Moje dzisiejsze zakupy oraz wózek Bebetto Murano
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_1417.jpg (142,3 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_1418.jpg (110,5 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_1419.jpg (138,0 KB, 32 załadowań)
ziuta. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-12, 21:57   #3907
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez Babygirl1990 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!


Hahaha dobre
Co do baby z kolejki...
_____
Dziewczyny, nie ma chyba większego budyniu niż moj. Może poprawie komuś humor tym co mi się dziś przytrafiło. Poszłam wysłać paczkę, i w momencie gdy chwyciłam za klamkę na poczcie przypomniało mi się że jej nie wzięłam.. Czaicie?
Taki wstyd...
Dobrze że poczta jest blisko bo bym sobie nie darowała

Teraz leżę sobie i myślę że coś ładnie pachnie, niucham i zastanawiam się co tam sąsiedzi dobrego przyrządzili.. Po dłuższej chwili przypomniało mi się że przecież wstawilam biszkopt do piekarnika.

Jak wyjdzie dobry to będę zaskoczona, bo mój mózg dziś ze mną nie współpracuje...


Kupiłam dziś malinki i natchnęły mnie na zrobienie ciasta
Haha dobra jesteś
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-12, 22:00   #3908
di_anna
Raczkowanie
 
Avatar di_anna
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 103
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
Niestety wysypka nie mija pomimo wapna (za to śpie non stop chyba właśnie po nim), fenistilu i zyrtec... Dzis dermatolog kazał kupic Tanno-Hermal ale póki co szału nie ma. Jutro wizyta u gin i powiem wam, że nie mam ochoty tam iść. Wczoraj próbowałam jeszcze do niej zadzwonić ale zostałam spuszczona na drzewo. Ech dobra nie chce o tym myśleć.

Dziewczyny ale mam brzuch!!!!!!! Rany taki spiczasty jakby i widze ze mi pępek wywija (a taki śliczny był). Zbieram sie do ogarnięcia torby bo dokupilam miniaturki i mam ta torbe od wujka i chciałam już na tip top sie przygotować... ale wcale mi sie nie chce! Co do zasłon to po waszych sugestiach znalazlam miętowe w białe groszki i chyba wlasnie te zamówie!

PS. Dzięki za zaproszenie do klubu - człowiek sobie legalnie na wizaż zagląda a tu "prywatna wiadomość". Ki czort myśle a tu niespodzianka Dajcie chwile, żebym ogarneła ten wytwór wizażowy!
Może spróbuj Bepanthen sensiderm jeśli gin nic innego nie doradzi.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
czyli rozumiem,że na wsparcie gin nie masz co liczyć? oby ten nowy lek jednak zadziałał i wysypka zeszła..
powodzenia z pakowaniem..

dziewczyny kupiłam tantum rosa-czy to można rozpuścić np teraz i w takiej formie zabrać? czy jak?
Już dziewczyny pisały, że na świeżo trzeba. Myślę, że to nie problem poprosić o szklankę przegotowanej wody i odstawienie jej na pół godziny do ostudzenia. Jeśli zamierzacie brać do porodu butelkę wody z dziubkiem to warto ją wykorzystać do przygotowania tantum rosa bo później wygodnie jest polewać to i owo

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
super ! gratulacje

Dzisiaj na SR było bardzo ciekawie, zajęcia o karmieniu piersią. Dużo przydatnych informacji, nie idzie wszystkiego zapamiętać...

Z ciekawostek póki pamiętam:
- herbatki na laktację nie działają, a dodatkowo zawierają anyż który może działać pobudzająco na dziecko więc lepiej nie pić ich wcale
- mięta i szałwia mogą stopować laktację
- już było pisane, ale powtórzę , na obolałe piersi najlepsze okłady z zimnych liści białej kapusty
- do przechowywania odciągniętego pokarmu najlepiej stosować specjalne pojemniki / woreczki, pytałam o przechowywanie w szkle i dowiedziałam się że na szklanych ściankach mogą się odkładać wartościowe substancje takie jak przeciwciała i później nie trafiają one do dzidziusia tylko zostają w słoiczku
- jak musimy dokarmiać butelką to najlepsza medela calm (ta co najbardziej przypomina pierś i dziecko musi się wysilić żeby z niej pić)
- nocna przerwa między karmieniami nie może wynieść więcej niż 6 godzin (tak samo po pierwszym karmieniu po porodzie), jak dzidziuś śpi to wybudzamy
- dzienna przerwa nie może wynieść więcej niż 4 godziny
- większość problemów z kp / dyskomfortów itp wynika z nieprawidłowego przystawiania dziecka do piersi
- na obolałe brodawki najlepsze mleko (własne) rozsmarowywać po karmieniu cienką warstwę
- było też sporo o pozycjach do karmienia, położna puściła nam filmik z medeli, bardzo ładnie wszystko widać ( https://www.youtube.com/watch?v=vsakAE_BvxQ )

W sumie nie wiem co Wam jeszcze napisać pewnie będzie mi się przypominać w między czasie
Wszystko spoko, ale pierwsze słyszę, żeby szklane butelki były w czymś gorsze od plastiku. Mnie na studiach uczono, że szkło jest najbardziej obojętnym materiałem, jeśli chodzi o przechowywanie np. wszelakich odczynników i nie wydaje mi się, żeby na polietylenie czy innym tworzywie się mniej osadzało Fakt, że plastikowe pojemniki są teraz łatwiej dostępne niż szklane

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Ja razem z kocami itp itd miałam 4 pralki


Tu nie tylko chodzi o karmienie maluszka ale też o laktację. Im rzadziej przystawiamy do piersi tym mniej mleka możemy produkować. To działa niestety na takiej zasadzie. Im dziecko więcej ciągnie tym organizm nastawia się na większą produkcję. Dlatego zdarza się, że kobietom się później wydaje, że nie mają mleka.
Mały ssak musi dać sygnał do organizmu mamy, że ma większy żołądek i ma większe zapotrzebowanie.

Przy narodzinach dziecko żołądek ma pojemność dosłownie na kilka mililitrów a po miesiącu chyba prawie już na ponad 100 ml.

Do tego jeszcze małym dzieciom lubi spadać cukier. Ja chyba bym się nie odważyła na 6h godzinną przerwę u noworodka.
Też to dzisiaj słyszałam na sr

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Aha czyli herbatki na laktację są be, ale suplement jest ok - gdzie jedynymi składnikami "dobrymi" jest ostropest i rutwica)) Spoko Widocznie spulchniacze, konserwanty i aromat są zdrowsze niż zioła bez dodatków Kasa misiu, kasa!

Jeszcze zrobiłam taką kalkulację - na gemini 14 saszetek kosztuje 45 zł
Ostropest 100 g w sklepach zielarskich to ok 4-6 zł, rutwica tak samo I na dłużej starczy

W tym piulatte na pierwszym miejscu w składzie jest sacharoza, więc jak ktoś musi mieć koniecznie coś słodkiego to do mieszanki ziołowej dodałabym stewii (zioła nie proszek - ale odrobinę bo to jest za☠☠☠iście słodkie).
I też to samo pomyślałam Ja nie zdążę nawet doczytać postu do końca, a Trinker już nasmaruje odpowiedź
di_anna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-12, 22:00   #3909
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
O kurde, no zapomniałam o tym pobudzaniu laktacji....to fakt ze przerwy za długie.
Co do kuchni to tez bardzo chciałam kuchnię z ikei, ale troche nam na nie nagadali złych rzeczy i teraz tżet sie nie chce zgodzić :/ no i Pan Stas tez nam chodził po głowie, ale sprawdzonego nie mamy, a powiem szczerze ze w obecnym stanie rzeczy trochę się boję o terminowość takiego pana Stasia :/ bo każdy dodatkowy miesiąc w wynajmowanym mieszkaniu to duzo wieksze koszty dla nas...od sierpnia kredyt, czynsz w nowym mieszkaniu i czynsz za najem obecnego -.- troche mnie to przeraża bo dotychczas wydawaliśmy wszystko prawie co zarabiamy, to sie po prostu rozpływały w powietrzu wręcz :/ a teraz trzeba bedzie wszystkie wydatki planować i trzymać rękę na pulsie w zakresie wydatków, ciekawe jak nam to pojdzie. Jak Wy sobie radzicie z domowym budżetem? Robicie sobie jakies miesięczne założenia (plany), spisujecie wydatki czy wydajecie tak po prostu?

My wydawaliśmy jak była potrzeba, ale przy TŻta pensji i mojej pensji mogliśmy sobie pozwolić na wygodne życie.
Teraz przez to, że zarobię może 1/3 tego co wcześniej zamierzam otworzyć drugie konto. Bo mamy jedno wspólne. I tak z tego wspólnego będą szły opłaty, a na to drugie będą szły pieniądze na życie. Mniej więcej wiem ile wydajemy tygodniowo na jedzenie/chemię itd. Zrobię z górką na ubrania bo jednak idzie jesień/zima/koniec ciąży więc i wydatki większe.
To co zostanie na koncie to będą oszczędności. Na tym wspólnym mamy też subkonta oszczędnościowe więc ta ewentualna górka trafi tam.


Ale nie ukrywam, że w PL macierzyński jest super. Bo bez względu na to ile zarabiasz on Ci się należy i jeśli zarabiałaś dobrze to tyle dostaniesz. A ja zarabiałam całkiem przyzwoicie a będę musiała się nacieszyć ochłapem;/
Pffffffffffff
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-12, 22:03   #3910
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
Generalnie czesc osob mowi ze to takie "kuchnie z papieru"....ja sie z tym nie zgadzam i bardzo mi sie te kuchnie podobają, choć wcale nie są duzo tańsze (przynajmniej takie jakie mnie interesują) od kuchni robionych przez inne firmy. No ale teraz tżtowi nie jestem w stanie tego przetłumaczyć....:/ trudno, zrobimy prwnie kuchnię przez wykończeniowca naszego bo tak jest nam najprościej i widzę ze tŻtowi to rozwiazanie pasuje. Moze chociaż da sie namówić na szafy z ikei bo na takie na wymiar na pewno nam juz nie wystarczy :/
Dzieki za odpowiedzi w zakrsie planowania budżetu ja wiem ze musimy znalezc po prostu jakies rozwiazanie ktore nam przypasuje i przede wszystkim duZo mniej wydawać na głupoty....moze przy dziecku chociaż cześciowo nam odejdą wydatki typu "jedzenie czy kawa na mieście" bo nie bedzie za bardzo na to czasu
Z papieru w Ikei jest trochę mebli, ale akurat nie te kuchenne moim zdaniem. Ale może ostatecznie fajniej Wam podpasują meble zrobione przez Waszego wykończeniowca i lepiej się złoży. I może z gotowymi szafami się uda - te na wymiar potrafią mieć masakryczne ceny, o czym sobie niedawno przypomniałam.

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Wczoraj teściowa mi powiedziała że jak ona wychodziła ze szpitala z dzieckiem to jej ordynator powiedział że dziecko to ZAWSZE musi mieć czapeczkę. Taaa 40 lat temu to może tak się mówiło Ciekawe że książę Jerzy jakoś dzień po narodzinach wychodził ze szpitala bez czapki

Wrzucam zdjęcia
Moje dzisiejsze zakupy oraz wózek Bebetto Murano
No właśnie, i książę ma się dobrze.

Fajne zakupy, ładne ubranka i wózek też bardzo zacnie się prezentuje.
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-12, 22:04   #3911
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość

Czy tylko ja pranie dziecia swego zmieszczę w 3 pralkach?! Bo czytałam tu nawet chyba o 15?! A ja mam marne 3....i to 3 muszę zrobic właściwie tylko z kocykiem, rozkiem i tymi kombinezonami do spania (oczywiście jak to sie dokładnie nazywa wyleciało mi z glwoy i za nic sobie nie przypomnę pisząc tego posta).... Prałam ubranka tylko rozmiar 56 cm i 62 cm, ale i tak mi sie mało wydaje?

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------




Co do wybudzania w nocy, to na lipcowkach dziewczyny pisały ze jak maluszek przybiera na wadze normalnie to nocna przerwa moze byc dłuższa i zeby nie wybudzać (tak którejś położne powiedziały) ale wiaodmo każdy bedzie robił zgodnie z instynktem
Ja myślę że 56 i 62 zmieszcze w 2 pralkach
Osobno kocyki i pościel
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-12, 22:09   #3912
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
agnszp u nas jest tak że TŻ płaci kredyt hipoteczny, różne inne kredyty, karty kredytowe i rachunki i z jego pensji nic prawie nie zostaje. Ja nas żywię Gdyby nie to że TŻ czasem dostaję jakieś dodatkowe zlecenia to z kasą byłoby ciężko. No ale my nie jesteśmy dobrym przykładen na oszczędzanie
A kuchnie z Ikea też mamy i jesteśmy mega zadowoleni!

Wczoraj teściowa mi powiedziała że jak ona wychodziła ze szpitala z dzieckiem to jej ordynator powiedział że dziecko to ZAWSZE musi mieć czapeczkę. Taaa 40 lat temu to może tak się mówiło Ciekawe że książę Jerzy jakoś dzień po narodzinach wychodził ze szpitala bez czapki

Wrzucam zdjęcia
Moje dzisiejsze zakupy oraz wózek Bebetto Murano
Weź pod uwagę, że w UK jest inna kultura pod tym względem. Dzieci się nie przegrzewa. W domach nie ma temperatur rodem z PL. Niektórzy szkoci ogrzewanie włączają dopiero w listopadzie, gdzie ja już zaczynam we wrześniu Dla nich 15-16 to upał. Dziewczynki do szkoły nie noszą rajstop tylko skarpety i gołe nogi prawie przez całą zimę.
Mogłabym długo wymieniać

Chociaż z tą czapeczką do porodu u mnie na SR mówili, że musi być, bo u noworodka termoregulacja jest jednak inna. A na UK grupach to te noworodki najczęściej są w wełnianych czapeczkach

Już nie wspomnę, że na jakiejś stronie przeczytałam, że do kąpieli niemowlaka temp otoczenia powinna być 25+ ... ja nie jestem w stanie mojego mieszkania nagrzać do takiej temperatury:brzy dal:

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Cytat:
Napisane przez di_anna Pokaż wiadomość
Może spróbuj Bepanthen sensiderm jeśli gin nic innego nie doradzi.



Już dziewczyny pisały, że na świeżo trzeba. Myślę, że to nie problem poprosić o szklankę przegotowanej wody i odstawienie jej na pół godziny do ostudzenia. Jeśli zamierzacie brać do porodu butelkę wody z dziubkiem to warto ją wykorzystać do przygotowania tantum rosa bo później wygodnie jest polewać to i owo



Wszystko spoko, ale pierwsze słyszę, żeby szklane butelki były w czymś gorsze od plastiku. Mnie na studiach uczono, że szkło jest najbardziej obojętnym materiałem, jeśli chodzi o przechowywanie np. wszelakich odczynników i nie wydaje mi się, żeby na polietylenie czy innym tworzywie się mniej osadzało Fakt, że plastikowe pojemniki są teraz łatwiej dostępne niż szklane



Też to dzisiaj słyszałam na sr



I też to samo pomyślałam Ja nie zdążę nawet doczytać postu do końca, a Trinker już nasmaruje odpowiedź

To tylko świadczy o tym jak mi się w domu musi nudzić
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-12, 22:11   #3913
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
O kurde, no zapomniałam o tym pobudzaniu laktacji....to fakt ze przerwy za długie.
Co do kuchni to tez bardzo chciałam kuchnię z ikei, ale troche nam na nie nagadali złych rzeczy i teraz tżet sie nie chce zgodzić :/ no i Pan Stas tez nam chodził po głowie, ale sprawdzonego nie mamy, a powiem szczerze ze w obecnym stanie rzeczy trochę się boję o terminowość takiego pana Stasia :/ bo każdy dodatkowy miesiąc w wynajmowanym mieszkaniu to duzo wieksze koszty dla nas...od sierpnia kredyt, czynsz w nowym mieszkaniu i czynsz za najem obecnego -.- troche mnie to przeraża bo dotychczas wydawaliśmy wszystko prawie co zarabiamy, to sie po prostu rozpływały w powietrzu wręcz :/ a teraz trzeba bedzie wszystkie wydatki planować i trzymać rękę na pulsie w zakresie wydatków, ciekawe jak nam to pojdzie. Jak Wy sobie radzicie z domowym budżetem? Robicie sobie jakies miesięczne założenia (plany), spisujecie wydatki czy wydajecie tak po prostu?
Ja od kilku lat prowadzę zestawienie wydatków. Wiem gdzie ucieka nam najwięcej kasy; )
Ale to moje zboczenie - ja lubię liczyć iróżne zestawienia prowadzić. Z pracy zawodowej to wynioslam
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-12, 22:36   #3914
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Dobry wieczór

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość
Tez slyszalam, ze nie ma co wybudzac. Ja nie zamierzam, jesli dziecko bedzie przybierac.
Też nie będę wzbudzać. Na sr nie polecają. Jak dziecko będzie głodne to samo da znać albo jak piersi będą pełne to tez będziemy wiedzieć że czas na karmienie bo trzeba ulżyć sobie

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Aha czyli herbatki na laktację są be, ale suplement jest ok - gdzie jedynymi składnikami "dobrymi" jest ostropest i rutwica))
Ja dziś kupiłam herbatę na laktacje, tantum rosa, czopki glicerynowe i witaminę KiD bo dostałam kartę za szpital do apteki na 200 zł to akurat skorzysta dzidziuś i mamusia

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
O kurde, no zapomniałam o tym pobudzaniu laktacji....to fakt ze przerwy za długie.
Co do kuchni to tez bardzo chciałam kuchnię z ikei, ale troche nam na nie nagadali złych rzeczy i teraz tżet sie nie chce zgodzić :/ no i Pan Stas tez nam chodził po głowie, ale sprawdzonego nie mamy, a powiem szczerze ze w obecnym stanie rzeczy trochę się boję o terminowość takiego pana Stasia :/ bo każdy dodatkowy miesiąc w wynajmowanym mieszkaniu to duzo wieksze koszty dla nas...od sierpnia kredyt, czynsz w nowym mieszkaniu i czynsz za najem obecnego -.- troche mnie to przeraża bo dotychczas wydawaliśmy wszystko prawie co zarabiamy, to sie po prostu rozpływały w powietrzu wręcz :/ a teraz trzeba bedzie wszystkie wydatki planować i trzymać rękę na pulsie w zakresie wydatków, ciekawe jak nam to pojdzie. Jak Wy sobie radzicie z domowym budżetem? Robicie sobie jakies miesięczne założenia (plany), spisujecie wydatki czy wydajecie tak po prostu?
Co do budżetu to ja co miesiąc spisuje najważniejsze opłaty. Podliczam i potem wiem mniej wiecej ile mi zostanie i na co przeznaczyć resztę

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
a to widzisz - nie zrozumiałam.. to rzeczywiście dobrze,że porodowe są jednosobowe..

dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie tantum..czytałam ulotkę na doz i nie widziałam info kiedy rozpuścić, natomiast było napisane,żeby rozpuszczać w przegotowanej wodzie, a w szpitalu nie ma czajnika..chyba męża poproszę,żeby to dowiózł jakoś..
U mnie na sali porodowej mogą rodzic równo 3 kobiety. Każda oddzielona parawanem. Nie bardzo mi się to podoba

U mnie jest czajnik na o korytarzu
__________________
Kocham Cię mój maluszku



Edytowane przez pati0090
Czas edycji: 2016-07-12 o 22:40
pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-12, 23:01   #3915
aneks17
Raczkowanie
 
Avatar aneks17
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 475
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Próbowałam Was nadgonić w ciągu dnia w między czasie, ale trudne to było. Dopiero teraz mi się udało!
Gratuluję mieszkań, udanych zakupów i dobrych wyników badań

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Ja swego czasu pilam drozdze i chyba jestem dziwna, bo mi bardzo smakowaly :P
Też piłam! Mieszałam z rozpacianym bananem i mi też smakowało

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, kupowałyście poduszkę do wózka dla maluszka ?
Nie... Mój wózek ma górę z możliwością delikatnego uniesienia, jeśli będę potrzebowała, żeby Mały miał główkę wyżej. Czytałam, że noworodki nie powinny leżeć na poduszkach... Coś źle zapamiętałam?

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
Czy tylko ja pranie dziecia swego zmieszczę w 3 pralkach?! Bo czytałam tu nawet chyba o 15?! A ja mam marne 3....i to 3 muszę zrobic właściwie tylko z kocykiem, rozkiem i tymi kombinezonami do spania (oczywiście jak to sie dokładnie nazywa wyleciało mi z glwoy i za nic sobie nie przypomnę pisząc tego posta).... Prałam ubranka tylko rozmiar 56 cm i 62 cm, ale i tak mi sie mało wydaje?
Mi też wyszły 3

W ogóle to za mną już sesja brzuszkowa! Mieliśmy wczoraj z rana, więc załapaliśmy się na ładną pogodą. Nie mogę doczekać się efektów.
Wczoraj też skończyłam prasowanie rzeczy Młodego! Co za ulga.
A dzisiaj w końcu zamówiliśmy komodę na te wszystkie rzeczy Syna, dokupiliśmy kilka rzeczy do mieszkania w Ikei, kupiłam kolejne bodziaki (a miałam już skończyć z ubrankowymi zakupami, tylko jak przejść obojętnie obok ślicznego pięciopaka za 49zł?)...

Co do budżetu, to my prowadzimy w każdym miesiącu zestawienie wydatków, dzięki temu wiemy, na co wydajemy i gdzie przeholowaliśmy, więc trzeba się pilnować następnym razem...
Przed zakupem mieszkania też oszczędzaliśmy - na mieszkanie i na wydatki związane z planowanym dzidziusiem - mieliśmy osobne konta i przelewaliśmy tam część wypłat. Teraz po zakupie mieszkanka ciągle się urządzamy, więc zawiesiliśmy program oszczędności, ale jak się tylko ogarniemy z resztą mebli (w zasadzie brakuje nam już tylko stołu i krzeseł) i zus w końcu zacznie robić dla mnie przelewy, to znów wznowimy oszczędności. A oszczędności wygenerowane na Syna dają nam tyle, że nie musimy się teraz zastanawiać, skąd wziąć kasę na wyprawkę No i starczy tej kaski też na najbliższe miesiące. Czuję się z tym sporo spokojniejsza.

Ok, ja na dziś padam. Łażenie po sklepach dobija. Dobranoc!
__________________
blog
aneks17 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-13, 00:48   #3916
znowuzapomnialamhasla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 412
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
agnszp

Wrzucam zdjęcia
Moje dzisiejsze zakupy oraz wózek Bebetto Murano
Też mam Bebetto, ale Luca. W sumie nastawiam się, że z wózka będę korzystać sporadycznie, tj. tylko na dłuższe spacery. Przez resztę czasu chcę chustować-ciekawe, jak to wyjdzie w praktyce...

___

Co do kolejek, to ja ostatnio skorzystałam z uprzywilejowania w Ikei i Auchan. Oczywiście nikt mnie nie przepuścił-sama się "wepchnęłam" i o ile w Ikei pełen luzik (pewnie dlatego, że mielismy jedynie zasłony ;-)), tak w Auchan, w którym kolejka była aż do regałów, dało się odczuć niezadowolenie ludzi. Niezbyt to rozumiem-ustawiają się w kasie pierwszeństwa i mają pretensje, że ktoś z pierwszeństwa korzysta. Chyba trzeba się z tym liczyć, ustawiając się akurat w tej kasie-jednej na 30 innych bez tej "regulacji"

A jesli chodzi o budżet-my za dużo wywalamy na żarcie. Ostatnio zrobiłam plan na cały tydzień i okazało się, że to pozwala dużo zaoszczędzić-nie kupuje się zbędnych produktów, a do tego jedzenia wyszło na więcej dni niż przewidziałam. Podoba mi się to. Naszym sposobem jest jeszcze to, że na początku miesiąca kupujemy zapas soków, mleka, wody itp., a na tygodniu tylko dokupujemy chleb, wędlinę itp. To+planowanie pozwoli nam sporo zaoszczędzić. Myślę, że 400 zł to lekką ręką Wcześniej zakupy były zbyt spontaniczne i przez to robione np. w najdroższych delikatesach, które mamy najbliżej-ceny wszystkiego wyższe od złotówki wzwyz niż w hipermarketach

A tak poza tym, to u nas tż trzyma kasę. Ja zupełnie się tym nie interesuję-mam swoje "kieszonkowe", które mogę wydać na co chcę, a rachunki (moje, jego, wspólne) i większe wydatki są na głowie tż. Ja tylko mówię, co chcę, żeby kupić (np. teraz chcę odkurzacz elektryczny) Z jednej strony jest to pozbawienie się kontroli nad forsą, a z drugiej...cóż. Przy mojej lekkiej ręce do pieniędzy pewnie w połowie miesiąca trzeba byłoby już zacisnąć pasa

Mamy jeszcze taki plan, że zaraz po narodzinach założymy córce konto i co miesiąc będziemy tam wpłacać jakąś kasę. Musimy tylko wymyślić, jak zabezpieczyć je przed nami samymi Chcielibyśmy podarować jej te pieniądze na 18ste urodziny

Edytowane przez znowuzapomnialamhasla
Czas edycji: 2016-07-13 o 00:50
znowuzapomnialamhasla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 03:53   #3917
emenyx
Zadomowienie
 
Avatar emenyx
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 523
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
No niestety, tylko niektóre akcesoria dla słodkiej mamy były za darmo, co było miłym zaskoczeniem.

A to szkoda. Tutaj rzeczywiście jest bezpłatnie i leki i położna i solidne gabinety. Co do leków to byłam tez zdziwiona kiedy poszłam z recepta do apteki i myślałam ze będę musiała płacić.
Jeśli sie nie jest w ciąży to za leki na receptę płacimy 5€.
Ale z drugiej strony płacimy tutaj tez spore składki zdrowotne na miesiąc, mi pobieraja ok. 230€ co miesiąc z wypłaty i drugie tyle płaci pracodawca, wiec prawie 500€ idzie na miesiąc na kasę chorych...
emenyx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 05:34   #3918
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Hej

Co za noc! Obudził mnie silny ból z prawej strony brzucha, tak nisko w podbrzuszu i zaczął promieniować na plecy. Momentalnie zachciało mi się siku, a tu ruszyć się nie mogę. Jednocześnie zaczęło mnie mdlić. Obudziłam TŻ, pomógł mi wstać, wzięłam no-spę i przeszło. Moc atrakcji kurna

Idę dzisiaj na pobranie krwi

O mieszkaniu: 80m2 (to dla Esika ), w takim a'la domku - więc cisza i spokój, ogrzewanie gazowe, 3 pokoje (jeden nie zagospodarowany), niestety kominka brak .

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Jakieś 3 godziny temu miałam sie pytać o mieszkanie ale wypadło mi z głowy.

Fajnie ze znaleźliście opiszesz?


Wysłane za pomocą magii
Miło, że miałaś pytać

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość

Tu nie tylko chodzi o karmienie maluszka ale też o laktację. Im rzadziej przystawiamy do piersi tym mniej mleka możemy produkować. To działa niestety na takiej zasadzie. Im dziecko więcej ciągnie tym organizm nastawia się na większą produkcję. Dlatego zdarza się, że kobietom się później wydaje, że nie mają mleka.
Mały ssak musi dać sygnał do organizmu mamy, że ma większy żołądek i ma większe zapotrzebowanie.

Przy narodzinach dziecko żołądek ma pojemność dosłownie na kilka mililitrów a po miesiącu chyba prawie już na ponad 100 ml.

Do tego jeszcze małym dzieciom lubi spadać cukier. Ja chyba bym się nie odważyła na 6h godzinną przerwę u noworodka.
W załączniku obrazek żołądka dzieciaczka

Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość
Pierniku, tija dziękuje za informację fajny z was team 😃

Gratuluje mieszkania!! Jak wygląda??


Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość

Natalka chyba znowu coś złapała
Zdrówka

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Wygląda jak kot ze Shreka!
Tylko buciki dokupić i możemy na nim zarabiać, a nie tylko pieniądze wydawać

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość

Wrzucam zdjęcia
Moje dzisiejsze zakupy oraz wózek Bebetto Murano



Co do KP i wybudzania to na początku chodzi przede wszystkim o żółtaczkę. Wysoki poziom bilirubiny powoduje senność u maluchów, więc ciężko wybudzić. Nie wybudzamy, nie karmimy i poziom dalej rośnie. Takie błędne koło. Warto na początku swoją energie poświęcić na regularne KP coby nie musieć wracać do szpitala, bo dziecko jest zbyt żółte. Potem faktycznie samo się to normuje i dzieci same się domagają jedzenia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg sebyququ.jpg (61,4 KB, 13 załadowań)
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 05:41   #3919
scoiatael86
Rozeznanie
 
Avatar scoiatael86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 958
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
Generalnie czesc osob mowi ze to takie "kuchnie z papieru"....ja sie z tym nie zgadzam i bardzo mi sie te kuchnie podobają, choć wcale nie są duzo tańsze (przynajmniej takie jakie mnie interesują) od kuchni robionych przez inne firmy. No ale teraz tżtowi nie jestem w stanie tego przetłumaczyć....:/ trudno, zrobimy prwnie kuchnię przez wykończeniowca naszego bo tak jest nam najprościej i widzę ze tŻtowi to rozwiazanie pasuje. Moze chociaż da sie namówić na szafy z ikei bo na takie na wymiar na pewno nam juz nie wystarczy :/
Z papieru to są kuchnie z brww Ikei też się zdarzają takie meble jak florencee pisała, ale zdecydowanie nie są to kuchnie (chyba że ta najtańsza, ale to tak czy inaczej mówimy tylko o frontach bo wnętrza dla wszystkich są takie same). A szafy przesuwne polecam robić samemu - zamówić płyty na wymiar i system przesuwny i poskrecac. Myśmy tak robili i na 3 szafach luzem zaoszczędzilismy ok 3-4 tys, jak nie więcej.


Cytat:
Napisane przez di_anna Pokaż wiadomość

Wszystko spoko, ale pierwsze słyszę, żeby szklane butelki były w czymś gorsze od plastiku. Mnie na studiach uczono, że szkło jest najbardziej obojętnym materiałem, jeśli chodzi o przechowywanie np. wszelakich odczynników i nie wydaje mi się, żeby na polietylenie czy innym tworzywie się mniej osadzało Fakt, że plastikowe pojemniki są teraz łatwiej dostępne niż szklane
Też była to dla mnie dziwna informacja, bo dla mnie szkło jest również lepsze od wszystkiego innego... Ale może akurat w przypadku mleka kobiecego jest inaczej? Nie mam pojęcia...

Ide na badania!
__________________
...no day but today...
scoiatael86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 06:21   #3920
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

hej dziewczyny

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
O kurde, no zapomniałam o tym pobudzaniu laktacji....to fakt ze przerwy za długie.
Co do kuchni to tez bardzo chciałam kuchnię z ikei, ale troche nam na nie nagadali złych rzeczy i teraz tżet sie nie chce zgodzić :/ no i Pan Stas tez nam chodził po głowie, ale sprawdzonego nie mamy, a powiem szczerze ze w obecnym stanie rzeczy trochę się boję o terminowość takiego pana Stasia :/ bo każdy dodatkowy miesiąc w wynajmowanym mieszkaniu to duzo wieksze koszty dla nas...od sierpnia kredyt, czynsz w nowym mieszkaniu i czynsz za najem obecnego -.- troche mnie to przeraża bo dotychczas wydawaliśmy wszystko prawie co zarabiamy, to sie po prostu rozpływały w powietrzu wręcz :/ a teraz trzeba bedzie wszystkie wydatki planować i trzymać rękę na pulsie w zakresie wydatków, ciekawe jak nam to pojdzie. Jak Wy sobie radzicie z domowym budżetem? Robicie sobie jakies miesięczne założenia (plany), spisujecie wydatki czy wydajecie tak po prostu?
jeżeli chodzi o budżet to ja prowadziłam domowy rejestr wydatków,ale za bardzo mnie dołowało ile kasy wydajemy,więc zaprzestałam..to był kolosalne kwoty, z których na codzień nawet nie zdawałam sobie sprawy.. my mamy wspólne konto i osobno konto oszczędnościowe..jak jest jakaś górka, dodatkowa kasa albo zostają jakieś środki pod koniec miesiąca to tam przelewam..sposobem Krefetki (odkładanie 5złotówek) uzbierałam 1500zł niedawno, co dorzuciłam do większego wydatku,ale ponownie zaczynam zbierać piątki...w naszym przypadku napewno mogłoby to lepiej wyglądać,ale niestety obydwoje z mężem mamy tendencję do przesady w zakresie wydawania "na pierdoły".. plus dość dużo idzie na jedzenie, bo staram się kupować świeże produkty, zimą niezależnie od cen jemy dużo warzyw, owoców,świeże soki wyciskane codziennie..jedynie u nas odpada jedzenie na "mieście" bo wege ma ciężko w małej mieścinie

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość

Też myślałam o tym "motylku". Jakbyś znała jakieś opinie to napisz.

Ja dziś z rana wyprawiłam teściów do domu, a potem z mamą pojechałam na zakupy. Moja mama nie uznaje zakupów internetowych, ale skoro woli przepłacać W końcu to jej pieniądze. Mam wanienkę ze stojakiem + różne duperelki- majtasy z siaty, gigatyczne podpachy itp. I parę ubranek
ja natknęłam się na info,że te motylki nie służą maluszkowi...

fajne zakupy..pinokiowe pumpy w ptaszki i pajaca w ptaszki też posiadam..moim zdaniem są przeurocze.. bryka też się prezentuje świetnie..

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość
Dziewczyny, fatalnie sie czuje. W nocy nie spie, bo mi goraco, potem spie do 13... Od wczoraj mam bol podbrzusza jak na okres, bardzo nieprzyjemny, bo permanentny. Do tego czasem mi niedobrze...
współczuję samopoczucia..nie próbowałaś się ratować jakąś no-spą?

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość

U mnie na sali porodowej mogą rodzic równo 3 kobiety. Każda oddzielona parawanem. Nie bardzo mi się to podoba

U mnie jest czajnik na o korytarzu
to mało komfortowe warunki..

u nas niestety nie ma czajnika..

Cytat:
Napisane przez aneks17 Pokaż wiadomość
W ogóle to za mną już sesja brzuszkowa! Mieliśmy wczoraj z rana, więc załapaliśmy się na ładną pogodą. Nie mogę doczekać się efektów.
Wczoraj też skończyłam prasowanie rzeczy Młodego! Co za ulga.
A dzisiaj w końcu zamówiliśmy komodę na te wszystkie rzeczy Syna, dokupiliśmy kilka rzeczy do mieszkania w Ikei, kupiłam kolejne bodziaki (a miałam już skończyć z ubrankowymi zakupami, tylko jak przejść obojętnie obok ślicznego pięciopaka za 49zł?)...
pokażesz efekty sesji?
fajnie,że zamykacie temat wyprawki

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Hej

Co za noc! Obudził mnie silny ból z prawej strony brzucha, tak nisko w podbrzuszu i zaczął promieniować na plecy. Momentalnie zachciało mi się siku, a tu ruszyć się nie mogę. Jednocześnie zaczęło mnie mdlić. Obudziłam TŻ, pomógł mi wstać, wzięłam no-spę i przeszło. Moc atrakcji kurna

Idę dzisiaj na pobranie krwi

O mieszkaniu: 80m2 (to dla Esika ), w takim a'la domku - więc cisza i spokój, ogrzewanie gazowe, 3 pokoje (jeden nie zagospodarowany), niestety kominka brak .
ja miałam taki ból wczoraj .. i kiedys tez już o nim wspominałam..wczoraj był ulokowany z lewej strony, nisko pod brzuchem i w pachwinie, jak tylko się ruszałam, nacisk był na to miejsce to potworny ból,coś jak najgorsza kolka ever..wcześniej raz to miałam z prawej strony..
kciuki za pobranko i wyniki..
ehh kominek..ogrzejecie się swoją miłością
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 06:24   #3921
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Hej



Co za noc! Obudził mnie silny ból z prawej strony brzucha, tak nisko w podbrzuszu i zaczął promieniować na plecy. Momentalnie zachciało mi się siku, a tu ruszyć się nie mogę. Jednocześnie zaczęło mnie mdlić. Obudziłam TŻ, pomógł mi wstać, wzięłam no-spę i przeszło. Moc atrakcji kurna



Idę dzisiaj na pobranie krwi



O mieszkaniu: 80m2 (to dla Esika ), w takim a'la domku - więc cisza i spokój, ogrzewanie gazowe, 3 pokoje (jeden nie zagospodarowany), niestety kominka brak . Miło, że miałaś pytać


Opis mieszkanka brzmi Ok - ten jeden nieurządzone pokój to bedzie Tosi czy Esika?
U mnie jest tak ze gdybym miała kablówkę to przy wykupieniu abonamentu na jednym z kanałow pokazują 24h/dobę akwarium, a na drugim kominek.

------


Właśnie wracam z pobrania.
Głodna jestem jak nie wiem co. Jeszcze trochę a bede jadła tapicerkę.





Wysłane za pomocą magii

Edytowane przez Krefetka
Czas edycji: 2016-07-13 o 06:29
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 06:28   #3922
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Jednak jutro pójdę oddać krew

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość

ja miałam taki ból wczoraj .. i kiedys tez już o nim wspominałam..wczoraj był ulokowany z lewej strony, nisko pod brzuchem i w pachwinie, jak tylko się ruszałam, nacisk był na to miejsce to potworny ból,coś jak najgorsza kolka ever..wcześniej raz to miałam z prawej strony..
kciuki za pobranko i wyniki..
ehh kominek..ogrzejecie się swoją miłością
Mi się już raz podobny ból zdarzył z lewej strony na wysokości nerki i lekarz uznał, że to nerwoból. Pewnie teraz to samo. Masakra!

Damy radę bez kominka W tym nowym mieszkaniu łóżko jest większe
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 06:43   #3923
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Jednak jutro pójdę oddać krew



Mi się już raz podobny ból zdarzył z lewej strony na wysokości nerki i lekarz uznał, że to nerwoból. Pewnie teraz to samo. Masakra!

Damy radę bez kominka W tym nowym mieszkaniu łóżko jest większe
leniuszek..a Krefetka dzielnie już wraca..

a gdzie znajduje się wysokość nerki?

hehe..większe łózko i Was więcej
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 06:48   #3924
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
leniuszek..a Krefetka dzielnie już wraca..

a gdzie znajduje się wysokość nerki?

hehe..większe łózko i Was więcej
Wiem, że leń

Nerka mniej więcej na wysokości talii.
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 06:59   #3925
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

witam

Pędzę za chwilę do lekarza. Mój brzuch opadł



Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Można powiedzieć, że wyszliśmy na gofry, a wróciliśmy z mieszkaniem W czwartek podpisujemy umowę i wyprowadzka!



Oby lek pomógł







Piernik mnie ubiegł Skoki tętna są jak najbardziej prawidłowe przy ruchach dziecka



Moja prawa ręka!
świetnie, gratulacje doczytałam o mieszkanku fajnie

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ci co to mówią - kłamią


regularne? takie miesiączkowe?

mogłybyć regularne ale nie takie miesiączkowe

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Moim zdaniem nie ma co zabierać tantum rosa do szpitala. Jak urodzi się sn, to w 3.dobie zwykle wypisują, spokojnie wystarczy od tego momentu w domu zacząć stosować. A po cc, kiedy pobyt jest dłuższy, raczej nie jest ono potrzebne, bo krocze nie było ruszane. W szpitalu tyle się dzieje, dziecko wisi na piersi, obchody, badania, szczepienia, kąpiele itd, nie wiem, gdzie w tym znaleźć czas na gotowanie, studzenie wody, czekanie, aż będzie w odpowiedniej temperaturze. Moim zdaniem niepotrzebne dokladanie sobie roboty, a siły za wiele to się nie ma.
Ja w ogóle tamtum rosa nie użyłam, właśnie w szpitalu nie wiedziałam jak to tam zrobić a w domu już potrzeby nie było

Cytat:
Napisane przez Babygirl1990 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!


Hahaha dobre
Co do baby z kolejki...
_____
Dziewczyny, nie ma chyba większego budyniu niż moj. Może poprawie komuś humor tym co mi się dziś przytrafiło. Poszłam wysłać paczkę, i w momencie gdy chwyciłam za klamkę na poczcie przypomniało mi się że jej nie wzięłam.. Czaicie?
Taki wstyd...
Dobrze że poczta jest blisko bo bym sobie nie darowała

Teraz leżę sobie i myślę że coś ładnie pachnie, niucham i zastanawiam się co tam sąsiedzi dobrego przyrządzili.. Po dłuższej chwili przypomniało mi się że przecież wstawilam biszkopt do piekarnika.

Jak wyjdzie dobry to będę zaskoczona, bo mój mózg dziś ze mną nie współpracuje...


Kupiłam dziś malinki i natchnęły mnie na zrobienie ciasta


ja zapomniałam skręcić ziemniaki i tak się gotowały na pełnym ogniu chyba godzinę a ja sobie spałam nie powiem ile sprzątania miałam
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 07:11   #3926
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
witam

Pędzę za chwilę do lekarza.

mogłybyć regularne ale nie takie miesiączkowe

Ja w ogóle tamtum rosa nie użyłam, właśnie w szpitalu nie wiedziałam jak to tam zrobić a w domu już potrzeby nie było





ja zapomniałam skręcić ziemniaki i tak się gotowały na pełnym ogniu chyba godzinę a ja sobie spałam nie powiem ile sprzątania miałam
Ja kupiłam 4 saszetki choć początkowo nie planowałam
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 07:23   #3927
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Dzień dobry wszystkim!

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
co jej dolega?
Dzięki, że pytasz . Ma stan podgorączkowy, czasem temperaturę, katar i jest jakaś rozbita - wczoraj była wyjątkowo marudna. Dziś została ze mną w domu

Cytat:
Napisane przez aneks17 Pokaż wiadomość
W ogóle to za mną już sesja brzuszkowa! Mieliśmy wczoraj z rana, więc załapaliśmy się na ładną pogodą. Nie mogę doczekać się efektów.
Wczoraj też skończyłam prasowanie rzeczy Młodego! Co za ulga.
Czekamy na efekty sesji!
Mi w prasowaniu pomaga mama, sama już chyba nie dałabym rady (zwykłe prasowanie, gł. ciuszków Natalki plus to to już dla mnie za dużo). Najgorzej, że pogoda deszczowa, nie mogę dużo pralek wstawiać bo nie mam gdzie rozwieszać i pranie wolno schnie...

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
O mieszkaniu: 80m2 (to dla Esika ), w takim a'la domku - więc cisza i spokój, ogrzewanie gazowe, 3 pokoje (jeden nie zagospodarowany), niestety kominka brak.

Zdrówka
O, to duże mieszkanko, fajnie .
Dziękuję!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-13, 07:23   #3928
asicuha
Wtajemniczenie
 
Avatar asicuha
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Czesc

Nadrobic Was to wyczyn

Wczoraj jak nigdy mialam co robic na 17 mialam moj ostatni ciazowy masaz, a na 20 umowilam sie z kolezanka na soczek
Bardzo mily dzien wczoraj mialam.

I jeszcze co do Mamy, wczoraj dostalam info ze wybudzaja ja ze spiaczki i juz reagowala na brata i siostre, wiadomo ze na zasadzie mrugania itd, ale to znaczy ze ma silny organizm. Teraz tylko trzeba czekac jak bedzie sobie z tym radzila... ale jestem juz dobrej mysli...

z ciekawostek - wiecie że jeśli chcecie zgłosić szkodę auta do ubezpieczalni z powodu gradu właśnie to musicie powiedzieć że staraliście się zapobiec stratom? że zjechaliście w ustronne miejsce, albo próbowaliście nakryć auto kocem itp. Bo inaczej mogą Wam zarzucić że to Wasza wina bo nie zabezpieczyłyście auta tak mi kiedyś kolega powiedział co w ubezpieczeniach siedzi.[/QUOTE]

Pierwsze slysze... a pracowalam w Pzu, tam tez zglaszalam moja szkode po gradobiciu i bylam mega zadowolona z przelewu na konto

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Mam ochotę na arbuza
tylko do sklepu nie chce mi się iść
Tez wczoraj mialam i zjadlam


Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Można powiedzieć, że wyszliśmy na gofry, a wróciliśmy z mieszkaniem W czwartek podpisujemy umowę i wyprowadzka!



Oby lek pomógł







Piernik mnie ubiegł Skoki tętna są jak najbardziej prawidłowe przy ruchach dziecka



Moja prawa ręka!
Gratulacje! Doczytalam szczegoly o mieszkaniu, zapowiada sie sympatycznie!


Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
No problem Lubię zioła

Niezastapiona! )


Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
O kurde, no zapomniałam o tym pobudzaniu laktacji....to fakt ze przerwy za długie.
Co do kuchni to tez bardzo chciałam kuchnię z ikei, ale troche nam na nie nagadali złych rzeczy i teraz tżet sie nie chce zgodzić :/ no i Pan Stas tez nam chodził po głowie, ale sprawdzonego nie mamy, a powiem szczerze ze w obecnym stanie rzeczy trochę się boję o terminowość takiego pana Stasia :/ bo każdy dodatkowy miesiąc w wynajmowanym mieszkaniu to duzo wieksze koszty dla nas...od sierpnia kredyt, czynsz w nowym mieszkaniu i czynsz za najem obecnego -.- troche mnie to przeraża bo dotychczas wydawaliśmy wszystko prawie co zarabiamy, to sie po prostu rozpływały w powietrzu wręcz :/ a teraz trzeba bedzie wszystkie wydatki planować i trzymać rękę na pulsie w zakresie wydatków, ciekawe jak nam to pojdzie. Jak Wy sobie radzicie z domowym budżetem? Robicie sobie jakies miesięczne założenia (plany), spisujecie wydatki czy wydajecie tak po prostu?
Ja kilkakrotnie podejmowalam sie spisywania wydatkow, ale zawsze ok 25 o tym zapominalam i potem sie tylko wkurzalam na siebie :P
Teraz robimy tak, ze z mojej wyplaty zyjemy, oplacamy kredyt i wszystkie wydatki, a Tz wyplata laduje na oszczednosciowym. Ale my mamy cel - budowa domu od wiosny, wiec kazda zlotowe staramy sie odkladac


Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Większe wydatkibplanujemy. Z każdego wpływu kasy na konto odkładamy 10%na oszczędności ( ktore czasem wykorzystujemy na wspomniane wcześniej większe wydatki)

Mamy osobne konta ja mam kredyt na mieszkanie stad moja pensja idzie na spłatę kredytu oraz opłaty za mieszkanie oraz opłacam swój telefon.
To co mi zostaje jest na moje potrzeby (prezenty, wyjście do knajpy itp)
Z pensji męża żyjemy plus on opłaca wszelkie ubezpieczenia tankuje auto itp.

Zdarzają się mc ze poszalejemy za bardzo i wtedy do następnej wypłaty lecimy na ziemniakach i pierogach żeby nie ruszać kasy z oszczędności

I jeszcze mamy manie zbierania na wojaże - jesli otrzymujemy np. resztę w 5 lub 2 złotówkach to trafia do skarbonki (dużej skarbony) raz na pół albo na rok opróżniany skarbonkę idziemy do banku i wpłacamy ta kasę - za te uzbierane drobniaki rok temu odwiedziliśmy Zakopane, Kraków i Sztokholm.

Teraz z 5pln i 2 pln jest trudniej bo biedronka akceptuje karty

Myśle ze po pierwszych 2-3 mc ustalicie dla siebie odpowiedni model zarządzania kasa



Wysłane za pomocą magii
Fajny ten system z 5zl i 2zl
Choc ja prawie zawsze place karta :/
Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Ja od kilku lat prowadzę zestawienie wydatków. Wiem gdzie ucieka nam najwięcej kasy; )
Ale to moje zboczenie - ja lubię liczyć iróżne zestawienia prowadzić. Z pracy zawodowej to wynioslam
Zazdroszcze
__________________
Dbam o siebie!

Mani hybrydowy <3
asicuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 07:31   #3929
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez aneks17 Pokaż wiadomość
W ogóle to za mną już sesja brzuszkowa! Mieliśmy wczoraj z rana, więc załapaliśmy się na ładną pogodą. Nie mogę doczekać się efektów.

Wczoraj też skończyłam prasowanie rzeczy Młodego! Co za ulga.

A dzisiaj w końcu zamówiliśmy komodę na te wszystkie rzeczy Syna, dokupiliśmy kilka rzeczy do mieszkania w Ikei, kupiłam kolejne bodziaki (a miałam już skończyć z ubrankowymi zakupami, tylko jak przejść obojętnie obok ślicznego pięciopaka za 49zł?)...


Brawa za prasowanie. I fajnie, że zakupy ogarnięte.

Podziel się fotkami z sesji.

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość
Też mam Bebetto, ale Luca. W sumie nastawiam się, że z wózka będę korzystać sporadycznie, tj. tylko na dłuższe spacery. Przez resztę czasu chcę chustować-ciekawe, jak to wyjdzie w praktyce...



___



Co do kolejek, to ja ostatnio skorzystałam z uprzywilejowania w Ikei i Auchan. Oczywiście nikt mnie nie przepuścił-sama się "wepchnęłam" i o ile w Ikei pełen luzik (pewnie dlatego, że mielismy jedynie zasłony ;-)), tak w Auchan, w którym kolejka była aż do regałów, dało się odczuć niezadowolenie ludzi. Niezbyt to rozumiem-ustawiają się w kasie pierwszeństwa i mają pretensje, że ktoś z pierwszeństwa korzysta. Chyba trzeba się z tym liczyć, ustawiając się akurat w tej kasie-jednej na 30 innych bez tej "regulacji"

Akurat wczoraj też wyegzekwowałam pierwszeństwo w Auchan, sami młodzi ludzie stali, brak sygnałów jakichś problemów z poruszaniem się, kobiety bezbrzuszne się wydawały, brak dzieci. Z 7 do skasowania przed nami. Myślałam, że się zaraz posikam, więc wbiliśmy się z mężem. :P Ci ludzie nie mieli zbyt zadowolonych min, ale właśnie po co się tam ustawiali w ogóle, zwłaszcza że do innych kas były podobne długości kolejek.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Hej :



Co za noc!: Obudził mnie silny ból z prawej strony brzucha, tak nisko w podbrzuszu i zaczął promieniować na plecy. Momentalnie zachciało mi się siku, a tu ruszyć się nie mogę. Jednocześnie zaczęło mnie mdlić. Obudziłam TŻ, pomógł mi wstać, wzięłam no-spę i przeszło. Moc atrakcji kurna



Idę dzisiaj na pobranie krwi



O mieszkaniu: 80m2 (to dla Esika ), w takim a'la domku - więc cisza i spokój, ogrzewanie gazowe, 3 pokoje (jeden nie zagospodarowany), niestety kominka brak

Współczuję tych atrakcji - dobrze że nospa pomogła.

Mieszkanie fajne będzie!

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
witam

Pędzę za chwilę do lekarza. Mój brzuch opadł

Powodzenia u lekarza.

Edytowane przez florencee
Czas edycji: 2016-07-13 o 07:32
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-13, 07:33   #3930
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Czesc

I jeszcze co do Mamy, wczoraj dostalam info ze wybudzaja ja ze spiaczki i juz reagowala na brata i siostre, wiadomo ze na zasadzie mrugania itd, ale to znaczy ze ma silny organizm. Teraz tylko trzeba czekac jak bedzie sobie z tym radzila... ale jestem juz dobrej mysli...
Będzie dobrze. Trzymam kciuki za to

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Dzień dobry wszystkim!


Dzięki, że pytasz . Ma stan podgorączkowy, czasem temperaturę, katar i jest jakaś rozbita - wczoraj była wyjątkowo marudna. Dziś została ze mną w domu
Teraz panuje jakiś wirus. Dopadł moją chrzesnice, męża i mamę. Ja się jeszcze jakoś trzymam
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-07-18 14:55:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.