Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków.Wätek zbiorczy

[madzialena 25]

HEJ ! wlasnie mija 6 miesiecy od ostatniego farbowania . Musialam je mocno obciac bo mialam do lopatek a teraz mam ledwie do uszu. na poczatku to plakac mi sie chcialo ale teraz sie ciesze widzac coraz wiecej mojego naturalnego koloru . Nie moglam juz wiecej farbowac bo bardzo mi wypadaly i sie lamaly. Jestem pozytywnie nastawiona i zycze tego kazdej z was .

[Exquise]

Napisane przez madzialena 25

HEJ ! wlasnie mija 6 miesiecy od ostatniego farbowania . Musialam je mocno obciac bo mialam do lopatek a teraz mam ledwie do uszu. na poczatku to plakac mi sie chcialo ale teraz sie ciesze widzac coraz wiecej mojego naturalnego koloru . Nie moglam juz wiecej farbowac bo bardzo mi wypadaly i sie lamaly. Jestem pozytywnie nastawiona i zycze tego kazdej z was .

Witam nową uczestniczkę grupy wsparcia Coraz więcej osób, ale niektóre z nich się zaczynają przełamywać.
Jaki jest Twój naturalny kolor i z jakiego koloru "schodzisz" ?

Meadow szkoda, że z Nami nie wytrwasz do końca rozjaśniacz w domu długo nie poleży, będzie Cię kusić. Szkoda, że chcesz się zmienić tylko dlatego, aby nie być podobną do "koleżaneczek".
U mnie jest zupełnie inaczej bo chyba żadna moja koleżanka nie ma już naturalnych, nawet te dużo młodsze ode mnie, tak więc ja z nich będę tą "inną"

[siokoladka]

Nie warto patrzec na kogoś. Na nas to może zupełnie inaczej wyglądac. To że one wtapiają sie w tłum nie oznacza ze tak samo będzie z Tobą!
Apeluje!!! Nie farbuj

U mnie odrościk już coraz dłuższy po dzisiejszych pomiarach rosną mi około 2 cm na miesiąc więc nieźle
Lekka dolina mnie dziś złapała ale zakupy jak zwykle poprawiły nastrój i wybiły z łba durne pomysły
Wasze zdrówko pokrzywką

[Exquise]

Napisane przez siokoladka

Nie warto patrzec na kogoś. Na nas to może zupełnie inaczej wyglądac. To że one wtapiają sie w tłum nie oznacza ze tak samo będzie z Tobą!
Apeluje!!! Nie farbuj

U mnie odrościk już coraz dłuższy po dzisiejszych pomiarach rosną mi około 2 cm na miesiąc więc nieźle
Lekka dolina mnie dziś złapała ale zakupy jak zwykle poprawiły nastrój i wybiły z łba durne pomysły
Wasze zdrówko pokrzywką

Dwa centy na miesiąc wow wow ! To pewnie przez tą pokrzywkę

[siokoladka]

Pewnie tak
Chciałabym tak w minimalnym planie do końca czerwca 5-5,5cm

[Exquise]

Skoro Ci tak szybciutko rosną włoski to może, może...
Moje również szybko rosną i chyba uda mi się je szybko zapuścić W sumie to dużo mi upragnionych centymetrów nie pozostało

[Ayune]

Ja moje drogie niestety za niedługo Was opuszczę... chcę rozjaśnić maksymalnie włosy bo niebieski jaskrawy toner mnie woła

[AngelkaMorelka]

Dziewczyny jakie to jest okropne to czekanie aż włosy odrosną Najgorsze jest to jak nie ma się wsparcia u rodziny Ja ciagle w domu slysze od mamy że mam okropne kolorowe wlosy i jak tu sie nie smucic z tego powodu

[Exquise]

Napisane przez AngelkaMorelka

Dziewczyny jakie to jest okropne to czekanie aż włosy odrosną Najgorsze jest to jak nie ma się wsparcia u rodziny Ja ciagle w domu slysze od mamy że mam okropne kolorowe wlosy i jak tu sie nie smucic z tego powodu

Kochana nie załamuj się!
Masz przepiękne kolorowe włosy i My wszystkie tutaj takie mamy Jesteś dopiero na początku etapu wracania do natury, potem będzie lepiej

[karo69]

Hello. U mnie bez zmian, znaczy coś tam urosło, w sumie wczoraj byłam w sklepie i w przebieralni było najlepiej widać odrost z tymi ich światłami
I nie powiem już się odznacza, ale jeszcze nie aż tak, obawiam się co będzie dalej, jak już ten odrost będzie tak do uszu. to dopiero będzie wyglądało. już się boję o moja silna wole, ona jest silna i często robi ze mną co chce...

[mag-ia1]

u mnie jest tak

najgorsze jak idę do fryzjera ,a on mówi,ale ten kolor taki smutny będzie
zastanawiam się, czy nie powinnam ich wycieniować nie wiem co lepsze dla zatuszowania tych farbowańców

[losek78]

podziwiam was kobiety
ja wlasnie kiedys przez fryzjera zafarbowaŁam bo w trakcie strzyzenia biedoliŁ jakie te moje wŁosy nijakie i szarawe ze przydalby sie im kolor i oczywiscie namawial na koloryzacje u siebie

[Exquise]

Napisane przez mag-ia1

u mnie jest tak

najgorsze jak idę do fryzjera ,a on mówi,ale ten kolor taki smutny będzie
zastanawiam się, czy nie powinnam ich wycieniować nie wiem co lepsze dla zatuszowania tych farbowańców

Twoje odrosty są tak mało widoczne, że musiałam wytężyć wzrok aby je ujrzeć a te nowe włoski jakie ładne i błyszczące
Mnie fryzjerka próbowała namówić na pasemka blond...ale wiadomo to ich praca Gdybym mogła cofnąć czas to bym swoje włosy nie wycieniowała...trzeba się troszkę pomęczyć aby je ułożyć, ale inaczej się wygląda z cieniowanymi

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Napisane przez losek78

podziwiam was kobiety
ja wlasnie kiedys przez fryzjera zafarbowaŁam bo w trakcie strzyzenia biedoliŁ jakie te moje wŁosy nijakie i szarawe ze przydalby sie im kolor i oczywiscie namawial na koloryzacje u siebie

Mi ok. rok temu fryzjerka powiedziała, że mam brzydki kolor (po farbowaniu) i ona ma taki naprawdę piękny kolor farby, który bardzo by mi pasował... Oczywiście nie dałam się namówić

[Meadow]

Ja niestety po głębokich przemyśleniach rozjaśniłam włosy, ale nie z tego powodu z którego chciałam... poświęciłam swoje 6 centymetrowe odrosty tylko dlatego, że jak teraz nałożę farbę podobną do naturalnych to nie będę tak narzekała, że odrosty takie malutkie i "kiedy wreszcie będę miała całe swoje..." ciężko mi będzie trafić z kolorem dobrze o tym wiem, ale przez dłuższy czas będę miała spokój z ich widocznością siostra trafiła kiedyś to i może mi się uda wstawiam fotki jaka tragedia rozjaśniana wyszła.. ale to tylko podłoże do dużo ciemniejszej farby, więc za bardzo się nie przejmuję

mile widziana pomoc w doborze farby...

1 zdjęcie w pokoju bez okna
2 zdjęcie w pokoju przy oknie
3 zdjęcie w pokoju przy oknie z tyłu głowy

[Sena_Robin]

Wrrrr... też mam problem, bo chcę wrócić do naturalnego koloru, ale jakoś tak dziwnie nigdy to nie wychodzi już miałam ok 5cm odrost, a że kolor poprzedniej farmy aż tak bardzo nie różnił się od moich naturalnych włosów, nie było tak źle. No i przefarbowałam się jakieś 1,5 tyg temu na miedziany... Wyszło bardzo średnio, na poprzedniej farbie kolor bardzo ciemna miedź, na odrostach jasna miedź, no a teraz już powoli robi mi się odrost w kolorze ciemnego brązu (mój naturalny kolor). Okropnie to wygląda. Chyba dam trochę włosom odpocząć i za jakieś 3 tyg przefarbuje na średni brąz, żeby było zbliżone do naturalnego koloru, no a wtedy już będę grzecznie zapuszczać i czekać..... No i NIE FARBOWAĆ!!!! ;D Czym najlepiej szybko zmyć farbę? Chcę, żeby mi maksymalnie spłowiała przez te 3 tyg, żeby nowa farba lepiej się przyjęła próbowałam mocnymi szamponami przeciwłupieżowymi, bo słyszałam, że one w miarę szybko spierają kolor, ale u mnie to nie działa:/

[madzialena 25]

Jeszcze rok temu mialam wloski do lopatek troszeczke wysuszone ale nie bylo tak zle . od zawsze farbowalam sie na blond ale zawsze pasemkami a rok temu postanowilam ze zrobie sobie cala glowe Po tym jak wyszlam od fryzjera czulam sie jak zarowka. Moje wlosy byly prawie biale . Ten zabieg zniszczyl mi wlosy doszczetnie po paru dniach nalozylam jakis ciemniejszy kolor i odrazu musialam obciac wlosy. Potem bylo coraz gorzej . Zaczely mi wypadac i sie lamac i w tym momencie powiedzialam ze juz nigdy prze nigdy nie pofarbuje wlosow . w sierpinu zeszlego roku obcielam je do brody i od tamtej pory zapuszczam moje naturalne .

[Exquise]

Napisane przez Sena_Robin

Wrrrr... też mam problem, bo chcę wrócić do naturalnego koloru, ale jakoś tak dziwnie nigdy to nie wychodzi już miałam ok 5cm odrost, a że kolor poprzedniej farmy aż tak bardzo nie różnił się od moich naturalnych włosów, nie było tak źle. No i przefarbowałam się jakieś 1,5 tyg temu na miedziany... Wyszło bardzo średnio, na poprzedniej farbie kolor bardzo ciemna miedź, na odrostach jasna miedź, no a teraz już powoli robi mi się odrost w kolorze ciemnego brązu (mój naturalny kolor). Okropnie to wygląda. Chyba dam trochę włosom odpocząć i za jakieś 3 tyg przefarbuje na średni brąz, żeby było zbliżone do naturalnego koloru, no a wtedy już będę grzecznie zapuszczać i czekać..... No i NIE FARBOWAĆ!!!! ;D Czym najlepiej szybko zmyć farbę? Chcę, żeby mi maksymalnie spłowiała przez te 3 tyg, żeby nowa farba lepiej się przyjęła próbowałam mocnymi szamponami przeciwłupieżowymi, bo słyszałam, że one w miarę szybko spierają kolor, ale u mnie to nie działa:/

Też słyszałam że na wypłukanie farby dobrze działają szampony przeciwłupieżowe a co jeszcze to nie wiem

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez madzialena 25

Jeszcze rok temu mialam wloski do lopatek troszeczke wysuszone ale nie bylo tak zle . od zawsze farbowalam sie na blond ale zawsze pasemkami a rok temu postanowilam ze zrobie sobie cala glowe Po tym jak wyszlam od fryzjera czulam sie jak zarowka. Moje wlosy byly prawie biale . Ten zabieg zniszczyl mi wlosy doszczetnie po paru dniach nalozylam jakis ciemniejszy kolor i odrazu musialam obciac wlosy. Potem bylo coraz gorzej . Zaczely mi wypadac i sie lamac i w tym momencie powiedzialam ze juz nigdy prze nigdy nie pofarbuje wlosow . w sierpinu zeszlego roku obcielam je do brody i od tamtej pory zapuszczam moje naturalne .

A ja chciałam być blondynką...chyba mi przeszło

[AngelkaMorelka]

Dziewczynki mierzyłam dzisiaj odrosty bo minął okrągły miesiąc od farbowania (dopiero) No i zauważylam że włosy mi rosną bardzo różnie ;D W jednych miejscach mam 1cm a w innych az po 2cm ;P Nie mam pojęcia czemu tak jest

[Exquise]

Napisane przez AngelkaMorelka

Dziewczynki mierzyłam dzisiaj odrosty bo minął okrągły miesiąc od farbowania (dopiero) No i zauważylam że włosy mi rosną bardzo różnie ;D W jednych miejscach mam 1cm a w innych az po 2cm ;P Nie mam pojęcia czemu tak jest

Mi też tak jakby dziwnie rosną, na przodzie mam mniejsze odrosty, z tyłu większe

[astromeriaa]

wszyscy tak maja

[AngelkaMorelka]

A ja byłam przekonana że włoski rosną równo

[Meadow]

mi rosną równo w miarę...
a takie pytanie mam... nie odrzucicie mnie jak tylko ostatni raz nałożę farbę brązową? bo już kupiłam, ale średni brąz... niestety chyba kupie drugą ciemny blond i zmieszam, bo czarny się boję że wyjdzie

[monika_wiss]

Ja wciąż jestem z Wami. Mam około trzy centrymetry odrostu. Nie farbuję od stycznia. Bywają momenty, że mnie naprawdę bardzo korci, żeby zafarbować, bo mój naturalny blond jest taki poziomu 8 (czyli dość jasny) ale popielaty, zszarzały. Ale dobrze się z nim będę czuła, tego jestem pewna. Dlatego wytrwam...

Najgorsze dla mnie to, że przez farbowanie co około dwa miesiące moje włosy tragicznie się zniszczyły. Naturalnie mam cienkie i delikatne włosy a farbowanie sprawiło, że były suche i sianowate. Na szczęście, teraz (po podcięciu i odpowiedniej pielęgnacji) jest dobrze, włosy zdecydowanie mi odżyły.

[uca]

Hej hej, dolaczam do was dziewczyny!
Nie farbuje wlosow juz 13 miesiecy tyle tez centymetrow ma moj odrost, farbowanych ok 8cm - zestawienie kolorystyczne wyjatkowo niefortunne: wlasy naturalne ciemny blond a odrost rudy(henna), ale jestem dzielna, grunt to nie patrzec w lustro .
Wlosy farbowalam przez 4 lata, glownie na blond i rudy bo moj naturalny kolor wydawal mi sie dziwny i nie atrakcyjny. Latem byly jasniejsze ale w zimie taki ciemny jakby wpadajacy w khaki ciemny blond. Jednak ponad rok temu wygrzebalam moja fotke z gimnazujm kiedy to mialam swoje nautralne dlugie i zdrowe wlosy i lezka mi sie w oku zakrecila, postanowilam odstawic henne i zapuszczac wlosy.
Co do farbowania to nawet mnie tak strasznie nie korcilo, za to korcilo mnie nie raz zeby obciac sie na chlopaka, raz nawet siostra wyrwala mi maszynke z rak .
Pozdrawiam wszystkie zapuszczajace
Natura gora!

[siokoladka]

Uca 13 cm to już bardzo duży odrost! Ogromne gratulacje )

Moi znajomi wczoraj chyba pierwszy raz widzieli moj odrost bo zawsze sie jakoś kamufluje spięciem włosów i kolega do mnie tyyy a ty masz szare włosy? Tak wiec wychodzi na to że moj naturalny to bedzie popielaty ciemny blond

[Ombligo]

Napisane przez siokoladka

Uca 13 cm to już bardzo duży odrost! Ogromne gratulacje )

Moi znajomi wczoraj chyba pierwszy raz widzieli moj odrost bo zawsze sie jakoś kamufluje spięciem włosów i kolega do mnie tyyy a ty masz szare włosy? Tak wiec wychodzi na to że moj naturalny to bedzie popielaty ciemny blond

Piękny

[Meadow]

aha...

[Ninedin]

Jak tam dziewczynki?
Przez to zimno włosy nie rosną

Ja po ostatnim farbowaniu widzę odrost , czyli rosną

Ktoś pisał o tym, że nie rosną równo. Zgadza się
Mi najszybciej z tyłu, boki wolniej, a grzywka to w ogóle w żółwim tempie

[Your_satisfaction]

Napisane przez Ninedin

Ktoś pisał o tym, że nie rosną równo. Zgadza się
Mi najszybciej z tyłu, boki wolniej, a grzywka to w ogóle w żółwim tempie

Dokładnie dzisiaj rano gdy oglądałam swoje odrosty to zauważyłam, że im bliżej przodu głowy tym wolniej rosną Myślałam, że tylko ja tak mam


W ogóle nie jestem zadowolona z porostu moich włosów Pije skrzyp polny, masuję skóre głowy codziennie a tu marny 1 cm na miesiąc Chce mieć swoje naturalne tak do łopatek, więc ze 2 lata zapuszczania mnie czeka jak nic Korci mnie też od 2 dni, żeby zafarbować na karmelkowy blond Nie wiem czy wytrzymam z tym zapuszczaniem...

[Meadow]

ok, jestem brązowa
żegnam farby, z poświęconym odrostem, ale tak będzie lepiej dla mnie