Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

[el amor]

Napisane przez asik1503

Witajcie w nowym roku
heh no i miałam rację, że będą spięcia xD ale tż był bardzo wyrozumiały i dbał o mnie cały dzień a potem noc
w ogóle sylwester był średnio udany bo przyszli ludzie których nawet gospodarze nie znali, porobiły się grupki i tak było dziwnie a na finał jak wybiła północ to poszliśmy na dwór żeby świętować i spanikowałam jak małe dziecko bo debile byli już odpowiednio wypici i zaczęli strzelać do siebie rzymski ogniami... a ja panicznie boje się fajerwerków... i mimo, że byłam schowana żeby być tylko jak najdalej to strzelili w moją stronę na szczęście tż był ze mną i mnie trzymał w ramionach bo normalnie spanikowałam...

Też bardzo się boję fajerwerków, mam z nimi dziwne wyobrażenia...

Napisane przez Maryjamie

zgadzam się emanko współczuję my się wczoraj pokłóciliśmy ale nie wyobrażam sobie żebyśmy sylwestra wieczorem spędzali oddzielnie...
zdążyliśmy się pogodzić i impreza super się udała a rodzice nie mieli na szczęście problemów z Hanią bo była grzeczna

Też mieliśmy kłótnie. Z samego rana, miał być po mnie o 12, ja już gotowa byłam, a on mi pisze, że nie odpisałam mu na smsa więc zdecydował, że przyjedzie po mnie o 15... i tak siedziałam 3 godziny umalowana, ubrana. Wściekła byłam i sie kłóciliśmy za to.

Napisane przez elle17

Humor mi padł gdy Tż godzinę, półtorej później zaczął wysyłać smsy z życzeniami noworocznymi do byłej (po 2 latach milczenia mu się o niej przypomniało)

Mi tak samo, on napisał swojej byłej smsa z życzeniami... 5 buziaków, co słowo buziak... a ona równo po północy, może minuta po ''Szczęśliwego Nowego Roku! ;***'' no aż dziwne, że tak szybko napisała.

[Naomi21]

Napisane przez Black Cashmere

Naomi21, już wysyłam namiary na mnie na PW

Zaprosiłam Masz takie piękne włosy! A asqua za to niesamowicie oryginalną urodę, fajnie

Napisane przez ParoleParole

Czeeeeść
Widzę fejskiem się wszyscy wymieniają a ja zapomniałyście o mnie

Nikt nie zapomniał Jeśli chcesz, to ja się chętnie zaznajomię na fb

Napisane przez asik1503

i trzeba walczyć z kompleksami bo każda na pewno jakiś ma....

Ja nie mam. I nie dlatego, że uważam, ze jestem idealna i wspaniała, tylko w ogóle się nie przejmuję drobiazgami w wyglądzie Ogólnie jestem zadowolona, wiadomo, że są rzeczy, które mogłyby być lepsze, ale wolę się skupiać na mocnych stronach i nie tracić energii na zadręczanie się czymś mało ważnym To, co mogłam zmienić - zmieniłam (oprócz jednej rzeczy, ale pracuję nad tym), resztę olewam i dobrze mi z tym

Napisane przez elle17

nagle mi mówi: wiesz co, nie jesteś ładna, o nie! Twój A. też, ale taką ładną miłość widać między Wami"
Jak sobie przypomnę jej słowa, zaczynam się rechotać nie roztrządam tych słow, nie przejmuję się nimi

Gratuluję dystansu Chociaż ja bym się nieźle wkurzyła na taką znajomąI to nie dlatego, że jej się nie podobam, ale dlatego, że jest na tyle niegrzeczna, żeby to ubrać w słowa. Swoją drogą ciekawa jestem jak bym zareagowała, chyba by mnie zatkało Na szczęście na razie nikt mnie nigdy tak nie skomentował, bo mogłoby być niewesoło

Jak spędzacie dzisiejszy dzień? Ja na razie w domu, później pewnie się przejade do TŻ

[el amor]

Ja cały dzień w domu. Chora jestem. Jutro mieliśmy iść z Tż na zakupy, bardzo chciałam sobie coś w końcu kupić, a on mi odwołał spotkanie bo jedzie gdzieś z tatą i zobaczymy się dopiero w poniedziałek w szkole. Bez sprzeczki się nie obyło, musiała być o jutrzejszy dzień, niestety.

[Naomi21]

^^^Też bym strzeliła focha. Zastanawiam sie czemu faceci bywają tak irytujący, dziewczyny chyba nie mają takiej tendencji do zmieniania planów w ostatniej chwili

[el amor]

Też tak myślę, że my nie mamy takiej tendencji, a dla nich to często nic, a my wściekłe wtedy jesteśmy gdy odmawiają ;p

[asqua92]

Naomi dziękuję jakie my wszystkie, bez wyjątku, ładne jesteśmy

też nie rozumiem tego, ale widzę, że nie jestem osamotniona. Strasznie mnie to wkurza, jak TŻ zmienia plany w ostatniej chwili. Ale dla nich to nic, a nas to wkurza i się potem dziwią, że jesteśmy złe i mamy focha

[el amor]

Faceci

[asqua92]

Napisane przez el amor

Faceci

Ja ich chyba nigdy nie zrozumiem

[behindblueeyes]

My z TŻtem leniuchujemy. Zaraz bierzemy się za obiad...a właściwie śniadanie

[Maryjamie]

Napisane przez behindblueeyes

My z TŻtem leniuchujemy. Zaraz bierzemy się za obiad...a właściwie śniadanie

my tak samo

[el amor]

Napisane przez behindblueeyes

My z TŻtem leniuchujemy. Zaraz bierzemy się za obiad...a właściwie śniadanie

Ja tak ze swoim wstałam 1 stycznia, to zamiast wstać na śniadanie to wstaliśmy na obiad

[Black Cashmere]

Ja właśnie wróciłam od Tż'a, zaraz się biorę za naukę na poniedziałek, skorzystam, że mam chwilę czasu, bo na jedno posiedzenie tego nie ogarnę :\ Parole, tak wybrałam się na szkolenie barmańskie, ta gastronomia mnie jakoś tak prześladuje

Zaraz sobie też zrobię wieczór SPA, oliwa na włosy, maseczka, relaksior
Malowanie paznokci

Okres mi się spóźnia, zaczynam schizowac znowu ;\ Dla świętego spokoju jutro zrobię test, bo mam dosc nerwów...

emanko, ludźmi nie warto się przejmowac, wiem z własnego doświadczenia, że to trudne. Od zawsze słyszałam od matki, że mam wielki krzywy nos, jestem gruba, mam sflaczałe ciało i inne pierdoły. W szkole było podobnie... Byłam strasznie zakompleksiona, dopiero w liceum odnalazłam w sobie kobietę i idzie mi to coraz lepiej. Zadbałam o siebie, teraz schudłam (dobra, ostatnio przytyłam...ale się staram ) i przynajmniej mam satysfakcję, że wyglądam dużo lepiej i tak też się czuję, mogę się za to odegrac na mojej matce i dobrze mi z tym. A jeszcze lepiej jak patrzę na te wszystkie dziewczyny z mojego rocznika, które wyglądają aktualnie koszmarnie (takie rzeczy cieszą, wiem, że to złe, ale po latach wyśmiewania przez nie mogę sobie tym chociaż humor poprawic). Jeśli sama uwierzysz w swoją kobiecosc, swoje piękno, to inni też będą Cię tak odbierac Bo nic Ci nie brakuje prócz pewności siebie.

Naomi21, dziękuję

[el amor]

Ja to w ogóle mam dziwnie, chcę przytyć a chudnę...

[elle17]

Napisane przez Naomi21

Gratuluję dystansu Chociaż ja bym się nieźle wkurzyła na taką znajomąI to nie dlatego, że jej się nie podobam, ale dlatego, że jest na tyle niegrzeczna, żeby to ubrać w słowa. Swoją drogą ciekawa jestem jak bym zareagowała, chyba by mnie zatkało Na szczęście na razie nikt mnie nigdy tak nie skomentował, bo mogłoby być niewesoło

Ona tak po alkoholu zrobiła się tak bezpośrednia, że hej
Jak ja zareagowałam? Zatkało mnie tak, zaśmiałam się i już. Zresztą bardziej w pamięci mi druga część tej jej wypowiedzi pozostała
na co dzień średnio u mnie z dystansem, ale na wspomnienie tych słów mam akurat niezły ubaw

Napisane przez el amor

Mi tak samo, on napisał swojej byłej smsa z życzeniami... 5 buziaków, co słowo buziak... a ona równo po północy, może minuta po ''Szczęśliwego Nowego Roku! ;***'' no aż dziwne, że tak szybko napisała.

Ja akurat nie mam pojęcia, co on jej pisał, bo poszedł na drugi koniec pokoju pisać tego smsa, mimo, że siedział obok mnie. Potem telefon, on wychodzi z pokoju by rozmawiać Mnie coś tknęło i potem, gdy mogłam, zerknęłam w jego skrzynkę nadawczą, by wiedzieć kto był nadawcą jego smsa.
Najgorsze jest to, że do tej pory jak sobie o tym przypomnę jest mi przykro, a nie powiem mu o tym, bo jak?

[Naomi21]

Napisane przez Black Cashmere

Okres mi się spóźnia, zaczynam schizowac znowu ;\ Dla świętego spokoju jutro zrobię test, bo mam dosc nerwów...

Byłam strasznie zakompleksiona, dopiero w liceum odnalazłam w sobie kobietę i idzie mi to coraz lepiej. Zadbałam o siebie, teraz schudłam (dobra, ostatnio przytyłam...ale się staram ) i przynajmniej mam satysfakcję, że wyglądam dużo lepiej i tak też się czuję, mogę się za to odegrac na mojej matce i dobrze mi z tym. A jeszcze lepiej jak patrzę na te wszystkie dziewczyny z mojego rocznika, które wyglądają aktualnie koszmarnie (takie rzeczy cieszą, wiem, że to złe, ale po latach wyśmiewania przez nie mogę sobie tym chociaż humor poprawic).

Trzymam kciuki za negatywny test Ja pewnie też będę schizować, powtórka z rozrywki.

A wiesz, ze u mnie było podobnie W liceum i na początku studiów czułam się fatalna, gruba i brzydka, a później kombinacja zakochanego chłopaka i świetnych dziewczyn z roku dała mi takiego kopa, że hej I zaczełam się czuć swietnie w swoim ciele i jako kobieta. Raptem wszyscy zaczęli mnie zasypywać komplementami, zostałam miss swojego wydziału, ciągle byłam zapraszana na randki, a moja samoocena sięgała pod sufit Związek z TŻ trochę mnie zmienił, mało wychodzę i nie spotykam nowych ludzi, więc jest gorzej - a szkoda, bo pewność siebie, swojej wartości, urody, inteligencji, bardzo uszczęśliwia

Napisane przez elle17

Ja akurat nie mam pojęcia, co on jej pisał, bo poszedł na drugi koniec pokoju pisać tego smsa, mimo, że siedział obok mnie. Potem telefon, on wychodzi z pokoju by rozmawiać Mnie coś tknęło i potem, gdy mogłam, zerknęłam w jego skrzynkę nadawczą, by wiedzieć kto był nadawcą jego smsa.
Najgorsze jest to, że do tej pory jak sobie o tym przypomnę jest mi przykro, a nie powiem mu o tym, bo jak?

Ja bym powiedziała i zrobiła taką awanturę, ze hej Ale ja jestem strasznie impulsywna. Czytałam teraz na intymnym wątek dziewczyny, która po pijaku narobiła facetowi obciachu i rzuciła go przy ludziach. Mam na sumieniu podobne rzeczy Choć oczywiście mniej agresywne.

[el amor]

Napisane przez elle17

Ja akurat nie mam pojęcia, co on jej pisał, bo poszedł na drugi koniec pokoju pisać tego smsa, mimo, że siedział obok mnie. Potem telefon, on wychodzi z pokoju by rozmawiać Mnie coś tknęło i potem, gdy mogłam, zerknęłam w jego skrzynkę nadawczą, by wiedzieć kto był nadawcą jego smsa.
Najgorsze jest to, że do tej pory jak sobie o tym przypomnę jest mi przykro, a nie powiem mu o tym, bo jak?

Rozumiem Cię doskonale

[ParoleParole]

Tż poszedł..

Trochę się pokłóciliśmy na koniec

Zrobiłam pranie ręczne właśnie bo moja współlokatorka przed świetami zepsuła jedną rzecz w pralce i coś zapomina ja odkupic I nie mam jak prać

Do tego mam okres i cały dzień umieram

A zaraz na dobre i na złe to sobie odpocznę..

[el amor]

Parole, to współlokatorka ma wydatek niezły też oglądam na dobre i na złe. okres powinien u mnie zawitać również lada dzień

[asqua92]

TŻ był, ale już poszedł już za nim tęsknię oglądaliśmy stare zdjęcia moje ale było śmiechu

[el amor]

Napisane przez asqua92

TŻ był, ale już poszedł już za nim tęsknię oglądaliśmy stare zdjęcia moje ale było śmiechu

wielbię oglądać albumy

[asqua92]

Napisane przez el amor

wielbię oglądać albumy

Tylko on ciągle moje ogląda,a ja jego jeden widziałam może

[asik1503]

Naomi no ale właśnie to miałam na myśli, że nikt nie jest idealny ale jak się walczy ze swoimi wadami i się nimi nie przejmuje (bo przecież nie wszystko da się zmienić) to człowiek czuje się dużo lepiej ja w gimnazjum bardzo źle się ze sobą czułam bo nie chodziłam tak samo ubrana jak koleżanki, bo nie chodziłam na imprezy... (14-15 lat ), bo nie latałam za chłopakami, nie malowałam się itd. potem miałam swoje wzloty i upadki... a teraz... teraz to mam na to wszystko wylane xD najważniejsze, że ja się ze sobą dobrze czuję... że czasem narzekam no cóż zdarza się ale ogólnie jestem zdania, że "nie to ładne co ładne tylko co się komu podoba" a ja podobam się najważniejszej dla mnie osobie i więcej mi nie trzeba

[el amor]

Napisane przez asqua92

Tylko on ciągle moje ogląda,a ja jego jeden widziałam może

Mój podobnie, on ma tylko swoje nagie... nie wiem jak to możliwe, że tylko takie mu robili

Napisane przez asik1503

Naomi no ale właśnie to miałam na myśli, że nikt nie jest idealny ale jak się walczy ze swoimi wadami i się nimi nie przejmuje (bo przecież nie wszystko da się zmienić) to człowiek czuje się dużo lepiej ja w gimnazjum bardzo źle się ze sobą czułam bo nie chodziłam tak samo ubrana jak koleżanki, bo nie chodziłam na imprezy... (14-15 lat ), bo nie latałam za chłopakami, nie malowałam się itd. potem miałam swoje wzloty i upadki... a teraz... teraz to mam na to wszystko wylane xD najważniejsze, że ja się ze sobą dobrze czuję... że czasem narzekam no cóż zdarza się ale ogólnie jestem zdania, że "nie to ładne co ładne tylko co się komu podoba" a ja podobam się najważniejszej dla mnie osobie i więcej mi nie trzeba

pięknie to napisałaś, tą końcówkę takie podejście jest najlepsze. też nie chodziłam na imprezy ani nic.. czasem tego innym zazdrościłam, ale tłumaczyłam sobie, że kiedyś będę miała o wiele lepiej

[Chatul]

Napisane przez Black Cashmere

Okres mi się spóźnia, zaczynam schizowac znowu ;\ Dla świętego spokoju jutro zrobię test, bo mam dosc nerwów...

Będzie dobrze

Napisane przez el amor

Ja to w ogóle mam dziwnie, chcę przytyć a chudnę...

Możemy się zamienić — mnie by się przydało schudnąć. A to z tyciem nigdy nie miałam problemów

[asqua92]

Napisane przez el amor

Mój podobnie, on ma tylko swoje nagie... nie wiem jak to możliwe, że tylko takie mu robili

może lubi pozować nago?

[el amor]

Napisane przez Chatul

Możemy się zamienić — mnie by się przydało schudnąć. A to z tyciem nigdy nie miałam problemów

A ja nie mam pojęcia czemu nie tyję, dużo jem. Podejrzewam, że to może jakaś choroba, skoro jem więcej niż kiedyś, a chudnę.

Napisane przez asqua92

może lubi pozować nago?

Hahah, a spytam go

[asqua92]

Napisane przez el amor

A ja nie mam pojęcia czemu nie tyję, dużo jem. Podejrzewam, że to może jakaś choroba, skoro jem więcej niż kiedyś, a chudnę.



Hahah, a spytam go

No zapytaj

Ja też Ci mogę oddać kilka kg, bo z tyciem, to żadnych problemów nie mam, a na diecie jestem już dwa dni i mam dość

[ParoleParole]

Oddam pare swóich kg;p jak ktoraś chetna;p

[asik1503]

el amor to Twój tż ma zdjęcia od najlepszej strony ah no i dziękuję

ja to bym schudła takie 2kg (niewiele ale jednak ma to spore znaczenie)

[el amor]

się śmiejecie z niego hahah a biedny na to wpływu pewnie nie miał, chociaż kto wie