Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

[Deborah85]

Napisane przez Chatka

Piękna ta Pasadena!!

O patrz, nie zauważyłam, skąd jest Koleżanka Deborah, gdzie ślub i wesele?

Mnie też się podoba, mimo iż nie planowałam falbanek.
Ślub w Barbarze, wesele w Emocji, wszystko w Łęcznej.

Napisane przez ladystar

ooo.. to akurat mam kilka zdjec bo stala obok mojej ciekawa sukienka

Ehh.. na żywo nie prezentuje się tak zjawiskowo jak myślałam.

[Lubcia]

Witajcie dziewczyny

Nadszedł ten dzień w którym pierwsza PM ka z naszego grona powiedziała TAK Jestem bardzo podekscytowana tym faktem i cały czas myślę o naszej Arletce

Arletko życzę ci aby Wasza miłość przetrwała jak najdłużej, aby była mocna i trwała. Aby całe Wasze życie było tak piękne jak dzień Waszego ślubu

Dziewczyny z 28.04. mamy dziś 3 miesiące do ślubu

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez kindziulindzia

no to rzeczywiście szybko im to idzie, oni po ślubie w ogóle są?

tak

wpadli jak ona miala 18 lat i sie hajtneli

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez Deborah85

Wymarzona to Allure 8810 ale już wiem, że nie pasuje do mojej figury, jest za obszerna. Ta z Gracji nie jest tak rozbudowana jak Allure. Swoją drogą oryginalna Allure kosztuje 5200zł. w Lublinie a w Warszawie 4500.
Wczoraj byłam po raz pierwszy mierzyć suknie, w salonie Passion spodobała mi się Pasadena z firmy Mystic czyli załącznik nr 3.

hej
sukienki bardzo fajne szczególnie zdj. 1 i 3

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Justynka zazdrość od czasu do czasu jest potrzebna byle bez przesady

[Madziuniusia]

No nauki mamy już odbębnione:P posiedzieliśmy 6 godzinek dzisiaj i z głowy

[zubi89]

Napisane przez Madziuniusia

No nauki mamy już odbębnione:P posiedzieliśmy 6 godzinek dzisiaj i z głowy

Weekendowe ?? jak tak to gdzie je odbyliście?? My mamy weekendowe dopiero w maju troszkę późno ale myślę, że spokojnie się wyrobimy

[Gorska_Kozica]

Witajcie Lachoniki
Fajnie mrozi. Szkoda, że nie ma śniegu. Wszystko wygląda jak w listopadzie z mocnym przymrozkiem
Chcę śnieżek do tego mroziku. Natentychmiast!

Napisane przez kindziulindzia

nie wiem czy zauważyłyście ale u wujka alle wszystko tak poszło w górę, że masakra zaproszenia, winietki, i cała reszta

Szał ślubny się zbliża więc ceny będą leciały w górę. I niech mi ktoś powie, że nie warto wcześniej poczynić zakupów

Napisane przez marylka80

Wydarzylo sie cos straszniego...wiedzialam, czulam to po prostu...ze to wszystko byloby zbyt piekne zeby moglo byc prawdziwe...nasz slub na Dominikanie stanal pod duzym znakiem zapytania
Wlasnie siedze w szpitalu, i to nie z moimi zawrotami glowy a z TZ, ktory wczoraj na treningu zerwal calkowicie sciegno Achillesa. Wlozyli go od razu do gipsu. Lada moment maja podjac decyzje czy zostaje w gipsie przez 6 tygodni czy robia operacje. Co nie zmieni faktu ze po operacji tez bedzie w gipsie, tylko moze troche krocej...
Z noga w gipsie na Dominikane???? Nie wyobrazam sobie tego...przepadnie wszystko, piekny slub, piekna wycieczka, cala kasa, nie mamy zadnego obezpieczenia od rezygnacji...takie cos moze sie tylko mi przytrafic...ja to po prostu czulam gdzies w kosciach...wiedzialam ze cos sie stanie...mam ochote krzyczec, plakac...ale co to da...wazne ze nic gorszego mu sie nie stalo...

Kurcze ale Wam się pech przytrafił. Ale kochana spokojnie. Na pewno Wam się uda przełożyć datę, jeśli będzie trzeba. Teraz najważniejsze to doprowadzić nogę TŻa do sprawności, bo przy całkowitm zerwaniu ścięgna to operacja jest konieczna. Ale skoro sama piszesz, że TŻ jest gotów jechać, to wszystko będzie dobrze. Dominikana na Was czeka.

Napisane przez melod_y

Wogole mam mega dola przez matke...
[/COLOR]Nie wiem co jej odbilo i zaczela robic wielkie fochy ze w niczym jej *my dzieci, nie pomagamy i ze ma gdzies to Nasze wesele, ze nie ma zamairu zapraszac rodzicow TZ.. na to spotkanie ;/
Szczerze to az mam ochote wyjsc i sie wyprowadzic.. tak teraz..
Tym bardziej ze k.a chyba najbardziej pomagam w domu a ta takimi tekstami dzisiaj po mnie jedzie... normalnie az mam ochote slub odwolac i w dupie miec to cale wesele i bawic sie z moja rodzina..;(
nie dosc ze rodzice zrypali mi wigilie bo mieli jakiegos focha to teraz przed sesja jeszcze z taki rzeczami wyskakuje
na dodatek wkurzylam sie wczoraj na TZ.
NIE CHCE JUz TUTAJ MIESZKAC!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! na prawde az plakac mi sie chce jak slucham jakie ma wielkie "zale" do mnie! O NIC!
i jak ja mam planowac wesele w takiej atmosferze? Ze niby jest okej ustalamy, planujemy,.. dziele sie z nia waznymi dla mnie sprawami, a ona za godzine ma mnie w d****?

Serio coraz bardziej sklonna jestem sie wyprowadzic. to nic ze nigdy nie zarobimy w takim wypadku na wlasny dom, ogrod.. ale na dzien dzisiejszy nic nie chce od niej
Przykre...

Przykre, niestety. Moja rodzina to już w ogóle inna skrajność, bo się weselem zupełnie nie interesują. Nie zadali najmniejszego pytania, co, gdzie, z czym. I szczerze powiem, że tym mi pokazali, że nie warto się na nich oglądać. Ja robię swoje. Organizujemy z TZem. Konsultujemy z jego rodzinką nasze pomysły, bo ze strony jego rodziny jest zainteresowanie. Czasem wynikają różniece zdań, ale jest to na lightowym poziomie.

Ty sie trzymaj. Bądź dzielna i twardo trwaj przy tym, co sobie z TZem założyliście. Jesteśmy z Tobą

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez nena1984

Zaraz lecę nadrabiać, co to od wczoraj nawypisywałyście, ale czym prędzej przedstawiam Wam moją wczorajszą niespodziankę, jaką miał dla mnie Tż z okazji 10-tej rocznicy. Czy mówiłam już jak bardzo go kocham ? Teraz zastanawiam się nad jakimś słodkim imieniem, jakieś sugestie?? Aha i to jest dwumiesięczna koteczka rasy maine coon, jest cuuudowna, czyż nie?

Piękna kicia To Ci TŻcik zrobił niespodziankę. A co do imienia... naszło mnie właśnie: Luna

Napisane przez chocolate muffin

To tak jak ja i w dodatku mam paskudną alergię na nie. Ale niektóre są naprawdę piękne
Nena świetna niespodzianka

Ja też mam alergię. Na sierść kotów i psów. Tylko, że w towarzystwie piesków nic mi się nie dzieje. Mogę się z nimi bawić, czochrać i w ogóle. A wystarczy, że pobędę chwilę w pomieszczeniu, gdzie jest kotek, to od razu katar, łzawienie oczu, przekrwione białka, świąd skóry, no masakra po prostu.

[Czarnooka_Paula]

Dziewczyny a ja poprosze o trzymanie kciuków za mnie na jutro

mam egzamin z logopedii. Umiem 5 z 7 wykładów gigantów... ale czuje sie jak bym nic nie umiala a nie mam sily juz sie uczyc, zarwana nocka daje sie we znaki ;/
dzisiaj moze szybciej zasne

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny a ja poprosze o trzymanie kciuków za mnie na jutro

mam egzamin z logopedii. Umiem 5 z 7 wykładów gigantów... ale czuje sie jak bym nic nie umiala a nie mam sily juz sie uczyc, zarwana nocka daje sie we znaki ;/
dzisiaj moze szybciej zasne

[zubi89]

Napisane przez Madziuniusia

No nauki mamy już odbębnione:P posiedzieliśmy 6 godzinek dzisiaj i z głowy

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny a ja poprosze o trzymanie kciuków za mnie na jutro

mam egzamin z logopedii. Umiem 5 z 7 wykładów gigantów... ale czuje sie jak bym nic nie umiala a nie mam sily juz sie uczyc, zarwana nocka daje sie we znaki ;/
dzisiaj moze szybciej zasne

Będzie dobrze ja też tak miałam we wtorek i po sama nie wiedziałam jak mi poszło nawet bałam się że nie zdam a tu 4 . Także głowa do góry na pewno zaliczysz trzymam mocno kciuki

[kindziulindzia]

dziewczynki kolejna strona z butami do kolekcji ----->

http://itorebka.com/p/46/13656/kvoll...e-damskie.html

[Gorska_Kozica]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny a ja poprosze o trzymanie kciuków za mnie na jutro

mam egzamin z logopedii. Umiem 5 z 7 wykładów gigantów... ale czuje sie jak bym nic nie umiala a nie mam sily juz sie uczyc, zarwana nocka daje sie we znaki ;/
dzisiaj moze szybciej zasne

Dasz radę

Napisane przez kindziulindzia

dziewczynki kolejna strona z butami do kolekcji ----->

http://itorebka.com/p/46/13656/kvoll...e-damskie.html

Niektóre ceny to mają kosmiczne Tak, jak niektóre buty

[Czarnooka_Paula]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;31913247][/QUOTE]

Napisane przez zubi89

Będzie dobrze ja też tak miałam we wtorek i po sama nie wiedziałam jak mi poszło nawet bałam się że nie zdam a tu 4 . Także głowa do góry na pewno zaliczysz trzymam mocno kciuki

Napisane przez Gorska_Kozica

Dasz radę

Niektóre ceny to mają kosmiczne Tak, jak niektóre buty

dziekuje kochane

dobra ide to przeczytac, psikne do nosa i ide spac

jutro Wam powiem jak mi poszło

[kilianna]

Napisane przez justyna_g4

Wiecie ja zaraz chyba wybuchnę!!! Tż mnie tak dzisiaj wkurza, że szkoda gadać. Robi my "sceny zazdrości". Jako nastolatka balowałam z moim kuzynem ( w moim wieku) i jego kolegami. Byłam jedyną dziewczyną w towarzystwie wiec wiadomo, że chłopaki po jakaś radę czy co przychodzili zawsze do mnie wiec byłam z nimi bardzo zżyta. Jak wyjechałam na studia to kontakt się urwał. I dzisiaj przyjechał mój kuzyn do mojego brata po coś tam z jednym z tych kolegów. Wiec ja wyszłam na podwórko i pogadałam z nimi może pół godziny i pojechali. Pisze Tż, że byli żeby później nie było, że coś przed nim ukrywam. A on do mnie pretensje, że koledzy się znaleźli i takie tam ja mu napisałam, że chyba nie jest zazdrosny, a on żebym się postawiła na jego miejscu ble ble ble. No i zaczęło się na temat jego koleżanek ( które mnie nie lubią i za każdym razem ja je spotykamy to mu się na szyję rzucają) ale to jak zwykle co innego. Normalnie mam ochotę tak nim potrząsnąć, że przestanie wymyślać.

ech, widzę zazdrosny Twoj TŻ. Ale pewnie po ślubie trochę mu przejdzie, w końcu będziesz jego żoną

Napisane przez Deborah85

Wymarzona to Allure 8810 ale już wiem, że nie pasuje do mojej figury, jest za obszerna. Ta z Gracji nie jest tak rozbudowana jak Allure. Swoją drogą oryginalna Allure kosztuje 5200zł. w Lublinie a w Warszawie 4500.
Wczoraj byłam po raz pierwszy mierzyć suknie, w salonie Passion spodobała mi się Pasadena z firmy Mystic czyli załącznik nr 3.

ta 3 jest śliczna!

Napisane przez Madziuniusia

No nauki mamy już odbębnione:P posiedzieliśmy 6 godzinek dzisiaj i z głowy

ojej jak ja Wam zazrdroszczę! U nas nie ma takich weekendowych nauk, są normalnie w tygodniu przez 14 dni, codziennie po 2 godziny na razie nie zapisujemy się, bo ani ja nie mogę dojechać do TŻ ponad 50 km codziennie ani on do mnie i siedzieć na naukach

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny a ja poprosze o trzymanie kciuków za mnie na jutro

mam egzamin z logopedii. Umiem 5 z 7 wykładów gigantów... ale czuje sie jak bym nic nie umiala a nie mam sily juz sie uczyc, zarwana nocka daje sie we znaki ;/
dzisiaj moze szybciej zasne

trzymamy!

Napisane przez kindziulindzia

dziewczynki kolejna strona z butami do kolekcji ----->

http://itorebka.com/p/46/13656/kvoll...e-damskie.html

oj, tą stronę niedawno ktoś odradzał na Wizażu. Ponoć są z nimi straszne problemy i klienci nie otrzymują towaru, mimo zapłaty.

[Madziuniusia]

Napisane przez zubi89

Weekendowe ?? jak tak to gdzie je odbyliście?? My mamy weekendowe dopiero w maju troszkę późno ale myślę, że spokojnie się wyrobimy

do tej pory to w ogóle były jednodniowe nauki w Kielcach. Ale już od następnego spotkania mają być dwudniowe. Koszt- co łaska. Odbywa się w każdą ostatnią sobotę miesiąca.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez zubi89

ojej jak ja Wam zazrdroszczę! U nas nie ma takich weekendowych nauk, są normalnie w tygodniu przez 14 dni, codziennie po 2 godziny na razie nie zapisujemy się, bo ani ja nie mogę dojechać do TŻ ponad 50 km codziennie ani on do mnie i siedzieć na naukach

a nie możecie każde w swoim mieście tego załatwić? Nie trzeba chodzić parami

[zubi89]

Napisane przez Madziuniusia

do tej pory to w ogóle były jednodniowe nauki w Kielcach. Ale już od następnego spotkania mają być dwudniowe. Koszt- co łaska. Odbywa się w każdą ostatnią sobotę miesiąca.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------



a nie możecie każde w swoim mieście tego załatwić? Nie trzeba chodzić parami

Uu to fajnie a my mamy od rana do nocy nie wiem jak mój Tż wytrzyma te 3 dni :p ale cieszę się że przynajmniej takie są

[evoonia86]

hello

gratuluję wszystkim upływających dni i miesięcy do ślubu

nasza Arletka już jest szczęśliwą mężatką Arletko życzę Tobie i Twojemu Mężowi samych słonecznych i pełnych miłości dni

Czarnooka_Paula gratulację dla siostry i trzymam kciuki za zdrowe, śliczne różowe maleństwo
powodzenia na egzaminie

[ladystar]

Napisane przez kindziulindzia

dziewczynki kolejna strona z butami do kolekcji ----->

http://itorebka.com/p/46/13656/kvoll...e-damskie.html

Znamy sa tam nawet moje buciki ale Audrey odradzala, bo podobno firma juz nie istnieje

[ibyza]

Arletko Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia dużo miłości i zrozumienia w każdej sytuacji

[Gorska_Kozica]

Arletko,

niech Wam się wiedzie na Waszej nowej drodze. Niech nigdy nie zabraknie Wam miłości, bliskości i zrozumienia. Niech każdy dzień będzie Waszym dniem. Kochajcie się każdego dnia mocniej.

[Chatka]

Napisane przez justyna_g4

Na codzień nie robi takich afer. Choć czasem jak mu coś opowiadam co było na uczelni i mowie, że gadałam z Bartkiem, albo Tomkiem to słyszę "no tak z Bartusiem". Ale wydaje mi się, że bardziej w żartach niż inaczej. Nie wiem co mu tak dzisiaj odwaliło, może dlatego, że ten chłopak co przyjechał z moim kuzynem chciał kiedyś być ze mną, ale ja nie chciałam i wprost grzecznie mu powiedziała. Wtedy kontakt się raczej urwał.

Eh, no może akurat dziś miał humor gorszy. W ogóle chłopom nie ma co opowiadać, kto się w nas kiedyś kochał, bo wtedy nawet jeśli dawno już nie patrzymy na tych chłopaków w ten sposób, to w Ich głowach pewnie w dalszym ciągu stanowią zagrożenie
Mój jak Mu opowiadam o jakichś dawnych kolegach to zwykle wyłącza słuchanie

Napisane przez Deborah85

Mnie też się podoba, mimo iż nie planowałam falbanek.
Ślub w Barbarze, wesele w Emocji, wszystko w Łęcznej.

ja planowałam falbanki i je mam i jestem z nich bardzo zadowolona, więc jeśli kieca lekka i zwiewna, to bierz, bo piękna
To bierzesz ślub tam, gdzie nasze kicia i Nika W Emocji nigdy nie byłam.

Napisane przez Lubcia

Dziewczyny z 28.04. mamy dziś 3 miesiące do ślubu

Gratuluję i podziwiam spokój Ja mam pół roku i zaczynam panikować, a 3 miesiące to sobie w ogóle nie wyobrażam

Napisane przez Madziuniusia

No nauki mamy już odbębnione:P posiedzieliśmy 6 godzinek dzisiaj i z głowy

Fajnie, że już odhaczone

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny a ja poprosze o trzymanie kciuków za mnie na jutro

mam egzamin z logopedii. Umiem 5 z 7 wykładów gigantów... ale czuje sie jak bym nic nie umiala a nie mam sily juz sie uczyc, zarwana nocka daje sie we znaki ;/
dzisiaj moze szybciej zasne

żeby na egzaminie było tylko te 5

Ciekawe jak się bawią Arletka ze świeżutkim Mężem

[justyna_g4]

Napisane przez Chatka

Eh, no może akurat dziś miał humor gorszy. W ogóle chłopom nie ma co opowiadać, kto się w nas kiedyś kochał, bo wtedy nawet jeśli dawno już nie patrzymy na tych chłopaków w ten sposób, to w Ich głowach pewnie w dalszym ciągu stanowią zagrożenie
Mój jak Mu opowiadam o jakichś dawnych kolegach to zwykle wyłącza słuchanie

A rano nie zapowiadało się żeby miał mieć zły humor no ale tak już z nimi bywa. A o moich byłych chłopakach czy niedoszłych chłopkach wie bo znaliśmy się wcześniej, a pewne rzeczy sama mu powiedziałam bo nie chciałam ich przed nim ukrywać lub żeby dowiedział się od kogoś innego. Zwłaszcza, że chłopak, z którym się długi czas przyjaźniłam ( odkąd jest ze swoja narzeczoną to się skończyło bo ona miała jakiś problem, że jesteśmy tak blisko ze sobą, że wszystko wiemy o sobie) jest jego bardzo dobrym kumplem i pracują razem. Zaraz powinien przyjechać z pracy zobaczę co ma do powiedzenia.

[niusia_87]

Hej
Dzisaj poszłam z dziewczynami do kina w Katowicach i wpis udało mik się dostać, w końcu, nie będe jeździć z kobitą całęłgo województwa...
TŻ-cik przyjechał po mnie na PKP, jakoś nie lubie chodzić jak jest ciemno, a tak gdzie chodzę na PKP, to są tylko 2 latarnie, a idę z kwadrans, a tam pare domów na początku i końcu trasu do domu. Na około jak mam iść, to musze liczyć 40 minut i też nie ma domów, a dalej to jest taki dom, tj przytułek i bloki i znowu nic i domy.

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Napisane przez Chatka

Ciekawe jak się bawią Arletka ze świeżutkim Mężem

Jeszcze pólnocy nie ma, jeszcze przed nocą poślubną:P

[Chatka]

Napisane przez justyna_g4

A rano nie zapowiadało się żeby miał mieć zły humor no ale tak już z nimi bywa. A o moich byłych chłopakach czy niedoszłych chłopkach wie bo znaliśmy się wcześniej, a pewne rzeczy sama mu powiedziałam bo nie chciałam ich przed nim ukrywać lub żeby dowiedział się od kogoś innego. Zwłaszcza, że chłopak, z którym się długi czas przyjaźniłam ( odkąd jest ze swoja narzeczoną to się skończyło bo ona miała jakiś problem, że jesteśmy tak blisko ze sobą, że wszystko wiemy o sobie) jest jego bardzo dobrym kumplem i pracują razem. Zaraz powinien przyjechać z pracy zobaczę co ma do powiedzenia.

Nie no, nie mówię o ukrywaniu, tylko jeśli nie ma takiej potrzeby, to czasem nie ma sensu mówić, bo Im się wtedy zupełnie zmienia sposób patrzenia na takiego chłopaka Ja przed moim też nic nie ukrywam, nie mam powodu, ale też nie opowiadam wszystkiego ze szczegółami, co kiedyś ja czułam, albo co czuli do mnie jacyś chłopcy. No, chyba, że chcę się trochę podrażnić

Napisane przez niusia_87

Jeszcze pólnocy nie ma, jeszcze przed nocą poślubną:P

Toż ja przecież o weselu mówię
Tort już pewnie wjechał, niedługo oczepiny

Marylko Kochana, właśnie przeczytałam o przygodzie Twojego TŻta, strasznie Wam współczuję! Ja jednak nie wierzę absolutnie, że mielibyście zrezygnować ze ślubu na Dominikanie, to po prostu nie ma prawa się zdarzyć! Nawet jeśli by miał TŻ pojechać z gipsem, co na pewno da się jakoś ominąć, no po prostu musi Wam się udać!!!!

[aleksandrettaa]

Hej.
Padam po zajęciach więc tylko szybciutko złożę
najlepsze życzenia na nowej drodze życia dla pierwszej PM 2012.
I pochwalę się, że oficjalnie zamknęliśmy listę gości więc będzie można zamówić zaproszenia.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Zostało 6 miesięcy do ślubu

[ona8686]

No i mamy na wątku pierwszą żonę

Napisane przez misiak17

mam dokładnie to samo jeszcze pewnie w dzień ślubu wpadnę na salę żeby sprawdzić czy wszystko ok

skąd ja to znam

Napisane przez Deborah85

Wymarzona to Allure 8810 ale już wiem, że nie pasuje do mojej figury, jest za obszerna. Ta z Gracji nie jest tak rozbudowana jak Allure. Swoją drogą oryginalna Allure kosztuje 5200zł. w Lublinie a w Warszawie 4500.
Wczoraj byłam po raz pierwszy mierzyć suknie, w salonie Passion spodobała mi się Pasadena z firmy Mystic czyli załącznik nr 3.

Bardzo ładna

justyna_g4 miło jest jak mężczyzna jest zazdrosny, ale to tzw. "zdrowa" jest najlepsza. Gorzej jest jak mówisz coś o jakimś tam spotkaniu z kolegą itp. a chłopaka nawet to nie ruszy

Napisane przez aleksandrettaa

Hej.
Padam po zajęciach więc tylko szybciutko złożę
najlepsze życzenia na nowej drodze życia dla pierwszej PM 2012.
I pochwalę się, że oficjalnie zamknęliśmy listę gości więc będzie można zamówić zaproszenia.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Zostało 6 miesięcy do ślubu

Coraz mniej coraz mniej za zamknięcie listy

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny a ja poprosze o trzymanie kciuków za mnie na jutro

mam egzamin z logopedii. Umiem 5 z 7 wykładów gigantów... ale czuje sie jak bym nic nie umiala a nie mam sily juz sie uczyc, zarwana nocka daje sie we znaki ;/
dzisiaj moze szybciej zasne

dasz sobie radę i będzie dobra ocena




Tż właśnie odjechał i przywiózł mi smutną wiadomość jeśli nic nie uda się załatwić to będziemy musieli przesunąć ślub bo inaczej raczej nie da rady... Wiedziałam, że nie może być zawsze dobrze, u mnie to standard jak jest tak jak powinno być to za chwilę klapa...

[Chatka]

Napisane przez aleksandrettaa

Hej.
Padam po zajęciach więc tylko szybciutko złożę
najlepsze życzenia na nowej drodze życia dla pierwszej PM 2012.
I pochwalę się, że oficjalnie zamknęliśmy listę gości więc będzie można zamówić zaproszenia.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Zostało 6 miesięcy do ślubu

zamknięcia listy.
Oj tak, już tylko pół roku mamy... też się trochę boję

Napisane przez ona8686

Tż właśnie odjechał i przywiózł mi smutną wiadomość jeśli nic nie uda się załatwić to będziemy musieli przesunąć ślub bo inaczej raczej nie da rady... Wiedziałam, że nie może być zawsze dobrze, u mnie to standard jak jest tak jak powinno być to za chwilę klapa...

Ojej, ale czemu przesuwać??? I na kiedy, na przyszły rok? Mam nadzieję, że tak się nie stanie

Lecę spać, bo normalnie się zasiedziałam. Dobrej nocki Laseczki

[aleksandrettaa]

Napisane przez ona8686

Tż właśnie odjechał i przywiózł mi smutną wiadomość jeśli nic nie uda się załatwić to będziemy musieli przesunąć ślub bo inaczej raczej nie da rady... Wiedziałam, że nie może być zawsze dobrze, u mnie to standard jak jest tak jak powinno być to za chwilę klapa...

Może uda się załatwić wszystko i nie trzeba będzie przekładać ślubu. Trzyma kciuki

Napisane przez Chatka

zamknięcia listy.
Oj tak, już tylko pół roku mamy... też się trochę boję

Ja też się boję. Zwłaszcza, że przygotowania u nas jeszcze daleko w polu. A teraz to czas będzie pewnie jeszcze szybciej leciał.

[ona8686]

Napisane przez Chatka

zamknięcia listy.
Oj tak, już tylko pół roku mamy... też się trochę boję



Ojej, ale czemu przesuwać??? I na kiedy, na przyszły rok? Mam nadzieję, że tak się nie stanie

Lecę spać, bo normalnie się zasiedziałam. Dobrej nocki Laseczki

Nie chciałabym przesuwać. Ale Tż stracił pracę a jeszcze na początku stycznia dostał podwyżkę. Mamy odłożone pieniądze na koncie, ale to nie wszystko. Ja pracuje i tak odkładam prawie całą swoją pensję, zostawiam tylko na stałe opłaty. Ale tylko z mojej nie uda nam się uzbierać całej kwoty... Jedyna nadzieja w tym, że w przyszła sobotę ma testy do pracy, o którą się długo ubiegał, tylko tu też nie tak różowo, bo tych testów jest aż 3 i to w różnych okresach czasowych, a wiadomo, że praca w międzyczasie byłaby najlepsza. Tż stwierdził, że teraz weźmie taką, abym był jakiś grosz, tylko nie wiem czy tak od razu się uda smutno mi jak nie wiem, od razu runęły wszelkie marzenia, na pewno nie pojedziemy na żadne wakacje, z mieszkaniem też nie wiadomo jak teraz będzie ...

Napisane przez aleksandrettaa

Może uda się załatwić wszystko i nie trzeba będzie przekładać ślubu. Trzyma kciuki

Ja też się boję. Zwłaszcza, że przygotowania u nas jeszcze daleko w polu. A teraz to czas będzie pewnie jeszcze szybciej leciał.

Na pewno się przydadzą.


Zmykam do łóżeczka... Dobranoc

[melod_y]

jako ze późno to tak tylko na chwile...
wogole mialam tak niesamowicie pechowy dzien ze nawet mi sie o nim myslec nie chce...
DZIEKUJE ZA KCIUKI!!! BEZ NICH NA PEWNO NIE DALABYM SOBIE RADY na egzaminie!
Dzisiaj o 8 mam egzamin z informatyki.... juz wysiadam a przede mna jeszcze 3 najgorsze egzaminy....

milej niedzieli Kochane! JESTEŚCIE FANTASTYCZNE
i dziekuje za mile slowa!!!!! Na prawde duzo one dla mnie znacza