Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

[jola2243]

Ja już w pracy
młody dziś 3 piątki przyniósł, w tym jedna za alfabet, opłacało się siedzieć wczoraj, a jaki dumny chodzi. Dzisiejsze lekcje odrobione, biorę się za bransoletki

Beatka kursów na bransoletki makramowe w necie dużo, wpisz bransoletka makramowa kurs i Ci pełno wyskoczy

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Danusiu, jeszcze czekam na satynę i zapięcia do broszek i na korale drewniane do korali chustowych i mam takiego powera, że nie mam dylematu co robić, gorzej z czasem będzie od poniedziałku, więc teraz się sprężam
aaa i jeszcze na wełenkę na ponczo czekam

[beata1718]

jola -właśnie się uczyłam
i powinnam miec zakaz kontaktu z wami a szczególnie z Jolą bo zamiast robić naszyjnik sutaszowy <mam czas do jutra rana> to ja uczę się makramy

[jola2243]

No i dobrze, trzeba się rozwijać nie?

[beata1718]

Napisane przez jola2243

No i dobrze, trzeba się rozwijać nie?

ale przyznam się że mam dzisiaj imieniny i zamiast szykawać cos dla gości to makramą się zachwycam
a wieczorkiem na ciasto z malinami i drinki zapraszam

[jola2243]

No proszę, a cały dzień cicho siedziała
Wszystkiego naj naj

[cocci]

beatko czasu i kaski na dziergalki!

Danusiu a co to w ogole jest?

jola nie kus tymi bransoletkami.

a tak w ogole, to czy Wy musicie tyle fajowych rzeczy wymyslać? żebym jeszcze miala na to zejscie jakieś :/

ale mialam dobr obiad..
a w ogole to mnie glowa boli
jade zaraz z Magda do ortopedy. ciekawe, co powie

[jola2243]

A będę kusić

[beata1718]

dziękuje dziewczyny
no właśnie czasu jest za mało na te nasze pomysły

[Biedroneczk4]

Beatko wszystkiego co najlepsze. oby Twoje pracy zawsze były piękne i rozchwytywane


a ja zrobiłam właśnie obiadzik. makaron świderki z sosem z torebki z piersią z kurczaka... teraz czekam na resztę rodzinki...


Jolu te Twoje prace zawsze sprawiają, że mam kompleksy... nie możesz zrobić czegoś mniej ładnego?

[jola2243]

Paulina nie przesadzaj, tu dziewczyny takie cuda robią, że mi nieraz szczęka opada

[Biedroneczk4]

Jolu. prace innych dziewczyn też tak na mnie działają...

[rardan]

Beatko, niech Cię żadne przyjemności nie omijają.
Buziaczki.

Iwonka , w rzędach skróconych nie przerabia się do końca rzędu.
Ale ja tak nigdy nie robiłam.
Zobaczymy co Ci wyjdzie.
Już się nie mogę doczekać.
A ja zaraz zmykam z Młodym na trening.
Jak się zacznie w pomieszczeniu, to będę robótki zabierać, bo tam przez godzinę to można czegoś dostać.
A moje robótki nie ruszone.
A Młody ma ultimatum-jak pisze szlaczki i się uczy to chodzi na treningi.
Na razie podziałało.
Nie wiem co się dzieje, że cały dzień spać mi się chce.
Piję kawkę i zmykam.
A co się dzieje z naszą Anią?
Miłego popołudnia.

[cocci]

danusiu acha....
no ostatni szal robilam w ten sposób ale chyba muszę sobie kupić druty na dluższej życe

jade do ortopedy

[babydelfi]

A ja tylko na chwilę mała przerwa w dzierganiu. Dziś nie robie nic innego mam lenia totalnego i tylko szydełko mnie ciągnie, chociaż równie chętnie bym się położyła spać, ale wtedy dzieci mogłyby dom obrócić w proch


Beata WSZYSTKIEGO DOBREGO!

Zmykam dziergać dalej

[jola2243]

Kasiu co dłubiesz?

[aga__tka]

Napisane przez Malinka_5

tak wygląda moja próbka,
brzegi mocno zwinięte

slicznie wyglada, choc to juz mniej reczna robota
za to teraz zaczniemy sie wszyscye znow ustawiac na wymianki na drobiazgowe oczka

Napisane przez cocci

Hejka!
myslalam, że mnie wczoraj szlag trafi. R se wymyślil gadanie na skypie po tej wywiadówce. Najpierw prawie godz walczylam, zeby toto podlączyć, a potem mi zacząl lapek wariować. Niby se pogadal, ale co z tego, jak mi potem calkiem siad net i efekty identyczne jak na stacjinarnym!! Odinstalowalam skypa, ale niewiele to dalo. Wkurzylam się, wylączylam lapka i poszlam spać.
A dzisiaj rano wlączylam ii dziala, nie wiem o co chodzi. Moze to wina skype'a??? :noniewiem; sprobuje potem odinstalować go na kompie i moze tez zajarzy neta?serwetka śliczna.
Ja sie zastanawiam, czy jak bed robic od środka czy sobie dam w ogóle radę z przerabianiem wzoru. Mozesz mi tak jak chlop krowie na rowie napisać, co musialabym pozamieniać? Na jakimkolwiek przykladzie.
no i jeszcze jedno - jak rozgryźć problem grubości wlóczki? Jak wczoraj z R porównywaliśmy, to ta "wlóczka" ze wzoru to grubości nitki jest 500m na 18g!!! to to wymyślil???

ZROB probke jesli chodzi o grubosc wloczki
zrob taki jeden koniuszek i zobaczysz jak to wyglada, reszta w tej chuscie wyglada na proste oczka, ktore beda wygladac tak samo ladnie z grubszej i cienszej wloczki pewnie - tylko inaczej...
co do wzoru, to ja zrozumialam ze robi sie go na okraglo, albo mozna robic od lewej do prawej i potem zszyc, ale jesli mozna na okraglo, to raczej bedzie sie robic od zewnatrz do srodka, wiec to chyba nie beda rzedy skrocone... ale jesli sie robi tak ze kazdy rzad zaczyna sie na zewnatr i konczy w srodku, to raczej sroconymi... ale ja bym zrobila probke koniuszka najpierw z Twojej wloczki, bo moze jednak Ci sie ta chusta odwidzi jak probka wyjdzie nieladnie?
PS - a to jest pojedyncza nitka w Twoim klebku, czy podwojna/potrojna? bo jak nitka sklada sie z kilku nitek, to zawsze mozesz rozdzielic i miec ciensza wloczke...

Napisane przez beata1718

jestem
po fitnesie i trochę zła bo zwolnili moją ulubioną instruktorkę miedzy innymi za to że za bardzo zaprzyjeżniła się z nami i na zajęciach rowerowych -gadałyśmy i ćwiczyłyśmy
Jola cudna bransoletka podeślij linka z nauką i napisz ilę bierzesz za taką bransoletkę bo jestem zachwycona nimi

bez sensu ze ja z takiego powodu zwolnili, musialo to jakiejs babce przeszkadzac i poszla na skarge...

Napisane przez jola2243

Danusiu nici doszły
Beatko to się nazywa bransoletka makramowa, biorę po 12 zł, bo ten koralik w środku 4 zł kosztuje, bo to swarovski, ale popyt jest, bo toto modne teraz

akurat swarowski w Twojej bransoletce mi sie najmniej podoba

Napisane przez beata1718

ale przyznam się że mam dzisiaj imieniny i zamiast szykawać cos dla gości to makramą się zachwycam
a wieczorkiem na ciasto z malinami i drinki zapraszam

100 lat wieczorem wladne na ciasto

Dorotka: 100lat i kolorowego swiata dla Nadki

Magda: jak tam lekarz? mam nadzieje ze bedzie szybko dobrze...

Aniu: jak sie czujesz?

ja koncze prezent na dzieciowa, bo chcialabym wyslac jutro, ale nie wiem czy dam rade...

Agusia: zgralam Ci kilka zdjec chust cieniowanych z tej Twojej wloczki, jest nawet taki szal jak chcialas robic... nie wiem jak czesto sie zmienia u Ciebie kolor, ale mam nadzieje ze ktoras bedzie podobna i Cie zainspiruje... ale widac, ze wzor to wlasciwie widac, jesli srodek jest robiono gladko... moze zrob gladki srodek, wzor jakichs listkow po obu bokach i np te romby co juz masz na koncach szala?
https://picasaweb.google.com/1108242...CJi27vqBh-uQbw#

[little_ola]

dziewczyny litosci nie macie!
ja siedzé w pracy i nawet nie mam czasu was doczytac, juz nie wspomné o robótkach...

Danusiu w chuscie Iwonki tylko zábki (brzeg) robi sié sciegami krótkimi.
Iwonko, przeciez ty robilas poprzedni szal tá metodá to wiesz co to :P

Beatko njlepszego chétnie wpadné wieczorem na drinka i ciacho

[babydelfi]

Jola nie mogę zdradzić niestety

A ja mam ochotę na ciacho, ogromną ochotę!!! i chyba idę upiec sobie sernik, będzie do kawki jeszcze na jutro tylko muszę znaleźć jakiś szybki przepis

U mnie na wątku maluteńkie nowości, z tych które mogę pokazać

Uciekam do kuchni zajrzę później.

[aga__tka]

potrzebuje pomyslu na ciasto...
szybkie i efektowne
w niedziele przychodza do meza goscie na imienino/urodziny (mial okragle w tym roku) i nie bardzo mam pomysl na normalne jedzenie, bo zeby moj tez jadl, to bym musiala robic normalne a nie typu jednogarnkowego... najlepiej z ziemniakami, a to nie bardzo imprezowe jest wiec bede robic samo ciasto, no ale musze wtedy zrobic z 3 rozne pewnie i nie mam pomyslu...
jedno to bedzie biszkopt z bita smietana i galaretka z truskawkami/malinami- ulubione ciacho mojego
a dalej mam pustke nie chce sie za duzo napracowac, a chcialabym zeby ladnie wygladalo, da sie

[babydelfi]

Aga ja w właśnie jestem w temacie ciacha

A łatwo i szybko da się zrobić
Polecam pijanego jabłecznika ;-)
Robisz ciasto kruche na to wykładasz pokrojone w plastry jabłka, zalewasz budyniem śmietankowym przygotowanym na winie i soku jabłkowym na koniec smarujesz bitą śmietaną i polewasz adwokatem - niebo w gębie, gdybyś była zainteresowana mogę podać przepis.

Ja teraz idę robić sernik na szybko, powiem wieczorem jaki wyszedł

[Biedroneczk4]

agatka ja robię na takie okazje ciasto z herbatników i kaszy manny...

trzeba ugotować kasze mannę na gęsto (z przepisu na paczce) z cukrem (do smaku) podzielić na dwie części. do jednej dodać kakao, a do drugiej olejek waniliowy (albo każdy inny, który się lubi).
na blaszce rozłożyć herbatniki wyłożyć jedną masę, potem znowu herbatniki i kolejną masę w innym kolorze... i tak jeszcze dwa razy... na wierzch wykłada się herbatniki i polewa polewą albo roztopioną czekoladą...
ilość kaszy zależy od wielkości blaszki i grubości poszczególnych warstw...
wydaje się dużo roboty, ale tak naprawdę w pół godziny idzie się wyrobić...

[aga__tka]

Napisane przez babydelfi

Aga ja w właśnie jestem w temacie ciacha

A łatwo i szybko da się zrobić
Polecam pijanego jabłecznika ;-)
Robisz ciasto kruche na to wykładasz pokrojone w plastry jabłka, zalewasz budyniem śmietankowym przygotowanym na winie i soku jabłkowym na koniec smarujesz bitą śmietaną i polewasz adwokatem - niebo w gębie, gdybyś była zainteresowana mogę podać przepis.

Ja teraz idę robić sernik na szybko, powiem wieczorem jaki wyszedł

to poprosze przepis

biedroneczka, w sumie wydaje sie rzeczywiscie proste a dobrze to smakuje? toz to kasza manna? z ta kasza manna te dodatki to sie miksuje? czy kakao i olejek wczesniej dodac?

[Biedroneczk4]

Napisane przez babydelfi

Aga ja w właśnie jestem w temacie ciacha

A łatwo i szybko da się zrobić
Polecam pijanego jabłecznika ;-)
Robisz ciasto kruche na to wykładasz pokrojone w plastry jabłka, zalewasz budyniem śmietankowym przygotowanym na winie i soku jabłkowym na koniec smarujesz bitą śmietaną i polewasz adwokatem - niebo w gębie, gdybyś była zainteresowana mogę podać przepis.

Ja teraz idę robić sernik na szybko, powiem wieczorem jaki wyszedł

ja poproszę... mam trochę jabłek, a ciasto ciekawi...

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

kiedyś na wszelakich imprezach robiło furorę... teraz się przejadło...

[jola2243]

Ale narobiłyście smaka tym ciastem, też poproszę przepis

[agusia2410]

Beatko - wszystkiego najlepszego

Iwonko - w tej chuście raczej nie ma rzędów skróconych, no chyba że same brzegi, a rzędy coraz krótsze bo jest więcej przerabiania oczek po dwa, lub trzy razem niż narzutów, i po prostu zmniejsza się ilość oczek, widziałam tam oczka dwa razem przerabiane na prawo, dwa razem na lewo i trzy razem przerabiane z przekładaniem aby odpowiednie oczko było na wierzchu - proste - tylko ta ilość oczek
no i rzeczywiście jest ona robiona z bardzo cieniutkiej włóczki, w twoim przypadku musiałabyś robić gdzieś od środka ale nie mam pojęcia w którym miejscu zacząć, wtedy byłaby mniejsza

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Agatko - no właśnie w mojej też podobnie zmieniają sie kolorki, często, pomyślę nad nią, na razie wzięłam na warsztat inna włóczkę
dzięki

[aga__tka]

Napisane przez agusia2410

Beatko - wszystkiego najlepszego

Iwonko - w tej chuście raczej nie ma rzędów skróconych, no chyba że same brzegi, a rzędy coraz krótsze bo jest więcej przerabiania oczek po dwa, lub trzy razem niż narzutów, i po prostu zmniejsza się ilość oczek, widziałam tam oczka dwa razem przerabiane na prawo, dwa razem na lewo i trzy razem przerabiane z przekładaniem aby odpowiednie oczko było na wierzchu - proste - tylko ta ilość oczek
no i rzeczywiście jest ona robiona z bardzo cieniutkiej włóczki, w twoim przypadku musiałabyś robić gdzieś od środka ale nie mam pojęcia w którym miejscu zacząć, wtedy byłaby mniejsza

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Agatko - no właśnie w mojej też podobnie zmieniają sie kolorki, często, pomyślę nad nią, na razie wzięłam na warsztat inna włóczkę
dzięki

tam jest w ogole z 700 projektow z tej Twojej wloczki, ale nie wszystkie z cieniowanej, no i czesc z takiej rzadziej cieniowanej... przejrzalam tylko pierwsze 10stron

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Biedroneczko: to kiedy dodaje sie to kakao? i czy to sie miksuje??
moze zrobie jeszcze dzis na jutro odrobinke na sprobe? - jakby Jeremi zjadl, to by mial drugie sniadanko jak znalazl

[babydelfi]

Mój serniczek się piecze, dodałam do niego malinek, zobaczymy jaki wyjdzie

A to przepis na jabłecznik:
Ciasto:
25dkg mąki, 10dkg margaryny, 8dkg cukru, 1 jako 1 łyżeczka proszku, 5 łyżek kwaśnej śmietany - z podanych składników zagnieść ciasto, chwilę schłodzić i rozłożyć na blaszce, na ciasto ułożyć plasterki jabłek.
Budyń:
2 budynie śmietankowe, 2 szklanki soku jabłkowego (taki z kartonika), 2 szklanki wina białego półwytrawnego, 18 dkg cukru, 1 cukier waniliowy - zrobić jak tradycyjny budyń ale na soku i winie
Gorący budyń wyłożyć na ciasto i jabłka. Piec 1 godzinę w 175 stopniach Celcjusza.
Po wystudzeniu na ciacho wyłozyć ubitą śmietanę i polać (porobić esy floresy) adwokatem.

Ciacho jest naprawdę mmiamuśne. Sama nabrałam na nie ochoty i chyba zrobię na niedzielę. Tymczasem czekam na mój serniczek.
A teraz wracam do szydełka

[cocci]

agatko, agusiu dziekuje za wszystkie wskazowki. Dzięki Wam coraz bardziej czuje, że po prostu MUSZE tą chustę zrobić, bo tle osób w nią zamieszalam....

na razie kończe ponczo. Tylko nie wiem, czy to dobry pomysl, bo z jednej str nie bede miec odskoczni od chusty, ale z drugiej str jak bede miec odskocznie, to bede rzeczywiscie ta chuste pol roku robic...

musze doczytac jeszcze troche ten opis i najwyzej zrobie mniej "zabkow"

ja znam przepis na ciastko 20minutowe, i jest w dodatku pyszne. http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?t=30470

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

kasia przepis zapisalam i chyba wyprobuje w weekend.

[jola2243]

Iwona co lekarz powiedział?

[Biedroneczk4]

Napisane przez aga__tka

tam jest w ogole z 700 projektow z tej Twojej wloczki, ale nie wszystkie z cieniowanej, no i czesc z takiej rzadziej cieniowanej... przejrzalam tylko pierwsze 10stron

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Biedroneczko: to kiedy dodaje sie to kakao? i czy to sie miksuje??
moze zrobie jeszcze dzis na jutro odrobinke na sprobe? - jakby Jeremi zjadl, to by mial drugie sniadanko jak znalazl

jak tylko ugotujesz to rozdzielasz na dwie części i dodajesz do jednej kakao, a do drugiej olejek (ja czasami daję cukier waniliowy)... wszystko trzeba robić szybko, bo mannę trzeba wykładać na ciastka na gorąco... i potem trzeba ostudzić i w sumie można już jeść... chociaż ja i tak zawsze schładzam, żeby polewa była dobrze zastygnięta...
i ja nie miksuję tego... tylko łyżką rozmieszuję...

jak chcesz spróbować to możesz zrobić malutką porcję np. w małej miseczce kwadratowej albo w połowie keksówki...