Szczęśliwe związki 2012 cz. VII

[Migotka8923]

moja kolezanka pod koniec ciazy tzn tydzien.przed terminem co drugi dzien chodzila do gina

ja mialam slabe wyniki z badan w ciazy. U tego.gina co prowadzil mi ciaze zawsze umawialam sie na konkretna godzine i czekalam jakies 15 minut

Wysłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez Lady Audrey

Twoja mama...jest bezwzględnie wredna

mój TŻ jak to usłyszał to się tak wściekł, że... Wczoraj był już wkurzony, po tym jak ryczałam po odwiedzinach taty, a dziś miał powtórkę po rozmowie z moją mamą.
W ogóle miałam dziś do domu pojechać, ale zaczęłam się zastanawiać, czy w ogóle mam na to chęć. Tylko, że przyjeżdża moja babcia, a bardzo rzadko ostatnio ją widuję, więc pojadę ze względu na nią. A jak usłyszę jakikolwiek komentarz ze strony rodziców, to pakuję się i wracam do Poznania.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

nigdy nie wsadzam jajka do gotującej się wody, jak Aska, bo często pęka... Wsadzam do zimnej, razem to gotuję, a od momentu zagotowania odmierzam 3-4 minuty, zależnie od wielkości jajka.


Byłam dziś na tych badaniach. Jak mi babka pobierała krew do badań na hormony tarczycy, to musiała się kilka razy wbijać, bo jej "żyła uciekała" więc jestem cała pokuta. Później byłam zbadać glukozę i już wiem, że cukrzycy nie mam a wyniki hormonów dopiero w poniedziałek...
Jeszcze zadzwoniłam do mamy, żeby jej powiedzieć co i jak po tych badaniach, a ona mnie jeszcze dobiła mówiąc: a może odstaw te swoje hormony, może od tego jesteś taka gruba?

Ale wtedy łatwo jest przegotować, bo od momentu osiągnięcia przez wodę 40*C do wrzenia białka w jajku już się ścinają i ostatecznie po 4 minutach może być za bardzo ścięte
Z resztą mi nie przeszkadza jak skorupka jest pęknięta, bo jajko pod nią we wrzącej wodzie natychmiastowo się ścina i wycieka bardzo mało


Ja pierniczę, przecież Ty nie jesteś gruba, o co im chodzi! Ile ważysz? Jak można tak powiedzieć

[Migotka8923]

czerwona nie zwracaj uwagi

wlasnie ile wazysz?

tez mialam docinki jak wazylam 67 kg, dlatego kompleksy mialam


Wysłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[Lady Audrey]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

mój TŻ jak to usłyszał to się tak wściekł, że... Wczoraj był już wkurzony, po tym jak ryczałam po odwiedzinach taty, a dziś miał powtórkę po rozmowie z moją mamą.
W ogóle miałam dziś do domu pojechać, ale zaczęłam się zastanawiać, czy w ogóle mam na to chęć. Tylko, że przyjeżdża moja babcia, a bardzo rzadko ostatnio ją widuję, więc pojadę ze względu na nią. A jak usłyszę jakikolwiek komentarz ze strony rodziców, to pakuję się i wracam do Poznania.

I dobrze zrobisz

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42665143]Ale wtedy łatwo jest przegotować, bo od momentu osiągnięcia przez wodę 40*C do wrzenia białka w jajku już się ścinają i ostatecznie po 4 minutach może być za bardzo ścięte
Z resztą mi nie przeszkadza jak skorupka jest pęknięta, bo jajko pod nią we wrzącej wodzie natychmiastowo się ścina i wycieka bardzo mało


Ja pierniczę, przecież Ty nie jesteś gruba, o co im chodzi! Ile ważysz? Jak można tak powiedzieć [/QUOTE]
Ja też wrzucam jajko dopiero jak się woda zagotuje

[CzerwonaDziewczyna]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42665143]Ale wtedy łatwo jest przegotować, bo od momentu osiągnięcia przez wodę 40*C do wrzenia białka w jajku już się ścinają i ostatecznie po 4 minutach może być za bardzo ścięte
Z resztą mi nie przeszkadza jak skorupka jest pęknięta, bo jajko pod nią we wrzącej wodzie natychmiastowo się ścina i wycieka bardzo mało


Ja pierniczę, przecież Ty nie jesteś gruba, o co im chodzi! Ile ważysz? Jak można tak powiedzieć [/QUOTE]

no fakt, ja w sumie najbardziej lubię takie pół na pół miękko-twarde

no właśnie ostatnio w krótkim czasie przybyło mi kg, mimo braku zmiany diety i stylu życia, ważę teraz 74 kg przy 170 cm. Ale obwody mi się nie zmieniły, bo regularnie je kontroluję...

[Hikaru]

Skopałabym komuś dupsko jakby mi powiedział, że jestem gruba. Jest dziwna moda na wciskanie szczupłym dziewczynom, ze są grube :/

No u mnie to masakra tym ginem, będę musiała ogarnąć prywatnie, ale jak myślę o wydaniu ze stówki żeby wziąć samą receptę to

Co do psa, to mój czasem puści głośnego bąka i odskakuje z przerażeniem i się rozgląda co się stało

No własnie jak z TŻ ostatnio gotowaliśmy 4 min po wrzuceniu do gorącej to nam na twardo się zrobiło, może jakieś wybitnie małe jajco wrzuciliśmy

[Migotka8923]

Napisane przez Hikaru

Skopałabym komuś dupsko jakby mi powiedział, że jestem gruba. Jest dziwna moda na wciskanie szczupłym dziewczynom, ze są grube :/

No u mnie to masakra tym ginem, będę musiała ogarnąć prywatnie, ale jak myślę o wydaniu ze stówki żeby wziąć samą receptę to

Co do psa, to mój czasem puści głośnego bąka i odskakuje z przerażeniem i się rozgląda co się stało

No własnie jak z TŻ ostatnio gotowaliśmy 4 min po wrzuceniu do gorącej to nam na twardo się zrobiło, może jakieś wybitnie małe jajco wrzuciliśmy

to drugim razem o.minute wczesniej jajka wyciagaj



Wysłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

To dziwne, że obwody się nie zmieniły, w takim razie gdzie "siedzą" te dodatkowe kilogramy?



Ale mam teraz ochotę na jajko

[Migotka8923]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42665300]To dziwne, że obwody się nie zmieniły, w takim razie gdzie "siedzą" te dodatkowe kilogramy?



Ale mam teraz ochotę na jajko [/QUOTE]

ja pozniej robie placki z jablkami

Wysłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[CzerwonaDziewczyna]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42665300]To dziwne, że obwody się nie zmieniły, w takim razie gdzie "siedzą" te dodatkowe kilogramy? [/QUOTE]

[alekaz1]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

ja to miałam - pozbycie się tego to był najboleśniejszy zabieg w moim życiu. Lekartz wbijał igłę co kilka milimetrów i kręcił nią pod skórą



nigdy nie wsadzam jajka do gotującej się wody, jak Aska, bo często pęka... Wsadzam do zimnej, razem to gotuję, a od momentu zagotowania odmierzam 3-4 minuty, zależnie od wielkości jajka.


Byłam dziś na tych badaniach. Jak mi babka pobierała krew do badań na hormony tarczycy, to musiała się kilka razy wbijać, bo jej "żyła uciekała" więc jestem cała pokuta. Później byłam zbadać glukozę i już wiem, że cukrzycy nie mam a wyniki hormonów dopiero w poniedziałek...
Jeszcze zadzwoniłam do mamy, żeby jej powiedzieć co i jak po tych badaniach, a ona mnie jeszcze dobiła mówiąc: a może odstaw te swoje hormony, może od tego jesteś taka gruba?

mial byc gangrian i niby byl bo wyciagali cos z tamtad prawie zemdlalam, a dotego jest ta kosc wystajaca

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Hmm... bardzo dziwne... A może waga Ci się popsuła?

[CzerwonaDziewczyna]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42665486]Hmm... bardzo dziwne... A może waga Ci się popsuła? [/QUOTE]

nie, mam dwie, na obu wyszło tak samo

znalazłam sobie jakąś stronę z kalkulatorami i wyliczyłam sobie zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie i wyszło, że mam niedowagę

[justysiaa89]

Napisane przez madziara889

A to musiałam przeoczyć
My chodziliśmy do TBKinga ale ostatnio byłam tam w lutym.

Możesz też zrobić mini pizze.

w TBKingu byłam raz, fajna muzyka ale troszkę drogo jak na moją ówczesną studencką kieszeń

Napisane przez elonka12

Kocham wszystkie ciasta

ja też na weselu na wprost mnie postawili paterę z ciastami, spędziłam przy stole chyba z godzinę

Napisane przez Moniika95

Może jakieś warzywne koreczki, roladki z wędliny i sera feta, no nie wiem :niewiem:

koreczki będą fety nie lubię, ale zrobię mozarellę z pomidorkiem

[Lilly_Lilly]

u mnie matka ciagle mi wytyka moja figure i sie ciagle pyta kiedy bede ciwczyc itd. Oczywiscie mowi to z "dobrego serca"
Tylko szkoda ze to własnie przez nia nie chce mi sie tym bardziej cwiczyc i ze moja samoocena spadła ponizej zera

[201711281122]

Czerwona może wyrobiłaś muskuły!

[Migotka8923]

Napisane przez justysiaa89

w TBKingu byłam raz, fajna muzyka ale troszkę drogo jak na moją ówczesną studencką kieszeń



ja też na weselu na wprost mnie postawili paterę z ciastami, spędziłam przy stole chyba z godzinę


koreczki będą fety nie lubię, ale zrobię mozarellę z pomidorkiem

mozarella

Wysłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez Lilly_Lilly

u mnie matka ciagle mi wytyka moja figure i sie ciagle pyta kiedy bede ciwczyc itd. Oczywiscie mowi to z "dobrego serca"
Tylko szkoda ze to własnie przez nia nie chce mi sie tym bardziej cwiczyc i ze moja samoocena spadła ponizej zera

skąd ja to znam, jak mieszkałam z rodzicami, a później jak mieszkałąm sama, ale często byłam w domu, to moja samoocena była straszna, odkąd mieszkam z TŻ to jest 100 razy lepiej

Napisane przez aardbei77

Czerwona może wyrobiłaś muskuły!

widocznie

[Lilly_Lilly]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

skąd ja to znam, jak mieszkałam z rodzicami, a później jak mieszkałąm sama, ale często byłam w domu, to moja samoocena była straszna, odkąd mieszkam z TŻ to jest 100 razy lepiej



widocznie

no ja mam nadzieje ze jak kiedys sie wyprowadzeto moja samoocena choc troche wzrosnie

[201711281122]

jakby mi tak docinali w domu to normalnie...

[201701300922]

Czerwona a Ty sama zauważasz po sobie, że przytyłaś czy tylko widzisz to na wadze? Skoro obwody masz takie same to w sumie dziwne

Ja zamówiłam sobie na obiad chińszczyznę

[Lilly_Lilly]

Napisane przez aardbei77

jakby mi tak docinali w domu to normalnie...

no ja nie mam juz na to sił

[201711281122]

Napisane przez Lilly_Lilly

no ja nie mam juz na to sił

ja na Twoim miejscu wynalazłabym jakąś wadę rodzicielki i też jej to wytykała moja jak mi czasem powie coś złośliwego, to ja jej mówię "po mamusi!"

[alekaz1]

Napisane przez Lilly_Lilly

no ja mam nadzieje ze jak kiedys sie wyprowadzeto moja samoocena choc troche wzrosnie

tz tez zawsze mi mowi ze dobrze wygladam jak marudze ze przytylam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez Dysia1990

Czerwona a Ty sama zauważasz po sobie, że przytyłaś czy tylko widzisz to na wadze? Skoro obwody masz takie same to w sumie dziwne :

TŻ twierdzi, że nie, ja po ubraniach nie widzę, a jak patrzę w lustro to po tych wszystkich komentarzach rodziców widzę monstrualne uda i wielką d*pę.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

nie, mam dwie, na obu wyszło tak samo

znalazłam sobie jakąś stronę z kalkulatorami i wyliczyłam sobie zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie i wyszło, że mam niedowagę

a to ciekawe, podasz stronkę?

Napisane przez justysiaa89

w TBKingu byłam raz, fajna muzyka ale troszkę drogo jak na moją ówczesną studencką kieszeń



ja też na weselu na wprost mnie postawili paterę z ciastami, spędziłam przy stole chyba z godzinę


koreczki będą fety nie lubię, ale zrobię mozarellę z pomidorkiem

O mniam mniam, mogę przyjść?

Napisane przez aardbei77

Czerwona może wyrobiłaś muskuły!

Najwidoczniej tak jest, mięśnie swoje ważą

Napisane przez aardbei77

ja na Twoim miejscu wynalazłabym jakąś wadę rodzicielki i też jej to wytykała moja jak mi czasem powie coś złośliwego, to ja jej mówię "po mamusi!"

[madziara889]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

TŻ twierdzi, że nie, ja po ubraniach nie widzę, a jak patrzę w lustro to po tych wszystkich komentarzach rodziców widzę monstrualne uda i wielką d*pę.

A może po prostu wmówiłaś sobie, że przytyłaś?

[Lilly_Lilly]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

TŻ twierdzi, że nie, ja po ubraniach nie widzę, a jak patrzę w lustro to po tych wszystkich komentarzach rodziców widzę monstrualne uda i wielką d*pę.

ja tez niestety

[CzerwonaDziewczyna]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42665959]a to ciekawe, podasz stronkę?

O mniam mniam, mogę przyjść?

Najwidoczniej tak jest, mięśnie swoje ważą

[/QUOTE]

już ją dawno wyłączyła ale dzielnie znalazłam

Napisane przez madziara889

A może po prostu wmówiłaś sobie, że przytyłaś?

raczej rodzice wmówili
poczekam na wyniki tarczycy (jak się okaże, że mam niedoczynność, to sprawi mi to ponurą satysfakcję: wypomnę rodzicom, że zamiast wysłać mnie na badania, to mi wagę wypominali...), później chyba do dietetyka się przejdę.