Koty - część XI

[daktylek1987]

Napisane przez kahoko hino

pisalam o drapieznikach, kot jest drapieznikiem udomowionym. do tego wchodzi odruch pawlowa (przybieganie na dzwiek otwieranej puszki). jednak mlodsze koty potrafia miec ten instynkt silniejszy, niz dojrzale mruczki i jeszcze nie do konca przestawily sie na tryb 'podano do stolu' pewnie, jest masa kotow, ktora nie ma takich problemow, ale jesli kot grymasi przy jedzeniu, to jest to jeden ze sposobow na zalatwienie problemu.

Czasem pomaga
Jak Misia miała "sezon niejadka" to udawało mi się w nią coś wcisnąć właśnie po porządnym wybieganiu.

Odkąd jest na barfie i ma regularne 4 posiłki (było 5, ale jeden obcięłam, bo się panna zaokrągliła), to sama mi o nich przypomina.
Ale wieczorem zawsze wcina dopiero po zabawie, nawet jak dam wcześniej.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Mój kociak póki co szamie wszystko Jest w fazie intensywnego wzrostu i często jada. Nieważne co mu sypnę do miseczki i tak jest wymiecione do ostatniego ziarenka suchej karmy. Jaką polecacie mokrą dla kociąt? Będę robić zakupy, bo została mu ostatnia puszeczka

Mam za to szał o 6 rano i tuż po pobudce (jak idę na popołudnie to ok. 8), bo kot chce mnie zjeść. Ma ochotę zlizać mi twarz i wyczyścić jęzorkiem uszy i mruczy przy tym tak głośno, że nie ma mowy o spaniu. Położę się na drugi bok to przejdzie mi nad głową (podjadając włosy) i znów mnie trąci pyszczkiem :P

[Kocurasek]

Napisane przez Kusum

CFF to dobra karma. Lepsza od Animondy. Wie, co dobre

O to super

Napisane przez Edeldredzia

Kocurasek, zazdroszcze, moj Bobek rzuca sie na CFF, a Buka zje, jesli jej z czyms wymieszam...
ona najchetniej jadla by zbozowki...
Chociaz wczoraj na pasztet z applawsa sie rzucily, jakby d miesiecy nie jadly

Musze przyznac, ze chetnie jedza suchego applawsa dla kociat. Dzisiaj rajo miska byla pusta/
W nocy tak dokuczaly, ze musialam zamknac drzwi od sypialni


Malla, foteczki!!"

Tym razem mi się udało i mam nadzieję, że to docelowa karma będzie

Napisane przez kahoko hino

dziewczyny, jak Wam koty nie chca jesc, to sie z nimi pobawcie, np. wedka. kot to drapieznik i proces trawienny zaczyna sie w momencie polowania. malo ktory drapieznik zaakceptuje posilki 'bo wjechalo na stol'. sprobujcie poganiac z kotem, wtedy powinien byc chetniejszy do jedzenia druga sprawa, ze w naturze kot je duzo malych posilkow (myszy, male nornice, male ptaki itp), a nie jeden (lub dwa) dziennie duze. dlatego jesli je, odchodzi, wraca po godzinie, to sie tym nie martwcie - jak widac macie badziej 'naturalny' okaz

Mój właśnie je mało a często mogłabym się od niego uczyć

daktylek1987, Maniek jest boski!

Napisane przez Rosaline92

Cześć dziewczyny



Tak sobie podczytuję ten wątek i uznałam, że chętnie dołączę się do Waszych pogaduszek o kotach. Można?



Ogólnie jestem niesamowitą kociarą, koty towarzyszą mi od dziecka. Obecnie mam dwa adoptowane koty, Rysia i Mufasę.

Mufasa Od dłuższego czasu marzy mi się Mufasa, ale Batman nie chce mi przyprowadzić jakiejś bidy, a sama nie chcę mu wybierać :/

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;52788172]Mój kociak póki co szamie wszystko Jest w fazie intensywnego wzrostu i często jada. Nieważne co mu sypnę do miseczki i tak jest wymiecione do ostatniego ziarenka suchej karmy. Jaką polecacie mokrą dla kociąt? Będę robić zakupy, bo została mu ostatnia puszeczka

Mam za to szał o 6 rano i tuż po pobudce (jak idę na popołudnie to ok. 8), bo kot chce mnie zjeść. Ma ochotę zlizać mi twarz i wyczyścić jęzorkiem uszy i mruczy przy tym tak głośno, że nie ma mowy o spaniu. Położę się na drugi bok to przejdzie mi nad głową (podjadając włosy) i znów mnie trąci pyszczkiem :P[/QUOTE]


To ja mogę polecić Catz Finefood

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez Kocurasek

To ja mogę polecić Catz Finefood

A mają specjalną linię dla kociąt, czy brać cokolwiek?

[Kocurasek]

Oj nie widze na zooplus tej karmy dla kociąt. Mój ma około roku i wcina. Wcześniej jadł animondę i też dla dorosłych mu kupowałam mimo że miał ok. 3 mscy.

[201610310857]

chyba cff w ogole dla kociat nie ma.
Dla moich troche za sucha, wiec dodaje odrobine wody
bobek zjada ze smakiem, a buka w zaleznosci od humoru

dzisiaj puszke grau dla kociat o malo nie zjadly w calosci

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez daktylek1987

Pingwinek, czyli kot zawsze odpicowany

Jeszcze częste jest:
Maniek wita (lub opieprza, kto wie ) pańcię, która zniknęła na całą minutę w łazience/kuchni czy drugim pokoju: miau, miau, MIAU! (tu jeszcze dochodzi mru, mru, mruuuuuu).

Sliczny pingwinek, kocham to umaszczenie Pozdrowienia dla Twojego Manka od mojego pingwinka Simby

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Napisane przez Rosaline92

Cześć dziewczyny

Tak sobie podczytuję ten wątek i uznałam, że chętnie dołączę się do Waszych pogaduszek o kotach. Można?

Ogólnie jestem niesamowitą kociarą, koty towarzyszą mi od dziecka. Obecnie mam dwa adoptowane koty, Rysia i Mufasę.

Pieknosci!

[ThePainfulLove]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;52746399]
Ja daję mojemu to co zwykle, ale mniej. Nie tylko z tej okazji, że jest kastratem, ale ogólnie uważam, że wygląda dobrze, waży już prawie 4kg, jest duży i nie musi jeść tyle, co intensywnie rosnący kociak. I powiem Ci, że najada się, nie woła o więcej, dajemy mu 2 razy dziennie, wcześniej dostawał 3. Jest szczupły, wygląda ok, nie chcę go upaść.
[/QUOTE]

Hej dwa razy dziennie dajesz mu mokre? Czy suche? i jak dużą porcję dostaje Twój kociak? Mój też już waży ponad 4 kg i uważam, że dobrze wygląda więc chce mu trochę mniej dawać niż zawsze

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez ThePainfulLove

Hej dwa razy dziennie dajesz mu mokre? Czy suche? i jak dużą porcję dostaje Twój kociak? Mój też już waży ponad 4 kg i uważam, że dobrze wygląda więc chce mu trochę mniej dawać niż zawsze

Wiesz co daje mu na oko, nie mam wagi kuchennej jeszcze. Ciezko mi powiedziec. Ostatnio srednia garsc Orijena i srednia piers kurczaka. Wydaje mi sie, ze sie najada, nie chodzi i nie wola obsesyjnie o jedzenie. Ten kurczak to mniej wiecej taki: http://www.ilewazy.pl/piers-z-kurczaka

Dzisiaj dostal tylko suche 2x, ale w zwiazku z tym poję go wodą bardziej.

Moj był ważony u weta ostatnio i pokazało 3.9kg. Wygląda akurat, jest szczupły.

[kasian85]

Hej mam takie pytanko - czy stostujecie higiene jamy ustnej u swoich kotow? Mi weterynarz zalecil stosowanie zelu - polecil mi Orozyme ze stronki xxx i kupilam. Widze roznice w zebach kota, ale maz sie ze mnie smieje, ze jestem nienormalna i cos takiego zwierzakowi stosuje :/ jakie wasze zdanie na ten temat?

[Kocurasek]

Na tym wątku się dowiedziałam, że najlepiej zęby się czyszczą na czymś co kot gryzie czyli np. skrzydełko kurze. Myślę, że takie naturalne sposoby są najlepsze, w naturze koty nie żelują sobie zębów

Właśnie, dziewczyny, ile razy w tygodniu dawać mu skrzydło? Niestety jeszcze sobie z nim nie radzi burczał z zadowolenia i lizał chyba z 10 min i dopiero później zaczął rozbierać

[Karmenka]

Napisane przez Kocurasek

Na tym wątku się dowiedziałam, że najlepiej zęby się czyszczą na czymś co kot gryzie czyli np. skrzydełko kurze. Myślę, że takie naturalne sposoby są najlepsze, w naturze koty nie żelują sobie zębów

Właśnie, dziewczyny, ile razy w tygodniu dawać mu skrzydło? Niestety jeszcze sobie z nim nie radzi burczał z zadowolenia i lizał chyba z 10 min i dopiero później zaczął rozbierać

Ja codziennie staram się dać coś do gryzienia, a to skrzydło czy serce lub żołądek. Wydaje mi się nawet, że żołądki najciężej się gryzie.
Tylko, że drugi kot nie je mokrego wiec też surowego. Temu niejadkowi daje chrupki typu dentabits, wydaje mi się że to starcza. Poza tym one chyba jeszcze mleczaki mają (kiedy kotom rosną stałe zęby?).

[201610310857]

kasian85 za reklame na wizazu sie placi.

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Ale mój kocur dzisiaj jest nieznośny. Jak był mniejszy, to ilekroć siedziałam po turecku, atakował moje stopy i dzisiaj powtórka z rozrywki. Leci do nich jak pszczoła do miodu, żadna zabawka nie działa Jedynie odczepia się jak morduje swoją szczotkę.

[201610310857]

alma mater, moje lubia polowac na rece i stopy w nocy...
dzisiejsza noc spedzily poza sypialnia. spaly na drapaku, dopiero rano tz je wpuscil no i nie pospalam, tak dokuczaly...

o dziwo wczoraj w nocy w ogole nie miauczaly, a kazdym razem jak szlam do wc to spaly. szkoda, ze jak wpuszczam je do lozka to wariuja jak wsciekle

Ostatnio robila gulasz i zamrozilam troche wolowiny, wlasnie odmrazam, zobaczymy czy zjedza

Bobek pewnie pozre, a Buka zwieje

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Moj tez skakal po lozku i atakowal wszystko co sie ruszalo. Sciagalismy go konsekwentnie z lozka, az nauczyl sie, ze jak chce tu wejsc, to ma nie swirowac tak, zakumał i przychodzi już teraz tylko spać (chociaż zdarza się to już rzadko, ma swoje meliny ) albo na przytulanie. Kocham kota, ale też mam inne obowiązki, np. pracę, studia Nie mogę chodzić jak zombie.

[monika_sonia]

Napisane przez daktylek1987

ups., coś mi się posty nie połączyły

Następnym razem ban .

Dziś się dowiedziałam o istnieniu Mańka . Widzę, że się dogadują z Misią .

[Karmenka]

Napisane przez Rosaline92

Cześć dziewczyny

Tak sobie podczytuję ten wątek i uznałam, że chętnie dołączę się do Waszych pogaduszek o kotach. Można?

Ogólnie jestem niesamowitą kociarą, koty towarzyszą mi od dziecka. Obecnie mam dwa adoptowane koty, Rysia i Mufasę.

Też mam czarno-biało-rudy duet, ale umaszczenie i długość futra rozkłada się trochę inaczej.

[Karmenka]

Uwaga, pierwszy raz dodaje załączniki z telefonu.

[Kusum]

Uwaga działa I widzę spanie w ciekawych konfiguracjach

[Malla]

Super fotki!

[Kocurasek]

Napisane przez Karmenka

Ja codziennie staram się dać coś do gryzienia, a to skrzydło czy serce lub żołądek. Wydaje mi się nawet, że żołądki najciężej się gryzie.
Tylko, że drugi kot nie je mokrego wiec też surowego. Temu niejadkowi daje chrupki typu dentabits, wydaje mi się że to starcza. Poza tym one chyba jeszcze mleczaki mają (kiedy kotom rosną stałe zęby?).

Muszę się w takim razie sporo jeszcze nauczyć, bo myślałam, że dwa razy w tygodniu starczy. Żołądek kurzy? Mój sobie nie radzi ze skrzydełkami jeszcze więc może spróbuję z żołądkiem
Batman wymieniał ząbki w okolicach 5-6 miesiąca.

Napisane przez Karmenka

Uwaga, pierwszy raz dodaje załączniki z telefonu.

cudne!

[mietowka84]

Hej, skrzydelko dajecie kotom w calosci czy jak?

[201610310857]

coz, wolowinka wzgardzily, bo trzeba bylo gryzc. zmielilam i zmieszalam z mokrym cff, zjadly ze smakiem i spia mi na kolanach

musze zaraz wyjsc ale nie mam serca ich budzic

[Malla]

jakie to są słodziaczki...

[Kusum]

Napisane przez Edeldredzia

coz, wolowinka wzgardzily, bo trzeba bylo gryzc. zmielilam i zmieszalam z mokrym cff, zjadly ze smakiem i spia mi na kolanach

musze zaraz wyjsc ale nie mam serca ich budzic

Nie ma "zaraz musze wyjść". Kotki chcą spać - personel ma grzecznie siedzieć

[Karmenka]

Napisane przez Kocurasek

Muszę się w takim razie sporo jeszcze nauczyć, bo myślałam, że dwa razy w tygodniu starczy. Żołądek kurzy? Mój sobie nie radzi ze skrzydełkami jeszcze więc może spróbuję z żołądkiem
Batman wymieniał ząbki w okolicach 5-6 miesiąca.




cudne!

Ja daje codziennie bo Kasia woli mięso od karmy. A i finansowo mnie to lepiej wychodzi. Oglądałam żeby, ma ładne, dziąsła różowe. Gorzej z uszami, widzę że trochę brudne ale nie umiem im czyścić. Buntują się.

Napisane przez mietowka84

Hej, skrzydelko dajecie kotom w calosci czy jak?

Ja daje na 2 razy. Najpierw tą pierwszą część, później tą środkową. Tej trzeciej nie daje. I czasem ponakrawam to, ale kość zostawiam. Później znajduje te kości wylizane do czysta w różnych miejscach.

Napisane przez Kusum

Nie ma "zaraz musze wyjść". Kotki chcą spać - personel ma grzecznie siedzieć

Najgorzej jak do toalety trzeba a koty na kolanach.

[Rosaline92]

Napisane przez Karmenka

Najgorzej jak do toalety trzeba a koty na kolanach.

O tak, to jest najgorsze! Chociaż mój nawet do toalety ze mną chodzi, zawsze ma dobry pretekst żeby napić się wody z kranu z wanny.

[zakonna]

W uszach może być swierzb a nie brud. Zdrowym kotom nie ma potrzeby uszu czyścić.

[ThePainfulLove]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;52793802]Wiesz co daje mu na oko, nie mam wagi kuchennej jeszcze. Ciezko mi powiedziec. Ostatnio srednia garsc Orijena i srednia piers kurczaka. Wydaje mi sie, ze sie najada, nie chodzi i nie wola obsesyjnie o jedzenie. Ten kurczak to mniej wiecej taki: http://www.ilewazy.pl/piers-z-kurczaka

Dzisiaj dostal tylko suche 2x, ale w zwiazku z tym poję go wodą bardziej.

Moj był ważony u weta ostatnio i pokazało 3.9kg. Wygląda akurat, jest szczupły.[/QUOTE]

Aha a dajesz mu rano i wieczorem? Czy jakieś inne pory? Co do wody to mój jest chyba jakiś wyjątkowy bo naprawdę dużo jej pije

Napisane przez zakonna

W uszach może być swierzb a nie brud. Zdrowym kotom nie ma potrzeby uszu czyścić.

Dokładnie, u nas znów właśnie powrócił świerzb, byliśmy dziś u kontroli bo zauważyłam częstsze zainteresowanie jednym uchem i okazało się że wrócił niestety. Ja już nie wiem czy kiedyś wyleczę tego kota z tego