Storczyk (Orchidea) - część II - Strona 134 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Dom, mieszkanie, nieruchomości

Notka

Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-12-08, 17:46   #3991
magdziaS
Podróżniczka
 
Avatar magdziaS
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: P'boro
Wiadomości: 9 398
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Dziewczyny, dziękuję jeszcze raz za wszystkie rady.
Ucięłam cały pęd. Z boku wyrasta nowa bulwa
Zły stan Cambrii mógł być spowodowany przesuszeniem tak jak pisała Norka. Koleżanka, od której mam storka nie umiała się nim odpowiednio zająć i z tego co wiem wiadomość o konieczności przesuszania storczyków potraktowała zbyt dosłownie
__________________
Zaczynamy jakby od nowa...

magdziaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-08, 21:06   #3992
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Mnie ta grozba z przesuszaniem nigdy nie dotyczyla, raczej przelewaam kiedys, to ta niecierpliwosc, kiedy w koncu wyschnie Ale letnie wyjazdy zrobily swoje i kambrie sie pomarszczyly jak panie po 80-ce (mam nadzieje ze sie nikt nie obrazi), dendrobium tez nie polubilo poprzedniego systemu podlewania i odkad ma wody wiecej zaczeo kwitnac Tak wiec trzeba zloty srodek znalezc Obserwowac Na szczescie wiekszoc storkow jest odporna na nasze bedy i cierpliwie znosza i wybaczaja nasze pomylki
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 14:04   #3993
Sylwia cypr
Raczkowanie
 
Avatar Sylwia cypr
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Limassol, Cypr
Wiadomości: 235
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Witam serdecznie

Moze pamietacie, swego czasu chwalilam sie zakupem storka "niespodzianki" ... i wlasnie dzisiaj przestal byc taki tajemniczy ... rozkwitl ... swa radoscia dziele sie z Wami :

1 zdj. - tak wygladal koncem pazdziernika
2 zdj. - tak wyglada dzisiaj
3 zdj. - paczusie
4 zdj. - pierwszy kwiatuszek

Milego popoludnia wszystkim zycze
Sylwia cypr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 14:14   #3994
bierka83
Zadomowienie
 
Avatar bierka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 734
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez Sylwia cypr Pokaż wiadomość
Witam serdecznie

Moze pamietacie, swego czasu chwalilam sie zakupem storka "niespodzianki" ... i wlasnie dzisiaj przestal byc taki tajemniczy ... rozkwitl ... swa radoscia dziele sie z Wami :

1 zdj. - tak wygladal koncem pazdziernika
2 zdj. - tak wyglada dzisiaj
3 zdj. - paczusie
4 zdj. - pierwszy kwiatuszek

Milego popoludnia wszystkim zycze
Jak sie pieknie rozrosl Gdy rozkwitna wszystkie paczusie bedzie wygladal cudnie.Bardzo ladny jest i te jego piegi-super Niech dlugo cieszy Twoje oczy
__________________
13.01.2012
-oficjalny kierowca-
bierka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 19:05   #3995
magdziaS
Podróżniczka
 
Avatar magdziaS
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: P'boro
Wiadomości: 9 398
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Dorodnie się rozrósł Zgadzam się z Bierką, gdy cały rozkwitnie będzie przepięknie wyglądał Ma tyle pąków, będziesz miała z niego dużo radości
__________________
Zaczynamy jakby od nowa...

magdziaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 20:31   #3996
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Ale krzaczorek Warto byo na niego poczekac hehe, niezla niespodzianka i to przed swietami Bedzie sliczny
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 21:20   #3997
Ulaczek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: teraz wawa ale sercem zawsze dęblin
Wiadomości: 515
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II


Cytat:
Napisane przez magdziaS Pokaż wiadomość
Dziewczyny kochane, mam do was pytanie. Też jestem storczykomaniaczką , obecnie posiadam 4 sztuki. Dwie Phalaenopsis i jedną Cambrie. Dostałam niedawno kolejną Cambrie, w stanie bardzo ciężkim, której poprzednia właścicielka nie bardzo umiała o nią zadbać. Wszystkie kwiaty nie tyle opadły co po prostu uschły. Łodyżka, na której miały wyrastać nowe pączki zaczęła drewnieć/schnąć od góry. I teraz pytanie, czy da się ją jeszcze uratować ? Co trzeba zrobić ? Uciąć tą łodyżkę, która usycha ? Przyciąć cały pęd ? Nie wygląda, żeby z tego pędu "puściła" jeszcze kolejna łodyżka z boku. Liście są nadal zielone i mięsiste. Bardzo prosze o poradę. Szkoda mi tego storka, bo był na prawdę piękny

Mam ten sam problem kwiatki od mojego storczyka odpadły, i te łodygi co na nich były kwiatki stały sie takie drewniane.
Co ja mam zrobić, obcięłam trochę te łodygi, ale moze mam je całkiem obciąć. Pomóżcie !!!
Kwiatków nie mam, ma tylko liscie zielone i te drewniane kikuty...
Ulaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 22:37   #3998
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Ulaczku, przede wszystkim jakiego masz kwiatka? A po drugie, jesli lodygi zdrewnialy to i tak nic z nich juz nie bedzie i radze uciac krotko do samego dolu No i uzbroic sie w cierpiwosc, bo za jakis czas powinien kwiatek miec nowa lodyge
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-10, 22:40   #3999
pucca87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: dolny slask
Wiadomości: 107
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Witajcie, niedawno kupiłam sobie cambrię na przecenie(10zl) w jakimś markecie(chyba leroy merlin). Była całkowicie pozbawiona kwiatów,ale liście ładne, nie zarażone niczym(dokładnie obejrzałam). Po przywiezieniu do domu dla pewności jeszcze zajrzałam w korzonki i też nie zauważyłam niczego podejrzanego. postawiłam cambrie na keramzycie i po kilku dniach zaczely jej zółknąć i opadać liście. Gdy myślałam że już zostaną tylko same bulwy, kwiatek zrobił mi niespodziankę i nie zrzucił liści z największej bulwy, mało tego z boku wypuścił dwa maleńkie listki I tak sobie teraz rośnie a ja zastanawiam się czy mam podwiązać te liście? Bo trochę nieestetycznie wyglądają jak odstają na wszystkie strony

P.S Z niecierpliwością czekam na kwiatki bo nie mam pojęcia jaki mają kolor
pucca87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-11, 07:00   #4000
Ulaczek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: teraz wawa ale sercem zawsze dęblin
Wiadomości: 515
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

o popatrz, wydawało mi się, ze pisałam(kiedyś na pewno). Mam Phalaenopsis-a, kiedys zakupiłam go w Biedronce i po 3-4 dniach wszystkie liście jak jeden mąz mi odpadły. ....
Podlewam go albo zraszająć od góry, albo co jakis czas wlewam wode do podstawki. AAAA i te wystajace poza doniczkę korzenie(te zwisajace najdłuzsze) sa jakieś takie dziwne, nie zielone tylko takie biało-brązowe......


Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
Ulaczku, przede wszystkim jakiego masz kwiatka? A po drugie, jesli lodygi zdrewnialy to i tak nic z nich juz nie bedzie i radze uciac krotko do samego dolu No i uzbroic sie w cierpiwosc, bo za jakis czas powinien kwiatek miec nowa lodyge
Ulaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-11, 19:54   #4001
renia25
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 9
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

haj
znowu kupilam jednego bidulka, strasznie przesuszony,ale po dwuch dniach u mnie wyglada juz duzo lepiej, kwiatki mial juz oklaple, ale juz znowu zyje, ale pewnie nie dlugo bo kwiatki opadna, bo jak go kupilam bylo strasznie zimno, napewno zmarzl.


mam pytanie co zrobic jesli lodyga sercowa gdy juz przekwitla, a keiki sie nie pojawiaja, czekam juz dwa miesiace .
i jeszcze jedno, mama mowi, ze sasiadka przesadzila storka do normalnej ziemi (dwa lata temu!!!!!!!!!),a on rosnie jak szalony, i od tamtej pory ciagle kwitnie , mama mowi ze tez tak chyba zrobi , ale odradzilam

Edytowane przez renia25
Czas edycji: 2009-12-11 o 19:57
renia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-11, 21:14   #4002
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Uaczku, czyli jak dobrze zrozumiaam to masz bezlistnego, przekwitnietego falka To nie dobrze jak isci nie ma bo albo sie zaprzesz i bedziesz go reanimowac - a to dugi proces i nie zawsze skuteczny, albo kupisz sobie nowego kwiatka na pocieszenie - stary moze w miedzy czasie sie rehabilitowac Jesli te korzenie tez sa nie tak - a nie wiem co w doniczce jest, moze reszta zgnila? To chyba koniec tej roslinki Zajrzyj co z korzeniami w doniczce.
Pucca nie wiem co jest przyczyna ze wszystkie liscie ci zrzulky w tak szybkim czasie ale to nie jest normalne, sprawdz korzenie - wyjmij go z doniczki, obsyp podoze i zobacz czy one nie zgnite sa. nie podwiazuj nowych lisci, najwyzej oprzyj je o firanke albo o sciane, u mnie jedna nowa bulwa rosnie jakos tak jak trawa i te liscie oparlam troche o szybe. Na szczescie kambrie latwo sie rehabiituja i puszczaja nowe bulwy - stare suza jako magazyn, wiec jesi nie ma korzeni to jest jakas szansa dla nowych bulw by urosly i puscily wlasne. Moze ten keramzyt przemoczyl roslinke? Albo zmarzla w drodze do doma?
Renia nie mialam nigdy kwiatka z lodyga sercowa ale slyszalam ze z niego to juz duzo nie bedzie, jedyna nadzieja jest keiki wiec jesli odyga nadal zielona wiec czekaj, moze pusci za jakis czas. Trzymam kciuki i za tego nowego bidulka tez, u mnie wszystkie bidulki sa bardzo wdzieczne Co do ogrodowej ziemi odradzam, sama tak usmiercilam falka dawno temu A to ze kwitnie jak szaony - coz ratuje sie jak moze, pewnie liczy na to ze pusci nasiona. Nie daje mu dlugiego zycia, pewnie juz nie ma korzeni. Mam w szkle kilka sztuk i te co mialy zbyt latwo rozkladajace sie podloze - czyli po krotkim czasie ziemia - musialy miec zmiane, mimo iz kwitly jak szalone, bo korzenie sie jak guma robily. Teraz mam kore pinowa - duze kawalki, szybko przesycha, nie rozklada sie i dopiero teraz sa zadowolone

Edytowane przez norka27
Czas edycji: 2009-12-11 o 21:16
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-11, 21:42   #4003
Ulaczek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: teraz wawa ale sercem zawsze dęblin
Wiadomości: 515
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
Uaczku, czyli jak dobrze zrozumiaam to masz bezlistnego, przekwitnietego falka To nie dobrze jak isci nie ma bo albo sie zaprzesz i bedziesz go reanimowac - a to dugi proces i nie zawsze skuteczny, albo kupisz sobie nowego kwiatka na pocieszenie - stary moze w miedzy czasie sie rehabilitowac Jesli te korzenie tez sa nie tak - a nie wiem co w doniczce jest, moze reszta zgnila? To chyba koniec tej roslinki Zajrzyj co z korzeniami w doniczce.
Pucca nie wiem co jest przyczyna ze wszystkie liscie ci zrzulky w tak szybkim czasie ale to nie jest normalne, sprawdz korzenie - wyjmij go z doniczki, obsyp podoze i zobacz czy one nie zgnite sa. nie podwiazuj nowych lisci, najwyzej oprzyj je o firanke albo o sciane, u mnie jedna nowa bulwa rosnie jakos tak jak trawa i te liscie oparlam troche o szybe. Na szczescie kambrie latwo sie rehabiituja i puszczaja nowe bulwy - stare suza jako magazyn, wiec jesi nie ma korzeni to jest jakas szansa dla nowych bulw by urosly i puscily wlasne. Moze ten keramzyt przemoczyl roslinke? Albo zmarzla w drodze do doma?
Renia nie mialam nigdy kwiatka z lodyga sercowa ale slyszalam ze z niego to juz duzo nie bedzie, jedyna nadzieja jest keiki wiec jesli odyga nadal zielona wiec czekaj, moze pusci za jakis czas. Trzymam kciuki i za tego nowego bidulka tez, u mnie wszystkie bidulki sa bardzo wdzieczne Co do ogrodowej ziemi odradzam, sama tak usmiercilam falka dawno temu A to ze kwitnie jak szaony - coz ratuje sie jak moze, pewnie liczy na to ze pusci nasiona. Nie daje mu dlugiego zycia, pewnie juz nie ma korzeni. Mam w szkle kilka sztuk i te co mialy zbyt latwo rozkladajace sie podloze - czyli po krotkim czasie ziemia - musialy miec zmiane, mimo iz kwitly jak szalone, bo korzenie sie jak guma robily. Teraz mam kore pinowa - duze kawalki, szybko przesycha, nie rozklada sie i dopiero teraz sa zadowolone
Mam liscie, napisałam wyzej ze mam liscie i te drewniane kikuty(tzn. te kikuty juz obciełam). Liscie sa grube a nie jakies tam miękkie. W środku wydaje mi się byc ok,tylko niepokoją mnie te korzenie zwisające poza doniczke..
Jak mi sie uda to dodam zaraz fotki, żebyś wiedziała o co biega











przperaszam za jakośc fotek, chciałam tak na szybko wrzucić.

Jalkby któraś znawczyni mogłaby mi pomóc byłabym wdzięczna

Edytowane przez Ulaczek
Czas edycji: 2009-12-14 o 14:40
Ulaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-12, 19:09   #4004
mw183
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 7
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Witam wszystkich Przed chwilą założyłam konto, więc z góry przepraszam za wszelkie pomyłki. Ponad tydzień temu dostałam od chłopaka śliczną orchideę Phalaenopsis. Czytałam trochę o sposobie pielęgnowania tych wyjątkowych kwiatów, ale musiałam zrobić coś źle Podlewam ją w odstępie 3-4 dni, gdy podłoże jest już całkiem suche. Dziś zauważyłam maleńkie grzybki (widać tylko 3). Podłoże ma niemiły, trochę "zgniły" zapach, na korzeniach pojawiły się białe kreseczki, a w podstawce znalazłam 3 mikroskopijne robaczki z czułkami! Liście i kwiaty wyglądają na zdrowe, 3 pączki rozkwitły. Nie wiem co robić, pomóżcie proszę
mw183 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-13, 00:53   #4005
_divinity_
Zadomowienie
 
Avatar _divinity_
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: JG
Wiadomości: 1 376
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez mw183 Pokaż wiadomość
Witam wszystkich Przed chwilą założyłam konto, więc z góry przepraszam za wszelkie pomyłki. Ponad tydzień temu dostałam od chłopaka śliczną orchideę Phalaenopsis. Czytałam trochę o sposobie pielęgnowania tych wyjątkowych kwiatów, ale musiałam zrobić coś źle Podlewam ją w odstępie 3-4 dni, gdy podłoże jest już całkiem suche. Dziś zauważyłam maleńkie grzybki (widać tylko 3). Podłoże ma niemiły, trochę "zgniły" zapach, na korzeniach pojawiły się białe kreseczki, a w podstawce znalazłam 3 mikroskopijne robaczki z czułkami! Liście i kwiaty wyglądają na zdrowe, 3 pączki rozkwitły. Nie wiem co robić, pomóżcie proszę
Któraś z dziewczyn kiedyś napisała, że lepiej falki przesuszyć niż za często podlewać i każdy kto zaczyna swoją przygodę z tymi kwiatami powinien o tym pamiętać W moim przypadku nie ma opcji, aby w ciągu 3-4 dni doniczka zrobiła sie lekka, korzenie srebrne, patyczek wsadzony w podłoże był suchy i na ściankach doniczki nie było delikatnej rosy. Polecam wydłużyć okres pomiędzy podlewaniem ( u mnie jest to ok 12 dni), natomiast nawadniać je metodą moczenia w innych pojemnikach, po ok 20 minutach wyciągamy doniczkę z wody czekamy aż na podstawkę zleci woda i wylewamy ją. Niemiły zapach może świadczyć o pojawieniu się pleśni i grzybów, zgnilizny czasem też mchu. Ja na początek spróbowałabym trochę przesuszyć podłoże. Obserwuj roślinkę podczas namaczania, wtedy najłatwiej zauważyć czy ma w doniczce jakieś robale (niektóre wyłażą na wierzch, albo zaczynają skakać ). Wbrew pozorom Storczyki to proste w uprawie kwiaty, ale wiadomo każdy uczy się na błędach. Powodzenia z podopiecznym ...
_divinity_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-12-13, 10:43   #4006
Diana33
Zakorzenienie
 
Avatar Diana33
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 089
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez mw183 Pokaż wiadomość
Witam wszystkich Przed chwilą założyłam konto, więc z góry przepraszam za wszelkie pomyłki. Ponad tydzień temu dostałam od chłopaka śliczną orchideę Phalaenopsis. Czytałam trochę o sposobie pielęgnowania tych wyjątkowych kwiatów, ale musiałam zrobić coś źle Podlewam ją w odstępie 3-4 dni, gdy podłoże jest już całkiem suche. Dziś zauważyłam maleńkie grzybki (widać tylko 3). Podłoże ma niemiły, trochę "zgniły" zapach, na korzeniach pojawiły się białe kreseczki, a w podstawce znalazłam 3 mikroskopijne robaczki z czułkami! Liście i kwiaty wyglądają na zdrowe, 3 pączki rozkwitły. Nie wiem co robić, pomóżcie proszę
3-4 dnoi to za mało! u mnie w okresie zimowym między jednym podlewaniem a drugim robię przerwę 12 a czasem nawet 14 dni!
w lecie niektore storczyki przesychają mi w ciągu 10-12 dni a inne już po 8 dniach mają suszę
__________________
Moje storczyki
Diana33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-13, 11:27   #4007
mw183
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 7
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Dziękuję bardzo za informacje Mam nadzieję, że pomoże mu przesuszenie. W razie czego będę się dalej radzić. Pozdrawiam!
mw183 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-13, 13:49   #4008
Sylwia cypr
Raczkowanie
 
Avatar Sylwia cypr
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Limassol, Cypr
Wiadomości: 235
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez mw183 Pokaż wiadomość
Witam wszystkich Przed chwilą założyłam konto, więc z góry przepraszam za wszelkie pomyłki. Ponad tydzień temu dostałam od chłopaka śliczną orchideę Phalaenopsis. Czytałam trochę o sposobie pielęgnowania tych wyjątkowych kwiatów, ale musiałam zrobić coś źle Podlewam ją w odstępie 3-4 dni, gdy podłoże jest już całkiem suche. Dziś zauważyłam maleńkie grzybki (widać tylko 3). Podłoże ma niemiły, trochę "zgniły" zapach, na korzeniach pojawiły się białe kreseczki, a w podstawce znalazłam 3 mikroskopijne robaczki z czułkami! Liście i kwiaty wyglądają na zdrowe, 3 pączki rozkwitły. Nie wiem co robić, pomóżcie proszę
Po pierwsze witamy serdecznie
Nie jestem niestety specjalistka w storczykowych problemach, ale to co opisujesz nie wyglada za dobrze niestety Tak jak radza inne dziewczyny powinnas przesuszyc swojego storka, a nawet nie wiem czy nie lepiej by bylo zmienic mu podloze nawet jak teraz kwitnie Zycze powodzenia i bede trzymac kciuki za Twoj pierwszy okaz

Dzieki dziewczyny za udzial w mojej radosci z kwitnacej "niespodzianki"
Dzisiaj juz 2 paczuszek rozchylil swoje platki i krzaczorek wyglada coraz sliczniej .
Niestety lece do polski na swieta juz w piatek i wracam po 4 tygodniach wiec nie bede widziala za dlugo jego postepow, ale mam nadzieje ze nic zlego sie w tym czasie nie wydarzy i kolezanka ktora bedzie opikowac sie moimi kwiatuszkami nie przeleje mi moich slicznosci ... tak sobie teraz mysle, ze poprosze ja zeby tylko raz w tym czasie zrosila mi storki, zawsze to troche wilgoci dla nich a nie bedzie mozliwosci zeby mi je przelala
Eeehhh ciesze sie, ze pobede chwile z rodzinka, ale teraz jak moja slicznosc kwitnie to nie wiem czy nie powinnam zostac i patrzyc, patrzyc, patrzyc ....

Buziaczki dla wszystkich
Sylwia cypr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-13, 15:13   #4009
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Właśnie "wybebeszyłam" swoje 2 storczyki z doniczek - bardzo nagle, ale z przerażeniem dojrzałam zgniły korzeń i... niestety miałam rację w przypadku jednego. Miał w doniczce dośc drobną, mało przewiewną korę i część korzeni trafił szlag- na szczęscie ocalało ok 5 długich zdrowych korzeni- resztę odcięłam - mam nadzieję że nie za późno i kwiatek się ogarnie.
Drugi storek na szczescie ok- kora w nim była gruba i przewiewna a korzonki piękne są i zdrowe.
Niestety lokalna kwiaciarnia jest juz zamknięta a ja nie mam w domu ani kory ani keramzytu.

czy storczyki mogę po prostu zostawić luzem do jutra i jutro spokojnie posadzić, czy jednak rzucać wszystko i jechać po korę?

Wytrzymają z korzonkami na wierzchu bez szkody do jutra czy nie?
czy owinąc je jakimś foliowym woreczkiem do jutra, czy tylko włożyć w pusta doniczkę i nie kombinować?
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 11:59   #4010
pucca87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: dolny slask
Wiadomości: 107
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Norka dzięki za odpowiedź. Raczej mało prawdopodobne żeby keramzyt ją przemoczył gdyż doniczka w której jest kwiatek włożona jest w drugą doniczkę, a ta dopiero w spodek z keramzytem. Zapomniałam dodać że po przywiezieniu jej do domu przesadzałam ją, bo nie ufam tym doniczkom z marketów. Ale na szczęście roślinka dochodzi do siebie, wypuściła małe listeczki i rośnie jak szalona Dziś natomiast mam inny problem...w moim phalenopsis liście się pomarszczyły i ...zaróżowiły! Pierwszy raz widzę coś takiego i nie mam pojęcia co się z nim dzieje. To że się pomarszczył to widziałam ale te różowe liście? Wysyłam zdjęcia i proszę o pomoc, dodam że kwiatek kończy kwitnienie.
pucca87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 14:28   #4011
_divinity_
Zadomowienie
 
Avatar _divinity_
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: JG
Wiadomości: 1 376
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez pucca87 Pokaż wiadomość
Norka dzięki za odpowiedź. Raczej mało prawdopodobne żeby keramzyt ją przemoczył gdyż doniczka w której jest kwiatek włożona jest w drugą doniczkę, a ta dopiero w spodek z keramzytem. Zapomniałam dodać że po przywiezieniu jej do domu przesadzałam ją, bo nie ufam tym doniczkom z marketów. Ale na szczęście roślinka dochodzi do siebie, wypuściła małe listeczki i rośnie jak szalona Dziś natomiast mam inny problem...w moim phalenopsis liście się pomarszczyły i ...zaróżowiły! Pierwszy raz widzę coś takiego i nie mam pojęcia co się z nim dzieje. To że się pomarszczył to widziałam ale te różowe liście? Wysyłam zdjęcia i proszę o pomoc, dodam że kwiatek kończy kwitnienie.
To że są pomarszczone może być skutkiem tego, że ma za mało światła i za dużo wilgoci. A w jakiej kondycji są korzenie? Myślę tez że może mieć jakaś chorobę - lepiej aby bardziej doświadczone dziewczyny sie wypowiedziały, na infekcjach to ja się nie znam, bo na szczęście nigdy nie miałam...
_divinity_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 14:49   #4012
viola211985
Raczkowanie
 
Avatar viola211985
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sd
Wiadomości: 264
GG do viola211985
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Witam Wizażanki, po raz pierwszy piszę na tym wątku ale podglądam ostatnio Was i Wasze piękne kwiatki Ja od niedawna mieszkam we własnym mieszkanku i posiadam własne kwiatki i oczywiście są to storczyki w tej chwili mam ich 5 i jednego maluszka posadzonego z keiki. 4 kwitną a jeden szykuję się do kwitnienia ma już duże pączki. Moje pytanie jest takie: za każdym razem kiedy nowy falek trafiał do mojego mieszkanka opadały mu kwiatki. Co prawda bardzo szybko ponowił kwitnienie ( choduję je od 3 miesięcy dopiero a już kwitną na nowo z nowych pędów) , ale teraz kupiłam nowy nabytek i nie chciałabym aby on również zgubił kwituszki. I pytanie do Was czy jest jakiś sposób żeby nie opadły one. Wiem, że szok, że zmiana temperatury i wogóle ale może macie jakieś sposoby na podtrzymanie tego kwitnienia. Czy może są one skazane zawszy na opadnięcie. Czy którejś z Was kwitki w nowym storczyku nie opadły??
viola211985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 15:37   #4013
_divinity_
Zadomowienie
 
Avatar _divinity_
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: JG
Wiadomości: 1 376
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez viola211985 Pokaż wiadomość
Witam Wizażanki, po raz pierwszy piszę na tym wątku ale podglądam ostatnio Was i Wasze piękne kwiatki Ja od niedawna mieszkam we własnym mieszkanku i posiadam własne kwiatki i oczywiście są to storczyki w tej chwili mam ich 5 i jednego maluszka posadzonego z keiki. 4 kwitną a jeden szykuję się do kwitnienia ma już duże pączki. Moje pytanie jest takie: za każdym razem kiedy nowy falek trafiał do mojego mieszkanka opadały mu kwiatki. Co prawda bardzo szybko ponowił kwitnienie ( choduję je od 3 miesięcy dopiero a już kwitną na nowo z nowych pędów) , ale teraz kupiłam nowy nabytek i nie chciałabym aby on również zgubił kwituszki. I pytanie do Was czy jest jakiś sposób żeby nie opadły one. Wiem, że szok, że zmiana temperatury i wogóle ale może macie jakieś sposoby na podtrzymanie tego kwitnienia. Czy może są one skazane zawszy na opadnięcie. Czy którejś z Was kwitki w nowym storczyku nie opadły??
Mi nigdy nie opadły po kupieniu, ale coś mi się zdaje że to zasługa tego, że mieszkam od Nomi rzut beretem i storki zawsze przywożę do domu autem no i nigdy nie kupowałam ich w okresie późno jesiennym czy zimowym (zawsze boje się że podczas transportu mogły być przewiane czy podmarznięte).
_divinity_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 15:54   #4014
viola211985
Raczkowanie
 
Avatar viola211985
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sd
Wiadomości: 264
GG do viola211985
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Ja też kupiłam go jakieś 300 m od mieszkania i przywiozłam autem a wychodząc ze sklepu "ubrałam" go w reklamówkę co by go nie przewiało Ale w międzyczasie musiałam jeszcze pieski wyprowadzić na sisi jednak przed tym w aucie nagrzałam żeby falkowi za zimno nie było. Zobaczymy czy nie opadną mu te kwiaty, kupiony został w czwartek i do dziś jest chyba ok chociaż dotykając kwiatów są takie bardziej wiotkie niż te które mam już w domu. Aha i rozkwita mu już pączek nowy. Wklejam fotkę omawianego nowego nabytku.
viola211985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 19:23   #4015
Chambermaid
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 25
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Witam Was drogie Wizazanki,

Moze ktoras z was wie, czy wiklina moze miec jakis negatywny wplyw na storczyki? Chcialabym kupic sobie takie fajne wiklinowe oslonki na te plastikowe doniczki i chociaz sa one "przewiewne" to jednak mam watpliwosci czy kontakt z wiklina im nie zaszkodzi. W dodatku te oslonki sa pomalowane biala farba. Chyba to farba

Prosze o rady
__________________

Chambermaid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-15, 09:59   #4016
trooskava
Zadomowienie
 
Avatar trooskava
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Scyzorykownia :)
Wiadomości: 1 758
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Kochane ja dopiero zaczynam swoją miłość ze storczykami. Kupiłam Phalaenopsis , niestety ostatnio opadly mu trzy kwiaty i pozostał jeden, zraszam mu liście, podlewam na podstawkę. stoi niedaleko okna.... nie wiem czy zrobiłam coś żle czy tak ma być ze te kwiaty mu poopadały... pomózcie kochane
trooskava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-15, 11:18   #4017
winogronek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 171
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Wkleję Wam coś na pocieszenie, że niemożliwe staje się możliwe
Tego storczyka spisałam prawie na straty,stracił wszystko włącznie z korzeniami ,wsadziłam go do keramzytu i jak gdzieś wyczytałam spód osłonki zalałam na 2 cm wodą aby się skraplała i nawadniała pęd.
Zobaczcie jaką zrobił mi niespodziankę jeszcze nie wiadomo czy coś z tego będzie ale to dobry początek
__________________

winogronek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-15, 11:52   #4018
pucca87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: dolny slask
Wiadomości: 107
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Winogronku trzymam kciuki I przy okazji ponawiam swoje pytanie o moje różowe liście storczyka( kilka postów wyżej zdjęcia). Czy mam obciąć te liście? I co dalej? w korzenie zajrzałam i niczego tam nie widzę poza tym, że są trochę pomarszczone...za dużo wilgoci mieć nie może, bo staram się przesuszać moje stroki zanim je podleje...
pucca87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-15, 12:06   #4019
winogronek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 171
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez pucca87 Pokaż wiadomość
Winogronku trzymam kciuki I przy okazji ponawiam swoje pytanie o moje różowe liście storczyka( kilka postów wyżej zdjęcia). Czy mam obciąć te liście? I co dalej? w korzenie zajrzałam i niczego tam nie widzę poza tym, że są trochę pomarszczone...za dużo wilgoci mieć nie może, bo staram się przesuszać moje stroki zanim je podleje...


Wiesz co ja bym nie majsterkowała przy nim,może to jakaś choroba ja specem nie jestem i na razie też jestem na tym samym poziomie co ty.
Poszukaj w necie na temat chorób może coś będzie pasować.
Ja część swojej wiedzy po części mam z tej stronki http://www.storczyki.pl/?dzial=3&pokaz=uprawa
__________________

winogronek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-15, 13:51   #4020
Maja 77
Zadomowienie
 
Avatar Maja 77
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 756
GG do Maja 77
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez viola211985 Pokaż wiadomość
Witam Wizażanki, po raz pierwszy piszę na tym wątku ale podglądam ostatnio Was i Wasze piękne kwiatki Ja od niedawna mieszkam we własnym mieszkanku i posiadam własne kwiatki i oczywiście są to storczyki w tej chwili mam ich 5 i jednego maluszka posadzonego z keiki. 4 kwitną a jeden szykuję się do kwitnienia ma już duże pączki. Moje pytanie jest takie: za każdym razem kiedy nowy falek trafiał do mojego mieszkanka opadały mu kwiatki. Co prawda bardzo szybko ponowił kwitnienie ( choduję je od 3 miesięcy dopiero a już kwitną na nowo z nowych pędów) , ale teraz kupiłam nowy nabytek i nie chciałabym aby on również zgubił kwituszki. I pytanie do Was czy jest jakiś sposób żeby nie opadły one. Wiem, że szok, że zmiana temperatury i wogóle ale może macie jakieś sposoby na podtrzymanie tego kwitnienia. Czy może są one skazane zawszy na opadnięcie. Czy którejś z Was kwitki w nowym storczyku nie opadły??
Mnie też raczej opadają pączki w nowo przyniesionych kwiatkach i niekoniecznie jest to spowodowane transportem czy przemarznięciem, po prostu trafiają w inne warunki niż sklepowe i stąd ten opad. Chyba w jednym mi nie opadły i tak staram sobie przypomnieć jaki był jak go kupowałam i doszłam do wniosku że miał bardzo duże pączki i chyba to jest przyczyna że mu nie opadły, tak więc moja sugestia - żeby pączki nie opadły trzeba kupować storki z jak największymi pączkami.
Maja 77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.