Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona piąta:)

[Zytus]

Paulizia, zdrówka dla Antka!!

Moje dziecko sobie wczoraj pospało, a dziś zrobiło mi psikusa i juz o 5 sie obudziło. O 6 dalam mu mleka, bo sie głośno domagał i myślałam że pójdzie dalej w kime, ale nic z tego i musielismy sie podnieść, tzn ja z Igorem bo tż jeszcze chrapie.
Normalnie długi dzień dziś będę miała, jak od tej godziny juz na nogach jestem.

[Grazin]

Napisane przez agnieszka_pe25

graza caluje mocno

p.s. nie wymyslili jeszcze jakis zabawek z kabli?

skoro jest "pan metka" to "pan kabelek" tez musi byc

[MoniaK]

Dzień dobry
Noc u nas jak zwykle Pierwsza pobudka już przed 22 ehhh...

Paulizia, o kurczę ale się narobiło dużo zdrówka dla Antosia Nie wyrzucaj sobie, że mogłaś wcześniej zapobiec bo tak się nie da. Wiesz co, ja też bym nie wiedziała jakie są objawy tego zapalenia krtani i pewnie też nie leciałabym od razu do lekarza.

Anulinka, Ty i tak jesteś mega dzielna że tyle z laktatorem wytrzymałaś!

Widzę, że wczoraj wysyp ząbków był Gratulacje!

Co do wózka to my jeszcze w gondoli jeździmy.

[agnieszka_pe25]

Napisane przez anulinka2009

aga_pe, kiedyś tak, dało się kupić za 13-14 zł, teraz za mniej niż 20 zł ciężko, mój ostatni faworyt do Dolce Gusto Au Lait ( kawa z mlekiem, ale wszystko w jednej kapsułce ).

hmm nawet nie wiedzialam ze taka jest zawsze latte kupowalam, cappucino, itd musze possszukac

Napisane przez Grazin

skoro jest "pan metka" to "pan kabelek" tez musi byc

zyczonka dla dzisiejszych solenizantow

[Klaterina]

no i mamy pierwszą drzemkę

dla świętujących dzieciaczków wszystkiego dobrego

[Ollliwka]

Napisane przez agnieszka_pe25

z dziecmi,szczegolnie malymi tak jest ze wyglada niekiedy nie groznie a sie okazuje zapalenie oskrzeli,i w druga strone, wyglada groznie a okazuje sie przeziebienie... nigdy nie wiadomo

zgadzam się !!!! choć nie jestem tak doświadczoną jak Ty mamuśką
u nas lekarz pojawia się w domu przynajmniej raz na miesiąc ja jestem panikara, tż też, ale może i lepiej na tym etapie rozwoju dziecka by rodzice byli bardziej czujni
Zdrówka dla chłopaków!! nas (Zuzie) kaszel męczy już dość długo


ktoś wydrążył dynię na halloween??
ja osobiście nie uważam tego "święta" za coś polskiego

[Paulizia]

Dzien dobry
U nas noc ok. Antek zasnal gdzies o 23:30 i tyko prae razy zakaslala. Obudzil sie o 5 na mleczko i dospalismy do 7. Kaszelek juz jest inny. Oddech normalny. Mam nadzieje, ze teraz bedzie tylko lepiej.

Dzis Halloween i musialam kupic wiadro slodyczy co by mi domu jajami nie obrzucili Antek konczy dzis 5 miesiecy wiec mamy tez mini swieto

Gusiu Antek dziekuje swojej Lubej za zyczenia i tez przesyla soczystego uslinionego buziaka
Co do linka to fakt! Moj blad. Na dole mojego posta wklejam jeszcze raz

Aga_pe zdrowka dla chlopcow!!!! Podajesz cos na kaszelek?
Co do kabli to Antek jak jest na matce i zobaczy to tez stara sie dopelznac i z wielkim zainteresowaniem patrzy i gryzie

Agus87 gratuluje zabka!!!!

Pozioma, ale zes zajechala z tym jablkiem i cynamonem. Az mi sie przytulnie, jesiennie i pachnaco zrobilo na sama mysl

MoniaK, a o ktorej Tymi chodzi spac? Moze mu przesun godzine snu?




Dziekuje Wam wszytskim za slowa otuchy! Pierwszy raz tak bardzo balam sie o swoje dziecko...


Kaszelek przy zapaleniu krtani tzw krup [croup]

[agus87]

pauliziu zdrówka dla Antonka

dzień dobry
głowa mnie boli, spałam długo, bo tz zajmował sie Olą w nocy, przez te antybiotyki w nocy jestem nietomna...

kaszel nadal, coraz bardziej urywający się
jedna pobudka o 3.30
i o 6 pobudka na dobre

[82anusia]

Wszystkiego najlepszego dla Antosia, Martynki, Zuzi, Aleksandera


Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia dla chorujących dzieciaków.

Gratuluję maluchom ząbków!!!!


Paulizia, najważniejsze, że Antosiowi już nic nie grozi. Niestety tak jest, że dzieci chorują i nie jesteśmy w stanie ich przed tym uchronić. Trzymaj się kochana

Aulinko, dołączam do grona podziwiających. Do 11 tak niewiele zostało, że możesz uznać, iż misja spełniona


Przepraszam, że nie napiszę do każdej z Was, ale czasu brak i pamięć już nie ta


U nas zmiany z nocami, Adaś wstaje teraz niezliczoną ilość razy, a było tak pięknie 1-2 pobudki. Śpi niespokojnie. W dzień znów tylko rączki. Właśnie leży i marudzi. Także popisałam Może uda mi się zajrzeć wieczorem.

[zosiaaa]

witam

Napisane przez matallewar

A to muszę poszukać.
TAKI

fajnie wygląda
to rozumiem że kupuję się takie gotowe kapsułki???

Napisane przez agnieszka_pe25

wiecie co zrobil norbi?
usiadlam z lapkiem na podlodze,
niedaleko niego
a on przylazl, chwycil za kabelek i poszarpnal
co skutkowalo wylaczeniem lapka bo mi bateria nie trzyma

bardzo jaraja go kable, wasze dzieci tez?????

albo chciał mamę odłączyć od wizażu, mały spryciarz

Paulizia dobrze że już lepiej, dużo zdrówka dla Antosia i wszystkiego najlepszego i najsłodszego z okazji 5 miesiąca

Dla Martynki, Olka i Zuzi

nocka zakończyła się dzisiaj o 5 zachwycona to ja nie jestem, mam nadzieję że kawa będzie dla mnie dzisiaj natchnieniem

Anulinko ja też podziwiam Cię i uważam że nalezą Ci się ogromne brawa za twoją wytrwałość

[caffelate05]

Witajcie!
Wpadłam na chwilkę, moi goście już w połowie drogi Nie mogę się doczekać jak Jul będzie się bawił ze swoją roczną kuzynką a ja poplotkuję z siostrą i tyleeeee planów mamy na tych kilka dni

Chciałam się pochwalić, że Julian zaczął się przewracać Na razie z pleców na brzuszek i to przez jedno i to samo ramię, ale śmiga Ale się cieszę! Dziewczyny ze zlotu łódzkiego wiedzą jak przeżywałam, że mój synuś jeszcze tego nie robi

Pauliziu, dużo, dużo zdrówka dla Antka, myślałam o Was! Jesteś mega dzielną Mamą!
agus87 ja dziś też obudziłam się z mega bólem głowy, aż mnie mdliło. Pomógł paracetamol i kawa

[agus87]

Napisane przez caffelate05

Chciałam się pochwalić, że Julian zaczął się przewracać Na razie z pleców na brzuszek i to przez jedno i to samo ramię, ale śmiga Ale się cieszę! Dziewczyny ze zlotu łódzkiego wiedzą jak przeżywałam, że mój synuś jeszcze tego nie robi

agus87 ja dziś też obudziłam się z mega bólem głowy, aż mnie mdliło. Pomógł paracetamol i kawa

kochana a mi pomogla kawa i antybiotyk

[night25]

Paulizia kochana duzo zdrówka dla Antosia no i z okazji 5 miesięcy



Dla Martynki, Zuzi, Olusia najlepszego

Gusiu widzę że nocka ok a moze moje czary idą z opóźnieniem

Dzień Doberek zwiazku z przesunieciem godz mój synus już o 6 śpiewał mamusi arię aż mój tż kazał mi wsadzić smoka mu w buzię bo sie wytrzymać nie dało .
Teraz dziecię jak rodzice musieli wstać, słodko śpi

Ostatnio mi się śniła wideo konferencja przez fb wyobrażacie sobie tyle dziewczynek gadających i widzących się zarazem

[matallewar]

Napisane przez niebieska.lwica

nikt nie zauważył, że nie było mnie od czwartku

Ania zadziałała jak zegarek i przestawiła się na czas zimowy
Edzik nauczył Anię spać na brzuchu, nie sypiała tak od 3 miesięcy

Mnie też nie było
Czytałam z netbookiem na kolanie w samochodzie

Fajnie, że Eda nauczył czegoś Anię

JA TEŻ CHCĘ NA BASEN!
W piątek jeszcze są zajęcia??? Może pójdziemy z E (będzie już kasa)

Napisane przez anulinka2009

matall, napisz list do św. Mikołaja, dwa lata temu ów święty (moi rodzice ) sprezentował mi taki ekspres. Kawa boska

Na święta może być ciężko, bo prezenty trzeba pokupować...
Ale intensywnie myślę o styczniowym ćwierćwieczu

Napisane przez Zytus

Paulizia, zdrówka dla Antka!!

Moje dziecko sobie wczoraj pospało, a dziś zrobiło mi psikusa i juz o 5 sie obudziło. O 6 dalam mu mleka, bo sie głośno domagał i myślałam że pójdzie dalej w kime, ale nic z tego i musielismy sie podnieść, tzn ja z Igorem bo tż jeszcze chrapie.
Normalnie długi dzień dziś będę miała, jak od tej godziny juz na nogach jestem.

Czyli jak każdy mój dzień



Witam się z kawą i MEEEEEEEGA migreną.
3 przeciwbólowe za mną, bo jakoś muszę funkcjonować, tż w pracy.
A ja muszę się ogarnąć po podróży, iść i kupić cokolwiek do lodówki, Edzikowi skończyły się pieluchy, zostawiłam u Siaśków Oilatum i w ogóle nie wiem, jak i kiedy mam to zrobić

Dobra, już nie smęcę, tylko biorę się do roboty, żeby mnie noc nie zastała

[Magda060184]

Napisane przez mary poziomkowa

Hello!

Zanim Was nadrobię, to poskarżę się.

Dziś sobie popłakałam. Jestem przerażona ilością zła na świecie i wstydzę się za ludzi. Obejrzałam nowy program na TVN "S.o.s. dla świata". Straszne, co tam zobaczyłam. I zwierzaki i te dzieci... Oglądałyście?

Dlaczego ludzie są tacy okropni? Po chuj kupują te martwe zwierzęta? Nigdy nie kumałam tych wypchanych zwierząt w domach, głów na ścianach, skóry krowy na podłodze. Dla mnie to jakaś patologia. Obrzydliwe.

Wg mnie człowiek, który kopnie psa, czy dokucza kotu, to już jakiś psychopata z marginesu, a tu maltretowanie, okaleczanie, torturowanie, bo turyści chcą pamiątek.

Ja ✂✂✂ie.

Ja tez nie moge patrzec na takie klimaty, nie potrafie tego zrozumieć... Moim zdaniem powwinno się złapać jakiegos takiego skur.wiela, wypatroszyc i wypchac dla przykładu.. Kolejni już by się dwa razy zastanowili, zanim doszłoby do takiego okrucieństwa.

Napisane przez Zytus

Od ponad jakiegoś tygodnia na MM jestesmy, ale jak był na UU to tez nocki przesypiał


gratulacje

Jej, byłam dziś u teściów na imieninach i chyba kolejne kg mi przybyły
Stwierdziłam że jak karmi się dziecko swoim mlekiem, to nawet przy jedzeniu wszystkiego jakoś tak się nie tyje. Od momentu kiedy zaczęłam zmniejszać UU do teraz przybyło mi jakieś 2,5kg które ulokowały się w moich boczkach i brzuchu, a jem to samo! (tzn raz w makusiu bylam i zdarzylo mi się zjeść tabliczkę czekolady)

Ja mam tak samo, dopóki karmiłam UU to kilogramy fajnie leciały, a teraz powoli odstawiam Małą, karmię juz tylko 2 razy dziennie i kurka wodna tak mi wszystko smakuje i już zauwazyłam fałdę na brzuchu...

Napisane przez Paulizia

Bylismy na pogotowiu. Antek ma zapalenie krtani. Zbesztali nas, ze nastepnym razem mamy wezwac karetke, a nie jechac samochodem... Dostal steryda przeciw zwezeniu sie tchawicy i powinno byc juz dobrze. Mamy go wciaz obserwowac. Zapalenie krtani moze byc niebezpieczne dla niemowlakow, bo moga sie udusic, poniewaz tchawica jest waska...

Bardzo sie ciesze, ze nie zwlekalismy, ze zdecydowalismy sie pojechac. Balam sie, ze jak dziecko nie ma goraczki i zachowuje sie normalnie to odesla nas z kwitkiem i kaza isc do pediatry po antybiotyk. W tym przypadku antybiotyk by nie pomogl, bo to wirus, a nie bakteria.

Dziewczyny nie zwlekajcie nigdy z pojsciem do lekarza! NIGDY!!! Kompletnie nie mialam pojecia co jest Antkowi, podejrzewalam oskrzela, a on mogl w nocy po prostu zaczac sie dusic


Zaczelo sie od zwyklego kataru... podawalam syrop, mial apetyt tylko ten swist i kaszel jakby szczekanie. Wieczorem pierwszy raz w zyciu zwymiotowal po mleku. Wszystko co mogl. Pierwszy raz taka akcja az sie wystraszylam i zaczelam plakac. Wszystkie te objawy sa baaardzo typowe dla zapalenia krtani, tyle ze ja o tym nie wiedzialam. Teraz juz wiem i jesli uslyszycie u Waszych dzieci TAKI kaszel [mozna odsluchac na tej stronce troszke nizej jest play listen croup cough] to ewidentnie jest to zapalenie krtani i natychmiast do lekarza!!!

BOże Paulizia jak dobrze, że pojechaliście... Zdrówka dla Antosia


U nas kiepsko, Ania ma mega katar od trzech dni, ale dziś w nocy zaczęła mega kasłać i juz się boję..właśnie czekam na lekarkę, bo ma do nas podjechac...
Martwię się

[anulinka2009]

Magda, też mam fałdkę ( ale jem nadal ).

Dziękuję Wam dziewczyny za wszystkie pochwały mojej "misji z laktatorem".
Jakoś mi smutno jest, gdy tego mleka mam coraz mniej. Chociaż mój tż mówi, że to najwyższa pora, bo Pepe kończy wkrótce 6 m-cy. Tak czy owak czułam jakąś szczególną więź poprzez każdą butelkę mleka, a teraz normalnie brakuje mi tego dojenia i całej tej aury z tym związanej. Normalnie płakać mi się chce....

Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale chyba któraś z Was pisała, że rzeczy z TT można kupić w Carrefourze??

[MoniaK]

Paulizia, Tymi o 20 chodzi spać i przesunąć godzinę spania będzie ciężko. On wtedy już jest padnięty i bardzo marudny

Caffe, brawo a tak się bałaś

[anula_81]

Hej kochane!
Przepraszam za nieobecnosc, ale weekend intensywny plus ogarniam szukanie pracy , i mimo ze ostatnio Zoska da sie wysypiac, (choc ta zmiana czasu niestety sprawila ze wstala dzisiaj o 5:45!) to humor mam do kitu bo nic nie ogarniam, wszystko zajmuje tyyyle czasu a ja jakos opadam z sil witalnych


Poza tym straszliwie sie doluje ze Zoska nei przerwaca sie jeszcze na brzuszek ani na plecki, podnosi sie do siedzenia czesto ale niestety do siedzenia to ma jeszcze daleko a to juz prawie pol roczku skonczyla, kolezanka mnie wczoraj wystraszyla i teraz sie zamartwiam, wiadomo jak to ja....

anulinko powiem ci choc mowilam milion razy juz, ja cie podziwiam baaardzo!! jestes moim HERO!!! odciagac tyle meisiecy naprawde, medal powinnas dostac


olliwka ja chcialam Zoske jak najdluzej w gondoli wozic, ale niestety ten wozek ktory kupilismy jest boski ale gondole mial bardzo krotka i Zoska przestala sie miescic, przestalo jej byc wygodnie, szczegolnie jak doszedl spiworek na zime teraz...

Paulizia juz pisalam na FB, caluje mocno

Aga Pe gratuluje lepszej nocki! Zdrowka dla chlopakow. PS, Zoske tez interesuja tylko metki i kabelki

Gusiaczku no jaka sliczna nocka, buziaki dla Nadusi

Andziotku przepiekne zdjecie! i trzymam kciuki za zabka Gabulka

Agus gratulujemy pierwszego zabka

Matall duzo sily do pracy dzisiaj zycze


ja dalej probuje ogarnac moje projekty ale Zosia dzis hmmm skrzeczy...chyba wam a nagram bo nie wiem o co kaman :niewiem:

[Weredka]

Napisane przez gusiagatko

Dla Martynki, Zuzi, Olusia rowniez najlepszego Wasze zdrowko Maluszki

Napisane przez agnieszka_pe25

zyczonka dla dzisiejszych solenizantow

Napisane przez Klaterina

dla świętujących dzieciaczków wszystkiego dobrego

Napisane przez 82anusia

Wszystkiego najlepszego dla Antosia, Martynki, Zuzi, Aleksandera

Napisane przez zosiaaa

Dla Martynki, Olka i Zuzi

Napisane przez night25

Dla Martynki, Zuzi, Olusia najlepszego

Bardzo dziękuję za życzenia w imieniu Zuzi. Śpieszę donieść, że mamy drugiego ząbka i zaczynamy się przewracać na plecki już fajnie.

Napisane przez anula_81

Poza tym straszliwie sie doluje ze Zoska nei przerwaca sie jeszcze na brzuszek ani na plecki, podnosi sie do siedzenia czesto ale niestety do siedzenia to ma jeszcze daleko a to juz prawie pol roczku skonczyla, kolezanka mnie wczoraj wystraszyla i teraz sie zamartwiam, wiadomo jak to ja....

Anula, nie dołuj się naprawdę. Ja też już zaczęłam się zamartwiać dlaczego Zuzia się nie przewraca na plecki. A dziś ni stąd ni zowąd trzy razy wylądowała na pleckach!! Więc któregoś dnia Zosieńka może cię zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie.

[agnieszka_pe25]

Napisane przez 82anusia

Przepraszam, że nie napiszę do każdej z Was, ale czasu brak i pamięć już nie ta


U nas zmiany z nocami, Adaś wstaje teraz niezliczoną ilość razy, a było tak pięknie 1-2 pobudki. Śpi niespokojnie. W dzień znów tylko rączki. Właśnie leży i marudzi. Także popisałam Może uda mi się zajrzeć wieczorem.

anusia to chyba taki etap, etap zwany skokiem. u nas to samo i juz dluuugo trwa ale widze swiatelko w tunelu

Napisane przez zosiaaa

albo chciał mamę odłączyć od wizażu, mały spryciarz

tez mam takie podejrzenia

dziewczyny padam!!!!!
norbert nauczyl sie radzic sobie na panelach!"!!!! no masakra a wczoraj nie umial, teraz podaza za dominikiem a dominik ma przesrane sie wkurza

zaraz wrzuce linka w klubie, no leje ze smiechu


paulizia norbercios dostaje ambroksol, nie wiem czy dobrze, w srode ide z domi do kontroli to malego tez wezme

[Paulizia]

Olo, Zuzia i Martynka wszystkiego najlepszego z okazji 5 miesiecy

Grazin ja nadal uwazam, ze to zmieni Twoje zycie na lepsze choc zdaje sobie sprawe, ze smutek Cie ogarnia mimo wszystko, bo to tyle wspomnien zwiazanych... szkoda, ze ten frajer zepsul czesc tych wspomnien

Caffelatte dziekuje kochana jestes!!! Jak Jul? Dalej walczycie z katarem pewnie co?
Bardzo sie ciesze z przewrotow!!! Nie ma co sie zamartwiac, bo nasze dzieci doskonale wiedza kiedy maja nas zaskoczyc

Magda numerki obserwuj caly czas Anie. U nas tez sie najpierw od kataru, a potem od kaszlu zaczelo. Podlozylas jej cos pod materacyk od strony glowki? Powinna miec wyzej. Niestety jest sezon wirusow, a nasze dzieci musze sie jakos na nie uodpornic. Bedzie dobrze

Aga_pe ale to musi komicznie wygladac czekam na filmik! Nie mam pojecia co to za lek. Trzymam kciuki za zdroweczko

Anula, a kiedy ostatnio myslalas o sobie? Ja wiem, ze Ty jestes perfekcjonistka, ale perfekcjonistka to tez czlowiek i moze kiedys totalnie opasc z sil. Zrob sobie dzien totalnego luzu. Pobaw sie z Zosia, olej porzadki, obiad zamow, a wieczorem obejrzyj sobie jakis film lub poczytaj ksiazke! Co do przewrotow to nie peniaj. Kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Twoja kolezanka niepotrzebnie Cie straszy wydaje mi sie. Antek przewrocil sie raz z pleckow na brzuszek, a odwrotnie tylko kilka razy. Ja sie nie martwie, bo wiem ze w ktoryms momencie zalapie i bedzie szalal w te i na zad

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Zapomnialam napisac, ze moj kochany wozek jest juz z nami Oddalam w koncu ta cholerna spacerowke... straszna byla
Poza tym wymienilam krzeselko do karmienia, bo stwierdzilismy, ze kupilismy nie meski kolor Teraz mamy takie krzeselko i podoba mi sie jeszcze bardziej

[bassienka]

Wszystkiego najlepszego dla Antosia, Martynki, Zuzi i Olusia z okazji ich święta

oraz moc buziaków dla świetujacych wczoraj Antosia i Marcelka

Dzien dobry
U nas nocka fajnie. Oliwka zasnęła o 19, a pierwszą pobudke miała dopiero o 4 , później o 6.30 i dospała do 7.30. Mam nadzieje, ze tak juz zostanie

Byłam z nia u lekarza, bo nadal ma zawalony nosek Na szczęscie zmian w oskrzelach nie ma, a tylko gdzies tam w gardle jej zalega... Dostalismy Mucosolvan do inchalacji i Mucofluid do noska.

Wczoraj bylismy na grobach w mojej rodzinnej miejscowosci. Oczywiscie zajechaliśmy też do moich rodziców. No i Emila została u dziadków zachciało sie jej wakacji. Chyba dzisiaj musze po nią pojechac

Paulizia duzo zdrówka dla Antosia
i dla innych chorujacych dzieciaczków również

agus gratki za ząbka Oli
o widze Weredko, ze u was tez jest kolejny zabek,

anula ja tez mam doła, ze moja Oliwka nie chce sie przewracać A jest starsza od Twojej Zosi... Ale dzisiaj idę do rehabilitantki, mam nadzieje, ze ona cos mi doradzi.

Przyznaję bez bicia, ze mam troche zaległosci, ale chyba nie nadrobie. dzieć mój spi już godzinkę, wiec pewnie zaraz będzie pobudka.

Miłego dnia

[agnieszka_pe25]

wrzucilam.
rano probowal raczkowac po panelach i sie walnal,
juz zakumal ze lepiej sie czolgac na slizgim,
dominik zniesmaczony i lekkko podirytowany ze ma mobilnego brata
a tyle co sie pytal kiedy zacznie chodzic

[gusiagatko]

caffelate gratulacje dla Julka Pieknie poprawil Mamusi humor

Anulinka Dolaczam sie do podziwow
Od poczatku bylam pod wrazeniem Twojej systematycznosci
I popatrz to juz prawie pol roku ...

night Masz racje !! Moze czary dzialaja z opoznieniem. W koncu ja za granica mieszkam

Anula Nie zamartwiaj sie znow bo osiwiejesz w koncu Wszystko w swoim czasie. Zobaczysz, ze Zosienka juz niedlugo zacznie sie przewracac
Zrob sobie dzien przyjemnosci jak Paulizia radzi Dobrze Ci zrobi. Buziak dla Ciebie



A my po spacerze i zakupach. Ciesze sie, ze juz nie ma cyrkow w wozku. Moge sobie pozwolic na wejscie do sklepu

[andziot]

Dzień dobry !

przeczytałam ale nie odpiszę

Pauliziu zdrówka dla Antosia !!!
aga_pe musisz teraz szmatę do Norbiego przymocować i czyszczenie za darmochę ja tak chciałam przy Zosi zrobić a ona od razu zaczęła raczkować, ślizgów nie było


Gabi ma u babci strasznie dłuuugie drzemki jak na nią





dziewczyny jak z wózkiem między groby wejść ???
mam czekać przy każdej alejce ????

[agnieszka_pe25]

Napisane przez andziot

Dzień dobry !

przeczytałam ale nie odpiszę

Pauliziu zdrówka dla Antosia !!!
aga_pe musisz teraz szmatę do Norbiego przymocować i czyszczenie za darmochę ja tak chciałam przy Zosi zrobić a ona od razu zaczęła raczkować, ślizgów nie było


Gabi ma u babci strasznie dłuuugie drzemki jak na nią





dziewczyny jak z wózkiem między groby wejść ???
mam czekać przy każdej alejce ????

moze jak go postrasze ze bedzie robic za mopa to zacznie od razu chodzic?


jak ja pojde na cmentarz to bede czekala przy alejce bo ja moim nie wjade na pewno

[MoniaK]

Andziot, ja to się w ogóle zastanawiam czy siłować się na cmentarz z wózkiem jakoś mi się nie uśmiecha przeciskać pomiędzy tym tłumem z dzieckiem

[Klaterina]

Napisane przez andziot

dziewczyny jak z wózkiem między groby wejść ???
mam czekać przy każdej alejce ????

nie bierz wózka, ja wolę ponosić w nosidełku, poza tym gdybym miała 5 razy wyciągać wózek z auta i wkładać to by mnie krew zalała

Napisane przez caffelate05

Chciałam się pochwalić, że Julian zaczął się przewracać Na razie z pleców na brzuszek i to przez jedno i to samo ramię, ale śmiga Ale się cieszę!

dla Juliana

Napisane przez agnieszka_pe25

dziewczyny padam!!!!!
norbert nauczyl sie radzic sobie na panelach!"!!!! no masakra a wczoraj nie umial, teraz podaza za dominikiem a dominik ma przesrane sie wkurza

hehe biedny domi, teraz nie odczepi się od brata

Napisane przez gusiagatko

A my po spacerze i zakupach. Ciesze sie, ze juz nie ma cyrkow w wozku. Moge sobie pozwolic na wejscie do sklepu

dobrze, że już nie ma cyrków
ja czekam aż Marudek wstanie i tez idę na spacerek a przy okazji do biedry

[matallewar]

Napisane przez anulinka2009

Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale chyba któraś z Was pisała, że rzeczy z TT można kupić w Carrefourze??

Ja pisałam, że u mnie w Carrefourze są

Napisane przez andziot

dziewczyny jak z wózkiem między groby wejść ???
mam czekać przy każdej alejce ????

My do tej pory byliśmy bez wózka, ale to małe cmentarze były.
Jutro bierzemy wózek na pewno, ale tam są szerokie alejki.

[agus87]

dziekujemy za kolejne gratulacje z okazji ząbka Oli

my jutro na cmentarz z Olą wózkiem, ale szerokie alejki mamy


tak w ogole, to slyszalyscie o tym, ze niby do 1 roku zycia dziecko nie powinno na cmentarz jezdzic? albo, ze do 1 roku zycia nie powinno ogladac sie w lustrze - bo niby pozno zacznie mówic

boze co za bzdury