Rozłąka z ukochanym - 2012 - Strona 134 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-01-30, 15:24   #3991
201610170910
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość
Wszystko jest dobrze. To znaczy - między nami. W poniedziałek TŻ powiedział mi, że do końca marca musi zdać bardzo ważny egzamin. Rozmawiał z dziekanem i niestety nie przyznali mu kolejnego semestru. Strasznie się obijał przez ostatni rok dlatego, że był pewny na 100% że pojedzie do Stanów. Ale tam korporacja w ostatniej chwili dała mu odmowę i niestety jego rodzice kazali mu wracać do kraju. On został w Austrii, dla mnie, żebyśmy byli bliżej, jednak załamany, że mu się nie udało wpadł w "depresję" i nie chodził na zajęcia. Teraz, jak nie zda tego egzaminu to musi wracać do kraju, nie dostanie wizy. A to oznacza, że są marne szanse na bycie razem, on zacznie studia albo pracę tam, ja zostanę tutaj, mnóstwo kilometrów, znikome szanse na widywanie się. Wiem, że bardzo się stara, uczy się dniami i nocami, jednak różnie może być. No i z tej okazji zaczęłam się zastanawiać, czy gdyby jednak musielibyśmy się rozstać, na przekór sobie i tego co czujemy, czy byłabym w stanie jakoś funkcjonować. Zwłaszcza, że to nie jest jakaś kłótnia, zawiedzenie, zdrada, kłamstwa. Po prostu życie by nas rozdzieliło. Nie wiem jak bym miała żyć z tym dalej, z tą świadomością, że przecież się kochamy ale jest tyle barier, że nie damy rady..
Mam nadzieję, że jednak wszystko się ułoży po Waszej myśli, bo to okropne kiedy dwie osoby się kochają, a nie mogą być razem z takich powodów A jeśli on wróci do swojego kraju to myślisz, że to koniec? Myślisz, że nie byłoby żadnej szansy dla Was?
201610170910 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 15:31   #3992
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Frumoasa Domnisoara Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że jednak wszystko się ułoży po Waszej myśli, bo to okropne kiedy dwie osoby się kochają, a nie mogą być razem z takich powodów A jeśli on wróci do swojego kraju to myślisz, że to koniec? Myślisz, że nie byłoby żadnej szansy dla Was?
Od razu jak mi to napisał to tak pomyślałam i zresztą mu powiedziałam. Chyba nie powinnam. On stwierdził, że w takiej sytuacji nie zasługuje na mnie, że jest dla mnie tylko problemem, że jedyne co udało mu się w życiu to nasz związek a on jest tak beznadziejny, że wszystko sypie się przez niego. Strasznie był podłamany, nie chciał ze mną rozmawiać a jak prosiłam go, żeby otworzył kamerkę to widziałam, że wcześniej płakał, jednak jak to facet, szybko się ogarnął i próbował mnie pocieszać. Tak mi było strasznie Go szkoda.. Teraz jak o tym myślę, to gdyby coś się nie udało, to i tak chyba nie będę chciała tego kończyć. Jeżeli on też nie, to spróbujemy, może znajdziemy jakieś rozwiązanie. Mimo wszystko jestem dobrej myśli. No nic, zobaczymy.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 15:33   #3993
201610170910
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość
Od razu jak mi to napisał to tak pomyślałam i zresztą mu powiedziałam. Chyba nie powinnam. On stwierdził, że w takiej sytuacji nie zasługuje na mnie, że jest dla mnie tylko problemem, że jedyne co udało mu się w życiu to nasz związek a on jest tak beznadziejny, że wszystko sypie się przez niego. Strasznie był podłamany, nie chciał ze mną rozmawiać a jak prosiłam go, żeby otworzył kamerkę to widziałam, że wcześniej płakał, jednak jak to facet, szybko się ogarnął i próbował mnie pocieszać. Tak mi było strasznie Go szkoda.. Teraz jak o tym myślę, to gdyby coś się nie udało, to i tak chyba nie będę chciała tego kończyć. Jeżeli on też nie, to spróbujemy, może znajdziemy jakieś rozwiązanie. Mimo wszystko jestem dobrej myśli. No nic, zobaczymy.
Trzymam za Was kciuki żeby wszystko się ułożyło jak najlepiej Myślę, że razem znajdziecie jakieś wyjście, a może nie będziecie musieli, on zda egzamin i wszystko się poukłada
201610170910 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 15:34   #3994
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez ewasza14 Pokaż wiadomość
Nawet nie wiesz jak mi pomagasz Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, to mój pierwszy związek i od razu taki poważny. Nie mam pojęcia czy w razie zerwania poradzę sobie, czy nie będę chciała do niego wrócić. Na pewno na jakiś czas go trochę zdystansuję, może to coś pomoże
po to tutaj jesteśmy, żeby się wspierać i żeby sobie pomagać
nie będę Ci mówić, że jak z nim zerwiesz to będzie wszystko ładnie i pięknie.. zapewne wiesz, że tak nie będzie, że będziesz musiała wszystko przetrwać, poradzić sobie, po jakimś czasie pozbierać. Owszem będziesz musiała się jakoś trzymać, pięknie nie będzie, to napewno, ale czas leczy rany, po jakimś czasie napewno byś sobie uświadomiła, że to było najlepsze wyjście.
Jeśli jednak zdecydujesz się z nim zostać, napewno też nie będzie kolorowo, będzie dokładnie tak samo jak jest teraz, no chyba, że chłop się opamięta i będzie robił wszystko zeby Cię przy nim zatrzymać, ale to może być chwilowe, może też być na dłużej, może otworzą mu się oczy. Aczkolwiek może być też tak, że będzie tak samo i tak samo będziesz traktowana, a on tak samo będzie się zachowywał, niestety to do niczego nie doprowadzi dobrego w waszym (bardziej w Twoim) życiu.
chcesz się odsunąć, ok. Zrób to, ale obserwuj go. Jeśli nie zobaczysz jakiej kolwiek poprawy z jego strony, to nadzwyczajnie chłop nie jest niczego wart (napewno i w tym Ciebie).
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 15:36   #3995
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Frumoasa Domnisoara Pokaż wiadomość
Trzymam za Was kciuki żeby wszystko się ułożyło jak najlepiej Myślę, że razem znajdziecie jakieś wyjście, a może nie będziecie musieli, on zda egzamin i wszystko się poukłada
Dzięki.
Też staram się myśleć pozytywnie, zamartwianie się tutaj nic nie da.

Tak to własnie w życiu jest, że niektóre rzeczy zależą tylko od nas a w niektórych przypadkach musimy się przyporządkować. Może tak musi być, może to ma czegoś nas nauczyć, wszystko musi mieć jakiś sens.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 15:46   #3996
cocobee
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 195
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Czemu nie schować się na chwilę przed problemami za sportem, albo jakąś pasją ? Są dwa pozytywy, odpocznie głowa i nabierzesz dystansu, a przy okazji to coś pożytecznego. Jest tylko jedna sytuacja kiedy nadmierne myślenie szkodzi - myślenie nad problemami.
cocobee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 15:46   #3997
201610170910
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość
Dzięki.
Też staram się myśleć pozytywnie, zamartwianie się tutaj nic nie da.

Tak to własnie w życiu jest, że niektóre rzeczy zależą tylko od nas a w niektórych przypadkach musimy się przyporządkować. Może tak musi być, może to ma czegoś nas nauczyć, wszystko musi mieć jakiś sens.
Też tak myślę, że wszystko co nas spotyka ma jakiś swój cel Nie zawsze się z tym zgadzamy, często nas to rani, ale kształtuje charakter i wzmacnia nas.
Ja się już pogodziłam z tym, że teraz wszystko zależy od mojego TŻ, okaże się jaka jest ta jego miłość
201610170910 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-30, 15:47   #3998
alekziz
Zakorzenienie
 
Avatar alekziz
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 37 553
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez QueenBlair Pokaż wiadomość
Pokłóciłam się z moim.

Ech nie chce mi się pisać o co ...ale wyszło masakrycznie.

Ech siedzę i płaczę.
Eh, biedactwo nie wiem co mam Ci powiedzieć, bo znowu źle jest między mną a moim. Sama sobie nawet nie umiem pomóc. I to przez mojego byłego! Jakieś krzywe akcje tworzy, nie chcę dać mi spokoju, wypisuje do mnie i pisze jakieś niestworzone rzeczy na temat mojego, że on się mną bawi, że niedługo się o tym przekonam, że może mi to udowodnić. A ja po prostu wariuje! Powiedziałam o tym mojemu, to jest wkurzony i nie chcę ze mną nawet rozmawiać. Mam wrażnie, że były chcę mnie z moim skłócić i to przed samym moim wyjazdem. Mam dość! Czemu nie może być dobrze?! Zawsze coś!

A teraz tylko siedzę i płaczę... Tak bardzo chciałabym się już do niego przytulić... Boję się, że ta akcja zniszczy wszystko... Nie daje rady już, jestem totalnie załamana.
alekziz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 15:47   #3999
ewasza14
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

booombelku Dziękuję za tyle dobrych słów i chyba tylko dzięki temu że tu jestem jeszcze się nie załamałam

biedronko Nie martw się na zapas, może zda ten egzamin i wszystko będzie dobrze Trzymam za Was kciuki bardzo mocno
ewasza14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 15:54   #4000
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez alekziz Pokaż wiadomość
Eh, biedactwo nie wiem co mam Ci powiedzieć, bo znowu źle jest między mną a moim. Sama sobie nawet nie umiem pomóc. I to przez mojego byłego! Jakieś krzywe akcje tworzy, nie chcę dać mi spokoju, wypisuje do mnie i pisze jakieś niestworzone rzeczy na temat mojego, że on się mną bawi, że niedługo się o tym przekonam, że może mi to udowodnić. A ja po prostu wariuje! Powiedziałam o tym mojemu, to jest wkurzony i nie chcę ze mną nawet rozmawiać. Mam wrażnie, że były chcę mnie z moim skłócić i to przed samym moim wyjazdem. Mam dość! Czemu nie może być dobrze?! Zawsze coś!

A teraz tylko siedzę i płaczę... Tak bardzo chciałabym się już do niego przytulić... Boję się, że ta akcja zniszczy wszystko... Nie daje rady już, jestem totalnie załamana.
no tak... byyyli..
daj adres to mu nastukamy

a tak całkiem poważnie...
olej byłego, serio. Jeśli Twój tż jest na tyle rozsądny i mądry to też to zrobi. Nie ma co się przejmować bylym. Zablokuj go gdzie się da, powiedz tżtowi aby zrobił to samo. Przecież ktoś trzeci, a szcególnie były nie może wam zniszczyć związku. Zastanawia mnie jedno, czemu Twój tż się na Ciebie wkurzył? a co ty masz do chorych jazd swojego byłego?


---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Cytat:
Napisane przez ewasza14 Pokaż wiadomość
booombelku Dziękuję za tyle dobrych słów i chyba tylko dzięki temu że tu jestem jeszcze się nie załamałam
nie dziękuj, każda z nas Ci pomoże, powinnyśmy sobie pomagać.

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

QueenBlair coś mi gdzieś umsknęło.. mam nadzieję, że niedługo sobie wszystko wytłumaczycie i będzie dobrze! mocno Cię ściskam kochana!
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 15:58   #4001
alekziz
Zakorzenienie
 
Avatar alekziz
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 37 553
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez booombelek Pokaż wiadomość
no tak... byyyli..
daj adres to mu nastukamy

a tak całkiem poważnie...
olej byłego, serio. Jeśli Twój tż jest na tyle rozsądny i mądry to też to zrobi. Nie ma co się przejmować bylym. Zablokuj go gdzie się da, powiedz tżtowi aby zrobił to samo. Przecież ktoś trzeci, a szcególnie były nie może wam zniszczyć związku. Zastanawia mnie jedno, czemu Twój tż się na Ciebie wkurzył? a co ty masz do chorych jazd swojego byłego?


---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------



nie dziękuj, każda z nas Ci pomoże, powinnyśmy sobie pomagać.
Mój powiedział, że napisze do byłego bo za bardzo pajacuje i go już to w☠☠☠☠ia, brzydko mówiąc
A czemu się wkurzył? Bo zadzwoniłam do niego i zaczełam mówić to co były mi mówi... a mój na to ''nie chcę mi się na ten temat rozmawiać'' , ''wierzysz jemu'' ... Nie wierze! Tylko chciałam aby Tż wiedział, co były mi wypisuje źle wyszło... mam w głowie same czarne scenariusze teraz!
I ogólnie tż się chyba wkurza też, że zwracam uwagę na to, co były wypisuje... Niech to się wszystko skończy już.
alekziz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-30, 16:04   #4002
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez alekziz Pokaż wiadomość
Mój powiedział, że napisze do byłego bo za bardzo pajacuje i go już to w☠☠☠☠ia, brzydko mówiąc
A czemu się wkurzył? Bo zadzwoniłam do niego i zaczełam mówić to co były mi mówi... a mój na to ''nie chcę mi się na ten temat rozmawiać'' , ''wierzysz jemu'' ... Nie wierze! Tylko chciałam aby Tż wiedział, co były mi wypisuje źle wyszło... mam w głowie same czarne scenariusze teraz!
I ogólnie tż się chyba wkurza też, że zwracam uwagę na to, co były wypisuje... Niech to się wszystko skończy już.
ehhh... niech nic do niego nie pisze! jak mu coś napisze, pokaże mu wtedy, że go to wkurza.. a tak lepiej to olać, naprawdę.. Wiem co mówię, bo sama miałam dużo akcji z byłymi mojego, nie pisałam do żadnej. Dlaczego? bo nie dałam się sprowokować. tak jak mówiłam, niech i on zablokuje go wszędzie, Ty również to zrób, nie ma co niszczyć siebie nawzajem i związku. Wkurzył się, że zadzwoniłaś do niego? To dziwne.. powinien się cieszyć, że mu to mówisz, tak po mojemu. To dowód na to, że jesteś z nim szczera, więc nie wiem czemu ta złość. Zadzwoń do niego, wyjaśnij mu że chcesz aby go zablokował i to olał, powiedz, że nie ma co niszczyć tego co pomiędzy wami jest przez jakiegoś zazdrosnego facia, jeśli nie odbierze napisz mu to, a później daj trochę czasu. Niech sobie co nieco przemyśli.
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 16:17   #4003
QueenBlair
Wtajemniczenie
 
Avatar QueenBlair
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość
Od razu jak mi to napisał to tak pomyślałam i zresztą mu powiedziałam. Chyba nie powinnam. On stwierdził, że w takiej sytuacji nie zasługuje na mnie, że jest dla mnie tylko problemem, że jedyne co udało mu się w życiu to nasz związek a on jest tak beznadziejny, że wszystko sypie się przez niego. Strasznie był podłamany, nie chciał ze mną rozmawiać a jak prosiłam go, żeby otworzył kamerkę to widziałam, że wcześniej płakał, jednak jak to facet, szybko się ogarnął i próbował mnie pocieszać. Tak mi było strasznie Go szkoda.. Teraz jak o tym myślę, to gdyby coś się nie udało, to i tak chyba nie będę chciała tego kończyć. Jeżeli on też nie, to spróbujemy, może znajdziemy jakieś rozwiązanie. Mimo wszystko jestem dobrej myśli. No nic, zobaczymy.
Słońce myślę,że wszystko się jednak ułoży i będzie dobrze.
Ja wiem,że to może wyglądać tylko na takie moje gadanie ale na prawdę w to wierzę!

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Cytat:
Napisane przez alekziz Pokaż wiadomość
Eh, biedactwo nie wiem co mam Ci powiedzieć, bo znowu źle jest między mną a moim. Sama sobie nawet nie umiem pomóc. I to przez mojego byłego! Jakieś krzywe akcje tworzy, nie chcę dać mi spokoju, wypisuje do mnie i pisze jakieś niestworzone rzeczy na temat mojego, że on się mną bawi, że niedługo się o tym przekonam, że może mi to udowodnić. A ja po prostu wariuje! Powiedziałam o tym mojemu, to jest wkurzony i nie chcę ze mną nawet rozmawiać. Mam wrażnie, że były chcę mnie z moim skłócić i to przed samym moim wyjazdem. Mam dość! Czemu nie może być dobrze?! Zawsze coś!

A teraz tylko siedzę i płaczę... Tak bardzo chciałabym się już do niego przytulić... Boję się, że ta akcja zniszczy wszystko... Nie daje rady już, jestem totalnie załamana.
Słoneczko

Teraz trzeba ochłonąć i przez moment pomyśleć o sobie.

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Cytat:
Napisane przez booombelek Pokaż wiadomość


[/COLOR]QueenBlair coś mi gdzieś umsknęło.. mam nadzieję, że niedługo sobie wszystko wytłumaczycie i będzie dobrze! mocno Cię ściskam kochana!
Uf mój Tż mnie zaskoczył i to pozytywnie.
Przeprosił sam z siebie i to bardzo szybko.

Dobrze,że się ogarnął bo w kłótni wygadywał okropne rzeczy.
On ma temperament choleryczny,ale mimo wszystko to go nie usprawiedliwia.
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
QueenBlair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 16:18   #4004
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez QueenBlair Pokaż wiadomość

Uf mój Tż mnie zaskoczył i to pozytywnie.
Przeprosił sam z siebie i to bardzo szybko.
faktycznie uff.. cieszę się, że wszystko już jest w porządku!
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 16:20   #4005
alekziz
Zakorzenienie
 
Avatar alekziz
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 37 553
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez booombelek Pokaż wiadomość
ehhh... niech nic do niego nie pisze! jak mu coś napisze, pokaże mu wtedy, że go to wkurza.. a tak lepiej to olać, naprawdę.. Wiem co mówię, bo sama miałam dużo akcji z byłymi mojego, nie pisałam do żadnej. Dlaczego? bo nie dałam się sprowokować. tak jak mówiłam, niech i on zablokuje go wszędzie, Ty również to zrób, nie ma co niszczyć siebie nawzajem i związku. Wkurzył się, że zadzwoniłaś do niego? To dziwne.. powinien się cieszyć, że mu to mówisz, tak po mojemu. To dowód na to, że jesteś z nim szczera, więc nie wiem czemu ta złość. Zadzwoń do niego, wyjaśnij mu że chcesz aby go zablokował i to olał, powiedz, że nie ma co niszczyć tego co pomiędzy wami jest przez jakiegoś zazdrosnego facia, jeśli nie odbierze napisz mu to, a później daj trochę czasu. Niech sobie co nieco przemyśli.
Wiem, że najlepiej to olać, ale jak on tak do mnie wypisuje to udaje mu się mnie sprowokować, bo ja zaraz się denerwuje. Więc nie ma innego wyjścia, musze byłego zablokować. A jeszcze on się dziwi, że tak mojemu ufam, a co niby mam własnemu chłopakowi nie ufać?! I się głupio pyta, czy na prawdę aż tak mi na nim zależy i że, on jest mi w stanie to udowodnić wszystko i że, w końcu się przekonam, że mój się mną bawi.
Byłego boli to, że sobie kogoś znalazłam i długo nie rozpaczałam po nim. Dlatego to wszystko. A teraz chcę całe moje szczęście zniszczyć. Chcę mnie i mojego skłócić, przed wyjazdem moim. A wie, że jak się pokłócimy to jest możliwość, że nawet nie pojadę. A o to mu chodzi.
Ja właśnie nie wiem dlaczego mój się tak zdenerwował. Wiem, że go ta cała sytuacja ogólnie wkurza i mój były, bo on ciągle coś chcę odemnie.
Mój jest strasznie zazdrosny o niego i tym bardziej, że na odległość jesteśmy to myśli, że ja wrócę do byłego i teraz mu we wszystko wierzę. Ehhh... już dzwoniłam do niego kilka razy, ale nie chcę go znowu budzić, bo on wrócił z nocki i odsypia. Napisałam mu tylko smsy, mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy...
alekziz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 16:23   #4006
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez alekziz Pokaż wiadomość
Wiem, że najlepiej to olać, ale jak on tak do mnie wypisuje to udaje mu się mnie sprowokować, bo ja zaraz się denerwuje. Więc nie ma innego wyjścia, musze byłego zablokować. A jeszcze on się dziwi, że tak mojemu ufam, a co niby mam własnemu chłopakowi nie ufać?! I się głupio pyta, czy na prawdę aż tak mi na nim zależy i że, on jest mi w stanie to udowodnić wszystko i że, w końcu się przekonam, że mój się mną bawi.
Byłego boli to, że sobie kogoś znalazłam i długo nie rozpaczałam po nim. Dlatego to wszystko. A teraz chcę całe moje szczęście zniszczyć. Chcę mnie i mojego skłócić, przed wyjazdem moim. A wie, że jak się pokłócimy to jest możliwość, że nawet nie pojadę. A o to mu chodzi.
Ja właśnie nie wiem dlaczego mój się tak zdenerwował. Wiem, że go ta cała sytuacja ogólnie wkurza i mój były, bo on ciągle coś chcę odemnie.
Mój jest strasznie zazdrosny o niego i tym bardziej, że na odległość jesteśmy to myśli, że ja wrócę do byłego i teraz mu we wszystko wierzę. Ehhh... już dzwoniłam do niego kilka razy, ale nie chcę go znowu budzić, bo on wrócił z nocki i odsypia. Napisałam mu tylko smsy, mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy...
każdy były lubi mieszać
skoro wiesz z jakim zamiarem działa były to nie dopuść do tego i tyle. Zablokuj go od razu a głupich gadek nie będzie. a z Twoim tż się ułoży, jeśli się kochacie to się ułoży. Ochłońcie trochę.
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 16:34   #4007
alekziz
Zakorzenienie
 
Avatar alekziz
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 37 553
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez booombelek Pokaż wiadomość
każdy były lubi mieszać
skoro wiesz z jakim zamiarem działa były to nie dopuść do tego i tyle. Zablokuj go od razu a głupich gadek nie będzie. a z Twoim tż się ułoży, jeśli się kochacie to się ułoży. Ochłońcie trochę.
Napewno do tego nie dopuszcze, ale mam nadzieje, że Tż się nic nie odwidzi przez to wszystko. Napisałam mu już, teraz muszę czekać na jego odpowiedź. Mój jest strasznie nerwowy, trudno mu wiele rzeczy przetłumaczyć, ale mam nadzieje, że sam nie pozwoli na to, aby takiemu pajacowi udało się zniszczyć wszystko.
Mam nadzieje, że będzie jak mówisz dam mojemu teraz też ochłonąć... i sama też muszę.

I dziękuje za wsparcie!
alekziz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 17:09   #4008
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Frumoasa Domnisoara Pokaż wiadomość
Też tak myślę, że wszystko co nas spotyka ma jakiś swój cel Nie zawsze się z tym zgadzamy, często nas to rani, ale kształtuje charakter i wzmacnia nas.
Ja się już pogodziłam z tym, że teraz wszystko zależy od mojego TŻ, okaże się jaka jest ta jego miłość
Jest to pewnego rodzaju sprawdzian. Jak Go zda to później może być tylko lepiej.
Cytat:
Napisane przez ewasza14 Pokaż wiadomość
biedronko Nie martw się na zapas, może zda ten egzamin i wszystko będzie dobrze Trzymam za Was kciuki bardzo mocno
Dzięki kochana.
Cytat:
Napisane przez QueenBlair Pokaż wiadomość
Słońce myślę,że wszystko się jednak ułoży i będzie dobrze.
Ja wiem,że to może wyglądać tylko na takie moje gadanie ale na prawdę w to wierzę!

Uf mój Tż mnie zaskoczył i to pozytywnie.
Przeprosił sam z siebie i to bardzo szybko.
Dzięki, też w to wierzę!

Super! Faceci mają w sobie coś takiego, że reagują bardzo impulsywnie i muszą później wiele przemyśleć, żeby zrozumieć, że zrobili błąd a nie każdy potrafi się do tego przyznać.

alekziz Nie martw się, przemyśli sobie wszystko i na pewno się pogodzicie.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 17:13   #4009
ewasza14
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość
Faceci mają w sobie coś takiego, że reagują bardzo impulsywnie i muszą później wiele przemyśleć, żeby zrozumieć, że zrobili błąd a nie każdy potrafi się do tego przyznać.
Niektórzy nawet nie rozumieją, że popełnili błąd a co dopiero przyznać, że nie mieli racji
ewasza14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-30, 17:23   #4010
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez ewasza14 Pokaż wiadomość
Niektórzy nawet nie rozumieją, że popełnili błąd a co dopiero przyznać, że nie mieli racji
Ojj.. tacy są najgorsi. Jak już nie rozumieją, że zrobili coś źle, to chyba nie ma sensu sobie nimi zaprzątać głowy.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 17:27   #4011
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość
Ojj.. tacy są najgorsi. Jak już nie rozumieją, że zrobili coś źle, to chyba nie ma sensu sobie nimi zaprzątać głowy.
dokładnie tak

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

mi to powinni płacić, za wysiadywanie na wizażu... miałabym wtedy grubą kasę w portfelu
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 17:34   #4012
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Hahaha.. dokładnie, zebrałybyśmy niezłą sumkę.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 17:35   #4013
QueenBlair
Wtajemniczenie
 
Avatar QueenBlair
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Doceniam,że mój umiał się przyznać do błędu i mnie przeprosił.
Mimo to ja czuję smutek ponieważ przegiął ze słowami w tej kłótni.
On ma dosyć choleryczny charakter , szybko się wkurza i wtedy "gada co mu ślina na język przyniesie", bardzo szybko mu przechodzi i stara sie przejść raz, dwa nad wszystkim do porządku dziennego. Dlatego cieszę się,że tym razem wysilił się,przeprosił ,wziął winę na siebie.
Jednak ja jestem inna. Tzn liczę się ze słowami, i bardzo biorę wszystko do siebie.
Teraz się do niego nie odzywam bo jakoś czuję jeszcze krzywdę i smutek i żal.
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
QueenBlair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 17:39   #4014
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

dokładnie, a i praca byłaby caaałkiem niezła

kurde, mój jest już w Anglii... wreszcie doczekałam się smsa od niego, napisał mi trzy słowa i tyle. Szlak mnie trafia z tego braku kontaktu, ale przecież nie będę mu pisała co jakiś czas i oczekiwała, że będziemy mieć non stop kontrakt. Muszę się chyba do tego przyzwyczaić, że od teraz będzie siedział za kierownicą, nie będzie miał czasu, i nie będzie kontaktu, przy czym będę się tylko martwiła o tysiąc razy mocniej.


---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Cytat:
Napisane przez QueenBlair Pokaż wiadomość
Doceniam,że mój umiał się przyznać do błędu i mnie przeprosił.
Mimo to ja czuję smutek ponieważ przegiął ze słowami w tej kłótni.
On ma dosyć choleryczny charakter , szybko się wkurza i wtedy "gada co mu ślina na język przyniesie", bardzo szybko mu przechodzi i stara sie przejść raz, dwa nad wszystkim do porządku dziennego. Dlatego cieszę się,że tym razem wysilił się,przeprosił ,wziął winę na siebie.
Jednak ja jestem inna. Tzn liczę się ze słowami, i bardzo biorę wszystko do siebie.
Teraz się do niego nie odzywam bo jakoś czuję jeszcze krzywdę i smutek i żal.
nie dziwne, że czujesz smutek i żal. Takim osobom nie ciężko jest zranić drugiego człowieka, osobom które łatwo sie wkurzają i gadają co ślina na język przyniesie. Kochana a może z nim o tym porozmawiaj? że to Cię boli, że powinien się opanować.
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 17:48   #4015
ewasza14
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez booombelek Pokaż wiadomość

kurde, mój jest już w Anglii... wreszcie doczekałam się smsa od niego, napisał mi trzy słowa i tyle. Szlak mnie trafia z tego braku kontaktu, ale przecież nie będę mu pisała co jakiś czas i oczekiwała, że będziemy mieć non stop kontrakt. Muszę się chyba do tego przyzwyczaić, że od teraz będzie siedział za kierownicą, nie będzie miał czasu, i nie będzie kontaktu, przy czym będę się tylko martwiła o tysiąc razy mocniej.
Najważniejsze, że się odezwał i jest wszystko ok Wiadomo, że jak będzie jeździł to nie będzie miał czasu na ciągłe pisanie i trzeba to zaakceptować. Trzymaj się i nie denerwuj tak bo nic się nie dzieje

Cytat:
Napisane przez booombelek Pokaż wiadomość
nie dziwne, że czujesz smutek i żal. Takim osobom nie ciężko jest zranić drugiego człowieka, osobom które łatwo sie wkurzają i gadają co ślina na język przyniesie. Kochana a może z nim o tym porozmawiaj? że to Cię boli, że powinien się opanować.
Dokładnie, porozmawiaj z nim, że takie słowa Cię ranią. To, że jest cholerykiem nie usprawiedliwia go z takiego zachowania. Nawet w złościach należy wiedzieć co można powiedzieć, a co już jest przekroczeniem tej granicy.
ewasza14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 17:49   #4016
QueenBlair
Wtajemniczenie
 
Avatar QueenBlair
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez booombelek Pokaż wiadomość
dokładnie, a i praca byłaby caaałkiem niezła

kurde, mój jest już w Anglii... wreszcie doczekałam się smsa od niego, napisał mi trzy słowa i tyle. Szlak mnie trafia z tego braku kontaktu, ale przecież nie będę mu pisała co jakiś czas i oczekiwała, że będziemy mieć non stop kontrakt. Muszę się chyba do tego przyzwyczaić, że od teraz będzie siedział za kierownicą, nie będzie miał czasu, i nie będzie kontaktu, przy czym będę się tylko martwiła o tysiąc razy mocniej.


---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------



nie dziwne, że czujesz smutek i żal. Takim osobom nie ciężko jest zranić drugiego człowieka, osobom które łatwo sie wkurzają i gadają co ślina na język przyniesie. Kochana a może z nim o tym porozmawiaj? że to Cię boli, że powinien się opanować.
Odnośnie Twojego to zobaczysz,że szybko się przyzwyczaisz do tego typu kontaktu.
Poza tym czasem będą dni,że będziecie mieć go dużo (np gdy będzie czekał na załadunek itp).


Odnośnie mojego to przeprosiny zapewne wynikają z tego,że już mieliśmy rozmowy na ten temat.

Z doswiadczenia (swojego/zawodowego) wiem,że "cech temperamentu" nie da się zmienić.
Mój facet jak pisałam "jak się wkurza to gada co mu ślina na język przyniesie"->po takim wyładowaniu przychodzi refleksja.

Ja swojego charakteru też nie zmienię.

Powiem szczerze,że dobrze mi z myślą ,że on nie jest taki jak ja, bo nie muszę się kłótniami przejmować, bo wiem,że z jego strony nic nie znaczą.

Ja np. jak się już wkurzę i coś komuś powiem to jest to co dokładnie myślę i wtedy nie ma litości i wywalam kogoś ze swojego życia raz,dwa.
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
QueenBlair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 17:55   #4017
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez QueenBlair Pokaż wiadomość
Odnośnie Twojego to zobaczysz,że szybko się przyzwyczaisz do tego typu kontaktu.
Poza tym czasem będą dni,że będziecie mieć go dużo (np gdy będzie czekał na załadunek itp).


Odnośnie mojego to przeprosiny zapewne wynikają z tego,że już mieliśmy rozmowy na ten temat.

Z doswiadczenia (swojego/zawodowego) wiem,że "cech temperamentu" nie da się zmienić.
Mój facet jak pisałam "jak się wkurza to gada co mu ślina na język przyniesie"->po takim wyładowaniu przychodzi refleksja.

Ja swojego charakteru też nie zmienię.

Powiem szczerze,że dobrze mi z myślą ,że on nie jest taki jak ja, bo nie muszę się kłótniami przejmować, bo wiem,że z jego strony nic nie znaczą.

Ja np. jak się już wkurzę i coś komuś powiem to jest to co dokładnie myślę i wtedy nie ma litości i wywalam kogoś ze swojego życia raz,dwa.
wiem, że muszę się chyba do tego przyzwyczaić, nie ma co panikować i się wkurzać bo ani mi ani jemu to nie pomoże.
a mi to się wydaje kochana, że Wy to do siebie niesamowicie pasujecie z tego co piszesz, pomimo tych kłótni Ty jesteś zadowolona, że nie jest taki jak Ty, nie musisz się przejmować kłótniami... ehh też bym tak chciała


---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Cytat:
Napisane przez ewasza14 Pokaż wiadomość
Najważniejsze, że się odezwał i jest wszystko ok Wiadomo, że jak będzie jeździł to nie będzie miał czasu na ciągłe pisanie i trzeba to zaakceptować. Trzymaj się i nie denerwuj tak bo nic się nie dzieje .
trudno mi będzie, ale ja to chyba jestem w nim tak zakochana, że chciałabym mieć go dla siebie i caaaaały czas ale wiem, że tak nie można dlatego sama pokazuję, że bez niego wytrzymuję (ale nie dłużej niż 2 dni)

chociaż powiem wam dziewczyny, że czasami jest tak, że zadzwoni do mnie, albo napisze coś miłego i cieszę jak małe dziecko, a czasami może się przez caaaały dzień nie odzywać, co teraz chyba będzie częstsze.

Edytowane przez booombelek
Czas edycji: 2013-01-30 o 17:57
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-30, 17:57   #4018
ewasza14
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez QueenBlair Pokaż wiadomość
Powiem szczerze,że dobrze mi z myślą ,że on nie jest taki jak ja, bo nie muszę się kłótniami przejmować, bo wiem,że z jego strony nic nie znaczą.
Ale jednak się przejmujesz. Jesteś smutna i czujesz do niego o to żal. To, że coś mówi choć nie jest to prawdą nie znaczy, że może mówić co mu się podoba. Postaraj się mu to wyjaśnić to może będzie bardziej uważał na słowa.
ewasza14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 18:03   #4019
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez ewasza14 Pokaż wiadomość
Ale jednak się przejmujesz. Jesteś smutna i czujesz do niego o to żal. To, że coś mówi choć nie jest to prawdą nie znaczy, że może mówić co mu się podoba. Postaraj się mu to wyjaśnić to może będzie bardziej uważał na słowa.
owszem tak jest, ale tak jak mówi QueenBlair tego nie zmieni, i może to akceptuje to jest smutna, ale to, że jest smutna to raczej przychodzi samo od siebie.
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 18:12   #4020
ewasza14
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez booombelek Pokaż wiadomość
owszem tak jest, ale tak jak mówi QueenBlair tego nie zmieni, i może to akceptuje to jest smutna, ale to, że jest smutna to raczej przychodzi samo od siebie.
Ale ona nie jest smutna z powodu kłótni tylko z powodu słów które użył jej TŻ. Dobrze, że wie że nie ma co się przejmować tymi słowami bo on nie myśli nad tym co mówi ale jednak one ranią i powodują żal i o tym powinna z nim porozmawiać
ewasza14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.