DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

[wykrasana]

Napisane przez extravagance86

Irokez ?

[201604301943]

extravagance86 jaki drapieżny look! świetnie!

[extravagance86]

Napisane przez wykrasana

Irokez ?

hehe TŻ powiedział, że jestem nienormalna:brzy dal:

[wykrasana]

Przed moim oknem motor potrącił jakiegoś pieska... Zrobili nam rok temu ulice jeden odcinek prosty i nie muszę mówić co sie tutaj dzieje nocą...

[dominic_sz]

Napisane przez mandarynkka86

to teraz pytanie za 100 punktów
Wrócilam własnie z biedronki z 4 op.polędwicy, o jakiej pisalas.
Znalazłam też mięsko i uwaga piesło na nim tak:
MIELONE MIESO WIEPRZOWE Z SZYNKI.
Było ponad 88% mięska, ale nie w tym rzecz.
W fazie I wieprzowina zakazana prawda?Tzn mięsko wieprzowe..
Moj maz zarzeka się ze od jutra zaczyna od nowa..Powiedzcie czy kotlety mielone z takiego miesa da rade w fazie I?
Bo w sumie wieprzowina (miesko) zakazana, ale szynka dozwolona...a to mieso z szynki i jak to rozgryźć?

Kochana, ja je jem. Ono ma do 7% zawartości tłuszczu. Dukan pisze, że szynka wieprzowa jest dozwolona. On wymienia ją na liście wędlin, jednak jak na mój rozum w wędlinie jest całe mnóstwo soli i innego cholerstwa typu utwadzacze, spulchniacze itp, więc ja na własną odpowiedzialność zajadam to mięsko mielone.

Napisane przez Sorceresss

Ah, jak były te dzikie zmiany na forum to chciałam wrzucić fotki dla porównania. Coś się porypało i sie nie dało więc wrzucę teraz.

Na pierwszym strój troszkę kiepski, taki wycieczkowo-górski.... ale widać pięknie moje skarbusie - uda

Uda udami, ale za to boczki i brzuszek całkiem zniknęły

Napisane przez extravagance86

Piękna fryzurka! I ja muszę się na taką odważyć!

Pandzia! kiecka super, ale to Ty ją czynisz, a nie ona Ciebie, Kochana Ty nasza Pięknotko!

[Pandzia_2010]

prosze mi tak nie komplemencic bo sie czerwienie

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

wiecie co moje dziecko dzis zrobilo to jest jakis oszolomek

zamkąl sie w przymierzalni w tesco i za nic w siwecie nie chcial otworzyc smial sie poprostu nabite mial z nas. Wolalismy obsluge i od gory otwierali drzwi. A ten chichotał

[Aatena]

Napisane przez metal_fish

tak jak mówiłam - pij teraz bardzo dużo i powtóz za tydzień badania, a jak dalej będzie źle to idź do lekarza, może zlecić ocenę GFR i inne badania nerek ale przede wszystkim popatrzy czy możesz kontynuować dietę czy już nie. a dużo za duża ta kreatynina?



ketony są oznaczane w badaniu ogólnym moczu. ale podniesiona kreatynina jest bardziej niebezpieczna niż ketony

Nie tak dużo większa: 1,12 mg/dl dla zakresu wartości ref. 0,5 - 1,1, ale wolę zareagować zanim rozwalę sobie nerki

Napisane przez tchnienie-wiatru

ja mam teraz zboczenie dot. ketonów..

Moja starsza córka czasami miewa ketony obecne, czasem nie. Co drugie badanie wychodzą jej leukocyty, czasem też erytrocyty. Wyniki oglądają pediatra i nefrolog, usg jamy brzusznej ostatnio wychodzi dobre i nie wiem właściwie, czy coś jej jest, czy nie, ale badania powtarzamy

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez Aatena

Nie tak dużo większa: 1,12 mg/dl dla zakresu wartości ref. 0,5 - 1,1, ale wolę zareagować zanim rozwalę sobie nerki


Moja starsza córka czasami miewa ketony obecne, czasem nie. Co drugie badanie wychodzą jej leukocyty, czasem też erytrocyty. Wyniki oglądają pediatra i nefrolog, usg jamy brzusznej ostatnio wychodzi dobre i nie wiem właściwie, czy coś jej jest, czy nie, ale badania powtarzamy

a może znasz tę tajemną informację, której nigdzie nie można znaleźć, czyli jaka ilość ketonów jest niebezpieczna?

i miejmy nadzieję, że z Twoją kreatyniną wszystko będzie ok

[brombusia]

Napisane przez Pandzia_2010

zamkąl sie w przymierzalni w tesco i za nic w siwecie nie chcial otworzyc smial sie poprostu nabite mial z nas. Wolalismy obsluge i od gory otwierali drzwi. A ten chichotał

Ale spryciarz

Pandziu, przypomnij mi ile masz wzrostu?
Bo wagę mam taką jak Ty teraz
Tyle że mi idzie opornie bardzo ostatnio, pewnie mnie 3 razy przegonisz i zanim dobrnę do celu, ty juz będziesz dawno na 3 fazie.

[Pandzia_2010]

Napisane przez brombusia

Ale spryciarz

Pandziu, przypomnij mi ile masz wzrostu?
Bo wagę mam taką jak Ty teraz
Tyle że mi idzie opornie bardzo ostatnio, pewnie mnie 3 razy przegonisz i zanim dobrnę do celu, ty juz będziesz dawno na 3 fazie.

dasz rade ja mam 171cm

[brombusia]

Napisane przez Pandzia_2010

dasz rade ja mam 171cm

No patrz, ja mam 170 ale Ty wyglądasz na szczuplejszą

[Pandzia_2010]

nie widzialam Ciebie :P

[mandarynkka86]

Placek jogurtowy mniam....wlasnie zrobiłam go
pycha , smakuje jak taki jak robilam do tej pory . Mniam...mniam..

Dziewuszki, wiem ze powinnam jesc te otręby ..strasznie ich nie lubię, a niestety nie bardzo mam czas na spedzanie w kuchni dnia, by zrobic coś na ich bazie..wobec tego pytanie- czy mogę po prostu zjesc 2 czy 3 lyzki tych otrebow tak normalnie lyzeczka, popijajac woda?
wiem ze bedzie to koszmar, ale lepsze to jak w ogole ich nie jesc...do tej pory jadlam dwie lyzki ..

[Pandzia_2010]

ja tez ich nie moglam a teraz jem z mlekiem sa pyszne mozesz jesc lycha i zapijac woda ja tak jadlam

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez mandarynkka86

Placek jogurtowy mniam....wlasnie zrobiłam go
pycha , smakuje jak taki jak robilam do tej pory . Mniam...mniam..

Dziewuszki, wiem ze powinnam jesc te otręby ..strasznie ich nie lubię, a niestety nie bardzo mam czas na spedzanie w kuchni dnia, by zrobic coś na ich bazie..wobec tego pytanie- czy mogę po prostu zjesc 2 czy 3 lyzki tych otrebow tak normalnie lyzeczka, popijajac woda?
wiem ze bedzie to koszmar, ale lepsze to jak w ogole ich nie jesc...do tej pory jadlam dwie lyzki ..

kochana, będziesz nimi wymiotować jeśli będziesz się zmuszać... ja polecam placuszki otrębowe http://dukan.blox.pl/2010/02/Placki-...cynamonem.html
to naprawdę szybkie (jakieś 5 min) i suuuper smaczne! i daje takiego kopa na cały dzień! ( ja jem rano, a wierz mi, wolałabym pospać niż długo robić sniadanie - ale one są szybkie i dają power!)
także pokombinuj

[mandarynkka86]

Sprobuję zrobić ten placek jutro na sniadanie, mam nadzieje ze da się zjesc, tym bardziej ze NIBY mezowi tez mam jutro zrobic takie jedzonko na pierwsza faze;/ Tego się jakoś tam nie słodzi slodziekiem?

[brombusia]

Napisane przez Pandzia_2010

nie widzialam Ciebie :P

To musisz mi wierzyć na słowo

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez mandarynkka86

Sprobuję zrobić ten placek jutro na sniadanie, mam nadzieje ze da się zjesc, tym bardziej ze NIBY mezowi tez mam jutro zrobic takie jedzonko na pierwsza faze;/ Tego się jakoś tam nie słodzi slodziekiem?

ja robię tak jak w przepisie- potem polewam serkiem homo, posypuję słodzikiem i cynamonem. przeeeeepycha ale nie możesz za wcześnie przewrócić! bo jeśli nie chcą odejść od patelni to znaczy, że jeszcze trzeba poczekać chwilę trzeba dojść do wprawy, na początku mi nie wychodziły, ale po 4 miesiącach mam wprawę

[mandarynkka86]

otóz to, wprawa to 3/4 sukcesu. ja dzisiaj robilam jajko na teflonie (pierwszy raz w zyciu ) i koszmar... albo mi się przypalalo, albo jak przewracalam to się rozlalo i zalalo mi cala plytę łącznie z patelnią

Dla mnie to naprawde wyzwanie jak prawie przez 10 lat malzenstwa jadalam na miescie a w domu to tylko "zimne"posilki.

A pisze tez w ksiazce ze mozna jesc jogurty/serki aromatyzowane ale bez tluszczu.. są takie ? Jakie np...?

[Sorceresss]

Dziękuję dziołszki za miłe słowa

To dzięki Wam mi kg leciały... nawet TŻ powiedział, że zajawiłam się na forum i ono mi pomogło jakoś przetrwać.

Jak dostanę fotki z wesele to wrzucę coś bo tak bardzo się cieszę, że wlazłam w tyłku w sukienkę 38 a do tego o takim (prostym) kroju

Macie jakieś plany na weekend? Może któraś też w góraski się wybiera? ? ?

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez mandarynkka86

otóz to, wprawa to 3/4 sukcesu. ja dzisiaj robilam jajko na teflonie (pierwszy raz w zyciu ) i koszmar... albo mi się przypalalo, albo jak przewracalam to się rozlalo i zalalo mi cala plytę łącznie z patelnią

Dla mnie to naprawde wyzwanie jak prawie przez 10 lat malzenstwa jadalam na miescie a w domu to tylko "zimne"posilki.

A pisze tez w ksiazce ze mozna jesc jogurty/serki aromatyzowane ale bez tluszczu.. są takie ? Jakie np...?

serki naturalne i joguty można do 4%
a owocowych nie ma w Polsce dozwolonych dla nas

[basia_ww]

witam chudzinki

chyba żeście się wściekły - nie było mnie wczoraj - a dziś od dwóch godzin Was nadrabiam ... ale udało się, ale nie jestem w stanie cytować i gratulować każdej z osobna

więc gratuluję wszystkim spadków , przede wszystkim wytrwałości w dążeniu do osiągnięcia swoich celów, które już są coraz bliżej ,

ja już też zgubiłam nadwyżkę po świętach i po @, Teraz liczę na dalsze spadki ....

poza tym rezultaty macie niesamowite, zdjęcia nie kłamią wyglądacie coraz bardziej rewelacyjnie, zaczynam robić sie zazdrosna

Byłam dziś na stepie - ale nas wymęczyła, ale czuję się fantastycznie ...

Napisane przez beatazygadlo

Cześć.Sprawdziłaś linki,które podałam.Ja ćwiczyłam CALLANETICS już wcześniej i szczerze mówiąc chudłam,oczywiście dietka też była.Gimnastyka jest spokojna i wygląda na łatwą ,ale to tylko pozory.Polecam do tych wygibasów spodenki neopranowe,bo wyciskają pot.

Dzięki za linki - udało mi się ściągnąć ten kompletny - teraz czekam na chęci by zacząć działać - bo ostatnio gdzieś zniknęły - kiedyś dawno temu ćwiczyłam - pamiętam jeszcze miałam na kasecie video - ale czasy były

[Aatena]

Napisane przez tchnienie-wiatru

a może znasz tę tajemną informację, której nigdzie nie można znaleźć, czyli jaka ilość ketonów jest niebezpieczna?

i miejmy nadzieję, że z Twoją kreatyniną wszystko będzie ok

Przegrzebałam archiwum wyników córki i najwięcej znalazłam 15 ketonów, więc ze swoimi 5 możesz spać spokojnie

Napisane przez mandarynkka86

A pisze tez w ksiazce ze mozna jesc jogurty/serki aromatyzowane ale bez tluszczu.. są takie ? Jakie np...?

Jogurt Jovi waniliowy
serek sama aromatyzuję
A z otrębami jeszcze placki z tuńczyka albo gyros na obiad

[wykrasana]

Napisane przez mandarynkka86

otóz to, wprawa to 3/4 sukcesu. ja dzisiaj robilam jajko na teflonie (pierwszy raz w zyciu ) i koszmar... albo mi się przypalalo, albo jak przewracalam to się rozlalo i zalalo mi cala plytę łącznie z patelnią

Dla mnie to naprawde wyzwanie jak prawie przez 10 lat malzenstwa jadalam na miescie a w domu to tylko "zimne"posilki.

A pisze tez w ksiazce ze mozna jesc jogurty/serki aromatyzowane ale bez tluszczu.. są takie ? Jakie np...?

Wrzucałas na rozgrzany teflon czy zimny?
Serki homogenizowane najwyzklejsze dodajemy słodzik plus aromat. Ja używam z lidla - pilosowskiego 3 % fatu

[Sorceresss]

Napisane przez mandarynkka86

A pisze tez w ksiazce ze mozna jesc jogurty/serki aromatyzowane ale bez tluszczu.. są takie ? Jakie np...?

Jogobelle Light, jogurty Jovi... ja bardzo lubię z LIDLA takie ze śmieciami (jakieś ziarna) tylko to wszystko ma sporo węglowodanów :/

[wykrasana]

Napisane przez Sorceresss

Macie jakieś plany na weekend? Może któraś też w góraski się wybiera? ? ?

O właśnie, jest tu któraś z Krakowa/ okolic Krakowa? Wybieram sie tam do aqaparku, warto?

[mroziq]

Witam wieczorkiem
Pochłonęłam właśnie calusią michę sałatki,bo zapomniałam,że dzisiaj mam PW i nie jadłam w dzień
Zajrzałam właśnie do notesika i tak się ucieszyłam,że od razu pobiegłam kroić warzywka Jest @ to i apetycik rośnie
Jutro zakończenie roku,świadectwa...I pożegnanie z klasą. Smutno trochę... Ale z drugiej strony jakoś bardzo zżyci nie byliśmy :P Owszem,rozmawialiśmy,ale tak ogólnie. Poza szkołą każdy miał już swoich znajomych i przyjaciół. Może wyciągniemy wychowawcę na piwo heheh Chociaż nas nie lubi za bardzo Oczywiście ja pozostanę przy coli zero

I wiecie co? Zaczynam mieć poważny problem... Wszystkie ubrania zrobiły się za duże...Nie mam nic,co leżałoby ładnie na mnie teraz,a uważam,że nie opłaca się kupować nowych łaszków,bo chciałabym jeszcze jakieś 5 kg schudnąć... Jestem w czarnej d*pie po prostu

[mandarynkka86]

No na rozgrzzany, ale moze nie wystarczająco, nie wiem, muszę się tego nauczyć Bo to ma byc na rozgrzanym prawda?
Oj chętnie bym oddała komuś tę rolę gotowania tych dukanowych rzeczy Tylko zawsze jesy ryzyko ze jak ktoś mi to zrobi to doda coś od siebie, co jest zbędne.
Ja ostatnio kupiłam taki serek homogenizowany:
MLEKIVITA Menu B serek homogenizowany naturalny 0%, ale jest taki sobie;/ Sklad:
weglowodany 3,0 g, bialko 5,8 g, tluszcz 0,1 g, blonnik 0g, sód 0,6 g. Ale pisze tak "weglowodany w tym cukry", więc tez odpada?

Mówicie ze do 4% tluszczu, ale 4% na 100 gram czy jak ?
Strasznie uwielbiam DANIO WANILIOWE ale tam jest taki skład;
mleko odtłuszczone, wsad waniliowy (woda CUKIER, syrop glukozowo-fruktozowy, nat.aromat waniliowy, luteina), smietanka, skrobia modyfikowana, zelatyna wieprzowa. Z mleka pasteryzowanego. 100 gram ma 112 KCAL, bialko 5,3 g, węglowodany 15,8 g, tłuszcz 3 g.
Wiec tak-tluszczu ma niewiele bo 3gramy na 100 gram, ale te weglowodany i cukier- Danio odpada prawda?
dziekuje Wam raz jeszcze z apomoc

[Sorceresss]

Napisane przez wykrasana

O właśnie, jest tu któraś z Krakowa/ okolic Krakowa? Wybieram sie tam do aqaparku, warto?

Ja żem jest z Krakowa.
Jest fajnie... zjeżdżalnie troszkę "wyruchane" na łączeniach ale zabawa przednia. Jeśli ktoś lubi zabawę we wodzie to warto. Ja na basen chodziłam głównie, żeby pływać ale teraz jak zmalałam nieco to może odwiedzę Aqua Park... O, a potem można do kina skoczyć

[mroziq]

Napisane przez Sorceresss

Ja żem jest z Krakowa.
Jest fajnie... zjeżdżalnie troszkę "wyruchane" na łączeniach ale zabawa przednia. Jeśli ktoś lubi zabawę we wodzie to warto. Ja na basen chodziłam głównie, żeby pływać ale teraz jak zmalałam nieco to może odwiedzę Aqua Park... O, a potem można do kina skoczyć

Ja się wielokrotnie zasadzałam na ten Aqua Park,ale ja z Lublina to musiałabym zaplanować wyjazd na weekend Ale kto wie... Może w wakacje po maturze wybierzemy się ze znajomymi TŻ będzie zdawał na prawko to może będzie chętny pojechać Od zawsze kochałam wodę,nad jeziorem to rodzice nie mogli mnie wypędzić Wszystkim dzieciom zaraz robiło się zimno,a ja mogłam godzinami pływać i płakałam,że nie chce jeszcze się "suszyć"
A od czerwca na basen się zapiszę,żeby ujędrnić trochę oklapnięte ciałko