Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VII

[lizzie]

Napisane przez isa666

Gajuś, lizzie dobrze, że mi przypomniałyście, że istnieje takie coś jak zielona herbata Niezbyt ją lubię, ale skoro potrafię przetrawić niedobrą pokrzywę na włosy to i green tea mi nie straszna Mam w domu gdzieś jeszcze 2 opakowania, poszukam i zaparzę sobie zaraz.
A co do leków to ja ciągle jakieś żrem(choćby na ból głowy - gdzieś od 12 roku życia je zażywam i teraz muszę już kupować wszelkie z dopiskiem Forte, Express itp. do tego przeciwbólowe na kręgosłup itd.), ale na moim żołądku nie robią one wrażenia na szczęście.

EDIT: Zaparzyłam sobie zieloną herbatkę Wrzuciłam od razu 2 torebki, więc wypiję ją jednym wielkim łykiem, bo strasznie niedobra

Nie martw się, ja na początku też zielonej nie lubiłam ale można się przyzwyczaić. Lubię też Rooibos czerwoną i wszelkie owocowe Dilmah. Leków też sporo niestety przyjmuję, często są to suplementy bo też nie jem mięsa od kilku lat, jak Gayenka

[gayenka]

Napisane przez lizzie

Nie martw się, ja na początku też zielonej nie lubiłam ale można się przyzwyczaić. Lubię też Rooibos czerwoną i wszelkie owocowe Dilmah. Leków też sporo niestety przyjmuję, często są to suplementy bo też nie jem mięsa od kilku lat, jak Gayenka

Ja kocham zielona i biala i czerwona..najmniej lubie czarna (chyba ze earl grey )

Lizzie !widze ze nie tylko imie nas laczy ja mam suplementy przez problemy ze zdrowiem na mnostwo rzeczy:/i musze przyjmowac wieksze dawki niz "zwykli" ludzie..wlasnie nie wiem czy wziasc dzisiaj cos czy nie


Isa ale masz zielona w torebkach taka?
wywal to swinswto.
Tam ida listki z odrzutu ,albo z przemialu.
Prawdziwa zieolna herbata to sypka herbata ma inny smak niz w torebkach.
Najlepsza jest z herbaciarni-mozesz kupic mnostow rodzajow z owocami i pzyprawami-ja mam obecnie:
gruszkowa,kaktusowa,z suszonymi malinami,z dodatkiem platkow rozy,z dodatkiem pedow bambusa ,lawalkow skorki cytrynowej i drzewa herbacianego..eee i jeszcze cos napewno tylko nie pamietam co

W herbaciarni harbata jest dobrej jakosci ,mozesz ocenic jej zapach i wyglad.
I trzeba odpowiednio ja parzyc -bron Boze wrzatkiem bo wtedy jest bardziej gorzka.
Najlepiej zagotowac wode i odczekac 3-4 minuty.
Mozesz ja poslodzic np.sokiem malinowym w sumei troche cukru tez nie zaszkodzi na poczatek.Ja czasem slodze a czasem nie ,ale ja potrafie dziennie i 2 litry takiej herbaty wypic..

[karolina1985]

Dobry

A co tu tak od rana narzekacie?

Isa 3mam za egz.

Lizzie ja Avene już wypróbowałam, HOL mi nawet odpowiadał przez jakiś czas, ale potem moja buzia zareagowała podrażnieniem Nie dość, że przestał się wchłaniać to buzia była czerwona i zdarzało się, że piekła
Testowałam też LRP, Biodermę i kilka innych aptecznych, obecnie jedyna moja nadzieja w ROCu "Zimowa" wersja b. mi odpowiada, mam nadzieję, że i na wiosnę coś u nich wybiorę

Co do zdrowego odżywiania to można brać mnie za przykład...

jak jeść nie należy

Uwielbiam i pożeram na tony słodycze, lubię chipsy i gazowane napoje, często jem pizzę, dość często zdarza mi się skusić na McD., lubię kaloryczne i ciężkie potrawy z dużą ilością sera, sosów itp.
Owszem jem też dużo owoców i warzyw, ale do wypicia zielonej herbaty siłą mnie nie zmusi
Wszystko to chyba wynik tego, że nigdy nie miałam problemu z liczeniem kalorii itp. a wręcz przeciwnie
Na dodatek mój organizm nie narzeka na takie traktowanie, wyniki badań są ok, więc nie mam motywacji, żeby coś zmieniać

Nosku odgrzebałam przedwczoraj próbkę tego peelingu Biotherm od Ciebie. Faktycznie fajny, ale zawsze sądziłam, że jakiś hiper mocny i że mnie podrażni a tu zaskoczenie, bo wcale aż tak mocny nie jest...Chyba, że mi się tylko śniło, bo rolniczyłam się nim o 3 w nocy

[Vibeska]

Gajuszka to herbatkowa maniaczka
Ale potwierdzam, ma pyszne herbatki w domu, sama piłam i były takie dobre że szok.
O kawce nie wspominając
Gajuś pij duuużo kefirów i jogurtów, to bardzo ważne przy lekach i antybiotykach, i siemionko na osłonę żołądka, ja stara wyjadaczka dobrze rozumiem Twoje żołądkowe problemy

Co do wiosennych ciuszków to ja w zasadzie cały rok chodzę ubrana w krótkie rękawy plus jakiś żakiet czy rozpinany sweterek, wogóle nie ubieram się w gube swetry, nie kupuję ubrań na zimę czy na lato , na jesień, nie mam takiego podziału.
A widziałam że w Orsayu już nowe kolekcje są - sam róż
Jakoś tak mdło mi to wygląda, ja stawiam na beże, fiolety, turkus i trawiastą zieleń tej wiosny

siedzę z odżywką na włosach i piję kawkę

[lizzie]

Napisane przez gayenka

Ja kocham zielona i biala i czerwona..najmniej lubie czarna (chyba ze earl grey )

Lizzie !widze ze nie tylko imie nas laczy ja mam suplementy przez problemy ze zdrowiem na mnostwo rzeczy:/i musze przyjmowac wieksze dawki niz "zwykli" ludzie..wlasnie nie wiem czy wziasc dzisiaj cos czy nie

Imię, zamiłowanie do takich samych błyszczyków, zielonej herbaty i niejedzenia mięsa Pewnie coś jeszcze by się znalazło

Isa ale masz zielona w torebkach taka?
wywal to swinswto.
Tam ida listki z odrzutu ,albo z przemialu.
Prawdziwa zieolna herbata to sypka herbata ma inny smak niz w torebkach.
Najlepsza jest z herbaciarni-mozesz kupic mnostow rodzajow z owocami i pzyprawami-ja mam obecnie:
gruszkowa,kaktusowa,z suszonymi malinami,z dodatkiem platkow rozy,z dodatkiem pedow bambusa ,lawalkow skorki cytrynowej i drzewa herbacianego..eee i jeszcze cos napewno tylko nie pamietam co

W herbaciarni harbata jest dobrej jakosci ,mozesz ocenic jej zapach i wyglad.
I trzeba odpowiednio ja parzyc -bron Boze wrzatkiem bo wtedy jest bardziej gorzka.
Najlepiej zagotowac wode i odczekac 3-4 minuty.
Mozesz ja poslodzic np.sokiem malinowym w sumei troche cukru tez nie zaszkodzi na poczatek.Ja czasem slodze a czasem nie ,ale ja potrafie dziennie i 2 litry takiej herbaty wypic..

Potwierdzam w 100% Co prawda lubię owocowe herbatki Dilmah a one są w torebkach ale jak wchodzę do sklepu z herbatkami to nie mogę się nigdy zdecydować, chodzi mi o takie na wagę właśnie, wtedy przynajmniej czuje się smak prawdziwej herbaty. Teraz bardzo ubolewam bo musiałam herbatkę trochę ograniczyć, kofeina utrudnia wchłanianie się żelaza niestety

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez karolina1985

Lizzie ja Avene już wypróbowałam, HOL mi nawet odpowiadał przez jakiś czas, ale potem moja buzia zareagowała podrażnieniem Nie dość, że przestał się wchłaniać to buzia była czerwona i zdarzało się, że piekła
Testowałam też LRP, Biodermę i kilka innych aptecznych, obecnie jedyna moja nadzieja w ROCu "Zimowa" wersja b. mi odpowiada, mam nadzieję, że i na wiosnę coś u nich wybiorę

Co do zdrowego odżywiania to można brać mnie za przykład...

jak jeść nie należy

Uwielbiam i pożeram na tony słodycze, lubię chipsy i gazowane napoje, często jem pizzę, dość często zdarza mi się skusić na McD., lubię kaloryczne i ciężkie potrawy z dużą ilością sera, sosów itp.
Owszem jem też dużo owoców i warzyw, ale do wypicia zielonej herbaty siłą mnie nie zmusi
Wszystko to chyba wynik tego, że nigdy nie miałam problemu z liczeniem kalorii itp. a wręcz przeciwnie
Na dodatek mój organizm nie narzeka na takie traktowanie, wyniki badań są ok, więc nie mam motywacji, żeby coś zmieniać

To ja w takim razie nie mam pomysłu na krem dla ciebie, mi Avene służą już dobrych parę lat i mam nadzieję że mnie nie uczulą bo chyba nie znajdę nic lepszego dla mojej cery

Karolina, zazdroszczę że możesz sobie pozwolić na jedzenie takich rzeczy no ale przy twojej figurze nie musisz się hamować Ehh, jakie to życie jest niesprawiedliwe, jednym w biodra idzie nawet listek sałaty a inni mogą jeść 5000 kalorii dziennie i nie mogą przytyć

[Hosenka*]

Dzień Dobry

Właśnie wróciłam, ale ide zaraz an spacer z siostrzenicą - musze tylko się malnać, bo straszę bez makijażu
Nadrobię posty jak wróce.

Gajuś, ono cóż, miłą atmosferę przerwał sms Ale na szczęście tym razem się nie przejął i było jeszcze milej

Podczytałam że coś o kg znowu dyskusja ... Ja przez Samca przytyłam "troszkę" ... On bez karnie może jeść co chce i ile chce a przeważnie je słodycze, fast foody i owoce (warzywa mogą nie istnieć ...)
Trzeba zaczac ćwiczyć i mniej jeść

[karolina1985]

Napisane przez lizzie

To ja w takim razie nie mam pomysłu na krem dla ciebie, mi Avene służą już dobrych parę lat i mam nadzieję że mnie nie uczulą bo chyba nie znajdę nic lepszego dla mojej cery

Ja jeszcze żyję tym ROCiem, coś tam Galenica jeszcze nie testowałam, ewentualnie Clarins, Biotherm, ale szczerze powiedziawszy wolałabym zostać przy mimo wszystko tańszej aptecznej pielęgnacji

Napisane przez lizzie

Karolina, zazdroszczę że możesz sobie pozwolić na jedzenie takich rzeczy no ale przy twojej figurze nie musisz się hamować Ehh, jakie to życie jest niesprawiedliwe, jednym w biodra idzie nawet listek sałaty a inni mogą jeść 5000 kalorii dziennie i nie mogą przytyć

Tak, życie jest b.niesprawiedliwe

[isa666]

Napisane przez gayenka

Isa ale masz zielona w torebkach taka?
wywal to swinswto.
Tam ida listki z odrzutu ,albo z przemialu.
Prawdziwa zieolna herbata to sypka herbata ma inny smak niz w torebkach.
Najlepsza jest z herbaciarni-mozesz kupic mnostow rodzajow z owocami i pzyprawami-ja mam obecnie:
gruszkowa,kaktusowa,z suszonymi malinami,z dodatkiem platkow rozy,z dodatkiem pedow bambusa ,lawalkow skorki cytrynowej i drzewa herbacianego..eee i jeszcze cos napewno tylko nie pamietam co

Mam i w torebkach i sypaną, ale tej sypanej nie znalazłam. Może mama ją wywaliła już przy porządkach
Ale skoro mówisz, że sypana lepsiejsza to będę musiała się zaopatrzyć w jakąś porządną.

Napisane przez karolina1985

Uwielbiam i pożeram na tony słodycze, lubię chipsy i gazowane napoje, często jem pizzę, dość często zdarza mi się skusić na McD., lubię kaloryczne i ciężkie potrawy z dużą ilością sera, sosów itp.

Mów mi siostro Ja też takie żarcie kocham a do tego jeszcze jak jest barrrdzo ostre tak, że aż mi niemal flaki wypala

Napisane przez Vibeska

A widziałam że w Orsayu już nowe kolekcje są - sam róż
Jakoś tak mdło mi to wygląda, ja stawiam na beże, fiolety, turkus i trawiastą zieleń tej wiosny

A mi się ten pudrowy róż podoba Widziałam też w Orsayu dużo szarości i niebieskiego.

Hosenuś hej

[xxxDAGMARAxxx]

Dobry

Napisane przez gayenka

Isus ja na szczescie lubie najbardziej zdrowe rzeczy.Ok czasem zjem chipsy a cole mamy w domu czasem bo Krecik lubi od czasu do czasu .Ale od 7 lat nie jem miesa,jem duzo ryzu,gotuje "swiadomie",jem malo slodyczy ,przegryzek a jesli chodzi o fast foody to jem jedynie kebeb wegetarianski a to jest salatka z kawalkiem ciasta..
Pije duzo zielonej herbaty i jem owocki,sporo soji,kocham surowe warzywa i salatki.
Ale od lekow moj zoladek szaleje niestety przyjmowanie duzej ilosci lekow na odpornosc,przeciwzapalnyc h i czesto przeciwbolowych daje takie efekty jak dzisiaj-boli
A takie oduzaleznianie ktore planujesz jest ciezkie ale da sie zrobic,tylko musisz pokombinowac nad zdrowymi zamiennikami

Mi na takie po tabletkowe problemy wlasnie jogurty pomagały actimel, activia i naturalne do których dodawałam owoce bo te z owocami to okropne sztucznidła
Brałam też jakieś osłonowe tabletki ale nie pamietam jak sioę nazywały

A co do herbaty i kawy jak rano nie wypije czerwonej zielonej lub jakiejs innej to umieram
A ta z malinka dobra? bo ja uwielbiam maliny

Isuś trzymam kciuki A co do pepsi też uwielbiam a pić nie moge( ale pije ) Musze też się wziąć w garsć i przestac to pić

Vibesiu trzymaj się tam : cmok:

[isa666]

Dagmaruś Pepsi to złooo, ale u mnie nic lepiej nie wpływa na trawienie po takim śmieciowym żarciu jak właśnie ono Mój tata mówi, że to istny "odrdzewiacz", bo tak działa - zżera nawet rdzę z metalu.


Ja się spróbuję postarać ograniczyć to całe fast foodowe żarcie, ale będzie ciężko, bo ja m.in. stresy odreagowuję w ten sposób. Zjedzenie czegoś słodkiego od razu przywraca mi psychiczną równowagę(w końcu czekolada ma jakieś tam składniki, które dają uczucie szczęścia ).
Kiedyś udało mi się przez 3 miesiące nie jesć w ogóle słodyczy, ale za to pożerałam tonami mandarynki.

[xxxDAGMARAxxx]

Napisane przez isa666

Dagmaruś Pepsi to złooo, ale u mnie nic lepiej nie wpływa na trawienie po takim śmieciowym żarciu jak właśnie ono Mój tata mówi, że to istny "odrdzewiacz", bo tak działa - zżera nawet rdzę z metalu.

Ja do pepsi zawsze biżuterie wkładam jak mi poczernieje i potem taka ładna jest

[noseknosek]

Napisane przez karolina1985

Co do zdrowego odżywiania to można brać mnie za przykład...

jak jeść nie należy

Uwielbiam i pożeram na tony słodycze, lubię chipsy i gazowane napoje, często jem pizzę, dość często zdarza mi się skusić na McD., lubię kaloryczne i ciężkie potrawy z dużą ilością sera, sosów itp.
Owszem jem też dużo owoców i warzyw, ale do wypicia zielonej herbaty siłą mnie nie zmusi

jakbym o sobie czytała

Napisane przez karolina1985

Nosku odgrzebałam przedwczoraj próbkę tego peelingu Biotherm od Ciebie. Faktycznie fajny, ale zawsze sądziłam, że jakiś hiper mocny i że mnie podrażni a tu zaskoczenie, bo wcale aż tak mocny nie jest...Chyba, że mi się tylko śniło, bo rolniczyłam się nim o 3 w nocy

Jest wystarczająco mocny, a przy mocnym tarciu jest hipermocny
ale ja już chyba znalazłam dla niego następcę, ufff

Znalazłaś w końcu tą żurawinę Fa? Wczoraj widziałam w Rossmannie za 4,99

Napisane przez xxxDAGMARAxxx

Ja do pepsi zawsze biżuterie wkładam jak mi poczernieje i potem taka ładna jest

[xxxDAGMARAxxx]

Napisane przez noseknosek

Nosek sie ze mnie śmieje

A gdybys widziła jak ładnie to wyżera to byś sie nieśmiała

[noseknosek]

ale ja się nie śmieję

po prostu nigdy bym się nie spodziewała że to może działać

[kochanie]

Sąsiad na działce mówił, że do coli wkłada lekko zardzewiałe śrubki Mnie już to nie dziwi - nawet to, że jak ktoś ma zatrucie żołądkowe to poleca się czasem pić coca colę (sprawdziłam, pomaga)

[xxxDAGMARAxxx]

Napisane przez noseknosek

ale ja się nie śmieję

po prostu nigdy bym się nie spodziewała że to może działać

Napisane przez kochanie

Sąsiad na działce mówił, że do coli wkłada lekko zardzewiałe śrubki Mnie już to nie dziwi - nawet to, że jak ktoś ma zatrucie żołądkowe to poleca się czasem pić coca colę (sprawdziłam, pomaga)

Cola jest dobra na wszystko Nie no bez przesady ale na zatrucie tez polecam

A Ty Justynko droga jak masz jakąś taką biżuterie to wypróbuj Ja na np. kolczyki takie z H&m zalewam cola zostawiam, potem wyjmuje przecieram szmatka i jak nowiutkie są

[karolina1985]

Napisane przez noseknosek

Znalazłaś w końcu tą żurawinę Fa? Wczoraj widziałam w Rossmannie za 4,99

, ale to pewnie dlatego, że nie szukałam
Ale jak mówisz, że jest w Rosmannie to w tym tygodniu pójdę

A co do peelingu to stwierdzam, że oprócz Nuxe mogłabym mieć jeszcze coś mocniejszego Mówisz, że ten TBS taki dobry?

Wcieliłam w końcu w życie postanowienie o częstszym balsamowaniu i kończę teraz mleczko z afrykańskim masłem shea Terme i powiem Wam, że chyba znów się na nie skuszę, fajne jest

[Hosenka*]

Napisane przez kochanie

Sąsiad na działce mówił, że do coli wkłada lekko zardzewiałe śrubki Mnie już to nie dziwi - nawet to, że jak ktoś ma zatrucie żołądkowe to poleca się czasem pić coca colę (sprawdziłam, pomaga)

Koleżanka z pracy tak wlasnie traktuje cole/pepsi - jako lekarstwo. Dzięki temu jej dzieci nie chca jej pić na codzień, bo już mają wbite do głowy że to lekarstwo, a lekarstwa sa przeciez "ble"

Składam dziś zamówienie z mazideł Jakoś tak poczułam że to ten moment

Karolina: a co takiego fajnego jest w tym smarowidle??

[Vibeska]

Ja colą też odrdzewiam niektóre rzeczy

Chce żeby już był poniedziałek.
Znowu musze zaczynać nowe życie, nowe plany, inne priorytety .........
Takie życie .....

[xxxDAGMARAxxx]

Napisane przez Vibeska

Ja colą też odrdzewiam niektóre rzeczy

Chce żeby już był poniedziałek.
Znowu musze zaczynać nowe życie, nowe plany, inne priorytety .........
Takie życie .....

:glasiu :

[Hosenka*]

Napisane przez Vibeska

Ja colą też odrdzewiam niektóre rzeczy

Chce żeby już był poniedziałek.
Znowu musze zaczynać nowe życie, nowe plany, inne priorytety .........
Takie życie .....

Vibuś

[karolina1985]

Hosenko to mleczko fajnie wygładza skórę, zostawia taki "film", ale nie jest on tłusty czy lepki, dobrze nawilża, ładnie pachnie i jest w tubie A ja uwielbiam balsamy i mleczka w tubach, bo łatwiej je zużyć do końca i są praktyczniejsze w podróży- takie moje małe "zboczenie"
Ale mimo wszystko nie przebija mleczka z figą, to jest mój faworyt

[rzyrafka]

Napisane przez noseknosek

rzyrafko przestań natychmiast. widziałam Cię na zdjęciach i masz naprawdę rewelacyjną, proporcjonalną figurę i ja nie wiem czemu Ty ciągle narzekasz, że czegoś masz za dużo.

Bo się nie mieszczę w fajnych ciuszkach firm, które lubię w największych rozmiarach

Napisane przez zizou

ja tez ale moja talia nie bardzo

Ja lubiłam ale te dawniejsze, parę lat temu musieli zmienic recepturę bo to już nie to samo

Napisane przez Vibeska

Chce żeby już był poniedziałek.
Znowu musze zaczynać nowe życie, nowe plany, inne priorytety .........
Takie życie .....

a ja muszę zmienić swoje podejście do życia, pomyśleć o przyszłości i coz tymi studiami zrobić, jestem skołowana i w sumie sama nie wiem czego chcę

Chyba się zabiore za paznokcie a potem już tylko nauka na jutro
Trzymajcie kciuki chociaż nie wiem właściwie za co

[kochanie]

Napisane przez Vibeska

Chce żeby już był poniedziałek.
Znowu musze zaczynać nowe życie, nowe plany, inne priorytety .........
Takie życie .....

jeszcze się nie znamy, ale wiedz, że bardzo Ci współczuję. Wszystko będzie dobrze
Sama powinnam coś ze sobą zrobić, ale tak okropnie czasem brakuje odwagi na zmiany w życiu

Oby do wiosny! Wtedy wszystko będzie łatwiejsze

[Hosenka*]

Złożyłam zamówienie z mazideł

Olejowy ekstrakt z rozmarynu
Cromollient 20 g
Olej z amarantusa 30 g
Olej z komosy 60 g
Olej śliwkowy 60 g
Olej jezynowy 30 g
Ekologiczny olej z czarnuszki 30 g
Hydrolat z głogu 100 ml
Witamina E
Butelka z dozownikiem 100 ml
Łyżeczka miarowa 0,15 ml
Łyżeczka miarowa 5 ml
Butelka szklana poj. 30 ml
Pipeta (do butelki)

Za wszystko wyszło 142,80 (+ 10 zl przesyłka), a na liście jeszcze sporo zostało do zamówienia No to zaszalałam ...

Poprosiłam o kilka póbek:
- masło cupuacu
- masło karite
- olej żurawinowy
- olej konopny
- olej z orzecha wloskiego
- hydrolat bławatkowy
- hydrolat z rózy damasceńskiej

byłoby miło gdyby coś z tego wysłali

[isa666]

Jestem po egzaminie już. Będę mieć poprawkę na 100%, bo zrobiłam jedno zadanie z trzech i to jeszcze okazało się, że źle je zrobiłam I na dodatek jakieś wstrętne babsko od pilnowania przesadziło nas z exem z ostatniego rzędu do pierwszego a takie mieliśmy fajne miejscówki

Hosenko Aleś poszalała
Ale jak już to zamówienie dotrze do Ciebie to ja proszę o opinie(zwłaszcza o olejach ).

Vibesiu Jestem z Tobą myślami kochana

[MagJa]

Witam moje kochane NK

Znów mi cytaty pożarło

gayuś, miło, że się o mnie martwisz, ale u mnie wszystko w porządku. Po prostu ostatni tydzień byłam sama w domu, więc musiałam się zajmować całą futrzaną ferajną domową, palić w kominkach, żeby nie zamarznąć, latać do i z pracy, załatwić sobie badania do pracy itp. itd. A że na moim zadupiu komunikacja miejska jest tak wspaniale przemyślana, że szybciej się zajdzie na nogach niż doczeka na jakiś pojazd, to albo wszędzie latałam piechotką albo wykorzystywałam TŻ do granic możliwości jak już przyjechał. No i sam TŻ 3 razy u mnie nocował, więc i jemu poświęcałam sporo czasu. W końcu taka okazja prędko się nie powtórzy... A szkoda, bo tak bym chciała mieć go już na co dzień...
A tak a propos, u kogo i za ile kupiłaś ten śliczny zestawik Clinique?

Napisane przez rzyrafka

Byłam na stepie- już miesiąc nie chodziłam, czuję się zmęczona ale tak pozytywnie

A ja nie byłam już 2 miesiące i aż się boję co to będzie jak pójdę. Ale i tak dopiero w marcu kupię karnet, bo jutro czeka mnie dentysta, w środę pracuję, a w piątek pewnie pojadę do TŻ albo on do mnie zawita.

Napisane przez rzyrafka

Macam na każdych targach jesli się tylko można dopchać i kiedyś tez były promocje 2 cienie za 90 zł czy jakos tak mają tak z 5 cm średnicy i są bardzo mocno napigmentowane, jedne bardziej perłowe drugie matowe, ale szlachetne takie

MagJa też się nimi zachwycała swego czasu- nie wiem cyz nadal

Fakt, zachwycałam się nimi, ale jakoś nigdy nie zdecydowałam się na zakup. Teraz już mi przeszło, bo mimo ich piękności doszłam do wniosku, że są za duże jak dla mnie. Kolory, które mi się podobały raczej nie nadawałyby się na co dzień, a używając ich okazyjnie, prędzej by mi skamieniały niż by się zużyły. A poza tym coś mi świta, że gdzieś czytałam (KWC może?), że są b. kruche i lepiej z nimi nie podróżować.

Napisane przez rzyrafka

Nie wiem szczerze mówiąc co u MagJi, znaczy wiem tyle, że ma cały dom na głowie bo nie ma rodziców, pewnie szaleje z TŻ

Oj, wcale tak bardzo nie szaleliśmy

Napisane przez gayenka

Bede bogata bo wlasnie zjadlam paczka

To ja będę 5 razy bogatsza, bo zjadłam 5 A oprócz tego pyszną kremówkę i pomogłam TŻ z tiramisu bo było takie wielkie, że sam nie dał rady, zważywszy na to, że wcześniej zjadł jeszcze inne ciacho. Zabrał mnie do pysznej cukierni i nie odmówiliśmy sobie słodyczy Dobrze, że nie bardzo mi tam po drodze, bo inaczej byłoby ze mną źle

Napisane przez zizou

a blue cor jest naprawde godna polecenia. ja dzisiaj znowu ja sobie zaaplikuje.

swoja droga, czy Wy tez nie lubicie zmywac maseczke? ja maseckzowac sie uwielbiam, ale nienawidze wrecz zmywac

Też nie lubię zmywać, ale jakoś sobie radzę przy pomocy celulozowej gąbeczki. Martwi mnie tylko to, że powinnam kupić nową, a odkąd w YR nie ma już tej mojej ulubionej (jest jakaś inna drapiąca wersja ), to nie mam pomysła na inną. Kiedyś jakieś kupiłam, to drapały, zamówiłam z Ori, też to samo Właśnie, dziewczyny, może polecicie jakąś nie-drapiącą gąbeczkę dla delikatesa

ziz, a powiedz mi, jak wypadają te maseczki TBS Blue Corn i The Tree w porównaniu z paczulową Logoną? Może też bym się skusiła, jak promocja do czwartku się ostanie, bo w czwartek właśnie zamierzam odwiedzić Kraków

Właśnie, może są jakieś chętne na spotkanko? Bo może znajdę więcej czasu, szkolenie prawdopodobnie skończę koło 14.
rzyrafka, o Ciebie nie pytam, Ty i tak nie masz wyjścia

Napisane przez rzyrafka

Dzięki Vibesiu za wiarę, czuję się jak ostatni parapet- uczyłam się do 5tej rano, wylosowałam pytania i ni emogłam wydusić słowa pomimo znanej odpowiedzi! Zwykel nic nie mówiłam jak już nic nie wiedziałam. Takiego numeru jeszcze nie odstawiłam sobie nigdy.

Bywa Dlatego ja nie cierpię ustnych egzaminów i cieszę się, że na swoich studiach tylko jeden jedyny miałam w tej formie. Też by mnie stres zeżarł na Twoim miejscu. Ale nie smutaj się na zapas, będzie dobrze

Napisane przez zizou

KLIK

Nie otwiera mi się ten link.

Napisane przez zizou

ja mam 165 i, odpukac, nawet nie mam klopotu ze spodniami. dlugosc 32 jest dla mnie na wiosne/lato do plaskich butow w sam raz, na zime do kozakow 34

Też mam 165 i też 32 zwykle jest dobre

Napisane przez isa666

Ząb mnie boli No nie Oby to znów nie była okostna, bo się pochlastam.

Łączę się z Tobą w bólu. U mnie ból zaczął się pojawiać chyba koło wtorku, ale szybko rozprawiał się z nim Ibum. Niestety od piątku boli prawie cały czas, wczoraj w nocy TŻ wstawał i podawał mi Ketonal, a dziś od razu sobie go zaaplikowałam i chyba zaraz powtórzę. Martwi mnie tylko fakt, że jutro mam iść na badania krwi i moczu i się zastanawiam czy Ketonal w nich nie namiesza No ale wyjścia nie mam, bo do dentysty pójdę najwcześniej po pracy, czyli koło 18

************************

Tymczasem idę sobie pomalować pazurki, bo wczoraj TŻ o 12 wyrwał mnie z błogiego lenistwa, a raczej ze śniadania telefonem, w którym oświadczył, że za pół godziny będzie u mnie i w związku z tym nie zdążyłam się zrobić na bóstwo. A teraz muszę jakoś odwrócić uwagę od bólu i chociaż kolorowymi pazurkami poprawię sobie humor. A w ogóle to znów zamówiłam 3 OPI na Allegro i już nie mogę się doczekać aż przyfruną. Wzięłam ten, ten i ten. Mam nadzieję, że ten ostatni będzie moją wymarzoną czerwienią

[zizou]

Napisane przez MagJa

ziz, a powiedz mi, jak wypadają te maseczki TBS Blue Corn i The Tree w porównaniu z paczulową Logoną?

Logona jest bardziej agresywna w dzialaniu przy Blue Corn nic nie piecze, skora nie jest az taka czysta jak po uzyciu Paczuli

Napisane przez MagJa

Nie otwiera mi się ten link.

wrzucam w zalacznik [zapozyczone z all zdjecie, ja dalej nie mam mojego aparatu ]

jutro ide do TBS po piling z witaminka C, po zel do pyszczka i po cos jeszcze. musze odreagowac wracaja dobre czasy odreagowywania za pomaca portfela

[kochanie]

Napisane przez Hosenka*

Złożyłam zamówienie z mazideł

Zaszalałaś, ale na pewno wszystko było niezbędne Ja też chcę zrobić zamówienie, ale jego wartość mnie trochę odstrasza...
A próbki dodadzą na pewno - Limaria jest niezastąpiona pod tym względem - daje wszystko o co się prosi (no chyba żeby nie miała, ale zawsze ma )

Napisane przez MagJa

ziz, a powiedz mi, jak wypadają te maseczki TBS Blue Corn i The Tree w porównaniu z paczulową Logoną? Może też bym się skusiła, jak promocja do czwartku się ostanie, bo w czwartek właśnie zamierzam odwiedzić Kraków

cześć
Ja nie Ziz, dlatego tylko napiszę, że dla mnie podobnie oczyszczają, ale blue corn ma drobinki i można sobie jednocześnie zrobić peeling (i moim zdaniem gorzej pachnie, ale ja kocham paczulę )
Iiiii zazdroszczę lakierów - sama mam na tym punkcie malutkiego fioła

[lizzie]

Napisane przez zizou

jutro ide do TBS po piling z witaminka C, po zel do pyszczka i po cos jeszcze. musze odreagowac wracaja dobre czasy odreagowywania za pomaca portfela

zizku, pochwal się jutro czy ta promocja jeszcze obowiązuje, bo mi panie w TBS w Jankach powiedziały wczoraj, że promocja kończy się dziś

BTW, przeczytałam przed chwilą twojego bloga, zapowiada się ciekawie