U Azjatów kupujemy, o bebikach plotkujemy. Kremy BB i azjatycka pielęgnacja cz.IV

[201711281122]

Napisane przez reila_

Okey. Zaraz sobie zobaczę oba. Zapach mi nie przeszkadza raczej Znalazłam o ten z Misshy http://www.ebay.com/itm/MISSHA-Super...item4d017e3b20 miałam i był całkiem przyjemny w stosowaniu

właśnie następny w kolejce do kupienia mam peeling z tej serii uwielbiam tę linię Misshy, popisali się.

[reila_]

Ja to miałam w wersji próbki 3 - 5 sztuk, a nie pełny wymiar, ale w sumie te bąbelki tlenu mnie nie zauroczyły

[DwaKoty]

Juz po powrocie z K-town. Jestem rozczarowana. Nic z tego co mialam na liscie nie bylo tam do nabycia. Wszystko bardzo drogeryjne (rossmanowskie), nic bardziej zaawansowanego, oprocz moze Re:NK. Lubie te produkty, ale chodzilo mi bardziej o CC krem, na szczescie pani dala probki. Kupilam ten Atom peeling, ktory polecala moja Koreanka.

Wzielam tez dwa tanie jak barszcz cc kremy, tak dla sprobowania.

Ogolnie kroluja Tony Moly, Etude House, it's skin, innisfree i inne tego typu marki. W niektorych miejscach mozna znalezc Nature Republic, Atom, Re:NK.

W 90% miejsc nie mozna placic karta kredytowa, co bardzo ograniczylo moje mozliwosci zakupowe. Ale wybiore sie tam raz jeszcze pod koniec wrzesnia, i teraz juz wiem, ze trzeba sterte gotowki brac.

Wymasowano i wypielegnowano mi twarz i raczki, ze w zyciu tak piknie nie wygladalam. Na nieszczescie pani w jednym sklepie tak sie zapedzila, ze wsadzila mi plastry pod oczy. Poczekalam jakies 60 sekund, a tu nagle bol, zaczerwienienie, opuchlizna. Pani zrywa plastry i przeprasza, najwyrazniej moja cera jest zbyt wrazliwa na te wezowe wersje.
Tak bylo pani przykro, ze mi podarowala jakis pelnowymiarowy TonyMoly Sleeping Pack (berry cos tam, nie pamietam) i 10 masek i jakies tam inne probki.

Wobec tego dodalam do rozdawajki na blogu probki kremow (w tym CC od Re:NK), lip gloss, probki zestawu z tonerem i emulsja i kilka masek. Wszystko Made in Korea.

[mcromance]

Byłam dziś w Rossmannie, kupiłam jakieś gąbeczki do makijażu, nałożyłam Skin79 Orange gąbeczką na czystą po nocy, niemazianą niczym nawilżającym skórę i... prawie nic nie podkreślił !!! Tylko jakieś pojedyncze skórki między brwiami, jedna na nosie i tyle!
Werdykt: to ja jestem pierdoła i widocznie nie potrafię nakładać BB kremów palcami

Czyli będę kończyć te bebiki, które mam, a w między czasie odkładać na Skin79 Orange i może oryginalnego Beauty Blendera.
Albo spróbuję jeszcze raz wymiany na wizażu

[DwaKoty]

Musze tez dodac, ze odkrylam nowa marke - Organia i jestem zachwycona. Wlasnie sprawdzilam pysk i ich krem cc nadal sie trzyma superancko, ze tak powiem. Nie swieci, nie walkuje. Mam niesamowicie sucha cere i Organia wywiazuje sie z obiecanek na kartoniku wspaniale (po 6 godzinach w ponad 30-stopniowym upale i 90% wilgotnosci).
Cena okolo 20 dolarow za tubke kremu cc, czyli w miare tanio.

Kupilam tez krem cc Popskin, super tani, jaj nie urywa.
Na polowie twarzy mam Organia, na drugiej polowie Popskin. Zdecydowanie bardziej wole Organie.

Ogolne wrazenie w K-town - kremy BB sa na wyjsciowce, teraz kroluja CC. Doslownie, bebiki sprzedawane sa z koszy przy wejsciu, po trzy do worka.

[amirose]

Napisane przez EbonyLuna

A ten skin79 to takie typowy peeling czy maseczka? Bo ja kupiłam Skinfooda i to właśnie maseczka jest, aczkolwiek masaż wskazany Jabłko Tonymoly? Bo ja je kończę właśnie i niestety u mnie skórki są nadal Teraz zacznę brzoskwinię baviphat i pokładam w niej nadzieję [oraz ponad dwa razy więcej pieniądza ] a w kolejce jest jeszcze crystal peeling skin79 Ale nie powstrzymuje mnie to przed testowaniem...
O, muszę się zapoznać bliżej z tematem SH, może to coś dla mnie Ja walczę i walczę i kiepsko mi idzie Nawet jak uda mi się nieco poskromić te małe cholery, to wystarczy jakiś jeden kosmetyk i zabawa od nowa.

skin79 to mocny peeling własnie, za pierwszym razem az sie zdziwiłam ale teraz bardzo go lubię a jabłko TM po prostu uwielbiam, nie każdemu pasuje ale u mnie sprawdza się super jeśli chodzi o Sally Hansen to miałam pare odzywek ale tyłka nie urywało ( teraz mam maximum growth więc zobaczymy ) za to chodziłam od więcej jak roku za tym żelem do skórek i w końcu go kupiłam, muszę powiedzieć że wcale się nie dziwie tylu dobrym opiniom na wizazu

Napisane przez mcromance

Byłam dziś w Rossmannie, kupiłam jakieś gąbeczki do makijażu, nałożyłam Skin79 Orange gąbeczką na czystą po nocy, niemazianą niczym nawilżającym skórę i... prawie nic nie podkreślił !!! Tylko jakieś pojedyncze skórki między brwiami, jedna na nosie i tyle!
Werdykt: to ja jestem pierdoła i widocznie nie potrafię nakładać BB kremów palcami

Czyli będę kończyć te bebiki, które mam, a w między czasie odkładać na Skin79 Orange i może oryginalnego Beauty Blendera.
Albo spróbuję jeszcze raz wymiany na wizażu

ja nakładam BB albo pędzlem duo fibre z inglota albo i tu sie nie śmiejcie hakuro do różu i efekt jest wow o wiele lepszy niż nakładany palcami teraz będę polować na duo fibre z ELFa bodajże bo podobno tez jest fajny bo inglot za drogi (50zł) a potrzebuje jeszcze ze dwóch

[amirose]

mam nadzieję że pomogłam

[reila_]

Napisane przez DwaKoty

Musze tez dodac, ze odkrylam nowa marke - Organia i jestem zachwycona. Wlasnie sprawdzilam pysk i ich krem cc nadal sie trzyma superancko, ze tak powiem. Nie swieci, nie walkuje. Mam niesamowicie sucha cere i Organia wywiazuje sie z obiecanek na kartoniku wspaniale (po 6 godzinach w ponad 30-stopniowym upale i 90% wilgotnosci).
Cena okolo 20 dolarow za tubke kremu cc, czyli w miare tanio.

Kupilam tez krem cc Popskin, super tani, jaj nie urywa.
Na polowie twarzy mam Organia, na drugiej polowie Popskin. Zdecydowanie bardziej wole Organie.

Ogolne wrazenie w K-town - kremy BB sa na wyjsciowce, teraz kroluja CC. Doslownie, bebiki sprzedawane sa z koszy przy wejsciu, po trzy do worka.

A teraz to już naprawdę będę płakać. Co chwile mi tu cudowności podsuwacie pod nos, a ja muszę się ograniczyć, bo na te choasdfghjkjhgfdsastudia będę od września płacić po 555 zł/ mies. Ech Organio poczekasz sobie na okazję. A tak mi się chce CC creamu, ale chyba zostanę przy próbkach the face shop.

[mcromance]

Napisane przez amirose

mam nadzieję że pomogłam

Ło matko !!! Jak duuużo swatchy! Strasznie ci kochana dziękuję, na pewno się przyda
Już widzę, że Skinfood Berry Berry #1 może być dla mnie za jasny.

Super, teraz będę się rozglądać za próbkami na ebay lub na allegro (grrr... z podwójnym przebiciem cenowym za identyczną próbkę )

[Silence_]

Napisane przez aardbei77

mcromance, Scandal jeszcze bardziej wszystko podkreśla... suche skórki, ewentualne pory oraz zmarszczki... no i jest dużo jaśniejszy od Orange. jeden z najgorszych BB jakie miałam okazję testować.

A dla mnie jest niemalże idealny A co do suchych skórek; zauważyłam u siebie pewną prawidłowość; im więcej używam zdzieraków tym więcej ich pojawia się. Pamiętam jak kiedyś co najmniej 2x w tygodniu używałam peelingów mechanicznych, a skórki ciągle pojawiały się. Teraz max. raz w tygodniu, a nawet rzadziej wykonuję peeling (najczęściej enzymatyczny) i skórek nie ma wcale

[mcromance]

Napisane przez Silence_

A dla mnie jest niemalże idealny A co do suchych skórek; zauważyłam u siebie pewną prawidłowość; im więcej używam zdzieraków tym więcej ich pojawia się. Pamiętam jak kiedyś co najmniej 2x w tygodniu używałam peelingów mechanicznych, a skórki ciągle pojawiały się. Teraz max. raz w tygodniu, a nawet rzadziej wykonuję peeling (najczęściej enzymatyczny) i skórek nie ma wcale

A jaki enzymatyczny peeling używasz? Bo ja z moją skórą nosorożca przerobiłam jakieś 2 czy 3 i nic. Jeden chyba był z Perfecty i nie zrobił nic. Ot, taki kremik nie wiadomo na co.

[amirose]

Napisane przez mcromance

Ło matko !!! Jak duuużo swatchy! Strasznie ci kochana dziękuję, na pewno się przyda
Już widzę, że Skinfood Berry Berry #1 może być dla mnie za jasny.

Super, teraz będę się rozglądać za próbkami na ebay lub na allegro (grrr... z podwójnym przebiciem cenowym za identyczną próbkę )

spoko ja mam odcień skóry nc 20 i berry jest ok

Napisane przez mcromance

A jaki enzymatyczny peeling używasz? Bo ja z moją skórą nosorożca przerobiłam jakieś 2 czy 3 i nic. Jeden chyba był z Perfecty i nie zrobił nic. Ot, taki kremik nie wiadomo na co.

oprócz koreanskich o ktorych wspomnialam wyzej dobry jest enzymatyczny z dermiki dla tłustej i miesznej, yoskine niebieski tez rewelka tylko on nie jest enzymatyczny- ten to poleruje skóre jak mikrodermabrazja

[Silence_]

Napisane przez mcromance

A jaki enzymatyczny peeling używasz? Bo ja z moją skórą nosorożca przerobiłam jakieś 2 czy 3 i nic. Jeden chyba był z Perfecty i nie zrobił nic. Ot, taki kremik nie wiadomo na co.

Ojj... to w takim razie chyba nie polecę nic dobrego, bo sama używam raczej delikatnych peelingów koniecznie pozbawionych kwasów aha, bo mi robią masakrę na twarzy Wcześniej miałam ziaję nuno i była bardzo ok, teraz gdzieś dorwałam saszetkę peelingu z bielendy klik, nawet dobrze złuszcza, ale nie kupię więcej, bo mnie podrażnia Może powinnaś spróbować mizona apple o którym wspominała aardbei77? To zdaje się chyba jeden z mocniejszych peelingów.

[201711281122]

Mizon Apple jest świetny enzymatyczny, ale dość mocny.

[mcromance]

Napisane przez amirose

spoko ja mam odcień skóry nc 20 i berry jest ok

Ja nie mam zielonego pojęcia jaki mam odcień wg. MAC-a, bo u mnie w mieście nie ma sklepu. A do większego nie chce mi się jechać tylko, żeby odcień mi dobrali

oprócz koreanskich o ktorych wspomnialam wyzej dobry jest enzymatyczny z dermiki dla tłustej i miesznej, yoskine niebieski tez rewelka tylko on nie jest enzymatyczny- ten to poleruje skóre jak mikrodermabrazja

A chyba Dermikę tez miałam i nic.
Ten yoskine kupiłam sobie w takich 3 saszetkach, jakaś kuracja złuszczająca czy coś. Tam był peeling, maseczka i serum chyba. Nawet niezłe to, ale lekko mnie podrażniło coś z tego trio, a nie ma chyba małych opakowań samego peelingu żebym sprawdziła, czy to on.

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Napisane przez Silence_

Ojj... to w takim razie chyba nie polecę nic dobrego, bo sama używam raczej delikatnych peelingów koniecznie pozbawionych kwasów aha, bo mi robią masakrę na twarzy Wcześniej miałam ziaję nuno i była bardzo ok, teraz gdzieś dorwałam saszetkę peelingu z bielendy klik, nawet dobrze złuszcza, ale nie kupię więcej, bo mnie podrażnia Może powinnaś spróbować mizona apple o którym wspominała aardbei77? To zdaje się chyba jeden z mocniejszych peelingów.

Uuuu... To rzeczywiście. Ja nie mam wrażliwej skóry, więc wszystko jedno czego używam jest w miarę ok. Tylko musi być mocniejsze, zeby było widać efekt

Napisane przez aardbei77

Mizon Apple jest świetny enzymatyczny, ale dość mocny.

Dzięki, popatrzę sobie na niego

[iamxshi]

A ktoś kupował w którymś polskim sklepie S79 Orange? Podpasował mi, została mi ostatnia próbka, ale ceny Chyba na all najtaniej wychodzi, z 70 zł. Może bardziej się oplaca przez jakiegoś pośrednika z ebaya kupować? Ale ten też pewnie bierze sobie jakąs prowizję od "pomocy"

[amirose]

Napisane przez mcromance

Ten yoskine kupiłam sobie w takich 3 saszetkach, jakaś kuracja złuszczająca czy coś. Tam był peeling, maseczka i serum chyba. Nawet niezłe to, ale lekko mnie podrażniło coś z tego trio, a nie ma chyba małych opakowań samego peelingu żebym sprawdziła, czy to on.

ja miałam yoskine w tubce więc nie wiem czy to ten sam...

[201711281122]

Napisane przez iamxshi

A ktoś kupował w którymś polskim sklepie S79 Orange? Podpasował mi, została mi ostatnia próbka, ale ceny Chyba na all najtaniej wychodzi, z 70 zł. Może bardziej się oplaca przez jakiegoś pośrednika z ebaya kupować? Ale ten też pewnie bierze sobie jakąs prowizję od "pomocy"

na ebayu znajdziesz taniej
http://www.ebay.pl/itm/SKIN79-Super-...item336d61760c

[JDJP]

Napisane przez mcromance

Masz połączone z ebay konto PayPal powiązane z kartą lub kontem bankowym?

Mam
Czekam aż Paypal zanotuje, że mam środki na koncie i kupuje po twojemu. Dzięki

[mcromance]

Napisane przez JDJP

Mam
Czekam aż Paypal zanotuje, że mam środki na koncie i kupuje po twojemu. Dzięki

Spoko, nie ma sprawy Podziękujesz jak już kupisz i zapłacisz z sukcesem

I zawsze pamiętaj o tym naddatku kilku zł na prowizję dla PayPala, bo ja na początku 2 razy prawie zawału dostałam jak mi wołał o kartę. A ja za każdym razem zwyczajnie miałam za mało o kilka groszy

[reila_]

Napisane przez iamxshi

A ktoś kupował w którymś polskim sklepie S79 Orange? Podpasował mi, została mi ostatnia próbka, ale ceny Chyba na all najtaniej wychodzi, z 70 zł. Może bardziej się oplaca przez jakiegoś pośrednika z ebaya kupować? Ale ten też pewnie bierze sobie jakąs prowizję od "pomocy"

A tam prowizję. Ja zawsze biorę za koszt wysyłki i koperty kasę Ale załóż sobie konto na ebay to łatwe, szybkie i wygodne

Ufff zrobiłam listę zakupów:
The face shop it smart CC próbki
Mizon Apple smoothie peeling gel
Skin Food Egg white pore foam
Skin 79 Snail Nutrition BB próbki

No to jak jutro kupię to pewnie 1,5 tygodnia poczekam sobie

[JDJP]

Napisane przez mcromance

I zawsze pamiętaj o tym naddatku kilku zł na prowizję dla PayPala, bo ja na początku 2 razy prawie zawału dostałam jak mi wołał o kartę. A ja za każdym razem zwyczajnie miałam za mało o kilka groszy

Wysłałam kilka zł więcej, mam nadzieję, że obędzie się bez zawału (choć nie ukrywam, że soczyste sformułowania poleciały, jak odkryłam, że nie umiem głupiej przesyłki ustawić )

Już się nie mogę doczekać tego serum it's skin (zamawiam z lukrecją), mam bardzo kapryśną cerę, ale w składzie nie widzę żadnych podrażniających mnie składników (chyba, że o czymś nie wiem ).

Ostatnio testowałam na próbkach z allegro olejek do mycia twarzy Elishacoy http://www.ebay.pl/itm/Elishacoy-BB-...item51afc5a757
byłam zachwycona - cera rozjaśniona, idealnie czysta, wygładzona, piękny zapach. Ideał! Niestety po paru dniach regularnego używania tak mnie podrażnił, że przez tydzień nie mogłam twarzy uspokoić Wróciłam z podkulonym ogonem do mydła Aleppo i mleczka Avene.

[mcromance]

A może spróbuj zrobić własny olejek myjący ze sprawdzonego, niepodrażniającego cię olejku? Wystarczy kupić emulgator (np. Glyceryl Cocoate) i dodać do olejku w odpowiednim stężeniu.

Ja najpierw miałam pomarańczowy olejek myjący z Biochemii Urody, ale drogawo wychodzi, zwłaszcza że to zwykły olejek słonecznikowy z dodatkiem i jego zapach mi nie pasował. Kupiłam sam emulgator i teraz dodałam do mieszanki olejków, które mi się aktualnie walały i jest super. Zmywa wszystko, włącznie z żelowym eyelinerem Maybelline, kremami BB i wodo- i coś tam jeszcze odpornym filtrem do twarzy.

[JDJP]

Napisane przez mcromance

A może spróbuj zrobić własny olejek myjący ze sprawdzonego, niepodrażniającego cię olejku? Wystarczy kupić emulgator (np. Glyceryl Cocoate) i dodać do olejku w odpowiednim stężeniu.

Ja właśnie w ramach testów, czy olejek myjący jest dla mnie, kupiłam ten bezzapachowy z oleju słonecznikowego z BU Czekam na przesyłkę

[mcromance]

Napisane przez JDJP

Ja właśnie w ramach testów, czy olejek myjący jest dla mnie, kupiłam ten bezzapachowy z oleju słonecznikowego z BU Czekam na przesyłkę

Hahahaha
To się spóźniłam z poradą Ale uwierz, jeśli będzie ci taka forma myjadła pasowała, to 100 ml starcza na wieki. Ja ten mój (też 100 ml w buteleczce z dozownikiem po Alterrowym olejku) "męczę" już chyba 1,5 miesiąca, używam raz albo 2 razy dziennie i jeszcze mam z 10 ml.
W przyszłym tygodniu pewnie zrobię nowy. Już się doczekać nie mogę, bo mam w kolejce olejek Alterry z limonką i ten zapach jest obłędny

[asmenaa]

Przyszlam pochwalic cosmetic market dolozyli mi do zamowienia chyba z 5 probek i wszystko to, co chcialam przetestowac.
Niestety testy wypadly negatywnie bo nawet elisha coy always nuddy jest dla mnie za jasna w koncu mamy lato i slonce

[EbonyLuna]

Napisane przez mcromance

Byłam dziś w Rossmannie, kupiłam jakieś gąbeczki do makijażu, nałożyłam Skin79 Orange gąbeczką na czystą po nocy, niemazianą niczym nawilżającym skórę i... prawie nic nie podkreślił !!! Tylko jakieś pojedyncze skórki między brwiami, jedna na nosie i tyle!
Werdykt: to ja jestem pierdoła i widocznie nie potrafię nakładać BB kremów palcami

Czyli będę kończyć te bebiki, które mam, a w między czasie odkładać na Skin79 Orange i może oryginalnego Beauty Blendera.
Albo spróbuję jeszcze raz wymiany na wizażu

Spróbuj może nakładań na mokro Gąbką, pędzlem... Albo wypróbuj chińskie jajko gąbkę [podróbki bb]; niewiele ponad 1$ wiec jak się nie sprawdzi to mała strata, ale ja zadowolona osobiście jestem przy używaniu z minerałami]

Napisane przez amirose

skin79 to mocny peeling własnie, za pierwszym razem az sie zdziwiłam ale teraz bardzo go lubię a jabłko TM po prostu uwielbiam, nie każdemu pasuje ale u mnie sprawdza się super jeśli chodzi o Sally Hansen to miałam pare odzywek ale tyłka nie urywało ( teraz mam maximum growth więc zobaczymy ) za to chodziłam od więcej jak roku za tym żelem do skórek i w końcu go kupiłam, muszę powiedzieć że wcale się nie dziwie tylu dobrym opiniom na wizazu

ja nakładam BB albo pędzlem duo fibre z inglota albo i tu sie nie śmiejcie hakuro do różu i efekt jest wow o wiele lepszy niż nakładany palcami teraz będę polować na duo fibre z ELFa bodajże bo podobno tez jest fajny bo inglot za drogi (50zł) a potrzebuje jeszcze ze dwóch

Kurcze, z jednej strony mógłby się sprawdzić, ale mam naczynkową cerę, więc trochę się boję. Rozejrzę się za próbkami może. A tymczasem poczekam sobie na Skinfooda
U mnie to jabłko niestety nic. Tzn oczyszczało i wygładzało ogólnie, ale skórki były nadal. Próbowałam zmywając od razu po masażu, próbowałam zostawić na 2-3min, brałam mała ilość, większą, jak na maseczkę i efekt taki sam. Nie mówię, że jest złe, ale skórki mnie wkurzają, więc... Mam nadzieję, że Baviphat pomoże.
A Sally hansen masz na myśli ten w niebieskiej butelce? Bo ja taki kiedyś miałam.

odnoście peelingów/mikrodermabrazji - fajnym rozwiązaniem jest skała wulkaniczna; lżejsza niż korund a u mnie faktycznie ściera te okropne skórki. I do tego za grosze. Niestety nie stosuję często przez delikatny rumień.

[mcromance]

Napisane przez EbonyLuna

Spróbuj może nakładań na mokro Gąbką, pędzlem... Albo wypróbuj chińskie jajko gąbkę [podróbki bb]; niewiele ponad 1$ wiec jak się nie sprawdzi to mała strata, ale ja zadowolona osobiście jestem przy używaniu z minerałami]

A chyba gdzieś tą podróbę Beauty Blendera mam. Tak mi się przypomniało, że kiedyś chyba dostałam w gratisie do jakiś zakupów na allegro. Musze poszukać

[amirose]

Napisane przez EbonyLuna

Kurcze, z jednej strony mógłby się sprawdzić, ale mam naczynkową cerę, więc trochę się boję. Rozejrzę się za próbkami może. A tymczasem poczekam sobie na Skinfooda
U mnie to jabłko niestety nic. Tzn oczyszczało i wygładzało ogólnie, ale skórki były nadal. Próbowałam zmywając od razu po masażu, próbowałam zostawić na 2-3min, brałam mała ilość, większą, jak na maseczkę i efekt taki sam. Nie mówię, że jest złe, ale skórki mnie wkurzają, więc... Mam nadzieję, że Baviphat pomoże.
A Sally hansen masz na myśli ten w niebieskiej butelce? Bo ja taki kiedyś miałam..

z cerą naczynkową raczej bym z cukrowym peelingiem nie ryzykowała... ja mam o tyle dobrze że nie występują u mnie suche skórki tak, w niebieskiej o poj ok 30 ml, instant cuticle remover na twarzy nie próbowałam ale czytałam w recenzji jakiejś że się sprawdza

[201711281122]

Kupiłabym sobie coś. Od maja nie mam nic azjatyckiego. (oprócz plasterków na nos). Tylko co