Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

[ja-ika]

Napisane przez Susanna

Jutro Mężul ma urodziny. Ponieważ wie jaki prezent dostanie więc pomyślałam że pójdę do kwiaciarni i zamówię bukiecik kwiatów od Stasia. Młodego trzymam na ręku, zamawiam kwiaty a pani w kwiaciarni do mnie: to z napisem "od córci?". Hę? Od syna proszę Pani
Stanisław miał ubrana niebieskie bodziaki i beżowe lniane spodenki. No pliss wyglądał na chłopaka

Dziękuję za życzenia

Emilkę często biorą za chłopca, choć jest ubrana po "dziewczęcemu"

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, czy podajecie nadal codziennie witaminkę D?

[agusiamaskota]

Burza!!!

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez 87czarna

http://www.zalando.co.uk/anna-field-...1i006-a11.html

Ale już nie wiem czy dobrze zrobiłam,bo boję się,że będę mega babcinowato wyglądać I teraz dopiero zauważyłam,że ten pasek z tyłu pięty jest jakiś wąski :/

No właśnie miałam pisać, że moja babcia ma podobne Ale może akurat będą fajnie leżeć i wyglądać na nodze

[Poziomkowa89]

Wszystkiego najlepszego dla Bajki oraz dzieciaczków

Napisane przez mariiasia

[/COLOR]kaska ale tuje chyba dość drogo wychodzą? bo my tego na prawdę dużo potrzebujemy, ogród długi a poza tym chcemy gęsto posadzić, żeby mondzioły nas nie obserwowali na każdym kroku

ja chętnie doradze wszak to moja branża. Jeśli chcesz tanio i szybko to polecam cos liściastego. No ale zimą bedziesz na widoku. Sa tez liściaste co nie gubią liści na zimę ale wolno rosna i sa drogie. Jeśli chodzi o tuje to nim trzeba ich formować ale jak weźmiesz szmaragdy to zeby bylo tanio to beda bardzo małe a wcale tak szybko nie rosna. Mozesz wziąć brabanty szybciej rosną i sa tańsze ale brzydsze. Ogólnie odchodzi sie juz od jednolitych żywopłotów. W zeszłym roku robiłam taki mix u klientów to mowia ze ludzie sie zlaza i chwalą. Tylko do upilnowania trudne każda roślina ma inne wymagania.

Napisane przez Larysa88

z tych bardziej podobają mi się pierwsze bo ja lubię z dodatkami
ale te białe które w końcu kupiłaś też ładne, klasyczne




uwielbiam taką jakby ścianę z tui/tuji ? strasznie mi się to podoba
tak jak na zdjęciach

szkoda ze nie widze foto potem na kompie zobaczę

Napisane przez ja-ika

Emilkę często biorą za chłopca, choć jest ubrana po "dziewczęcemu"

To ja musze przyznać ze nikt jeszcze nigdy nie uznał leosia za babe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agusiamaskota]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, czy podajecie nadal codziennie witaminkę D?

Tak pediatra kazała podawać... Ciemię jeszcze jest dość duże.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez kaska87

na Mikiego często mówią, że dziewczynka a on zawsze ubrany jak chłopiec, przeważnie z postawionym irokezem

A na mnie mówili "jaki ładny chłopiec" Miałam bardzo krótkie włosy... A jak byłam starsza, czytaj 2-3 lata, to pytałam się mamy, dlaczego mówią na mnie chłopiec skoro mam kolczyki!

[butterfly20]

Napisane przez Aaamelkaa

Tak w Annie 😄 rewelacyjne warunki i trafiłam na dyżur najlepszej położnej,która rozważaliśmy czy zarezerwować,ale Bozia czuwała i 1,5 tys w portfelu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------



Ale słodko,przyłączam się do życzeń ,najlepszego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------



O kiecki,poka poka,najwygodniejszy stroj ns upaly dla mnie. Brawo dla Jasia za postepy i duzo zdrowka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

1,5 tys?masakra
a jak się ta położna nazxywa?
bo oglądałam odcinek "Porody" i tam akurat był ten szpital. Fajny. I tam pracuje taki gin co chyba u Szczyta pracuje
A w ogóle to tam są własnie warszawskie szpitale, wszystkie ładne i super

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, czy podajecie nadal codziennie witaminkę D?

tak. moja pediatra uważa,że przy smarowaniu dzieci filtrami 50 jednak ta wit. d ze słońca tak nie dociera...

Napisane przez Larysa88

a to u nas nazywanie Olę chłopczykiem jest na porządku dziennym, ostatnia sytuacja w markecie, wzięłam Oli piłkę dużą i sobie ją trzymała w wózku i obok nas szła pani z synkiem i też miał piłke i mówi do niego widzisz chłopczyk też ma piłeczkę mhm
Ola dziewczynkowo ubrana, wózek fioletowy, piłka czerwona z minnie

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

ale to "a jest pani pewna" u Loli wymiata

żartujesz?przecież już pomijając ubiór, Ola ma taką delikatną dziewczęcą urodę
u mnie w przychodni zawsze baby mówią,że Tusi nie da się wziąć za chłopczyka.no ale w sumie może to zależy od tego,że one widują na codzień dużo dzieci i się znają

[monie27]

Hej dziewczyny czytam was na biezaco ( przewaznie przy usypianiu Izulki) ale juz kilka watkow sie nie udzielalam bo podczytuje z tel i gorzej pisac:/ jednak o iecuje poprawe... troche o nas- Izunia jest z 3 wrzesnia, rowno jak skonczyla 10msc to zaczela chodzic, i teraz zawziecie wszedzie drepcze. Milego dnia wszystkim i najlepsze zyczenia z okazji kolejnych miesiecy


Wysyłane z mojego XT615 za pomocą Tapatalk 2

[MsLullaby]

Czarna a ile masz wzrostu że tak z ciekawości spytam?

[angelikada]

Napisane przez gorgulek

To nie działa, próbowałam


Kaśka, On twierdzi, że się grzeje i się usmażę Miłosza w tym wózku

haha dobre uśmiałam się wiesz no ja niestety mam czarną spacerówkę głównie bardzo mało mam szarego i moje dziecko żyje i si enie usmążyło wiec luz bluz

[teacherka]

Kasiu, no niestety, to trochę za dużo powiedziane. Udaje się ją odłożyć do łóżeczka bardzo rzadko, więc coraz rzadziej próbuję, bo wolę by miała porządną drzemkę na naszym łóżku, ale by budziła się wypoczęta a nie jeszcze bardziej marudna i płaczliwa bo budzi się przy przekładaniu.


Mam pytanie. Czy Wasze dzieci też zjadają książeczki? Zuza aż się trzęsie na widok papieru, kartonów, książeczek... Nasze ksiązki na szczęście schowane, ale nie wyobrażam sobie co by było gdybyśmy zostawili otwarte regały (mieliśmy 3). Dziś znalazłam kawałek (tak z 1x2cm) kartonu w kupce. Meble też nam gryzie, są już ślady zębów na komodach, normalnie wygryzione dziury... Wiem,wiem, że dzieci poznają świat buzią, ale czy aż tak?

[pszczoua]

Wszystkiego najlepszego dla Liluni na roczek

Najlepsze życzenia też dla pozostałych solenizantów

No i dla Bajki - sto lat w zdrowiu i szczęściu kochana

Rusałko, dziękuję że pytasz. Opuchlizna praktycznie zeszła cała i humorek mojemu synusiowi powrócił Gratki dla Jasia za postępy

U nas w chwili obecnej wygląda to tak: Julek posadzony siedzi stabilnie, potrafi obie rączki oderwać od podłogi i się bawić. Sam jeszcze nie siada, ale widzę że próbuje tylko słabo mu to wychodzi. Poza tym próbuje stawać na nóżki, póki co ładnie i stabilnie klęczy z wyprostowanymi pleckami trzymając się czegoś jedną rączką. No i ostatnio wspiął się u babci na podest po 2 schodkach Wizyta u neuro 1 sierpnia ale jakoś wyluzowałam ostatnio... Niby na samodzielne siadanie zostały Julkowi całe 2 dni, ale jeśli to zrobi 2 tygodnie później, to myślę, że nic złego się nie stanie

[agusiowata84]

Napisane przez ja-ika

Przeżyje, przeżyje a z kim go zostawisz?

W żłobku, będzie afera z teściową. Udało mi się wynegocjować, że pracuje od września, a nie od sierpnia. Mam dwa do wyboru, dziś byłam jeden zobaczyć, wczoraj drugi.Mam mieszane uczucia, który wybrać.

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez dodinha

Przeżyjesz,wiem to po sobie,po tygodniu będzie już lepiej.A Adaś da sobie radę lepiej niż myślisz,także głowa do góry

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

w żłobku jest tydzień adaptacyjny

[doughnut_agg]

Napisane przez teacherka

Kasiu, no niestety, to trochę za dużo powiedziane. Udaje się ją odłożyć do łóżeczka bardzo rzadko, więc coraz rzadziej próbuję, bo wolę by miała porządną drzemkę na naszym łóżku, ale by budziła się wypoczęta a nie jeszcze bardziej marudna i płaczliwa bo budzi się przy przekładaniu.


Mam pytanie. Czy Wasze dzieci też zjadają książeczki? Zuza aż się trzęsie na widok papieru, kartonów, książeczek... Nasze ksiązki na szczęście schowane, ale nie wyobrażam sobie co by było gdybyśmy zostawili otwarte regały (mieliśmy 3). Dziś znalazłam kawałek (tak z 1x2cm) kartonu w kupce. Meble też nam gryzie, są już ślady zębów na komodach, normalnie wygryzione dziury... Wiem,wiem, że dzieci poznają świat buzią, ale czy aż tak?

ksiazeczki, papier, jest dokladnie tak jak opisalas. nie mozna zostawic nigdzie zadnej gazety bo zaraz ja dopada i zjada. mamy tez obgryzione lozeczko, jak stoi to wbija sie w nie zebami i gryzie meble tez probuje, ale jej nie wychodzi.

[87czarna]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, czy podajecie nadal codziennie witaminkę D?

codziennie to nie

Napisane przez agusiamaskota

Burza!!!

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------



No właśnie miałam pisać, że moja babcia ma podobne Ale może akurat będą fajnie leżeć i wyglądać na nodze

Teraz w sklepach duzo takich babcinowatych

Napisane przez MsLullaby

Czarna a ile masz wzrostu że tak z ciekawości spytam?

163 cm

[misia332]

Czarna a mi sie sandały podobają

[87czarna]

Piję pyszną latte

[karolson]

Napisane przez tassia

bajka a ja ci zycze samych sukcesow tak szybkich i widocznych jak ten czerwcowy z waga

i oby cukrzyca ominela cie szerokim lukiem


i oby stary pojechal do tej norwegii

oby wam ktos dzialke sprezentowal

i kredyt na dom szybko sie splacal

i zebys kolejnego klubu nie rozwalila

i zeby zawsze twoje corki przejmowaly sie tak twoimi urodzinami

chciałam się podłączyć Bajka wszytskiego czego sobie zapragniesz.. chciałam jeszcze coś dodać ale zapomniałam

Napisane przez mariiasia

właśnie przeglądam neta i muszę przyznać, że ciężko znaleźć nie zapinane na kostce ani nie japonki, na płaskim.
znalazłam jeszcze takie:
http://www.zalando.co.uk/anna-field-...1b04i-q11.html
http://www.czasnabuty.pl/product-pol...B-S3-123P.html

ja mam podobne do tych drugich i mega wygodne są chyba sobie kupie jeszcze jedną pare na wyprz jak znajde mój numer bo dużo je nosze i widać ślady zjechania

Czarna mi się te białe podobają zreszta i Ty TŻ i dziewczyny jesteście zawsze super ubrani więc napewno będą Ci pasować

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez 87czarna

Piję pyszną latte

a ja mocną czarną z fusem bo łeb mnie boli a caly dzien przed kompem z Filipem u nogi, dopiero teraz mama go zabrała... może tylko na piwo z Matal uda mi się umówić i odsapne

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, czy podajecie nadal codziennie witaminkę D?

ja daje co drugi dzień

[87czarna]

karolsonJulia też mi daje popalić :/ Wszędzie trzeba za nią biegać,bo albo wchodzi na schody albo spaceruje dookoła stolika albo próbuje mi wyjść przez okno tarasowe na dwór...jestem centralnie ZMĘCZONA! Odkąd zaczęła raczkować i stawać ,to mój dzień opiera się na chodzeniu za nią :/
Nawet 2 sekundy nie usiedzi w spokoju

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Wyobrażacie sobie co Ci ludzie na pokładzie zestrzelonego samolotu musieli czuć i jak cholernie się bać? Boże,jakie to niesprawiedliwe Tyle dzieci,tyle ludzi...

[rusałka_1]

Napisane przez Aaamelkaa

O kiecki,poka poka,najwygodniejszy stroj ns upaly dla mnie. Brawo dla Jasia za postepy i duzo zdrowka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wiesz co nie widze tych konkretnych na stronie.
ale jest nprawde spoory wybor

Napisane przez bajka1807

spadam na miasto Amelce buty do kiecki na chrzciny kupic, wczoraj przyszla i jest bjutiful!

oo pochwalisz się póxniej kreacją Amelki

Napisane przez Lolaaaaaaa88

u nas to samo
kiedy zaczepila mnie na moscie babka kolo 50tki i mowi ze sliczna dziewczynka, jja do niej ze to chlopczyk ona 'jest pani pewna?'
wczoraj hustalam Alka na hustawce a facio obok mowi do synka 'pozekaj zaraz zejdzie ta dziewczynka i ty siadzesz'


czarna podobja mi sie te sadalki biale
mialam kupic bardoz podobne tzn paski szly podobnie, piete odkryta ale tez wool kostki, super buty tylko ala profilowana podeszwa i bezowe, wgladaly neifajnie ale na nodze za to super

hhaa nie wiem jak Alka do dziewczynki mozna przyrównać

Napisane przez teacherka

Kasiu, no niestety, to trochę za dużo powiedziane. Udaje się ją odłożyć do łóżeczka bardzo rzadko, więc coraz rzadziej próbuję, bo wolę by miała porządną drzemkę na naszym łóżku, ale by budziła się wypoczęta a nie jeszcze bardziej marudna i płaczliwa bo budzi się przy przekładaniu.


Mam pytanie. Czy Wasze dzieci też zjadają książeczki? Zuza aż się trzęsie na widok papieru, kartonów, książeczek... Nasze ksiązki na szczęście schowane, ale nie wyobrażam sobie co by było gdybyśmy zostawili otwarte regały (mieliśmy 3). Dziś znalazłam kawałek (tak z 1x2cm) kartonu w kupce. Meble też nam gryzie, są już ślady zębów na komodach, normalnie wygryzione dziury... Wiem,wiem, że dzieci poznają świat buzią, ale czy aż tak?

o tak tak u nas to samo
trzeba przed Jaśkiem chować książeczki i inne papiery po zjada w calości

Napisane przez pszczoua

Rusałko, dziękuję że pytasz. Opuchlizna praktycznie zeszła cała i humorek mojemu synusiowi powrócił Gratki dla Jasia za postępy

U nas w chwili obecnej wygląda to tak: Julek posadzony siedzi stabilnie, potrafi obie rączki oderwać od podłogi i się bawić. Sam jeszcze nie siada, ale widzę że próbuje tylko słabo mu to wychodzi. Poza tym próbuje stawać na nóżki, póki co ładnie i stabilnie klęczy z wyprostowanymi pleckami trzymając się czegoś jedną rączką. No i ostatnio wspiął się u babci na podest po 2 schodkach Wizyta u neuro 1 sierpnia ale jakoś wyluzowałam ostatnio... Niby na samodzielne siadanie zostały Julkowi całe 2 dni, ale jeśli to zrobi 2 tygodnie później, to myślę, że nic złego się nie stanie

to dobrze ze juz lepiej i brawa za postępy

ja natomiast zwariuje wiem juz o czym pisała ostatnio czaszka tzn. o calym dniu na rękach. biedny ten mój synek ale juz nie mam sil...

[karolson]

Napisane przez 87czarna

karolsonJulia też mi daje popalić :/ Wszędzie trzeba za nią biegać,bo albo wchodzi na schody albo spaceruje dookoła stolika albo próbuje mi wyjść przez okno tarasowe na dwór...jestem centralnie ZMĘCZONA! Odkąd zaczęła raczkować i stawać ,to mój dzień opiera się na chodzeniu za nią :/
Nawet 2 sekundy nie usiedzi w spokoju

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Wyobrażacie sobie co Ci ludzie na pokładzie zestrzelonego samolotu musieli czuć i jak cholernie się bać? Boże,jakie to niesprawiedliwe Tyle dzieci,tyle ludzi...

moj Filip najchetniej by siedział na dworzu na trawie na kocu i siedzi i tylko "aaaaa" "ooooo" trawe wyrywa i siedzi ale ja nie moge siedzieć cały dzień na trawniku, tym bardziej że mój laptop potrzebuje prądu... w sypialnie na górze mimo ze ma tone zabawek jęczy cały czas, umie się soba zając tylko i wyłącznie w pomieszczeniach gdzie przebywa mało tj sypialnia mojej mamy garderoba itd...
mam mnóstwo rzeczy do zrobienia na kompie i wymyśliłam że będę to robić jak Filip pójdzie spać na noc tak jak prasowanie np,
a gdzie obiad, sprzątanie i inne jak on nic nie da zrobić.. nie wiem może ta pogoda tak na niego wpływa...

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez rusałka_1

ja natomiast zwariuje wiem juz o czym pisała ostatnio czaszka tzn. o calym dniu na rękach. biedny ten mój synek ale juz nie mam sil...

kurcze to więcej takich ananasów....

[Lolaaaaaaa88]

DOLACYAM SIE, WLASNIE aLEK SIEDYI MI NA KOLANACH A JA nADRABIAM, SORy za cpsa
wyszlam w ten skwar bo on tylko na reach chce byc, nawet jak go zabaiam to mu sie nudzi
bawi sie tylko ladnie jak inni sa , i malo uczeszczane pomieszczeni :brzyda l:

[Susanna]

Napisane przez mariiasia

ślepa Pani czy jak?

Co więcej często do tej kwiaciarni chodzę bo mają tam fajne drobiazgi do domu

Napisane przez Larysa88

uwielbiam taką jakby ścianę z tui/tuji ? strasznie mi się to podoba
tak jak na zdjęciach

Boże ona tak siedzi długo? Bo mojego posadzę i po sekundzie już złazi z koca i idzie przed siebie

Napisane przez Lolaaaaaaa88

u nas to samo
kiedy zaczepila mnie na moscie babka kolo 50tki i mowi ze sliczna dziewczynka, jja do niej ze to chlopczyk ona 'jest pani pewna?'
wczoraj hustalam Alka na hustawce a facio obok mowi do synka 'pozekaj zaraz zejdzie ta dziewczynka i ty siadzesz'

Hahaha nieźle! Z tym "jest pani pewna" to padłam

Napisane przez doughnut_agg

na lato odstawilam, wroce do podawania jesienia.

Ja podaję ale nieregularnie.

Napisane przez ja-ika

Emilkę często biorą za chłopca, choć jest ubrana po "dziewczęcemu"

No a Stasiek po chłopięcemu... generalnie mało kiedy go mylą ale czasem taki "kwiatek" jak dziś wyskoczy.

Napisane przez teacherka

Mam pytanie. Czy Wasze dzieci też zjadają książeczki? Zuza aż się trzęsie na widok papieru, kartonów, książeczek... Nasze ksiązki na szczęście schowane, ale nie wyobrażam sobie co by było gdybyśmy zostawili otwarte regały (mieliśmy 3). Dziś znalazłam kawałek (tak z 1x2cm) kartonu w kupce. Meble też nam gryzie, są już ślady zębów na komodach, normalnie wygryzione dziury... Wiem,wiem, że dzieci poznają świat buzią, ale czy aż tak?

Mój nie zjada kartonu ale WSZYSTKO musi włożyć do buzi. Wszystko najpierw musi być spróbowane, każda zabawka, każdy nowy/stary przedmiot. Mebli na szczęście nie gryzie ale często smakuje

[butterfly20]

Napisane przez teacherka

Kasiu, no niestety, to trochę za dużo powiedziane. Udaje się ją odłożyć do łóżeczka bardzo rzadko, więc coraz rzadziej próbuję, bo wolę by miała porządną drzemkę na naszym łóżku, ale by budziła się wypoczęta a nie jeszcze bardziej marudna i płaczliwa bo budzi się przy przekładaniu.


Mam pytanie. Czy Wasze dzieci też zjadają książeczki? Zuza aż się trzęsie na widok papieru, kartonów, książeczek... Nasze ksiązki na szczęście schowane, ale nie wyobrażam sobie co by było gdybyśmy zostawili otwarte regały (mieliśmy 3). Dziś znalazłam kawałek (tak z 1x2cm) kartonu w kupce. Meble też nam gryzie, są już ślady zębów na komodach, normalnie wygryzione dziury... Wiem,wiem, że dzieci poznają świat buzią, ale czy aż tak?

tak. ogólnie wszystko do buzi, ale papiery uwielbia. i normalnie może memłać i połknąć.

Napisane przez 87czarna

karolsonJulia też mi daje popalić :/ Wszędzie trzeba za nią biegać,bo albo wchodzi na schody albo spaceruje dookoła stolika albo próbuje mi wyjść przez okno tarasowe na dwór...jestem centralnie ZMĘCZONA! Odkąd zaczęła raczkować i stawać ,to mój dzień opiera się na chodzeniu za nią :/
Nawet 2 sekundy nie usiedzi w spokoju

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Wyobrażacie sobie co Ci ludzie na pokładzie zestrzelonego samolotu musieli czuć i jak cholernie się bać? Boże,jakie to niesprawiedliwe Tyle dzieci,tyle ludzi...

mam tak samo...

hmm ja się zastanawiam, czy jeśli samolot zestrzelono to oni nie zginęli w momencie uderzenia?świadkowie mówią,że z wysokości spadały ciała....

też ciągle o tym myślę, jest coraz poważniejsze zagrożenie wojną...


Mój Tata był teraz na wakacjach i gadał z ruskimi, to oni uważają,że wina jest zachodu i że to my chcemy wojny.podobno jak sie przełączy na ruską tv to propaganda aż huczy, oni robią ludziom pranie mózgu...

Napisane przez rusałka_1

wiesz co nie widze tych konkretnych na stronie.
ale jest nprawde spoory wybor




oo pochwalisz się póxniej kreacją Amelki




hhaa nie wiem jak Alka do dziewczynki mozna przyrównać


o tak tak u nas to samo
trzeba przed Jaśkiem chować książeczki i inne papiery po zjada w calości



to dobrze ze juz lepiej i brawa za postępy

ja natomiast zwariuje wiem juz o czym pisała ostatnio czaszka tzn. o calym dniu na rękach. biedny ten mój synek ale juz nie mam sil...

bidulka

[Asiek84]

Napisane przez misia332

Dziewczyny źle napisałam, a raczej nie zrozumiale, ta tragedia to nie u TŻ rodziny, tylko tam mieszka jakaś jego rodzina i to ich sąsiedzi.
Aczkolwiek TŻ ich też znał.

tragedia straszna

Napisane przez misia332

Liluniu kochana rośnij zdrowa, silna oraz szczęśliwa

100 lat dla chłopaków i Antosi !

Przyłączamy się do życzeń

Napisane przez kaska87

hejo
Bajka wszystkiego najlepszego z okazji urodzin zdrowia dla całej rodzinki, dużo miłości, wymarzonego domku/mieszkanka i czego tam sobie jeszcze życzysz

i od nas tez samych wspaniałości

Napisane przez rusałka_1

hej

przepraszam ale nie nadrobię

Jasiek w nocy dostal wysokiej goraczki i zaraz idziemy do lekarza
mam nadzieje ze to od ząbkow - ida mu trzy naraz: dwie górne jedynki i górna dwojka

pochwalę sie ze Jasio robi postepy na reh. i siada! co prawda jeszcze bez prostych pleców i z nieprawidłowym podporem, ale to juz duzo na niego! i robi to sam

zdrówka dla Jasia i gratki za samodzielne siadanie

Napisane przez bajka1807

dzieki dziewczyny za zyczenia tz w robocie, bedzie kolo 16, zyczen zero, prezentu nie ma bo nie powiedzialam co chce a on nie ma czasu na zakupy tak wiec urodzin nie obchodze aczkolwiek Blanka meczy mnie o tort, wiec pojde i kupie dla jej przyjemnosci, tym bardziej ze ciagle powtarza ze jej przykro ze to nie jej urodziny no i mowi ze mam gosci pospraszac, bo bez gosci, to tak niefajnie kochane to moje dziecko, chociaz ona jedna sie przejmuje tym ze matka ma urodziny

Kochana jest

Napisane przez butterfly20

Mój Tata był teraz na wakacjach i gadał z ruskimi, to oni uważają,że wina jest zachodu i że to my chcemy wojny.podobno jak sie przełączy na ruską tv to propaganda aż huczy, oni robią ludziom pranie mózgu...

teraz Ruscy kota ogonem będą odwracać... a wiele faktów mówi że oni dostarczyli broń tym separatystom

hejka

maskara normalnie... mieliśmy się dzisiaj szczepić, ale niestety Hubi w nocy zagorączkował i z tż byli u pani doktor, dostał syropek wykrztuśmy, inhalacje... po powrocie do domu znowu gorączka ponad 38 stopni i mega luźne kupki 4, nic nie chce jeść, albo jak już zje to w ilości mikroskopijnej, ale na szczęście pije... ale odkryłam winowajców: Hubiemu ida dwie dolne jedynki- jedna już się przebiła i jedynka na górze prawie prawie... to się biedulek namęczy...

[Larysa88]

Napisane przez teacherka

Kasiu, no niestety, to trochę za dużo powiedziane. Udaje się ją odłożyć do łóżeczka bardzo rzadko, więc coraz rzadziej próbuję, bo wolę by miała porządną drzemkę na naszym łóżku, ale by budziła się wypoczęta a nie jeszcze bardziej marudna i płaczliwa bo budzi się przy przekładaniu.


Mam pytanie. Czy Wasze dzieci też zjadają książeczki? Zuza aż się trzęsie na widok papieru, kartonów, książeczek... Nasze ksiązki na szczęście schowane, ale nie wyobrażam sobie co by było gdybyśmy zostawili otwarte regały (mieliśmy 3). Dziś znalazłam kawałek (tak z 1x2cm) kartonu w kupce. Meble też nam gryzie, są już ślady zębów na komodach, normalnie wygryzione dziury... Wiem,wiem, że dzieci poznają świat buzią, ale czy aż tak?

kurcze no gryzie Ola dużo rzeczy, praktycznie wszystko ładuje do buzi bo te zęby jej idą ale mebli aż tak nie wygryza
może to chwilowe, przejdzie jej jak zęby się uspokoją

Napisane przez Susanna

Boże ona tak siedzi długo? Bo mojego posadzę i po sekundzie już złazi z koca i idzie przed siebie

to akurat było na nowym terenie więc wiadomo obczajka i spokojna była ale nie no ogólnie Ola grzecznie się bawi na kocyku w domu tylko dostaje szału

[Madziuchna27]

Napisane przez pszczoua

U nas w chwili obecnej wygląda to tak: Julek posadzony siedzi stabilnie, potrafi obie rączki oderwać od podłogi i się bawić. Sam jeszcze nie siada, ale widzę że próbuje tylko słabo mu to wychodzi. Poza tym próbuje stawać na nóżki, póki co ładnie i stabilnie klęczy z wyprostowanymi pleckami trzymając się czegoś jedną rączką. No i ostatnio wspiął się u babci na podest po 2 schodkach Wizyta u neuro 1 sierpnia ale jakoś wyluzowałam ostatnio... Niby na samodzielne siadanie zostały Julkowi całe 2 dni, ale jeśli to zrobi 2 tygodnie później, to myślę, że nic złego się nie stanie

doskonale Cię rozumiem, z tym że, mój Julek potrafi mniej Oby chłopaki nadrobili

Napisane przez 87czarna

codziennie to nie

Teraz w sklepach duzo takich babcinowatych

163 cm

wow! to jesteś o 1 cm wyższa niż ja

Napisane przez 87czarna

Wyobrażacie sobie co Ci ludzie na pokładzie zestrzelonego samolotu musieli czuć i jak cholernie się bać? Boże,jakie to niesprawiedliwe Tyle dzieci,tyle ludzi...

Napisane przez butterfly20

t
hmm ja się zastanawiam, czy jeśli samolot zestrzelono to oni nie zginęli w momencie uderzenia?świadkowie mówią,że z wysokości spadały ciała....

też ciągle o tym myślę, jest coraz poważniejsze zagrożenie wojną...


Mój Tata był teraz na wakacjach i gadał z ruskimi, to oni uważają,że wina jest zachodu i że to my chcemy wojny.podobno jak sie przełączy na ruską tv to propaganda aż huczy, oni robią ludziom pranie mózgu...

też cały czas o tym myślę, tych biednych dzieciach.... jak one tam krzyczały, płakały, bały się....
ciała spadały, bo pewnie nastąpiła jakaś dekompresja kabiny, rozerwało ją i ludzie wylatywali, ale wiele osób zginęło pewnie w momencie zderzenia z ziemią, na zdjęciach było widać leżące ciała, bagaże.... KOSZMAR!

[misia332]

Umieram... u nas jest aktualnie 35 stopni.

[87czarna]

Napisane przez misia332

Umieram... u nas jest aktualnie 35 stopni.

U nas też upał nieziemski :/ Pewnie znowu w nocy będzie burza Julia cała mokra,a pokoju skwar :/




Jutro w Next WYPRZEDAŻE
Cieszy się micha ma
Mam zamiar na 7:00 już tam być

[Poziomkowa89]

Polecicie mi jakiś jeździk pchacz czy jak to się nazywa?? ma ktoś ten z FP z lwem? Leo już umie stanąć co już chyba mówiłam więc postanowiłam popatrzeć za tym wynalazkiem. jeszcze rozmyślam o stoliku edukacyjnym skoro teraz tylko na nogach mu pasi. nie wiem co najpierw się przyda??

w marcu tża siostra powiedziała ze może nam dać pchacza po córce ale potem stwierdziła że córka znowu zaczęła się nim bawić, więc chyba się nie doczekamy.


czarna zazdroszczę że możesz tam iść na wyprzedaże

[teacherka]

Kurczę, to wychodzi na to, że ta moja Zuzka jednak trochę ponadprzeciętny apetyt na ksiązki ma... Wczoraj na jakąś wariatkę wyszłam w takiej rodzinnej kawiarni bo dzieci się bawiły kredkami, a ja Zuzce co chwila zabierałam, bo je gryzła i już miałam wizję, że odgryzie kawałek...


Poziomkowa, my mamy pchacz z Vtech od koleżanki pożyczony, ale na razie stoi w szafie, a Zuzka bawi się samym panelem interaktywnym. Wprawdzie zaczyna sama stać, przy łóżku chodzi ale jakoś mam stracha przed tym, żeby dać jej pchacz... że on odjedzie, a ona nie nadąży i się przewróci...
O stoliku jeszcze nie myślałam, ale może faktycznie niezły pomysł.


Ku.ź.... dwie godziny usypiania dziecka to serio przeginka, zwłaszcza po dniu wypełnionym krzykiem i płaczem. Nic dziś jeść nie chciała, tylko cycek i cycek, nawet chrupki kukurydziane jej nie skusiły, wolała karmić mnie (swoją drogą, ma przy tym mega radochę).
Echhh... idę posiedzieć z mężem, bo za dwie godziny albo i mniej pobudka, zapewne znowu z płaczem...

dobranoc.

[Poziomkowa89]

Napisane przez teacherka

Kurczę, to wychodzi na to, że ta moja Zuzka jednak trochę ponadprzeciętny apetyt na ksiązki ma... Wczoraj na jakąś wariatkę wyszłam w takiej rodzinnej kawiarni bo dzieci się bawiły kredkami, a ja Zuzce co chwila zabierałam, bo je gryzła i już miałam wizję, że odgryzie kawałek...


Poziomkowa, my mamy pchacz z Vtech od koleżanki pożyczony, ale na razie stoi w szafie, a Zuzka bawi się samym panelem interaktywnym. Wprawdzie zaczyna sama stać, przy łóżku chodzi ale jakoś mam stracha przed tym, żeby dać jej pchacz... że on odjedzie, a ona nie nadąży i się przewróci...
O stoliku jeszcze nie myślałam, ale może faktycznie niezły pomysł.


Ku.ź.... dwie godziny usypiania dziecka to serio przeginka, zwłaszcza po dniu wypełnionym krzykiem i płaczem. Nic dziś jeść nie chciała, tylko cycek i cycek, nawet chrupki kukurydziane jej nie skusiły, wolała karmić mnie (swoją drogą, ma przy tym mega radochę).
Echhh... idę posiedzieć z mężem, bo za dwie godziny albo i mniej pobudka, zapewne znowu z płaczem...

dobranoc.

mojemu dziś wygrzebałam z buzi:
kawałek gąbki do kąpieli
kawałek tej folii spod śliniaka
czubek nieobranego banana! (1,5x1,5cm)
kawałek kartonika
a ile nie zauważyłam to nie wiem

mój od soboty do wczoraj nic nie chciał jeść ale dziś się skusił na obiad wreszcie o ile jedynki wyszły w miarę bez bólu to górna dwójka daje popalić

a Leoś z chrupkami robi tak że ugryzie kawałek i bierze moją, znowu ugryzie i zamiana