Pm-2018

[Nessa87]

Napisane przez kami932

Chyba nie mamy takiej jednej najlepszej na oku. Najbardziej nam się podobała ta pierwsza, co właściciel świnia. Musimy pojeździć i pooglądać.

Wódka nazywa się Wratislavia. Bardzo nam się butelka podoba, fajny korek i ponoć bardzo dobra, choć mnie odrzuciło jak po każdej innej ;D
Ile planujecie przeznaczyć na alkohol i jaki wybrałyście? Piwo i wino też?

jak robiłam wstępny kosztorys to planowałam 0.5litra wódki na osobe i za wódke chcemy zapłacic około 20 zł. do tego na stołach będzie wino - myśle że kupimy 50 butelek. Nasz barman bierze około 3500 tys i w tym jest już wszystko na poprawinach będzie piwo, na weselu nie

[mansikkaa]

U mnie wina mało będzie. Rodzina tz prawie jego nie ppije

[Niebieska88]

U nas będzie wódka -pewnie Krupnik, ale zostawiam wybór TZtowi. Chcemy wziąć z hurtowni z możliwością zwrócenia nadwyżki ;-)
Oprócz tego będzie beczka piwa, wino i kilka ajerkoniakow i likierow z myślą o babciach i ciotkach ;-) Chciałabym jeszcze cydr

[kami932]

Napisane przez serduszko165

Ja dwa lata przed ślubem to zarezerwowalam orkiestrę sale ifotografa, a wy wódkę i wino juz wybieracie?

Mój TŻ wybrał wódkę z 3 miesiące temu, jak ślub miał być za 3 lata. Potem wybierał auto, którym pojedziemy. Takie priorytety Pytam o inne alkohole, ponieważ mam uwzględnioną samą wódkę w kosztorysie, ale pasowałoby jeszcze chociaż wino mieć. Pomijam, że ja piję tylko whisky..

Myślałam o fontannie czekoladowej, ale ja bym przy niej była non stop i na 100% sukienke bym ubrudziła, więc rezygnuje dla dobra ogółu

[mansikkaa]

Napisane przez kami932

..

Myślałam o fontannie czekoladowej, ale ja bym przy niej była non stop i na 100% sukienke bym ubrudziła, więc rezygnuje dla dobra ogółu

Da radę się nie ubrudzic talerzyk wystarczy mieć. Ja to ciamajda ale na A szczęście się nie ubrudzilam

[nikkus]

Napisane przez Nessa87

jak robiłam wstępny kosztorys to planowałam 0.5litra wódki na osobe i za wódke chcemy zapłacic około 20 zł. do tego na stołach będzie wino - myśle że kupimy 50 butelek. Nasz barman bierze około 3500 tys i w tym jest już wszystko na poprawinach będzie piwo, na weselu nie

My się umówiliśmy z właścicielem sali, że od niego będziemy kupować alkohole i napoje, ale po cenach hurtowych bez żadnej marży także nie będzie problemu, że zabraknie albo zostanie za dużo barmana też on daje i na takiej samej zasadzie, że podlicza tylko zużyty alkohol

[Nessa87]

U nas niestety sala nie sprzedaje alkoholi. a szkoda. nie wiem jak mój Tż to ogarnie

[nikkus]

U nas właśnie można to zostawić na ich głowie, a że u tego samego faceta organizowałam osiemnastkę to wiem, że bardzo spoko te alkohole rozlicza także chociaż to nam odejdzie. No i chyba ciasta też będziemy brać z cukierni, z która współpracuje, bo mają tam bardzo dobre ciasta no i jest szansa na zniżki :p

[serduszko165]

Napisane przez nikkus

My się umówiliśmy z właścicielem sali, że od niego będziemy kupować alkohole i napoje, ale po cenach hurtowych bez żadnej marży także nie będzie problemu, że zabraknie albo zostanie za dużo barmana też on daje i na takiej samej zasadzie, że podlicza tylko zużyty alkohol

Alkohol nigdy się nie zmarnuje jak zostanie to nic nie szkodzi, musi zostać na chrzciny przecież

[Nessa87]

O matko. Oparzyłam sie dziś o piekarnik. Mam nadzieje że do wesela sie zagoi

[kami932]

Napisane przez mansikkaa

Da radę się nie ubrudzic talerzyk wystarczy mieć. Ja to ciamajda ale na A szczęście się nie ubrudzilam

Da się nie ubrudzić, owszem. Ale moja babcia, mama i ja mamy taką dziwną przypadłość, że zawsze na większych okazjach coś nam kapnie. Czekoladowej plamki nie chce ryzykować, dzień wcześniej zjem batona i wystarczy słodkiego ;D

[agaciupaga]

Napisane przez kami932

Ile planujecie przeznaczyć na alkohol i jaki wybrałyście? Piwo i wino też?

U nas na pewno będzie wódka Piwo, wino. Mój tż uparł się ze jeszcze musi być whisky w takim razie na sam alkohol wydamy ogromne pieniądze

Ciężkie dni w pracy, sezon urlopowy się u nas zaczął i ciężko wyrobić

[serduszko165]

Napisane przez agaciupaga

U nas na pewno będzie wódka Piwo, wino. Mój tż uparł się ze jeszcze musi być whisky w takim razie na sam alkohol wydamy ogromne pieniądze

Ciężkie dni w pracy, sezon urlopowy się u nas zaczął i ciężko wyrobić

My piwo chyba na poprawiny.

[nikkus]

Napisane przez serduszko165

Alkohol nigdy się nie zmarnuje jak zostanie to nic nie szkodzi, musi zostać na chrzciny przecież

Wódka może i tak, ale jak bym miała przeliczać wino i całą resztę alkoholi do drinków to chyba bym oszalała, a tak przynajmniej jedno odchodzi. No i nie muszę jeździć i kupować

[serduszko165]

Napisane przez nikkus

Wódka może i tak, ale jak bym miała przeliczać wino i całą resztę alkoholi do drinków to chyba bym oszalała, a tak przynajmniej jedno odchodzi. No i nie muszę jeździć i kupować

Ja tam lubię przygotowania

[el amor]

Napisane przez cichazabka

My moglibyśmy się budować u mnie (rodzice mają dużą działkę, miejsca wystarczy na spory dom i nadal będzie ogród). Ale nie chcielibyśmy mieszkać tak blisko rodziców. Kasę z kopert chcemy przeznaczyć na działkę. Tylko problem gdzie - z jednej strony nie chcemy zbyt blisko rodziców, z drugiej nawet nie mielibyśmy kogo poprosić choćby o opiekę nad dziećmi w przyszłości.

Mieszkania kupować nie chcemy, marzy nam się ogród

Zależy kto jak myśli, ja np. też bym nie chciała mieszkać obok jego rodziców, ale mamy działkę, za którą nie trzeba płacić 50 000- 70 000 tys., a chcemy też zamieszkać od razu po ślubie razem. Nie będziemy kupować mieszkania i spłacać kredyt za nie + wszystkie czynsze, itp. Wynajem też słaby. Więc zostaje budowa obok, najrozsądniejsza opcja na przyszłość.

My chcemy prawdopodobnie Pana Tadeusza. I zamiast napisu Pan Tadeusz wymyśliłam, że mogą być nasze imiona, itp. Wódka i tak to dla mnie trochę odległy temat w sumie, z 5 razy to jeszcze może się zmienić.

[kami932]

Oddam TŻ razem z pierścionkiem w dobre ręce!
Wiecie co wymyślił? Tak dziś sobie oglądałam inspiracje na kolor przewodni i spodobał mi się cytrynowy. I pytam go o zdanie, a ten mnie uświadamia, że kolor już jest wybrany. I już miałam złe przeczucia.. Wybrał intensywny ciemno zielony (biało zielony to barwy jego klubu, Kibica mam). Taki brzydki zielony to jest. Staram się być spokojnym człowiekiem, kompromis i te sprawy, więc proponuję, że może taki pastelowy, delikatny zielony. Nie i kropka. Zabije go, słowo daję.

[cichazabka]

Napisane przez el amor

Zależy kto jak myśli, ja np. też bym nie chciała mieszkać obok jego rodziców, ale mamy działkę, za którą nie trzeba płacić 50 000- 70 000 tys., a chcemy też zamieszkać od razu po ślubie razem. Nie będziemy kupować mieszkania i spłacać kredyt za nie + wszystkie czynsze, itp. Wynajem też słaby. Więc zostaje budowa obok, najrozsądniejsza opcja na przyszłość.

Moja mama sama wyskakuje z tekstami, że ma 100m2 domu do oddania dla chętnego (dawniej dziadkowie mieszkali na parterze, a my na piętrze, ale po ich śmierci tylko mój brat ma tam pokój. Rodzice chcą przenieść się na dół i góra zostaje "do wzięcia"). W ogóle moi rodzice od dawna proponują, żebyśmy się wprowadzili. Jakoś tego nie widzę. Tutaj mieszkamy sami i mamy spokój.

Napisane przez kami932

Oddam TŻ razem z pierścionkiem w dobre ręce!
Wiecie co wymyślił? Tak dziś sobie oglądałam inspiracje na kolor przewodni i spodobał mi się cytrynowy. I pytam go o zdanie, a ten mnie uświadamia, że kolor już jest wybrany. I już miałam złe przeczucia.. Wybrał intensywny ciemno zielony (biało zielony to barwy jego klubu, Kibica mam). Taki brzydki zielony to jest. Staram się być spokojnym człowiekiem, kompromis i te sprawy, więc proponuję, że może taki pastelowy, delikatny zielony. Nie i kropka. Zabije go, słowo daję.

Mój sam zaproponował niebieski i tego się trzyma. Choć próbuję go przekonać na fiolet+szarość.

[serduszko165]

Napisane przez cichazabka

Moja mama sama wyskakuje z tekstami, że ma 100m2 domu do oddania dla chętnego (dawniej dziadkowie mieszkali na parterze, a my na piętrze, ale po ich śmierci tylko mój brat ma tam pokój. Rodzice chcą przenieść się na dół i góra zostaje "do wzięcia"). W ogóle moi rodzice od dawna proponują, żebyśmy się wprowadzili. Jakoś tego nie widzę. Tutaj mieszkamy sami i mamy spokój.



Mój sam zaproponował niebieski i tego się trzyma. Choć próbuję go przekonać na fiolet+szarość.

Ja nie zmienię zdania, młodzi powinni mieszkać sami, koniec kropka. U mnie jest dom dwurodzinny i nigdy bym nie zamieszkała z rodzicami. Moja mama tak mieszkała, ale dziadkowie się nie wtrącali, a ja wiem, że z moją mają byłoby inaczej.

[MrsSeductive]

Napisane przez kami932

Oddam TŻ razem z pierścionkiem w dobre ręce!
Wiecie co wymyślił? Tak dziś sobie oglądałam inspiracje na kolor przewodni i spodobał mi się cytrynowy. I pytam go o zdanie, a ten mnie uświadamia, że kolor już jest wybrany. I już miałam złe przeczucia.. Wybrał intensywny ciemno zielony (biało zielony to barwy jego klubu, Kibica mam). Taki brzydki zielony to jest. Staram się być spokojnym człowiekiem, kompromis i te sprawy, więc proponuję, że może taki pastelowy, delikatny zielony. Nie i kropka. Zabije go, słowo daję.

Mój chciał czerwony ale taki żywy ale sala jest delikatnie pastelowa koloru zielonego i jakos mi nie pasowało więc będzie burgund

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[serduszko165]

Napisane przez MrsSeductive

Mój chciał czerwony ale taki żywy ale sala jest delikatnie pastelowa koloru zielonego i jakos mi nie pasowało więc będzie burgund

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

burgund do zielonego? hmmmm

[cichazabka]

Napisane przez serduszko165

Ja nie zmienię zdania, młodzi powinni mieszkać sami, koniec kropka. U mnie jest dom dwurodzinny i nigdy bym nie zamieszkała z rodzicami. Moja mama tak mieszkała, ale dziadkowie się nie wtrącali, a ja wiem, że z moją mają byłoby inaczej.

Ja się z tym zgadzam w 100%. Szczególnie, że jesteśmy przyzwyczajeni to mieszkania w trójkę.
Mama poruszyła temat niedawno i chyba zrozumiała, że się nie wprowadzimy. Chociaż mój pokój i tak będzie do naszej dyspozycji.
Jak rozmawiałyśmy o działkach to powiedziała mi tylko, że ma nadzieję, że nie kupimy nigdzie daleko, bo ona by mi przecież dzieci bawiła.

[serduszko165]

Napisane przez cichazabka

Ja się z tym zgadzam w 100%. Szczególnie, że jesteśmy przyzwyczajeni to mieszkania w trójkę.
Mama poruszyła temat niedawno i chyba zrozumiała, że się nie wprowadzimy. Chociaż mój pokój i tak będzie do naszej dyspozycji.
Jak rozmawiałyśmy o działkach to powiedziała mi tylko, że ma nadzieję, że nie kupimy nigdzie daleko, bo ona by mi przecież dzieci bawiła.

U mnie na pewno minusem będzie odległość jak urodzi się pierwszy wnuk

[Nessa87]

Hmmm. Moj Tż to jakis bezproblemowy. Od razu zgodził sie na fuksje

[nikkus]

Napisane przez kami932

Oddam TŻ razem z pierścionkiem w dobre ręce!
Wiecie co wymyślił? Tak dziś sobie oglądałam inspiracje na kolor przewodni i spodobał mi się cytrynowy. I pytam go o zdanie, a ten mnie uświadamia, że kolor już jest wybrany. I już miałam złe przeczucia.. Wybrał intensywny ciemno zielony (biało zielony to barwy jego klubu, Kibica mam). Taki brzydki zielony to jest. Staram się być spokojnym człowiekiem, kompromis i te sprawy, więc proponuję, że może taki pastelowy, delikatny zielony. Nie i kropka. Zabije go, słowo daję.

To już jest dwóch do wzięcia. U nas była wczoraj straszna awantura przez ten remont, bo ja już psychicznie z tym uparciuchem nie wytrzymuje. A wczoraj się jeszcze dowiedziałam o sprawach, które jego mama załatwiła za moimi plecami to już myślałam, że oszaleje. Obiecał, że teraz już będzie lepiej i mam nadzieję, że tak będzie bo inaczej do ślubu z tych nerwów nie dożyję.

[kami932]

Napisane przez nikkus

To już jest dwóch do wzięcia. U nas była wczoraj straszna awantura przez ten remont, bo ja już psychicznie z tym uparciuchem nie wytrzymuje. A wczoraj się jeszcze dowiedziałam o sprawach, które jego mama załatwiła za moimi plecami to już myślałam, że oszaleje. Obiecał, że teraz już będzie lepiej i mam nadzieję, że tak będzie bo inaczej do ślubu z tych nerwów nie dożyję.

Na całe moje szczęście moja teściowa tylko widziała pierwszą salę na zdjęciach i dowiedziała się, że ma przyjąć kolędę, bo ślub w ich parafii. Podsumowała wszystko, że pewnie drogo nas to będzie kosztować i tyle. Niech by spróbowała mi coś ogarniać tak jak w domu po naszej przeprowadzce!

A ja mam jedna sale na celowniku. Tzn, pod namiotami sala. Jedyny minus, że szwagierka właśnie w niej chce i teraz liczę na to, że jednak inną wybierze i tą mi zostawi ;D

[MrsSeductive]

Napisane przez serduszko165

burgund do zielonego? hmmmm

yy tak.

[serduszko165]

Napisane przez MrsSeductive

yy tak.

https://www.google.pl/imgres?imgurl=...act=mrc&uact=8

jeśli takie połączenie to pasuje

[kami932]

Napisane przez serduszko165

https://www.google.pl/imgres?imgurl=...act=mrc&uact=8

jeśli takie połączenie to pasuje

Mnie się podoba
Ja oglądam tą salę i stwierdzam, że jeśli tylko szwagierka się zgodzi to ją biorę bez oglądania innych. Absolutnie rewelacja.. Zakochałam się

[MrsSeductive]

Napisane przez serduszko165

jeśli takie połączenie to pasuje

http://koscielska.pl/wp-content/uplo...ideas-2014.jpg

takie.