O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIV

[89migotka]

Arletka gratulacje za ząbka a laptopa moze zanieś do informatyka zebys sobie gorzej tam nie narobiła, tym bardziej jak sama nie wiesz co robic Chyba, że Yss będzie Tobie krok po kroku mówiła co robic

Kluska kończy się semestr i zaczynaja się egzaminy, a że nie było mnie na ostatnich zajęciach to nie wiedziałam o zmianach.
Dobrze, że u gina bylas tylko tak profilaktycznie bo juz myslalam, ze cos się dzieje. Bylas u tego przystojniaka?

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Głowa mnie dalej napieprza, a moje oczy od płaczu to dwie banki

[yssmay]

Bry dzień!

Napisane przez arletka1313

Hej.i u mnie noc kiepska.teraz ☠☠☠☠zi ze nie wiem.
Yss a jak wlaczyc bios???

Bios włącza się sam. Chyba że chcesz wejść do BIOSu - to czasem zaraz jak włączysz kompa to musisz wciskać Delete. Chociaż niektóre komputery wymagają innego klawisza.
W każdym razie jak tylko włączysz komputer to wciskaj F8 i powinnaś wejść do trybu awaryjnego. Pisz jakby co - już jestem przy kompie.

Napisane przez 89migotka

Kolejna noc jak mam problem z zaśnięciem
To wszystko zaczyna mnie chyba przerastac, boję się kolejnej wizyty u J. i kolejnego niepowodzenia
Najchętniej to bym gdzieś sama wyjechała na kilka dni, odpoczęła od wszystkiego, zregenerowala siły i moze byłoby lepiej choć troszkę...

To były też moje problemy jakiś czas temu. Może warto z kimś pogadać? A czasem napić się herbaty z melisy. No i odpoczynek to też dobre wyjście.

Napisane przez mysia1986

Ja zakupów nie lubie, serio! Wkurzają mnie ludzie chodzący jak święte krowy , przebierający , myślący, wchodzący pod nogi

A to ja takich też nie cierpię! Robienie ze sklepu muzeum. Ja jak idę to po coś konkretnego. Za to TŻ łazi i "pacza". Na całe szczęście czasami w tych sklepach jest mała kawiarnia.

Wstałam, idę coś zjeść.

[RudaEwcia25]

Kurde ale się wyrobiłam. Zrobiłam 4km na ostatnich metrach endomondo ch*j strzelił. I co? Wykapalam się i pada jak cholera, ufff zdążyłam przed deszczem. Kostus śpi, co do herbaty to ja polecam pomarańcza z melisa chyba z Herbapolu.

[89migotka]

Yss czasami myśle zeby pójść do psychologa. Teraz to się tak wszystko skumulowalo na raz i dlatego taki nastrój, a nie inny.

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Aha i nie chodzi mi o akcje fb, mam na mysli prace, brak ciąży

[Gianna M]

Hej kochane

Ja jestem tylko ze Tula od rana usilnie cwiczy chodzenie a ja biegam za nia bo ta chwiejna dupa skrecac nie umie jeszcze po poludniu mam ksiedza i musze jakos mieszkanie ogarnac. Wybaczcie mi nieobecnosc

[mysia1986]

Napisane przez Gianna M

Hej kochane

Ja jestem tylko ze Tula od rana usilnie cwiczy chodzenie a ja biegam za nia bo ta chwiejna dupa skrecac nie umie jeszcze po poludniu mam ksiedza i musze jakos mieszkanie ogarnac. Wybaczcie mi nieobecnosc

No jesteś

Ja miałam księdza 5.01 i ....uciekłam do koleżanki na kawę Ja tu nawet krzyża nie mam

[_Kluska_]

aaa Migotko myślałam ze w pracy egzamin
psycholog dobra rzecz, polecam bo mi bardzo pomógł jak miałam problemy. a myślisz, że dałoby radę tż też na taką wizytę wyciągnąć?

Gianka, omg ksiądz! u nas był w sobotę, ja wyszłam do biedry a tż w szlafroku, w domu bałagan a tu ksiądz puka nie było info na klatce, nikt nic nie wiedział. tż się umówił, że na koniec kolędy przyjdą jeszcze do nas do bloku i tym razem powieszą ogłoszenie
a Natka chociaż na pupę pada? bo to chyba najgorsze jak zamiast pupa to głowa

Yss a jak u Was pogoda? możesz podesłać do pl trochę śniegu? marzy mi się

[89migotka]

Ja juz księdza nie przyjmuje jakies 3-4 lata z rzędu, a w tym roku to jeszcze nie wiem czy przyjmę, nawet nie wiem kiedy chodzi

Gianka tak bardzo się ciesze, ze jestes

[_Kluska_]

a ta herbatka Ewy sprawdzona, fajna mój tż takie pija i bardzo lubi też "święty spokój' z Krakowskiego Kredensu. nie aż taka dorga w sumie, 6zł chyba a podobno działa

[89migotka]

Kluska mój tż na pewno się nie zgodzi, kiedys z nim rozmawiałam to powiedział, ze jak chce to moge isc sama

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Kluska, nie w pracy nie mam egzaminów :P

[zophiee]

Kluska jak sprawuje ci się Tula??

[arletka1313]

Yss udalo mi sie bios uruchomic ale tam po angielsku a ja ciemna jestem i kombinuje.nie wiem czy zdolam go naprawic.jak nie to w poniedzialek go zawioze zeby fachowiec gobxobaczyl.

[_Kluska_]

Napisane przez zophiee

Kluska jak sprawuje ci się Tula??

rewelacyjnie się sprawuje! i tz nawet zadowolony, lubi z tego korzystac i nie ma duzego problemu z regulacja rozmiaru.
obejrzyj sobie, są te toddlery, one są wygodniejsze dla dużych dzieci - może dla Boberka już taką możesz? ja chciałam tą wersję kupić ale Hania za mała jeszcze była

Migotko no szkoda, że bez tż. ja nie wiem co te chłopy takie oporne w tym temacie?

[RudaEwcia25]

Kurde u Was też taka chu*nią na dworze? Masakra. Pada i wieje. Tz pisał że u nich coraz gorzej. Mam siostry córkę i oglądamy bajki. Kostus się oczywiście bawi bo jego telewizor nie kręci a mnie jakoś to nie smuci. Przyszła mój kominiarka ale wypasna. Później może focie Wam wstawię bo teraz się suszy,przepralam ja bo nie ładnie pachniala. Aaa kupiłam mężowi na urodziny rękawiczki 😄 mam nadzieje ze będą dobre.

Arletka ja laptopa tez musze oddać do specjalisty bo coś szwankuje.

Kluska ale zacnie Tz księdza przyjal😂😂 wiedziałas kiedy do biedry uciec 😀 a do piekarni jeszcze chodzisz?

Migotka jeśli to ma Ci pomóc to się wybierz nawet sama. Mąż najwyżej będzie żałował, chociaż myślę że faceci nie lubią takich skomplikowanych rozmów jak my kobiety i zwyczajnie boją się nie podolaja.

Mysia tez bym najchętniej uciekła jak będzie kolęda ale nie da rady😃ksiądz mi niedawno ślub dawał wiec nie wypada. U mnie jeszcze kolędy nie ma ale nasz ksiądz walczy z rakiem wiec ludzie cierpliwie czekają.

[_Kluska_]

Napisane przez RudaEwcia25

Kluska ale zacnie Tz księdza przyjal😂😂 wiedziałas kiedy do biedry uciec 😀 a do piekarni jeszcze chodzisz?

jak Hanka w żłobku to jakoś się nie składa mi zaglądać do piekarni

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

co taka cisza??
pod kocami wszystkie w ten piękny dzień?

[kasiab91]

Hej.

Ja pijem herbatr z cytrynka Ola spi iczekam az ryba mi sie z przyprawa przegryzie.
W ogole po antybiotyku dostalan znow grzybka mimo ze bralam oslonke

A no i wkurzona na starego jestem bo mi sie w forum wpierdziela ze za duzo czasu spedzam itp natomiast moja mama to chwali ze man z kim pogadac i w ogole. A u Was ludzie chwala to czy raczej rodzina sceptycznie do tego podchodzi?

[zophiee]

Napisane przez kasiab91

Hej.

Ja pijem herbatr z cytrynka Ola spi iczekam az ryba mi sie z przyprawa przegryzie.
W ogole po antybiotyku dostalan znow grzybka mimo ze bralam oslonke

A no i wkurzona na starego jestem bo mi sie w forum wpierdziela ze za duzo czasu spedzam itp natomiast moja mama to chwali ze man z kim pogadac i w ogole. A u Was ludzie chwala to czy raczej rodzina sceptycznie do tego podchodzi?

Hihihi skąd ja to znam. Mój tż się wscieka, że ja z telefonem nawet do kibla latam. A wczoraj jak była afera na fb, i przychodziły powiadomienia- a my na kolacji z teściową i bratem tż to wszyscy na mnie krzywo patrzyli-
Tż już nieraz rzucił mi tekstem- żebym się wylogowała do rzeczywistości.

Także u mnie zrozumienia brak.

[_Kluska_]

Napisane przez kasiab91

Hej.

Ja pijem herbatr z cytrynka Ola spi iczekam az ryba mi sie z przyprawa przegryzie.
W ogole po antybiotyku dostalan znow grzybka mimo ze bralam oslonke

A no i wkurzona na starego jestem bo mi sie w forum wpierdziela ze za duzo czasu spedzam itp natomiast moja mama to chwali ze man z kim pogadac i w ogole. A u Was ludzie chwala to czy raczej rodzina sceptycznie do tego podchodzi?

o masz ale grzybka ginowego? współczuję....

u mnie wszyscy wiedzą, bratu bardzo się coś takiego podoba, rodzice chyba nie rozumieją za bardzo ale oni nigdy się nie czepiają
no a tż ma wieczne pretensje...
w pracy za to nie mówię bo chyba by to nie było odebrane ze zrozumieniem

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Napisane przez zophiee

Hihihi skąd ja to znam. Mój tż się wscieka, że ja z telefonem nawet do kibla latam. A wczoraj jak była afera na fb, i przychodziły powiadomienia- a my na kolacji z teściową i bratem tż to wszyscy na mnie krzywo patrzyli-
Tż już nieraz rzucił mi tekstem- żebym się wylogowała do rzeczywistości.

Także u mnie zrozumienia brak.

buhahaha

[mysia1986]

Napisane przez kasiab91

Hej.

Ja pijem herbatr z cytrynka Ola spi iczekam az ryba mi sie z przyprawa przegryzie.
W ogole po antybiotyku dostalan znow grzybka mimo ze bralam oslonke

A no i wkurzona na starego jestem bo mi sie w forum wpierdziela ze za duzo czasu spedzam itp natomiast moja mama to chwali ze man z kim pogadac i w ogole. A u Was ludzie chwala to czy raczej rodzina sceptycznie do tego podchodzi?

Współczuje grzybka Nienawidzę dziadostwa!
A co do forum - mnie się nikt nie czepia

U mnie wkur^wienia ciąg dalszy. Tyle że na pracę teraz.



Dialog z koleżanką z pracy :

Ona "Dzisiaj to już masz mnie dosyć, co? "
Ja "Aż tak bardzo widać ? ! "

[RudaEwcia25]

Kluska piękny dzień omg juz dawno tak paskudnie nie było, zrobiłam jakiś makaron na szybko i czekam na brata tzta.

Kasia o fak, masz Ci los. U mnie Maz akceptuje i przynajmniej nie musi moich smutków wysłuchiwać. No a rodzina to zachwycona a już akcja ślub to już w ogóle.

Zophiee no trochę dużo musiałaś ich wtedy dostać.

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Mysia ale pojazd. I brawo niech się nauczy sama pracować a nie.

[Ziajka]

Hej!
I unas pogoda pod psem. Ale do południa ciepło, więc się na spacer wybrałam, wróciłam z tak przemoczonymi nogami, że nie czułam stóp Kubula usnął mi pod koniec i tak odfajkował dzisiejszą drzemkę, trwala całe 20minut. Nie wyrabiam z nim ostatnio.
Wczoraj były samodzielne kroczki najpierw pojedyncze potem po cztery!
I teraz chodzi cały dzień po ścianach, za palec, albo ćwiczy te kroczki. Upodobał sobie zabawęw uciekanie i leci biegiem np. Do szafy wstaje i piszczy , skacze z radości, że mi uciekł, a ja go goniębo jak skacze to jeszcze taki dobry w te klocki nie jest i co chwilę leci, na szczęście upada zwykle na pupę.

Kasiu u mnie internet to nie rzeczywistość, tż jak jest to chce mnie dla siebie nie dla internetu reszcie nie mówie bo po co, wiem, że zrozumienia brak.

O i tyle, Godzilla piszczy, lecę.

[mysia1986]

Napisane przez RudaEwcia25

Mysia ale pojazd. I brawo niech się nauczy sama pracować a nie.

Kuźwa Ewa ja naprawdę nie czaje!! Ona ma samodzielne stanowisko! Równorzędne z moim. A samodzielna kompletnie nie jest. Dzisiaj to już było przegięcie totalne i taki pokaz jej umiejętności, ze sorry! Ale ja na miejscu mojej kumpeli która jest nasza szefową to bym ją wypieprzyła. Serio. Bałabym się mieć kogoś tak nieogarniętego i niedouczonego w zespole.

[89migotka]

Napisane przez _Kluska_

Migotko no szkoda, że bez tż. ja nie wiem co te chłopy takie oporne w tym temacie?

Napisane przez RudaEwcia25

Kurde u Was też taka chu*nią na dworze? Masakra. Pada i wieje. Tz pisał że u nich coraz gorzej. Mam siostry córkę i oglądamy bajki. Kostus się oczywiście bawi bo jego telewizor nie kręci a mnie jakoś to nie smuci. Przyszła mój kominiarka ale wypasna. Później może focie Wam wstawię bo teraz się suszy,przepralam ja bo nie ładnie pachniala. Aaa kupiłam mężowi na urodziny rękawiczki �� mam nadzieje ze będą dobre.

Migotka jeśli to ma Ci pomóc to się wybierz nawet sama. Mąż najwyżej będzie żałował, chociaż myślę że faceci nie lubią takich skomplikowanych rozmów jak my kobiety i zwyczajnie boją się nie podolaja.

Na temat psychologa to tylko słyszę od niego: po co? przecież my nie mamy problemu, predzej czy później się uda, nie możesz się tak stresować, blablabla

Kasiu mój tż to zadowolony bardzo, że Was mam. Jak wchodzi do pokoju i widzi, że ja na laptopie to się wiecznie pyta co gadasz z przyjaciółkami a jak mu dzisiaj powiedziałam, że jednak w czerwcu się nie wybieram nigdzie, to powiedział: o, a już myślałem, że odpoczniemy od siebie
Siostrze powiedziałam jak jechałam do L. na spotkanie z Mysią, Arletką i Basią powiedziała fajnie i tyle a i zdziwiła sie, że na wizazu sie udzielam :P

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Mysia to musiałaś jej tam dzisiaj nieźle pokazać, że sama zobaczyła jak cie wkur.wiła

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Byłam po pracy w lidlu, mąż mi kupił nową matę do ćwiczeń

Mysia to mamy ten sam wkur.w, Ty na pracę, ja też. Tylko mój wkur.w nie jest z takiego powodu jak Twój, u mnie to bardziej chodzi o teściową. A tak w ogóle to kiedy fitness?

[b a r b a r a]

Napisane przez kasiab91

Hej.

Ja pijem herbatr z cytrynka Ola spi iczekam az ryba mi sie z przyprawa przegryzie.
W ogole po antybiotyku dostalan znow grzybka mimo ze bralam oslonke

A no i wkurzona na starego jestem bo mi sie w forum wpierdziela ze za duzo czasu spedzam itp natomiast moja mama to chwali ze man z kim pogadac i w ogole. A u Was ludzie chwala to czy raczej rodzina sceptycznie do tego podchodzi?

u mnie to roznie Tz podchodzi zalezy od sytacji wczoraj np jak powiadomienia przychodzily uslyszalam tylko "jest afera czy co ze tak piszecie "
moja rodzina opeucz tz nie wie

[mysia1986]

Migotka, fitness dzisiaj.

[yssmay]

Napisane przez 89migotka

Yss czasami myśle zeby pójść do psychologa. Teraz to się tak wszystko skumulowalo na raz i dlatego taki nastrój, a nie inny.

Mi to bardzo pomogło. Ważne przy leczeniu jest zmienić swoje samopoczucie. Aby mieć inne myślenie. Dążyć do uczucia szczęścia i spokoju. Jakby się zaprogramować.

Napisane przez _Kluska_

Yss a jak u Was pogoda? możesz podesłać do pl trochę śniegu? marzy mi się

Śnieg pada, topnieje i znowu pada. Mi się już nudzi.

Napisane przez arletka1313

Yss udalo mi sie bios uruchomic ale tam po angielsku a ja ciemna jestem i kombinuje.nie wiem czy zdolam go naprawic.jak nie to w poniedzialek go zawioze zeby fachowiec gobxobaczyl.

Kochana do BIOSu nie wchodź! Próbuj z tym f8 aby dostać się do trybu awaryjnego.

[PannaMagda]

u mnie wiedzą, że siedzę na forum.. tzn. mama i siostra i K. opowiadałam im o akcji ślub no ale nie wiedzą co to za forum i jaki nam cel przyświeca
A myślę, że moja siostra nie zrozumiałaby dlaczego się tu udzielam.. patrzyłaby na mnie jak na ufola. Jednak te 6 lat robi swoje

[89migotka]

Napisane przez mysia1986

Migotka, fitness dzisiaj.

Super! Dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę, że macie siostry tak blisko

Napisane przez yssmay

Mi to bardzo pomogło. Ważne przy leczeniu jest zmienić swoje samopoczucie. Aby mieć inne myślenie. Dążyć do uczucia szczęścia i spokoju. Jakby się zaprogramować.

Śnieg pada, topnieje i znowu pada. Mi się już nudzi.

Yss próbujemy do tego dążyć, ale wiesz nie zawsze tak jest jakbyśmy tego chcieli

[mysia1986]

dobra zmywam się do domu.
Narka

[89migotka]

Gianka ksiądz już był?