Panny Młode 2015 część 41- nasz sezon!

[existence]

Napisane przez sQuaara

BARDZO nie lubie dzwonic
tez mam taki jakby lęk.. ja sie produkuje nie widze reakcji tych osob... zanim zadzwonie siedze mysle
a najgorzej jak po 10min biore sluchawke dzwonie...i nikt nie odbiera :d

o jeżu ja mam tak samo! nawet czasem sobie zapisuję, cała przygotowana do rozmowy a tu nie odbierają!

[sQuaara]

ja sie nie martwie historia sernika jest smieszna

[Justuus]

Ale się rozpisałyście z rana
Ja dopiero wstalam. Tż jeszcze śpi, chyba mu zrobię śniadanie do łóżka. ...

[viva91]

Napisane przez dotuniek

o i na pewno jutro w związku z tym będą ładne zdjęcia!

A dzisiaj nie chcecie? To nie, czekajcie do jutra

Napisane przez sQuaara

zdjeica beda?!??!!
a Ty idziesz z welonem? masz? jakos nie kojarze tematu..przepraszam

Welon mam, bo dostałam gratis do sukni, a czy z nim pójdę to zobaczymy, chyba tak

[aga99792]

Napisane przez viva91

A dzisiaj nie chcecie? To nie, czekajcie do jutra

Welon mam, bo dostałam gratis do sukni, a czy z nim pójdę to zobaczymy, chyba tak

ja chce dziś fotki :P

[kropka_nad_i]

Napisane przez existence

super i bardzo pasują do włosów


ja zamawiałam mój standardowy rozmiar tej sukienki z wycięciami i jest okej


ja mam fobię rozmawiania z obcymi przez tel wolę jeździć pół dnia i gadać osobiście niż poświęcić 2 minuty na telefon

Czyli że mi się przytyło?? Bo ja niby też zamówiłam mój standardowy rozmiar Cholera... Muszę ograniczyć chipsy

Ja tam stresa przed dzwonieniem już nie mam- w pracy dużo dzwonię więc przyzwyczaiłam się. Jedynie jak dzwonię w innym języku, to "przygotowuję się" a potem mam jak sQ- nikt nie odbiera

W załączniku zdjęcia sukienki i biżu... Ślubna bransoletka to ta z "kryształkiem". Ta cała złota też była do rozważenia, ewentualnie do zwrotu, ale jest taka fajna, że jej nie będę zwracać Kolczyki nie będą pasowały do tej bransoletki... Hmm muszę czegoś innego poszukać!

EDIT: zapomniałam dodać załączniki

[viva91]

Ja kiedyś bardzo nie lubiłam dzwonić, ale ostatnio jakoś mi przechodzi. Jednak nie traktuję zapisywania na kartce tego co chce się powiedzieć jako coś dziwnego, normalna rzecz, żeby o niczym nie zapomnieć

[xjustyniaaax]

Napisane przez Cherry_Muffin

Listonosz znow dwie paczki dla mnie przyniosl
Szmaragdowe platki, wiec moze skonczymy kurtyne.
I kolczyki lacznik jest zloty, ale tu nie widac

Piękne ! i kolor włosów również

Napisane przez viva91

A ja dziś odbieram suknię z salonu!
I jutro trzeba będzie ją przetransportować do rodziców

Zazdroszczę ! ja w lipcu pierwsza przymiarka ;D

Napisane przez aga99792

czy któras z Was ma lęk przed dzwonieniem do kogoś obcego w jakiejś sprawie? xD czy to tylko ja taka dziwna jestem.
Lęk... hmmm nie wiem jak to nazwać ale chyba tak
osobiście pójśc pogadac zapytać to spoko bez problemu ale dzwonienie mi gorzej przychodzi xD

Ja też tak mam... zawsze przeciągam zaim zadzwonię;p Tż się zemnie śmieje i zawsze to ja muszę dzwonić po pizze ;D


2 miesiące polowałam na moja suknie w salonie aż ją wstawią do okna żebym mogła zrobić z bliska zdjęcia ;D codziennie po pracy jeździłam i sprawdzałam ;D i w końcu mi się udało ;D Swoją drogą to jakaś masakra że suknia zamówiona, zaliczka zapłacona a zdjęcia zrobić nie można...


Wklejam też zdjęcia moich butów z Deichmana na nodze. Jeżeli dla Was są za wysokie to pojawiła się ich niższa wersja za 49 zł !

I na końcu prezent od Tż

[aga99792]

Napisane przez xjustyniaaax

! ja w lipcu pierwsza przymiarka ;D



Ja też tak mam... zawsze przeciągam zaim zadzwonię;p Tż się zemnie śmieje i zawsze to ja muszę dzwonić po pizze ;D


2 miesiące polowałam na moja suknie w salonie aż ją wstawią do okna żebym mogła zrobić z bliska zdjęcia ;D codziennie po pracy jeździłam i sprawdzałam ;D i w końcu mi się udało ;D Swoją drogą to jakaś masakra że suknia zamówiona, zaliczka zapłacona a zdjęcia zrobić nie można...


Wklejam też zdjęcia moich butów z Deichmana na nodze. Jeżeli dla Was są za wysokie to pojawiła się ich niższa wersja za 49 zł !

I na końcu prezent od Tż

ja też w lipcu
o łądne te czółenka i suknia super no to dziwne mi pozwolili po zaliczce robić fotki do woli

[existence]

Napisane przez viva91

A dzisiaj nie chcecie? To nie, czekajcie do jutra

Welon mam, bo dostałam gratis do sukni, a czy z nim pójdę to zobaczymy, chyba tak

ja chcę dziś!

Napisane przez viva91

Ja kiedyś bardzo nie lubiłam dzwonić, ale ostatnio jakoś mi przechodzi. Jednak nie traktuję zapisywania na kartce tego co chce się powiedzieć jako coś dziwnego, normalna rzecz, żeby o niczym nie zapomnieć

a zapisujesz słowo, w słowo i potem czytasz dosłownie z kartki w obawie, że zabraknie Ci języka w gębie? bo ja tak

[aga99792]

Napisane przez existence

a zapisujesz słowo, w słowo i potem czytasz dosłownie z kartki w obawie, że zabraknie Ci języka w gębie? bo ja tak

i ja i ja tak mam

[viva91]

Napisane przez existence

a zapisujesz słowo, w słowo i potem czytasz dosłownie z kartki w obawie, że zabraknie Ci języka w gębie? bo ja tak

zależy o czym mam mówić

[dotuniek]

Napisane przez viva91

A dzisiaj nie chcecie? To nie, czekajcie do jutra

Welon mam, bo dostałam gratis do sukni, a czy z nim pójdę to zobaczymy, chyba tak

no jak masz dziś to nie trzymaj nas w niepewności i dawaj od razu!

Napisane przez kropka_nad_i

Czyli że mi się przytyło?? Bo ja niby też zamówiłam mój standardowy rozmiar Cholera... Muszę ograniczyć chipsy

Ja tam stresa przed dzwonieniem już nie mam- w pracy dużo dzwonię więc przyzwyczaiłam się. Jedynie jak dzwonię w innym języku, to "przygotowuję się" a potem mam jak sQ- nikt nie odbiera

W załączniku zdjęcia sukienki i biżu... Ślubna bransoletka to ta z "kryształkiem". Ta cała złota też była do rozważenia, ewentualnie do zwrotu, ale jest taka fajna, że jej nie będę zwracać Kolczyki nie będą pasowały do tej bransoletki... Hmm muszę czegoś innego poszukać!

EDIT: zapomniałam dodać załączniki

ja mam wzrost bezradności jak wychodzę z pracy! w niej jestem w stawnie załatwić wszystko i zadecydować o wszystkim... ale jak mam coś prywatnie załatwić to nie

[misiaa91]

Napisane przez asica_

haha, ok dzięki, to jednak nie kupuję


Znalazłam jej nazwę Lupoline 1237, ale chyba już jej nie sprzedają
A ser z Teso też jest super!


TŻ Tylko jakbym była sławna albo TŻ miałby obraźliwe nazwisko to bym zostawiła swoje

WOW! Super


9?

9!

Wpadłam do domu i szybko zdjęcia dla Was. uploadfromtaptalk1427969398864.jpguploadfromtaptalk1427969416170.jpguploadfromtaptalk1427969433796.jpguploadfromtaptalk1427969446533.jpg

[MartusiaWu]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;50899711]na razie to tylko bardzo odważne podjeście.... 2 maja zweryfikuje się cała moja odwaga [/QUOTE]

ile one mają cm?

Napisane przez existence

hej przyszły moje pudełka na ciasto z serwetkami i naklejkami wszystko jest okej, wydrukowali mój projekt tak jak chciałam. Mogę polecać aukcję już z całą pewnością

jeszcze podrzuć linka proszę

Napisane przez misiaa91

9!

Wpadłam do domu i szybko zdjęcia dla Was. Załącznik 5951623Załącznik 5951624Załącznik 5951625Załącznik 5951626

och, motylki! skąd?

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez MartusiaWu

ile one mają cm?



jeszcze podrzuć linka proszę



och, motylki! skąd?

10 cm i w tym już 1,5cm platforma

[misiaa91]

Napisane przez MartusiaWu

ile one mają cm?



jeszcze podrzuć linka proszę



och, motylki! skąd?

http://allegro.pl/nowosc-winietki-wi...042290037.html

[sloneczna457]

Hej hej! Chwilę mnie nie było, ale jakoś nie mogłam się wbić w rozmowę. Gratuluję wszystkich zakupów, sukni i czego tam jeszcze! My wczoraj mieliśmy ostatnie spotkanie w poradni, no i jestem umówiona już do fryzjera na ślub. Także małymi kroczkami podążamy do przodu

[Kimitri]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;50899607]A w ogóle to przyszły..... zabiję się w nich na tym ślubie.... ale umrę w pięknych butach [/QUOTE]

piekne

Napisane przez sQuaara

ja jestem tak zmecozna...ostatni budzik "na sernik" mialam o 2:30 ciasto nadal bylo cieple czyli nie wlozylam do lodowki, kolejnego budzika nie nastawialam
rano spotkalam budyn
wstawilam do lodowki moze cos z tego bedzie
a do pracy kupilam 20muffinow w lidlu. dziekuje.

Napisane przez asica_

szparagi z sosem czosnkowym lub chrzanowym zawijana w szynkę szwarcwaldzką albo inną podobną, ciasteczka z ciasta francuskiego z kurczakiem, brokułami, kukurydzą, rolada serowa - ja zazwyczaj takie robię EDIT i jeszcze łososia z twarożkiem albo twarożkiem i awokado

jak to sie robi?

Napisane przez gr8ania

u nas ostatnio na topie są faszerowane pieczarki: nóżki ciapiesz drobno, podsmażasz z cebulką i pociachaną pietruszką. wkładasz do kapelusza, obtaczasz w jajku i bułce i smażysz.
druga opcja to ślimaki z ciasta francuskiego: na ciasto układasz salami (albo szynkę) i ser, zawijasz w roladę, kroisz w plasterki ok. 2 cm i do piekarnika

dzieki

Napisane przez viva91

A ja dziś odbieram suknię z salonu!
I jutro trzeba będzie ją przetransportować do rodziców

super! pokaż zdjęcia

Napisane przez aga99792

ja muszę zadzownić do sali przypomnieć się i wypytać o inne rózne rzeczy jeszcze....
ehh.. nie jestem odosobniona.
jak Wam się widza takie zaproszenia MODEL 0173 - ?

te fioletowe nawet nawet ale nie w moim guscie

Napisane przez misiaa91

9!

Wpadłam do domu i szybko zdjęcia dla Was. Załącznik 5951623Załącznik 5951624Załącznik 5951625Załącznik 5951626

fajne te wieszaki

[201711281030]

Napisane przez Kimitri

jak to sie robi?

Pół kg sera żółtego wkładamy do wrzątku, delikatnie, ma się unosić na wodzie. Przykrywamy I utrzymujemy w temp zbliżonej do 100stopni. NIE MA PRAWA BULGOTAĆ, znaczy wrzeć. Tylko utrzymywać temperaturę.
Czas trzymania sera w kąpieli zależy od sera. Tu nie ma reguł. Trzeba dźgać serek szpikulcem jakimś cienkim, w celu sprawdzenia, czy zmiękł aż do środka. On ma się po prostu zrobić na tyle miękki, żeby go można było rozwałkować albo dłonią rozpłaszczyć na grubość ok 1cm, no, może ciut mniej.
W tym czasie kroimy w plasterki pieczarki, dusimy z solą I pieprzem, odparowujemy płyn, ciachamy drobno na kosteczkę ok 0,5cm. Bez przesady w pietyzmie krojenia, wystarczy posiekać.
Do pieczarek można jeszcze wkroić ogórka konserwowego, szynkę, szczypiorek, albo pietruszkę tudzież inne świeże ziele. Może poza konopiami indyjskimi(!). Doprawiamy do smaku wg uznania, ja stosuję vegetę, pieprz biały i ziołowy, odrobina papryki czerwonej słodkiej mielonej,(że w proszku znaczy się). I całość posiekanych różnych wkładek doserowych mieszamy z serkiem topionym. Na masę taką kleistą. Powinno się mieć wrażenie po skosztowaniu, że masa jest delikatnie za słona i za ostra.
Gdy Pan Ser jest już wystarczająco miękki (nie przesadzić z tą miękkością – tu właśnie potrzebne jest wyczucie) – rozpłaszczamy go na placek grubości niecały centymetr, pozbywamy się szybko nadmiaru wody przy pomocy papierowych ręczników, nakładamy szybciutko masę z pieczarkami, zwijamy plaskacza w rulon, ugniatając ciasno, brzegi po zwinięciu jeszcze zagniatamy, żeby zawijaniec stanowił zwartą całość, a farsz pozostał w całkowitym ukryciu.
Zawijamy roladę w folię spożywczą, ostatni raz posiadając możliwość aby wpłynąć na kształt tworu. Wkładamy do lodówki na kilka godzin. Ser zrobi się znowu twardy, zasklepi się, będzie można go delikatnie pokroić w plastry grubości ok 1cm.

[existence]

Napisane przez MartusiaWu

ile one mają cm?



jeszcze podrzuć linka proszę



och, motylki! skąd?

a proszę

Misia super!

[Platanoides]

Z tym dzwonieniem u mnie jest to samo, albo i nawet gorzej Wszędzie wysyłam maile albo chodzę osobiście, bo jak mam zadzwonić to się zaczynam denerwować. Nawet głupie zapisanie sie do lekarza to problem. jak juz na prawdę muszę zadzwonić to parę razy sobie powtarzam co mam powiedzieć, zapisuje na kartce, a jak tylko siegam po telefon to się zaczynam pocić. Jakaś nienormalna jestem i jak nikt nie odbiera to się ciesze i czuje ulge Tż mnie wyzywa, że unikam kontaktu z ludźmi i każe mi się przełamywać, no ale on tego nie rozumie

Napisane przez dotuniek

wiesz co ramach zwiedzania z tego co wiem jest degustacja normalnego żywca lub soku - to w cenie biletu

my w prawdzie byliśmy tam 2 lata temu i Tż wziął sobie bezalkoholowe, a ja normalne, ale może się pozmieniało

Napisane przez viva91

A ja dziś odbieram suknię z salonu!
I jutro trzeba będzie ją przetransportować do rodziców

Napisane przez kropka_nad_i

Dzień dobry U mnie śnieżyca... Liczę na to, że za miesiąc będzie słońce, bo to już 35 DDŚ

Platanoides śliczna suknia! Gratki

Dziękuję

35 dni... kurczę zaczynacie mnie co raz bardziej stresować!

Napisane przez xjustyniaaax

2 miesiące polowałam na moja suknie w salonie aż ją wstawią do okna żebym mogła zrobić z bliska zdjęcia ;D codziennie po pracy jeździłam i sprawdzałam ;D i w końcu mi się udało ;D Swoją drogą to jakaś masakra że suknia zamówiona, zaliczka zapłacona a zdjęcia zrobić nie można...

Piękna

[dotuniek]

Napisane przez asica_

Pół kg sera żółtego wkładamy do wrzątku, delikatnie, ma się unosić na wodzie. Przykrywamy I utrzymujemy w temp zbliżonej do 100stopni. NIE MA PRAWA BULGOTAĆ, znaczy wrzeć. Tylko utrzymywać temperaturę.
Czas trzymania sera w kąpieli zależy od sera. Tu nie ma reguł. Trzeba dźgać serek szpikulcem jakimś cienkim, w celu sprawdzenia, czy zmiękł aż do środka. On ma się po prostu zrobić na tyle miękki, żeby go można było rozwałkować albo dłonią rozpłaszczyć na grubość ok 1cm, no, może ciut mniej.
W tym czasie kroimy w plasterki pieczarki, dusimy z solą I pieprzem, odparowujemy płyn, ciachamy drobno na kosteczkę ok 0,5cm. Bez przesady w pietyzmie krojenia, wystarczy posiekać.
Do pieczarek można jeszcze wkroić ogórka konserwowego, szynkę, szczypiorek, albo pietruszkę tudzież inne świeże ziele. Może poza konopiami indyjskimi(!). Doprawiamy do smaku wg uznania, ja stosuję vegetę, pieprz biały i ziołowy, odrobina papryki czerwonej słodkiej mielonej,(że w proszku znaczy się). I całość posiekanych różnych wkładek doserowych mieszamy z serkiem topionym. Na masę taką kleistą. Powinno się mieć wrażenie po skosztowaniu, że masa jest delikatnie za słona i za ostra.
Gdy Pan Ser jest już wystarczająco miękki (nie przesadzić z tą miękkością – tu właśnie potrzebne jest wyczucie) – rozpłaszczamy go na placek grubości niecały centymetr, pozbywamy się szybko nadmiaru wody przy pomocy papierowych ręczników, nakładamy szybciutko masę z pieczarkami, zwijamy plaskacza w rulon, ugniatając ciasno, brzegi po zwinięciu jeszcze zagniatamy, żeby zawijaniec stanowił zwartą całość, a farsz pozostał w całkowitym ukryciu.
Zawijamy roladę w folię spożywczą, ostatni raz posiadając możliwość aby wpłynąć na kształt tworu. Wkładamy do lodówki na kilka godzin. Ser zrobi się znowu twardy, zasklepi się, będzie można go delikatnie pokroić w plastry grubości ok 1cm.

brzmi smakowicie!

[Kimitri]

ja nie mam problemu z telefonowaniem - nauczylam sie jakos

gorzej jak mam gdzies podejsc to mi pierwszy krok wolno idzie a jak juz zaczne to moge wszystko zalatwic

[201711281030]

Napisane przez dotuniek

brzmi smakowicie!

i takie jest - zapewniam Opis może wygląda przerażająco, ale wcale takie nie jest

[zmotywowanaja]

Napisane przez Cherry_Muffin

Listonosz znow dwie paczki dla mnie przyniosl
Szmaragdowe platki, wiec moze skonczymy kurtyne.
I kolczyki lacznik jest zloty, ale tu nie widac

śliczny kolor

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez dotuniek

spa hotelowe trochę Żywca - odkryłam, że jestem zepsuta przez ceny w krk: dwa razy panią pytałam, czy się w rachunku nie pomyliła (dzbanek herbaty, kawa, dwie wz pani policzyła mniej niż 20zł a były pyszne!)



śliczny kolor mają

my to byśmy mogli w Żywcu zamieszkać w góry wszędzie blisko tylko, żeby praca była

[Justuus]

Wy Tak o tych problemach z dzwonieniem a ja się przekonałam co to znaczy dopiero tu. Nie lubię rozmawiać przez tel w obcym języku - boje się ze nie zrozumiem czy cos źle powiem. Układam sobie w głowie co mam powiedzieć :p

[zmotywowanaja]

Napisane przez aga99792

czy któras z Was ma lęk przed dzwonieniem do kogoś obcego w jakiejś sprawie? xD czy to tylko ja taka dziwna jestem.
Lęk... hmmm nie wiem jak to nazwać ale chyba tak
osobiście pójśc pogadac zapytać to spoko bez problemu ale dzwonienie mi gorzej przychodzi xD

nie lubię dzwonić

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Napisane przez existence

hej przyszły moje pudełka na ciasto z serwetkami i naklejkami wszystko jest okej, wydrukowali mój projekt tak jak chciałam. Mogę polecać aukcję już z całą pewnością

Nie mam za bardzo czasu nadrabiać ale śliczne buty, bielizna, suknia nie wiem co ja tam jeszcze widziałam, wybaczcie istapp coś mi mignęło, że o album pytałaś ale ja mam dla rodziców po 60 kart, dla dziadków mniejszy 40. Te dla rodziców są tak duże, że miesci się na jednej stronie nawet po 5 zdjęć 10x15 jak się dobrze poukłada. Karty mam białe bo takie chciałam ale nie pamiętam czy nie było do wyboru dałam za jeden album (z grawerem na okładce) chyba niecałe 50zł. Ten sprzedawca Na żywo albumy wyglądają tak

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez aga99792

ja muszę zadzownić do sali przypomnieć się i wypytać o inne rózne rzeczy jeszcze....
ehh.. nie jestem odosobniona.
jak Wam się widza takie zaproszenia MODEL 0173 - ?

ja zawsze robię listę tż i on dzwoni i dostaję kartkę już z odpowiedziami

zaproszenia ładne

[Platanoides]

znalazłam wianek !!!
co myslicie?
do tego zamówię butonierkę i małe kwiatki we włosy dla świadkowej

[zmotywowanaja]

Napisane przez viva91

A dzisiaj nie chcecie? To nie, czekajcie do jutra

Welon mam, bo dostałam gratis do sukni, a czy z nim pójdę to zobaczymy, chyba tak

chcemy dziś, chcemy