Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

[mhm0808]

Napisane przez jp91

Ania ale fajne woski tylko kurcze, właśnie wróciłam z Warszawy ze Złotych i jakbym wiedziała to poszłabym do tego sklepu z woskami...

w wawie była i z koleżankami z wątku (frakcja warszafska) się nie spotkała???

Napisane przez anula_ga

to kara za to, że byłaś w wawie i nie dałaś znac.

o no właśnie

Napisane przez anula_ga

dziewczynki jak stoicie z prezentami?
święta tuż, tuz. nie wiem kiedy ten czas zleciał

u mnie super: mam już wszystko dla dzieci, dla koleżanki Joachimka też już kupiłam (od niego dla siebie też tylko małż jeszcze coś musi sobie wybrać

[SekretnyWachlarz]

U mnie z prezentami w tym roku kiepsko. Przez ostatnie 2-3 lata wszyscy mieliśmy nawzajem pomysły, co kupić, a w tym roku każdy z nas ma znowu kryzys. Moja mama nic nie kolekcjonuje, nic nie czyta, biżuterii nie lubi i nie mam pojęcia, co jej już kupować. Ech...

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez fiolka85

Tylko, że ja mojej nie chcę na razie sprzedawać, tym bardziej, że właściwie nie zaczęłam jej jeszcze czytać mogę zrobić jakieś zdjęcia jeżeli chodzi Ci o konkretne pozycje

O pług, co się wtedy dokładnie dzieje i czemu mi się w pewnym momencie ciężko oddycha, co być może robię źle. Oraz świeca, co daje ta pół i pełna. ^^ I jeszcze wojownik, ten: http://gfx.mmka.pl/newsph/302897/350682.3.jpg Bo dla mnie to mega ciężka asana.

[anula_ga]

Napisane przez mhm0808

w wawie była i z koleżankami z wątku (frakcja warszafska) się nie spotkała???

o no właśnie

u mnie super: mam już wszystko dla dzieci, dla koleżanki Joachimka też już kupiłam (od niego dla siebie też tylko małż jeszcze coś musi sobie wybrać

to fajnie, że jesteś na finiszu ja strasznie nie lubie tłoków w sklepach nie wyobrażam sobie, że musiałabym teraz prezenty stacjonarnie kupowac.....

Kto mi może podpowiedzieć firme produkująca gitarę elektryczną, która byłaby niezbyt droga i dobra na pierwszą gitare el. dla nastolatki?

[cloche]

Napisane przez anula_ga

Kto mi może podpowiedzieć firme produkująca gitarę elektryczną, która byłaby niezbyt droga i dobra na pierwszą gitare el. dla nastolatki?

a ile masz na myśli przez "niezbyt droga"? no i czy wzmacniacz dodatkowo, czy chcesz już cały pakiet?
małż już się orientuje specjalnie dla ciebie
bo ja to ci mogę polecić tylko te gitary, które miałam w rękach, a one zaczynały się od 4 tysiaków...
może w komisach albo na allegro się rozejrzysz??? bo różnica między gitarą za tysiaczka a za 4 jest ogromna! zupełnie inaczej leży w rękach, brzmi i... no w ogóle!
albo najlepiej pójdźcie do porządnego sklepu, popatrzcie na tańsze wersje fendera: http://www.fender.com/squier albo na koreańskie wersje ibaneza (koło tysiaka będą). Młoda musi przymierzyć, sprawdzić z jakimi strunami jej się dobrze współpracuje. no i czy gitara "stroi" na całym gryfie (bo produkcje koreańskie czy chińskie to nie wiadomo, czy prościutki gryf z porządnego drewna będzie...).
nie będzie niespodzianki pod choinką, ale Młoda musi to mieć w ręce i wypróbować
no i małż mówi, że zawsze lepiej jakiegoś fendera czy ibaneza mieć, choćby z produkcji koreańskiej, niż jakiś chiński wynalazek bez tradycji gitarowej, którym potem co najwyżej w piecu możesz palić bo za parę lat Młoda będzie ewentualnie chciała lepszą i wtedy starą sprzeda a chińszczyzny nie sprzedasz...

[anula_ga]

Napisane przez cloche

a ile masz na myśli przez "niezbyt droga"? no i czy wzmacniacz dodatkowo, czy chcesz już cały pakiet?
małż już się orientuje specjalnie dla ciebie
bo ja to ci mogę polecić tylko te gitary, które miałam w rękach, a one zaczynały się od 4 tysiaków...
może w komisach albo na allegro się rozejrzysz??? bo różnica między gitarą za tysiaczka a za 4 jest ogromna! zupełnie inaczej leży w rękach, brzmi i... no w ogóle!
albo najlepiej pójdźcie do porządnego sklepu, popatrzcie na tańsze wersje fendera: http://www.fender.com/squier albo na koreańskie wersje ibaneza (koło tysiaka będą). Młoda musi przymierzyć, sprawdzić z jakimi strunami jej się dobrze współpracuje. no i czy gitara "stroi" na całym gryfie (bo produkcje koreańskie czy chińskie to nie wiadomo, czy prościutki gryf z porządnego drewna będzie...).
nie będzie niespodzianki pod choinką, ale Młoda musi to mieć w ręce i wypróbować
no i małż mówi, że zawsze lepiej jakiegoś fendera czy ibaneza mieć, choćby z produkcji koreańskiej, niż jakiś chiński wynalazek bez tradycji gitarowej, którym potem co najwyżej w piecu możesz palić bo za parę lat Młoda będzie ewentualnie chciała lepszą i wtedy starą sprzeda a chińszczyzny nie sprzedasz...

kocham Cię
o Twoim juz tak nie napiszę ale strasznie fajny z niego chłop, że sobie nami swój sexi tyłeczek zawraca

nowe fendery są dostępne poniżej tysiaka - o jakiś konkretny model chodzi?
nie znam sie calkiem na tym

[cloche]

to może nie będzie jakiś konkretny model, tylko po prostu te "made in korea".
ja mam fendera amerykańskiego, używanego kupiliśmy i małż tylko na początku nastroił i gitara leci jak szalona! jest cudowna ale to cudo to i używane koło 4 tysiaków kosztuje...
na ibanezy też spójrzcie - te japońskie będą drogie, a te robione na peryferiach tańsze, ale zawsze to "know how" ibanezowy będzie. troszkę się różnią, być może nawet bardziej młodej przypasują?
a tak w ogóle to wielka miłość moja to musicman luke gra się jak po maśle... ale nie wiem, czy oni jakieś tańsze wersje mają, a małż se wyszedł
tak sobie pomyślałam, że jak Młodej jednak chcesz niespodziankę zrobić, to może skontaktuj się z którymś z wyjców i podpytaj, które gitary próbowała (bo na pewno dali jej pograć na swoich) i jak jej "leżały"..? to chociaż kierunek obierzesz. wiesz, takie droższe "klasyki" elektryczne można w ciemno kupować, ale z tańszych to trzeba chyba przejść się do sklepu i wypróbować. bo jak będzie coś nie tego, to się dziewczyna zniechęci (ja sobie przypominam moją "naukę", dostałam gitarę za młodu, taką tanią, i nic nie robiłam prócz strojenia tego cholerstwa )

[Korah]

Napisane przez cloche

to może nie będzie jakiś konkretny model, tylko po prostu te "made in korea".
ja mam fendera amerykańskiego, używanego kupiliśmy i małż tylko na początku nastroił i gitara leci jak szalona! jest cudowna ale to cudo to i używane koło 4 tysiaków kosztuje...
na ibanezy też spójrzcie - te japońskie będą drogie, a te robione na peryferiach tańsze, ale zawsze to "know how" ibanezowy będzie. troszkę się różnią, być może nawet bardziej młodej przypasują?
a tak w ogóle to wielka miłość moja to musicman luke gra się jak po maśle... ale nie wiem, czy oni jakieś tańsze wersje mają, a małż se wyszedł
tak sobie pomyślałam, że jak Młodej jednak chcesz niespodziankę zrobić, to może skontaktuj się z którymś z wyjców i podpytaj, które gitary próbowała (bo na pewno dali jej pograć na swoich) i jak jej "leżały"..? to chociaż kierunek obierzesz. wiesz, takie droższe "klasyki" elektryczne można w ciemno kupować, ale z tańszych to trzeba chyba przejść się do sklepu i wypróbować. bo jak będzie coś nie tego, to się dziewczyna zniechęci (ja sobie przypominam moją "nhttps://wizaz.pl/forum/newreply.php?do=newreply& p=38030292aukę", dostałam gitarę za młodu, taką tanią, i nic nie robiłam prócz strojenia tego cholerstwa )

Ja osobiście spotkałam się z opinią, że w tańsze Fendery nie warto inwestować, podobnie jest z Gibsonami. Najlepiej w ogóle nie inwestować w gitary tych firm poniżej 4-5 tyś zł. Jeżeli już chcemy taniej, to lepsza będzie porządna używka z zaufanej ręki. Ibanez jest dobrą opcją, spotkałam się z opiniami, że te gitary są po prostu wyjątkowe, prawie każdy muzyk ma sentyment do Ibanezów, bo nie sztuką jest wydać kupę kasy na klasyka. A co Twój małż sądzi o naszych rodzimych Majonezach i o wzmacniaczach Marschalla?

[cloche]

oczywiście, że lepiej używanego klasyka, ale jak pisałam - taki kosztuje zapewne ponad możliwości aktualne Anulki one praktycznie mało co na wartości tracą... a niektóre (limitowanki na przykład) to przybierają wręcz
wątpię, że polskie gitary małż miał w ręce, a póki nie wypróbuje, to nie wypowie się. co do wzmacniaczy, to ja się nie znam kompletnie, a małża ni ma teraz. ale ogólnie to tutaj nie trzeba szaleć, my mamy taki już chyba 20letni i świetnie daje radę, ale jak chce się na początku przyoszczędzić, to wydaje mi się, że naprawdę można spokojnie wziąć coś tańszego. i nie musi być hamerykańskie

[jp91]

Napisane przez anula_ga

gra ze 2 lata chodziła na lekcje, potem stwierdziła, że nie musi , ale gra nadal.
na razie ma akustyczną, no ale tak męczy o elektryczną, że wymięklismy
wiesz, jej do miana gitarzysty jeszcze dużo brakuje ale fajnie, że gra - to dobra rehabilitacja dla delikatnego porażenia, jakie zostało jej po operacji w paluszkach

o to super, a gra wszystko ze słuchu czy akordów? Na nutach zna się?

Napisane przez mhm0808

w wawie była i z koleżankami z wątku (frakcja warszafska) się nie spotkała???

Jeszcze się spotka, obiecuje

[natkaa]

Napisane przez anula_ga

to fajnie, że jesteś na finiszu ja strasznie nie lubie tłoków w sklepach nie wyobrażam sobie, że musiałabym teraz prezenty stacjonarnie kupowac.....

Kto mi może podpowiedzieć firme produkująca gitarę elektryczną, która byłaby niezbyt droga i dobra na pierwszą gitare el. dla nastolatki?

Mój poleca Twojej Młodej markę Cort albo Schecter, a gra od kilkunastu lat na Ibanezach głównie i ma wielu przyjaciół z branży. Ile to jest niezbyt droga, bo na gitarę nadającą się do grania z 1000 zł trzeba mieć. Ibanez to najpopularniejsze gitary, niestety mocno płaci się za znaczek, zwłaszcza w najtańszych gitarach. W tej chwili Schecter ma najlepsze opinie jeśli chodzi o jakość do ceny. Cytuję jego słowa
A tu linki jakie mi podał:
http://guitarcenter.pl/catalog/index...page=1&sort=3a
http://guitarcenter.pl/catalog/index...o&filter_id=11

[anula_ga]

Napisane przez cloche

oczywiście, że lepiej używanego klasyka, ale jak pisałam - taki kosztuje zapewne ponad możliwości aktualne Anulki one praktycznie mało co na wartości tracą... a niektóre (limitowanki na przykład) to przybierają wręcz
wątpię, że polskie gitary małż miał w ręce, a póki nie wypróbuje, to nie wypowie się. co do wzmacniaczy, to ja się nie znam kompletnie, a małża ni ma teraz. ale ogólnie to tutaj nie trzeba szaleć, my mamy taki już chyba 20letni i świetnie daje radę, ale jak chce się na początku przyoszczędzić, to wydaje mi się, że naprawdę można spokojnie wziąć coś tańszego. i nie musi być hamerykańskie

dzięki kochana - dla mnie czarna magia zupełnie.
nie chciałabym teraz, na pierwsza gitare dużo wydac, bo nie wiadomo co z tego wyjdzie... na lepszy model zawsze można wymienić
siedze w necie..
na all są fajne używane......

Napisane przez jp91

o to super, a gra wszystko ze słuchu czy akordów? Na nutach zna się?

Jeszcze się spotka, obiecuje

chyba się zna na nutach.... czegos przez te 2 lata na indywidualnych lekcjach ja nauczyc musiał ale czy ze słuchu, czy z akordów to nie wiem jak ćwiczy to zamknięta w pokoju

Napisane przez natkaa

Mój poleca Twojej Młodej markę Cort albo Schecter, a gra od kilkunastu lat na Ibanezach głównie i ma wielu przyjaciół z branży. Ile to jest niezbyt droga, bo na gitarę nadającą się do grania z 1000 zł trzeba mieć. Ibanez to najpopularniejsze gitary, niestety mocno płaci się za znaczek, zwłaszcza w najtańszych gitarach. W tej chwili Schecter ma najlepsze opinie jeśli chodzi o jakość do ceny. Cytuję jego słowa
A tu linki jakie mi podał:
http://guitarcenter.pl/catalog/index...page=1&sort=3a
http://guitarcenter.pl/catalog/index...o&filter_id=11

co do ceny to tak - myślę, że piecyk to jakis niezbyt wyczesany , bo i tak nie ma jak skrzydeł rozwinąć, póki co ma to byc na uzytek domowy.
Tak sobie wymarzyłam, żeby komplet do 2 tys nabyc, ale jak sie nie uda w tym zmiescić to trudno..... po prostu byłoby przyjemnie się zmiescić a czymś porządniejszym pomyslec jak łyknie bakcyla .
lecę oglądać te cuda z linków - podziękuj bardzo swojemu Mężczyźnie ode mnie

[jp91]

Napisane przez anula_ga

chyba się zna na nutach.... czegos przez te 2 lata na indywidualnych lekcjach ja nauczyc musiał ale czy ze słuchu, czy z akordów to nie wiem jak ćwiczy to zamknięta w pokoju

Pytam, bo to ważne przy inwestowaniu Jak jest na prawdę dobra i gra ze słuchu i sama próbuje coś sobie komponować i wychodzi jej to, to warto wydać więcej, niech się rozwija na dobrym sprzęcie. Ja grałam na gitarze kilka lat, ale tylko z akordów (tych literek nad tekstem piosenki) bo nigdy nie miałam aż takiego słuchu muzycznego by grać ze słuchu czy na dźwiękach. Nut nigdy się nie uczyłam, nie byłam w szkole muzycznej, a facet który mnie coś tam uczył był beznadziejny i więcej umiałam bez niego niż z nim. Czepiał się tylko mojej postawy przy gitarze i uczył bicia w konkretnym metrum. Nic więcej

[anula_ga]

http://allegro.pl/jak-nowa-gitara-el...841138874.html
a tak by nie wystarczyła???

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez jp91

Pytam, bo to ważne przy inwestowaniu Jak jest na prawdę dobra i gra ze słuchu i sama próbuje coś sobie komponować i wychodzi jej to, to warto wydać więcej, niech się rozwija na dobrym sprzęcie. Ja grałam na gitarze kilka lat, ale tylko z akordów (tych literek nad tekstem piosenki) bo nigdy nie miałam aż takiego słuchu muzycznego by grać ze słuchu czy na dźwiękach. Nut nigdy się nie uczyłam, nie byłam w szkole muzycznej, a facet który mnie coś tam uczył był beznadziejny i więcej umiałam bez niego niż z nim. Czepiał się tylko mojej postawy przy gitarze i uczył bicia w konkretnym metrum. Nic więcej

oj nie - na takim etapie nie jest napewno!!!
na razie to raczej taka zabawa......

[jp91]

Napisane przez anula_ga

http://allegro.pl/jak-nowa-gitara-el...841138874.html
a tak by nie wystarczyła???

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------


oj nie - na takim etapie nie jest napewno!!!
na razie to raczej taka zabawa......

A może elektroakustyk? Boskie brzmienie i gra się ciut trudniej niż na elektryku, kiedyś słyszałam, że jak się za szybko chwyci na elektryka to potem nie chce się wracać do klasycznych gitar, bo są trudniejsze.

[anula_ga]

elektroakustycznej nie chce.
uparła sie na elektryczną...

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Natka - fajny ten sklep
napisałam do nich może cos zaproponują?

[kasik71]

Napisane przez anula_ga

elektroakustycznej nie chce.
uparła sie na elektryczną...

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Natka - fajny ten sklep
napisałam do nich może cos zaproponują?

o to jesteśmy w tym samym temacie
Młody mnie też męczy o elektryczna ale na razie twarda jestem
ale jego pasja jeszcze świeżutka jest bo po wakacjach zakupił sobie aukustyczną
na lekcje nie chce chodzić bo jak twierdzi że Tata musiał się uczyć grać (Małż chodził do szkoły myzycznej - grał na akordeonie) a On po prostu ma Talent
siedzi i brzdąka cały czas (bo ma szlaban na kompa za oceny - szok piewszoklasisty-licealisty) tę sama melodie - bierze nas na przetrzymanie

[mlodziudka85]

Napisane przez anula_ga

to fajnie, że jesteś na finiszu ja strasznie nie lubie tłoków w sklepach nie wyobrażam sobie, że musiałabym teraz prezenty stacjonarnie kupowac.....

Kto mi może podpowiedzieć firme produkująca gitarę elektryczną, która byłaby niezbyt droga i dobra na pierwszą gitare el. dla nastolatki?

Właśnie dzisiaj byliśmy na małych zakupach. Prezent dla dzidzi już kupiony. Na resztę nie starczyło czasu. Cóż, jechaliśmy dla teściowej.

Napisane przez kasik71

o to jesteśmy w tym samym temacie
Młody mnie też męczy o elektryczna ale na razie twarda jestem
ale jego pasja jeszcze świeżutka jest bo po wakacjach zakupił sobie aukustyczną
na lekcje nie chce chodzić bo jak twierdzi że Tata musiał się uczyć grać (Małż chodził do szkoły myzycznej - grał na akordeonie) a On po prostu ma Talent
siedzi i brzdąka cały czas (bo ma szlaban na kompa za oceny - szok piewszoklasisty-licealisty) tę sama melodie - bierze nas na przetrzymanie

Idealnie trafiłam w temat. Siostra męża poprosiła mnie o zakup gitary klasycznej dla syna przez internet. Ma on zaczęć naukę gry na gitarze. Prezent ma być w granicach 100-140 zł. Czy coś takiego ma sens? Możecie coś podpowiedzieć? Delikatnie zasugerowałam, że cena może być adekwatna co do jakości. Niestety się nie znam. Chłopak ma 10 lat i lubi wszystko rozbierać na części :P

[anula_ga]

Napisane przez kasik71

o to jesteśmy w tym samym temacie
Młody mnie też męczy o elektryczna ale na razie twarda jestem
ale jego pasja jeszcze świeżutka jest bo po wakacjach zakupił sobie aukustyczną
na lekcje nie chce chodzić bo jak twierdzi że Tata musiał się uczyć grać (Małż chodził do szkoły myzycznej - grał na akordeonie) a On po prostu ma Talent
siedzi i brzdąka cały czas (bo ma szlaban na kompa za oceny - szok piewszoklasisty-licealisty) tę sama melodie - bierze nas na przetrzymanie

to niech jeszcze sobie pobrzdąka z rok i jak mu nie przejdzie to wtedy pogadacie

Napisane przez mlodziudka85

Właśnie dzisiaj byliśmy na małych zakupach. Prezent dla dzidzi już kupiony. Na resztę nie starczyło czasu. Cóż, jechaliśmy dla teściowej.



Idealnie trafiłam w temat. Siostra męża poprosiła mnie o zakup gitary klasycznej dla syna przez internet. Ma on zaczęć naukę gry na gitarze. Prezent ma być w granicach 100-140 zł. Czy coś takiego ma sens? Możecie coś podpowiedzieć? Delikatnie zasugerowałam, że cena może być adekwatna co do jakości. Niestety się nie znam. Chłopak ma 10 lat i lubi wszystko rozbierać na części :P

nie wiem czy za taką kwotę akustyczną dasz radę kupić.......
ja za akustyczną dla Młodej, w promocji i po znajomości, dałam 500 kilka lat temu. Nie jest jakaś super wypasiona, ale tez nienajgorsza (normalnie chyba 790 kosztowała).
dla dzieciaków są mniejsze rozmiary gitar, chyba ciutke tańsze, ale czy za 140 to dasz radę

[kasik71]

Napisane przez anula_ga

to niech jeszcze sobie pobrzdąka z rok i jak mu nie przejdzie to wtedy pogadacie


nie wiem czy za taką kwotę akustyczną dasz radę kupić.......
ja za akustyczną dla Młodej, w promocji i po znajomości, dałam 500 kilka lat temu. Nie jest jakaś super wypasiona, ale tez nienajgorsza (normalnie chyba 790 kosztowała).
dla dzieciaków są mniejsze rozmiary gitar, chyba ciutke tańsze, ale czy za 140 to dasz radę

racja Anula zobaczymy czy to pasja czy tylko lekki szpanik

[anula_ga]

Napisane przez kasik71

racja Anula zobaczymy czy to pasja czy tylko lekki szpanik

ach ten szpanik

[jp91]

Oby te Wasze dzieciaki nie pokończyły jak ja Poznałam tż, zobaczyłam jak gra, oczy mi wyszły, doszłam do wniosku, że nigdy nie doskocze do takiego poziomu i rzuciłam gitare w cholere.

[fiolka85]

Napisane przez jp91

Oby te Wasze dzieciaki nie pokończyły jak ja Poznałam tż, zobaczyłam jak gra, oczy mi wyszły, doszłam do wniosku, że nigdy nie doskocze do takiego poziomu i rzuciłam gitare w cholere.

hehe. Przynajmniej możesz zająć się czymś innym w czym może będziesz lepsza od Tżeta

Ja też kiedyś uczyłam się grać na gitarze, ponieważ podobało mi się, że mój tata potrafi ze słuchu zagrać różne piosenki. Też tak chciałam. Szybko jednak doszłam do wniosku, że to nie jest kwestia wyuczenia... po prostu nie mam takiego słuchu.
Ale "liźnięcie" świata muzyki uważam za bardzo cenne doświadczenie. Myślę że warto zachęcać dzieci do nauki, nawet jeżeli nie przejawiają wielkiego talentu

Wachlarzyku napisz mi adres mailowy to wyślę Ci zdjęcia stron o tych pozycjach, które chciałaś

[cloche]

Napisane przez anula_ga

nie wiem czy za taką kwotę akustyczną dasz radę kupić.......
ja za akustyczną dla Młodej, w promocji i po znajomości, dałam 500 kilka lat temu. Nie jest jakaś super wypasiona, ale tez nienajgorsza (normalnie chyba 790 kosztowała).
dla dzieciaków są mniejsze rozmiary gitar, chyba ciutke tańsze, ale czy za 140 to dasz radę

noo, widzę Anula w kwestii akustycznych gitar już doświadczona

mlodziudka, ja wyżej wspomniałam... dostałam kilkanaście lat temu, za młodu, gitarę za wówczas coś koło 100zł. po nastrojeniu jej miałam już serdecznie dosyć i gitarę odkładałam na bok, po czym następnego dnia musiałam od nowa stroić i znów dość...
małż ostatnio próbował nastroić akustyczną znajomym, co kupili siostrzenicy gitarę za 150zł. co myślał, że nastroił, to się okazywało, że na innym progu struna jednak fałszowała. kombinował z tymi zaczepieniami strun (nie wiem, jak to wszystko się nazywa), ale nic nie dało się zrobić. po prostu gitara zrobiona na "pi razy oko" i jak dostroisz, żeby a-mol grał, to h-mol już nie wyjdzie, bo parę progów dalej naprawdę, tylko się dzieciak zniechęci...........

[jp91]

Napisane przez cloche

noo, widzę Anula w kwestii akustycznych gitar już doświadczona

mlodziudka, ja wyżej wspomniałam... dostałam kilkanaście lat temu, za młodu, gitarę za wówczas coś koło 100zł. po nastrojeniu jej miałam już serdecznie dosyć i gitarę odkładałam na bok, po czym następnego dnia musiałam od nowa stroić i znów dość...
małż ostatnio próbował nastroić akustyczną znajomym, co kupili siostrzenicy gitarę za 150zł. co myślał, że nastroił, to się okazywało, że na innym progu struna jednak fałszowała. kombinował z tymi zaczepieniami strun (nie wiem, jak to wszystko się nazywa), ale nic nie dało się zrobić. po prostu gitara zrobiona na "pi razy oko" i jak dostroisz, żeby a-mol grał, to h-mol już nie wyjdzie, bo parę progów dalej naprawdę, tylko się dzieciak zniechęci...........

oj tak to duży problem, moja gitara kosztowała 300-400zl, w sklepie slychac bylo ze cos z nia nie tak, sprzedawcza mowil ze sie wyrobi i owszem wyrobila sie, ale na 12 progu nadal nie stroiła, slyszal to tylko mój tż, ale jednak

[mlodziudka85]

Napisane przez anula_ga

to niech jeszcze sobie pobrzdąka z rok i jak mu nie przejdzie to wtedy pogadacie


nie wiem czy za taką kwotę akustyczną dasz radę kupić.......
ja za akustyczną dla Młodej, w promocji i po znajomości, dałam 500 kilka lat temu. Nie jest jakaś super wypasiona, ale tez nienajgorsza (normalnie chyba 790 kosztowała).
dla dzieciaków są mniejsze rozmiary gitar, chyba ciutke tańsze, ale czy za 140 to dasz radę

Radę dam, tylko to moim zdaniem nie jest gitara....raczej zabawka.

Napisane przez cloche

noo, widzę Anula w kwestii akustycznych gitar już doświadczona

mlodziudka, ja wyżej wspomniałam... dostałam kilkanaście lat temu, za młodu, gitarę za wówczas coś koło 100zł. po nastrojeniu jej miałam już serdecznie dosyć i gitarę odkładałam na bok, po czym następnego dnia musiałam od nowa stroić i znów dość...
małż ostatnio próbował nastroić akustyczną znajomym, co kupili siostrzenicy gitarę za 150zł. co myślał, że nastroił, to się okazywało, że na innym progu struna jednak fałszowała. kombinował z tymi zaczepieniami strun (nie wiem, jak to wszystko się nazywa), ale nic nie dało się zrobić. po prostu gitara zrobiona na "pi razy oko" i jak dostroisz, żeby a-mol grał, to h-mol już nie wyjdzie, bo parę progów dalej naprawdę, tylko się dzieciak zniechęci...........

Mała pomyłka. To jednak dla jej 14-letniej córki. Nie sądzę nawet, aby dziewczyna dała radę ją nastroić sama. Tym bardziej, że nikt z nas nie będzie potrafił jej pomóc. Z tego co zrozumiałam, będzie uczyć się grać w płyty .
Ogólnie mam kupić dla niej gitarę mieszcząc się w tej kwocie (wraz z niezbędnymi akcesoriami). Jej mama nie zrobi tego sama, gdyż nie potrafi na tyle obsługiwać komputera (prócz nk itp. :P). Na moją delikatną sugestię, co do słabej jakości intstrumentu zareagowała i tak pozytywnie. Stwierdziła, że widziała na allegro i wcale nie są one z plastiku... Ciężko polemizować z kimś, kto zamierza kupić zdalnie sterowany helikopter za 80zł i ma ograniczone fundusze. Chociaż, może to ja jestem z innej planety.
W każdym razie, jak nie pomogę, to może się obrazić. Natomiast, gdy kupię 'złom' gotowa stwierdzić, ze wybrałam g.....no.

[anula_ga]

Napisane przez mlodziudka85

Radę dam, tylko to moim zdaniem nie jest gitara....raczej zabawka.



Mała pomyłka. To jednak dla jej 14-letniej córki. Nie sądzę nawet, aby dziewczyna dała radę ją nastroić sama. Tym bardziej, że nikt z nas nie będzie potrafił jej pomóc. Z tego co zrozumiałam, będzie uczyć się grać w płyty .
Ogólnie mam kupić dla niej gitarę mieszcząc się w tej kwocie (wraz z niezbędnymi akcesoriami). Jej mama nie zrobi tego sama, gdyż nie potrafi na tyle obsługiwać komputera (prócz nk itp. :P). Na moją delikatną sugestię, co do słabej jakości intstrumentu zareagowała i tak pozytywnie. Stwierdziła, że widziała na allegro i wcale nie są one z plastiku... Ciężko polemizować z kimś, kto zamierza kupić zdalnie sterowany helikopter za 80zł i ma ograniczone fundusze. Chociaż, może to ja jestem z innej planety.
W każdym razie, jak nie pomogę, to może się obrazić. Natomiast, gdy kupię 'złom' gotowa stwierdzić, ze wybrałam g.....no.

ad 1 pogrubionego: własnie o to mi chodziło
są elektroniczne stroiki do gitar, no ale tez kosztują....
a sama nie nastroi napewno, skoro dopiero uczy sie grac.
szkoda, bo wydasz pieniądze a pożytku nie bedzie żadnego.
a może zaproponuj, żeby sie kilka osób złozyło na ta gitarę???? wtedy dziewczyna naprawdę miałaby fajny prezent, a nie atrapę.... wystarczyłyby 3 osoby - za 500 mozna już coś wyszperac dobrego.

ad 2 pogrubionego: dokładnie.... tylko problem jest taki, że za te pieniądze masz szanse kupić jedynie złom

[Korah]

Napisane przez mlodziudka85

Właśnie dzisiaj byliśmy na małych zakupach. Prezent dla dzidzi już kupiony. Na resztę nie starczyło czasu. Cóż, jechaliśmy dla teściowej.



Idealnie trafiłam w temat. Siostra męża poprosiła mnie o zakup gitary klasycznej dla syna przez internet. Ma on zaczęć naukę gry na gitarze. Prezent ma być w granicach 100-140 zł. Czy coś takiego ma sens? Możecie coś podpowiedzieć? Delikatnie zasugerowałam, że cena może być adekwatna co do jakości. Niestety się nie znam. Chłopak ma 10 lat i lubi wszystko rozbierać na części :P

Dobrze byłoby poszperać na forum tematycznym, albo popytać w szkole muzycznej, jakiejkolwiek o to jaka gitara jest dobra na początek do nauki. Muszę Cię jednak zmartwić, że w kwocie, o ktorej piszesz nie znajdziesz nic dobrego, a jedynie coś co nadaje się jedynie do rozłożenia właśnie lub jak pisze Cloche, można się nauczyć na niej zdecydowanie strojenia
Sama mam gitarę za 250 zł i to kupiona z 15 lat temu (teraz taka pewnie kosztuje z 500) i jest niezła do brzdąkania sobie, ale nie nadaje się do profesjonalnej pracy. Jeśli dziecko jest zainteresowane nauką amatorsko, to może by taka wystarczyła, ale do jakiejkolwiek nauki w szkole czy u prywatnych nauczycieli takie cudo by nie przeszło.
Koleżanka kupowala córce gitarę poleconą przez nauczycielkę muzyki, to musiała być gitara jednej z dwóch firm, aby dzieci w grupie uczyły się na takich samych instrumentach. Nie pamiętam jakiej była firmy, ale kosztowało ją to grubo ponad tysiąc złotych wraz z pozostałymi akcesoriami, pokrowcem, strunami itp.

Edit:
Dodam jeszcze, że wszelkie instrumenty muzyczne rządzą się swoimi prawami, nie warto ich kupować w niesprawdzonych sklepach. To są rzeczy bardzo delikatne, wrażliwe na wszystko, kurz, wilgoć, albo nawet sąsiedztwo kaloryfera. Wiele nieautoryzowanych sklepów i magazynów przechowuje sprzęt w złych warunkach, u mnie w mieście obok jest taki sklepik, gitary wystawione tam leżą już po kilka lat, kosztują masę pieniędzy i wyglądają pięknie, ale prawda jest taka, że do niczego się już nie nadają, zwłaszcza te z wystawy. Ja bym się też nie dała namówić na zakup z wysyłką do domu kurierem czy tym bardziej pocztą, wystarczy byle wstrząs i po sprzęcie, gryf skrzywiony, gitara za kilkaset-kilkatysięcy nie nadaje się już wtedy do niczego. Nie można jej nastroić.

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez fiolka85

Wachlarzyku napisz mi adres mailowy to wyślę Ci zdjęcia stron o tych pozycjach, które chciałaś

Już ci piszę PW.

[cloche]

Napisane przez mlodziudka85

Radę dam, tylko to moim zdaniem nie jest gitara....raczej zabawka.



Mała pomyłka. To jednak dla jej 14-letniej córki. Nie sądzę nawet, aby dziewczyna dała radę ją nastroić sama. Tym bardziej, że nikt z nas nie będzie potrafił jej pomóc. Z tego co zrozumiałam, będzie uczyć się grać w płyty .
Ogólnie mam kupić dla niej gitarę mieszcząc się w tej kwocie (wraz z niezbędnymi akcesoriami). Jej mama nie zrobi tego sama, gdyż nie potrafi na tyle obsługiwać komputera (prócz nk itp. :P). Na moją delikatną sugestię, co do słabej jakości intstrumentu zareagowała i tak pozytywnie. Stwierdziła, że widziała na allegro i wcale nie są one z plastiku... Ciężko polemizować z kimś, kto zamierza kupić zdalnie sterowany helikopter za 80zł i ma ograniczone fundusze. Chociaż, może to ja jestem z innej planety.
W każdym razie, jak nie pomogę, to może się obrazić. Natomiast, gdy kupię 'złom' gotowa stwierdzić, ze wybrałam g.....no.

kochana, bez strojenia to z tego nic nie będzie pierwsze czego trzeba się nauczyć, to strojenie. w tym celu chociażby kamerton dobrze kupić i jakiś zeszycik z wprowadzeniem do gitary - będą chwyty i właśnie strojenie. porządnej gitary nie trzeba stroić codziennie, ale co jakiś czas i tak... no ale może zrób tak, jak mamuśka nastolatki chce. wydaj jednak wtedy te 100zł i dziewczyna rzuci gitarą o ścianę na drugi dzień

[mlodziudka85]

anula_ga,Korah, cloche
Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Udało się tak pokierować sprawą, że została zakupiona ciut lepsza gitara z takim urządzeniem strojącym za 100% więcej niż było to zamierzone.
Najważniejsze, że mama sama wybrała model. Nie były to nasze pieniądzę, więc zbyt nie mogliśmy się wtrącać. Jedynie zasugerowaliśmy pare rzeczy. No i młoda będzie chodziła na kurs nauki gry na gitarze .
Jak złapie bakcyla to pomyśli się nad czymś lepszym.