Na Wspólnej

[Karolynka]

Napisane przez bea-tka

hehe spokojnie to tylko film

ale rzeczywiście ma rolę kobiety, co zawsze namiesza, no i była zainteresowana Jerzym... choć w tym przypadku wydaje mi się, że namiesza nieświadomie

Ja jestem jak najbardziej spokojna
Hmm no nie wiem czy tak nieświadomie..chociaż całkiem możliwe, ale do tej pory prawie zawsze celowo odstawiała jakieś szopki
A córka Jerzego - Edyta wydaje mi się, że już nie będzie chciała nic psuć między Izą a Jerzym, już chyba wystarczająco mieszała zanim byli razem na dobre

[TOMORROW]

TŻ stale utrzymywał, że oglądamy to tylko ze względu na mnie

wczoraj nie mogliśmy obejrzeć, więc dla zachowania ciągłości akcji chciałam zaczekać do soboty i już dziś nie oglądać, a TŻ mnie stale nachodzi, czy nie możemy przewalić z kolejnością i obejrzeć dziś-już nawet się nie kryje , że i Jego wciągnęło

[kosmiteczka]

poprosze o streszczenie dzisiejszego odcinka

[czarnolina]

ta córka Jerzego taka dziecinna jest nie uważacie ?

[bea-tka]

co było dziś, bo przez Walentynki opuściłam

[czarnolina]

Komisarz Dziedzic przejmuje śledztwo w sprawie zaginięcia Grzegorza. Brzozowscy przedstawiają Hofferowi Borysa. Jerzy dowiaduje się, dlaczego Izabela rozstała się z Karolem.Kolega Grześka tłumaczy Ziębom, że wracał z Irlandii swoim samochodem i Grzesiek poprosił go, aby wziął część jego bagażu. Nie mogąc się doczekać na telefon od Grzegorza postanowił sam przywieźć jego torby. Żaneta znajduje w bagażu męża bilet do miejscowości koło Dublina. Renata zanosi bilet na policję i przy okazji próbuje się dowiedzieć, jak posuwa się śledztwo w sprawie zaginięcia jej brata. Okazuje się, że funkcjonariusz zajmujący się tą sprawą niewiele wie na ten temat. Renata jest oburzona jego opieszałością i robi mu ostre wyrzuty. Świadkiem awantury jest komisarz Dziedzic, który mówi swojemu koledze, że od tej pory on będzie zajmował się tą sprawą. Zdesperowana Żaneta planuje wyjazd do Irlandii. Ma nadzieję, że będąc na miejscu dowie się czegoś o okolicznościach zaginięcia jej męża…

Bracia Brzozowscy przedstawiają Hofferowi mężczyznę z Ukrainy, który ma zapewnić ludzi do pracy na budowie. Roman ma nadzieję, że Borys ich nie zawiedzie. Andrzej i Michał zapewniają go, że ich znajomy to bardzo porządny i odpowiedzialny człowiek...

Filip zaprasza Maksa i jego dziewczynę na swój ślub. Edyta żartobliwie porównuje zachowanie podekscytowanego Filipa do zachowania swojego ojca, który ma zamiar się ożenić z Izabelą. Maks jest totalnie zaskoczony tą informacją. Edyta daje mu do zrozumienia, że w przeciwieństwie do niego jej ojciec jest konsekwentny w swych uczuciach. Kiedy zaprasza Maksa do siebie na kolację we dwoje, on odmawia, bo jest umówiony ze swoim kolegą. Krystyna, nieświadoma planów Jerzego, mówi mu, że Izabela unika sformalizowanych związków i że rozstała się z Karolem, bo ten chciał się z nią ożenić. Jerzy jest porażony tą informacją…

[bea-tka]

ale to jest wczorajszy odcinek a mi chodziło o dzisiejszy

[czarnolina]

przepraszam najdroższa <kkk> pomyliło mi się ;-)

Zimińscy podejrzewają, że Ola platonicznie zakochała się w młodym reżyserze. Komisarz Dziedzic zapewnia Renatę, że zrobi wszystko, aby odnaleźć jej brata. Pan Konarski ma poważne kłopoty ze zdrowiem.Ola bierze udział w castingu do jednej z tytułowych ról w przedstawieniu, które ma być wystawiane w jej szkole. Zrozpaczona wraca do domu i mówi rodzicom, że fatalnie jej poszło. Uważa, że reżyser sztuki zupełnie nie jest nią zainteresowany. Marek podejrzewa, że Ola najprawdopodobniej zakochała się w dużo starszym od niej chłopaku, który ma reżyserować „Romeo i Julię”. Danuta uspakaja męża, że nie ma się czym martwić, bo nastoletnie dziewczęta często platonicznie zakochują się w swoich nauczycielach…

Żaneta chce jak najszybciej lecieć do Irlandii. Ma nadzieję, że będąc tam natrafi na jakiś ślad, który doprowadzi ją do Grześka. Do Ziębów przychodzi funkcjonariusz policji. Tłumaczy zaskoczonej Renacie, że teraz on zajmuje się sprawą zaginięcia jej brata. Bardzo przeprasza za opieszałość swoich kolegów i zapewnia, że zrobi wszystko, aby odnaleźć Grzegorza. Informuje ją, że wiadomo już, że Grzesiek nie przekroczył granicy i nie ma go w żadnym szpitalu ani kostnicy. Prosi Renatę, żeby pomyślała nad tym, czy jej brat ma jakiś wrogów. Ona zapewnia, że Grzegorz jest raczej lubiany przez wszystkich swoich znajomych. Jest ciekawa czy policja często odnajduje zaginionych ludzi. Komisarz Dziedzic mówi jej, że raczej tak, ale zdarzają się przypadki, że niektórzy po prostu nie chcą wracać do swoich rodzin…

Jeremi umawia się z synem na poważna rozmowę. W trakcie spotkania dostaje ataku bólu. Filip natychmiast zawozi ojca do szpitala. Lekarz informuje Konarskiego, że musi zostać w szpitalu. Jeremi nie zgadza się na hospitalizację. Prosi Lekarza, aby nie mówił Filipowi prawdy o jego stanie zdrowia. Później zapewnia syna i żonę, że jego zasłabnięcie było wynikiem chwilowej niedyspozycji…

[MaLeNkA84]

Ale streszczenia Normalnie jakbym serial obejrzała

[bea-tka]

ooo dzieki wielki normalnie jak bym obejrzała

[czarnolina]

nie ma za co dziewczyny ;-) służę pomocą - łaczy nas przecież maniactwo na punkcie Wspólnej ;-)

[kina1986]

Ale zaczyna sie dziać w tym serialu ja jestem mocno ciekawa co ten Grzesiek nawywijał????

[Cloveer]

Teraz będą poszukiwać Grzesia przez najbliższe 50 odcinków...

[puchatkowa]

A to ciekawe, bo ja myślałam, że on zaginie podczas podróży do domu, a tu się okazuje, że ktoś go widział dwa dni temu w Dublinie To tak jakby nie chciał wracać do domu?!?!?!

[Arethaf]

Albo wciągnął się w jakieś interesy, znając jego charakter.

[Carmela]

..a moze ten Grzesiek ma jakis zanik pamieci albo cos w tym rodzaju ? Bo cos mi sie nie chce wierzyc ze mogl by tak poprostu nie wrocic do domu , do swiezo poslubionej zony i coreczki.. choc w sumie te dziwne 30 tysiecy hmmmm ... " aaaaaa mialo byc tak pieknieeeee... "

[Karolynka]

Ciekawe jak długo będzie się teraz ciągnąć ten wątek poszukiwań Grześka
Też mi się wydaje, że wciągnął się w jakieś czarne interesy i dlatego nie może wrócić, bo chyba nie robiłby tego specjalnie

[Miviki666]

Bardzo, bardzo lubie ten serialikJuż 5 lat go oglądam

[craaazygirl]

ja bardzo chetnie ogladam na wspolnej ale nie lubie ani guzik.... jej rola jakos mnie draznie.. moze dlatego ze ona jest taka potezna i ten jej glos i wogole jakos mi w tym serialu nie pasuje... lubie natomiast watki tego "mlodszego pokolenia" np. marty, kamila igora itp

[bea-tka]

mi się wydaje, że Grzesiek się wplątał w ciemne interesy- w końcu kiedyś był w więzieniu...

[sharre303]

Napisane przez bea-tka

mi się wydaje, że Grzesiek się wplątał w ciemne interesy- w końcu kiedyś był w więzieniu...

dla mnie to najprawdopobniejsza z opcji

[kosmiteczka]

pewnie tak bo ta kasa tez skads sie musiala wziac

[puchatkowa]

Chciał szybko zarobić na mieszkanie, żeby wyprowadzić się z Żanetą i Manią od mamuśki

[Nija_]

Ten wątek z zaginięciem Grzesia wydaje mi się jakiś naciągany, naprawdę tak się dzieje, że człowiek znika z dnia na dzień i ginie po nim ślad? W dzisiejszych czasach? Grzesiek miał legalną pracę, znajomych, którzy musieli coś wiedzieć, ale może takie zaginięcia są częste
Ale jak mówię, dziwne mi się wydaje takie zaginięcie...




Ja tak lubiłam Grzesia niech wraca, no!

[czarnolina]

Nija_ powoli też nabieram takiego odczucia, że sytuacja wymagała zniknięcia postaci i buum musieli coś na szybko wymyslić. a że to troszkę nieprawdopodobne. JUTRO palaszuję tygodniowe podsumowanko , może gdzieś go znajde na boku hehe xD

[Mortyshja]

A mnie doszły słuchu, że Grzesiu już nie ma zamiaru wrócić na wspólną.. przechodzi do jakiegoś innego serialu kryminalnego na tvnie tylko nie pamiętam jaki to był serial..
Zapewne w na wspólnej będzie tak że będą go cały czas poszukiwać i nie znajdą.. nie będą go uśmiercać od razu... bo może któregoś dnia powrócić jak mu się odwidzi grać w serialu kryminalnym

[bea-tka]

to o tym tez wcześniej pisałam... że nie wróci bo nie ma czasu na NW

[pink69]

Napisane przez Nija_

Ten wątek z zaginięciem Grzesia wydaje mi się jakiś naciągany, naprawdę tak się dzieje, że człowiek znika z dnia na dzień i ginie po nim ślad? W dzisiejszych czasach? Grzesiek miał legalną pracę, znajomych, którzy musieli coś wiedzieć, ale może takie zaginięcia są częste
Ale jak mówię, dziwne mi się wydaje takie zaginięcie...




Ja tak lubiłam Grzesia niech wraca, no!

skąd wiecie?może wymyślą coś ciekawego z tym zniknięciem.

[kosmiteczka]

Napisane przez Nija_

Ten wątek z zaginięciem Grzesia wydaje mi się jakiś naciągany, naprawdę tak się dzieje, że człowiek znika z dnia na dzień i ginie po nim ślad? W dzisiejszych czasach? Grzesiek miał legalną pracę, znajomych, którzy musieli coś wiedzieć, ale może takie zaginięcia są częste

niestety tak mój wujek tak zniknął. Wyszedł gdzieś po coś wieczorem, nawet nie wiem po co i zniknął. Była policja, detektyw, śledztwa, ogłaszanie w tv i na plakatach, nawet wróżka. Minęło kilka lat do tej pory nie natrafiono na żaden ślad.

[bea-tka]

pewnie, że ludzie tak znikają. wychodzą i ślad po nich zanika... różne są przyczyny.

Napisane przez pink69

skąd wiecie?może wymyślą coś ciekawego z tym zniknięciem.

Coś może wymyślą (a raczej na pewno, żeby dalej odcinki ciągnąć), ale wiemy że już nie wróci. Chyba, że po dłuuugim czasie.