sześćdziesiątki z plusem

[taka taka]

Napisane przez starsza pani

A mnie nie ulżyło nic a nic.Zachodzę w głowę jak ten tekst mógł się znależć w moim poście i nie znajduję odpowiedzi.Bo napewno nie ja go napisalam.Przecież to byłoby bez sensu, obok żartobliwego tekstu,obrażać Osobę do której go kieruję.Wyobrażam sobie jak poczuła się Sabbath .Ja od wczoraj,od czasu interwencji Luby (jeszcze raz dziekuję) nie mogę dojśc do siebie.Sabbath,tylko Cię ściskam,tylko caluje,tylko zapewniam o wielkiej sympatii i nic białym tekstem.Przykro mi,naprawdę przykro.

a ja wyśledziłam jak
Starsza Pani, cytowałaś post Sabbath, który kończył się życzeniami dla obecnej jesieni, napisanymi niewidocznym tekstem, nie widziałaś ich i wybierając fragment do cytowania skasowałaś tekst postu Sabbath, którego nie chciałaś cytować
nie skasowałaś tego, czego nie widziałaś, czyli niewidocznych życzeń : niech ją szlag (tę jesień oczywiście)

zamotałam, czy wytropiłam?

może to nauczka, że nie wolno cytować kawałkami, sama często to robię, ale widziałam już na wizażu pretensje osób tak cytowanych


pozdrawiam Wszystkie Wątkowiczki

Koto, czuję się lepiej i cała moja rodzina też - to zamiast odpowiedzi na Perfumach, tu się na pewno przeczytamy, a tam dziewczyny tyyyle piszą, że ja nie daję rady wszystkiego przeczytać

Braxo, widzę Cię na dole, życzę Ci zdrowia i spokoju

[BRAXA]

Witam

Taka Taka też życze ci spokojnego i udanego dnia


Sabath owszem kupiłam sobie ostatnio perfumke Dolce &Gabana the one,podoba mi sie.ostatnio nie sprzyja mi perfumowanie
Szpigu jeżeli podpisałas umowe to nie oddadzą ci pieniędzy,postaraj się w tej szkole zamienić ten kurs na wieczorówke

Pozdrawiam Was serdecznie

[Kota]

Taka, napisałam to Danusi, tak to było.
Tak, na Perfumach też nie daję rady prześledzić wszystkiego, dziewczyny dużo piszą.

Podoba mi się teraz nawet w pracy- to już ogólne, absolutne szaleństwo, wszyscy już dawno przestali się denerwować, ogarnia nas tylko głupi, małpi humor, siedzimy całymi wieczorami.
Akcja nie ustanie w najbliższym czasie, będzie jeszcze tylko bardziej zmasowana.
Kampania październikowa.

[starsza pani]

Takuś,Kota,dziękuję.Odetc hnęłam bo już myślalam,że wrogie sily weszły do akcji.Zaczynam wszędzie węszyć prowokację.Skąd ja to mam???

Wczoraj pod moimi oknami kręcono póznym wieczorem sceny do serialu Pitbull.Ale bylo fajnie.Antyterroryści wyskakiwali z samochodu i rządkiem wpadali na naszą klatkę schodową,migały kolorowe światła,tłum statystów,aktorzy. Z 2 godziny kręcono tę samą scenę. Przez okna dobiegała komenda;cisza na planie, kaaaaamery start!!!
Nie wiem ile tych dubli zrobiono.Nie jestem pewna czy to wielka frajda być aktorem

[Dorota-Coco]

Witajcie dziewczyny

Wczoraj bylam na "poniuchaniach" i pogaduchach z Kota.
Zabralam jej Czarny Koszmar, w zamian dajac Poemat.
Szalenie fajne jest poznac na zywo kogos, kogo zwykle czyta sie mysli...

Pozdrawiam Was cieplo

[Luba]

Napisane przez taka taka

a ja wyśledziłam jak
Starsza Pani, cytowałaś post Sabbath, który kończył się życzeniami dla obecnej jesieni, napisanymi niewidocznym tekstem, nie widziałaś ich i wybierając fragment do cytowania skasowałaś tekst postu Sabbath, którego nie chciałaś cytować
nie skasowałaś tego, czego nie widziałaś, czyli niewidocznych życzeń : niech ją szlag (tę jesień oczywiście)

zamotałam, czy wytropiłam?

Taka, Kota, wy Szerloki!

Napisane przez taka taka

może to nauczka, że nie wolno cytować kawałkami, sama często to robię, ale widziałam już na wizażu pretensje osób tak cytowanych

A tu sie nie zgodzę.
Jaśniej wygląda wypowiedz, kiedy cytujemy tylko ten kawałek co do którego chcemy sie wypowiedzieć.

Moim zdaniem, to nauczka, że lepiej nie pisac "na biało".

Napisane przez Dorota-Coco

Szalenie fajne jest poznac na zywo kogos, kogo zwykle czyta sie mysli...

Pozdrawiam Was cieplo

Własnie dlatego czasami załuję, że nie mieszkam w Polsce. Łatwiej byłoby mi sie spotkac z różnymi wizażankami

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

JEST SZANSA!
Dzwonilam do urzedu pracy, mam przyjsc i sie zarejestrowac, powinnam dostac od reki swistek ze jestem bezrobotna (pani w urzedzie zrozumiala, ze musze dostac swistek, zeby zrobic egzaminy ktore pozwola mi na jakakolwiek prace) w OKE NIE CHCA niczego poza swistkiem. Dostarcze swistek nie place za egzaminy.
Do 15 listopada mam dostarczyc swistek z Urzedu Pracy.

[taka taka]

Napisane przez Luba

A tu sie nie zgodzę.
Jaśniej wygląda wypowiedz, kiedy cytujemy tylko ten kawałek co do którego chcemy sie wypowiedzieć.

Moim zdaniem, to nauczka, że lepiej nie pisac "na biało".

ja też się tu nie zgodzę

bardzo często cytuję fragmenty czyjejś wypowiedzi, te fragmenty, do których chcę się odnieść, mnie się to wydaje naturalne, ale kilka razy spotkałam się na forum z uwagami, że to nie elegancko wprawdzie nie w moim kierunku, ale jednak

może na biało nie
ale na szaro bardzo lubię



Szpiegu, cieszę się

widzisz, że znajdują się wyjścia z kiepskich sytuacji
ale to nauczka, że trzeba uważnie poznać zasady, zanim się na coś decydujemy i nie jest to uwaga tylko do Ciebie

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Taka, ale mi wmawiali, ze ten kurs jest wrecz niezbedny, bo inaczej jak zdam egzaminy w OKE nie dostane od nich swiadectwa (od OKE) bo ponoc oni wymagaja tego calego kursu...

[Kota]

Napisane przez taka taka

ale na szaro bardzo lubię

Wiem, Taka, ze lubisz, moje oczy nawalają przy Twoich szarych mrowiących się literkach ( te szare są najbardziej smakowite).

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Jak myslicie wyrobie sie w 2h dojechac do urzedu? Kolejki ponoc niesamowite... Czy ja mam co zalozyc?
Matka zaiwanila mooj parasol (jedyny nie polamany), moj numer nip jest w dokumentach z banku.... Ale gdzie sa te dokumenty? TZ robil porzadki *wpada w histerie*
Ok, opanowac sie!
1. Dopalic
2. Umyc sie
3. Odnalezc nip
4. Ubrac sie
5. Wyjsc o 12.30 z domu
REALNE! Sniadanie zjem wracajac u rodzicow. Wezme zapas kofeiny w coli do plecaka... Dam rade.... Trzymac kciuki za moja organizacje. Zamelduje sie jak zalatwie.

[Kota]

Trzymamy.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Spodnie buty bluza kurtka plecak i wychodze... SzpiegZKrainyDeszczowcow aka myjacy sie i znajdujacy nipy w 5 minut StrusPedziwiatr

Wychodze

[Kota]

Już nie mogę robic korekt, mam już dosyć Tęsknię za Wami.

[starsza pani]

Widzę cię Szpiegu na Skype o 13.38.Zadzwonić?Nie zadzwonić?
Nie,lepiej zapytam.Załatwilaś?Masz ten potrzebny świstek? Aniu tak się cieszę,że po dość długim okresie tylko planów na przyszłość,ruszyłaś rzeczywiście jak ten struś pędziwiatr.
Kota,ja też.Musimy się zmobilizować i na wiosnę zrobić najazd -kto tylko może-na ranczo Poziomki. Zapraszała.Myślcie o tym w jesienne słotne wieczory.Łatwiej będzie przetrwać.Polska nie taka znowu wielka.Z Trójmiasta,Lublina,że o Warszawie nie wspomnę,jeden krok (w siedmio milowych butach).

[Kota]

Tak. Wiosenne plany bardzo dobre!

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Wiosenne? Po sesji zimowej? Pisze sie!
Starsza Pani, zostawilam komputer wlaczony, wystrzelilam z domu jak z procy, ale nie wiem czy to zaswiadczenie co dostalam w up jest dobre (nie zadzwonie po raz kolejny do OKE, bo chyba mnie zabija)....
Chyba pora zjesc sniadanie Albo jakas kawe wypic...
Tam jest zimno! Jak cholera. W dodatku ciagle leje.

[starsza pani]

Coco,to Ty już nie jesteś Warszawianka?Jeszcze nie dawno omal nie udało mi się spotkać z Tobą i Poziomką w Quality na Bemowie a teraz wybrałaś polskie morze?Na chwilkę czy na dłużej? Czy może coś mi się pomieszało?

[taka taka]

idę się bawić i w ten sposób ucieknę sprzed telewizora i oglądania finiszu kampanii wyborczej
już sobie wyobrażam dzisiejsze orędzie premiera i to wyobrażenie już mi wystarczy

pa, pa, pa

[Anul3k]

Nareszcie weekend!
Toogro, spóźnione buziaki :kwiatek: Przepraszam że dopiero teraz
Wiecie co, zazdroszczę moim równieśnikom, którzy poza szkołą nie mają żadnych obowiązków. Owszem, na dłuższą metę jest to niezbyt ciekawe, brak jakichkolwiek zajęć doprowadza mnie do nerwicy, ale zastanawiam się czasem, czy nie za dużo mam na głowie. Od poniedziałku najprawdopodobniej zaczynam zajęcia z hiszpańskiego, z czego bardzo się cieszę ale jednocześnie zastanawiam się, jak z tym wszystkim dam sobie radę.
Najgorsze jest to, że całkiem rozstroiłam sobie żołądek - ciągle mnie mdli, jest mi niesamowicie niedobrze. Nie jestem w stanie zjeść na śniadanie nawet banana (!), w połowie jego konsumpcji czuję się, jak dawniej kiedy zjadałam gigantyczny obiad . Dziennie zjadam kanapkę lub jogurt, a w ciągu dnia dopinguję się kawą w przeróżnych - całkiem miłych z resztą - kawiarniach, a dzisiaj w końcu znalazłam sklep, gdzie można kupić glukozę. Żartuję nawet, że ja jestem bywalczynią kawiarenek i herbaciarni, a moja mama chodzi na piwo ze znajomymi z pracy - wśród moich równieśniczek zazwyczaj bywa odwrotnie
Wybaczcie, że tak narzekam i marudzę, ale zazwyczaj muszę się wygadać jak najbardziej - chyba jak każdy

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Anul3k, wiesz co? Zamienmy sie. Ja caly czas w domu siedze. Z reszta moge sie zamienic z kazda z was. Moge pracowac za ktoras z was... w zamian oferuje 12h nauki dziennie...
Albo nie! Zamienie sie z wami pozniej. W lutym mam 8 egzaminow (chociaz co to egzamin z matematyki czy fizyki? czysta przyjemnosc! ) a nie 3.

[taka taka]

Anulek, Szpiegu, ja Wam dobrze radzę, nie zazdrośćcie i nie zamieniajcie się
bo jeszcze trafi Wam się mój marny los
ja biorę w ciemno 16 lat i lekcje hiszpańskiego lub 18 (19) lat i osiem egzaminów
serio

miłej nocy i miłej soboty

[carolinascotties]

POMOCY!!!!!! http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=215815

[taka taka]

Napisane przez carolinascotties

POMOCY!!!!!! http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=215815

Carolino, chyba nie umiem

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez taka taka

Anulek, Szpiegu, ja Wam dobrze radzę, nie zazdrośćcie i nie zamieniajcie się
bo jeszcze trafi Wam się mój marny los
ja biorę w ciemno 16 lat i lekcje hiszpańskiego lub 18 (19) lat i osiem egzaminów
serio

miłej nocy i miłej soboty

20 lat i 11 egzaminow w dwoch sesjach...

[starsza pani]

Carolino,Taka taka,jestescie wspaniałe.Ja dopiero teraz otworzylam komputer, więc nie mogłam w nocy wraz z wami robić co tylko można aby
zapobiec tragedii.Wydaje mi się (nawet nie dopuszczam mysli,ze może być inaczej) ,że Wam się udało.I jak tu nie wierzyć w człowieka.

[taka taka]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

20 lat i 11 egzaminow w dwoch sesjach...

Szpiegu, biorę
nie napiszę co w zamian, bo uciekniesz

Napisane przez starsza pani

Carolino,Taka taka,jestescie wspaniałe.Ja dopiero teraz otworzylam komputer, więc nie mogłam w nocy wraz z wami robić co tylko można aby
zapobiec tragedii.Wydaje mi się (nawet nie dopuszczam mysli,ze może być inaczej) ,że Wam się udało.I jak tu nie wierzyć w człowieka.

Starsza Pani, ja też jestem dobrej myśli

i chciałam napisać jeszcze, że Carolina jest naprawdę wspaniała, zadziałała błyskawicznie, nie ograniczyła się tylko do pisania na forum
podziwiam

[BRAXA]

Witam i pozdrawiam

Carolino jesteś wspaniała

[carolinascotties]

Dzien dobry dopiero wstalam...

Taka taka - bardzo Ci dziekuje za wsparcie Chanel - pisalas do niej i najwazniejszych spawach jak się dziś czujesz?

Danusiu - BRAXA - dziekuje Wam za mile slowa... mam nadzieje, ze Chanel sie odezwie... jest wiadomosc,z e zagladala dzis... pewnie jest zajeta rozmowa z partnerem...albo Kacprem

[starsza pani]

Carolinko,napisalam rano post do Chanel bo wiedzialam,że skoro tak długo z Wami rozmawiała a Wy potrafiąc zagadywać Ją,odwracając uwagę zdjęciami,zartami ,nie mówiąc o umiejętnym odwodzeniu od targnięcia się na życie,sprawilyście,że największe emocje opadły,to jest wśród nas..Przypuszczałam,że może teraz czuć się głupio i wstydzi się wejść na wątek.Stąd taka a nie inna forma mego postu.To miała być furtka do powrotu. Teraz(skoro moderatorka zauważyła Ją na Wizażu) uważam ,że Chanel nie jest w porządku.Powinna się odezwać.Należy się to tylu zarywającym noc,bojącym się o Jej życie Dziewczętom.