Imię dla dziecka - wątek zbiorczy

[Madzionella]

Napisane przez elvegirl

To imię będzie mi się do końca życia z "Trenami" Kochanowskiego kojarzyć

Hi hi, mojej koleżance o tym imieniu zawsze cytowali "Wielkieś mi pustki uczyniła w domu moim, moja droga Orszulko tym zniknieniem swoim".

[Kendra66]

Napisane przez Nelkomama

Ja stawiam na Urszulę! Ula, Ulcia

Kojarzy mi sie z starsza ciotka nazywaną Uśi, Usia (śląsk). I matka kolezanki z szkoły Uszi-kazała tak do siebie wtedy mówić.

[Madzionella]

Napisane przez Kendra66

Kojarzy mi sie z starsza ciotka nazywaną Uśi, Usia (śląsk). I matka kolezanki z szkoły Uszi-kazała tak do siebie wtedy mówić.

Ja mam koleżankę o tym imieniu - bardzo fajna, wrażliwa dziewczyna, z bardzo pozytywnym nastawieniem do świata. Trochę taka śmieszka, bardzo wesoła. Gdyby moja córka miała taka być to nie mam nic przeciwko.

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez elvegirl

To imię będzie mi się do końca życia z "Trenami" Kochanowskiego kojarzyć

A mi z siostra blizniaczka Phoebe z Przyjaciol

[Beatrice1]

Napisane przez Nelkomama

Ja stawiam na Urszulę! Ula, Ulcia
Agatkę brałam pod uwagę, a Małgorzata to moja najlepsza przyjaciółka, więc uwielbiam

Ula - mam bratanicę o tym imieniu. Już zawsze będzie mi się kojarzyła z burzą włosków i nieschodzącym z buziaka uśmiechem od ucha do ucha

[Nelkomama]

Ja znam 3 Ule - wszystkie wesołe, zawsze uśmiechnięte i takie ciepłe, kochane Chociaż jedna z nich tak nie lubiła swojego imienia, że przedstawiała się Kaśka

[Madzionella]

Napisane przez Nelkomama

Ja znam 3 Ule - wszystkie wesołe, zawsze uśmiechnięte i takie ciepłe, kochane Chociaż jedna z nich tak nie lubiła swojego imienia, że przedstawiała się Kaśka

Dla mnie imię Ula dla córki byłoby super, ale Małż się sprzeciwia niestety. Więc odpada.

[lilka_vanilka]

Mnie się Ula bardzo podoba. Za to nie lubię słowa 'małż'. Mam wrażenie, że ktoś, kto tak mówi wstydzi się, że wyszedł za mąż i sobie z tego żartuje, żeby o tym nie myśleć na poważnie. Poza tym, to słowo zestawione z obrazem mężczyzny w głowie brzmi obrzydliwie.

[Madzionella]

Napisane przez lilka_vanilka

Mnie się Ula bardzo podoba. Za to nie lubię słowa 'małż'. Mam wrażenie, że ktoś, kto tak mówi wstydzi się, że wyszedł za mąż i sobie z tego żartuje, żeby o tym nie myśleć na poważnie. Poza tym, to słowo zestawione z obrazem mężczyzny w głowie brzmi obrzydliwie.

Czepiasz się trochę. Nie musisz lubić, masz pełne prawo. Ja mogę mieć inne zdanie. Poza tym - nie widzę powodu do zachowywania śmiertelnej powagi non stop. Mój Małż - Małżonek czy Mąż czy jakiekolwiek innego określenia by tu użyć, się o takie określenie nie obraża, ba - uważa za miłe. Co kto lubi i tyle.

[lilka_vanilka]

To nie jest kwestia zachowywania powagi. Naprawdę można wymyslec cos milszego dla ucha, ale najwazniejsze, że wam się podoba. Inni źle odbierają misiaczki, żabki, rybki itp. ;-)

[doloresd]

Długo nie mogliśmy z mężem dojść do porozumienia w sprawie imienia dla naszego synka. W dniu porodu nadal nie mieliśmy imienia dla niego
Ale w końcu padło na imię: Wojciech.
Cieszę się, że jednak mąż nie zgodził się na Ignacego, na którego ja b. naciskałam.

[wika82]

Napisane przez doloresd

Długo nie mogliśmy z mężem dojść do porozumienia w sprawie imienia dla naszego synka. W dniu porodu nadal nie mieliśmy imienia dla niego
Ale w końcu padło na imię: Wojciech.
Cieszę się, że jednak mąż nie zgodził się na Ignacego, na którego ja b. naciskałam.

U nas Ignacy wyszedł kompromisowo po długich poszukiwaniach i super pasuje do syna. A dla drugiego w 5 minut ustaliliśmy Juliana.

[invisible_01]

Napisane przez elvegirl

Z tych trzech Joanna, zdecydowanie Agatka na drugim miejscu

Imię Joanna w pełnej formie jest ładne, ale zdrobnienie Asia jest po prostu okropne, tak samo Joasia. Nie znam żadnej Joanny, do której zwracano by się pełną formą imienia, zawsze były Asiami.

[wika82]

Napisane przez invisible_01

Imię Joanna w pełnej formie jest ładne, ale zdrobnienie Asia jest po prostu okropne, tak samo Joasia. Nie znam żadnej Joanny, do której zwracano by się pełną formą imienia, zawsze były Asiami.

Też tak uważam. Aśka jest straszne, co gorsza nie wiadomo skąd się wzięło.

[Madzionella]

Napisane przez wika82

Też tak uważam. Aśka jest straszne, co gorsza nie wiadomo skąd się wzięło.

Z każdym imieniem można kwestionować zdrobnienia. Z moim z kolei mój starszy kuzyn wymyslil zdrobnienie "Magdzior", za którym nie przepadałam. Ja już 31 tc a decyzji dalej niet, więc może się okazać że dopiero na porodówce zdecydujemy jak się Młoda nam pokaże.

[wika82]

Napisane przez Madzionella

Z każdym imieniem można kwestionować zdrobnienia. Z moim z kolei mój starszy kuzyn wymyslil zdrobnienie "Magdzior", za którym nie przepadałam. Ja już 31 tc a decyzji dalej niet, więc może się okazać że dopiero na porodówce zdecydujemy jak się Młoda nam pokaże.

Magdzior raczej jednoznacznie wskazuje pochodzenie od Magdy.
Asia przy Joannie jest totalnie dziwne.

[Madzionella]

Napisane przez wika82

Magdzior raczej jednoznacznie wskazuje pochodzenie od Magdy.
Asia przy Joannie jest totalnie dziwne.

Co nie zmienia faktu, że Magdzior nie brzmi dobrze. Ze zdrobnieniami różnie bywa. Nie ma co się obrażać. Ja już sama nie wiem, które imię podoba mi się bardziej, chyba powinnam odpocząć od tematu. Albo mnie może coś w międzyczasie oświeci, jakaś boska iluminacja czy cuś.

[elvegirl]

Napisane przez wika82

Asia przy Joannie jest totalnie dziwne.

Dlaczego? To skrócenie Joasi przecież.

[wika82]

Napisane przez elvegirl

Dlaczego? To skrócenie Joasi przecież.

A skąd Joasia, jak jest Joanna?
Anny nie zarania się na Asię, (dzięki Bogu). :P

[elvegirl]

Napisane przez wika82

A skąd Joasia, jak jest Joanna?
Anny nie zarania się na Asię, (dzięki Bogu). :P

Tego nie wiem, ale Joania, Joaneczka, Joanka, brzmią mi kretyńsko

[pani-jesień]

Ja lubię zdrobnienie Asia

[elvegirl]

Ja też I nie znam Joanny, która by Asi nie lubiła

[meesha]

Napisane przez elvegirl

Ja też I nie znam Joanny, która by Asi nie lubiła

Ja jestem Joanna, zazwyczaj przedstawiam sie Asia, ale swoje dziecko nazwe imieniem ktore sie nie skraca zawsze mam problem jak sie przedstawiac- Joanna bardzo powaznie, Asia czasem zbyt infantylnie
Dla swojego przyszlego dziecka mysle nad Karolina

[elvegirl]

Karolinę się nagminnie skraca do Karoli ale fakt, przy przedstawianiu się leci pełne imię

[wika82]

Napisane przez elvegirl

Tego nie wiem, ale Joania, Joaneczka, Joanka, brzmią mi kretyńsko

Też.

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez meesha

Ja jestem Joanna, zazwyczaj przedstawiam sie Asia, ale swoje dziecko nazwe imieniem ktore sie nie skraca zawsze mam problem jak sie przedstawiac- Joanna bardzo powaznie, Asia czasem zbyt infantylnie
Dla swojego przyszlego dziecka mysle nad Karolina

Karolina była jednym z moich faworytów obok jeszcze innego imienia, ale okazało się, że będzie drugi chłopak.

[pani-jesień]

Napisane przez meesha

Ja jestem Joanna, zazwyczaj przedstawiam sie Asia, ale swoje dziecko nazwe imieniem ktore sie nie skraca zawsze mam problem jak sie przedstawiac- Joanna bardzo powaznie, Asia czasem zbyt infantylnie
Dla swojego przyszlego dziecka mysle nad Karolina

To może Aśka?

[meesha]

Napisane przez pani-jesień

To może Aśka?

Ostatnio coraz czesciej sie tak przedstawiam, ale tez nie do konca mi to odpowiada- mam wrazenie, ze ludzie nie potraktuja mnie powaznie
Dziwne, ale przy chlopcu nie mam takiego problemu- mysle nad Kuba, wojtek juz zajety w rodzinie moze bartek? Maz chce Marka ale dla mnie zdecydowanie odpada

[bernikula]

Napisane przez wika82

U nas Ignacy wyszedł kompromisowo po długich poszukiwaniach i super pasuje do syna. A dla drugiego w 5 minut ustaliliśmy Juliana.

Gdybym miała drugiego syna na bank nazwałabym go Julek, piękne imię dla chłopca zaraz po Jakubie

[wika82]

Napisane przez bernikula

Gdybym miała drugiego syna na bank nazwałabym go Julek, piękne imię dla chłopca zaraz po Jakubie

Mnie się wydaje wdzięczne i dżwięczne, o ile przy Igim rodzina kręciła nosem, to Julka od razu zaakceptowała.
Ale gusta są różne, wiadomo.

[lilo]

Napisane przez elvegirl

Karolinę się nagminnie skraca do Karoli ale fakt, przy przedstawianiu się leci pełne imię

Moja siostra to Karolina, w skrócie Kaja. Wiem że to inne imie ale pasuje do niej jak ulał Problem był w podstawówce jak mała myślała że ma na imię Kaja i nie reagowała na polecenia nauczycieli...

A moje dziecko będzie miało na imię Grześ albo Laura
Bezspornie z TŻ się na oba zgodziliśmy Teraz tylko czekamy