Wymarzony pierścionek akt VI czas zacząć :D

[zuzaneczka]

Te ze strony którą wkleiła Madlen jeszcze są spoko, ale ja widziałam niby takie "typowe typowe" - takie lakierowane sztywne i na oko jednorazowe (jakościowo) - obrzydlistwo!

a ja swoje kupiłam w Bacie, i nie raz ubrałam później

[hania811]

Ja miałam buty typowo ślubne...po szwagierce.
Moim zdaniem boskie....a cena ich była powalająca 700 zł

[Madlen__18]

omg, 700 zł?!
No to te może chociaż ładne były
Jakby ktoś wiedzial o jakiś wkladkach hania mowi, i widział takie na all, dawać linka.

[hihi]

Napisane przez Madlen__18

omg, 700 zł?!
No to te może chociaż ładne były
Jakby ktoś wiedzial o jakiś wkladkach hania mowi, i widział takie na all, dawać linka.

Coś mi się widzi, że o to biega
http://allegro.pl/item314750896_bius...ilikonowe.html

MAdlen, pełno tego:
http://allegro.pl/item315062077_unbr...a_wysylka.html

[Madlen__18]

Napisane przez hihi

Coś mi się widzi, że o to biega
http://allegro.pl/item314750896_bius...ilikonowe.html

Hania: to takie?
Pierwsze co zrobiłam jak zobaczyłam to zaczełam się śmiać
A od tego się nie pocisz? Skóra chyba nie ma dostępu powietrza??

[dorinka30]

Napisane przez Madlen__18

omg, 700 zł?!
No to te może chociaż ładne były
Jakby ktoś wiedzial o jakiś wkladkach hania mowi, i widział takie na all, dawać linka.

http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=313278247

Nie wiem czy takie Haniu ?

Jesli takie to mam takie dwa ustrojstwa, na lato do sukienek i topów bez pleców
O jedno z nich tak się pokłóciłam ze Sprzedawcą, że dałam mu negatywa a on mi złośliwie też- efekt jest taki, że tak go osmarowałam w komentarzu- że przestał sprzedawać te ustrojstwa i ciągle wypisuje do mnie abym usunęła mu nagatywa Oszust jeden, sprzedał mi nie to, co było na zdjęciu, miał być oryginał z USA a była podróba za cenę oryginału

[hania811]

Napisane przez Madlen__18

omg, 700 zł?!
No to te może chociaż ładne były
Jakby ktoś wiedzial o jakiś wkladkach hania mowi, i widział takie na all, dawać linka.

Były ładne...ale ja w życiu za taka cenę butów na jeden raz bym nie kupiła. Moja szwagierka miała wizję ksiezniczkowej panny młodej...i jej wyszło.

Napisane przez hihi

Coś mi się widzi, że o to biega
http://allegro.pl/item314750896_bius...ilikonowe.html

Dokładnie

[hania811]

Napisane przez Madlen__18

Hania: to takie?
Pierwsze co zrobiłam jak zobaczyłam to zaczełam się śmiać
A od tego się nie pocisz? Skóra chyba nie ma dostępu powietrza??

No troche się spociły...ale jakbym nago była to tez by się ze mnie lało bo w dzień mojego slubu było prawie 40 stopni.

[Madlen__18]

Jeszcze jak patrzę na to zdjęcie..tych wkladek. Stojąc bokiem nie ma wrażenie "podwójnego biustu? Nie widać krawędzi tego?
Na modelce z aukcji ktora pokazala Dorinka coś takiego widzę i się zastanawiam.

A jak się będę w tym moim cudnie-sztucznym rowku pocić jak mysz?

[hihi]

Napisane przez hania811

Dokładnie

Co do tych silikonowych cycków, to... szukając przed slubem {"zupełnie gładkiego jasnego stanika" to mi proponowały baby w sklepach z bielizną - kilka razy to myślałam, że apopleksji dostanę i moja uwaga - jak Pani widzi mój biust w rozmiarze D w takim silikonie? Nic nie dawało, no bo co z tego, że miałabym jeszcze większy - ważne, że gładki, prawda? Bez komentarza...

[dorinka30]

Napisane przez Madlen__18

Jeszcze jak patrzę na to zdjęcie..tych wkladek. Stojąc bokiem nie ma wrażenie "podwójnego biustu? Nie widać krawędzi tego?
Na modelce z aukcji ktora pokazala Dorinka coś takiego widzę i się zastanawiam.

A jak się będę w tym moim cudnie-sztucznym rowku pocić jak mysz?

Dla mnie one rewelacyjne nie są i ja ich na pewno nie założę na swój ślub
Po pierwsze jak się pocę to zaczynają się odklejać a po drugie nie można się niczym na ciele smarowac, bo tracą przyczepnąć a jak tu się nie smarować w taki dzień czymś pachnącym

Madlen ale może są różne, lepsze i gorsze, a ja mam te gorsze

[Madlen__18]

No to co proponujecie???
Mogę opcjonalnie wszyć fiszbiny do gorsetu ale i tak pasuje mieć coś pod spodem...ma wyglądać naturalnie.

[dorinka30]

Napisane przez Madlen__18

No to co proponujecie???
Mogę opcjonalnie wszyć fiszbiny do gorsetu ale i tak pasuje mieć coś pod spodem...ma wyglądać naturalnie.

Ja nie wiem co Ci doradzić ? Ale ja na 100% wszywam sobie cyckonosz w sukienkę - i normalnie bez niczego będzie pod spodem, przyjamniej wygodnie będzie

[hania811]

Madlen mi pasowały...ale w sumie to fakt nie każdy moze się w nich czuc dobrze...

Jakiej firmy miałam nie wiem bo...dostałam po szwagierce

Dziewczyny lecę. Trzymajcie kciuki .

[Madlen__18]

Trzymam Haniu.

Ponegocjuję z mamą może co do tego wszycia, apotem pomyślę, czy kupić te wkładki.

Idę teraz się wykąpać, dostałam @ i fatalnie się czuję fizycznie, ciepła kąpiel mnie rozluźni. Potem po 17 jedziemy chyba z Tż sofy oglądać. Wieczorem może obejrzymy film.

Tż przyszedł wczoraj z wiosennym kwiatem za plecami (nie mam pojęcia jak się nazywa) bo kwiaciarnia jest jak z pracy wraca...jak miło kiedy ktoś wciąż pamięta po ponad 2 latach

[kulbit]

Napisane przez Madlen__18

Trzymam Haniu.

Ponegocjuję z mamą może co do tego wszycia, apotem pomyślę, czy kupić te wkładki.


Tż przyszedł wczoraj z wiosennym kwiatem za plecami (nie mam pojęcia jak się nazywa) bo kwiaciarnia jest jak z pracy wraca...jak miło kiedy ktoś wciąż pamięta po ponad 2 latach

Ja bym była za wszyciem biustonosza (dobrego) w sukienkę. Ja tez tak miałam zrobione, bo nic się spod sukni nie wywijało

Co do kwiatów kupionych przez tż-eta - tak to bardzo miłe, że ktos wciąz pamięta

[kaska87]

ja tez wlasnie sie zastanawialam czy mozna wszyc biustonosz w suknie

[Madlen__18]

A co to znaczy "dobry biustonosz"?
Jakie cechy ma posiadać?
Wiecie, cięzko o porządny stanik bez ramiączek..
Suknia nie jest jakoś specjalnie wydekoltowana, ale dobrze by było nie wyglądać nienaturalnie, czy plasko.

[rav12345]

Napisane przez Madlen__18

aha: kto mi poleci jakiegoś sprzedawcę na allegro albo sklep gdzie kupię ladny zestaw pończochy + podwiązka + pas w kolorze jasne ecru za sensowną cenę?

Madlen - przejdź sie do Gatty, Calzedonii i znajdziesz ładne samonośki do 20zł.

Napisane przez Madlen__18

Buty:

Bardzo ładne. Czarną podeszwą się nie przejmuj - w końcu będzie przy ziemi cały czas, więc się będzie zlewać.

Napisane przez pollynema

Ja Was dziewczyny w pełni popieram, mi te 'typowe' ślubne KOMPLETNIE sie nie podobają i w zyciu bym ich nie zalozyła.

Ja swoje buty ślubne kupiłam w sklepie nie-ślubnym. Swierdziłam że renomowana firma i cena świadczy o ich jakości i wygodzie (J.Crew, oryginalnie kosztowały ponad 500zł). Buty okazały się nienajwygodniejsze, ale były piękne. O 22 musiałam je zmienić, a i tak było to ciut za późno, bo o 2:00 w nocy ledwo stałam na nogach - tak mnie bolały stopy . Ciągle spadał mi ten pasek zza pięty i musiałam buty trzymać palcami, jak ktoś mną porządnie wywijał na parkiecie . Więc Madlen - twój wybór jest o wiele rozsądniejszy. Ja się tylko pocieszam, że nie zapłaciłam za te buty oryginalnej kwoty, tylko też jakieś 80zł .

Wklejam zdjęcie, i jestem tam w ecru pończochach które miałam na ślubie. Myślę, że ecru to dobry wybór - ładnie zlewa się z prześwitującym kolorem nogi.

Napisane przez kaska87

ja tez wlasnie sie zastanawialam czy mozna wszyc biustonosz w suknie

Ja miałam gorset (miseczka E), który ładnie modelował talię i unosił te dwa ciężary. Mam nawet uwieczniony moment w którym mama doszywa mi go do sukni już na mnie, żeby nie wystawał spoza niej.



A ja mam dzisiaj średni dzień... Czuje sie jak nikomu nie potrzebny śmietek...

[Madlen__18]

Rav: po pierwsze: moje buty nie mają czarnej podeszwy.
Podeszwa jest jasno brązowa, obcas brązowy drewniany. Robiłam zdjęcia bez lampy bo było za duże słońce i zjadło.

Tak więc brązowa mniej będzie się odcinań od sukienki niż czarna. Gdyby była czarna to nie wiem czy bym się zdecydowała.

Po drugie: przejdę się do Gatty

Po trzecie : <przytul>

[Poemi]

I znowu Was tylko "przeleciałam"

Napisane przez rav12345

Poemi - co ja ci powiem, masz bardzo specyficzny charakter. Wiesz jak to jest - często cały świat nie widzi wad, które my widzimy. Jeśli ty w coś wierzysz = w swoje wady/zalety, cały świat będzie w to wierzył. Tak spełniają się marzenia, ale i tak można sobie zepsuć życie. Kobieto - śliczna jesteś - zjedz tabliczke czekolady na poprawe humoru, zrelaksuj się. Masz teraz okres przedmiesiączkowy to wszystko widzisz w szarych barwach. Głowa do góry. Świat jest takim, jakim go sobie ukształtujemy!

"Bardzo specificzny charakter" heh, osoby z mojego otoczenia używają mocniejsych słów

Napisane przez ANITKA79

Poemi...Ty normalnie klapsa ode mnie dostanieszjak bedziesz tak myslecFajna z Ciebie dziewczyna, ladna i tak masz o sobie myslec.. POZYTYWNIE a nie wymyslac jakies sztuczne problemy gluptasie.. Tz Cie kocha i jesli Ty jego tez, to nie marnuj tego co macie

Powiedziałam TŻ-owi o swoich myślach i spodziewałam się jakiegoś "bo Ci się z nudów we łbie przewraca" albo coś w ten deseń (myślę, że powinien tak powiedzieć), a on zamiast tego twardo idzie "jesteś taka smutna bo ja jestem taki niedobry dla ciebie" . Biorę na przeczekanie (o dziwo jestem bardzo zdystansowana i w tej chwili nic mnie jakoś tak głębiej nie rusza)

Napisane przez SoNeRa

hej Dziewuszki u mnie MASAKRA zębowa Byłam wczoraj po 16 wyrwać tego zęba, wyrywał mi go ponad godzinę. Ząb się złamał i musiał go borować i po kawałku wyciągać. Jakimiś dłutami to robił a potem troche kleszczami. Myślałam, że umrę na tym fotelu. Na dodatek miałam poplątane korzenie z perłami(nie wiem co to znaczy widziałam tylko takie kulki na końcach korzeni jak mi pokazywał widocznie to te perły-okropność ) tak krzyczałam, że tato uciekł z poczekalni mama tylko dzielnie czekała. Miałam znieczulenie ale co z tego jak i tak bolało. Na koniec mi to zszył i mam 3 szwy piękne. Cała dziś opuchnięta jestem i boliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Najśmieszniejsze jest to, że bardziej mnie bolało to wczorajsze niż to co mi wyrywał tydzień temu jak ropa byłaale ten ząb był zniszczony i te korzenie miał takie pierońskie

Ja nie wiem za jakie grzechy ja tak cierpie. W niedziele jade do Anglii mam nadzieje, że będzie dobrze bo we wtorek mam rozmowe o pracę(i to taką wymarzoną )
Pozdrawiam

Biedactwo . Tyle wycierpiałaś z tymi zębami . Zainspirowałaś mnie do wizyty u dentysty


Szkoła mnie dobija, już nic mi się nie chce...

[rav12345]

Napisane przez Madlen__18

Po drugie: przejdę się do Gatty

Zapomniałam dopisać, że jeśli ci zjeżdzają pończochy, to kup rozmiar mniejsze (chyba że już nosisz najniższy ).

Dzisiaj jest miesiąc, od kiedy moja mama rzuciła palenie. Zamówiłam jej w piątek kwiatuszki, i wiem że już dotarły, zanim wyszła do pracy .
Na dodatek w zeszłym tygodniu wysłałam małą paczkę do domu, gdzie był m.in. zaległy prezent urodzinowy dla niej, i drobiazgi dla reszty rodziny, i też dotarła dziś rano.

I wtedy odezwała się do mnie siostra: że dlaczego ona zawsze dostaje najgorsze prezenty, że bluzka za mała, że tusz do rzęs skleja rzęsy ...
smutno mi.

[Madlen__18]

O kurdę, Rav O_o


Tż czymś się przytruł, coś co zlapało bo dolegliwości żołądkowe pełną parą.
Znacie jakieś domowe sposoby?

[rav12345]

Najlepszy to krople miętowe/żołądkowe. Herbatka miętowa/rumiankowa.

[Poemi]

Napisane przez Madlen__18

Tż czymś się przytruł, coś co zlapało bo dolegliwości żołądkowe pełną parą.
Znacie jakieś domowe sposoby?

Wiem, że na moich znajomych (i między innymi TŻ-a) działa orzech, ale sama nie próbowałam

[Madlen__18]

Krople są u mnie w domu, ale najpierw musiałby dojechać, a jak jest opcja, że złapie znienacka w drodze to z lekka ryzykowane
Ale chyba ma stoperan w domu.

[rav12345]

Może ma jeszcze siemie lniane? Sproszkowane albo całe?

Zalać gorącą wodą albo mlekiem, poczekać chwilę aż się zagęści i połknąć. Śluz który się wytworzy z siemienia chroni żołądek i pozwala odkleić wszystko co mogło się do ścianek przylepić.

TsaiNu - widzę że nas podczytujesz, ale nic nie piszesz. Co u ciebie?

[TsaiNu]

Napisane przez rav12345

TsaiNu - widzę że nas podczytujesz, ale nic nie piszesz. Co u ciebie?

Cześć Rav czesc wszystkim

Hmm czytam czytam i skonczyc nie moglam ale tempo
U mnie hmm...nieciekawie prawdę mówią, nie chcę przynudzać wiec krótko napisze ze dostalam prace jak pisalam ale okazuje sie ze nic mi w niej nie odpowiada, pomijam juz kompletny brak doswiadczenia mojego i od razu duze wymagania. Poza tym mam bilety do Polski na marzec...i obawiam sie ze w związku z pracą nie będę mogła pojechac i zostanę tu na całe dwa tyg. sama tzn. sa znajomi ale sama w domu, nienawidzę byc sama. Strasznie chcialam przyjechac juz kilka msc nie bylam w domu
Poważnie rozważam czy przyjąc tą pracę bo po pierwsze nie chcę tam z całą pewnością poracowac na dluzsza mete i po drugie ta kobieta zachowuje sie dziwnie, najpierw miala dzwonic i nie dzwonila a teraz ciagle podkresla ze daje mi SZANSE na prace i bedzie mnie OBSERWOWAC - to oczywiste ale po co to tyle razy podkreślac?

EDIT no tak mialo by krótko i bez przynudzania

aha Madlen Twoje butki bardzo ładne i dziewczęce
Rav Twoje tez piekne

Nie chcę wyjść na marudę ale czasem się po prostu czuje ze coś jest albo nie jest dla nas, intuocja mi mówi że ja się w tej pracy nie odnajdę, chyba tochę brakuje mi smialości

[kulbit]

Napisane przez Madlen__18

A co to znaczy "dobry biustonosz"?
Jakie cechy ma posiadać?
Wiecie, cięzko o porządny stanik bez ramiączek..

Dobry biustonosz to taki który ma przede wszytskim właściwy rozmiary ale też jeś wykonany z dobrych materiałów i w którym biust uzyskuje odpowiedni, taki jak chcesz kształt

Napisane przez rav12345

Dzisiaj jest miesiąc, od kiedy moja mama rzuciła palenie. Zamówiłam jej w piątek kwiatuszki, i wiem że już dotarły, zanim wyszła do pracy .
Na dodatek w zeszłym tygodniu wysłałam małą paczkę do domu, gdzie był m.in. zaległy prezent urodzinowy dla niej, i drobiazgi dla reszty rodziny, i też dotarła dziś rano.

I wtedy odezwała się do mnie siostra: że dlaczego ona zawsze dostaje najgorsze prezenty, że bluzka za mała, że tusz do rzęs skleja rzęsy ...
smutno mi.

Gratulacje dla Mamy! To sukcesz rzucenie palenia szczególnie jeśli Mama paliła długo

Co do reakcji siostry po otrzymaniu nprezentów, to bardzo mi przykro.. Przypuszczam, że kupowałaś prezent z jak najlepszymi intencjami a okazał się niewypałem.. Ale też uważam, że mozna powiedzieć inaczej, że coś jej w prezentach nie pasuje, a nie takie teksty..

[twin--maid]

Napisane przez dorinka30

Twin jak nastrój ?

Nastrój dobry Dorinko, bo dopiero wróciłam z uczelni i jestem padnięta. Nie miałam więc czasu się martwić i smucić cały dzień. Wczoraj trochę rozmawialiśmy z TŻem, wypłakałam się. Jak będzie dalej zobaczymy.

Napisane przez gold-fish

Twin też tak miałam kilka miesięcy temu. Niby czułam ze on mnie kocha, ale brak oświadczyn mnie niepokoił. I mu o tym powiedziałam. Spokojnie ale konkretnie. Trzeba mówić o swoich oczekiwaniach. Mężczyźni sami się nie domyślą. Niestety.... Też uważam, że wyjazd dobrze by Ci zrobił. Na Twoim miejscu dzień przed wyjazdem poprosiłabym go o rozmowę i wyjaśniła jak to widzę. I powiedziała, że potrzebujesz coś przemyśleć i wyjedziesz na kilka dni. Myślę, że jak tak postawisz sprawę to on zacznie przez te dni bez Ciebie myśleć. Moze trochę się wystraszy, ze moze Cię stracić i wreszcie się odważy Ale dopóki mu o tym nie powiesz, tak konkretnie to nie dowiesz się do czego on zmierza...

Gold

Napisane przez L_V

Ale numer! ja tez od 4 rano - tylko najpierw mysłama ze to @ i wziełam apap. A potem w drodze do pracy, dokladnie to w drodze na przystanek zaczely sie te skurcze.

Chyba wyleczyłam sie z chinczyka na jakis czas. Dzisiaj moja dieta wygląda tak: bułka i kaszka dla niemowlat.

L_V ja kiedyś nie mogłam jeść chińszczyzny robionej w domu, bo miałam okropne mdłości po takim jedzeniu. Mam nadzieję, ze już lepiej się czujesz.

Napisane przez hihi

NIGDY nie zjechała mi pończocha samonośna, a o odpinających się klipsach przy pasach wiecznie ktoś opowiada... chociażby własna siostra po stówniówce przysięgała, że nigdy więcej

Ja też noszę samonośne i też nigdy mi nie zjechała tyle, że ja mam solidne udka

Napisane przez Madlen__18

Buty:

Madlen buty boskie chyba zajrzę w piątek do Deichmanna

Napisane przez hihi

Co do tych silikonowych cycków, to... szukając przed slubem {"zupełnie gładkiego jasnego stanika" to mi proponowały baby w sklepach z bielizną - kilka razy to myślałam, że apopleksji dostanę i moja uwaga - jak Pani widzi mój biust w rozmiarze D w takim silikonie? Nic nie dawało, no bo co z tego, że miałabym jeszcze większy - ważne, że gładki, prawda? Bez komentarza...

Hihi no właśnie te baby w sklepach są straszne. Noszę miseczkę F a one najchętniej dają mi rozmiar 75 C ( w obwodzie stanik mi spada a miseczka płytka:/). Raz jak szukałam stanika bez ramiączek, to aż pokazałam się sprzedawczyni, bo mi nie wierzyła, ze mi staniki bez ramiączek biustu nie trzymają

Napisane przez Madlen__18

Tż przyszedł wczoraj z wiosennym kwiatem za plecami (nie mam pojęcia jak się nazywa) bo kwiaciarnia jest jak z pracy wraca...jak miło kiedy ktoś wciąż pamięta po ponad 2 latach

Madlen rzeczywiście bardzo miły gest ze strony TZa.