Jedna żonka jest już z nami, a reszta czeka za obrączkami ]:-> Czekajki część VII :)

[Montii]

Właśnie odszukałam swój stary test ciążowy

jak to się cudownie wspomina, w sumie to było niedawno a mam wrażenie,że wieczność minęła

[Mystiquee]

Ja też czekam na gwiazdkę
No ale w końcu moon jest młoda, najmłodsza z nas wszystkich wiec może jednak nic nie było?

[Montii]

No dziwne trochę, ale poczekamy co powie Moon

[ButterflyFlyAway]

Napisane przez Mystiquee

Ja też czekam na gwiazdkę
No ale w końcu moon jest młoda, najmłodsza z nas wszystkich wiec może jednak nic nie było?

mnie to tam rybka.. ale Kohnelia wspominała jej dawne opisy więce nie wiem

[Mystiquee]

Montii a gdzie taka akademia pampers jest?
Świetne to

[Montii]

Mysti była już w Chorzowie po całej Polsce jeździ

boże jak mi gorąco

[sun in the winter]

kurde dziewczyny ten sierpien jest pechowy dziadek tż zmarł .. jutro pogrzeb .. a ja dałam samochód do mechnika z jedna rzecza.. okazało sie ze wszystko trzeba wymienic.. bo sie moge zabić ;] i u mechnika po znajomościach wyszedł 1000 ;( ...

dodatkowo znalezlismy mieszkanie super.. całe wyremontowane.. jutro mamy dzwonic ze sie decydujemy .. i znów kasa na kaucje.. kasa na meble.. jeszcze we wrzesniu konczy mi sie ubezpieczenie .. i przegląd ..
masakra..




i też czekam na gwiazdeczke..

[Mystiquee]

Montii.... Fabian ma juz prawie pół roku!! Jacie jak ten czas szybko leci!!

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez sun in the winter

kurde dziewczyny ten sierpien jest pechowy dziadek tż zmarł .. jutro pogrzeb .. a ja dałam samochód do mechnika z jedna rzecza.. okazało sie ze wszystko trzeba wymienic.. bo sie moge zabić ;] i u mechnika po znajomościach wyszedł 1000 ;( ...

dodatkowo znalezlismy mieszkanie super.. całe wyremontowane.. jutro mamy dzwonic ze sie decydujemy .. i znów kasa na kaucje.. kasa na meble.. jeszcze we wrzesniu konczy mi sie ubezpieczenie .. i przegląd ..
masakra..

Sun skądś to znam, my też takie akcje z samochodem mamy... remont, meble, studia... Ale trzeba myśleć pozytywnie

[ButterflyFlyAway]

moi rodzice w ciagu 2 miesiecy na naprawy auta wydali ok 7000

[sun in the winter]

czasem dobrze jak życie daje po dupce bo bardziej sie ją spina i jakoś łatwiej jest na przyszłosc.. ale przeraża mnie to.. i jeszcze ten pogrzeb .. najgorsze jest to ze on jeszcze 2 lata temu bawił sie na swoim weselu.. a przez ostatni rok .. ledwo co go poznałam tak sie zmienił...

[Montii]

Mysti az nie chce mi się w to wierzyć, czas tak szybko ucieka...
ale im starszy tym jest coraz weselej w domu

kiedyś myślałam,że taki noworodek to najlepszy jest
taki maleńki,kochany
w ogóle nie interesowały mnie starsze dzieci
ale teraz jest lepiej, bardziej się rozumiemy, wiem czego potrzebuje w danym momencie i mamy super kontakt


sun su nas też akurat w sezonie wakacyjnym i przegląd i opłaty eh

[sun in the winter]

dziewczyny co mam ubrac na pogrzeb w taki upał ?

[monoika]

Montii bardzo fajne zdjęcia Fabia i jaki on już duży. Zdjęcia z fajką wodną i z tym dużym fotelem wymiatają
sun Przykro mi z powodu pogrzebu ja też miała pogrzeb dziadka w taki upał kilka lat temu i miałam czarną spodniczkę taką do kolana i białą bluzkę taką koszulową z krótkim rękawkiem i wydaje mi się, że był to odpowiedni strój. Jeśli masz czarną lub granatową sukienkę typu princeska to też będzie ok i pod nią włożyć białą bluzkę koszulową z krótkim rękawkiem.

[solll]

hej laski, nie było mnie trochę, ale żadna nie zauwazyła u rodziny byłam parę dni, ale już jestem

Gwiazdeczko, czekamy na wieści!

A Moon podejrzewam, że tak tylko w tamtym wątku napisała, że 0 0 0, żeby się pochwalić, że seksu nie uprawiała, czy cuś:p po co miałaby nas kłamać, przeciez zdaje sobie sprawę z tego, że szperamy po forum i mozna natrafic na czyjes posty

no nic, zoabczymy co powie
dobranoc, buziaki

[arletka1313]

hej, no i widzę że gwiazdeczka sie nie odezwała
soll zauważyły zauważły tylko nie pisały
motylku jeszzcze się tym nie przejmuje za bardzo że będą zwolnienia bo to za rok dopiero, ale rozważyłyśmy z dziewczynami z pracy kogo i dlaczego mogliby zwolnić no i niestety popadło na mnie między innymi a to dlatego że ja pracuję w 5 latkach jako pomoc nauczyciela, za rok 5 latki będą już jako zerówka i prawdopodobnie pomoc nie będzie już potrzebna i mogę polecieć, no zobaczymy czas pokaże, nie ma co się stresowac na zapas.
\
ale miałam noc, wieczorem dosyć wcześnie sie położyłam, byłam jakoś bardzo zmęczona ale i z tego zmęczenia zasnąć nie mogłam, coś mi szurało jakby za ścianą, ale myślałam że brat, jakoś zasnełam na chwilę, obudziłam sie i u brata muzyka już nie grała i co raz coś szurało i to była mysz!!!!
no i musiałam zabrac pościel i iść spać do brata i się wogóle nie wyspałam, mam takie wory pod oczami jakby ktoś mnie pobił!
oj będzie chyba kiepski dzięń.

---------- Dopisano o 07:10 ---------- Poprzedni post napisano o 07:06 ----------

a co do moon to przecież nie raz pisała że sie kochałą z tż, a to że jest najmłodsza to nie znaczy że 13 latka, choć nie wiem czy to dobre porównanie bo i 13 latki uprawiają seks (uprawiają????dziwne słowo), myśle że tam tylko tak sobie napisała.

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------

aaaaa!!!dziewczyny muszę sie pochwalić, mój tż zdał egzaminy na górnika!!! już ma tytuł górnika i moze wreszcie będzie miał lepiej płatną pracę, ale jestem dumna!

[gwiazdeczka2009]

Dziewczyny moje kochane.
Przepraszam,że dopiero dziś piszę, ale wczoraj po prostu nie miałam czasu...byłam u lekarza, ale poszłam na nfz, nie do swojego prywatnego, gdyż stwierdziłam,że chyba u niego nie chce prowadzić ciąży i pójdę już do takiego u którego będę miała zamiar zostać (koleżanka mi podpowiedziała takiego z bardzo pozytywną opinią ). A więc lekarka była trochę dziwna, bo jak mnie zbadała, to mówi ,że 4-6 tydz ciąży, ale żeby przyjść za dwa tyg jeszcze, na cytologię, bo na razie w karcie ciąży nie wpisuje..wiec nie wiem o co chodzi.ale kazała mi brać kwas foliowy i pytała czy się cieszę więc wnioskuje ciąże, hahaha. teraz zapiszę się jeszcze do innego , bo się zdziwiłam,ze na żadne badania mnie nie wysłąła, a moze za wcześnie, no ja nie wiem ?? Montii !!!!!!!!! na pomoc
Ale wróciłam dosyć późno z miasta, spotkałam się z przyjaciółką jej powiedziałam, bo nie mogłam dusić w sobie dłużej... a wieczorem razem z Tż powiedzieliśmy mojej mamie, ale tak długo się do tego przymierzaliśmy, kręciliśmy, to jej drinka zrobiliśmy, hahha. A mama powiedziała ,ze się bardzo, bardzo cieszy taka szczęśliwa była i moja siostra tak samo. Nie wiedziałam,ze tak pozytywnie zareagują, a tak od razu mi się lżej zrobiło
Dziś Tż mówi swoim rodzicom i będzie jeden stres mniej.
A ja zaczynam się oswajać z tą myślą, a jak jeszcze moja rodzinka tak pozytywnie zareagowała i przyjaciółka też mnie pocieszała,ze przecież wszystko będzie dobrze, to nawet zaczynam się cieszyć
A ślubu brać ja nie chce, wczoraj już była gadka,że w przeciągu dwóch, trzech tyg cywil, ale ja się nie zgodzę. To ma być nasz czas, a nie byle jaka ceremonia oby jak najszybciej. I powiedziałam dla Tż,że i tak pierścionka i zaręczyn mu nie daruje

[Dagunia]

Gwiazdeczko mówiłam że wszystko się ułoży Będziesz szcześliwą mamusią

[gwiazdeczka2009]

aaa jeszcze wczoraj w pracy byłam wieczorem i późno wróciłam, ale do kiedy będę mogła to zamierzam pracować, bo sie nie przemęczam tam w ogóle i lubię to co robię
Dagunia dzięki, powoli, powoli i musi się ułożyć, jak to Tż mówi,nie ma co przeżywać, bo już czasu nie cofniemy, wiec trzeba się tylko cieszyć i przyzwyczaić do bycia mamusią i tatusiem, hahaha

[Dagunia]

Ciąża to nie choroba więc jeśli będziesz się dobrze czuła i nie zaszkodzi to maluchowi to pracuj ile chcesz
Ja bym chciała do 9 mc pracować

[Montii]

Gwiazdeczko na początku nie są potrzebne żadne badania [ wg mojego lekarza ] nawet witamin mi nie przepisał bo on zdania,że to jest bardzo wczesna ciąża i nie ma co już truć się tylko niech maleństwo sie rozwija, oczywiście miałam brać tylko kwas foliowy Kartę ciąży założył mi ok 10 tygodnia. Ja zaszłam w podobnym czasie więc jedz dużo owców , naturalne witaminki przyswajaj. Najważniejsze usg to będzie w 12 tygodniu, genetyczne i lekarz musi mieć specjalny sprzęt i uprawnienia do tego, niektorzy twierdzą,że badania prenatalne tylko kobiety po 35 roku muszą zrobić, ale ja jestem zdania że każda kobieta powinna to robić bo jeżeli jakaś wada u dzieciątka zostanie szybko wykryta to jeszcze w brzuchu mamy można interweniować albo zaraz po narodzinach
dopiero ok 10 tyg założył mi kartę, musialam zrobić badania moczu, morfologię, potem dojdą hiv, tokso, żółtaczka chyba itp itd ale skoro chodzisz na NFZ to bedziesz miala skierowania i badania za free
a teraz dbaj o siebie, leż , jedz ile wlezie i ciesz się tym pięknym stanem !
ale się rozpisałam ale ja uwielbiam o tym pisać więc będę bardzo szczęśliwa jak będę mogła Ci w czymś pomóc

[gwiazdeczka2009]

Arletko nie ma co sie martwić na zapas, a dla Twojego Tż gratulacje.
Motyl wszystkiego najlepszego dla kiciusia
No ja też bym chciała. Jednak jak sie zrobi zimno i przeniesiemy się z pracą do budynku, to będą to zadymione dymem papierosowym pomieszczenia, to będę musiała zrezygnować. Na razie pracujemy na świeżym powietrzu..

[Montii]

Napisane przez Dagunia

Ciąża to nie choroba więc jeśli będziesz się dobrze czuła i nie zaszkodzi to maluchowi to pracuj ile chcesz
Ja bym chciała do 9 mc pracować

Ja też chciałabym tak do 36 tyg pracować, zresztą, ja największy przypływ energii miałam pod sam koniec w dniu kiedy odeszły mi wody byłam na uczelni i każdy się ździwił i koleżanka poród mi wywróżyła


soll :*

[gwiazdeczka2009]

Montii ja liczę na Ciebie dziewczyno.
Dzięki za info, bo ja właśnie nie wiedziałam, co i jak z tymi badaniami i w ogóle. Więc biorę sobie folik i zapiszę się na następną wizytę u innego lekarza i nic tylko dbać o siiebie. A wiecie jaki Tż jest wspaniały, no taki kochany dla mnie, a ja teraz potrzebuje tyle czułości, jak nigdy, też tak miałaś Montii ??

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

Soll wybacz teraz jakoś mój temat był number one a to przecież watek dla wszystkich o wszystkich

[Montii]

napisałam Ci długą wiadomość i mi skasowało, aaaaaaaa

tak gwiazdeczko ja też potrzebowałam dużo czułości i płaczliwa byłam strasznie, takie humorki miałam i okropne zmęczenie, po 5 min spaceru ławeczka bo dyszałam jak po maratonie i ciągle spałam.

urodzisz w podobnym czasie jak ja super

[gwiazdeczka2009]

Lekarka powiedziała,ze termin porodu 12 kwietnia ;p a mój Tż urodzony 18.04 wiesz cieszę się,że akurat na zimę i na wiosnę poród...co do dat to akurat idealnie
ja też płaczę co chwilę , a jak mnie coś zdenerwuje to mam ochotę wrzeszczeć na wszystko co się rusza. i to już zaobserwowałam wcześniej, jeszcze zanim się dowiedziałam.

[sun in the winter]

Gwiazdeczko wszystko będzie dobrze) gratuluje kochana

[ButterflyFlyAway]

Gwiazdka, ale sie ciesze, że sie cieszysz jednak poparcie rodziny to na prawde dużo
no to teraz oficjalnie Ci gratuluje

ja jestem ciekawa jakby moi zareagowali, bo oni tak bardzo chcą już wnuki.. na pewno byliby zadowoleni, ale ja jestem ciekawa tej pierwszej reakcji

córka od koleżanki z pracy mojej mamy wpadła, oboje z jej facetem studiowali dziennie, rok młodsza ode mnie..
no i niby ta mama jej sie cieszyła, zorganizowała w 3 tygodnie cały ślub, a po nim przez 2 tygodnie płakała i żałowała, że te dziecko wpadło..
nie chciałabym takiej sytuacji z moimi rodzicami
jedyny płacz dozwolony to z radości, heh.. jak można płakać przez dziecko, przecież to sama radość..

kurcze jesteśmy już w takim wieku, że wpadka to nie powód do płaczu i lamentu.. co innego 13latka bez matury itd.. a tak przecież to tylko troszke komplikuje życie, bo trzeba prace znaleźć i studia pogodzić, zmienić na zaoczne itd, ale to nie tragedie nie?


a teraz pytanie do Monti:
skąd Ty to wszystko wiedziałaś, gdzie i jak iść? czytałaś gdzieś czy ktoś Cie kierował?
wiesz w sensie- jestem w ciąży i co teraz? bo jak masz jakieś książki, fora itd to wrzuć mi linki itd żeby mieć w razie czego

[gwiazdeczka2009]

Napisane przez sun in the winter

Gwiazdeczko wszystko będzie dobrze) gratuluje kochana

Dziękuję

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Motyl, dokładnie tak samo jest u nas. nie jesteśmy jakimiś młodziakami, bez wykształcenia, bez pracy, bez planów na przyszłość. Mamy już swoje lata, wszyscy na około albo biorą śluby ,a większość ma dzieci, więc to naturalna kolej rzeczy. Jesteśmy już ze sobą tyle czasu,ze i tak dziwne,ze wcześniej nic nie było
Właśnie Montii skąd Ty to wszystko wiedziałaś

[Montii]

Napisane przez gwiazdeczka2009

Lekarka powiedziała,ze termin porodu 12 kwietnia ;p a mój Tż urodzony 18.04 wiesz cieszę się,że akurat na zimę i na wiosnę poród...co do dat to akurat idealnie
ja też płaczę co chwilę , a jak mnie coś zdenerwuje to mam ochotę wrzeszczeć na wszystko co się rusza. i to już zaobserwowałam wcześniej, jeszcze zanim się dowiedziałam.

o to skoro na 12 kwietnia to ona chyba podała Ci tygodnie ciąży od zapłodnienia 4-5 bo do porodu liczą od daty ostatniej @

Napisane przez ButterflyFlyAway

skąd Ty to wszystko wiedziałaś, gdzie i jak iść? czytałaś gdzieś czy ktoś Cie kierował?
wiesz w sensie- jestem w ciąży i co teraz? bo jak masz jakieś książki, fora itd to wrzuć mi linki itd żeby mieć w razie czego

haha tak szczerze to ja nic nie wiedziałam, no jak sie dowiedziałam o ciąży to od razu nakupowalam gazetki mam dziecko, mamo to ja itp itd ale radość z tego była i tam jest wiele cennych informacji także gwiazdeczko polecam i zachowuj je sobie bo ja odnalazłam wydania za czasów ciąży i inaczej sie czyta np teraz o ząbkowaniu niż jak byłam w ciąży. także są przydatne.
a najgorzej w necie szperać miałam na początku ból w krzyżu, wpisałam w google i co mi wyskoczyło? że to na pewno poronienie, bo XYZ tak miała i inna też mój gin mi zabronił szperać na necie i dał swój nr i miałam do niego dzwonić kiedy będę miała problem.
to wszystko było takie dziwne, dopiero teraz z perspektywy czasu to wydaje się takie łatwe , ale też miałam wiele wątpliwości, jakie badania,czy moj lekarz czegoś nie ominął? ale najważniejsze to mieć super lekarza, ja do mojego mialam zaufanie chociaz na początku zdenerwowal mnie np ze nie przepisał mi witamin a ja koniecznie chcialam brac witaminki ciązowe ale okazalo sie,ze ma racje, jest lato są swieże owoce, mozna pic koktajle a nie ma co brac tabletek kiedy ciaża taka młoda, niech sie rozwija sama
myslec pozytywnie dbac o siebie i bedzie wszystko dobrze, nie zamartwiac sie, ale to normalne sama sobie wkrecalam rozne rzeczy przed kazdym usg mialam stresa ehh ale sie rozpisalam ;p
ale to tak na szybko bo idę malego karmić i jedziemy w 3 do rodziców na grilla


buziaki lejdis

[gwiazdeczka2009]

Montii to muszę sobie zakupić te gazetki teraz a gin mi powiedziała, ze 4-6 tydz
Miłego dnia Montii