Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XII 2012

[jagnna]

Napisane przez nini_b

Przez te 2 godz. to robiliśmy w kółko tę samą trasę kilka razy

o widzisz, na to nie wpadłam

[Dorisp]

Acha, zapomniałam jeszcze o jednym, pojawiła nam ciemieniucha Malutka, na razie smaruję zwykłym kremem.

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Kurcze, u nas też nudno na spacerze bo ciągle te same trasy. W ogóle muszę dorwać jakąś mamę z wózkiem co by weselej było. Nawet wyczaiłam jedną , z mojego bloku, ale dzisiaj była z koleżanką to nie chciałam przeszkadzać

[natallkaa]

Napisane przez Dorisp

Acha, zapomniałam jeszcze o jednym, pojawiła nam ciemieniucha Malutka, na razie smaruję zwykłym kremem.[COLOR="Silver"]

jakby co to polecam krem, który mi Judka poleciła - z AA - świetny! w zeszłym tyg miałam ten sam problem a teraz juz śladu nie ma

[musso4]

Napisane przez judkama

Tęskniła, któraś za mną
Pewnie nawet nie zauważyłyście, żre mnie nie było..

co żresz?

[Dorisp]

Napisane przez musso4

co żresz?

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Napisane przez natallkaa

jakby co to polecam krem, który mi Judka poleciła - z AA - świetny! w zeszłym tyg miałam ten sam problem a teraz juz śladu nie ma

Na razie smaruję zwykłym kremem Nivea dla dzieci, zobaczymy jak podziała, najwyżej spróbuje ten co piszesz

[nini_b]

Napisane przez Dorisp

Kurcze, u nas też nudno na spacerze bo ciągle te same trasy. W ogóle muszę dorwać jakąś mamę z wózkiem co by weselej było. Nawet wyczaiłam jedną , z mojego bloku, ale dzisiaj była z koleżanką to nie chciałam przeszkadzać

A moja siostra ma 3-tygodniowego maluszka i mieszka bliziutko, więc właśnie rozpoczęłyśmy wspólne spacerki

Napisane przez natallkaa

jakby co to polecam krem, który mi Judka poleciła - z AA - świetny! w zeszłym tyg miałam ten sam problem a teraz juz śladu nie ma

My też mamy ten krem i ciemieniucha zeszła

[jagnna]

Napisane przez Dorisp

Kurcze, u nas też nudno na spacerze bo ciągle te same trasy. W ogóle muszę dorwać jakąś mamę z wózkiem co by weselej było. Nawet wyczaiłam jedną , z mojego bloku, ale dzisiaj była z koleżanką to nie chciałam przeszkadzać

ja nie mam nikogo takiego musze sie lepiej porozgladac po osiedlu

Napisane przez musso4

co żresz?

o musso
posiedzialabys z nami dłuzej

[dzinek]

Napisane przez Sola1

To chyba trzeba jak w tej piosence: 4 razy po 2 razy, 8 razy raz po raz, o północy ze dwa razy i nad ranem jeszcze raz

http://www.youtube.com/watch?v=v4erPvdaFY4

pytanie czy dziala?

Napisane przez Dorisp

Kurcze, u nas też nudno na spacerze bo ciągle te same trasy. W ogóle muszę dorwać jakąś mamę z wózkiem co by weselej było. Nawet wyczaiłam jedną , z mojego bloku, ale dzisiaj była z koleżanką to nie chciałam przeszkadzać

lo widze ze wszystkie spragnione towarzysko, nie tylko ja.

Ktora tam szczesciara pisala o sasiadce ktora urodzila?

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez musso4

co żresz?

[jagnna]

Czytam na Dzieciowo.pl o ciąży tydzien po tygodniu i tak sobie wspominam jak to było z Ulką w brzuchu chciałabym jeszcze raz

[musso4]

Napisane przez jagnna

o musso
posiedzialabys z nami dłuzej

obiecuje poprawę

Napisane przez jagnna

Czytam na Dzieciowo.pl o ciąży tydzien po tygodniu i tak sobie wspominam jak to było z Ulką w brzuchu chciałabym jeszcze raz

do dzieła

chwaliłam się na fb, to i tu się pochwalę, kupiłam se weszłam na all z myślą żeby powystawiać ciuszki po dzieciakach, a wyszłam z butami
http://moda.allegro.pl/botki-z-kwiat...989208614.html

[Ma_majka]

Napisane przez jagnna

Czytam na Dzieciowo.pl o ciąży tydzien po tygodniu i tak sobie wspominam jak to było z Ulką w brzuchu chciałabym jeszcze raz

poszalały wszystkie dopiero co stękały i zrzędzily a już chcą od nowa

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Napisane przez musso4

chwaliłam się na fb, to i tu się pochwalę, kupiłam se weszłam na all z myślą żeby powystawiać ciuszki po dzieciakach, a wyszłam z butami
http://moda.allegro.pl/botki-z-kwiat...989208614.html

osz w morde!! będzie dziki sex jeszcze kajdany i pejcz musisz zamówić

[nini_b]

Napisane przez musso4

chwaliłam się na fb, to i tu się pochwalę, kupiłam se weszłam na all z myślą żeby powystawiać ciuszki po dzieciakach, a wyszłam z butami
http://moda.allegro.pl/botki-z-kwiat...989208614.html

Ale wysokie, jak w tym pchać wózek

[happy_eve]

Napisane przez Ma_majka

poszalały wszystkie dopiero co stękały i zrzędzily a już chcą od nowa

W moim przypadku to nie tyle chodzi o to, że chciałabym być w kolejnej ciąży, ale raczej o to, że tęsknię za tą co była Nie oszukujmy się - następna już nie będzie taka sama, bo zawsze będzie to pierwsze dziecko, którym się trzeba zajmować Nie będzie więc tego byczenia się i korzystania z przywilejów ciążowych Tak mnie ostatnio naszło na takie rozmyślania Pierwsza ciąża to jednak niepowtarzalny i wyjątkowy czas, chyba go nie doceniałam do końca

[musso4]

e tam wysokie, śmigam w takich cały czas a na spacery do lasu to mam plaskacze, a teraz to w kaloszach, taka u mnie breja

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez happy_eve

W moim przypadku to nie tyle chodzi o to, że chciałabym być w kolejnej ciąży, ale raczej o to, że tęsknię za tą co była Nie oszukujmy się - następna już nie będzie taka sama, bo zawsze będzie to pierwsze dziecko, którym się trzeba zajmować Nie będzie więc tego byczenia się i korzystania z przywilejów ciążowych Tak mnie ostatnio naszło na takie rozmyślania Pierwsza ciąża to jednak niepowtarzalny i wyjątkowy czas, chyba go nie doceniałam do końca

dobrze gada, polejcie jej w drugiej ciąży już się byczyć nie można chyba że duża różnica wieku u mnie 3 lata to musiałam biegać z tym bęcem za dzieciakiem

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

ale na pocieszenie powiem, że obsługa drugiego dziecka jest łatwiejsza, już wiadomo jak to ugryźć

[jagnna]

Napisane przez musso4

obiecuje poprawę

do dzieła

chwaliłam się na fb, to i tu się pochwalę, kupiłam se weszłam na all z myślą żeby powystawiać ciuszki po dzieciakach, a wyszłam z butami
http://moda.allegro.pl/botki-z-kwiat...989208614.html

trzymam za słowo
a buty ekstra. I cena tez ekstra, Niestety moje platfusy takich obcasów nie znoszą bo mam uwarunkowania do halluksów i po tak wysokich szpilach stopy mnie bolą

Napisane przez happy_eve

W moim przypadku to nie tyle chodzi o to, że chciałabym być w kolejnej ciąży, ale raczej o to, że tęsknię za tą co była Nie oszukujmy się - następna już nie będzie taka sama, bo zawsze będzie to pierwsze dziecko, którym się trzeba zajmować Nie będzie więc tego byczenia się i korzystania z przywilejów ciążowych Tak mnie ostatnio naszło na takie rozmyślania Pierwsza ciąża to jednak niepowtarzalny i wyjątkowy czas, chyba go nie doceniałam do końca

Dokładnie opisałas moje stanowisko w tej sprawie
I swojej ciąży tez nie doceniłam. Człowiek tylko narzekał jak mu źle a okazało sie ze wcale tak źle nie było

[musso4]

nadrobiłam pobieżnie

jak byłam w pierwszej ciąży na usg to też myślałam, ''żeby tylko jedno'' a jak byłam w drugiej na usg w 7 tygodniu, to myślałam ''żeby serce biło''

a co do ciążowych kg, odeszły w niepamięć, brzuch też sasasasa jestem laska, szkoda tylko, że stara d*pa

[Ma_majka]

Napisane przez happy_eve

W moim przypadku to nie tyle chodzi o to, że chciałabym być w kolejnej ciąży, ale raczej o to, że tęsknię za tą co była Nie oszukujmy się - następna już nie będzie taka sama, bo zawsze będzie to pierwsze dziecko, którym się trzeba zajmować Nie będzie więc tego byczenia się i korzystania z przywilejów ciążowych Tak mnie ostatnio naszło na takie rozmyślania Pierwsza ciąża to jednak niepowtarzalny i wyjątkowy czas, chyba go nie doceniałam do końca

a mówiłam, powtarzałam żeby korzystać jak narzekały a nie chciały słuchać ja wykorzystałam ciążę na maxa, wybyczyłam się, wynudziłam
a wyjście z sytuacji jest, tak jak pisze Musso, duża różnica wieku, jak u mnie na przykład

[jagnna]

Napisane przez musso4

nadrobiłam pobieżnie

jak byłam w pierwszej ciąży na usg to też myślałam, ''żeby tylko jedno'' a jak byłam w drugiej na usg w 7 tygodniu, to myślałam ''żeby serce biło''

jessuuu ja tez mialam takie fobie, zeby dzidzius zdrowy był (o bijacym serduszku nie wspomnę)

Napisane przez musso4

a co do ciążowych kg, odeszły w niepamięć, brzuch też sasasasa jestem laska, szkoda tylko, że stara d*pa

aj tam dupa od razu

[Ma_majka]

Napisane przez musso4

a co do ciążowych kg, odeszły w niepamięć, brzuch też sasasasa jestem laska, szkoda tylko, że stara d*pa

no nie, przyjdzie raz na ruski rok i jeszcze dołuje człowieka

[jagnna]

Napisane przez Ma_majka

a mówiłam, powtarzałam żeby korzystać jak narzekały a nie chciały słuchać ja wykorzystałam ciążę na maxa, wybyczyłam się, wynudziłam
a wyjście z sytuacji jest, tak jak pisze Musso, duża różnica wieku, jak u mnie na przykład

jas sobie chyba zaraz machne drugie zeby róznicy nie było i zeby sie sobą zajmowały potem

Napisane przez Ma_majka

no nie, przyjdzie raz na ruski rok i jeszcze dołuje człowieka

no nie??

Głodna jestem, a miałam nie żrec na noc
chyba sie znów złamie

[Dorisp]

Napisane przez musso4

obiecuje poprawę

do dzieła

chwaliłam się na fb, to i tu się pochwalę, kupiłam se weszłam na all z myślą żeby powystawiać ciuszki po dzieciakach, a wyszłam z butami
http://moda.allegro.pl/botki-z-kwiat...989208614.html

Fju fju... Niezłe szpile! Ja cholercia za wysoka jestem na taki obcas i u mnie platfuski najlepiej się sprawdzają

Napisane przez jagnna

Czytam na Dzieciowo.pl o ciąży tydzien po tygodniu i tak sobie wspominam jak to było z Ulką w brzuchu chciałabym jeszcze raz

Ech też sobie poczytam...

Napisane przez happy_eve

W moim przypadku to nie tyle chodzi o to, że chciałabym być w kolejnej ciąży, ale raczej o to, że tęsknię za tą co była Nie oszukujmy się - następna już nie będzie taka sama, bo zawsze będzie to pierwsze dziecko, którym się trzeba zajmować Nie będzie więc tego byczenia się i korzystania z przywilejów ciążowych Tak mnie ostatnio naszło na takie rozmyślania Pierwsza ciąża to jednak niepowtarzalny i wyjątkowy czas, chyba go nie doceniałam do końca

Święte słowa! Ja też troszkę tęsknie bo wspominam te fajne momenty. O dziwo a jak było czasami "ociężale" to właściwie zapomniałam

Napisane przez musso4

ale na pocieszenie powiem, że obsługa drugiego dziecka jest łatwiejsza, już wiadomo jak to ugryźć

Oj tak, i to mnie pociesza i motywuje że chyba nie będzie tak źle z drugim. Nie będę już taka zielona w wielu kwestiach.

[musso4]

Napisane przez jagnna

jessuuu ja tez mialam takie fobie, zeby dzidzius zdrowy był (o bijacym serduszku nie wspomnę)

ja się bałam, bo byłam najpierw w 5tc z plamieniem, dostałam duphaston i 2 tygodnie musiałam czekać na następne usg, zeby zobaczyć czy bedzie serce czy nie... dzizas ile myśli mi przebiegło przez głowe w ciągu tego czasu

Napisane przez jagnna

jas sobie chyba zaraz machne drugie zeby róznicy nie było i zeby sie sobą zajmowały potem

Głodna jestem, a miałam nie żrec na noc
chyba sie znów złamie

machnij se, co masz mieć lepiej niż my dwudzietne

co Ci podać? ciasteczka, czekoladki, kanapeczkę z szyneczką, pomidorówkę z makaronem, kurczaka, bo idę do lodówki

[Dorisp]

Napisane przez jagnna

Czytam na Dzieciowo.pl o ciąży tydzien po tygodniu i tak sobie wspominam jak to było z Ulką w brzuchu chciałabym jeszcze raz

"Pijesz więc piwo, wcinasz chipsy oglądając dajmy na to „Taniec z gwiazdami” i nawet nie przypuszczasz, jaką rewolucję los ci gotuje."

Cytat z pierwszego tygodnia

[jagnna]

Napisane przez musso4

ja się bałam, bo byłam najpierw w 5tc z plamieniem, dostałam duphaston i 2 tygodnie musiałam czekać na następne usg, zeby zobaczyć czy bedzie serce czy nie... dzizas ile myśli mi przebiegło przez głowe w ciągu tego czasu

machnij se, co masz mieć lepiej niż my dwudzietne

co Ci podać? ciasteczka, czekoladki, kanapeczkę z szyneczką, pomidorówkę z makaronem, kurczaka, bo idę do lodówki

oj no to miałaś podstawy.
Ja się bałam bo nie wiedząc ze jestem w ciąży piłam 65% destylat z wujkiem-policjantem Fakt, że dwa kielony, ale zawsze..

No i złamałam się i zjadłam krome z dżemem brzoskwiniowym Ajm soł łiiik Ale jakie to pyszne było

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez Dorisp

"Pijesz więc piwo, wcinasz chipsy oglądając dajmy na to „Taniec z gwiazdami” i nawet nie przypuszczasz, jaką rewolucję los ci gotuje."

Cytat z pierwszego tygodnia

Lubie tego bloga

[Ma_majka]

Napisane przez Dorisp

"Pijesz więc piwo, wcinasz chipsy oglądając dajmy na to „Taniec z gwiazdami” i nawet nie przypuszczasz, jaką rewolucję los ci gotuje."

Cytat z pierwszego tygodnia

tak to mniej więcej było

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez jagnna

oj no to miałaś podstawy.
Ja się bałam bo nie wiedząc ze jestem w ciąży piłam 65% destylat z wujkiem-policjantem Fakt, że dwa kielony, ale zawsze..

No i złamałam się i zjadłam krome z dżemem brzoskwiniowym Ajm soł łiiik Ale jakie to pyszne było [COLOR="Silver"]

ja też piłam, może nie destylat, ale driny szły ostro

chcesz w dupkę za obżarstwo

[musso4]

lecę lulu

[dzika_kaka]

Moje dziecko spało dzisiaj, uwaga, 13-17.40
No to nie dziwota, że mamy teraz problem żeby usnąć...

Napisane przez Ma_majka

19 zawsze lepiej brzmi niż 20, co nie?

Minimalnie lepiej

Napisane przez jagnna

no to owocnych zakupów życzę. Obkup się jak szalona

No i nie polizłam na zakupy bo tż siedział w robocie za długo i tak to se można cokolwiek zaplanować... a do tego pan od masażu mnie tak zmasakrował, że się prawie poryczałam. Eh wolałabym chyba masaż relaksacyjny niż takie to to...

Napisane przez jagnna

Muszę chyba zwolnic tempo i zacząć chodzić pełnym godności krokiem, a nie gonić z tym wózkiem jak poryp jakiś.

Mój tż za to z wózkiem wygląda jak z kosiarką, tak dziwnie chodzi

Napisane przez jagnna

Dzika, my jesteśmy poprostu super mądre! Nasze mózgi tyle ważą, innego wytłumaczenia nie widzę

I cyce

Napisane przez Dorisp

Kurcze, u nas też nudno na spacerze bo ciągle te same trasy. W ogóle muszę dorwać jakąś mamę z wózkiem co by weselej było. Nawet wyczaiłam jedną , z mojego bloku, ale dzisiaj była z koleżanką to nie chciałam przeszkadzać

Ja też ostatnio wpadłam na taki pomysł. Mijam się na każdym spacerze z taką jedną laską i zastanawiam się zagadać czy nie zagadać ale coś mnie powstrzymuje... nie wiem no niby sympatyczna ale coś ma takiego dziwnego w sobie, trochę się jej boję

Napisane przez nini_b

A moja siostra ma 3-tygodniowego maluszka i mieszka bliziutko, więc właśnie rozpoczęłyśmy wspólne spacerki

Ale masz faaajnie!

Napisane przez jagnna

wspominam jak to było z Ulką w brzuchu chciałabym jeszcze raz

Ponawiam pytanie - czy jest na sali lekarz?

Napisane przez nini_b

Ale wysokie, jak w tym pchać wózek

W tym się wygląda. I tyle

Napisane przez happy_eve

W moim przypadku to nie tyle chodzi o to, że chciałabym być w kolejnej ciąży, ale raczej o to, że tęsknię za tą co była Nie oszukujmy się - następna już nie będzie taka sama, bo zawsze będzie to pierwsze dziecko, którym się trzeba zajmować Nie będzie więc tego byczenia się i korzystania z przywilejów ciążowych Tak mnie ostatnio naszło na takie rozmyślania Pierwsza ciąża to jednak niepowtarzalny i wyjątkowy czas, chyba go nie doceniałam do końca

Cholerka masz rację. To chyba już się nie opyla być drugi raz w ciąży

Napisane przez Ma_majka

duża różnica wieku, jak u mnie na przykład

No Ty to już poleciałaś hardkorem

Napisane przez jagnna

Ja się bałam bo nie wiedząc ze jestem w ciąży piłam 65% destylat z wujkiem-policjantem

Jagna Ty dewiancie!

Napisane przez jagnna

No i złamałam się i zjadłam krome z dżemem brzoskwiniowym

Tak Cię obserwuję i stwierdzam, że jesteś uzależniona od dżemora

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

I cyce

ja sie pocieszam ze jak skoncze karmic to spadnie ze 4 kg, po 2 z każdej cycki

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez dzika_kaka

Ja też ostatnio wpadłam na taki pomysł. Mijam się na każdym spacerze z taką jedną laską i zastanawiam się zagadać czy nie zagadać ale coś mnie powstrzymuje... nie wiem no niby sympatyczna ale coś ma takiego dziwnego w sobie, trochę się jej boję

no ja wczoraj goniłam jedną taką z wózkiem, ale była szybka skubana nie dałam rady, zadyszkę złapałam... a chciałam ją zapoznać ale obczaiłam do której klatki wchodzi i będę czatować

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez dzika_kaka

No Ty to już poleciałaś hardkorem

oj tam jak na razie nie widzę minusów tej sytuacji zresztą wkurza mnie że u wszystkich ma być tak samo, dwójka dzieci, chłopczyk i dziewczynka, różnica 2 lata, idealna rodzinka ble ble bleeeee... zawsze byłam inna...
za 10 lat walnę se jeszcze bliźniaki, a co!

[musso4]

dobry
co będziemy jeść na śniadanie?

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Napisane przez Ma_majka

oj tam jak na razie nie widzę minusów tej sytuacji zresztą wkurza mnie że u wszystkich ma być tak samo, dwójka dzieci, chłopczyk i dziewczynka, różnica 2 lata, idealna rodzinka ble ble bleeeee... zawsze byłam inna...
za 10 lat walnę se jeszcze bliźniaki, a co!

to ja mam prawie ''idealną rodzinkę'' a moja kuzynka ma dzieci w wieku: syn 18 lat, syn 9 lat, córka 2 lata, wszystkie z przypadku i starszy syn z pierwszego małżeństwa( tzn. najpierw była ciąża potem ślub, urodził się i rozwód)
za 10 lat to mnie pewnie menopauza dopadnie

[happy_eve]

Hej!

Widzę, że chociaż raz napisałam coś mądrego wczoraj i się wszyscy ze mną zgadzają

Napisane przez musso4

ale na pocieszenie powiem, że obsługa drugiego dziecka jest łatwiejsza, już wiadomo jak to ugryźć

I to jest pocieszające!
Bo jak sobie przypomnę pierwszy miesiąc z Tymkiem.... Masakra, sama nie wiem jak to przetrwałam

Napisane przez Ma_majka

a mówiłam, powtarzałam żeby korzystać jak narzekały a nie chciały słuchać ja wykorzystałam ciążę na maxa, wybyczyłam się, wynudziłam
a wyjście z sytuacji jest, tak jak pisze Musso, duża różnica wieku, jak u mnie na przykład

Ja w sumie też wykorzystałam. Wynudziłam się, objadłam Ale to nie zmienia faktu, że tęsknię za tym

A co do dużej różnicy wieku - zaczynam się nad tym poważnie zastanawiać Obecnie jestem na etapie, że minimum 4 lata różnicy chcę - żeby to pierwsze już chodziło do przedszkola. Niby już od 2,5 roku może chodzić do przedszkola, ale na początku to pewnie będzie częściej nie chodzić niż chodzić.

Napisane przez jagnna

jas sobie chyba zaraz machne drugie zeby róznicy nie było i zeby sie sobą zajmowały potem

Ten argument też jest kuszący ale mimo wszystko chyba wolę większą różnicę

Napisane przez musso4

ja się bałam, bo byłam najpierw w 5tc z plamieniem, dostałam duphaston i 2 tygodnie musiałam czekać na następne usg, zeby zobaczyć czy bedzie serce czy nie... dzizas ile myśli mi przebiegło przez głowe w ciągu tego czasu

Ja w 5 tygodniu miałam plamienie, pojechałam do szpitala a tam mnie zatrzymali bo podejrzewali ciążę pozamaciczną... Dopiero 2 dni później Tymek łaskawie ukazał się na usg Ale co przez te 2 dni przeżyłam to moje :/ Nie dziwię się, że mam nerwowe dziecko

Napisane przez Ma_majka

oj tam jak na razie nie widzę minusów tej sytuacji zresztą wkurza mnie że u wszystkich ma być tak samo, dwójka dzieci, chłopczyk i dziewczynka, różnica 2 lata, idealna rodzinka ble ble bleeeee... zawsze byłam inna...
za 10 lat walnę se jeszcze bliźniaki, a co!

o to to

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

W dzień dobry tvn ma być coś o szczepieniach i dlaczego rodzice się ich boją.


A tak BTW - gdzie ta wiosna????? Dzisiaj miało być piękne słonko! A tu pochmurno i na dodatek wiatr jakiś