Połączyła nas Biedronka! Przyjaźń w necie? To nie mrzonka! Wątek offtopowy część III.

[Esti10]

Napisane przez lasoa

ja się dowiedziałam jak sąsiadka mi przyniosła



Ja kupiłam ten łowicz truskawkowy




Wstałam z bólem głowy

No gdyby u nas byla truskawka to pewnie tez by kupil bo lubi ale zostala tylko malina a tego nie lubi wogole wiec jak na zlosc musial zostac tylko ten

[alamirka]

Napisane przez groszek75

groszku sie zapracował , nieraz musi

Ale mam nadzieję, że tylko z czasu do czasu

[groszek75]

Napisane przez Esti10

Dzien doberek
U mnie pochmurno jest,slonko chce sie przebic ale chyba sie nie uda bo na dzis i tak burze zapowiadaja wiec bedzie pewnie caly dzien taki
Musze zaczac dzis jezdzic na rowerku tak sobie obiecalam zobaczymy czy mi wyjdzie

u mnie sie wybilo i ładnie jest

a rowerek taki stacjonarny czy ten inny ?

tez bym musiala wyjac i jeździc, ale samej mi sie nie chce

[lasoa]

Napisane przez Esti10

Dzien doberek
U mnie pochmurno jest,slonko chce sie przebic ale chyba sie nie uda bo na dzis i tak burze zapowiadaja wiec bedzie pewnie caly dzien taki
Musze zaczac dzis jezdzic na rowerku tak sobie obiecalam zobaczymy czy mi wyjdzie

u mnie pada deszcz od wieczora

[groszek75]

Napisane przez alamirka

Ale mam nadzieję, że tylko z czasu do czasu

teraz mam duzo roboty , bo i płace i faktury, zaraz zus, sprawozdania, laby mam bardziej zawsze po 25 w miesiacu, ale i tak cos innego powinnam zrobic, a to odwlekam

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

paczka do mnie idzie z tymi tuniczkami

[lasoa]

Napisane przez Esti10

No gdyby u nas byla truskawka to pewnie tez by kupil bo lubi ale zostala tylko malina a tego nie lubi wogole wiec jak na zlosc musial zostac tylko ten

Była jeszcze czarna porzeczka i chyba pomarańcza. U mnie nie było parówek z promocji

Napisane przez groszek75

u mnie sie wybilo i ładnie jest

a rowerek taki stacjonarny czy ten inny ?

tez bym musiala wyjac i jeździc, ale samej mi sie nie chce

Ja dzisiaj jadę rowerem do UP i dzisiaj deszcz pada Kupię po drodze pieczywo dla Teściowej i jej zaniosę

[groszek75]

wiecie co, martwie sie o Ramone, czy nie ma neta czy doła złapała


Kasztanka tez cos ostatnio małomowna

[alamirka]

No ja cały czas myślę o Ramonce
Żeby się tam chociaż żadne cuda wianki nie działy tfu tfu

[Esti10]

Napisane przez groszek75

u mnie sie wybilo i ładnie jest

a rowerek taki stacjonarny czy ten inny ?

tez bym musiala wyjac i jeździc, ale samej mi sie nie chce

no to super,ze jest ladna pogoda
u mnie cos widze wychodzi ale jest tak nijak wiec tylko czekam kiedy lunie
stacjonarny juz tu kiedys o nich gadalysmy pamietasz o tych siodelkach niewygodnych zapodam jakas muzyczke i bede pedalowac tylko teraz mysle o ktorej to lepiej zrobic czy przed drugim sniadaniem czy juz po

[groszek75]

zrob tak jak Ci sie chce, nic na siłe

[agniesiaa]

Ja właśnie udzieliłam wywiadu i za jakiś czas jadę do lekarza. Wychodzi słońce zza chmur

[groszek75]

Napisane przez alamirka

No ja cały czas myślę o Ramonce
Żeby się tam chociaż żadne cuda wianki nie działy tfu tfu

a ja to nieraz cos tam robie, jak dzis rano ciuchy szukalam i na glos do siebie : ciekawe co tam z Ramona



a potem mi przyjdzie do głowy jak dzis Farfala, co porabia



i tak wiecznie czlowiek jest na wątku

[Esti10]

Napisane przez lasoa

Była jeszcze czarna porzeczka i chyba pomarańcza. U mnie nie było parówek z promocji


Ja dzisiaj jadę rowerem do UP i dzisiaj deszcz pada Kupię po drodze pieczywo dla Teściowej i jej zaniosę

Dokladnie sa jeszcze te smaki bo poprzednim razem je kupowal i myslal,ze beda tez teraz to sobie ja kupi bo lubi a tu lipa
Oj nie zerkalismy na parowki to nie wiem w sumie czy u mnie byly
A wiesz,ze w realu sa wogole inne smaki tych sokow ciekawe czemu w auchanie tylko te 4

[lasoa]

Napisane przez Esti10

Dokladnie sa jeszcze te smaki bo poprzednim razem je kupowal i myslal,ze beda tez teraz to sobie ja kupi bo lubi a tu lipa
Oj nie zerkalismy na parowki to nie wiem w sumie czy u mnie byly
A wiesz,ze w realu sa wogole inne smaki tych sokow ciekawe czemu w auchanie tylko te 4

Ja w sumie nie kupuję takich soków, mam swoje - ale cena mnie skusiła Kupiliśmy też te soki cappy i jeszcze kitekaty (niby dla kotów) ale jak pies raz zje to nic się nie stanie co nie

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

w sumie to dużo wczoraj wydałam, bo Teściowej też kupiłam sporo rzeczy

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

biedna nogę ma spuchniętą i stłuczoną

[alamirka]

Napisane przez groszek75

a ja to nieraz cos tam robie, jak dzis rano ciuchy szukalam i na glos do siebie : ciekawe co tam z Ramona



a potem mi przyjdzie do głowy jak dzis Farfala, co porabia



i tak wiecznie czlowiek jest na wątku

farfala to gdzieś tam mi mignęła na facebooku chyba
Ramonka za to nic a nic, może to oznaka że po prostu nie ma neta

Będę dziś prasować Są tlyko 3 koszule i dwa t-shirty, więc zrobię to zanim ta ilość się powiększy
Ale najpierw odkurzanko, niestety kręgosłup pozwala mi to robić tylko na klęczkach, ale cóż, juz mus jest, pełno Luckowego futra i papierków co to lucek roznosi i żre

A własnie, odnośnie rowerku, tez mam taki stacjonarny, najpierw służył mi jako wieszak na torebki, potem jako suszarka na bluzki, a teraz to w oóle rdzewieje w piwnicy Może go przytaszczyć? rehabilitant bardzo polecął na kręgosłup, ale tak mi się chce jak i Esti sie chce

[groszek75]

obejrzalam wczoraj Alexa, Leon jest dobry

Leon gdzie jestes, tutaj i siedzi w lodowce i ja czysci spiewajac : u prząsniczki siedza... i bredza

albo jak Alex wczoraj ćwiczyl z babkami

i uwielbiam teraz Antka tu, te jego minki

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez alamirka

A własnie, odnośnie rowerku, tez mam taki stacjonarny, najpierw służył mi jako wieszak na torebki, potem jako suszarka na bluzki, a teraz to w oóle rdzewieje w piwnicy Może go przytaszczyć? rehabilitant bardzo polecął na kręgosłup, ale tak mi się chce jak i Esti sie chce

to przynies i popedałuj , jak to ma Ci pomagac , jednak u Ciebie nie popieram : nic na siłe

moj sie smial, ze ja powinnam miec cos do cwiczenia jak siedze w necie, lapka na rame czy tam na bieznie i jade

[alamirka]

Napisane przez groszek75

obejrzalam wczoraj Alexa, Leon jest dobry

Leon gdzie jestes, tutaj i siedzi w lodowce i ja czysci spiewajac : u prząsniczki siedza... i bredza

albo jak Alex wczoraj ćwiczyl z babkami

i uwielbiam teraz Antka tu, te jego minki

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------


to przynies i popedałuj , jak to ma Ci pomagac , jednak u Ciebie nie popieram : nic na siłe

moj sie smial, ze ja powinnam miec cos do cwiczenia jak siedze w necie, lapka na rame czy tam na bieznie i jade

Ot mi pomogłaś No ponoć dobry jest ale eh, nie wiemc zy się o tym przekonam Póki co i tak go nie przytaszczę sama z piwnicy, cieżkie dziadostwo, mężuś musi

łolaboga ile ja juz czasu Alexa nie oglądąłam, z tej serii to chyba tylko pierwszy odcinek Mam w ogóle takie zaległości w filmach, masakra, tlyko Ndiz oglądam regularnie w sumie. Cała reszta z poślizgiem, trza ogarnąć i coś ponadrabiać

[lasoa]

ja tam wolę normalny rower

[alamirka]

Napisane przez lasoa

ja tam wolę normalny rower

U mnie odpada. Zaraz puls 160, kołatanie serca i fik. Leżysz i kwiczysz

no chyba że z górki tlyko jeździć

[groszek75]

Napisane przez alamirka

Ot mi pomogłaś No ponoć dobry jest ale eh, nie wiemc zy się o tym przekonam Póki co i tak go nie przytaszczę sama z piwnicy, cieżkie dziadostwo, mężuś musi

łolaboga ile ja juz czasu Alexa nie oglądąłam, z tej serii to chyba tylko pierwszy odcinek Mam w ogóle takie zaległości w filmach, masakra, tlyko Ndiz oglądam regularnie w sumie. Cała reszta z poślizgiem, trza ogarnąć i coś ponadrabiać

ja sobie na TVP seriale zerkne jak mi sie spac nie chce


to niech Ci mąz jednak przytacha

[lasoa]

Napisane przez alamirka

U mnie odpada. Zaraz puls 160, kołatanie serca i fik. Leżysz i kwiczysz

no chyba że z górki tlyko jeździć

zawsze można prowadzić rower

[groszek75]

albo wczoraj na Pascala trafilam, w jakiejs wiosce byl i jadl cos ostrego, tak sie smiali, ja z nimi, az ta jedna mowi : takie ostre mowi, a ile zjadł

a potem rybki łowili, takie malusie, upiekł je jakos, ale stwierdzil, ze zielone, strach to jesc, ale podal tam jakiemus zadowolony z siebie

[lasoa]

słońce pokazało się na mym niebie

[groszek75]

Napisane przez alamirka

no chyba że z górki tlyko jeździć

z górki to fajnie, wiatr we włosach, nie trzeba pedałowac i w uszach gwiżdze nieraz



ale to dziecko z kawału o Jasiu nie bedzie miec tej przyjemnosci gwizdania

[alamirka]

Jest to jakieś wyjście

Ja seriale nadrabiac zamierzam na tvn player i na ipli. Zazwyczaj jak oglądam to jedne odcinek pół dnia mi zajmuje, a bo to pauza co chwile na coś innego idzie

[groszek75]

Napisane przez lasoa

słońce pokazało się na mym niebie

ma swoje niebo, no prosze

[alamirka]

Napisane przez groszek75

z górki to fajnie, wiatr we włosach, nie trzeba pedałowac i w uszach gwiżdze nieraz



ale to dziecko z kawału o Jasiu nie bedzie miec tej przyjemnosci gwizdania

bosz no

[Esti10]

Napisane przez lasoa

Ja w sumie nie kupuję takich soków, mam swoje - ale cena mnie skusiła Kupiliśmy też te soki cappy i jeszcze kitekaty (niby dla kotów) ale jak pies raz zje to nic się nie stanie co nie

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

w sumie to dużo wczoraj wydałam, bo Teściowej też kupiłam sporo rzeczy

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

biedna nogę ma spuchniętą i stłuczoną

Ja to wogole takich nie pije to dla meza mialo byc.Ja to wode albo owocowe 100%. Tez te cappy wzielismy bo sie oplacalo
To Ci pewnie sporo naroslo na skarbonke jak duzo zaplacilas
Wogole duzo produktow bylo ,ze np 10% na skarbonke szkoda tylko,ze lody i slodycze a tego nie bralismy

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez lasoa

ja tam wolę normalny rower

gdybym miala taki normalny to pewnie tez bym na takim poszla pojezdzic ale nie mam wiec wole sie na takim poruszac niz wogole zawsze cos

[groszek75]

te stacjonarne maja podobno niewygodne siodełka, ja pracuje w firmach co od lat robia na export wiekszosc i tu pare tez do fitness klubow, to kolezanka kiedys jechala to mowila, ze niewygodne siodelko

ale ja nie mam jakby co, mam normalne wieszaki na ciuchy tez od nas

[kasztanka3]

Napisane przez alamirka

To się ciesz

Ciekawe jak tam nasza Ervisha sobie daje radę.
Niedawno na tvn24 pokazywali jak dziennikarz pod jakąś szkoła napotkał chłopczyka, który wyszeł z matury po 30 minutach. Oznajmił że nic nie zaznaczył, a z nerwów to nawet nie wiedział czego dotyczyły pytania Biedny jaki nerwowy.

Trochę się dziwię, że się wszyscy tak stresują tą maturą, ja tak na luzie podeszłam do swojej, że inni się jak na idiotkę patrzyli

Napisane przez groszek75

wiecie co, martwie sie o Ramone, czy nie ma neta czy doła złapała


Kasztanka tez cos ostatnio małomowna

Też się martwię o Ramonę.
A ja małomówna jestem, bo się z chłopem majówkowałam prawie cały tydzień