Miłośniczki picia herbat:)

[Nightmare666]

Witam po czarnej Rafaello, rooibosie i po zielonej sypanej

[Star90]

witam się z zieloną

[201604250949]

a ja z yerbą zasypiam już trochę więc trzeba się rozbudzić

[Personal_Jesus]

A ja z rana czarna z cytryną. Pogoda taka senna,że jednak chyba bez kawy się nie obejdzie. Truskawki kupione, zaraz będę robić tort na urodziny siostry, idealny do popołudniowej herbatki

[Eluvtus]

A ja z zimną herbatą czarną, bardzo ciepło dzisiaj. Zjem śniadanie i muszę wziąć żelazo, bo znowu 3 dni nie wzięłam i jestem nie do życia ale ten mały wszystko bierze ze mnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aniyam]

A ja witam się po kubku czarnej z płatkami słonecznika i nagietka, tyłka nie urywa ale znośna jest, zawsze jakiś inny smak

[Nightmare666]

Tortu z truskawkami to i ja bym zjadła

Za mną czarna sypana Twining i ostatni kubek czarnej Rafaello

[Star90]

Napisane przez Nightmare666

Tortu z truskawkami to i ja bym zjadła



Za mną czarna sypana Twining i ostatni kubek czarnej Rafaello

Tez bym zjadla


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Personal_Jesus]

A nieskromnie powiem,że udał mi się jak żadne inne ciasto. Poświęciłam się dla siostry i ubiłam śmietanę- a nie znoszę bitej śmietany. Więc było czekoladowe ciasto, na to ganache, na to bita śmietana waniliowa i marynowane truskawki. Normalnie zdolna jestem

[201604250949]

Napisane przez Personal_Jesus

A nieskromnie powiem,że udał mi się jak żadne inne ciasto. Poświęciłam się dla siostry i ubiłam śmietanę- a nie znoszę bitej śmietany. Więc było czekoladowe ciasto, na to ganache, na to bita śmietana waniliowa i marynowane truskawki. Normalnie zdolna jestem

Oj ale zazdroszczę siostrze Śmietany też nie znoszę ale całą resztę ciasta bym wpitoliła na raz

[Arwen123]

Ja również za bitą śmietaną nigdy nie przepadałam. Tak samo jak za ciastami czy tortami z olbrzymią ilością masy. Za to mój brat wręcz przeciwnie. Kiedy ja odkładałam moją masę czy bitą śmietanę na talerz, to on od małego dzieciaka wyjadał mi ją z tego talerza

Za to mam nieprzyzwoitą słabość do ciast owocowych, a truskawkowych już zwłaszcza. . Więc zazdroszczę tego ciasta jak nie wiem co Aż jutro też kupię truskawy i coś upichcę.

Dość późno witam się z Earl Greyem ^^

[201604250949]

Napisane przez Arwen123

Ja również za bitą śmietaną nigdy nie przepadałam. Tak samo jak za ciastami czy tortami z olbrzymią ilością masy. Za to mój brat wręcz przeciwnie. Kiedy ja odkładałam moją masę czy bitą śmietanę na talerz, to on od małego dzieciaka wyjadał mi ją z tego talerza

Za to mam nieprzyzwoitą słabość do ciast owocowych, a truskawkowych już zwłaszcza. . Więc zazdroszczę tego ciasta jak nie wiem co Aż jutro też kupię truskawy i coś upichcę.

Dość późno witam się z Earl Greyem ^^

To u mnie tak tato mi wyjadał z talerza wszystkie kremy,bite śmietany itp które ja dokładnie wybierałam z ciasta

Ja najbardziej uwielbiam sernik tylko byle bez rodzynków

[aniyam]

Napisane przez Personal_Jesus

A nieskromnie powiem,że udał mi się jak żadne inne ciasto. Poświęciłam się dla siostry i ubiłam śmietanę- a nie znoszę bitej śmietany. Więc było czekoladowe ciasto, na to ganache, na to bita śmietana waniliowa i marynowane truskawki. Normalnie zdolna jestem

kocham Cię, nie chciałabyś się przeprowadzić do Wrocławia, mogłabym zostać Twoim pierwszym degustatorem ???

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez _alison

Ja najbardziej uwielbiam sernik tylko byle bez rodzynków

Ja też zawsze wydłubuję

[Star90]

ja lubię ciasta - serniki,jabłeczniki ale staram się nie jeść i oszczędzać kalorie

[Arwen123]

Napisane przez _alison

Ja najbardziej uwielbiam sernik tylko byle bez rodzynków

Serniki też uwielbiam! A już zwłaszcza sernik mojej babci z tzw. "rosą" i pianką na górze. . Nie wiem czy wiecie o czym mówię

A ja kocham wszystkie bakalie bez wyjątku! A już rodzynki w czekoladzie to był mój przysmak

[201604250949]

Napisane przez aniyam

:slina: kocham Cię, nie chciałabyś się przeprowadzić do Wrocławia, mogłabym zostać Twoim pierwszym degustatorem ???

jestem za

Napisane przez Arwen123

Serniki też uwielbiam! A już zwłaszcza sernik mojej babci z tzw. "rosą" i pianką na górze. . Nie wiem czy wiecie o czym mówię

A ja kocham wszystkie bakalie bez wyjątku! A już rodzynki w czekoladzie to był mój przysmak

Wiem o czym mówisz ale nie zawsze mi to smakuje, zależy kto zrobi
Ja kocham sernik mojej sąsiadki:brzudal: chociaż babci też wymiata

[aniyam]

Napisane przez Arwen123

Serniki też uwielbiam! A już zwłaszcza sernik mojej babci z tzw. "rosą" i pianką na górze. . Nie wiem czy wiecie o czym mówię

A ja kocham wszystkie bakalie bez wyjątku! A już rodzynki w czekoladzie to był mój przysmak

A ja same rodzynki bardzo lubię, w czekoladzie uwielbiam, ale w serniku jakoś mi nie pasują i je wydłubuję

[Arwen123]

Napisane przez aniyam

A ja same rodzynki bardzo lubię, w czekoladzie uwielbiam, ale w serniku jakoś mi nie pasują i je wydłubuję

To takie buty! Ja w sernikach na ogół rodzynki lubię, chociaż dużo zależy od sernika. Czasami też mi tam wybitnie nie pasują.
No i przez te ciasta zrobiłam się głodna

[201604250949]

Napisane przez aniyam

A ja same rodzynki bardzo lubię, w czekoladzie uwielbiam, ale w serniku jakoś mi nie pasują i je wydłubuję

Mam tak samo


Narobiłam sobie ochotę na ciasto przez to gadanie o nich

[Elessar]

Wyczułam was dzisiaj, w kuchni stoi świeżutki murzynek
A bakalii nie lubię w cieście, w czekoladzie ujdą
Wykończyłam melisę z pomarańczą, mogę otworzyć nową

[Star90]

A ja winko na trawienie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Personal_Jesus]

Ok, Wrocław mi się spodobał-ach te drożdżówki wciąż za mną chodzą Mogę ruszać w drogę, tylko mój zeszycik z przepisami znajdę i na dworzec
Wstyd, ale wczoraj też rozgrzebałam ciasto, zjadłam dół, truskawki oczyściłam ze śmietany,a śmietankę odrzuciłam, nie mogę jej jeść
Mam zdolną mamę, robiła wczoraj zupę z botwinki, odstawiła by ostygła, nad szafką z herbatą, otworzyła szafkę i cała nowa herbata -pudełko całe, wpadło do zupy. Co zrobiła mama? wyłowiła po paru minutach, i zostawiła do wyschnięcia-. Patrzę a to całe czerwone i z koperkiem-w sensie każda torebka, a mama mówi- wyschnie i sobie zaparzysz, będzie smak buraczka, ale czy to problem?

[Arwen123]

Napisane przez Personal_Jesus

Mam zdolną mamę, robiła wczoraj zupę z botwinki, odstawiła by ostygła, nad szafką z herbatą, otworzyła szafkę i cała nowa herbata -pudełko całe, wpadło do zupy. Co zrobiła mama? wyłowiła po paru minutach, i zostawiła do wyschnięcia-. Patrzę a to całe czerwone i z koperkiem-w sensie każda torebka, a mama mówi- wyschnie i sobie zaparzysz, będzie smak buraczka, ale czy to problem?

Hahahahaha Naturalnie buraczkową herbatkę przynajmniej będziesz miała

Ja właśnie lecę zaparzyć zieloną.

[Nightmare666]

Ja też nie lubię rodzynek w cieście, a to dla tego, że nie lubię tych spatzonych

U mnie dzisiaj słabo, bo jak na razie jedna czarna torebkowa

[201604250949]

Napisane przez Personal_Jesus

Ok, Wrocław mi się spodobał-ach te drożdżówki wciąż za mną chodzą Mogę ruszać w drogę, tylko mój zeszycik z przepisami znajdę i na dworzec
Wstyd, ale wczoraj też rozgrzebałam ciasto, zjadłam dół, truskawki oczyściłam ze śmietany,a śmietankę odrzuciłam, nie mogę jej jeść
Mam zdolną mamę, robiła wczoraj zupę z botwinki, odstawiła by ostygła, nad szafką z herbatą, otworzyła szafkę i cała nowa herbata -pudełko całe, wpadło do zupy. Co zrobiła mama? wyłowiła po paru minutach, i zostawiła do wyschnięcia-. Patrzę a to całe czerwone i z koperkiem-w sensie każda torebka, a mama mówi- wyschnie i sobie zaparzysz, będzie smak buraczka, ale czy to problem?

Haha mama mistrz ale fakt, dla miłośniczki herbat każdy kolejny nowy smak powinien być radością
Drożdżówki z jakieś konkretnej piekarni/kawiarni?

[aniyam]

Napisane przez Personal_Jesus

Ok, Wrocław mi się spodobał-ach te drożdżówki wciąż za mną chodzą Mogę ruszać w drogę, tylko mój zeszycik z przepisami znajdę i na dworzec
Wstyd, ale wczoraj też rozgrzebałam ciasto, zjadłam dół, truskawki oczyściłam ze śmietany,a śmietankę odrzuciłam, nie mogę jej jeść
Mam zdolną mamę, robiła wczoraj zupę z botwinki, odstawiła by ostygła, nad szafką z herbatą, otworzyła szafkę i cała nowa herbata -pudełko całe, wpadło do zupy. Co zrobiła mama? wyłowiła po paru minutach, i zostawiła do wyschnięcia-. Patrzę a to całe czerwone i z koperkiem-w sensie każda torebka, a mama mówi- wyschnie i sobie zaparzysz, będzie smak buraczka, ale czy to problem?

masz świetną mamę, z drugiej strony, będziesz bogatsza o jakiś nowy smak herbaty

[Personal_Jesus]

Mało odważna jestem, wyrzuciłam i kupiłam nową
Nie wiem jaka to cukiernia była, wiem,że prawie przy samym rynku, na parterze takiego dużego centrum handlowego i mają własne lody. A drożdżówki były ze śliwkami, po nocach mi się śnią

[201604250949]

Napisane przez Personal_Jesus

Mało odważna jestem, wyrzuciłam i kupiłam nową
Nie wiem jaka to cukiernia była, wiem,że prawie przy samym rynku, na parterze takiego dużego centrum handlowego i mają własne lody. A drożdżówki były ze śliwkami, po nocach mi się śnią

Dalej nie wiem czy chodzi o galerie dominikańską czy co, może któraś tu wpadnie na to która to

[Personal_Jesus]

Napisane przez _alison

Dalej nie wiem czy chodzi o galerie dominikańską czy co, może któraś tu wpadnie na to która to

Znalazłam, Cukiernia Królewska na Kazimierza Wielkiego. Jest tam jeszcze coś takiego?

[201604250949]

Napisane przez Personal_Jesus

Znalazłam, Cukiernia Królewska na Kazimierza Wielkiego. Jest tam jeszcze coś takiego?

aa na Kazimierza, zmyliło mnie to centrum handlowe bo wyobraziłam sobie galerie handlową która jest przy rynku
Rzadko tą ulicą chodzę a przy rynku cukierni wiele to nawet nie wiem ale przy okazji przejdę się i sprawdzę