Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

[pawie_oczko]

Czesc :hej:
Chwalimy sie 2gim zabkiem Nelka juz ladnie siedzi, raczkuje i skubanica probuje stawac na nozki takze u nas tez wesolo sie juz robi

Deb- brawo za zabek Helenki

Diabli- dzieki za odzew w sprawie garow, zamawiamy te o ktorychvpisalam, tylko chcialabym domowic 2-3 metalowe pokrywki, bo nie wiem jakie beda w koncu lepsze, a jednak szklane z dziurka tez chce hehe a tak btw. Masz jakies godne polecenia jednokolorowe rajstopki? Widzialam chyba kiedys u Twojej Neli czarne na reniferki oczywiscie nadal sie czaimy

Napisane przez Kinga_20

Deb ona zaczęła raczkować jak 17 listopada Także śmiga ładnie

Brawo za ząbka!!!!



O kurde Niezły sen, ja dalej nie mam @ a to już prawie 7 miesięcy po porodzie.

Diabli dałam jej na noc Ibum i nic to nie dało, znowu z nami spała, ale już tak często się nie budziła, więc dzisiaj nie ma bata, śpi w swoim łóżeczku i zobaczymy, zębów dalej brak.

Ja dostalam wlasnie po 7 miesiacach

[xal]

Napisane przez justyna_g4

Wogóle wkurzyłam się bo dzwonię do przychodni umówić nas na szczepienie i mówię babce że chce koło 14 bo mąż pracuje i ja nie mam auta.Zapytała na wstępie czemu nie rano, co Pani pracuje? ( poza tym sama nie chodzę do szczepienia bo mi słabo jak widze tą igłę wiec Tż ją musi trzymać ). A baba do mnie no ale widzę, że Pani mieszka na Krakowsiej to przecież blisko. No myślałam, że wyjdę z siebie. co ja kur...obchodzi gdzie ja mieszkam. I mówię jej, że akurat obecnie gdzie indziej jestem. A ona z fochem aha no to coś znajdziemy.


Od jakiegoś czasu Laura ma dość suchą skórę na policzkach. Jak wychodzimy na spacer to zawsze smarujemy kremem babydream na zimno i wiatr. jakim kremem jej to smarować w domu?

My też chodzimy na szczepienia z tatusiem bo on silniejszy i trzyma uciekiniera a ja prawie odpływam na widok igły
Na buzię mam oilatum, ale już tu było podane Linomag bobo A+E fajnie natłuszcza i nawilża.
Ja na suchą skórę na ciało przerzuciłam się na bepanten krem, napiszę po jakimś czasie czy działa.

Czy któraś z was wie jak zrobić dziecku kąpiel a mąką ziemniaczaną i korą dębu?

[deb]

Napisane przez Kinga_20

Ona od zawsze śpi sama w łóżeczku (z wyjątkiem pierwszych 3 tygodni życia , od 3 dni śpi z nami całą noc, przez to ja się rozleniwiłam ze wstawaniem w nocy, a jednak mężowi średnio pasuje spanie we trójkę, chociaż to lubi, ale się nie wysypia do pracy :/ Muszę się zmobilizować, bo to, że śpi z nami od 3 dni to wynika z mojego lenistwa....

Ale widzę, że nie tylko u nas takie problemy. Ja trochę też obstawiam skok rozwojowy, bo kurczę przez ostatni miesiąc nie dość, że nauczyła się raczkować to teraz stawać na nogi i mało tego stawia kroki jak się ją za ręce trzyma - chyba za dużo wrażeń. Dzisiaj cały dzień w domu siedzimy i zobaczę co będzie wieczorem....

Ehhh nasze też spała w łóżeczku do czasu ja to się boje, że za chwile się będę musiała z nią o 19 kłaść żeby zasnęła póki co to pierwsze spanie radzi sobie sama w łóżeczku - no pomijając fakt że budzi się co kilka/ kilkanaście minut
U nas zęby...mała nie ma czasu na skoki i rozwój jakikolwiek tak ją te zęby męczą. Całą energię wkłada w gryzie wszystkiego i wszystkich wokół w tym samej siebie i jęczenie
Mam nadzieję, że teraz już szybko pójdzie i włoży siły w nogi i ręcę i też się w końcu ruszy

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Napisane przez pawie_oczko

Czesc :hej:
Chwalimy sie 2gim zabkiem Nelka juz ladnie siedzi, raczkuje i skubanica probuje stawac na nozki takze u nas tez wesolo sie juz robi

Deb- brawo za zabek Helenki

Diabli- dzieki za odzew w sprawie garow, zamawiamy te o ktorychvpisalam, tylko chcialabym domowic 2-3 metalowe pokrywki, bo nie wiem jakie beda w koncu lepsze, a jednak szklane z dziurka tez chce hehe a tak btw. Masz jakies godne polecenia jednokolorowe rajstopki? Widzialam chyba kiedys u Twojej Neli czarne na reniferki oczywiscie nadal sie czaimy



Ja dostalam wlasnie po 7 miesiacach

za drugi ząbek. Jeju jak tak czytam to znowu mam wrażenie że tylko moja jeszcze leży i kwiczy a wszystkie inne dzieci już po domu latają

Ja kupiłam jak była promocja rajstopy w cocodrillo przez neta granatowe - super są

[maluska88]

Brawo za ząbki my też chcemy. Wróciliśmy od lekarza sprawdzał bioderka i słuchał serduszka, na przeziębienie nic nie dał standardowy tekst nie ma infekcji wiec jest ok mimo że dziecko kaszle jak szalone a szpiki ciekną z noska. Emil obudził się w nocy z płaczem 45minut go uspokajałam w końcu dałam paracetamol i zasnął. Jeszcze przed wyjściem zrobił kupkę a raczej wodzionkę kurcze po sama szyje w kupie biedne moje maleństwo.

[deb]

A jeszcze co do lenistwa i spania z dzieckiem...no ja jestem leniwa. Ale nie mam już siły wstawać co 2 godziny i dźwigać w tę i spowrotem Helenki modląc się by się nie obudziła po jedzeniu przy przekładaniu do łóżeczka Mi ani mężowi nie przeszkadza że z nami śpi a jej ewidentnie też to pasuje. Jednak mam nadzieję, że to chwilowa potrzeba i wróci do spania w łóżeczku W nocy próbujemy ją do łóżeczka odkładać ale zawsze kończy się to obudzeniem i płaczem.

[megusia87]

Napisane przez humpback

jaki zadowolony Przemcio

eee ja zostawiam młodego jak mogę. albo z mamą, albo z mężem


co za babsko

U nas jakiś czas temu nie mogłam go z nikim zostawić bo jadł tylko cyca i nikt by go nie nakarmił. Butli nie akceptuje w dalszym ciągu ale już można go łyżeczką karmić


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[deb]

Napisane przez maluska88

Brawo za ząbki my też chcemy. Wróciliśmy od lekarza sprawdzał bioderka i słuchał serduszka, na przeziębienie nic nie dał standardowy tekst nie ma infekcji wiec jest ok mimo że dziecko kaszle jak szalone a szpiki ciekną z noska. Emil obudził się w nocy z płaczem 45minut go uspokajałam w końcu dałam paracetamol i zasnął. Jeszcze przed wyjściem zrobił kupkę a raczej wodzionkę kurcze po sama szyje w kupie biedne moje maleństwo.

Nie rozumiem...to tam lekarze mają takie podjeście?
Helena miała katar i przepisano nam leki, mimo iż nie miała gorączki itd.

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez megusia87

U nas jakiś czas temu nie mogłam go z nikim zostawić bo jadł tylko cyca i nikt by go nie nakarmił. Butli nie akceptuje w dalszym ciągu ale już można go łyżeczką karmić


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja tam mojej z nikim nie zostawie...ewentualnie z mężem ale on też nieraz robi jakieś rzeczy które mnie wkurzają a tak to Heleny nikt nie zna na tyle bym mogła ją zostawić i mieć pewnosć że się dziecko nie zapłacze.

[sharpnowaja]

Deb brawa za zabka

Maluska my tez juz na ciuszkach 9-12, a dopiero mamy 7

Karotka my mamy zamiar kupic choinke 210cm

Pawie brawo za postepy Nelki

[megusia87]

Napisane przez deb

Nie rozumiem...to tam lekarze mają takie podjeście?
Helena miała katar i przepisano nam leki, mimo iż nie miała gorączki itd.

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------


Ja tam mojej z nikim nie zostawie...ewentualnie z mężem ale on też nieraz robi jakieś rzeczy które mnie wkurzają a tak to Heleny nikt nie zna na tyle bym mogła ją zostawić i mieć pewnosć że się dziecko nie zapłacze.

Na szczęście ja mam taką osobę - moją mamę.
Z racji prowadzonego biznesu z niedzieli na poniedziałek wyjechaliśmy z domu o 2 w nocy i wróciliśmy o 10 rano. Mały całe 8h był z moimi rodzicami. Jak wychodziliśmy mama przyszła spać do niego. O 4 obudził się na jedzonko ale tak jak piszę, butli nie chce to mama go karmiła mlekiem łyżeczką. Pojadł i poszedł spać. Nie płakał wogóle. Ale jak już wróciłam to nie mógł się nacycać i zjadł 2 cycki w przeciągu 30 min.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez deb

Ale ten czas leci...a dopiero co czytałam to co pisałaś a to już 4 dni ehhh

też myślałam, że byłam tu wczoraj

Napisane przez pawie_oczko

Czesc :hej:
Chwalimy sie 2gim zabkiem Nelka juz ladnie siedzi, raczkuje i skubanica probuje stawac na nozki takze u nas tez wesolo sie juz robi

[humpback]

Napisane przez pawie_oczko

Czesc :hej:
Chwalimy sie 2gim zabkiem Nelka juz ladnie siedzi, raczkuje i skubanica probuje stawac na nozki takze u nas tez wesolo sie juz robi

[Magiusa]

Napisane przez xal

Dziewczyny, pomocy ...
Myślałam, że to jakieś sporadyczne, przypadkowe, ale powtórzyło się 2x po nocnym karmieniu i wlasnie przed chwilą w dzień.
Dziecko zasypia, już prawie śpi i nagle ryk, płacze bardzo, że tak to okreslę intensywnie. Prawie zanoszenie się, tak nia wstrząsa. Dźwięk to krótkie urywane a a a jakby się dusiła, nie mogła nabrać lub wypuścić powietrza. Uspokoić bardzo trudno, biorę na ręce, wszelkie pozycje co pomagały kiedyś i pomagają na zwykły płacz to i tak to trwa jakieś 15-20 minut około. Co to może być?
Daję jej paracetamol, bo może zęby wychodzą a chce spać i to ją drażni i płacze? Nie znam innego sposobu a to jedyne co mam pod ręką ...
Miałyście coś takiego?
Po uspokojeniu śpi dalej w nocy i teraz w dzień też zasnęła.

A dałaś już jej te leki na brzuch? Bo mi przyszło do głowy, że może któryś jej nie służy?

Walczymy z krostkami na brzuszku. Póki co odstawiłam wszystkie 3 rzeczy, które +/- wprowadziłam w podobnym czasie tzn. kaszki manne hippa w słoiczkach, kaszki mleczno- ryżowe Nestle i śpiworek z owczą wełną.
Najmniej podejrzewam Hippa bo jest już od 03.12, a dopiero niedawno pojawiły się krostki.
Jak znikną to po kolei wprowadzę znów i sprawdzę co to.

[Hawwa87]

Hej, daaaawno mnie nie było i wybaczcie, ale nie mam za bardzo czasu na nadrabianie Może małe streszczenie ważniejszych wydarzeń? Kto ma nowe ząbki, siada, wstaje itp?

Wszystkich nowych umiejętności już teraz gratulujemy!

U nas zębów brak, ale coraz większa mobilność, choć nie nazwałabym tego ani pełzaniem, ani raczkowaniem Dwa kroczki jak raczkowanie, a potem skok

[Veronic]

hej

Wojtek zasypia tylko u mnie na rękach albo w samochodzie, a jeszcze niedawno tż tylko umiał go usypiać...

dzisiejsza noc była cudowna po raz pierwszy od dobrych kilku miesięcy Młody spał, nie płakał, dopiero o 4 upomniał się o cycka, jak do niego przyszłam to już stał w łózeczku i marudził

podejrzewam ,ze to jednorazowa akcja, nie łudzę się, że teraz będzie lepiej;p

próbuję uciągnać mleko do kaszki na noc i mam dopiero 100ml marnie to mi idzie, oj marnie


pawie- piękne umiejętności Nelki

megusia- za pół roczku to prawda,czas szybko leci a z dzieckiem jeszcze szybciej

justyna- co za babsko siedzi w tej przychodni

[cloche]

Napisane przez deb

U nas zęby...mała nie ma czasu na skoki i rozwój jakikolwiek tak ją te zęby męczą. Całą energię wkłada w gryzie wszystkiego i wszystkich wokół w tym samej siebie i jęczenie
Mam nadzieję, że teraz już szybko pójdzie i włoży siły w nogi i ręcę i też się w końcu ruszy

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------


za drugi ząbek. Jeju jak tak czytam to znowu mam wrażenie że tylko moja jeszcze leży i kwiczy a wszystkie inne dzieci już po domu latają

piona!!! pocieszajace, ze Florek - smerf maruda - nie jest sam

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Napisane przez deb

A jeszcze co do lenistwa i spania z dzieckiem...no ja jestem leniwa. Ale nie mam już siły wstawać co 2 godziny i dźwigać w tę i spowrotem Helenki modląc się by się nie obudziła po jedzeniu przy przekładaniu do łóżeczka Mi ani mężowi nie przeszkadza że z nami śpi a jej ewidentnie też to pasuje. Jednak mam nadzieję, że to chwilowa potrzeba i wróci do spania w łóżeczku W nocy próbujemy ją do łóżeczka odkładać ale zawsze kończy się to obudzeniem i płaczem.

nic sie nie przejmuj, u nas to samo i ja widze, ze Flo duzo lepiej spi jak jest z nami w lozku. jesli nikomu to nie przeszkadza, a wiekszosci nawet pasuje, to tak trzymaj w niemczech uczeni mowia, ze tak jak najbardziej mozna i ze dzieci same dochodza do tego, by potem spac w lozeczku

[ankaaa206]

Napisane przez cloche

piona!!! pocieszajace, ze Florek - smerf maruda - nie jest sam

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------


nic sie nie przejmuj, u nas to samo i ja widze, ze Flo duzo lepiej spi jak jest z nami w lozku. jesli nikomu to nie przeszkadza, a wiekszosci nawet pasuje, to tak trzymaj w niemczech uczeni mowia, ze tak jak najbardziej mozna i ze dzieci same dochodza do tego, by potem spac w lozeczku

oby
ja się łapię na tym że nie mogę zasnąć bez małego (na noc kladziemy go do łóżeczka, jak się budzi to już u nas ląduje) i tak czasami leżę i czekam kiedy się obudzi by go do nas wziąć

[cloche]

Veronic, setka mleka to dobry wynik, zrob taka porcje kaszki i juz, mlody dopcha cycem bezposrednio

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Napisane przez ankaaa206

oby
ja się łapię na tym że nie mogę zasnąć bez małego (na noc kladziemy go do łóżeczka, jak się budzi to już u nas ląduje) i tak czasami leżę i czekam kiedy się obudzi by go do nas wziąć

[diabli]

Napisane przez cloche

ja tam cie rozumiem jestem tutaj w miescie jedyna matka, ktora nawet do dentysty musi isc z dzieckiem. ciekawe jak bedzie... na 11ta smigamy!
a diabli niech przyjedzie ponianczyc Hele przez tydzien, to zrewiduje swoje pomysly na absorbujace dzieci

Clo, ale ja tez rozumiem Deb...jej post odebrałam nie jako "mam dziecko, które mi nie pozwoli isc na zakupy" tylko wyraźnie napisala, ze tatuś jej nie pozwoli i nie zostanie sam z dzieckiem stad moje rozwiązania...ja sobie nie wyobrażam żeby ojciec dziecka bal się być z nim w domu sam :P

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez deb

Dzięki Clo Jak czasami czytam Diabli i Vil to się zastanawiam czy to ze mną coś jest nie tak, że nie mam czasu, nigdzie nie jestem w stanie wyjść, dziecka z nikim zostawić ja chyba z moją pójdę do fryzjera bo inaczej nigdy się nie wybiorę

Deb, może ja Cie zle zrozumiałam. nie odebrałam Twojego posta jako brak czasu i możliwości, bo dziecko wymaga 100% uwagi (i to jak najbardziej rozumiem i mogę tylko trzymać kciuki żeby kiedyś jednak trochę wyluzowalo hehe). myslalam, ze zalisz się na meza który Cie do marketu nie pusci, bo z mala nie chce zostac

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Napisane przez vil84

ooo u nas łóżeczkowe szaleństwo się zaczęło po obniżeniu łóżeczka, przez siateczkę teraz wszystko widzi, od razu na brzuszek i się cieszy zamiast spać .

u nas takie szaleństwa zaczely się na wysokim poziomie, wiec musieliśmy interweniować, bo miałam wrazenie, ze podczas fikania fiknie przez barierke :P ak wysoko zarzucala nozke przy przewrotach hehe.

Napisane przez vil84

Diabli, ta stronka z fotelikami MC jest genialna podoba mi się Opal, jest przodem i tyłem do kierunku jazdy, nie kosztuje majątku ale ma tylko 3 gwiazdki .... chyba na Tobi się zdecydujemy.

jasne i czytelne i w sumie ciężko cos wybrać hehe

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Napisane przez karota11

żujka czyli Sophie? nasza jest uwielbiana, a szczególnie jej kopytka i piszczenie nią trzymając za szyje

hehe Nela ostatnio wcisnela 3 kopyta naraz

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez cloche

wiesz, moze z toba jest jednak cos nie tak - tego nie wiem. ale jesli tak, to ze mna tez a zawsze to razniej byc nienormalnym grupowo!.

ejjj ejjj :P przecież ja już wielokrotnie podkreslalam, ze to nela jest dziwna a ja tez do calkiem normalnych nie naleze

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Napisane przez pawie_oczko

Czesc :hej:
Chwalimy sie 2gim zabkiem Nelka juz ladnie siedzi, raczkuje i skubanica probuje stawac na nozki takze u nas tez wesolo sie juz robi

zabki rosna jak grzyby po deszczu! i ile nowych umiejetnosci, chyba przeszlyscie gigantyczny skok rozwojowy hehe.

Napisane przez pawie_oczko

Diabli- dzieki za odzew w sprawie garow, zamawiamy te o ktorychvpisalam, tylko chcialabym domowic 2-3 metalowe pokrywki, bo nie wiem jakie beda w koncu lepsze, a jednak szklane z dziurka tez chce hehe

daj znac czy fajne, to może tez się na nie zaczaję

Napisane przez pawie_oczko

a tak btw. Masz jakies godne polecenia jednokolorowe rajstopki? Widzialam chyba kiedys u Twojej Neli czarne na reniferki oczywiscie nadal sie czaimy

my na razie jesteśmy fankami rajstop z nexta i calzedonii

czasem można znaleźć je w fajnych cenach (lubie trzypaki). czarne? nawet nie wiem czy mamy sporo mi się tego namnozylo hehe. ktoras z dziewczyn polecala wole.

[pawie_oczko]

Napisane przez Veronic

hej

Wojtek zasypia tylko u mnie na rękach albo w samochodzie, a jeszcze niedawno tż tylko umiał go usypiać...

dzisiejsza noc była cudowna po raz pierwszy od dobrych kilku miesięcy Młody spał, nie płakał, dopiero o 4 upomniał się o cycka, jak do niego przyszłam to już stał w łózeczku i marudził

podejrzewam ,ze to jednorazowa akcja, nie łudzę się, że teraz będzie lepiej;p

próbuję uciągnać mleko do kaszki na noc i mam dopiero 100ml marnie to mi idzie, oj marnie


pawie- piękne umiejętności Nelki

megusia- za pół roczku to prawda,czas szybko leci a z dzieckiem jeszcze szybciej

justyna- co za babsko siedzi w tej przychodni

Dziekujemy wszystkim za brawa
A ile Ty chcesz sciagnac tego mleczka?
Ja max 120 ml sciagalam, a dzis np 50 ml + 3 lyzki jaglanki+ lyzka kaszy mannej+ 2 lyzki owockow i wyszla calkiem niezla porcja

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Napisane przez deb

Ehhh nasze też spała w łóżeczku do czasu ja to się boje, że za chwile się będę musiała z nią o 19 kłaść żeby zasnęła póki co to pierwsze spanie radzi sobie sama w łóżeczku - no pomijając fakt że budzi się co kilka/ kilkanaście minut
U nas zęby...mała nie ma czasu na skoki i rozwój jakikolwiek tak ją te zęby męczą. Całą energię wkłada w gryzie wszystkiego i wszystkich wokół w tym samej siebie i jęczenie
Mam nadzieję, że teraz już szybko pójdzie i włoży siły w nogi i ręcę i też się w końcu ruszy

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------


za drugi ząbek. Jeju jak tak czytam to znowu mam wrażenie że tylko moja jeszcze leży i kwiczy a wszystkie inne dzieci już po domu latają

Ja kupiłam jak była promocja rajstopy w cocodrillo przez neta granatowe - super są

Doczekasz sie, nam np. Drugi zabek wyszedl z 3-4 dni temu, siadziala juz od jakiegos czasu tylko tak malo stabilnie, teraz jak strzala a z tym raczkowaniem i wstawaniem to nie moge za nia nadazyc

Musze obczaic co tam teraz maja

[cloche]

diabli, ciebie tez rozumiem z tym, ze ciezko ci bylo zrozumiec poprawnie post deb. bo to naprawde sobie ciezko wyobrazic... ja czasem sobie mysle, no juz gorzej byc nie moze - i bum! nawet siku nie idzie zrobic w spokoju. w takich ciezkich przypadkach, gdzie tylko bar mleczny otwarty 24h na dobe daje dziecku jako takie mozliwosci niewydzierania sie non stop, to faktycznie kazdy bezcyckowy czlowiek ma obawy popilnowac malucha. moja mama sobie z Flo radzila, ale ona 3 dzieci odchowala i ma smykalke do wrzaskunow. faceci tak nie potrafia. musza sie z reguly tego nauczyc. a jak dziecko u nich na rekach przez pare minut nie jest w stanie sie uspokoic, to srednia maja motywacje moj malz tyle dobrze ze potrafi sie z mlodym bawic. ale pora spania czy przebudzenie w nocy i nie ma bata, mamusia musi byc...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Paula Szyszka]

witam należę do forum mamuś listopadowo- grudniowych 2008 r. i mam wielką prośbę Biorę udział w konkursie organizowanym przez projektantkę Kamę Ostaszewską i Ewę Błaszczyk. Cel konkursu szczyny ponieważ pieniądze z licytacji maskotek w całości zostaną przekazane fundacji "Akogo" Bardzo zależy mi na tym aby zostać w finałowej 10 i być ocenioną przez jury. Głosy można oddawać do jutra do godziny 22 więc zaczyna się zacięta walka Wystarczy wejść na linka i kliknąć w prawym górnym rogu "lubię to" ( głos zostanie oddany) z góry dziękuję i obiecuję że nie będę już przeszkadzać. pozdrawiam

http://www.ostaszewska.com/lalka-ren...ulina-szyszka/

[pawie_oczko]

Napisane przez diabli

Clo, ale ja tez rozumiem Deb...jej post odebrałam nie jako "mam dziecko, które mi nie pozwoli isc na zakupy" tylko wyraźnie napisala, ze tatuś jej nie pozwoli i nie zostanie sam z dzieckiem stad moje rozwiązania...ja sobie nie wyobrażam żeby ojciec dziecka bal się być z nim w domu sam :P

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------



Deb, może ja Cie zle zrozumiałam. nie odebrałam Twojego posta jako brak czasu i możliwości, bo dziecko wymaga 100% uwagi (i to jak najbardziej rozumiem i mogę tylko trzymać kciuki żeby kiedyś jednak trochę wyluzowalo hehe). myslalam, ze zalisz się na meza który Cie do marketu nie pusci, bo z mala nie chce zostac

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------



u nas takie szaleństwa zaczely się na wysokim poziomie, wiec musieliśmy interweniować, bo miałam wrazenie, ze podczas fikania fiknie przez barierke :P ak wysoko zarzucala nozke przy przewrotach hehe.



jasne i czytelne i w sumie ciężko cos wybrać hehe

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------



hehe Nela ostatnio wcisnela 3 kopyta naraz

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------



ejjj ejjj :P przecież ja już wielokrotnie podkreslalam, ze to nela jest dziwna a ja tez do calkiem normalnych nie naleze

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------



zabki rosna jak grzyby po deszczu! i ile nowych umiejetnosci, chyba przeszlyscie gigantyczny skok rozwojowy hehe.



daj znac czy fajne, to może tez się na nie zaczaję



my na razie jesteśmy fankami rajstop z nexta i calzedonii

czasem można znaleźć je w fajnych cenach (lubie trzypaki). czarne? nawet nie wiem czy mamy sporo mi się tego namnozylo hehe. ktoras z dziewczyn polecala wole.

E chyba nie taki gigantyczny, 3-4 dni marudzenia przed pierwszym zabkiem, nie zauwazylam poza tym zeby bylo cos inaczej niz zwykle Ty mi nie pisz o skokach, bo nawet nie wiem kiedy sa i zawsze musze wtedy sprawdzac dokladnie tygodnie

Garnki chyba berghoff zeno- metalowe pokrywki sa ponoc lepsze, wg najlepszych kucharzy bla bla bla para nie powinna sie uwalniac z kotla, glupawki mozna juz dostac od wybierania

O nie wiedzialam, ze calezdonia ma takie malutkie my mamy od brata kilka par z primarka, fajne sa ale chcemy nowe nie wiem czy czarne czy jakies bardzo ciemne- na tym zdjeciu z fb o skonczeniu pol roczku

[megusia87]

Napisane przez ankaaa206

oby
ja się łapię na tym że nie mogę zasnąć bez małego (na noc kladziemy go do łóżeczka, jak się budzi to już u nas ląduje) i tak czasami leżę i czekam kiedy się obudzi by go do nas wziąć

To samo mam nieraz sobie myślę że szalona jestem bo prędzej zasnę bez TŻ niż Bartiego


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez pawie_oczko

Czesc :hej:
Chwalimy sie 2gim zabkiem Nelka juz ladnie siedzi, raczkuje i skubanica probuje stawac na nozki takze u nas tez wesolo sie juz robi

Deb- brawo za zabek Helenki

Diabli- dzieki za odzew w sprawie garow, zamawiamy te o ktorychvpisalam, tylko chcialabym domowic 2-3 metalowe pokrywki, bo nie wiem jakie beda w koncu lepsze, a jednak szklane z dziurka tez chce hehe a tak btw. Masz jakies godne polecenia jednokolorowe rajstopki? Widzialam chyba kiedys u Twojej Neli czarne na reniferki oczywiscie nadal sie czaimy



Ja dostalam wlasnie po 7 miesiacach

Brawo za ząbek


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez cloche

diabli, ciebie tez rozumiem z tym, ze ciezko ci bylo zrozumiec poprawnie post deb. bo to naprawde sobie ciezko wyobrazic... ja czasem sobie mysle, no juz gorzej byc nie moze - i bum! nawet siku nie idzie zrobic w spokoju. w takich ciezkich przypadkach, gdzie tylko bar mleczny otwarty 24h na dobe daje dziecku jako takie mozliwosci niewydzierania sie non stop, to faktycznie kazdy bezcyckowy czlowiek ma obawy popilnowac malucha. moja mama sobie z Flo radzila, ale ona 3 dzieci odchowala i ma smykalke do wrzaskunow. faceci tak nie potrafia. musza sie z reguly tego nauczyc. a jak dziecko u nich na rekach przez pare minut nie jest w stanie sie uspokoic, to srednia maja motywacje moj malz tyle dobrze ze potrafi sie z mlodym bawic. ale pora spania czy przebudzenie w nocy i nie ma bata, mamusia musi byc...

Clo, ale ja serio myslalam, ze to tatuś uważa, ze NIE DA RADY i mama w domu ma być i już :P odnoszę się tylko do sytuacji z tesco. ok teraz rozumiem, ze wyprawa bez dziecka nie jest możliwa :P w takim razie ciagnelabym tate do sklepu ze sobą hehe.

[diabli]

Napisane przez pawie_oczko

O nie wiedzialam, ze calezdonia ma takie malutkie my mamy od brata kilka par z primarka, fajne sa ale chcemy nowe nie wiem czy czarne czy jakies bardzo ciemne- na tym zdjeciu z fb o skonczeniu pol roczku

aaa, widzisz. one sa hmm grafitowe? może czarne :P biedronkowe next rosna z nela hehe

[xal]

Napisane przez Magiusa

A dałaś już jej te leki na brzuch? Bo mi przyszło do głowy, że może któryś jej nie służy?

Leki dopiero od jutra ... Dzisiaj wieczorem odebrane z apteki ale nie chciałam rozpoczynać na noc.

[justyna_g4]

Napisane przez deb

Ehhh nasze też spała w łóżeczku do czasu ja to się boje, że za chwile się będę musiała z nią o 19 kłaść żeby zasnęła póki co to pierwsze spanie radzi sobie sama w łóżeczku - no pomijając fakt że budzi się co kilka/ kilkanaście minut
U nas zęby...mała nie ma czasu na skoki i rozwój jakikolwiek tak ją te zęby męczą. Całą energię wkłada w gryzie wszystkiego i wszystkich wokół w tym samej siebie i jęczenie
Mam nadzieję, że teraz już szybko pójdzie i włoży siły w nogi i ręcę i też się w końcu ruszy

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------


za drugi ząbek. Jeju jak tak czytam to znowu mam wrażenie że tylko moja jeszcze leży i kwiczy a wszystkie inne dzieci już po domu latają

Ja kupiłam jak była promocja rajstopy w cocodrillo przez neta granatowe - super są

Moja ani zębów nie ma, ani zamiaru się ruszać. Jakiś czas już się przewracała a teraz jej się nawet nie chce. Tż się śmiał bo chciała gryź narzutę na łóżko a on na niej leżał i ona z całej siły ją ciągła. I Tż mówi, że wolałaby ją spod czołgu ciągnąć niż się ruszyć do 2 rogu.

[karota11]

Napisane przez sharpnowaja

Deb brawa za zabka

Maluska my tez juz na ciuszkach 9-12, a dopiero mamy 7

Karotka my mamy zamiar kupic choinke 210cm

Pawie brawo za postepy Nelki

ja kupiłam białą i czarne bombki

Napisane przez diabli

aaa, widzisz. one sa hmm grafitowe? może czarne :P biedronkowe next rosna z nela hehe

heh, ale biedroneczka

ja dzisiaj mam marudę na pokładzie i chyba tu o zęby chodzi ;/

[vil84]

proszę doradźcie
od rana wałkuje ciągle temat fotelików.

zastanawiamy się nad:
http://allegro.pl/fotelik-maxi-cosi-...783909481.html

i

http://allegro.pl/foteliki-roemer-ro...750140829.html

nie potrafię się zdecydować. w testach są podobnie ocenianie.

Tobi: wygląda mi jakoś bezpieczniej, pasy się odchylają jak się sadza dziecko i nie trzeba ich maluchowi spod pupy wyciągać żeby zapiąć, ale jest węższy i dziecko krócej w nim pewnie pojeździ, no i droższy ok. 150 zł.

Romer: szerszy, tańszy, ale ... no właśnie. coś mi nie pasuje i sama nie wiem co mąż mówi żeby ten brać bo z tego co czytaliśmy nawet jak w samochodzie są krótkie pasy jak u nas to się uda zapiąć.

[Ashyshqa]

padam dzis ze zmeczenia. Tz mial.juz swoje 2 dni wolne w tym.tyg, a ja nic a nic tego nie odczulam nie jego wina bo mielismy mase latania w roznych sprawach... Sofinka na szczescie pogodna ale dalej przylepa wlasnie zasnela. Na szczescie po jedynych 45 min bujania przy piersi

Tak sobie czytam wymiane doswiadczen miedzy diabli, cloche i deb i powiem Wam , ze ja w ciagu.dnia na ok 3h. to moge nawet zostawic Sofie z TZem ale wieczorem.nie odwazylabym sie wyjsc Sofia budzi sie czesto i to bez wiekszej regularnosci. I oczywiscie tylko cyc jest w stanie ja uspic. zaplakaliby sie oboje jakbym wybyla gdzies...
A te wieczory sa takie meczace, ze czasem az mi sie plakac chce ale pocieszam sie, ze z kazdym dniem jestesmy blizej 18stki

Do tego mam dola, ze sie zapuscilam.... waze pewnie wiecej niz zaraz po porodzie, na makijaz czasu nie mam, brwi zarosniete, nogi ogole raz na dwa tyg jak mam okazje ns dluzszy prysznic... Wiem, wiem.dla chcacego nic trudnego i jak mi zalezy to czas na to znajde. Ale kurcze zawsze wszystkie inne zaleglosci wydaja sie pilniejsze do nadrobienia. Jak np tz wezmie Sofke na spacer i ja mam w tym czasie sie relaksowac to biegam z mopem jak wariat i na szybko sprzatam i jak dobrze idzie to zostaje mi 15 min na. herbate w spokoju. No nie jestem mistrzem organizacji...