Pytanie o staż - wątek zbiorczy

[ewelinaaa]

Napisane przez Princeska87

Powysyłałam cv, odezwał się nagle prezes z mojej byłej firmy czy nie chciałabym na wakacje pracować? no i żebym przyszła w poniedz. pogadać o zarobkach. Zaraz potem odezwali się z firmy, do której wysyłałam cv i zaprosili na rozmowe kwalifikacyjna, a jeszcze teraz dostałam odpowiedź z kolejnej firmy, że mogą zaproponować mi jedynie płatny staż. Wszystko oczywiście jest z 1 branży i chciałam się zorientować, żeby wiedzieć gdzie jakie zarobki, na stażu wyżej przeczytałam już w odpowiedzi, że około 690zł, więc mam już jakieś rozeznanie. Nie jestem zarejestrowana w UP, ale teraz się zastanawiam czy w ogóle jest sens. Skończyłam studia licencjackie. Od października zaczynam 2letnie mgr. Za kilka dni odbieram dyplom, co wiąże się z oddaniem legitymacji, więc chwilowo nie będę mieć statusu studenta. Tak to mniej więcej wygląda.
Dzięki Dziewczyny za pomoc, już się orientuję co i jak z tym całym stażem.
Pozdrawiam

Skoro masz możliwość podjęcia w tej samej branży pracy to po co Ci ten staż??? wiadomo że na stażu zarobisz mniej a i pewnie mniej się nauczysz, bo w pracy to jednak w pracy- większa odpowiedzialność za swoje błędy itd

Napisane przez ilo16na

A tak w ogole wg mnie obnizaja staz od przyszlego roku czyli od 1.01.2010
Ma wynosic 120 % zasilku dla bezrobotnych czyli 690 zl.. i to pewnie nie jest na reke czyli bedzie wynosic okolo 500 czyli prawie 200 zl mniej-fajnie nie?
Chyba ze te 690 to stawka na reke to bedzie wynosilo tyle co obecnie..ale watpie.
Dobrze ze w przyszlym roku mam tylko 2 m-ce

nawet jeśli obniżą kase za staż w przyszłym roku to Ciebie to chyba nie dotyczy, Ty zaczynasz staż w tym roku i Ciebie do końca stażu obowiązuje ta sama stawka.

Napisane przez anna1990

Jak to było w Waszym przypadku?Jak już się dostałyście na staż przy odbiorze dokumentów 1 dnia pracy dostałam stos papierów i jedna kartka była tak,że coś tam odcięli i mi powiedział facet tam,że teraz musi tam pracodawca coś odciąć i dostarczyć coś do nich. No i dzisiaj tam byłam i mi powiedział facet już w innym pokoju,że oni tam nic nie odcinają no i wróciłam do pracy i powiedzieli,że skoro nie odcięli to nie. No i nie wiem teraz,boję się,żeby nie było z tego jakiejś lipy.
Mam nadzieję,że w miarę zrozumiale to napisałam.

hehe ja nie zczaiłam o co chodzi
ja nigdzie ziczym nie chodziłam więc nie wiem o co kaman

Napisane przez Nataliakazia

Kurcze dziewczyny, jutro idę się rejestrować. Czytam i czytam na ten temat i już zgłupiałam... Zastanawiam się czy po rejestracji powinnam wypełnić coś jeszcze, że interesuje mnie też staż tzn. wniosek o staż czy coś takiego??
I jeśli np. znajdę sama kogoś, kto mnie na ten staż przyjmie to coś muszę jeszcze zrobić w UP? napisać jakieś podanko czy coś, powiadomić ich? Czy wystarczy, że ta osoba/ firma/ instytucja wyśle wniosek imienny na mnie?

po rejestracji możesz powiedzieć tej pani co Cię rejestruje że interesują Cię również oferty stażu (choć to pewnie z tym Cię odeśle do innego pokoju), i albo Ci powiedzą że mają jakiś staż i czy go chcesz albo że nie mają teraz zadnego, wtedy sama możesz sobie jakiegoś poszukać i jak znajdziesz to już pracodawca dalej składa wniosek do UP nie Ty.

[anna1990]

Eee trudno,to dobrze,że z niczym nie chodziłaś,uspokoiłaś mnie i mi to wystarczy
jak by co to ja jestem nie winna
hehe

[agaal]

a mnie interesuje taka sprawa czy stażyści maja wolne za 15 sierpnia u mnie w pracy maja wolne za ten dzien do wyboru 14 lub 17 a mnie nic nie powiedzieli

[Nataliakazia]

Napisane przez morenica

Natalia Kazia Jak będziesz coś wiedziała to daj znać. Jestem z tego samego miasta co Ty i też skończyłam właśnie studia i szukam stażu. więc jak przejdziesz przez te wszystkie formalności to napisz co i jak, bo w sumie w tym smaym UP chyba będziemy załatwiać formalności. byłam dzisiaj się dopytać co i jak. w sumie to sama tyle wiedziałam przed.
A jak się teraz zarejestruje po studiach to pewnie nie przysługuje mi żaden zasiłek dla bezroborotnych - prawda?
I jak lepiej jest najpierw poszukać sobie czegoś sama i jak się uda to wtedy się zajesestrować czy na odwrót?

Matko tych formalności jest czasem tyle, że nie wiadomo za co się zabrać. a te Panie jeszcze są takie mało fajne, myślą, że wszysycy wszystko wiedzą.

Byłam dzisiaj WYSTARCZY WPIS W INDEKSIE Oni to sobie kserują i gra gitara. Jeśli masz jakieś kursy ukończone, pracowałaś kiedyś to weź wszystko ze sobą i oczywiście dowód osobisty
Poszłam do informacji, dali mi papiery do wypełnienia i odesłali na pięterko, żebym pogadała z pośrednikiem pracy, tam pani powiedziała, że nic nie ma dla osób z moim wykształceniem, po czym że staży też nie ma, bo w tych co ma jest zapotrzebowanie na wykształcenie średnie,a nie wyższe, ale ewentualnie ma jeden w jakiejś firmie budowlanej, gdzie minimum jest wykształcenie średnie, więc niższe niż moje ale mam iść, bo coś w stylu pracy biurowej. Wszystko byłoby ok, pewnie bym się cieszyła normalnie, z tym, że możliwe że udałoby mi się samej załatwić staż bardziej odpowiadający moim kwalifikacjom, a wiedziałabym o tym raczej na pewno w przyszłym tygodniu... Pani nie chciała słuchać i wepchnęła mi skierowanie do tej firmy. Powiedziała, że ewentualnie jak sama załatwię to mogę złożyć oświadczenie, że im odmawiam. Tyle, że zostawiły mi mało czasu na to wszystko
Aha i później ta pani wysłała mnie do rejestracji, tam była super miła pani, która mnie zarejestrowała i później znów musiałam wrócić do pośrednika, który mi podał dokładne namiary.
To tyle w skrócie, a czekanie/ wypełnianie itd. zajęło mi ok. 1,5 h

I w ogóle mam teraz pytanie: czy mogę odmówić UP odbycia tego stażu? Czy to pociąga za sobą od razu wyrejestrowanie? Wkurzyłam się trochę, bo zawracałam głowę paru osobom, by załatwić sobie sama w miarę odpowiadający mi staż, a tu takie coś i po prostu głupio

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez ewelinaaa

po rejestracji możesz powiedzieć tej pani co Cię rejestruje że interesują Cię również oferty stażu (choć to pewnie z tym Cię odeśle do innego pokoju), i albo Ci powiedzą że mają jakiś staż i czy go chcesz albo że nie mają teraz zadnego, wtedy sama możesz sobie jakiegoś poszukać i jak znajdziesz to już pracodawca dalej składa wniosek do UP nie Ty.

Dokładnie tak było, szkoda, że przeczytałam później Ale i tak dziękuję

[kukimonster]

Nataliaikazia, niech pracodawca wypisze szybko wniosek i złóż go do UP, jak bedzie u nich to nic Ci już nie wcisną..

Napisane przez ewelinaaa

nawet jeśli obniżą kase za staż w przyszłym roku to Ciebie to chyba nie dotyczy, Ty zaczynasz staż w tym roku i Ciebie do końca stażu obowiązuje ta sama stawka.

Skąd informacja, ze obowiązuje ta sama stawka? od czerwca jest podwyżka i obejmuje także tych, co zaczęli staż wcześniej... Myślę, że styczniowa to samo...

[Ann80]

dziewczeta mam małe pytanko. nie mam za bardzo czasu zeby czytac cały watek chociaz do pewnego momentu sledziłam go to na ten temat chyba nic nie było. chciałabym zrezygnowac ze stazu...znaczy musze a nie chce...musze sie z tamtad wykrecic. jak to moge zrobic? zeby oczywiscie nie zwracac kasy;/

[agaal]

było mnóstwo na ten temat nie zwraca się żadnej kasy tylko za badania ok 50 góra 80zl i tyle i wykreślają z pup na 3 miesiące.A ktoś zna odp na moje pytanie? z tym wolnym za 15 sierpnia?

[anna1990]

Napisane przez Ann80

dziewczeta mam małe pytanko. nie mam za bardzo czasu zeby czytac cały watek chociaz do pewnego momentu sledziłam go to na ten temat chyba nic nie było. chciałabym zrezygnowac ze stazu...znaczy musze a nie chce...musze sie z tamtad wykrecic. jak to moge zrobic? zeby oczywiscie nie zwracac kasy;/

Wydaje mi się,że to zależy z jakiego powodu chcesz zrezygnować. Wiem,że w przypadku studiów dziennych zwracasz kasę za badania w najgorszym przypadku,bo np. u mnie w UP osoby nie musiały zwracać.
Musisz iść do swojego UP i się dopytać.

A jeśli chodzi o mój staż,to byłam tam 3 dni i na razie czuję się trochę mało swobodnie,ale mam nadzieję,że to z czasem minie

[cetrizini]

mija i to bardzo szybko u mnie wystarczyło parę dni i już czuję się duuużo lepiej. No i szefa mam takiego bardziej wyluzowanego a nie takiego co mi dyszy w kark jak coś robie

[anna1990]

Napisane przez cetrizini

mija i to bardzo szybko u mnie wystarczyło parę dni i już czuję się duuużo lepiej. No i szefa mam takiego bardziej wyluzowanego a nie takiego co mi dyszy w kark jak coś robie

no to dobrzedzięki fajnie,że Ci się dobrze układa w pracy

[Nataliakazia]

Napisane przez kukimonster

Nataliaikazia, niech pracodawca wypisze szybko wniosek i złóż go do UP, jak bedzie u nich to nic Ci już nie wcisną..

Najgorsze, że będę pewna chyba dopiero w przyszłym tygodniu, a to trochę sprawę komplikuje Choć mam nadzieję, że uda mi się wywinąć z tego proponowanego stażu, najgorzej jak z żadnym nic nie wyjdzie w końcu...

[Illyana]

Jeżeli jest to dzień wolny taki jak 3 maj to nie przychodzisz tego dnia do pracy. W liście obecności zostawiasz wtedy puste pole. Jako stażysta nie musisz się tłumaczyć w miejscu pracy tylko urzędowi pracy, więc de facto powinnaś przyjąć dni wolne jakie obowiązywałyby w urzędzie, a nie w miejscu odbywania przez Ciebie stażu. Informujesz tylko przełożonego, że w to święto państwowoe Ciebie nie ma i tyle. Chyba, że chciałabyś coś zakombinować z tym 14 albo 17 to już musiałabyś się dogadać i pewnie wykorzystać jakieś dni wolne.

[DariaKom]

Mam małe pytanko. Jestem na stażu, nigdy nie byłam zatrudniona na umowie o pracę, czy w związku z tym muszę się teraz do 10ego zapisać do OFE czy nie koniecznie?

[ilo16na]

Napisane przez DariaKom

Mam małe pytanko. Jestem na stażu, nigdy nie byłam zatrudniona na umowie o pracę, czy w związku z tym muszę się teraz do 10ego zapisać do OFE czy nie koniecznie?

tak
Ja tez jestem tylko na stazu i musze wybrac fundusz-juz wybralam.

[DariaKom]

Napisane przez ilo16na

tak
Ja tez jestem tylko na stazu i musze wybrac fundusz-juz wybralam.

No to dobrze wiedzieć, pojadę może w środę i załatwię!

[moni_ka.g]

Napisane przez agaal

a mnie interesuje taka sprawa czy stażyści maja wolne za 15 sierpnia u mnie w pracy maja wolne za ten dzien do wyboru 14 lub 17 a mnie nic nie powiedzieli

za 15 sierpnia stażyści mają wolne tak samo jak pracownicy danej instytucji. U mnie jest to odgórnie ustalone, że wolny jest 17.08 i nie ma żadnego wyboru, wszyscy mają wtedy wolne. Dopytaj w kadrach u siebie, ale w tym przypadku stażyści mają tak jak inni pracownicy. Bo przecież nie przyjde do pracy jak wszyscy mają wolne. W listopadzie było u mnie tak samo. Wolny dzień, który ustaliła instytucja w zamian za jakiś tam był na liście wykreślony jak weekend a na liście do UP była informacja, że w tej instytucji dzień ten był wolny za dzień taki.

[dominikowa]

u nas tez za 15 sierpnia mamy dzień wolny, jak każdy pracownik. Właśnie mineły mi 2 miesiące stażu i kurcze strasznie polubiłam tych ludzi, atmosfere i pracę. Stażuje w urzędzie i już napisałam kilka pism do ludzi, niby to nic wielkiego ale ja jestem dumna, nie kożystałam z żadnego wzoru, tylko powiedziano mi co ma byc w tych pismach i do kogo zaadresować, napisałam, sparwdzili i było prawie dobrze. Kurczę bardzo chciałabym tam zostać na etacie, ale to nie takie łatwe.

[ewelinaaa]

Napisane przez Nataliakazia

Byłam dzisiaj WYSTARCZY WPIS W INDEKSIE Oni to sobie kserują i gra gitara. Jeśli masz jakieś kursy ukończone, pracowałaś kiedyś to weź wszystko ze sobą i oczywiście dowód osobisty
Poszłam do informacji, dali mi papiery do wypełnienia i odesłali na pięterko, żebym pogadała z pośrednikiem pracy, tam pani powiedziała, że nic nie ma dla osób z moim wykształceniem, po czym że staży też nie ma, bo w tych co ma jest zapotrzebowanie na wykształcenie średnie,a nie wyższe, ale ewentualnie ma jeden w jakiejś firmie budowlanej, gdzie minimum jest wykształcenie średnie, więc niższe niż moje ale mam iść, bo coś w stylu pracy biurowej. Wszystko byłoby ok, pewnie bym się cieszyła normalnie, z tym, że możliwe że udałoby mi się samej załatwić staż bardziej odpowiadający moim kwalifikacjom, a wiedziałabym o tym raczej na pewno w przyszłym tygodniu... Pani nie chciała słuchać i wepchnęła mi skierowanie do tej firmy. Powiedziała, że ewentualnie jak sama załatwię to mogę złożyć oświadczenie, że im odmawiam. Tyle, że zostawiły mi mało czasu na to wszystko
Aha i później ta pani wysłała mnie do rejestracji, tam była super miła pani, która mnie zarejestrowała i później znów musiałam wrócić do pośrednika, który mi podał dokładne namiary.
To tyle w skrócie, a czekanie/ wypełnianie itd. zajęło mi ok. 1,5 h

I w ogóle mam teraz pytanie: czy mogę odmówić UP odbycia tego stażu? Czy to pociąga za sobą od razu wyrejestrowanie? Wkurzyłam się trochę, bo zawracałam głowę paru osobom, by załatwić sobie sama w miarę odpowiadający mi staż, a tu takie coś i po prostu głupio
Dokładnie tak było, szkoda, że przeczytałam później Ale i tak dziękuję

Nie jestem pewna jak jest ze stażem ale chyba możesz, tak jak z pracą możesz odmówić 3 razy zanim Cie wyrejestrują to staż chyba też możesz odmówić zwłaszcza że nie jest zgodny z Twoim wykształceniem.

Napisane przez kukimonster

Skąd informacja, ze obowiązuje ta sama stawka? od czerwca jest podwyżka i obejmuje także tych, co zaczęli staż wcześniej... Myślę, że styczniowa to samo...

Z własnego dumania ja miałam staż od grudnia i po nowym roku też wchodziły podwyżki stażu ale jakoś mnie nie objeły.

[201704240951]

Napisane przez DariaKom

No to dobrze wiedzieć, pojadę może w środę i załatwię!

Pamiętaj, masz czas do piątku

[morenica]

Z tego co mówiła mi moja siostra można trzy razy odmówić stażu. Przecież nikt mnie nie może zmusić do pracy tam gdzie nie chcę.
Ja od jutra będę chodziła i szukała najpierw na własną rękę a potem przez UP najwyżej. i dopiero jak znajdę to chciałabym się zarejestrować, żeby mi nie wcisneli tam gdzie nie chcę.

[moni_ka.g]

Napisane przez morenica

Z tego co mówiła mi moja siostra można trzy razy odmówić stażu. Przecież nikt mnie nie może zmusić do pracy tam gdzie nie chcę.
Ja od jutra będę chodziła i szukała najpierw na własną rękę a potem przez UP najwyżej. i dopiero jak znajdę to chciałabym się zarejestrować, żeby mi nie wcisneli tam gdzie nie chcę.

Teraz już nie można 3 razy odmówić. Pierwsza odmowa wiąże się z wyrejestrowaniem na 3 miesiące. Pisałam to juz wielokrotnie w tym wątku, że lepiej samemu najpierw mieć pewność, że ktoś chce nas wziąć na staż i dopiero się rejestrowac w UP. Mi proponowano staż, który mnie nie satysfakcjonował, ale miałam wymówkę - papiery z mojej instytucji, w której sobie załatwiłam staż "były w drodze" do UP i mnie nie wyrejestrowali. UP wychodzi z założenia, że jak się nie pracuje nigdzie to lepiej gdziekolwiek niż siedzieć bezczynnie "na łasce" UP i wyrejestrowuje jak komuś coś nie pasuje.

[hathayoga]

Napisane przez moni_ka.g

Teraz już nie można 3 razy odmówić. Pierwsza odmowa wiąże się z wyrejestrowaniem na 3 miesiące. Pisałam to juz wielokrotnie w tym wątku, że lepiej samemu najpierw mieć pewność, że ktoś chce nas wziąć na staż i dopiero się rejestrowac w UP. Mi proponowano staż, który mnie nie satysfakcjonował, ale miałam wymówkę - papiery z mojej instytucji, w której sobie załatwiłam staż "były w drodze" do UP i mnie nie wyrejestrowali. UP wychodzi z założenia, że jak się nie pracuje nigdzie to lepiej gdziekolwiek niż siedzieć bezczynnie "na łasce" UP i wyrejestrowuje jak komuś coś nie pasuje.

potwierdzam

[czarnakoronka]

Mam taki dylemat.

Jestem na stażu z urzędu pracy, ale przy okazji znalazłam fajną pracę dorywczą, pisanie tekstów, artykułów itd. Problemem jest to, że podpisuję tam "umowę o wydanie utworu literackiego".

Pomimo że zarobię naprawdę niewiele, to gdzieś czytałam, że jeśli ma się jakikolwiek zarobek, to jest to uznawane za przerwanie stażu = trzeba oddać cała wypłatę ze stażu.

Wszystko fajnie, ale może urząd wcale się o tym nie dowie? W jaki sposób mógłby się dowiedzieć o tej umowie?

Będę wdzięczna za odpowiedzi, bo nie wiem czy podpisywać tę umowę czy nie, staż kończy mi się dopiero w listopadzie i nie wchodzi w grę podpisanie umowy o wydanie tekstu dopiero wtedy.

[Illyana]

Sprawdź dokładnie gdzie to przeczytałaś, bo każdy UP może mieć inaczej.

Ja na przykład byłam zarejestrowana w UP i dorabiałam sobie na umowe o dzieło, miała być na inną osobę, ale jak zrezygnowałam z tej formy dorobku to umowe spisano na mnie.
No i myśle sobie klops skarbówka się dogada z UP i w najlepszym wypadku mnie wyrejestrują. A tu niespodzianka
UP poprosił mnie tylko o wypełnienie oświdczenia, że nigdzie nie pracuję z pouczeniem, że jeżeli oświadczę nieprawdę to odpowiadam z takiego i takiego artykułu kodeksu itd.
Także nie ma się czym przejmować, bo oni tak naprawde każą Ci wypełnić taki świstek i schowają go na dno szafy i niczego nie będzie trzeba oddawać.
Przecież wiadomo, że za stypendium stażysty wyżyć się nie da, więc oni wiedzą że trzeba coś sobie dorobić, bo pewnie i sami dorabiali

[hathayoga]

Napisane przez Illyana

Sprawdź dokładnie gdzie to przeczytałaś, bo każdy UP może mieć inaczej.

Ja na przykład byłam zarejestrowana w UP i dorabiałam sobie na umowe o dzieło, miała być na inną osobę, ale jak zrezygnowałam z tej formy dorobku to umowe spisano na mnie.
No i myśle sobie klops skarbówka się dogada z UP i w najlepszym wypadku mnie wyrejestrują. A tu niespodzianka
UP poprosił mnie tylko o wypełnienie oświdczenia, że nigdzie nie pracuję z pouczeniem, że jeżeli oświadczę nieprawdę to odpowiadam z takiego i takiego artykułu kodeksu itd.
Także nie ma się czym przejmować, bo oni tak naprawde każą Ci wypełnić taki świstek i schowają go na dno szafy i niczego nie będzie trzeba oddawać.
Przecież wiadomo, że za stypendium stażysty wyżyć się nie da, więc oni wiedzą że trzeba coś sobie dorobić, bo pewnie i sami dorabiali

Illyanna, nie pisz głupot! Osoba bezrobotna (a stażysta z UP nadal ma taki status) nie może pracować i jednocześnie być zarejestrowana w urzędzie. Podpisujesz oświadczenie pod odpowiedzialnością karną, nie wiem czy wiesz, co to znaczy.
Jeśli kiedykolwiek wyjdzie na jaw, że pobierałaś stypendium bezprawnie - zwracasz stażowe. A kłamstwo ma krótkie nogi, czasem różne akcje wychodzą po latach. Nie warto.

[morenica]

Dziękuję Dziewczyny za info.
To poszukam coś na własną rekę i mam nadzieję, że się uda.

[Elladorea]

Mam pytanie: zarejestrowałam się jakiś czas temu w UP. Niedługo mam spotkanie z doradcą. Chciałabym pójść na staż, ale nie mówiłam o tym przy rejestracji. Nie wiem właśnie, czy powinnam była to wtedy powiedzieć, czy nie? Nic już nie wiem
I jeszcze, jak można sobie samemu załatwić staż? UP może przecież nie mieć żadnych ciekawych ofert, więc chciałam coś sama zrobić, ale nie wiem jak. Mam zadzwonić do jakiejś firmy i zapytać, czy przyjęliby stażystkę? Albo może przejść się osobiście?
Doradźcie proszę, jak Wy sobie radziłyście, bo ja mam pustkę w głowie, w dodatku strasznie się denerwuję brakiem pracy

[waito]

Hejka mam pytanie do was moj szef zatrudnil 2 starzystow mnie i 2 stazyste i teraz nam powiedzial ze napisze list od up ze chce zwolnic jednego stazyste moze tak zrobic moj klega sie boi z on zostanie zwolniony ze stazu dyscyplinarnie 2 razy nei przyszedl do pracy chcial to odpracowac ale mamay takiego szefa ze o wszystko sie czepia ostanio sie cuzelpil z e bylismy przebrani minute po 8 a o 8 mamy byc przebrani zrozumialbym go jakbysmy si np spuznili 10 min to ok ale nei jedna minute i dlatego chcuale msie zapytac czy mozeo n ze stazu kogos zwolnic i czy mzoez zwlonic dyscyplinarnie i 2 pytanie jestesmy na stazu on 3 meichy ja 2 i pol miecha i dotad nic ale nic kopletnie nic nam nei pokazal i nic sie nei nauczylismy czy mozna p to zglosic do up zeby np mial kontrole albo jaks kare przexiezo npodpisuje umowe z up ze ma nas ksztalcic nie a gra w hu..... pozdrawimai sorkui za wulgaryzm

[ewelinaaa]

Napisane przez Elladorea

Mam pytanie: zarejestrowałam się jakiś czas temu w UP. Niedługo mam spotkanie z doradcą. Chciałabym pójść na staż, ale nie mówiłam o tym przy rejestracji. Nie wiem właśnie, czy powinnam była to wtedy powiedzieć, czy nie? Nic już nie wiem
I jeszcze, jak można sobie samemu załatwić staż? UP może przecież nie mieć żadnych ciekawych ofert, więc chciałam coś sama zrobić, ale nie wiem jak. Mam zadzwonić do jakiejś firmy i zapytać, czy przyjęliby stażystkę? Albo może przejść się osobiście?
Doradźcie proszę, jak Wy sobie radziłyście, bo ja mam pustkę w głowie, w dodatku strasznie się denerwuję brakiem pracy

ja chodziłam i roznosiłam swoje CV i pytałam czy nie chcą na staż, oczywiście straaj się wytłumaczyć że nie ponoszą kosztów tego bo mogą niektórzy nie wiedzieć o co chodzi. A w sumie to też obdzwaniałam firmy ale lepiej osobiście-przez tel zlewają.

Napisane przez waito

Hejka mam pytanie do was moj szef zatrudnil 2 starzystow mnie i 2 stazyste i teraz nam powiedzial ze napisze list od up ze chce zwolnic jednego stazyste moze tak zrobic moj klega sie boi z on zostanie zwolniony ze stazu dyscyplinarnie 2 razy nei przyszedl do pracy chcial to odpracowac ale mamay takiego szefa ze o wszystko sie czepia ostanio sie cuzelpil z e bylismy przebrani minute po 8 a o 8 mamy byc przebrani zrozumialbym go jakbysmy si np spuznili 10 min to ok ale nei jedna minute i dlatego chcuale msie zapytac czy mozeo n ze stazu kogos zwolnic i czy mzoez zwlonic dyscyplinarnie i 2 pytanie jestesmy na stazu on 3 meichy ja 2 i pol miecha i dotad nic ale nic kopletnie nic nam nei pokazal i nic sie nei nauczylismy czy mozna p to zglosic do up zeby np mial kontrole albo jaks kare przexiezo npodpisuje umowe z up ze ma nas ksztalcic nie a gra w hu..... pozdrawimai sorkui za wulgaryzm

jeśli zwolni stażystę to mu dadzą innego na to miejsce, owszem może dyscyplinarnie zwolnić ale musi podać powody, być może 2 nieprzyjścia są podstawą (albo 3 nie pamiętam) przeczytaj obowiązki stażysty na stronie UP tam chyba o tym było. Ale z tym że na 8 macie być przebrani troche przesadza- na 8 macie przyjsc

[alufa]

Napisane przez ilo16na

tak
Ja tez jestem tylko na stazu i musze wybrac fundusz-juz wybralam.

do mnie w ciągu 3 miesięcy stażu dzwonili 6 razy żeby mi wcisnąć fundusz
niech sobie gdzieś zapiszą że już mam, bo to się nudne robi