Mamusie KWIETNIOWE 2020 - Strona 139 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-12-02, 08:36   #4141
madziarek1
Rozeznanie
 
Avatar madziarek1
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 586
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
Cześć, wczoraj oglądaliśmy z mężem 3 odcinki Czarnobyl na HBO. Pomijając fakt że bardzo mocne i wstrząsające to jestem zbulwersowana postawa żony jednego strażaka. Napiszę teraz ciut o tym wiec jak ktos nie chce wiedzieć niech nie czyta to wszystko na faktach jest więc można w artykułach się też dowiedzieć ale uprzedzam że coś zdradzę.

Strażak gasił pożar po wybuchu reaktora - został napromieniowany śmiertelna dawką, w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala do Moskwy. Jego żona pojechała za nim. W szpitalu przekupila recepcję by wejść do niego ale był kategoryxNy zakaz dotykania i wejście tylko na 30 min - był cały napromieniowany. Oczywiście babka zignorowala to bo gościu czuł się bardzo dobrze - był w fazie polepszenia (na 1-2 dni, potem zaczyna się umieranie). Wtedy ciśnienie mi się podniosło, że mąż naraża żonę, wie że. Ie może dotykać a oni się tulą.. Potem przyszła ta faza rozpadu ciała praktycznie - straszne obrazy!!! Zaczęłam rozumieć ta kobietę, wiadomo że strażak umrze, potwornie cierpi, żona nie chce by umierał w samotności. Aż ona mu mówi wreszcie że jest w ciąży i idiotka dalej tam siedzi i się dotykają!!! Nie daje mi to spokoju, od razu się wkurqilam, nie wyobrażam sobie narażać dziecka, nawet dla męża, wtedy nic się nie liczy tylko bezpieczeństwo dziecka!! Nie mogę dojść do siebie oczywiście doczytałam w artykułach co się wydarzyło dalej. Strażak zmarł, wiadomo. Kobieta urodziła dziewczynkę 2 miesiące przed czasem, napromieniowany, z uszkodzona wątroba i wadami serca, zmarła parę tygodni po porodzie ta kobieta napisała potem książkę - stąd wiadomo co się wydarzyło. Jako matka nie mogę tego ogarnąć


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oglądałam cały serial. Wiesz, choroba popromienna to takie dziadostwo, oni wtedy nie zdawali sobie sprawy z zagrożenia. Nie widać, nie czuć to nic nie ma. Babka chyba myślała że nic sie nie stanie, przecież mąż był przy reaktorze a ona jest w szpitalu daleko, personel tam chodzi wi3c co może się stać. Zwykła głupota i niewiedza, ot co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Ja mam stracha bo moja córa wczoraj miała biegunke i obawiam się pogromu klątwy faraona:/ na razie wszyscy zdrowi a ona dziś się lepiej czuje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
madziarek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 08:53   #4142
ania20bn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
Cześć, wczoraj oglądaliśmy z mężem 3 odcinki Czarnobyl na HBO. Pomijając fakt że bardzo mocne i wstrząsające to jestem zbulwersowana postawa żony jednego strażaka. Napiszę teraz ciut o tym wiec jak ktos nie chce wiedzieć niech nie czyta to wszystko na faktach jest więc można w artykułach się też dowiedzieć ale uprzedzam że coś zdradzę.

Strażak gasił pożar po wybuchu reaktora - został napromieniowany śmiertelna dawką, w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala do Moskwy. Jego żona pojechała za nim. W szpitalu przekupila recepcję by wejść do niego ale był kategoryxNy zakaz dotykania i wejście tylko na 30 min - był cały napromieniowany. Oczywiście babka zignorowala to bo gościu czuł się bardzo dobrze - był w fazie polepszenia (na 1-2 dni, potem zaczyna się umieranie). Wtedy ciśnienie mi się podniosło, że mąż naraża żonę, wie że. Ie może dotykać a oni się tulą.. Potem przyszła ta faza rozpadu ciała praktycznie - straszne obrazy!!! Zaczęłam rozumieć ta kobietę, wiadomo że strażak umrze, potwornie cierpi, żona nie chce by umierał w samotności. Aż ona mu mówi wreszcie że jest w ciąży i idiotka dalej tam siedzi i się dotykają!!! Nie daje mi to spokoju, od razu się wkurqilam, nie wyobrażam sobie narażać dziecka, nawet dla męża, wtedy nic się nie liczy tylko bezpieczeństwo dziecka!! Nie mogę dojść do siebie oczywiście doczytałam w artykułach co się wydarzyło dalej. Strażak zmarł, wiadomo. Kobieta urodziła dziewczynkę 2 miesiące przed czasem, napromieniowany, z uszkodzona wątroba i wadami serca, zmarła parę tygodni po porodzie ta kobieta napisała potem książkę - stąd wiadomo co się wydarzyło. Jako matka nie mogę tego ogarnąć


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też oglądam ten serial i bylo to wstrząsające. Ale serial super naprawdę. Tak samo wstrząsające jest to że ci ludzie z dziećmi poszli oglądać ten wybuch z tego mostu. Dużo tam jest takich rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ania20bn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 08:53   #4143
sugar cube
Rozeznanie
 
Avatar sugar cube
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 716
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Hej. Wlasnie wyszlam z polowkowych.
Z lobuziakiem wszystko dobrze, 325g. Idealnie rosnie.
Ale jestem lekko podlamana (moze za duzo powiedziane, ale musze sie oswoic z mysla). Znalezli mi zrost w macicy po lyzeczkowaniu po poronieniu. Na ostatniej wizycie tez dr o tym mowila i ze raczej nie bedzie problemu. A tu uslyszalam, ze mam sie na cesarke nastawiac, bo unaczyniony i tak polozony ze moze byc niebezpieczenstwo przy porodzie. wiem, ze nie koniec swiata i najwazniejsze, ze dla ciazy nie powinien przeszkadzac. Ale nie jest mi ok z ta mysla.

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka
__________________

sugar cube jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 08:58   #4144
ania20bn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez sugar cube Pokaż wiadomość
Hej. Wlasnie wyszlam z polowkowych.
Z lobuziakiem wszystko dobrze, 325g. Idealnie rosnie.
Ale jestem lekko podlamana (moze za duzo powiedziane, ale musze sie oswoic z mysla). Znalezli mi zrost w macicy po lyzeczkowaniu po poronieniu. Na ostatniej wizycie tez dr o tym mowila i ze raczej nie bedzie problemu. A tu uslyszalam, ze mam sie na cesarke nastawiac, bo unaczyniony i tak polozony ze moze byc niebezpieczenstwo przy porodzie. wiem, ze nie koniec swiata i najwazniejsze, ze dla ciazy nie powinien przeszkadzac. Ale nie jest mi ok z ta mysla.

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka
Możesz się skonsultować jeszcze z innym lekarzem jeśli chodzi o opinię i zależy ci na naturalnym porodzie. Wiadomo czasem jak się nie da to człowiek zgadza się na cesarke bo najważniejsze zdrowie twoje i dziecka. Ja też bym chciała po co spróbować naturalnie nawet przy tym ciśnieniu bo łudzę się że może będzie ok na końcu. Ale przeciwskazaniem może byc to łożysko które się nie podniesie np i tez będę zmuszona do cc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ania20bn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 09:07   #4145
Angel7891
Wtajemniczenie
 
Avatar Angel7891
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 093
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Kurcze Sugar też mam zrost i usłyszałam, że nie powinno być żadnego problemu, choć czasem strasznie boli...
Lepiej to skonsultuj z innym. Tak jak z moją chorobą to właściwie prawie każda ma zrosty i zalecają SN żeby właśnie nie powstały kolejne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Angel7891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 09:16   #4146
benetta
Zadomowienie
 
Avatar benetta
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez sugar cube Pokaż wiadomość
Hej. Wlasnie wyszlam z polowkowych.
Z lobuziakiem wszystko dobrze, 325g. Idealnie rosnie.
Ale jestem lekko podlamana (moze za duzo powiedziane, ale musze sie oswoic z mysla). Znalezli mi zrost w macicy po lyzeczkowaniu po poronieniu. Na ostatniej wizycie tez dr o tym mowila i ze raczej nie bedzie problemu. A tu uslyszalam, ze mam sie na cesarke nastawiac, bo unaczyniony i tak polozony ze moze byc niebezpieczenstwo przy porodzie. wiem, ze nie koniec swiata i najwazniejsze, ze dla ciazy nie powinien przeszkadzac. Ale nie jest mi ok z ta mysla.

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka
Konsultacja pewnie niezaszzkodzi, może u lekarza pracującego w szpitalu w którym będziesz rodzić?
Ja żałuję że miałam lyzeczkowanie teraz bym się wstrzymała i poczekała czy nastąpi naturalne poronienie, ale wiadomo, człowiek wtedy nie myślał o takich rzeczach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
18.08.2012 - zaobrączkowana

lipiec 2013 (9/10tc) dziękuje że pojawiłaś się w moim życiu [*] już na zawsze - mama



Listopad 2014 - Maluszek jest już z nami
benetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 09:41   #4147
olajadetektyw
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 170
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez kami_165 Pokaż wiadomość
Dzień dobry.
A ja wyprawilam córkę do przedszkola i idę dalej spac. Najlepiej bym wystawala koło południa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Dużo zdrówka. U mnie zaczęły krwawic hemoroidy, każda wizyta w toalecie to horror

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Poproś o czopki w aptece lub niech ginekolog doradzi, ja to mam z tym straszny problem. Niestety cała misa jest czerwona a ja nie miewam zaparć. Teraz po czopkach jest lepiej. Ograniczyłam też kapustę białą j kiszoną której u nas je się bardzo dużo. Są tez tabletki cyclo3forte.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
olajadetektyw jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-12-02, 09:45   #4148
olajadetektyw
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 170
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Dla mnie 6. 30 godzina to norma. Do tego odkąd 15 odstawilam Zosie to koło 2 lub 4 mamy godzinna przerwę. Ograniczenie spania w dzień nie wchodzi w rachubę bo Ona j tak spi max 1,5 koło 10 lub 11

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
olajadetektyw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 09:47   #4149
sugar cube
Rozeznanie
 
Avatar sugar cube
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 716
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Jeszcze bede rozmawiac z moja lekarka. Ona pracuje w szpitalu gdzie chce rodzic. Ten doktor tez mowil ze z nia bedzie omawiac, bo maja kontakt. I ze generalnie czas na decyzje po badaniu w 30 tygodniu. No zobaczymy jak to bedzie... Na pozniejszym etapie moze faktycznie z kims jeszcze skonsultuje...

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka
__________________

sugar cube jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 10:04   #4150
triss
Wtajemniczenie
 
Avatar triss
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 857
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
Cześć, wczoraj oglądaliśmy z mężem 3 odcinki Czarnobyl na HBO. Pomijając fakt że bardzo mocne i wstrząsające to jestem zbulwersowana postawa żony jednego strażaka. Napiszę teraz ciut o tym wiec jak ktos nie chce wiedzieć niech nie czyta to wszystko na faktach jest więc można w artykułach się też dowiedzieć ale uprzedzam że coś zdradzę.

Strażak gasił pożar po wybuchu reaktora - został napromieniowany śmiertelna dawką, w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala do Moskwy. Jego żona pojechała za nim. W szpitalu przekupila recepcję by wejść do niego ale był kategoryxNy zakaz dotykania i wejście tylko na 30 min - był cały napromieniowany. Oczywiście babka zignorowala to bo gościu czuł się bardzo dobrze - był w fazie polepszenia (na 1-2 dni, potem zaczyna się umieranie). Wtedy ciśnienie mi się podniosło, że mąż naraża żonę, wie że. Ie może dotykać a oni się tulą.. Potem przyszła ta faza rozpadu ciała praktycznie - straszne obrazy!!! Zaczęłam rozumieć ta kobietę, wiadomo że strażak umrze, potwornie cierpi, żona nie chce by umierał w samotności. Aż ona mu mówi wreszcie że jest w ciąży i idiotka dalej tam siedzi i się dotykają!!! Nie daje mi to spokoju, od razu się wkurqilam, nie wyobrażam sobie narażać dziecka, nawet dla męża, wtedy nic się nie liczy tylko bezpieczeństwo dziecka!! Nie mogę dojść do siebie oczywiście doczytałam w artykułach co się wydarzyło dalej. Strażak zmarł, wiadomo. Kobieta urodziła dziewczynkę 2 miesiące przed czasem, napromieniowany, z uszkodzona wątroba i wadami serca, zmarła parę tygodni po porodzie ta kobieta napisała potem książkę - stąd wiadomo co się wydarzyło. Jako matka nie mogę tego ogarnąć


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oglądałam serial. Świetny. Ale z mocy odczuc- ta kobieta ani nawet ten strażak nie wiedzieli do końca co się wydarzyło. Nikt tam o tym nie mówił. To było ukrywane. A już na pewno nie zdawali sobie wtedy sprawy z konsekwencji. Tak myślę. Wg jest prawda że to wszystko długo ukrywano.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Cytat:
Napisane przez sugar cube Pokaż wiadomość
Jeszcze bede rozmawiac z moja lekarka. Ona pracuje w szpitalu gdzie chce rodzic. Ten doktor tez mowil ze z nia bedzie omawiac, bo maja kontakt. I ze generalnie czas na decyzje po badaniu w 30 tygodniu. No zobaczymy jak to bedzie... Na pozniejszym etapie moze faktycznie z kims jeszcze skonsultuje...

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka
Trzeba miesc nadzieję że zrost nie będzie przeszkodą. Kurde, ja miałam trzy łyżeczkowania.... Z tego dwa w tym roku w odstępie dwóch miesięcy ... Mam nadzieję że nie ma zrostów...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają"
triss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 11:14   #4151
_Loooola_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 434
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Hej mały człowiek codziennie rano ćwiczy, cieszę się, że już go czuję, ale z drugiej strony przeraża mnie, że ktoś we mnie siedzi, żyje, jest całkowicie zależny ode mnie, a już niedługo przyjdzie na świat w przyszłym tygodniu mam połówkowe, mam nadzieję na same dobre wieści

Jak już będę na wolnym to mam całą listę seriali do obejrzenia koniecznie obejrzę Czarnobyl, ale jedź w planach jest Żmijowisko i najnowsza Wataha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
_Loooola_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-02, 13:27   #4152
benetta
Zadomowienie
 
Avatar benetta
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Z tym Czarnobylem, pewnie tak było że nie mieli świadomości, skoro mieszkali w pobliżu to na pewno propaganda wcześniej odpowiednio zadziałała, żeby sie nikt nie buntowal. Ale kurcze, mimo wszystko, jak lekarz by mnie o☠☠☠☠☠☠☠il że w ciąży nie wolno, to bym wybiegła stamtąd! Teraz mi się przypomniała historia mojego wujka, był umierający nie było wiadomo dlaczego. Ciotka była w ciąży wtedy - lekarze nie pozwolili się zbliżać. Potem się okazało że miał malarie. Ale ciotka dobrze szpitala nie pojechała.
Może tak jak pisalyscie, zaufanie w to co mówią lekarze byłą niska.. Straszne to wszystko

A serial polecam, podobno bardzo mocno trzyma się faktów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
18.08.2012 - zaobrączkowana

lipiec 2013 (9/10tc) dziękuje że pojawiłaś się w moim życiu [*] już na zawsze - mama



Listopad 2014 - Maluszek jest już z nami
benetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 13:40   #4153
dorota8500
Zadomowienie
 
Avatar dorota8500
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 990
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Mój mały miał dziś czkawke myślałam że mam jakąś zapas i serce tak głośniej i wolniej bije. Jak wybuchnelam śmiechem to czkawka się skończyła

Kami też mam problem z zaparciami aż do krwi. Raz w tygodniu stosuje czopek glicerynowy i pije syrop duphalac on już podczas trawienia zmiekcza i jest lepiej ale szału nie ma. Odkąd pije syrop przynajmniej nie mam ran

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dorota8500 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 15:13   #4154
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Hej,

Cytat:
Napisane przez Angel7891 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak lekarz wam podaje długość szyjki to rozumiem, że całej (i części zewnętrznej i wewnętrznej)? Jak długie macie?
Mi powiedział jedynie,że jest długa, nie podał dł. Może na połówkowych 9 grudnia powie.


Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
Cześć, wczoraj oglądaliśmy z mężem 3 odcinki Czarnobyl na HBO. Pomijając fakt że bardzo mocne i wstrząsające to jestem zbulwersowana postawa żony jednego strażaka. Napiszę teraz ciut o tym wiec jak ktos nie chce wiedzieć niech nie czyta to wszystko na faktach jest więc można w artykułach się też dowiedzieć ale uprzedzam że coś zdradzę.

Strażak gasił pożar po wybuchu reaktora - został napromieniowany śmiertelna dawką, w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala do Moskwy. Jego żona pojechała za nim. W szpitalu przekupila recepcję by wejść do niego ale był kategoryxNy zakaz dotykania i wejście tylko na 30 min - był cały napromieniowany. Oczywiście babka zignorowala to bo gościu czuł się bardzo dobrze - był w fazie polepszenia (na 1-2 dni, potem zaczyna się umieranie). Wtedy ciśnienie mi się podniosło, że mąż naraża żonę, wie że. Ie może dotykać a oni się tulą.. Potem przyszła ta faza rozpadu ciała praktycznie - straszne obrazy!!! Zaczęłam rozumieć ta kobietę, wiadomo że strażak umrze, potwornie cierpi, żona nie chce by umierał w samotności. Aż ona mu mówi wreszcie że jest w ciąży i idiotka dalej tam siedzi i się dotykają!!! Nie daje mi to spokoju, od razu się wkurqilam, nie wyobrażam sobie narażać dziecka, nawet dla męża, wtedy nic się nie liczy tylko bezpieczeństwo dziecka!! Nie mogę dojść do siebie oczywiście doczytałam w artykułach co się wydarzyło dalej. Strażak zmarł, wiadomo. Kobieta urodziła dziewczynkę 2 miesiące przed czasem, napromieniowany, z uszkodzona wątroba i wadami serca, zmarła parę tygodni po porodzie ta kobieta napisała potem książkę - stąd wiadomo co się wydarzyło. Jako matka nie mogę tego ogarnąć
Ludzie nie mieli świadomości na temat tego jakie mogą być skutki napromieniowania, ani tego,że promieniowanie przechodzi na człowieka nie tylko z przedmiotów, ale i od ludzi. Nie wiedzieli też,jaki dużym zagrożeniem dla płodu jest takie promieniowanie. A już inna sprawa, ale ostrzeżenie lekarzy zostały zlekceważone. Tak jak ktoś tu napisał jakby mi lekarz powiedział proszę wyjść , bo to szkodzi, a wiedziałabym,że jestem w ciąży, to bym na pewno wyszła, nawet nie mając żadnej wiedzy na dany temat.

Cytat:
Napisane przez sugar cube Pokaż wiadomość
Hej. Wlasnie wyszlam z polowkowych.
Z lobuziakiem wszystko dobrze, 325g. Idealnie rosnie.
Ale jestem lekko podlamana (moze za duzo powiedziane, ale musze sie oswoic z mysla). Znalezli mi zrost w macicy po lyzeczkowaniu po poronieniu. Na ostatniej wizycie tez dr o tym mowila i ze raczej nie bedzie problemu. A tu uslyszalam, ze mam sie na cesarke nastawiac, bo unaczyniony i tak polozony ze moze byc niebezpieczenstwo przy porodzie. wiem, ze nie koniec swiata i najwazniejsze, ze dla ciazy nie powinien przeszkadzac. Ale nie jest mi ok z ta mysla.
Powinnaś wg mnie skonsultować to z kilkoma innymi lekarzami. Mi lekarz mówił,że każda kolejna cesarka niesie ze sobą ryzyko nowych zrostów i jest bardzo dużą ingerecją w jamę brzuszną, ale jak życie i zdrowie dziecka, czy matki ma być zagrożone, to trzeba zrobić cc. Nie można ryzykować. Jakaś kobieta na fb napisała,że podczas cc okazało się,że pękała jej blizna na macicy i jakby rodziła naturalnie, to dostałaby krwotoku i byłoby fatalnie. Najlepiej jak wypowie się kilku lekarzy , czy sn będzie bezpieczne. Jakby mieli podzielone zdania, to bym chyba jednak bezpieczniej bym robiła cc.

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
Konsultacja pewnie niezaszzkodzi, może u lekarza pracującego w szpitalu w którym będziesz rodzić?
Ja żałuję że miałam lyzeczkowanie teraz bym się wstrzymała i poczekała czy nastąpi naturalne poronienie, ale wiadomo, człowiek wtedy nie myślał o takich rzeczach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja poroniłam naturalnie w 8 tyg.wyszedł cały pęcherzyk z zarodkiem, ale musieli mi i tak robić zabieg na Karowej, powiedzieli,że nie robią zabiegu jak jest 5-6 tydz. , ale 8 my to już tak.

Wczoraj wieczorem po raz pierwszy dało się odczuć ruchy dziecka przez skórę. Przyłożyłam rękę i poszułam kopniaczki. Zawołałam męża i on również wyczuł ruchy.

Byłam dzisiaj w galerii handlowej. Pojechałam na chwilę,żeby obejrzeć kurtki w h&m i kupić wygodne buty. Kurtki nie znalazłam żadnej nie było ciążowej w sklepie, butów też nie było w moim rozmiarze takich jak chciałam, ale zaszłam oczywiście za węchem do knajpy i znowu przepadłam. Zjadłam zupkę jarzynową i pyszną sałatkę z kozim serem, gruszką i granatem. Była obłędnie dobra . Teraz ciągle o niej myślę. Zjadłabym drugi raz. Co ta ciąża robi z człowiekiem. Przez cały dzień myślę tylko o jedzeniu.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 15:15   #4155
triss
Wtajemniczenie
 
Avatar triss
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 857
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez dorota8500 Pokaż wiadomość
Mój mały miał dziś czkawke myślałam że mam jakąś zapas i serce tak głośniej i wolniej bije. Jak wybuchnelam śmiechem to czkawka się skończyła

Kami też mam problem z zaparciami aż do krwi. Raz w tygodniu stosuje czopek glicerynowy i pije syrop duphalac on już podczas trawienia zmiekcza i jest lepiej ale szału nie ma. Odkąd pije syrop przynajmniej nie mam ran

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ooo mój syn miał w brzuchu czkawke ciągle :l potem chyba do 4-5 miesiąca też raz dziennie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają"
triss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 18:48   #4156
kami_165
Zadomowienie
 
Avatar kami_165
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 035
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Witam się po wizycie. Mała waży 420g w 21+1 wszystko dobrze, nie dało się sprawdzić w mózgu i kilku rzeczy bo miała tak nisko głowę że lekarz musiał aż naciskać na kość żeby cokolwiek było widać, ale i tak się nie udało. Cała reszta ok. Łożysko podniosło się kilka milimetrów, jeszcze ma tych 2 cm, ale mówił że będzie dobrze. Od początku moja waga dzisiaj w gabinecie pokazała plus 1kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Cytat:
Napisane przez dorota8500 Pokaż wiadomość
Mój mały miał dziś czkawke myślałam że mam jakąś zapas i serce tak głośniej i wolniej bije. Jak wybuchnelam śmiechem to czkawka się skończyła

Kami też mam problem z zaparciami aż do krwi. Raz w tygodniu stosuje czopek glicerynowy i pije syrop duphalac on już podczas trawienia zmiekcza i jest lepiej ale szału nie ma. Odkąd pije syrop przynajmniej nie mam ran

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też używam czopkow, staram się jak najmniej, ale czasami muszę. Ból można porównać do takiego w którym dziecko sie rodzi, czyli do ostatniej fazy. Takie rozrywanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nasz Dzień
14.09.2013
kami_165 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 19:11   #4157
EwkaP
Raczkowanie
 
Avatar EwkaP
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 357
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Zaliczyliśmy w Niemczech stłuczkę jeszcze z auta wyszło 4 taki rosłych facetów Turków.. Najechał on na Nas w lawetę mój mąż tłumaczył , że oni w Nas . A oni ,że my w nich.. Niemiecka policja masakra jakaś . Dobrze , że to było w miarę blisko Berlina i wujek przyjechał . My mamy kamerę przód i tył i to Nas uratowało i wujek chociaż Polak w Niemczech mieszka już 40 lat i wygląda jak Turek . Rozmawiał z tymi osobami i policją . .Zaliczyłam niemiecką służbę zdrowia i kolejki chyba dłuższe niż u Nas.. :/ I mam dość już tego krótkiego urlopu..
EwkaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-02, 19:57   #4158
benetta
Zadomowienie
 
Avatar benetta
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez Curly81 Pokaż wiadomość
Hej,


Mi powiedział jedynie,że jest długa, nie podał dł. Może na połówkowych 9 grudnia powie.



Ludzie nie mieli świadomości na temat tego jakie mogą być skutki napromieniowania, ani tego,że promieniowanie przechodzi na człowieka nie tylko z przedmiotów, ale i od ludzi. Nie wiedzieli też,jaki dużym zagrożeniem dla płodu jest takie promieniowanie. A już inna sprawa, ale ostrzeżenie lekarzy zostały zlekceważone. Tak jak ktoś tu napisał jakby mi lekarz powiedział proszę wyjść , bo to szkodzi, a wiedziałabym,że jestem w ciąży, to bym na pewno wyszła, nawet nie mając żadnej wiedzy na dany temat.


Powinnaś wg mnie skonsultować to z kilkoma innymi lekarzami. Mi lekarz mówił,że każda kolejna cesarka niesie ze sobą ryzyko nowych zrostów i jest bardzo dużą ingerecją w jamę brzuszną, ale jak życie i zdrowie dziecka, czy matki ma być zagrożone, to trzeba zrobić cc. Nie można ryzykować. Jakaś kobieta na fb napisała,że podczas cc okazało się,że pękała jej blizna na macicy i jakby rodziła naturalnie, to dostałaby krwotoku i byłoby fatalnie. Najlepiej jak wypowie się kilku lekarzy , czy sn będzie bezpieczne. Jakby mieli podzielone zdania, to bym chyba jednak bezpieczniej bym robiła cc.

Ja poroniłam naturalnie w 8 tyg.wyszedł cały pęcherzyk z zarodkiem, ale musieli mi i tak robić zabieg na Karowej, powiedzieli,że nie robią zabiegu jak jest 5-6 tydz. , ale 8 my to już tak.

Wczoraj wieczorem po raz pierwszy dało się odczuć ruchy dziecka przez skórę. Przyłożyłam rękę i poszułam kopniaczki. Zawołałam męża i on również wyczuł ruchy.

Byłam dzisiaj w galerii handlowej. Pojechałam na chwilę,żeby obejrzeć kurtki w h&m i kupić wygodne buty. Kurtki nie znalazłam żadnej nie było ciążowej w sklepie, butów też nie było w moim rozmiarze takich jak chciałam, ale zaszłam oczywiście za węchem do knajpy i znowu przepadłam. Zjadłam zupkę jarzynową i pyszną sałatkę z kozim serem, gruszką i granatem. Była obłędnie dobra . Teraz ciągle o niej myślę. Zjadłabym drugi raz. Co ta ciąża robi z człowiekiem. Przez cały dzień myślę tylko o jedzeniu.
Mojej siostrze pękła macica przy sn po dwóch wcześniejszych cc ale 3 ciąże każda w odstępie 1,5 roku 🤦☠♀️ trzeci miała ekspresowy i nie zdążyli z cesarka. Cud że żyją, uratowało ja ze łożysko było w tym konkretnym miejscu a nie żadnym innym i że blizna strzeliła przy ostatnim partym. Podpisuje się pod twoją recenzja cc. Ja chyba też będę się skłaniać ku cc u mnie, choć boję się

U mnie był 10, ale czytałam potem z kilku źródeł że nawet do 12 czy nawet dłużej czasem udaje się uniknąć ingerencji, pewnie zależy od przypadku i doświadczeń i ustaleń w danym szpitalu. Po porodzie już w sumie nie wracałam do tematu, obym nigdy już nie musiała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Cytat:
Napisane przez kami_165 Pokaż wiadomość
Witam się po wizycie. Mała waży 420g w 21+1 wszystko dobrze, nie dało się sprawdzić w mózgu i kilku rzeczy bo miała tak nisko głowę że lekarz musiał aż naciskać na kość żeby cokolwiek było widać, ale i tak się nie udało. Cała reszta ok. Łożysko podniosło się kilka milimetrów, jeszcze ma tych 2 cm, ale mówił że będzie dobrze. Od początku moja waga dzisiaj w gabinecie pokazała plus 1kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Też używam czopkow, staram się jak najmniej, ale czasami muszę. Ból można porównać do takiego w którym dziecko sie rodzi, czyli do ostatniej fazy. Takie rozrywanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Plus 1??? Ty szczęściaro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
18.08.2012 - zaobrączkowana

lipiec 2013 (9/10tc) dziękuje że pojawiłaś się w moim życiu [*] już na zawsze - mama



Listopad 2014 - Maluszek jest już z nami
benetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-03, 07:10   #4159
madziarek1
Rozeznanie
 
Avatar madziarek1
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 586
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
Z tym Czarnobylem, pewnie tak było że nie mieli świadomości, skoro mieszkali w pobliżu to na pewno propaganda wcześniej odpowiednio zadziałała, żeby sie nikt nie buntowal. Ale kurcze, mimo wszystko, jak lekarz by mnie oil że w ciąży nie wolno, to bym wybiegła stamtąd! Teraz mi się przypomniała historia mojego wujka, był umierający nie było wiadomo dlaczego. Ciotka była w ciąży wtedy - lekarze nie pozwolili się zbliżać. Potem się okazało że miał malarie. Ale ciotka dobrze szpitala nie pojechała.
Może tak jak pisalyscie, zaufanie w to co mówią lekarze byłą niska.. Straszne to wszystko

A serial polecam, podobno bardzo mocno trzyma się faktów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Niby się trzyma, ale Rosjanie są innego zdania haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Cytat:
Napisane przez dorota8500 Pokaż wiadomość
Mój mały miał dziś czkawke myślałam że mam jakąś zapas i serce tak głośniej i wolniej bije. Jak wybuchnelam śmiechem to czkawka się skończyła

Kami też mam problem z zaparciami aż do krwi. Raz w tygodniu stosuje czopek glicerynowy i pije syrop duphalac on już podczas trawienia zmiekcza i jest lepiej ale szału nie ma. Odkąd pije syrop przynajmniej nie mam ran

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mi pomagało siemie lniane ale taj na 100% to pomogło odstawienie żelaza... skończyły mi się witaminy i kilka dni się dobrze czułam, kupiłam je i znowu to samo, zamieniłam na takie bez żelaza i jest ok i wyniki też dobre

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
madziarek1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-03, 07:36   #4160
olajadetektyw
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 170
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez madziarek1 Pokaż wiadomość
Niby się trzyma, ale Rosjanie są innego zdania haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Mi pomagało siemie lniane ale taj na 100% to pomogło odstawienie żelaza... skończyły mi się witaminy i kilka dni się dobrze czułam, kupiłam je i znowu to samo, zamieniłam na takie bez żelaza i jest ok i wyniki też dobre

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Właśnie to żelazo. Ja zamierzam kupić właśnie pregna plus bo w moich jest duża dawka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
olajadetektyw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-03, 07:55   #4161
sugar cube
Rozeznanie
 
Avatar sugar cube
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 716
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez Curly81 Pokaż wiadomość
Hej,





Mi powiedział jedynie,że jest długa, nie podał dł. Może na połówkowych 9 grudnia powie.







Ludzie nie mieli świadomości na temat tego jakie mogą być skutki napromieniowania, ani tego,że promieniowanie przechodzi na człowieka nie tylko z przedmiotów, ale i od ludzi. Nie wiedzieli też,jaki dużym zagrożeniem dla płodu jest takie promieniowanie. A już inna sprawa, ale ostrzeżenie lekarzy zostały zlekceważone. Tak jak ktoś tu napisał jakby mi lekarz powiedział proszę wyjść , bo to szkodzi, a wiedziałabym,że jestem w ciąży, to bym na pewno wyszła, nawet nie mając żadnej wiedzy na dany temat.





Powinnaś wg mnie skonsultować to z kilkoma innymi lekarzami. Mi lekarz mówił,że każda kolejna cesarka niesie ze sobą ryzyko nowych zrostów i jest bardzo dużą ingerecją w jamę brzuszną, ale jak życie i zdrowie dziecka, czy matki ma być zagrożone, to trzeba zrobić cc. Nie można ryzykować. Jakaś kobieta na fb napisała,że podczas cc okazało się,że pękała jej blizna na macicy i jakby rodziła naturalnie, to dostałaby krwotoku i byłoby fatalnie. Najlepiej jak wypowie się kilku lekarzy , czy sn będzie bezpieczne. Jakby mieli podzielone zdania, to bym chyba jednak bezpieczniej bym robiła cc.



Ja poroniłam naturalnie w 8 tyg.wyszedł cały pęcherzyk z zarodkiem, ale musieli mi i tak robić zabieg na Karowej, powiedzieli,że nie robią zabiegu jak jest 5-6 tydz. , ale 8 my to już tak.



Wczoraj wieczorem po raz pierwszy dało się odczuć ruchy dziecka przez skórę. Przyłożyłam rękę i poszułam kopniaczki. Zawołałam męża i on również wyczuł ruchy.



Byłam dzisiaj w galerii handlowej. Pojechałam na chwilę,żeby obejrzeć kurtki w h&m i kupić wygodne buty. Kurtki nie znalazłam żadnej nie było ciążowej w sklepie, butów też nie było w moim rozmiarze takich jak chciałam, ale zaszłam oczywiście za węchem do knajpy i znowu przepadłam. Zjadłam zupkę jarzynową i pyszną sałatkę z kozim serem, gruszką i granatem. Była obłędnie dobra . Teraz ciągle o niej myślę. Zjadłabym drugi raz. Co ta ciąża robi z człowiekiem. Przez cały dzień myślę tylko o jedzeniu.
Na pewno skonsultuje. Pierwszy porod byl sn, bez problemow, wiec tak mnie to zaskoczylo, ze cc przez glupi zrost po lyzeczkowaniu takie rzeczy...
Ale juz sie z tym przespalam i mi lepiej. Jeszcze daleko, cc moze sie zawsze zdazyc. Wazne, ze bobas zdrowy i dla samej ciazy nic nie zagraza.

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka
__________________

sugar cube jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-03, 08:00   #4162
benetta
Zadomowienie
 
Avatar benetta
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Do głowy wpadł mi pomysł żeby zamówić dietę pudełkową na jakieś 2 tygodnie po porodzie, co myślicie o tym pomyśle? Żeby nie trzeba było myśleć o gotowaniu w tym pierwszym czasie. Korzystalyscie może z tych diet? Cenowo w sumie nie aż taka tragedia, znalazlam- za 10 dni (bez weekendu) 500zl za 4 posiłki za osobę. Zamówiłabym dla siebie i męża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
18.08.2012 - zaobrączkowana

lipiec 2013 (9/10tc) dziękuje że pojawiłaś się w moim życiu [*] już na zawsze - mama



Listopad 2014 - Maluszek jest już z nami
benetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-03, 08:09   #4163
Angel7891
Wtajemniczenie
 
Avatar Angel7891
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 093
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
Do głowy wpadł mi pomysł żeby zamówić dietę pudełkową na jakieś 2 tygodnie po porodzie, co myślicie o tym pomyśle? Żeby nie trzeba było myśleć o gotowaniu w tym pierwszym czasie. Korzystalyscie może z tych diet? Cenowo w sumie nie aż taka tragedia, znalazlam- za 10 dni (bez weekendu) 500zl za 4 posiłki za osobę. Zamówiłabym dla siebie i męża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja planuje, kiedy dostanę zielone światło na wyganianie malucha, pogotowac i pomrozic albo coś do słoików. Jakieś leczo, pierogi, bigos czy gulasz. Albo mięsa uszykowane tylko do obróbki jak devolaye czy coś takiego. Tak żebyśmy mieli na ten pierwszy czas. Mąż też coś potrafi ugotować to jakoś się da radę. A u mnie z resztą pierwszy wnuczek to już teraz jeżdżą ze smakolykami moi rodzice. Także oni też pewnie nam coś zawsze podrzucą w kryzysie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Angel7891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-03, 08:19   #4164
EwkaP
Raczkowanie
 
Avatar EwkaP
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 357
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez olajadetektyw Pokaż wiadomość
Właśnie to żelazo. Ja zamierzam kupić właśnie pregna plus bo w moich jest duża dawka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Ja biorę osobno jeszcze żelazo w tabletkach i dieta bogata w żelazo jest ona zbilansowana owoce suszone morele/brzoskwinie pukico nie mam problemów .

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

My z rodzicami mieszkamy ,a tak serio mój tata na emeryturze jest i rozwija pasję do gotowania Wymyśla potrawy ,oglada programy i zawsze obiad jest . Zapiekanka z czerstwego chleba podbiła serca rodzinny . Prosta pyszna i syta.
EwkaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-03, 08:37   #4165
triss
Wtajemniczenie
 
Avatar triss
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 857
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Ja też się nie martwię o gotowanie po porodzie. Mieszkamy z mamą, mama już na emeryturze więc na pewno dużo pomoże tak jak przy pierwszym dziecku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają"
triss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-03, 09:03   #4166
ania20bn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez Angel7891 Pokaż wiadomość
Ja planuje, kiedy dostanę zielone światło na wyganianie malucha, pogotowac i pomrozic albo coś do słoików. Jakieś leczo, pierogi, bigos czy gulasz. Albo mięsa uszykowane tylko do obróbki jak devolaye czy coś takiego. Tak żebyśmy mieli na ten pierwszy czas. Mąż też coś potrafi ugotować to jakoś się da radę. A u mnie z resztą pierwszy wnuczek to już teraz jeżdżą ze smakolykami moi rodzice. Także oni też pewnie nam coś zawsze podrzucą w kryzysie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Polecam znaleźć dobrą knajpke z obiadami. My mamy taką na miejscu i nie drogą więc na ten pierwszy czas była super. I do tego babcie przywozily więc super. Teraz pod koniec planuję też coś porobić i pomrozic. Nienawidzę planować obiadów. Nawet teraz jak jestem w domu to jak mam myśleć co zrobić to mi sie słabo robi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Cytat:
Napisane przez EwkaP Pokaż wiadomość
Ja biorę osobno jeszcze żelazo w tabletkach i dieta bogata w żelazo jest ona zbilansowana owoce suszone morele/brzoskwinie pukico nie mam problemów .

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

My z rodzicami mieszkamy ,a tak serio mój tata na emeryturze jest i rozwija pasję do gotowania Wymyśla potrawy ,oglada programy i zawsze obiad jest . Zapiekanka z czerstwego chleba podbiła serca rodzinny . Prosta pyszna i syta.
Daj przepis

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ania20bn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-03, 09:06   #4167
wiola_p
Zadomowienie
 
Avatar wiola_p
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 531
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
Do głowy wpadł mi pomysł żeby zamówić dietę pudełkową na jakieś 2 tygodnie po porodzie, co myślicie o tym pomyśle? Żeby nie trzeba było myśleć o gotowaniu w tym pierwszym czasie. Korzystalyscie może z tych diet? Cenowo w sumie nie aż taka tragedia, znalazlam- za 10 dni (bez weekendu) 500zl za 4 posiłki za osobę. Zamówiłabym dla siebie i męża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
to jest swietny pomysl i ja na pewno z tego skorzystam zaluje, że po pierwszym porodzie na to nie wpadlam i czesto zamawialismy jakies jedzenie bylam na diecie pudelkowej ok 3msc po porodzie zeby schudnąć i bylam zachwycona smakami i roznorodnoscia od tamtej pory bardzo wkrecilam sie w salatki zielone no i nie musialam rezygnowac ze slodkiego bo tam zawsze cos bylo, albo na sniadanie albo na podwieczorek

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Cytat:
Napisane przez EwkaP Pokaż wiadomość
Ja biorę osobno jeszcze żelazo w tabletkach i dieta bogata w żelazo jest ona zbilansowana owoce suszone morele/brzoskwinie pukico nie mam problemów .

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

My z rodzicami mieszkamy ,a tak serio mój tata na emeryturze jest i rozwija pasję do gotowania Wymyśla potrawy ,oglada programy i zawsze obiad jest . Zapiekanka z czerstwego chleba podbiła serca rodzinny . Prosta pyszna i syta.
tez dodatkowo biore zelazo i na zaparcia bardzo pomagaja mi kiwi
wiola_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-03, 09:21   #4168
madziarek1
Rozeznanie
 
Avatar madziarek1
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 586
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
Do głowy wpadł mi pomysł żeby zamówić dietę pudełkową na jakieś 2 tygodnie po porodzie, co myślicie o tym pomyśle? Żeby nie trzeba było myśleć o gotowaniu w tym pierwszym czasie. Korzystalyscie może z tych diet? Cenowo w sumie nie aż taka tragedia, znalazlam- za 10 dni (bez weekendu) 500zl za 4 posiłki za osobę. Zamówiłabym dla siebie i męża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fajny pomysł, ale ja mam jeszcze dwoje dzieci i ibtak musze gotować, chociaż na początku pewnie mąż będzie gitiwać bo będzie w domu a potem już sie ogarne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Cytat:
Napisane przez EwkaP Pokaż wiadomość
Ja biorę osobno jeszcze żelazo w tabletkach i dieta bogata w żelazo jest ona zbilansowana owoce suszone morele/brzoskwinie pukico nie mam problemów .

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

My z rodzicami mieszkamy ,a tak serio mój tata na emeryturze jest i rozwija pasję do gotowania Wymyśla potrawy ,oglada programy i zawsze obiad jest . Zapiekanka z czerstwego chleba podbiła serca rodzinny . Prosta pyszna i syta.
Też nie miałam probelmów w dwóch poprzednich ciążach, ale za każdym razem tego żelaza potrzebowałam,ciągle musiałam myśleć o dostarczaniu go. może teraz mi nie brakuje i za dużo go brałam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez madziarek1
Czas edycji: 2019-12-03 o 09:24
madziarek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-03, 09:34   #4169
Juliette88
Zadomowienie
 
Avatar Juliette88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 672
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
Do głowy wpadł mi pomysł żeby zamówić dietę pudełkową na jakieś 2 tygodnie po porodzie, co myślicie o tym pomyśle? Żeby nie trzeba było myśleć o gotowaniu w tym pierwszym czasie. Korzystalyscie może z tych diet? Cenowo w sumie nie aż taka tragedia, znalazlam- za 10 dni (bez weekendu) 500zl za 4 posiłki za osobę. Zamówiłabym dla siebie i męża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobry pomysł, nie wpadłam na to Muszę się rozejrzeć jak to u nas wygląda. Tylko pozostaje problem ze starszą
Nawet gdyby mama, albo teściowa chciały mi gotować to chyba bym nie skorzystała, bo obie są miłośniczkami teorii o diecie matki karmiącej i najchętniej serwowałyby cienkie zupy bez przypraw i gotowane mięso bez smaku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
The lullabies from the machines.


Kwiatuszek
Juliette88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-03, 09:51   #4170
sugar cube
Rozeznanie
 
Avatar sugar cube
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 716
Dot.: Mamusie KWIETNIOWE 2020

Ja cos na pewno porobie wczesniej i pomroze. Po pierwszym porodzie zalowalam, ze sie nie ogarnelam. A nie mamy babc na miejscu, zeby cos pomogly. A teraz starszak w domu, nie ma opcji, ze obiadu nie bedzie.



Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka
__________________

sugar cube jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-12-30 23:36:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:15.