Lubelskie Żonki!!

[jodie]

dzień dobry! ale cicho....

[Sonia11]

No strasznie cicho, ale jak pójde do domu to pewnie się rozgadacie...

To uciekam do jutra

[miss.hot]

Cisza jakiej dawno nie było

Ja spadam zaraz na obiadek do teściowej, a potem na pazurki

[tola3804]

No to może ja coś napiszę...
Dzień dobroci dla ciężarnych minął chyba bezpowrotnie... Dziś musiałam swoje odstać w leclercu. Byłam tak gdzieś w południe, a ludzi tyle, jakby co najmniej jaki weekend przed świętem był czy co. Chyba z 10 osób przede mną w kolejce, a wszyscy kosze pełne po brzegi. Kasy prawie wszystkie czynne, a ekspedientki i tak nie wyrabiały na zakrętach. Wróciłam do domu naprawdę padnięta po tych zakupach. W międzyczasie odebrałam też wyniki i chyba wszystko ok (tak na moje oko). No, a później robiłam z mamą w domu kopytka. A teraz odpoczywam i wcinam jabłko.

[pola_m]

w ogóle w leclercu ostatnio dzikie tłumy- o której bym nie była, swoje w kolejce muszę odstać...

Ale dzisiaj ogólnie pozytywnie, miałam jedną miłą rozmowę o pracę i obcięłam włosy, trochę bardziej niż planowałam, jestem zadowolona, ciekawe jeszcze co na to szanowny małż powie jak wróci...

a teraz popijam pyszny soczek burakowy, coby nie złapać jakiegoś gluta przez te temperatury poranne i wieczorne

[ruda3d]

Napisane przez tola3804

No to może ja coś napiszę...
Dzień dobroci dla ciężarnych minął chyba bezpowrotnie... Dziś musiałam swoje odstać w leclercu. Byłam tak gdzieś w południe, a ludzi tyle, jakby co najmniej jaki weekend przed świętem był czy co. Chyba z 10 osób przede mną w kolejce, a wszyscy kosze pełne po brzegi. Kasy prawie wszystkie czynne, a ekspedientki i tak nie wyrabiały na zakrętach. Wróciłam do domu naprawdę padnięta po tych zakupach. W międzyczasie odebrałam też wyniki i chyba wszystko ok (tak na moje oko). No, a później robiłam z mamą w domu kopytka. A teraz odpoczywam i wcinam jabłko.

ooooj paskudni, niedobrzy ludzie w kolejkach
a w ogóle co ci wszyscy ludzie robili w leclercu o 12:00 w środę? w pracy trza siedzieć, a nie po sklepach się szlajać....

[sija]

czyżby ludzie się rzucili na zakupy po 1 dniu bez handlu?? a ja do leclerka nie jeżdże żeby sobie stresów zaoszczędzić - zawsze jak się wybierałam na jakąś promocję to oczywiście śladu już po niej nie było, zresztą i tak do reala mam znacznie bliżej

Zrobiłam dziś listę rzeczy, które musimy kupić dla maluszka, poza ubrankami, bo to muszę jeszcze przemyśleć. Wolę tego narazie nie podliczać, bo zawał murowany

Tu pytanie do mamusiek: mam od siostry taką dość sporą (tak mi się wydaje) wanienkę, czy używałyście jakiejś wkładki podtrzymującej dzieciaczka w kompieli? widziałam takie profilowane plastikowe i z gąbki, albo maty antypoślizgowe, czy to się wogóle sprawdza?? czy lepiej po prostu podtrzymywać malucha jedną ręką?

Tola a Wy macie już wszystko? czy jeszcze kompletujesz?

Już się nie mogę doczekać zajęć w szkole rodzenia dziś od rana miałam obsesyjne myśli, żeby polecieć do sklepu i od razu wszystko kupić na szczęście skończyło sie tylko na zrobieniu listy

[tola3804]

Napisane przez pola_m

Ale dzisiaj ogólnie pozytywnie, miałam jedną miłą rozmowę o pracę i obcięłam włosy, trochę bardziej niż planowałam, jestem zadowolona, ciekawe jeszcze co na to szanowny małż powie jak wróci...

To pochwal się, wklej jakąś fotke czy coś...

Napisane przez ruda3d

ooooj paskudni, niedobrzy ludzie w kolejkach
a w ogóle co ci wszyscy ludzie robili w leclercu o 12:00 w środę? w pracy trza siedzieć, a nie po sklepach się szlajać....

Ja nie wiem właśnie...

Napisane przez sija

czyżby ludzie się rzucili na zakupy po 1 dniu bez handlu?? a ja do leclerka nie jeżdże żeby sobie stresów zaoszczędzić - zawsze jak się wybierałam na jakąś promocję to oczywiście śladu już po niej nie było, zresztą i tak do reala mam znacznie bliżej

Tu pytanie do mamusiek: mam od siostry taką dość sporą (tak mi się wydaje) wanienkę, czy używałyście jakiejś wkładki podtrzymującej dzieciaczka w kompieli? widziałam takie profilowane plastikowe i z gąbki, albo maty antypoślizgowe, czy to się wogóle sprawdza?? czy lepiej po prostu podtrzymywać malucha jedną ręką?

Tola a Wy macie już wszystko? czy jeszcze kompletujesz?

Już się nie mogę doczekać zajęć w szkole rodzenia dziś od rana miałam obsesyjne myśli, żeby polecieć do sklepu i od razu wszystko kupić na szczęście skończyło sie tylko na zrobieniu listy

No mamy już chyba wszystko oprócz fotelika samochodowego.
Pytanie o wanienkę co prawda nie do mnie, ale położna na szkole rodzenia powie Ci, że nic nie jest potrzebne, a jeśli już bardzo chcesz to ewentualnie taki plastikowy coś, bo w gąbce za dużo syfków się zbiera.

A kiedy zaczynacie te zajęcia?

Nic mi się jakoś nie chce... Chyba lenia złapałam jakiegoś...

[ruda3d]

ja tez mam lenia, co prawda nie takiego wielkiego jak Ty, ale tez mam....
mąż na mnie mówi ostatnio "lenin", od lenienia się he he dowcipniś

[sija]

Napisane przez tola3804

No mamy już chyba wszystko oprócz fotelika samochodowego.
Pytanie o wanienkę co prawda nie do mnie, ale położna na szkole rodzenia powie Ci, że nic nie jest potrzebne, a jeśli już bardzo chcesz to ewentualnie taki plastikowy coś, bo w gąbce za dużo syfków się zbiera.

A kiedy zaczynacie te zajęcia?

Nic mi się jakoś nie chce... Chyba lenia złapałam jakiegoś...

to jeszcze przemyślę zakup takiej plastikowej wkładki
Co do zajęć, to ma do mnie położna dzwonić, bo jeszcze nie wie, kiedy następna grupa zacznie zajęcia. Pewnie nie za długo, bo wspominała, że chce się wyrobić przed świętami.

[tola3804]

Napisane przez ruda3d

ja tez mam lenia, co prawda nie takiego wielkiego jak Ty, ale tez mam....
mąż na mnie mówi ostatnio "lenin", od lenienia się he he dowcipniś

Lepszy "lenin" niż "odkurzacz", ale bez kitu ostatnio mogłabym chyba jeść non-stop...

Napisane przez sija

to jeszcze przemyślę zakup takiej plastikowej wkładki
Co do zajęć, to ma do mnie położna dzwonić, bo jeszcze nie wie, kiedy następna grupa zacznie zajęcia. Pewnie nie za długo, bo wspominała, że chce się wyrobić przed świętami.

No to fajnie.

[pola_m]

fotki na razie brak, bo mąż zabrał aparat. Jak wróci to może coś wrzucę

a lenin bardzo ładnie czyli że odpoczywasz i słusznie

[bandola18]

Hejka!

Napisane przez sija

czyżby ludzie się rzucili na zakupy po 1 dniu bez handlu?? a ja do leclerka nie jeżdże żeby sobie stresów zaoszczędzić - zawsze jak się wybierałam na jakąś promocję to oczywiście śladu już po niej nie było, zresztą i tak do reala mam znacznie bliżej

Zrobiłam dziś listę rzeczy, które musimy kupić dla maluszka, poza ubrankami, bo to muszę jeszcze przemyśleć. Wolę tego narazie nie podliczać, bo zawał murowany

Tu pytanie do mamusiek: mam od siostry taką dość sporą (tak mi się wydaje) wanienkę, czy używałyście jakiejś wkładki podtrzymującej dzieciaczka w kompieli? widziałam takie profilowane plastikowe i z gąbki, albo maty antypoślizgowe, czy to się wogóle sprawdza?? czy lepiej po prostu podtrzymywać malucha jedną ręką?

Tola a Wy macie już wszystko? czy jeszcze kompletujesz?

Już się nie mogę doczekać zajęć w szkole rodzenia dziś od rana miałam obsesyjne myśli, żeby polecieć do sklepu i od razu wszystko kupić na szczęście skończyło sie tylko na zrobieniu listy

Ja tych wkładek, foczek i innych takich odradzam , taką matę tez trudno utrzymac w czystości, zwłaszcza te przyssawki, dla mniej wprawnych wystarczy tetra na dno lub ręcznik. Poza tym tak się tylko wydaje, że ta kruszynę będzie trudno kąpać, dochodzi się do wprawy jak ze wszystkim. Pamiętam jak w szpitalu zakładałam Krzysiowi body i pajacyk i szło mi to opornie i długo , bałam się , że mu krzywdę zrobię. A taka wanienka wydaje Ci się spora, maluch szybko rośnie

Napisane przez pola_m

fotki na razie brak, bo mąż zabrał aparat. Jak wróci to może coś wrzucę

a lenin bardzo ładnie czyli że odpoczywasz i słusznie

Ja też się zapisuje na oglądanie fotki,

No z tym Leninem Ruda nie przesadzaj wiesz jak skończył i gdzie go teraz oglądają
A Tola byle do zimy, już niedługo.

A ktoś wie co się dzieje ze Skrzatkiem?

[ruda3d]

Napisane przez bandola18

No z tym Leninem Ruda nie przesadzaj wiesz jak skończył i gdzie go teraz oglądają

he he wiem, trudno... od leżenia na kanapie jeszcze nikt nie umarł

[miss.hot]

Jeśli któraś ma ochotę na kilka fotek tatrzańskich to zapraszam http://www.wizaz.pl/forum/showthread...71#post9695071

[bandola18]

Napisane przez miss.hot

Jeśli któraś ma ochotę na kilka fotek tatrzańskich to zapraszam http://www.wizaz.pl/forum/showthread...71#post9695071

Cudownie!!!!!
Zebrało mi się na sentymenty i lecę oglądać w albumach moje wędrówki po Tatrach.

[jodie]

Napisane przez miss.hot

Jeśli któraś ma ochotę na kilka fotek tatrzańskich to zapraszam http://www.wizaz.pl/forum/showthread...71#post9695071

zazdroszczę...Miss.Hot dzwoniłaś a ja zapomniałam oddzwonić - u dziadka byłam - sorki

[bandola18]

A ja nareszcie uporządkowałam prawie 7 miesięcy z życia Krzysia. Jak któraś ciotka ma ochotę poogladać foty i filmiki to zapraszam na stronkę- link w podpisie.
I idę lulu. Pa!

[jodie]

Napisane przez bandola18

A ja nareszcie uporządkowałam prawie 7 miesięcy z życia Krzysia. Jak któraś ciotka ma ochotę poogladać foty i filmiki to zapraszam na stronkę- link w podpisie.
I idę lulu. Pa!

Ty mamuśka nie zostawiaj mnie samej


i mnie zostawiła Krzyś to mój ulubiony przystojniak!kiedy odwiedzi ciotkę??

[bandola18]

Jescze jestem , jeden film mi się długo konwertuje

[jodie]

a ja przechodzę nadal kryzys! zgadnij gdzie jestem?

[bandola18]

W Kazimierzu?

[jodie]

nie , w Lublinie pan od Kazimierza już mnie nie lubi krótka historia

[bandola18]

Jeszcze jesteś w Lublinie, byłaś u dziadka? To dlatego kiepski nastrój?

A propos pana od Felixa to kojarzę.

Czekam na podpis wiesz jaki? Na razie 3 kropki

[jodie]

nastrój kiepski bo nie wiem

u dziadka lepiej, wczoraj obiad mu zawoziłam , dziś mamcia zapomniała ubrań zabrac na zmianę na jutro a ma dziś dyżur, z każdym dniem lepiej - na szczęście , ale głośno o tym nie mówię - nie chcę zapeszać -chociaż ciągle go boli noga której nie ma...

a co do pana orzeszka nie znam go

a podpis będzie , tylko nie wiem jaki - niespodzianka od pana S. - wczoraj dostałam sms że jak chce zostać to mogę siedzieć do końca tygodnia - jakoś sobie poradzi ale chce abym była szczęśliwa , więc jeśli pomaga mi to że tu jestem to on się zgadza... jak na faceta ---- no chyba że się mną znudził,
a wczoraj spotkałam pana R. - na Orlenie w Kalinówce - w myślach od kretynów go zmyślałam zanim zobaczyłam że to on

[bandola18]

Uśmiechnij się!!!
Kochana jak chcesz porozmawiać to call me albo jutro wybieram sie na spacerek z Krzysiem to na żywca .
Buziole i trzymaj się cieplutko
Ja spadam bo za jakieś 2 h obudzi sie mlekopijca i chcę trochę pospać

[jodie]

pędź , ja chyba też idę przytulić sie do podusi słodkich i kolorowych

[miss.hot]

Napisane przez bandola18

Cudownie!!!!!
Zebrało mi się na sentymenty i lecę oglądać w albumach moje wędrówki po Tatrach.

Napisane przez jodie

zazdroszczę...Miss.Hot dzwoniłaś a ja zapomniałam oddzwonić - u dziadka byłam - sorki

Spoko, już się przyzwyczaiłam prawie, że nie możemy się ostatnio spotkać

Napisane przez jodie

a podpis będzie , tylko nie wiem jaki - niespodzianka od pana S. - wczoraj dostałam sms że jak chce zostać to mogę siedzieć do końca tygodnia - jakoś sobie poradzi ale chce abym była szczęśliwa , więc jeśli pomaga mi to że tu jestem to on się zgadza... jak na faceta ---- no chyba że się mną znudził,
a wczoraj spotkałam pana R. - na Orlenie w Kalinówce - w myślach od kretynów go zmyślałam zanim zobaczyłam że to on

To daj znać jeśli zostajesz - może się nam uda

A mój małż został w domu - dostał zwolnienie, nie jest ciekawie
Od czasu kiedy pojechał na to cholerne szkolenie zaczęły mu ciepnąć dwa palce u prawej ręki - prawdopodobnie od małej laptopowej myszki i braku podparcia pod łokieć w trakcie pracy Był wczoraj u neurologa i jest podejrzenie o częściowy zanik mięśni w tych palcach
W poniedziałek idzie na dodatkowe badania, zobaczymy co będzie

[tola3804]

Się rozpisały dziewczyny w nocy...

Miss.hot śliczne fotki! Zazdroszczę wypadu w góry. Fajnie. Ale męża szkoda, nie wiedziałam, że od myszki może się coś takiego wydarzyć...

Bandola! Zdjęcia Krzysia świetne. Prawei na każdym ma te swoje charakterystyczne oczka. No słodki!

Jodie! Dosyć tych smutów! Domagam się optymistycznego podpisu!

A u mnie chyba lenia cd. Ale co tu się dziwić, jak znowu po ścianach chodzę, kolejna nieprzespana noc... Masakra!

[Sonia11]

sija - ja do wanienki nic nie używam - żadnych podkładów, foczek itp.

tola - a pisałam o kasach pierwszeństwa - korzystaj!!!!

jodie - ale u Ciebie pełno tych róznych panów... A gdzie będziesz w przyszłym tyg? Bo ja prawdopodobnie we wtorek będę w Rzeszowie to może jakieś pifko????