2015-02-14, 10:14 | #391 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 763
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Testuję wciąż Giselle Fracci. Piękna, lekka tuberoza, bukiet frezji, osłodzona miodem i wanilią, posypane szczyptą cynamonu. Pięknie się nosi. Trochę się obawiałam, co to będzie z tą Giselle, bo to stara, wycofana już wersja, nie wiem od ilu lat juz jej nie ma w produkcji, ale pachnie pięknie.
Zapach jest dość pudrowy, może nie jak Teint de Neige, jednak pudru sporo jest. I co najważniejsze, nie jest za słodki czy jadalny. Puchaty, kwiatowy obłok.
__________________
“It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living.” |
2015-02-15, 05:59 | #392 |
spin doctor
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Black Opium-słodziak w stylu LVEB, ale trochę przyjemniejszy, bardziej dziewczęcy i przestrzenny. Nie lubię ulepków więc Black Opium mnie nie skusi.
Nazwa baaaaardzo pasująca do zapachu...:brzy dal:
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem." |
2015-02-15, 13:19 | #393 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
YSL Black Opium. Plus: nie ma nic wspólnego z 'klasycznym' Opium. Niestety - jest tandetnie brzmiącą piosneczką na cześć waty cukrowej. Zapachy Aquoliny to przy BO wiekopomne dzieła.
|
2015-02-16, 17:27 | #394 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 879
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Cytat:
Zgadzam się Stoi sobie na półce koło klasycznego Opium i Belle d'Opium a... nie powinno. Po prostu nie pasuje. Czyżby każda marka musiała wypuścić teraz coś w stylu LVEB czy Si?
__________________
|
|
2015-02-16, 18:25 | #395 | |
Biegnąca z wilkami
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 2 744
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Cytat:
Zmarnowali taką dobrą nazwę: Black Opium A ja testuję sobie Ambre Russe - cieszę się, że dzięki miłej wizażance mam okazję poznać, ale układa się na mnie brzydko, (czuję głównie wódkę i skórę) i druga rzecz: Avignon - bardzo mi się podoba piekna wibrująca, dobrze zmieszana kompozycja - działa w moim przypadku kojąco
__________________
Wymiana-Perfumy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1078846 Wymiana- ciuchy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=906886 |
|
2015-02-16, 18:34 | #396 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Bardzo chciałam poznać Biblioteca de Babel - i niestety potwierdza się że cynamon w perfumach nie dla mnie. Jako przyprawę bardzo lubię, w perfumach dzieje się coś dziwnego, jeszcze nie znalazłam cynamonowca dla siebie.
Biblioteca de Babel - czytałam że dla niektórych to słodziak, dla mnie to stary, wysuszony, zwietrzały cynamon rozsypany w starej, rozpadającej się, zmurszałej, drewnianej szufladzie. Słodyczy zero, zapach suchy, drewniany.
__________________
... panta rhei ... |
2015-02-16, 20:11 | #397 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 374
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Cytat:
__________________
Moje filmiki perfumowe
https://www.youtube.com/watch?v=u58T0dvpxcs |
|
2015-02-17, 07:55 | #398 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Ech już chyba nie szukam cynamonu, często mam tak że mnie cynamon w zapachach drapie i gryzie...
__________________
... panta rhei ... |
2015-02-17, 08:32 | #399 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 374
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
W ciasteczku cynamonowym jest zlagodzony, niedrapiacy
__________________
Moje filmiki perfumowe
https://www.youtube.com/watch?v=u58T0dvpxcs |
2015-02-18, 22:01 | #400 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 740
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Dolcelixir. Rozczarowanie roku. a Ty się o nim naczytałam dobrego
Za to perfumy arganowe - też od L'Erbolario - były boskie. W nutach mają wanilie, orzechy i argan Przepyszne
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1261940 moja fragrantica http://www.fragrantica.com/member/213446/ Arabistka, w sercu i na papierze ...ماتت قلوب الناس ماتت بنا النخوة |
2015-02-19, 07:23 | #401 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 374
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Sprobuj potestowac kilka razy Mnie za 1szym razem Dolcelisir tez rozczarowal, a przy ktoryms z kolejnych uzyc poczulam nareszcie cuuudna szarlotke
__________________
Moje filmiki perfumowe
https://www.youtube.com/watch?v=u58T0dvpxcs |
2015-02-19, 08:01 | #402 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 042
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
|
2015-02-19, 08:28 | #403 |
Wieczne Kutango
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 23 118
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Mancera Aoud Cafe boziuuu jakie to piękne . Psiknęłam wczoraj na rękę, dziś wstaje i dalej czuje ich obłoczek .
__________________
Marzenia się spełniają.. 2.09.13 operacja plastyczna nosa Już po
04.12.13 Ostrzyknięcie ust Nałogi http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/6683/ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1222826 Wiosenna wymiana |
2015-02-20, 11:00 | #404 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 879
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Giselle - ladny zapach, nie kontrowersyjny, taki niezobowiazujacy, a w takich klimatach ostatnio lubuje.
Authenth - sliczna roza, taka skropiona rosą. Bardzo rześka i wiosenna. Histoires de parfums 1826 - na blotterze mnie powalil. Po chwili paczula zlagodniala i ukazala sie piekna nuta o męskim charakterze ktora zwalila mnie z nog. Niestety w trakcie testu nadgarstkowego wyszla na mnie slodka paczula, zapach sie dalej nie rozwinal:-\
__________________
|
2015-02-20, 15:55 | #405 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 5 460
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Sacred Wood By Kilian-może i sacred, ale jak dla mnie to przede wszystkim dużo sandałowca pływajacego w mleku i ogromnej ilości utartej marchwi. Krótko pływającego, jak wszystkie Kiliany znika z mojej skóry po trzech godzinach.
Black Alchemy Lab Harvest Festival- kolejny zapach sienny, do których mam ostatnio żywe szczęście. Intensywna, trwała i radosna woń cydru (!), kokosów i kocanki oraz siana. Znakomity, bardzo trwały, jak to perfumy w formie olejowej. Jestem zachwycona. Bois Blonds Atelier Cologne- nudne, zielone neroli na nudnej, drzewnej bazie. Do bólu zębów poprawnie i bez jaj, nie wiem, co jeszcze mogę napisać, poza tym, że ta nuda jest zaskakująco trwała. Ferrari Leather Essence- dzięki uprzejmości Trzech Ryb miałam możliwość poznania brata bliźniaka Byredo Baudelaire, czyli bardzo ładnej, komfortowej, aksamitnej skórki. Przyprawiona jest leciutko, goździki i cynamon są ledwie zasygnalizowane, to zapach przede wszystkim skórzany, miękki, luksusowy w obcowaniu. Skóra dobrze wyprawiona, kompromisowa, łagodna, przyjazna. Tak powinien brzmieć męski odpowiednik Bottega Venetta. Porządne rzemiosło.
__________________
wymiana |
2015-02-27, 21:45 | #406 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 5 460
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Trojaczki Liquides Imaginares z serii Les Eaux Arborantes:
-Succus- bardzo ładny zapach cytrusowy Świeżość bergamoty i soku z dojrzałego, rozgniecionego pięścią grejfruta, rozpromieniona imbirem, na delikatnej drzewnej bazie. Z kapką kwiatów. Pogodny, letni zapach. Bardzo dobry, ale zupełnie nie w moim guście Wolę zapachy ponure i zimowe a nie letnie i pogodne -Tellus- tak pachniałaby kredka, zrobiona z tłustej ziemi, suchego popiołu, wilgotnego mchu, omdlewających płatków lilii i masy składników mineralnych. Czuję bardzo wyraźnie również zapach mokrego prochu strzelniczego (tak, wiem jak to pachnie , miałam z tym do czynienia w pracy). Ziemisto-mineralny, bardzo charakterystyczny, niepodobny do niczego, co już było. Niezwykły. Diametralnie odmienny na skórze męskiej i kobiecej- na Panu Stettke bywa słodkawo-drzewno-paczulowy. Na mnie- jak wyżej napisałam. -Saltus- porządnie wyprawiona skóra, nasączana chemikaliami i benzyną, rozłożona na rozpłatanym, mokrym od żywic, lekko odymionym pniu drewna. Lekko smołowaty, intensywny w wydźwięku, bardzo w moim stylu. Gdybyż ogon chciał mieć bardziej zamaszysty...
__________________
wymiana |
2015-02-28, 08:03 | #407 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Cytat:
Czyje to dzieło? |
|
2015-02-28, 10:58 | #409 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 153
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Hugo Woman EDP- Wersja paradoksalnie lżejsza mniej drażniąca i bardziej owocowa niż EDT. Przypomina sezonówki Escady.
Roberto Cavali Paradiso- Wow! Słodki, dość mocny zapach. Lekko owocowy, ale na mnie czuć głównie delikatną słodkość i nutę drzewną. |
2015-03-01, 20:50 | #410 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 5 460
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Rania J. Aoud Assam- koszmarny, zwierzęcy oud, z naciskiem na "zwierzęcy". Trudny, brudny, tłusty, nieumyty. Wielbiciele "czystego" indyjskiego oudu będą zadowoleni. Ale przypuszczam, że nie będą nosić tego zapachu. Nie da się. To znaczy ... da się. Bo po mniej więcej 10 godzinach przestaje pachnieć kupą, a zaczyna pachnieć jak Oud Royal Armaniego, czyli oudem, żywicami, kadzidłem i spopielonym drewnem.
Dodam jeszcze, że Pan Stettke w dniu testów globalnych barykadował się w swoim gabinecie. Neyma Neyma 6-mnóstwo owoców, i słodkich i kwaskowatych, z naciskiem na "słodkich" plus znikome ilości kadzidła. Taki Amethyst od Durbano wymieszany z Jimmy Choo. W sumie sympatyczny, ale zupełnie nie dla mnie. By Kilian Light My Fire- tytoniowo-ziołowa, słodkawa mieszanka. Jakby do Tobacco Vanille od Toma Forda domieszać odrobinę Sovy Slumberhouse albo Bois Blonds PG, bo oprócz akcentu ziołowego pojawiają się nuty wyraźnie sienne i miodowe- i jest to zestawienie przyjemne. Więcej niż przyjemne. Nie lubię perfum Kiliana, zwykle nudzi mnie ich śmiertelna poprawność i brak trwałości, ale Light My Fire jest wyjątkiem. A, nie, przepraszam, byłoby wyjątkiem, bo nie trzyma się skóry dłużej niż inne produkty tego domu. 4 godziny to jest maksimum, i jest to dla mnie zdecydowanie za krótko.
__________________
wymiana |
2015-03-06, 17:06 | #411 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 880
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Jimmy Choo edp - Mocno kojarzą mi się z Velvet Hour Kate Moss, pachną jak pocukrzone kadzidełka ze sklepu indyjskiego o zapachu drzewa sandałowego. Bardzo trwałe.
Gabriela Sabatini edt - Hybryda Aliena i Chanel no 5 czyli mix jaśminu i mydła. Nawet przyjemne ale nietrwałe. James Bond 007 Woman edp - słodkie ale nie przesłodzone. Czuć jakieś owoce leśne i cytrusy z dużą ilością wanilii i odrobiną kokosa. Jadalne, ale nie ciężkie. Bardzo długo się utrzymują. Mimo, że nie lubię wanilii ani gourmandów, skuszę się chyba na małą 30-stkę, jak znajdę w rozsądnej cenie. |
2015-03-06, 18:37 | #412 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 41
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Wspomnienie z czasów, gdy byłam nastolatką ..... czyli Coty Vanilla Fields jestem absolutnie zafiksowana na tym zapachu
|
2015-03-06, 19:06 | #413 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 189
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Jeanne Lanvin Couture Lanvin i gdyby nie ta marna trwałośc na mojej skórze to zakupiłabym
|
2015-03-06, 19:46 | #414 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
L'Eau Kenzo Intense - bardzo mi się spodobał, czuć jabłko i kwiaty, jest słodko ale nie zgrzyta.. niestety test był mocno pobieżny ponieważ pachniałam mnóstwem innych fajności
|
2015-03-06, 21:15 | #415 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 5 641
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
O kochana, miód na moje serce wylałaś, bo trzymam go w koszyku (-20%) w D i myślę czy kliknąć
__________________
Wymiana perfumowa - czerwiec 2021 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281859 |
2015-03-07, 06:23 | #416 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 374
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
A do kiedy ten koszyk -20%?
__________________
Moje filmiki perfumowe
https://www.youtube.com/watch?v=u58T0dvpxcs |
2015-03-07, 07:40 | #417 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Cytat:
bo ja nie mogę mam 4 flakony w trakcie a chętnie bym kupiła odlewkę |
|
2015-03-07, 07:50 | #418 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 5 641
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Cytat:
wątas załozony
__________________
Wymiana perfumowa - czerwiec 2021 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281859 Edytowane przez wgn Czas edycji: 2015-03-07 o 08:12 |
|
2015-03-07, 18:59 | #419 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 5 641
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
La Nuit Tresor - pierwsze minuty to ogromne podobieństwo do Si, potem robi się słodziutko ale te nutki owocowe pobrzmiewają gdzieś w tle, do tego czuć coś jakby czekoladę. Flakon też świetny.
Kenzo L'eau Par Intense - na poczatku fajne jabłuszko, takie trochę jak z szarlotki ale mniej słodkie, potem dochodzą delikatne kwiaty, całość robi się słodsza ale nie tak jak La nuit.
__________________
Wymiana perfumowa - czerwiec 2021 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281859 |
2015-03-10, 06:54 | #420 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 194
|
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV
Hermes - Le Jardin de Monsieur Li
Przyznam, nie mogłam się doczekać, byłam gotowa kupić od razu. Ale psiknęłam - otwarcie faktycznie było lekko cytrusowe niemniej po pół godzinie zapach ułożył się na mojej skórze bardzo delikatnie i w sumie...nieciekawie. Na pewno jaśmin i coś lekko słodkiego, owoc? Miała być mięta wg nut ale na mojej skórze nie wyszła. Dlatego ostatecznie wyszłam ze sprawdzonym Ogródkiem Śródziemnomorskim... |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:32.