Panny MŁode Śląsk ;)

[Rybulka]

Napisane przez soffera

(...)
Dacie troche kołocza?! Bo mój już zjedzony ponad 2 miesiące temu

Do mnie zgłaszaj się w lipcu

[martucha84]

Napisane przez soffera

Wow Bardzo romantyczna suknia, bedzie pieknie podkreslac figure



Dacie troche kołocza?! Bo mój już zjedzony ponad 2 miesiące temu

a dziekuje aaaa co do kolacza to ja tez jak rybulka w okoliach lipca

[Dominika6]

Napisane przez Rybulka

Dominiczko, Arkadia w Radlinie jest bardzo oblegana, więc pewnie robia tam świetne wesela O Iwonie w Radziejowie też nie słyszałam złych opinii

No to mi pomogłaś:P miałam nadzieję, że gdzieś coś jest nie tak, bo to nasze dwa typy nr 1
Wiem, że u Iwony dwa dni kosztują 190zł ale napoje alkoholowe i bezalkoholowe we własnym zakresie. Nie mam pojęcia jak to wygląda w Arkadii. Mam nadzieję, ze nie identycznie:P i przez to łatwiej będzie nam podjać decyzję
Ogolnie rodzice poprosili nas o wstępny kosztorys i jak narazie jestem przerażona, nie wiem na czym można oszczędzić troszkę kasy:/

[gabza21]

Ja suknię sobie wybrałam taką, ale mam jeszcze jedna na oku wiec do grudnia jeszcze mam czas chyba

[gabza21]

A i jeszcze bukiecik- podobał by mi się do tego taki...

[Dominika6]

Do mojego ślubu jeszcze sporo czasu, ale pewnie bedzie to coś w ten deseń

a tutaj link do forum, żeby zobaczyć jak sukienka leży podczas ślubu a nie na modelce

http://forum.trojmiasto.pl/Suknia-La...4355,1,11.html

[agulla]

Napisane przez martucha84

agulla jesli chodzi o urszule mateje to ja mialam tam przeboje.. razem z przyjaciolka szukalysmy dla niej sukni... i wlansie w mateji niechciano nas obsluzyc.. (przyjacolka ma dredy) wogole ze niebedzie dobrze lezec niebedzie pasowac i ze poco czeby innych salonow poszukala.. wiec ja niepolecam mateji.. i innych salonach niebylo problemu a nawet mwoili ze panna mloda w dlugich dredach super ekstra i wogole...

a jesli chodzi o moja - suknia projektanta PAPILIO zamowiona w evicie w katowicach - kosztowala 2600 wiec jeszcze nienajwiecej

śliczna suknia ja juz sama nie wiem w ktorym salonie, gdzie, poko co ide sobie obejrzec jeszcze kolekcje papiloo bo twoja ślicznaaaaaa

Napisane przez szana

Martucha84 suknia oryginalnaśliczna, chociaż to nie typ który szukam,ale ma to coś cena też jeszcze nie najgorsza
Jeśli jeszcze któraś ma swoją suknię to fotki mile widziane

a u was jest coś takiego jak "rozwożenie kołacza weselnego" w tym tygodniu przed ślubem?

u mnie również to "święta" tradycja hihi

W załączniku pokazuje moje faworytki na dzien dzisiejszy

[Strobiluska]

Napisane przez gabza21

Ja suknię sobie wybrałam taką, ale mam jeszcze jedna na oku wiec do grudnia jeszcze mam czas chyba

prześliczna! ja jak będę szukać, to wlaśnie czegoś podobnego tylklo mnie się marzy jeszcze koronkowe bolerko

[kitek_fm]

Byłam wczoraj w salonie sukien Agnes. Faktycznie nic ciekawego tam nie było. Ale przypadkiem weszłam do salonu Ewy śliwy i b. b. spodobała mi się jedna suknia. Nie znalazłam innych zdjęć, a na modelce to tej sukni za bardzo nie widać. Jak bym chciała tę suknię to bez tej róży z boku.

[kitek_fm]

Gabza 21 - też chcę bukiet z cantedesek. Tylko ja chciałabym różowy

[Nati02]

Cieszę się bardzo, że wątek odżył

Ja ślubuję 05.06.2010 i już w lutym-marcu mam zamiar pochodzić po salonach by poprzymierzać sukienki. Takie rozeznanie zrobić bo na 90% będę szyć suknie

[śliweńka]

Napisane przez Rybulka

Śliweńka, zmieniłaś avatar, nie poznałam Cię

Dominiczko, Arkadia w Radlinie jest bardzo oblegana, więc pewnie robia tam świetne wesela O Iwonie w Radziejowie też nie słyszałam złych opinii

tak zmieniłam bo ja już żyję ślubem zamiast pisaniem pracy magisterskiej

[szana]

A orientujecie się może jak to cenowo wygląda z kołaczem? bo robię sobie notatki-co i za ile i by mi się przydało wiedzieć :P

ja chyba pójdę oglądać suknie tak z pół roku przed ślubem bo nie wiem czy będę szyć czy nie dlatego chcę się rozejrzeć dosyć wcześnie

[gabza21]

Napisane przez kitek_fm

gabza 21 - też chcę bukiet z cantedesek. Tylko ja chciałabym różowy

ja znalazłam jeszcze taki delikatny różowy bukiecik ale z kalii w sumie to ten na początku mi się najbardziej spodobał wiec się nad nim też zastanawiam

[gabza21]

Napisane przez Strobiluska

prześliczna! ja jak będę szukać, to wlaśnie czegoś podobnego tylklo mnie się marzy jeszcze koronkowe bolerko

A z bolerkiem to żaden problem do tej sukni. Ja poprosiłam o ściągnięcie bo chciałam zrobić zdjęcie sukni nad bolerkiem się będę zastanawiać jeszcze jakie ma być i jakie ozdoby ale tak jestem zadowolona i z ceny i z szybkiego wyboru. Uwierzysz, że przymierzylam tylko 2 suknie...hehe a wczesniej to miałam na oku chyba z 10. ale jakoś ta mi wpadła odrazu w oko i nie moglam się oprzeć

[martucha84]

Napisane przez gabza21

Ja suknię sobie wybrałam taką, ale mam jeszcze jedna na oku wiec do grudnia jeszcze mam czas chyba

bardzo ladna

Napisane przez Dominika6

Do mojego ślubu jeszcze sporo czasu, ale pewnie bedzie to coś w ten deseń

a tutaj link do forum, żeby zobaczyć jak sukienka leży podczas ślubu a nie na modelce

http://forum.trojmiasto.pl/Suknia-La...4355,1,11.html

taka bardzo delikatna

Napisane przez agulla

śliczna suknia ja juz sama nie wiem w ktorym salonie, gdzie, poko co ide sobie obejrzec jeszcze kolekcje papiloo bo twoja ślicznaaaaaa



u mnie również to "święta" tradycja hihi

W załączniku pokazuje moje faworytki na dzien dzisiejszy

jak wpiszeszw google papilio to ci wyskocza kolkcje.. maja piekne sukinie jak dla mnie co jedna to lepsza
a ja kiedys tez mialam takie faworytki jka ty.. bardzo m isie podobaly wlasnie takie sknie jak u ksiazniczki;... ale jak zobaczylam moja papilio to wiedzialam ze to napewo ta

Napisane przez gabza21

A z bolerkiem to żaden problem do tej sukni. Ja poprosiłam o ściągnięcie bo chciałam zrobić zdjęcie sukni nad bolerkiem się będę zastanawiać jeszcze jakie ma być i jakie ozdoby ale tak jestem zadowolona i z ceny i z szybkiego wyboru. Uwierzysz, że przymierzylam tylko 2 suknie...hehe a wczesniej to miałam na oku chyba z 10. ale jakoś ta mi wpadła odrazu w oko i nie moglam się oprzeć

jasne.. bolerko zawsze mozna dobrac.. ja do mojej niebede chciala bo ma rekawki takie fajne ze jak sie je rozciagnie to zakrywaja ramiona.. wiec niebede potrzebowac... no chyba ze w sierpni opsuje sie pogoda co wszytko jest mozliwa...

[szana]

Ja swój typ mam ale czy go jeszcze nie zmienię mierząc suknie to się zobaczy
chcę rękawiczki
na ramiona to myślałam żeby nic nie mieć tylko welon położyć tak żeby zakryć ramionajakoś tak mi się spodobało Jednak czy mi się nie odmieni i nie będę chciała bolerka jednak to nie wiadomo

[Rybulka]

Napisane przez Dominika6

No to mi pomogłaś:P miałam nadzieję, że gdzieś coś jest nie tak, bo to nasze dwa typy nr 1
Wiem, że u Iwony dwa dni kosztują 190zł ale napoje alkoholowe i bezalkoholowe we własnym zakresie. Nie mam pojęcia jak to wygląda w Arkadii. Mam nadzieję, ze nie identycznie:P i przez to łatwiej będzie nam podjać decyzję
Ogolnie rodzice poprosili nas o wstępny kosztorys i jak narazie jestem przerażona, nie wiem na czym można oszczędzić troszkę kasy:/

Najlepiej zadzwonic do jednego i drugiego lokalu, porównac i wybrać

Napisane przez śliweńka

tak zmieniłam bo ja już żyję ślubem zamiast pisaniem pracy magisterskiej

To chyba masz podobnie, jak ja

Napisane przez szana

A orientujecie się może jak to cenowo wygląda z kołaczem? bo robię sobie notatki-co i za ile i by mi się przydało wiedzieć :P
(...)

Mnie się cos obiła cena 120 złotych za blachę... Z tego masz 8 mniejszych kawałków lub 6 większych

[martucha84]

Napisane przez szana

Ja swój typ mam ale czy go jeszcze nie zmienię mierząc suknie to się zobaczy
chcę rękawiczki
na ramiona to myślałam żeby nic nie mieć tylko welon położyć tak żeby zakryć ramionajakoś tak mi się spodobało Jednak czy mi się nie odmieni i nie będę chciała bolerka jednak to nie wiadomo

ja niechce wlasnie welonu... ale moze mi sie odmieni..

Napisane przez Rybulka

Mnie się cos obiła cena 120 złotych za blachę... Z tego masz 8 mniejszych kawałków lub 6 większych

nie ma to jak miec siostre cukiernika

[Rybulka]

Napisane przez martucha84

(...)
nie ma to jak miec siostre cukiernika

Też bym chciała

[martucha84]

Napisane przez Rybulka

Też bym chciała

kiedys jak pracowala w cukierni to byl wypas... a teraz czyc jej sie zachcialo i dietetyke skonczyla wiec piec juz niebardzo.. ale obiecala ze kolacze zrobi;D zobaczymy ae faktycznie uroki to swoje posiada

[Rybulka]

Napisane przez martucha84

kiedys jak pracowala w cukierni to byl wypas... a teraz czyc jej sie zachcialo i dietetyke skonczyla wiec piec juz niebardzo.. ale obiecala ze kolacze zrobi;D zobaczymy ae faktycznie uroki to swoje posiada

Ja ostatnio też odkryłam w sobie malutki, skromniutki talencik do pieczenia ciast
Ale do cukiernika mam oczywiście lata świetlne

[gabza21]

Moja siostra i przyszła szwagierka też pracują w cukierni więc kołocze i ciasteczka mam już załatwione hehe. A może nawet tort im dam do zrobienia...hmmm?

[Strobiluska]

Napisane przez śliweńka

tak zmieniłam bo ja już żyję ślubem zamiast pisaniem pracy magisterskiej

taaaaa mam to samo....a promotor marudzi i marudzi a ja mam 2 zdania napisane

ja za to zakochałam się w takiej sukni, co w zalączniku....i muszę zrobić rundkę po salonach, może mi ktoś uszyje

[Dominika6]

No i Arkadia odpada. 250 zł za dwa dni nie wliczając napojów, to niestety ale za dużo:/ U Iwony 190zł niestety bez napojów i ciasteczek kruchych, ale chyba da się przeżyć. Najśmieszniejsze jest to, że gdy dzwoniłam dziś do Iwony Pani powiedziała mi, że mam się decydować bo sporo weekendów na 2011 jest już pozajmowanych:/

Teraz jak będziemy w domu to zrobimy objazdówkę po lokalach i chyba czas podjąć decyzję.

Boże, kto to widział rezerwować salę na 2,5 roku wczesniej:/

[Strobiluska]

Napisane przez Dominika6

No i Arkadia odpada. 250 zł za dwa dni nie wliczając napojów, to niestety ale za dużo:/ U Iwony 190zł niestety bez napojów i ciasteczek kruchych, ale chyba da się przeżyć. Najśmieszniejsze jest to, że gdy dzwoniłam dziś do Iwony Pani powiedziała mi, że mam się decydować bo sporo weekendów na 2011 jest już pozajmowanych:/

Teraz jak będziemy w domu to zrobimy objazdówkę po lokalach i chyba czas podjąć decyzję.

Boże, kto to widział rezerwować salę na 2,5 roku wczesniej:/

o raju, masakra.... jak my rezerwowaliśmy salę, na 1.5 roku przed slubem to mi się to wydawalo dziwne....ale 2.5 to już przesada....a jak się narzeczony zmieni? a ostatnio koleżanka była na targach ślubnych i była do wynajęcia kareta z białym koniem - i co? i 3 lata do przodu się ją zamawia.... wynika z tego, że pierwsza rozmowa z każdym chłopakiem wyglądać ma tak:
-cześć, jestem X, a Ty?
-ja Y. o to fajnie, co robisz 23.11 za 4 lata?
- nie wiem, a czemu pytasz?
- bo wtedy mam zarezerwowanego konia i sale na slub

[Dominika6]

Napisane przez Strobiluska

-cześć, jestem X, a Ty?
-ja Y. o to fajnie, co robisz 23.11 za 4 lata?
- nie wiem, a czemu pytasz?
- bo wtedy mam zarezerwowanego konia i sale na slub

haha, niestety ale to prawda :P

Za tydzień jadę zobaczyć jak to w tym Radziejowie wygląda i czy rzeczywiście trzeba tak szybko się zapisywać. Tu już nie chodzi o zmianę narzeczonego, ale różne wypadki w życiu się zdarzają. W sumie dobrze, że znajoma mojego taty pracuje w tym domu przyjęć i to on nas poinformowal o takich problemach, bo pewie żylibyśmy do 2011 w błogiej nieświadomości i przegapilibyśmy wszystko

[martucha84]

Napisane przez Dominika6

No i Arkadia odpada. 250 zł za dwa dni nie wliczając napojów, to niestety ale za dużo:/ U Iwony 190zł niestety bez napojów i ciasteczek kruchych, ale chyba da się przeżyć. Najśmieszniejsze jest to, że gdy dzwoniłam dziś do Iwony Pani powiedziała mi, że mam się decydować bo sporo weekendów na 2011 jest już pozajmowanych:/

Teraz jak będziemy w domu to zrobimy objazdówkę po lokalach i chyba czas podjąć decyzję.

Boże, kto to widział rezerwować salę na 2,5 roku wczesniej:/

ja wiedzialam tyle wczesniej..i swoja sale - lacznie z panem oganizatorem slubu zalatwialam wlasnie 2i5 roku wczesniej... bylam juz troche wtedy z moim tz i wiedzielismy e jestesmy dla siebie stworzeni.. a jak sie zaczelismy rozladac to wyszlo na to ze treba zamawiac i tak w stczniu 2007 mialam zarezerwowany termin u pana organizatora na slub w sierpniu 2009... sale kolo maja ale to juz on zalatwial

[Rybulka]

Napisane przez Dominika6

No i Arkadia odpada. 250 zł za dwa dni nie wliczając napojów, to niestety ale za dużo:/ U Iwony 190zł niestety bez napojów i ciasteczek kruchych, ale chyba da się przeżyć. Najśmieszniejsze jest to, że gdy dzwoniłam dziś do Iwony Pani powiedziała mi, że mam się decydować bo sporo weekendów na 2011 jest już pozajmowanych:/

Teraz jak będziemy w domu to zrobimy objazdówkę po lokalach i chyba czas podjąć decyzję.

Boże, kto to widział rezerwować salę na 2,5 roku wczesniej:/

Uuuu to Arkadia podniosła chyba ceny...
My rezerwowaliśmy salę na 2 lata i 4 miesiące przed weselem Wtedy tez juz zaczynało być krucho z wolnymi terminami

[Nati02]

Napisane przez martucha84

ja wiedzialam tyle wczesniej..i swoja sale - lacznie z panem oganizatorem slubu zalatwialam wlasnie 2i5 roku wczesniej... bylam juz troche wtedy z moim tz i wiedzielismy e jestesmy dla siebie stworzeni.. a jak sie zaczelismy rozladac to wyszlo na to ze treba zamawiac i tak w stczniu 2007 mialam zarezerwowany termin u pana organizatora na slub w sierpniu 2009... sale kolo maja ale to juz on zalatwial

Ja zamawiałam salę 2 lata wcześniej, ale i tak już pozostały wybiórcze terminy. Mój wymarzony też był zajęty