Zapachowe bliźnięta

[madziczka]

Oczywiście, że NR są ciekawsze i głębsze od Lovely, ale podobieństwo nut dla mnie zauważalne

[homyk]

Napisane przez madziczka

Na początku Flowerbomb pachnie na mnie jak słodki kwiatowy ulepek- potem wychodzi na mojej skórze ta kwaśna nuta, która u mnie upodabnia go do NR i SJP

Przypuszczam, że to nuta paczuli

[agaa13]

Napisane przez madziczka

Oczywiście, że NR są ciekawsze i głębsze od Lovely, ale podobieństwo nut dla mnie zauważalne

madziczka zgadzam sie.

[madziczka]

Napisane przez homyk

Przypuszczam, że to nuta paczuli

To ja już wiem teraz, że oprócz tuberozy NIENAWIDZĘ paczuli Oczywiście, pewnie nie we wszystkich kompozycjach, ale teraz jestem świadoma czemu owe 3 perfumy nie przypadają mi do gustu.

[homyk]

Napisane przez madziczka

To ja już wiem teraz, że oprócz tuberozy NIENAWIDZĘ paczuli Oczywiście, pewnie nie we wszystkich kompozycjach, ale teraz jestem świadoma czemu owe 3 perfumy nie przypadają mi do gustu.

Tak, paczula potrafi być czasem zdradliwa

[madziczka]

Czytałam, czytałam na innym wątku... I już wiem, dlaczego też nie lubię Allure Sensuellle- tam też ona wyłazi, mimo fanatastycznego ziołowego, gorzkiego początku... Brzydka paczula

[Favkes]

Napisane przez homyk

Tak, paczula potrafi być czasem zdradliwa

Ja np zauważyłam, ze moja skóra bardzo ładnie łyka paczulę w upały - wtedy spodobało mi się Patchouli Micallef i Vanilia z Paczulą Sephory, to samo z Perles de Lalique - natomiast zimą staje się zbyt cierpka, aż czuję niesmak w ustach. Wnerwia mnie to - bo zapach wciąż mi siepodoba - tylko nie lubię tego niesmaku

Natomiast Smok pięknie się układa w deszczowe dni - też letnie letnie, takie dżdżyste.

co do podobieństw to Perles de Lalique sa u mnie baaardzo podobne do Diamonds Amaniego - zwłaszcza w ostatniej nucie.

[dzika truskawa]

Napisane przez madziczka

Dla mnie są- cóż ja poradzę, że mam takie odczucia i taki a nie inny odczyn skóry?

Skóra płata niesamowite figle. Ja dziś pomyliłam Euphorię z Neonaturą Cocon - pachniała na koleżance jak wypisz-wymaluj NC!!! (Znaczy: jeszcze piękniej niż zwykle )

[evamoni]

Guerlain Linstant Magic i krem Multi Active Clarins

[annmarie]

Insolence Guerlaina i Iris Noir YR - na mnie identyczne...

[noir87]

Dostałem próbkę Code Armaniego i jest strasznie podobny do 212 Sexy Men jak ja nie lubie tych zapachów

[annmarie]

A ja dopisuję moje dzisiejsze odkrycie bliźniakowe - Boucheron Jaipur Saphir i Cerruti 1881 - po prostu identyczne (na mnie oczywiście).

[miss natasha]

dzisiaj padłam
Kenzo Amour i Guerlain L'instant Magic [jak dla mnie] niemal identyczne!
z czasem to podobieństwo się rozmywa, ale pierwsze parę godzin z Guerlain - zadziwiająco podobne.

[swish]

Moa ciotka wąchając Manię Armaniego powiedziała, że jest podobna do Jennifer Lopez

[irkax]

Wczoraj odkryłam, że Perły Lalique pachną na mnie niemal identycznie jak L'Or.

[Dallale]

Nie są to bliźnięta, ale na mojej skórze łączy je bliskie pokrewieństwo:
Idole i Padparadscha. Czuję w nich tę samą przysypaną przyprawami pomarańczową cielesność. Tyle, że Idole tonie w alkoholu, a Padparadscha ma coś z leniwie miękkiej bazy OI.

[Shajen]

Moze nie bliznieta... ale podobnie pachna:

Aigner Too Feminin - Paris Hilton eau de parfum
Kenzo Amour - Dior Addict -Guerlain L'instand magic (podobne trojaki )
Jennifer Lopez Live - Kanneth Cole Reaktion
Wish - Angel (na poczatku)
Eskada Magnetizm - Trussardi inside(Troche delikatniejsze)
Sarah Jessica Parker Lovely - Avon (Chyba) today
Eskada letnia(co roku inna, ale zawsze podobna) - Davodoff Cool Water GAME

Ps.:
Flowerbomb nie ma blizniaköw.

[Blonde_Stranger]

Stella In Two Peony - Elle YSL

[Dotty81]

Tak jak w temacie-tej wody toaletowej już nie ma w sklepach od jakiegoś czasu,a bardzo mi ten zapach przypadł do gustu Może ktoś z Was wynalazł coś na podobieństwo w/w ??byłabym wdzięczna za podpowiedź..
PS.Z tej samej bajki są Kookai Qui Non, ale tu już porzuciłam nadzieję..

[iwona-jk]

Ja też miałam kiedyś wodę toaletową B.U.Tease Orange. Uważam, że to bliźniak zapachu Naomi Campbell Exult, które też miałam. Są identyczne. Niestety, Exult też nie produkują. Innych podobnych nie kojarzę.


Różowe B.U. było podobne do klasycznej Naomi Campbell.

[rachela]

Dziewczyny, Exult widuję jeszcze w Douglasach, warto poszukać

[iwona-jk]

Napisane przez rachela

Dziewczyny, Exult widuję jeszcze w Douglasach, warto poszukać

I na Allegro też czasem bywają - obserwuję taki "wysyp" Exult -jednocześnie, a potem znów zastój. Obecnie jest kilka ofert.

Parę miesięcy temu upolowałam 50- tkę, jeszcze mam.

[Dotty81]

Dziękipostaram się upolować i przetestować Gdybyście odkryły coś co jest na półkach sklepowych w tym klimacie to koniecznie dajcie znać!!

[agacior89]

L de Lolita Lempicka= Sephora, insoumise? (vanille caramel)
jak dla mnie łudzaco podobne, ten drugi nawet przyjemniejszy bo Lolita rozwija się blizej skóry. Nosiłam się z zamiarem kupna tej pierwszej, ale stoi u mnei na półceczce sephora. I próbka lolity

[dominikaha]

Może nie bliźnięta, ale dam sobie rękę uciąć, że Dune ma na początku coś z Angela

[kriss_de_valnor]

raving etro i słoń - toż to przepiękne bliźniaki, nie mogłam skojarzyć ale tak - to jest to!

[martwa papuga]

Napisane przez Shajen

Kenzo Amour - Dior Addict

Na mnie krańcowo różne...

Amour - bardzo "smaczny"
Addict - skutecznie odbiera apetyt

---
Wyczaiłam podobną, musującą słodką nutę w Miss Dior Cherie i Just Me Montany.
Czy Wy też tak macie?

[Aragonte]

Napisane przez dominikaha

Może nie bliźnięta, ale dam sobie rękę uciąć, że Dune ma na początku coś z Angela

Rany boskie, jakby to były bliźnięta, to musiałabym sobie nos odciąć
Jak dla mnie nie mają ze sobą nic wspólnego poza tym, że jedno i drugie jest dość intensywne

[Szara Róża]

Napisane przez kriss_de_valnor

raving etro i słoń - toż to przepiękne bliźniaki, nie mogłam skojarzyć ale tak - to jest to!

Kriss, zgadzam się w pełni - też wyniuchałam to podobieństwo jakiś czas temu
Ja do tej dwójki dorzuciłabym trzeciego bliźniaka w "osobie" Spirit of Africa L'Occitane.

/edit/
"Spirit of Africa" oczywiście marki I Coloniali J&E Atkinsons, a nie jak nieszczęśliwie podałam L'Occitane... Sorki, za wprowadzenie w błąd

Napisane przez martwa papuga

Wyczaiłam podobną, musującą słodką nutę w Miss Dior Cherie i Just Me Montany.
Czy Wy też tak macie?

Ja, jak narazie, tak nie mam, gdyż nie testowałam jeszcze nacieleśnie MDCh - tak mnie jakoś (trochę wstyd się przyznać do takiej formy "poznawania" zapachu ) odrzuciło, gdy wąchałam toto z koreczka...
Ale... jak przetestuję i będę tak miała, to dam migaczkiem znać

Napisane przez Aragonte

Rany boskie, jakby to były bliźnięta, to musiałabym sobie nos odciąć
Jak dla mnie nie mają ze sobą nic wspólnego poza tym, że jedno i drugie jest dość intensywne

Na mnie to również dwa, całkowicie odrębne, niepodobne do siebie nawzajem zapachy

[MoniaK]

Ostatnio po testach L'or przyszło mi do głowy, że jest podobne do Le Feu. Może nie są to bliźniaki ale jakaś nuta wspólna zdecydowanie je łączy

Belle de Minuit bardzo podobne do Theoremy