Pielęgnacja od wewnątrz: suplementy i zioła poprawiające kondycję skóry

[truskawkowawiosna]

Napisane przez izia17

Czy taka duża dawka salfazinu jest bezpieczna? Jedna tabletka zawiera 166% dziennej zalecanej dawki na większość zawartych tam składników a witaminy b6 500% to jak zażyjesz 4 tabletki to jest 2000% zalecanej dziennej dawki... Troszkę dużo zwłaszcza że w humavicie tez pewnie jest :P


Ja się nie znam ale takiej końskiej dawki bałabym się brać na własną rękę.

mam takie samo zdanie ja biore po 1 tabletce i mysle, ze wystarczy. pamietam, ze keidys dermatolog mi polecila safazin i mi sie cera poprawila. 25mg to duzo, zwazywszy na to, ze np w takim skrzypie z witaminami i mikroelementami jedna tabletka zawiera 7mg, a trzeba brac 2.

[GONIA1225]

Napisane przez truskawkowawiosna

mam takie samo zdanie ja biore po 1 tabletce i mysle, ze wystarczy. pamietam, ze keidys dermatolog mi polecila safazin i mi sie cera poprawila. 25mg to duzo, zwazywszy na to, ze np w takim skrzypie z witaminami i mikroelementami jedna tabletka zawiera 7mg, a trzeba brac 2.

No cześc!
Ja również myślę, że to duże dawki. Nie mam pojęcia tak naprawde ile powinnam brac. Wcześniej w tym wątku przeczytałam, że dziewczyny biorą takie końskie dawki.
Albo poprostu wszystko pokręciłam

Wracając do pytania zasadniczego:
czy ktoś wie jaki wpływ mogą miec te witaminy - na choroby nowotworowe????
Pytam ponieważ, mam wrażenie, że gdzieś słyszałam że witaminy z grupy B to idealna pożywka dla raka. Niestety od jakiegoś czasu jestem rakowce. Co nie oznacza że choruję. Ja to nazywam, że jestem "nosicielem tego paskudztwa" Ale nie chcę wraca na ścieżkę zdrowia

Może jednak ktoś odpowie
Proszeeeeee

[truskawkowawiosna]

Napisane przez GONIA1225

No cześc!
Ja również myślę, że to duże dawki. Nie mam pojęcia tak naprawde ile powinnam brac. Wcześniej w tym wątku przeczytałam, że dziewczyny biorą takie końskie dawki.
Albo poprostu wszystko pokręciłam

Wracając do pytania zasadniczego:
czy ktoś wie jaki wpływ mogą miec te witaminy - na choroby nowotworowe????
Pytam ponieważ, mam wrażenie, że gdzieś słyszałam że witaminy z grupy B to idealna pożywka dla raka. Niestety od jakiegoś czasu jestem rakowce. Co nie oznacza że choruję. Ja to nazywam, że jestem "nosicielem tego paskudztwa" Ale nie chcę wraca na ścieżkę zdrowia

Może jednak ktoś odpowie
Proszeeeeee

ja o niczym takim nie slyszalam radzilabym zapytac lekarza, jakiegos kompetentnego, wiedza o raku bardzo sie rozwija

[GONIA1225]

Wczoraj poszłam do apteki po Diacneal i oczywiście musiałam zapytac babki w okienku. Co prawda zawachała się odrobinę, ale odpowiedziała że vit B nie mają na to wpływu. Ale wolę byc przezorna. Oczywiście moje zdrowie jest w tym momencie najważniejsze. Jednak pod wpływem tego forum, przyjżałam się mojej skórze bliżej. I tak to się zaczeło. Złapałam bakcyla z biochemi. Bardzo chcę poprawic stan skóry na twarzy.
Typowe chciałabym a boję sie

[GONIA1225]

Znalazłam
w 82 poście ( i wcześniej ) tego wątku Noor podawała dawki witamin, żeby działały przeciwtrądzikowo. Jeszcze dzisiaj sprawdziłam.

A swoją drogą szkoda że Noor nie zagląda już tutaj. Może ona wiedziałaby coś więcej na temat przeciwskazań przy łykaniu witamin.

Pozdrawiam

[L_V]

up

[Wojtusia]

Bardzo ciekawy wątek dziewczyny! Gratulacje Po przeczytaniu go w całości, postanowiłam brac Omega 3, dzięki wam dokształciłam się trochę w tym temacie

[Kakusia]

Na poczatek mimo wszystko dziekuje Dziewczynom za odpowiedz - przeczytalam dokladnie 2 razy caly watek i sek w tym ze po przeczytaniu wszystkiego mialam taki zamet w glowie ze grzecznie pytalam wiem, ze nikomu nie chce sie odpowiadac dziesiec razy na jedno pytanie dlatego wybaczcie
Juz mniej wiecej mam poukladane w glowie co zazywac - jeszcze tylko przestudiuje w jakich ilosciach
Pozdrawiam

[green.eyed]

Mam takie szybkie pytanko. Przez lato brałam beta karoten. A teraz chciałam przestać i znów zacząć w przyszłym roku. Zostało mi jeszcze ok 60 tabletek, czy mogę je bezpiecznie przechować bez obawy ze witamina jakoś się utleni? Dodam, że tabletki nie są powlekane, nie są w listkach tylko w takim plastikowym zatrzaskiwanym słoiczku.

[Keira87]

A mnie Skrzypovita uczuliła wzięłam wczoraj 1 kapsułkę, a jak obudziłam się w nocy to miałam całą twarz i oczy zapuchnietę, jeszcze do teraz opuchlizna całekiem nie zeszła. Moja mama kilka lat temu zaczęła sie po tym dusić, ale myślałam, że się jej to uroiło. Dzieki Bogu, że dziś nie idę do pracy. Znacie jakieś dobre tabletki bez skrzypu i pokrzywy w składzie? Może Dromin?

[brzoooza88]

czesc.

na poczatku chce powiedziec, ze troche sie naczytalam na forum o skrzypoviecie..ale odpowiedzi na moje pytanie nie znalazłam.

chcialam sie zapytac, czy po zazywaniu owego leku macie tez czasem mdlosci?
bo ja czasem tak...
staram sie zawsze cos jesc przed polknieciem(bo na pusty zoladek to raczej nie powinno sie zazuwac zadnych lekow..)

ale tez tak macie?

skonczylam wlasnie 2 opakowanie..
czyli bralam 80dni.

zastanawiam sie czy nie przejsc na cos innego?
(jezeli oczywiscie mdlosci wystepuja tylko u mnie)
jesli tak to na co?
(slyszam,z e podobno humavit jest dobry..no ale brac to 3 razy dziennie???? eeeeeeeeeeeh)
tylko tak zmieniac leki to tez nie za bardzo mozna co(za czesto)?

wloski jak wypadaly..tak wyapdaja

pazurki jakby troche mocniejsze.

[L_V]

Łączę wątki.

Brzooza, prosze o koszystanie z wyszukiwarki!

[Tweety (Ivi)]

Mam problem z tymi witaminami, bo po wszystkich tyję Brałam najpierw Solarin Max, potem Salfazin przez 3 miesiące i teraz przerzuciłam się na Bio Silicę. Za każdym razem jak odstawiam na chwilę witaminy, to wracam do swojej wagi, a potem jak znowu zaczynam kurację, to tyję. Po 3 miesiącach przybrałam 2kg! Mam chyba jasny wybór - albo będę miała pryszcze i cerę ociekającą tłuszczem i będę szczupła, albo przytyję i będę mieć ładną cerę...Może ta witamina B powoduje tycie? Sama już nie wiem...

[Angel@]

Witam serdecznie ponieważ na biochemii jestem po raz pierwszy (ale na pewno nie ostani - już to wiem).

Wyszukiwarka przywiodła mnie do tego wątku i z ogromnym zaciekawieniem przeczytałam go od deski do deski. Jestem pełna podziwu Waszej wiedzy <respekt>

Zaciekawiło mnie to wszystko ale w pewnym momencie się pogubiłam, dlatego uprzejmie proszę o indywidualną poradę

Moja sytuacja wygląda tak:

1). Nie mam problemu z trądzikiem (tylko kilka zaskórkinków w okolicy nosa i od czasu do czasu jakiś wykwit na plecach). Problemem jest tłusta, wiecznie świecąca się skóra. Po lekturze tego wątku stwierdziłam, że idealny będzie dla mnie olejek z wiesiołka. Jak przeczytałam gdzieś, że dodatkowo pomaga przy PMS-ie i bolesnych miesiączkach, to już całkiem się ucieszyłam . Ale pomimo, że moja skóra jest tłusta, to ma tendencje do przesuszeń. Wiecznie mam z tym jakieś problemy pomimo solidnego nawilżania . I tu pytanie: Czy ten olejek mi nie zaszkodzi?
2). Kolejnym problemem są włosy. Choć "oszczędzam" je jak mogę ciągle się łamią i rozdwajają. Zapuszczam więc wiecie ... . No i tu z kolei nabrałam chęci na MSM ale:
- czy to połączenie z olejkiem z wiesiołka będzie ok?
- co do tego ewentualnie dorzucić?
- w jakich dawkach?

Będę bardzo wdzięczna jeśli któraś z Was zechce mi podpowiedzieć

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Angel@

Witam serdecznie ponieważ na biochemii jestem po raz pierwszy (ale na pewno nie ostani - już to wiem).

Wyszukiwarka przywiodła mnie do tego wątku i z ogromnym zaciekawieniem przeczytałam go od deski do deski. Jestem pełna podziwu Waszej wiedzy <respekt>

Zaciekawiło mnie to wszystko ale w pewnym momencie się pogubiłam, dlatego uprzejmie proszę o indywidualną poradę

Moja sytuacja wygląda tak:

1). Nie mam problemu z trądzikiem (tylko kilka zaskórkinków w okolicy nosa i od czasu do czasu jakiś wykwit na plecach). Problemem jest tłusta, wiecznie świecąca się skóra. Po lekturze tego wątku stwierdziłam, że idealny będzie dla mnie olejek z wiesiołka. Jak przeczytałam gdzieś, że dodatkowo pomaga przy PMS-ie i bolesnych miesiączkach, to już całkiem się ucieszyłam . Ale pomimo, że moja skóra jest tłusta, to ma tendencje do przesuszeń. Wiecznie mam z tym jakieś problemy pomimo solidnego nawilżania . I tu pytanie: Czy ten olejek mi nie zaszkodzi?
2). Kolejnym problemem są włosy. Choć "oszczędzam" je jak mogę ciągle się łamią i rozdwajają. Zapuszczam więc wiecie ... . No i tu z kolei nabrałam chęci na MSM ale:
- czy to połączenie z olejkiem z wiesiołka będzie ok?
- co do tego ewentualnie dorzucić?
- w jakich dawkach?

Będę bardzo wdzięczna jeśli któraś z Was zechce mi podpowiedzieć

ja biore ogorecznik w Biogalu, podobno jest lepszy. on dziala wlasnie jakby dwubiegunowo- po miesiacu stosowania mam mniej sucha skore na ciele, a kiedys wystarczylo, ze przejechalam paznokciem po brzuchu i zostawala biala krecha, jak w reklamie a mniej tlusta cera i skromniejsza kolekcja zaskornikow to nie wiem czy nie bardziej zasluga salfazinu ale u mnie ta kombinacja sie sprawdza

[podziomka]

Napisane przez truskawkowawiosna

ja biore ogorecznik w Biogalu, podobno jest lepszy. on dziala wlasnie jakby dwubiegunowo- po miesiacu stosowania mam mniej sucha skore na ciele, a kiedys wystarczylo, ze przejechalam paznokciem po brzuchu i zostawala biala krecha, jak w reklamie a mniej tlusta cera i skromniejsza kolekcja zaskornikow to nie wiem czy nie bardziej zasluga salfazinu ale u mnie ta kombinacja sie sprawdza

Hej! W jakiej dawce bierzesz Salfazin?2 razy dziennie?

[truskawkowawiosna]

Napisane przez podziomka

Hej! W jakiej dawce bierzesz Salfazin?2 razy dziennie?

1 dziennie, tak jak jest w instrukcji. a takiej dawce jak polecala Noor nie odwazylabym sie

[_magdzia_]

A co myslicie o nowych tabletkach capivit hydra control? Łykacie? Mam na nie ochotę ale nie wiem czy warto

[Angel@]

Napisane przez truskawkowawiosna

ja biore ogorecznik w Biogalu, podobno jest lepszy. on dziala wlasnie jakby dwubiegunowo- po miesiacu stosowania mam mniej sucha skore na ciele, a kiedys wystarczylo, ze przejechalam paznokciem po brzuchu i zostawala biala krecha, jak w reklamie a mniej tlusta cera i skromniejsza kolekcja zaskornikow to nie wiem czy nie bardziej zasluga salfazinu ale u mnie ta kombinacja sie sprawdza

Dziękuję za odzew
A bierzesz tylko Biogal i Salfazin, czy coś jeszcze do tego? I w jakich konkretnie dawkach?

[truskawkowawiosna]

Napisane przez _magdzia_

A co myslicie o nowych tabletkach capivit hydra control? Łykacie? Mam na nie ochotę ale nie wiem czy warto

one wcale nowe nie sa jest gdzies specjalny watek o tych tabletkach musisz poszukac ze swojej strony powiem, ze nie warto, bo maja to samo co Biogal(ogorecznik) a wychodza po prostu drozej. niby w capivicie jest tez A+E, ale mi to zapewnia juz Salfazin aaaa i na opakowaniu Capivitu jest napisane aby brac tabletke dziennie, ale to i tak jest malo, tabletek jest w tym 30, a w Biogalu 60

Napisane przez Angel@

Dziękuję za odzew
A bierzesz tylko Biogal i Salfazin, czy coś jeszcze do tego? I w jakich konkretnie dawkach?

biore jeszcze Lecytyne 1200mg na pamiec i koncentracje, salfazin 1 tabletka, biogal 3, cerutin na naczynka 3 tabletki

[karinaaa]

magdzia ja zaczelam drugie opakowanie capivit hydro control i uwazam ze czuje poprawe ,uzywam mniej balsamow do ciala(nie mam czasu sie codziennie smarowac) niz kiedys a skora sucha nie jest. biore jeszcze silice ktora chyba tez wplywa na kondycje skory,ja akurat zazywam ja na polepszenie wlosow no i beta karoten z wit E

[Angel@]

Napisane przez truskawkowawiosna

biore jeszcze Lecytyne 1200mg na pamiec i koncentracje, salfazin 1 tabletka, biogal 3, cerutin na naczynka 3 tabletki

A jeśli ja nie mam problemu z naczynkami, to czy Biogal i Salfazin w tych dawkach mi wystarczy? Przepraszam ale jestem zielona w tych sprawach

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Angel@

A jeśli ja nie mam problemu z naczynkami, to czy Biogal i Salfazin w tych dawkach mi wystarczy? Przepraszam ale jestem zielona w tych sprawach

mysle, ze tak. w salfazinie masz tez witamine A, E i C. ja biore cerutin po prostu profilaktycznie

[Angel@]

W takim razie spróbuję w ten sposób. Dziękuję bardzo


Chyba że ktoś jeszcze miałby jakieś sugestie co do tego dodać?

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Angel@

W takim razie spróbuję w ten sposób. Dziękuję bardzo


Chyba że ktoś jeszcze miałby jakieś sugestie co do tego dodać?

to wszystko zalezy od tego jaki masz problem, bo branie wielu pigul na zapas to nie jest rozwiazanie. najlepiej odzywiac sie racjonalnie i dostarczac potrzebnych skladnikow w sposob naturalny, ale sama wiem, ze nie zawsze to wychodzi

[Angel@]

No właśnie z odżywianiem racjonalnym mam trochę problemy

Problemy opisywałam na poprzedniej stronie. Myślę, że na skórę wypróbuję to co mi poleciłaś. Ale zastatawiam się, czy nie potrzebuję czegoś dodatkowego w związku z łamliwością włosów?

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Angel@

No właśnie z odżywianiem racjonalnym mam trochę problemy

Problemy opisywałam na poprzedniej stronie. Myślę, że na skórę wypróbuję to co mi poleciłaś. Ale zastatawiam się, czy nie potrzebuję czegoś dodatkowego w związku z łamliwością włosów?

ja nie od jednej osoby juz slyszalam, ze wlosy, cera i paznokcie szwankuja gdy brakuje cynku. a w mniejszym stopniu, krzemu np. w skrzypowicie czy innych.

ja krzemu juz bym nie zazywala, podobno wzmaga rogowacenie skory i wiele osob ma po nim wysyp zaskornikow, ja kiedys bralam wyciag ze skrzypu, faktycznie bylam bardziej "wysypana" niz teraz

[Angel@]

No właśnie cynk! Przypomniałam sobie w tym momencie, że w niedalekiej przeszłości, kiedy miałam troszeczkę większe problemy z cerą przepisywali mi go wszyscy dermatolodzy i faktycznie trochę pomagał.
W takim razie może zamiast jednego Salfazinu zażywać 2 i do tego 3 tabletki Biogalu? Co o tym sądzisz?

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Angel@

No właśnie cynk! Przypomniałam sobie w tym momencie, że w niedalekiej przeszłości, kiedy miałam troszeczkę większe problemy z cerą przepisywali mi go wszyscy dermatolodzy i faktycznie trochę pomagał.
W takim razie może zamiast jednego Salfazinu zażywać 2 i do tego 3 tabletki Biogalu? Co o tym sądzisz?

ja radze uzywac 1 tabletke Salfazinu, naprawde, lepiej nie szalec ta dawka i tak jest wieksza niz w zwyczajnych cynkowych preparatach o nazwie "cynk organiczny" i w roznych tabletkach na cere, wlosy i paznokcie ja po jakims miesiacu poczulam poprawe po Biogalu, 3 tabletki dziennie, a za jakis miesiac chyba zejde do 2 dziennie, mimo, ze na opakowaniu zalecaja 6 przeciez to bylaby paranoja, biogal starczylby na 10 dni, moze taka dawka jest dla osob o problemach innych niz skorne a w capivicie jest podobna dawka ogorecznika, a zalecaja 1- max 2 tabletki, hmm

[Angel@]

Skoro tak mówisz to nie będę szaleć. Zawsze brałam Zinkas Forte i też 1 tabletkę. Jutro lecę do apteki i zaczynam kurację
Ale mam jeszcze jedno malutkie pytanko:
Skoro Biogal mam brać 3 tabletki dziennie, to pewnie 3 razy po jednej? Tylko z zażywaniem go w środku dnia może być problem. Można to podzielić jakoś na dwie dawki (rano i wieczorem)?