Storczyk (Orchidea)

[frida110]

Niech swojego pokaże Platynka. Ona to ma okaz - mój się przy nim chowa.

Platynko ile go już masz?

Kulbit, a jak wyglądają korzenie w środku? Jak często podlewasz go teraz gdy jest w stanie spoczynku?

[kulbit]

Napisane przez frida110

Kulbit, a jak wyglądają korzenie w środku? Jak często podlewasz go teraz gdy jest w stanie spoczynku?

Korzenie sa okey.. podlewam raz na 2 tyg. Może powinnam go przesadzić zmienić mu podłoże i zobaczyc dokładnie te korzenie moze jakies trzeba usunąć.. nie wiem co robic

[platynka80]

mam go od 24 maja mial packzi i kilka kwiatkow, teraz jest odwrotnie, zostalo tylko kilka pakow,bo reszta rozkwitla

[frida110]

Kulbit a jakie masz podłoże w swoim storczyku? Może jest za bardzo rozdrobione i słabo przepuszcza powietrze?

Zdjecia moich pączków:







Platynko zauważyłaś uderzające podobieństwo naszych olbrzymów?

[kulbit]

Napisane przez frida110

Kulbit a jakie masz podłoże w swoim storczyku? Może jest za bardzo rozdrobione i słabo przepuszcza powietrze?

Mam takie w jakim kupiłam.. moze cos jest juz z nim nie tak.. nie wiem.. widac kawałki takiej kory i inne fafkulce wydaje sie srednio-drobne.. Myslę, że spróbuje je zmienic, co Ty na to?

[frida110]

Kulbit a jak długo już go masz? Jeżeli masz dobre podłoże to przesadzaj.
Ja wszystkie storczyki przesadziłam w podłoże extra z Orchidsklepiku. Raz kupiłam w kwiaciarni i po otwarcu od razu wylądowało w koszu na śmieci, bo się w ogóle nie nadawało do storczyków.

[kulbit]

Napisane przez frida110

Kulbit a jak długo już go masz? Jeżeli masz dobre podłoże to przesadzaj.
Ja wszystkie storczyki przesadziłam w podłoże extra z Orchidsklepiku. Raz kupiłam w kwiaciarni i po otwarcu od razu wylądowało w koszu na śmieci, bo się w ogóle nie nadawało do storczyków.

Nie mam podłoża, chciałam kupić, ale teraz to mnie wystraszyłaś bo nie wiem czy kupie dobre..

[frida110]

Podłoże z Orchidsklepiku jest polecane na każdym storczykowym forum. Trochę mniej opłacalne są koszty wysyłki - ostatnio kupowałam samo podłoże, które kosztowało 8,90 a koszt przesyłki ok. 16 zł. Ale wolę wydać raz a dobrze. Niż potem się denerwować, że kupiłam niedobre podłoże.

A to moje podłoże z kwiaciarni przypominało ściółkę leśną, kilka kawałków kory i jakiś miał - na pewno taki miał namoczony nie przepuszcza dobrze powietrza. Podłoże z Orchidsklepiku - to które zamawiam składa się z samych dużych kawałków: czipsów kokosowych, skały wulkanicznej. Dodam, że zamawiałam już drugi raz.

Aha. Pomimo tego, że przesadzałam w trakcie kwitnienia, żaden kwiat, ani pąk nie spadł z ani jednego phalaenopsisa.

[kulbit]

Napisane przez frida110

Podłoże z Orchidsklepiku jest polecane na każdym storczykowym forum. Trochę mniej opłacalne są koszty wysyłki - ostatnio kupowałam samo podłoże, które kosztowało 8,90 a koszt przesyłki ok. 16 zł. Ale wolę wydać raz a dobrze. Niż potem się denerwować, że kupiłam nie dobre podłoże.

A to moje podłoże z kwiaciarni przypominało ściółkę leśną, kilka kawałków kory i jakiś miał - na pewno taki miał namoczony nie przepuszcza dobrze powietrza. Podłoże z Orchidsklepiku - to które zamawiam składa się z samych dużych kawałków: czipsów kokosowych, skały wulkanicznej. Dodam, że zamawiałam już drugi raz.

Aha. Pomimo tego, że przesadzałam w trakcie kwitnienia, żaden kwiat, ani pąk nie spadł z ani jednego phalaenopsisa.

hmm to widze ze powinnam kupic chyba w tym sklepie co mówisz.. dziekuję rozeznam się w sprawie..

[platynka80]

ja kupilam w OBI, na worku liliowe storczyki, koszt-15 zl, bardzo dobrze moj storczyk rosnie. ten na zdjeciach, ktory puscil boczny ped, ten bialy. z pypciem. do teraz nie wiem,czy to ped, czy korzen, FRIDO

[tancerkaGd]

Frido - dziekuje Ci bardzo! .... alez sie zdziwilam jak zobaczylam wzorek na zscianie - fioletowy bo wlasnie ja mam w planie kupic podobny szablon - dzisiaj ogladalam wlasnie na tej stornie )
bardzo mi sie to podoba.. mam zamiar zrobic jedna sciane wlasnie fioletowa...kwiatek tez fioletowy..ale nadal zastanawiam sie nad 2 kolorem..hmm

wracajac do tematu...moj pierwszy storczyk wypuszcza paczki jak oszalaly - z dnia na dzien coraz wieksze )

[platynka80]

FRIDO droga, czy Twoj olbrzym tez z Obi? to chyba rodzenstwo...

[frida110]

Pewnie, że tak. Dostałam na imieniny.
Platynko wydaje mi się, że jesteśmy imienniczkami (jeżeli dobrze odczytałam początek Twojego adresu email)

[platynka80]

Napisane przez frida110

Pewnie, że tak. Dostałam na imieniny.
Platynko wydaje mi się, że jesteśmy imienniczkami (jeżeli dobrze odczytałam początek Twojego adresu email)

joanna ??? strczyk byl na 24maja? moj tak...

[frida110]

TAK JEST!!!!!
A rok urodzenia masz w nicku?

Mój duży dzisiaj został przeliczony: pąków - 19, kwiatów - 13.

Czy zraszacie korzenie powietrzne swoich storczyków? Jeżeli tak, to jak często?

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

ja raz na jakiś czas zraszam jak korzenie te w doniczce są jeszcze cale zielone a te powietrzne już białe.

[incognito_girl]

Dziewczyny, ratunkuuu! Moja mama zapałała ostatnio wielką miłością do storczyków. Normalnie ześwirowała. Ja się nie dziwię, bo to naprawdę piękne kwiaty. Nie jestem zorientowana w temacie pielęgnacji storczyków, ale wydaje mi się, że mama poświęca im zbyt wiele uwagi, a wiadomo, co za dużo to i świnia nie chce

Zauważyłam, że ostatnio jednemu całkiem przyklapły liście i zwracam się do Was, ekspertek, o pomoc. Może wiecie, co może być przyczyną tego? Za dużo wody, a może za mało? Jeśli ktoś umiałby mi pomóc, będę wdzięczna

A wygląda to tak:

[frida110]

A możesz jeszcze wstawic zdjęcia bez osłonek? Co ile podlewany jest ten storczyk? Rozumiem że to phalaenopsis. Na jakim oknie stoi ( od południa, wschodu, itp?) Jakie ma korzenie?

[tancerkaGd]

moj jeden storczyk tez ma dwa liscie oklapnięte ale nie az tak...tez zastanawialam się od czego to moze byc.....moje kwiatki stoja na wschodnik oknie i podlewam je co 1.5 - 2 tygodnie..bo wczesniej maja jeszcze kropelki w środku..(taka para czy coś )

ps. mam identyczne osłonki

[platynka80]

Napisane przez frida110

TAK JEST!!!!!
A rok urodzenia masz w nicku?

Mój duży dzisiaj został przeliczony: pąków - 19, kwiatów - 13.

Czy zraszacie korzenie powietrzne swoich storczyków? Jeżeli tak, to jak często?

tak, w nicku mam rok moj duzy storczyk ma teraz 18 kwiatow i 7 pakow... MAM PYTANIE, KOLEZANKI: jak rozroznic, czy storczyk wypuszcza nowy pęd, czy jest to kolejny korzen??? te nowe zalazki sa niby miedzy liscmi,ale... te moje orchidee i korzenie tez puszczaja miedzy liscmi wlasnie... One wszystkie tak teraz rosna,ze nie nadazam TYLKO CHCIALABYM WIEDZIEC, CZY TO NOWE PEDY... , czy jedna, niestety,nie.

[frida110]

Jeżeli jest to malutki kikutek to trudno cokolwiek określic. Nowy pęd kwiatowy rośnie zawsze ku górze i jest intenstywnie zielony, nowy korzeń rośnie w dół i tak jak pozostałe korzenie zmienia kolor po podlaniu - ale to dopiero wtedy gdy jest trochę większy.
Może ten link Ci coś podpowie:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=13553


Platynko - ja też 80

[adela17]

a od jakiego czasu storczyk ma opadnięte liście? kiedy go kupiłaś? kwitnie czy nie?

może być wiele przyczyn moim zdaniem:

1. przelanie: podlewaj co ok. 2 tygodnie średnią ilością wody ( zazwyczaj każdy hodowca powinien "wyczuć" ile storczyk potrzebuje ) może storczyk stoi w wodzie? widzę że raczej nie bo ma do tego specjalną osłonkę ale wszystko się zdarza

2. nieodpowiednia strona świata: możliwe, że twojemu storczykowi nie odpowiada strona świata, ja swoje trzymam na oknie od północy, odpowiada im to
Jednak najlepszym miejscem na hodowanie storczyków jest okno wschodnie lub zachodnie, jeżeli jednak nie masz tak ułożonego parapetu to polecam parapet północny lub w głębi pokoju przy oknie południowym

3. niedobry przepływ wody: może kora jest zbyt rozdrobniona? może powinnaś pójść do kwiaciarni i kupić worek specjalnej kory dla storczyków? ( ja przesadziłam 2 storczyki różowego i białego z Leroy Merlin gdy zauważyłam robale, teraz ani widu ani słychu z robakami, storczyk nie stracił żadnego kwiatka choć kwitnie)

4. robaki: "przebadaj" dokładnie całą roślinkę ( popatrz chwilkę do osłonki czy nie widać robaków w niej ), zobacz pod liśćmi, jeżeli kwitnie koło kwiatków, czy nie widać żadnego paskudztwa jeżeli tak, weź i jak pisałam w poprzednim punkcie zmieniając korę opłukaj korzenie możesz także wypryskać korzenie specjalnym preparatem jak już znajdziesz jakieś paskudztwo u mnie to pomaga na owady oczywiście

5. brak składników mineralnych itp itd: może brakuje mu odpowiednich pierwiastków itp? kup nawóz/odżywkę w płynie i zgodnie z zaleceniem podlej go ( nie przelej )

6. inna przyczyna której nie potrafię opisać: to już chyba takie najbardziej podstawowe problemy, jeżeli jednak nic nie pasuje i niczego nie zauważyłaś pisz

P.S. Frido - zauważyłam, że ciapek też ma robaki, będę musiała zmienić korę to już chyba 3 storczyk który jest z robalami

edit:

zaniepokoiły mnie troszkę krawędzie liści... czy przypadkiem nie są one brązowe? jeżeli tak, to podejrzewam że albo jest to jakaś choroba albo poparzenie:/

[frida110]

Mam nadzieję, że nie rzuciłam złego uroku na ciapka - on mi się naprawdę bardzo podoba

[adela17]

na pewno nie no niestety trzeba tą korę wymienić, a co do kory ja kupuję taką w woreczku fajną z kawałkami dużymi kory oraz kulkami takimi średnimi, bardzo przepuszczalne w porównaniu do poprzedniego podłoża i jest super

[platynka80]

Napisane przez frida110

Jeżeli jest to malutki kikutek to trudno cokolwiek określic. Nowy pęd kwiatowy rośnie zawsze ku górze i jest intenstywnie zielony, nowy korzeń rośnie w dół i tak jak pozostałe korzenie zmienia kolor po podlaniu - ale to dopiero wtedy gdy jest trochę większy.
Może ten link Ci coś podpowie:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=13553


Platynko - ja też 80

Widzisz, Frido, te kikutki sa intensywnie zielone, ale np, w jednym sa takie trzy,co kilka dni wyszedl now, a przeciez to niemozliwe, by tyle pedow puscil w jednym czasie, prawdaz? w innych storczykach te kikutki wychodza,przebijajac nawet liscie, moze to sa pedy??? (musze uzbroic sie w cierpliwosc, a nie potrafie... A JESLI SA TO ZALAZKI NOWYCH KORZENI, TO ZNAK,ZE COS Z MOIMI STORCZYKAMI NIE TAK?BO MAM 18 SZTUK I POLOWA MA TAKIE KIKUTKI,NAWET PO KILKA...Zmartwilam sie teraz stare korzenie w doniczce wszystkie moje storczyki maja jasne, zywe zielone, a te zewnetrzne - bezowe, niektore prawie biale...

[frida110]

Platynko, to że Twoje storczyki puszczają nowe korzonki to bardziej znak do radości niż do zmartwień, jest pełnia wiosny, czasu w którym wszystko naturalnie się rozwija i rośnie. Jeżeli niepokoi Cię stan Twoich storczyków sprawdź ich korzenie wewnętrzne. Jeżeli tam wszystko w porządku - to nie ma się czym zamartwiac. A te zewnętrzne korzenie , o których piszesz, że są beżowe lub białe to korzenie powietrzne. Je też można nawilżac, a wtedy przyjmują kolor zielony ( tak samo jak korzenie w podłożu).

[platynka80]

Napisane przez frida110

Platynko, to że Twoje storczyki puszczają nowe korzonki to bardziej znak do radości niż do zmartwień, jest pełnia wiosny, czasu w którym wszystko naturalnie się rozwija i rośnie. Jeżeli niepokoi Cię stan Twoich storczyków sprawdź ich korzenie wewnętrzne....

A PO CZYM POZNAC, ZE JEST OK? SA MIESISTE, ZIELONE.CHOC OD DOLU CIAGNA WODE Z KAMYKOW?

MAM jeszcze dwa pytania: co zrobic, by dendrobium powtornie zakwitlo? co zrobic, by zakwitl moj storczyk ONCIDIUM? oba kwitly tylko raz...maja zdrowe liscie, ciagle mlode przyczepy,ale...lodyg i kwiatow brak

[frida110]

Nie masz się czym martwić jeżeli są mięsiste, zielone. Przy przesychaniu powinny się stawać coraz bledsze, aż do srebrzysto-siwych.
A w sprawie innych storczyków nie pomogę, bo nie znam się na nich wogóle.

[incognito_girl]

Witam ponownie i przepraszam, że tak długo to trwało. Dołączam jeszcze kilka zdjęć i informacje. Oczywiście to phalenopsis, kupiony na przełomie stycznia/lutego. Kupiony był jako kwitnący i od tamtej pory został jeszcze jeden kwiatek, który ma się już ku przekwitnięciu, ale wypuścił też nową łodyżkę z pączkami. Podlewany jest co 1-1,5 tygodnia. Mniej więcej od jakichś dwóch tygodni stoi na oknie wschodnim, bo wcześniej (o zgrozo!) stał na południowym. Na jednym liściu rzeczywiście jest brązowa obwódka, może to właśnie poparzenie
Odżywką jest podlewany ok. raz na miesiąc.
Liście są klapnięte już z miesiąc.
Obejrzałam dokładnie i robali żadnych nie dostrzegłam.
A korzenie - w środku doniczki są zielone, ale jeden z tych takich, które są na zewnątrz jest jakby wyschnięty na długości kilku cm.

Aha, i mam jeszcze jedno pytanie - gdzieś czytałam, że jak już storczyk przekwitnie to łodyżkę się obcina pod trzecim oczkiem, czy jakoś tak. I co to jest to oczko? To miejsce gdzie był kwiat czy takie zgrubienie na łodydze?

[adela17]

Czy moje oczy dobrze widzą, że storczyk puścił tak wysoko liść? Z czymś takim się jeszcze chyba w życiu nie spotkałam;P Ale z daleka wygląda jak liść... No dobra przechodzę do senda sprawy...

możliwe że jednak storczyk "przeżył" zmianę otoczenia gdy go przestawiłaś na wschodnie okno...

możliwe że za dużo światła słonecznego do niego dotarło i tak mu liście oklapły przez to...

prawdopodobnie to brązowe na liściu to oparzenie, choć może to być choroba, nie wiem czy to nie to jest mam nadzieję że nie ale przesyłam opis choroby
"
Zgnilizna twardzikowa podstawy pędu
(Sclerotium rolfsii) Grzyby płonne (Mycelia sterylia).
U storczyków z rodzaju Phalaenopsis u nasady liści widoczne są żółte a następnie brązowe plamy, pokrywające się białymi strzępkami grzybni i ciemnymi sklerocjami. Porażeniu ulegają również korzenie roślin. Rozwojowi choroby sprzyja wysoka wilgotność podłoża i powietrza oraz wysoka temperatura w połączeniu z zastałym powietrzem. W wypadku nie podjęcia ochrony, rośliny zamierają.
Zwalczanie:
Usuwać porażone liście, opryskiwać 2-3-krotnie, co 10 dni jednym z preparatów:

• Captan 50 WP 0,2
• Rovral Flo 255 SC 0,2
• Sumilex 500 SC 0,1 "...

korzenie są ok raczej...

radzę sprawdzić jeszcze pod liśćmi czy nie ma robaków...

radzę zmienić tą korę bo coś mi się zdaje, że storczyk wolałby mieć inne podłoże niż te ze sklepu w którym był kupiony...

martwi mnie ten dół roślinki, te zbrązowienia...

a co do łodygi przekwitniętej, ja radzę poczekać aż ona uschnie, gdyż może nie uschnąć i jak to gdzieś czytałam nawet chyba w tym temacie storczyk na przekwitniętej łodydze wypuścił nowe pąki nie bój się eksperymentować, ale też rób to z umiarem