![]() |
#391 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Laury dzień wyglądała tak, że ostatecznie oprócz kilku porcji cycka zjadła 1/3 słoiczka jabłka z morelą, krążek ryżowy, herbatkę a na dobranoc udało mi się w nią wcisnąć zupkę marchwiankę bez mięsa bo TŻ jak miksował to zapomniał, że miąsko ugotowane leży w drugiej miseczce....i do tego 125ml ciepłej herbatki. Uwielbia HIPP owocową i te butelkowe HIPPa z koperkiem i dziką różą. Dawno nie dawałam jej HIPPa na uspokojenie i jak jej próbowałam dać to się oburzyła i bawiła smokiem. Ogólnie jęcząca była okropnie - wypad po zakupy jak zwykle w biegu z ostrym alarmem przy kasie...
malgogaj mnie by też szlag trafił z wściekłości i bezsilności. Znajomi mieli podobny przypadek i straszną biurokracja i przeboje z tym mieli...współczuję ![]() Załączam dzisiejszą Laurkę (strasznie tu do TŻ podobna i jakaś taka krąglejsza się wydaje )oraz wykopy domku. PS> moja córka powinna być sponsorowana przez firmę Coco Chanel - bo ma pępek w kształcie ich logo! Muszę to uwiecznić -szok!
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#392 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Aranko na wykopach to ja się nie znam, ale Laura wygląda prześlicznie. Mały cukiereczek. Mam nadzieję, że będzie jadła lepiej i nie będziesz się musiała martwić jej słabym przybieraniem na wadze.
małgogaj a w jakich okolicznościach zniszczyli ten fotelik? Leciał w bagażu czy jako wózek na stelażu i wzięli na pokład? |
![]() ![]() |
![]() |
#393 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Fotelik nadalam na bagaż a z wózkiem pojechałąm do samolotu. Normalnie oddawali mi wszystko ja tylko wyszlam z samolotu a teraz fotelik normalnie wyjechał na taśmie. Nie chciałam zeby Olaf siedział w tym foteliku za długo dlatego oddałam go na bagaz. Ale poprzednio też tak robiłam i wszystko było ok. Dodatkowo wózka tż mi nie oddali przy samolocie tylko wystawili drzwiami tam gdzie sie odbiera bagaż, bo powiedzieli ze za duży! Debile. Dobrze ze wozka mi nie popsuli.
|
![]() ![]() |
![]() |
#394 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Aranko ale Laurka juz slicznie siedzi, strasznie jej tego zazdroscimy z Antonowka, bo jej to siadanie jak krew z nosa idzie. A poza tym mala wyglada slodko i wg mnie chudzinka nie jest. Nie martw sie, napewno zacznie normalnie jesc, to pewnie jaka faza.
Malgogaj lacze sie w bolu, tez bym sie wsciekla jakby mi cos zepsuli, ja wiem jak oni rzucaja wszystkim totalny brak poszanowania cudzych rzeczy. Nie mam pojecia jak to jest ze zniszczonym bagazem, ale napewno mozesz wystapic o zwrot pieniedzy za fotelik, albo chociaz za bilet. A jakimi liniami lecialas?? A moja Antonowka wlasnie dobiera sie do kabli, wiec uciekam. |
![]() ![]() |
![]() |
#395 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Mam pytanie - czy wasze dzieci leżąc na plecach jak podnosza glówkę (jak do brzuszków) to mają taką dziwną wypukłość od mostka w dół brzucha? Bo Laura ma coś takiego wtedy jakby rodzaj wypukłego wałka szerokości 3 cm. Wygląda to tak jakby nie miała tam mieśni tylko wypadały jej wnętrzności...sorki za opis ale dziwnie to wygląda...Jak się obudzi to postaram się walnąć temu czemuś fotke...
Dziękuję za komplementy w imieniu Laurki. Siedzi faktycznie jak stara, składa się w scyzoryk aby sięgać rzeczy. Robi też pełzaki po pokoju no i zaczyna się podciągać do góry! Przyłapałam ją wczoraj jak podciągała się przy leżaczku - już jedną nogą klęczała a drugą stała na stopie! Łóżeczko mam na drugim poziomie - pora opuścić na sam dół bo mi wyleci...
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#396 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cześć kobietki
Długo sie nie odzywalam,ale podczytywalam fatek,dzieciaczki slicznie rosna i sa sliczne.Chcialabym cos wiecej naskrobac ale nie mam glowy do pisania.Od jakiegos czasu pani doktor zwrocila uwage na ciemniaczko Marysi,bylo duze tzn.5-4 cm,niestety dzisiaj bylysmy na kontroli i okazalo sie ze ciemiaczko sie powiekszylo i ma teraz 5,5-4,5 cm,bede bardzo wam wdzieczna jak napiszecie jak u waszych szkrabów to wyglada,a moze ktoras z Was slyszala o takich przypadkach. Tak pozatym Marysia ślicznie rosnie ,przybiera na wadze,sama juz siedzi,moze wkleje pare zdjec. |
![]() ![]() |
![]() |
#397 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
I jeszcze dwa
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#398 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Malgogaj - to rzeczywiście debile. Musiałaś się nieźle wkurzyć.
Aranka - Laura jest po prostu śliczna. Dawaj zdjęcie tego pępuszka. Co do wypukłości to nie mam pojęcia co to może być
__________________
http://b1.lilypie.com/vPsqp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#399 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
taika Marysia prześliczna, a jakie ma zabójcze dołeczki jak isę uśmiecha - miodzio. co by nie mówić to dizeciaczki CI się udały
![]() Aranko, ja też myślę, że Laura je mniej bo upał. a siedzi koncertowo i jka jej ładnie w kapelusiku ![]() malgogaj porażka z tym fotelikiem. pisz jakąś skargę czy coś takiego i faktycznie niech kase oddają! u mnie dziś wtawianie drzwi wejściowych. Kuba rano sprzedany babci a oni od 3 godzin kują i wiercą. oczywiście syf jest wszędzie taki ze nie mam pytań. znów wszystko zapylone. na dodatek tym razem poza mieszkaniem będę musiała całę klatkę schodową wysprzątać :/ |
![]() ![]() |
![]() |
#400 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cierpię na totalny brak czasu i otumanienie upałowe. Może coś uda mi się nastukać w domu a teraz na szybko kilka zdjęć z poprzedniego weekendu bo następny za pasem.
Gdybym ja z zakupami czekała na ząbka u Wikuni to na wesele poszłabym w dresach ![]()
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
![]() ![]() |
![]() |
#401 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
i wcześniejsze
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
![]() ![]() |
![]() |
#402 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Rany, mam dość tych upałów...
Rzabbo wszystkiego najelpszego dla Michelle bo nasze dziewczyny kończą dzisiaj pół roczku. My Asi z tej okazji kupiliśmy krzesełko do karmienia Fibian dzięki za info, na szczęście pupka już zagojona dzięki pieluchom tetrowym i zasypce Alantan, oczywiście dla ułatwienia jak wiedziałam że mała będzie szła spac, to zakładałam jej jednorazową, więc jakoś sobie poradziłyśmy, a jaką frajdę ma leżąc na leżaczku z gołą pupą... Aranko Laura siedzi "jak stara", Asia próbuje siedzić i nawet jej to wychochodzi ale jeszcze tak ładnie nie siedzi, z tą wypukłością nie mam pojęcia, aż się przyglądne jak to wygląda u Asi, a co to jedzenia to może wina upałów Malgogaj miłego odpoczynku w PL, ja też bym się wku***, jakby mi tak załatwili fotelik, co za debile... Taiko odzywaj się częściej, a z Marysi śliczna dziewczynka i jak się zmieniła, fajne zdjęcie to z braciszkiem Maszko z twojej Wiktorii to też niezła pannica, jeszcze zobaczysz ze złamie niejedno męskie serce, śliczna dziewczynka |
![]() ![]() |
![]() |
#403 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 655
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dziewczyny ja znowu na chwilunie bo Wiktor śpi, poczytałam trochę Waszych wypowiedzi i się zastanawiam nad tymi kubkami niekapkami, ja cały czas daje Wiktorowi pić z butli - czy to źle??? Wiktor pije bardzo dużo wczoraj 600ml soczków i herbatek, przy takich upałach nie będę go uczyła pic z butelki bez smoczka, poczekam na ochłodzenie, czy to juz czas na picie bez smoka??
|
![]() ![]() |
![]() |
#404 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cleo ja jak narazie też daję małej pić z butli
A to moja niunia 1,2 w chusteczce 3 zmęczona upałem 4,5,6 w swoim nowym krzesełku |
![]() ![]() |
![]() |
#406 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Zabo dziękuję
![]() Asia ślicznie wygląda w chustce ![]() Oczywiście tez jej życzę wszystkiego najlepszego ![]() My Miśce nic nie kupujemy, bo na razie wszystko ma ![]() za to we wtorek Helenka skończy 2 latka, to trzeba prezent przyszykować ![]() Aranko Laura śliczna i b. ładnie siedzi Maszko Wikusia jak zwykle pięknie uśmiechnięta ![]() Taiko fajnie że się odzywasz, Marysia śliczna duża panienka ![]() Moja Miśka tez ma dośc duże ciemiączko ale ile ma dokładnie to nie wiem, bo tu nie mierzą, musze sprawdzić. Na razie nikt nic nie mówił, ze coś jest nie tak. |
![]() ![]() |
![]() |
#407 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Asia to widzę będzie mieć ciemne włoski...uuu zazdroszczę! No i niezły prezent na pół roczku - krzesełko wydaje się solidne i stabilne. Ja wyrodna matka jestem - córce jedynie kolczyki zafundowałam... W Laurę diabeł wstąpił jak widzi aparat! Może wieczorem po kąpaniu się z lekka uspokoi to strzelę fotkę pępka i brzucha. Musiałam jechać dziś po wpis na uczelnię - oczywiście nikogo w polu widzenia nie było a do środka prowadzi kilkadziesiąt stromych schodów. Doszło do tego, że Julka została z Laurą w wózku pod uczelnią a ja pędem na 2 piętro do katedry, rzuciłam indeksami do wpisu (bo jestem matka polka samarytanka i noszę indeksy osób spoza Torunia) a sama stałam w otwartym oknie tłumacząc zdziwionemu profesorowi o co chodzi. Spojrzał w dół i robił tak szybko wpisy, ze szok ![]() taika TŻ kuzynki synek miał taki problem z ciemiączkiem - dostał dużą dawkę Vigantoletten - po 5 kropel dziennie. Stracił po nich apetyt. Podejrzewano krzywicę pomimo wzorowego rozwoju, szybkiego siadania i bardzo szybkiego wyrżnięcia ząbków. Konsultacja u innego lekarza zakończyła się skierowaniem na badania bo wg niego nie wolno było podawać dużych dawek witaminy D3 bez uprzedniej oceny stężeń wapnia, fosforu, fosfatazy alkalicznej. Są różne postaci krzywicy - niektóre z nich nie reagują na podawanie witaminy D3 - trzeba podawać metabolity. Najlepiej zgłosić się do Poradni Endokrynologicznej lub Metabolicznej aby ocenić gospodarkę wapniowo-fosforanową. Ale co tu straszyć - lepiej zrób badania albo skonsultuj to z innym lekarzem. Laura nie ma ciemiączko "0" więc problemu nie mam...
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() Edytowane przez Aranka Czas edycji: 2007-07-18 o 18:17 |
![]() ![]() |
![]() |
#408 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Rzabbo i Aranko dziękujemy za komplementy i życzenia. A co do krzesełka to i tak byliśmy na kupnie, a małż dostał kasę za fuchę, więc jest prezent
|
![]() ![]() |
![]() |
#409 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
No to i ja wieczorową porą dołączam się do życzonek dla Asi i Miśki. Pociechy z rodziców dziewczynki.
![]() Wiktoria też miała duże ciemiączko i dostawała 3-4 krople wit. D. Ostatnio lekarka nic nie mówiła, a i ja jakoś z tego wszystkiego zapomniałam o temacie. Muszę pójść i tak z nią na kontrole więc niech sprawdzi bo ta moja dziewczynka to ani siedzieć nie chce ani ząbków nie widać ![]() Wiktoria w upały też zmniejszyła jedzenie ze 150 na 120, chociaż na wieczór zjadła 150 kaszki i wołała o jeszcze. Ze słoiczkami nie mam problemów chociaż daję jej tylko po pół, ale wcina z apetytem. Niestety w takie upały i jej zdarza sie być marudną, ale nie narzekam bo jak dotąd nie mam powodów. Znajoma mama każe mi korzystać z tego luzu bo mówi, że dzieci się zmieniają więc jeszcze nic nie wiadomo... ![]() A mi dzisiaj, tzn. wieczorem strasznie smutno więc idę coś przegryźć i idę spać żeby przespać smuteczki i zapomnieć o ludziach. Mamom w Polsce życzę chłodnej nocki a pozostałym gwieździstego nieba.
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
![]() ![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#410 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Wszytkiego naj dla dzisiejszych jubilatek- Miśki i Aśki! Przepraszam, że tak późno z życzeniami, ale cały dzień mnie nie było.
maszko ślę wieczorne uściski, żeby Ci aż tak smutno nie było. Wiktoria jest wspaniałą dziewczynką! |
![]() ![]() |
![]() |
#411 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
maszko Wiktoria to radosne, pogodne dziecko. Widać, że szczęśliwe. Jak pokazują zdjęcia - Twój uśmiech też jest pełen szczęścia. Dobrze, że masz Wikusię - masz cel w życiu, Kogoś ważnego, jedynego, niepowtarzalnego, tylko Twojego do końca życia!
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#412 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Obiecany pępek a'la Coco Chanel - nie bardzo widać bo modelka chyba ma ADHD...no i brzuszek - lekko to widać - w rzeczywistości wypukłość jest 2 razy taka
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#413 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Spoznione ale szczere zyczena wszystkiego NAJ NAJ dla Michelle i Asi!!!
Zabo ale Asia sobie fajnie spi, a w chusteczce swietnie wyglada i jaka ma fajna minke. No i fotelik widze, ze pannie sie tez spodobal. Ja tez probuje TZta namowic na kupno fotelika, ale on mi ciagle jeczy, ze kupimy jak Antonowka zacznie siedziec. Aranko taka wypuklosc to ja juz gdzies kiedys widzialam, ale gdzie i kiedy nie pamietam ![]() ![]() Takio ale masz sliczne dzieciaczki. Co do ciemiaczka, to mi sie wydaje, ze Antonia tez ma spore, ale nikt tutaj mi na to nie zwrocil uwagi. Maszko Wiktoria jest przeslodka, a Ty sie nie smuc, kobieto, bo szkoda glowy na smutki!!! |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#414 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Troszke spoznione ale prosto z serduszka zyczenia dla Misi i Asi
![]() ![]() ![]() Aranko Laura sliczna ,co do wypuklosci ,moze taka uroda Laury,ale jesli Cie to niepokoji warto podejsc do lekarza. Dziekuje za podpowiedz z tymi badaniami,u mnie nawet Pani doktor nie wspomniała o badaniach,odrazu kazala podawac 4 krople wit.d przez tydzien,a nastepnie 5kropli cebionu+2krople witam d dziennie. Ale z tego co czytam to nie tylko Marysia ma duze ciemiaczko,a wiec troszke sie uspokoilam.Wczoraj wyszperalam artykul na temat ciemiaczka,i pisze w nim ze ma prawo zarastac do 18 miesiaca, a wiec jeszcze miesiac poczekam,jak sie nic nie zmieni do tego czasu, to zaczne dzialac. Zabo z Asi sliczna dziewczynka,widze ze krzeselko juz zakupione,ja tez zamowilam juz na internecie i mam nadzieje ze Marysi sie tak spodoba jak Asi Maszko masz sliczna coreczke,a wiec glowa do gory i sioooo z smutkami Malgogaj tez bym byla zla,pisz skarge,i walcz o pieniadze!!! Sohf,Zabo,Rzabbo,Aranko,K amilko dziekuje w imieniu moich pociech za mile slowa ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#415 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Aranko zdaje mi sie ze to jest przepuklina pepkowa...moja Zuzka taka ma...lekarz pierwszego kontaktu da ci skierowanie do chirurga a ten albo zalec basen albo naklei taki plasterek
![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#416 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 655
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
zdrówka dla wszytstkich solenizantów, spóznione ale szczere
ponawiam pytanie, co z piciem z kubeczka czy to juz czas zeby powoli rezygnowac z butli? |
![]() ![]() |
![]() |
#418 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dużo słoneczka i buziaczki dla Michelle i Asi
![]()
__________________
http://b1.lilypie.com/vPsqp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#419 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Mnie się zdaje, że nie chodzi o rezygnację z butli, tylko o wdrażanie dziecka do picia na inne sposoby. Wiem, że dzieci, którym mamy wszystko, nawet zupy, podają smoczkiem, mogą mieć potem trudności z piciem z kubka czy przez słomkę. Oczywiście, że docelowo będziemy od butli odchodzić, ale chyba na razie jest jeszcze dość wcześnie. Ja póki co mleko zamierzam podawać z butelki, ale warzywa/owoce/kaszkę łyżeczką, a picie - bo Nina nie uznaje z butelki nic poza mlekiem- albo z niekapka, albo inaczej. BTW, wczoraj kupiłam jej soczek ze słomką i bardzo szybko załapała. Może w ten sposób będzie więcej piła?
|
![]() ![]() |
![]() |
#420 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
kasiu - dobra metoda? Może też spróbuję dać Laurze picie ze słomką? Ciekawe co z tym zrobi? Bo póki co rewelacyjnie umie dmuchać - głównie z wsuniętym jęzorkiem jak wąż syczy. Czuję, że świeczkę na pierwszym urodzinowym torcie sama zdmuchnie - tylko pytanie czy oprócz dmuchania umie wciągać? Ale jestem już ciekawa i się cieszę jak dziecko z tego, że jak wstanie (bo śpi) to co zrobi z tym piciem!
Dziś tłumaczyłam Julce jak to jest, ze się jest babcią, potem prababcią, praprababcią. Wyjaśniłam jej to rysując drzewo genealogiczne (takie główki charakterystyczne dla osób np. moja babcia w chusteczce, siostra w loczkach a mój tata ze szramą na głowie...) po linii mamy i wyjaśniałam powstające koligacje rodzinne z wujkami, ciotkami i kuzynami wyłącznie. No i ona dorysowała sobie nie męża a 2 dzieci - synka Kacperka i córeczkę Marysię i tak sobie z rozrzewnieniem pomyślałam jak stara baba, że bardzo chcę mieć wnuki! Co do Laury brzucha kurcze - może to faktycznie przepuklina. Nigdy się pediatry o to ciuma nie spytałam. Na dodatek oglądając się razem z nią w lustrze dopiero zobaczyłam, ze prawe oczko mniej otwiera! Jak się na nią patrzyłam na co dzień to tego nie widziałam - dopiero odbicie w lustrze pokazało mi asymetrię! Raczej nie jest to od urodzenia, totalnie nie wiem od kiedy...no i carne myśli od czego to może być! Jakieś guzy mózgu (tata jest po takiej operacji...), wady oczu ... teraz to już dostaję lekkiego kręćka a jutro chciałam wyjechać na tydzień albo dłużej na wieś - w okolice Anitki....Jutro z rana chyba zadzwonię do pediatry bo oszaleję z niepokoju!
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:39.