Nasze kochane pierwiosnki 2008

[Ray]

gosiaczek wlasnie nie zapielam bo kombinezon sie nie miescil.. a maz zapomnial o tym mamay jakis dziwny fotelik dla mnie jest za gleboki jak dla noworodka i po powkladane poduszki po tym indcydencie to powiedzialam ze kupouje nowy porzadny fotelik i juz na allegro ogladalam chico z podstawa ... i pewnie zamowimy

ja karmie swoim mlekiem dwa razy dziennie aby dokarmiam a czasem nawet wcale bo nie mam czasem tyle pokarmu albo mala nagle po 2 h chce jesc i np nie zdarzylam odciagnac..

u nas z tym jedzeniem samo ulewanie to bylo by ok... ale ona lyka powietrze jak jest bardzo glodna i to diwne bo spi 3 h standardowow i potrafi ladnie jesc a czasem jakis ma kryzys ze normalnie rzuca sie na butle krztusi sie dusi lyka powietrze krzyczy boli brzuch od tego koszmar wczoraj to juz myslalam do szpitala jechac bo az czerwona z placzu sie robila .. koszmar..

dzis narazie jest spokoj ale jeszcze wieczor nie nadszedl...

no zobaczymy moze powinnam inne te modyfikowane podawac a co do kupki to ze nie robi2-3 dni to ja wiem ale ona ma zaparcia i mozliwe ze dlatego nie robi bo sie boi... krzyczy jak robi i kupka jest gesta za gesta wedlug mnie dopajam dwa razy dziennie ale efektu nie ma zobaczymy co lekarz powie...

a to kilka fotek :d

[madabell]

Treść usunięta

[NIUNCIO]

Ja podobnie jak Basienkaw używam od początku pieluch DADA z Biedronki są ok.

[bassienkaw]

ślicznie zdjęcia Ray, prześliczne... co do ulewania, to nam lekarka kazala dodawac nutrition, do kupienia w aptece bez recepty. U nas pomoglo, choc na poczatku ulewala jeszcze gorzej... ale staralam sie jej na noc zageszczac... jak zaczelam od podawania rano, wszystko ladnie sie unormowalo i nie ulewa prawie wogole... tzn teraz jej sie zdarza, jak namietnie dzwiga sie do siadania i uciska brzuszek,ale tak to ladnie
co do kupek przy karmieniu butelka... no to wlasnie przy karmieniu butelka dziecko powinno dziennie, gora raz na dwa dni zrobic kupke... z naciskiem,ze raczej dziennie. Moja przez jakies 2 tygodnie jakis czas temu miala problem i to bardzo. Trzeba jej bylo pomagac termometrem. A potem sie samo unormowalo...
a pieluszki... dada (biedronkowe) rewelacja... i te z tesco tez

[Ray]

no tak ale ja karmie swoim mlekiem tyle ze z butlki tego modyfikowanego dpstaje na prawde niewiele w ciagu ndia okolo 200 ml to jest nic w porownianiu ze 6 razy dziennie dostaje moje mleczko po okolo 130 ml

no nie wiem co z tym ulewaniem we wtorek bedziemy u lekarza, teraz chodz zjadla nie ulalo sie ale znajac zycie za godzine uleje sie.. ech

[bassienkaw]

wiesz co jak dobrze kojarze to i do modyfikowanego mozna dodawac, i do odciaganego,ale pewna nie jestem... zapytaj twoja lekarke... no to duzo je twoje malenstwo... naprawde

[Ray]

a mi sie wydawalo ze malo to :/ ona je co 3-4 h po 130 ml i jeszcze czasem glodna jest a potrafi czasem wtrombic 160 szok... ale teraz ja troche dopajam miedyz karmieniami a kupki brak echh nawet termometr nie pomaga zapytam lekarki

[bassienkaw]

wiesz co pewnie z mlekiem z piersi jest tez inaczej, moje bylo malo konkretne i dziecko bylo ciagle glodne, dlatego przeszlam na butle... modyfikowane wiadomo inaczej niz matki... moja teraz np je co 4-4,5 godziny 150ml, nieraz zje 180... a nieraz zdarzy jej sie ze 5 godzin nie je... no i noce cale przesypia...

[gosiaczek071]

ray fajna ta twoja niunia...widzialam na zdjeciu szczoteczke do wloskow. onma przypadkiem j=nie jest ze sztucznego wlosia? to taka z canpola? bo dla nmiemowlaczkow najl;epsze sa miekkie szczotki z naturalnego wlosia,. ja osobiscie polecam szczotke z NUKa

[Ray]

basienka no ja nie wiem jak to z piersia jest... ja juz momentami tez na butle modyfikowana chcialam przejsc... ale stwierdxilam ze skoro mam pokarm w piersiach i sporo to szkoda go nie wykorzystac wiec odciagam i karmie... poczatkowo to mialam ciezko bo jednak uciazliwe jest co 3 h bawic sie laktatorem ale teraz juz przywyklam i nawet nie zwracam uwagi na to.. po prostu 20-30min poswiecam na laktator i juz wprawy troche nabralam to nie jest to trudne a modyfikowane podaje jak czasem mam lenia i nie sciagne chodz teraz sciaham co 3 h bo mam nawal i bola mnie piersi echh nawet w nocy

u mnie juz odkrylam o co chodzi z moim dzieckiem otorz moje dziecko spi dzien a od 18 do 23 nie spi... pomylilo dzien z noca chodz i tak lepiej to niz jak by od 24 do rana nie spala... nie chce sie jej spac nawet jesc nie chce tylko sie rozglada bawi smoczkiem i gada do miska a po 22 usypia jak trupek... normalnie chwile ja sie ponosi i spi i to od 22 spi do 4 rano !! szok... spala by nawet do 5 i 6 ale ja o 4 juz zmieniam pieluche i wtykam butle o boje sie z bedzie wyglodniala za bardzo i znow rzucac sie na butle ona w pol snie zje i dalej spi do 8 moze w koncu bedzie spac w nocy

gosiaczek to jest canpola szczoteczka z nturalnego wlosia jest mieciutka bez obaw nie dala bym z sztucznego niemowlakowi

[Patrilla]

ale teraz ja troche dopajam miedyz karmieniami a kupki brak echh nawet termometr nie pomaga zapytam lekarki

Ray a ile To Twoje śliczności kupki nie robi spokojnie może na piersi do tygodnia nie robić jak wszystko ok nawet dłużej poradzę (jeśli mogę) nie używaj termometru, bo zrobisz maluchowi "krzywdę" nawet kilka razy i sie przyzwyczają i nawykowo będzie robiło tylko jak pobudzisz zwieracz termometrem lepiej podać do mleczka ty karmisz butlą probiotyk

normalnie chwile ja sie ponosi i spi i to od 22 spi do 4 rano !!

ale masz cudownie ciesz sie super dzidzusiem

[Ray]

no ciesze sie ze chodz w nocy aby jedno karmienie zaczyna juz byc... troche mozna sie wyspac...

a o co chodzi z tym probiotykiem to mozna kupic czy cos? bo ja zielona jestem...
to ze ona nie robi kupki pare dni to mnie nie martwi ty;ko krzyczy jak robi bo ja boli podejrzewam ze jak by moze codziennie jedna robila to by naraz tak duzo nie robila i by mniej bolalo sama nie wiem..

[Patrilla]

wiesz to chyba nie ma związku krzyk z tym jak często chyba ze są bardzo zwarte i twarde kupki to może być wina sztucznego mleka bo na twoim leku to są luźniutkie
Probiotyk to super sprawa w aptece bez recepty rewelacyjna sprawa proszę zerknij dodaj jedna kapsułkę dziennie do mleczka
http://www.vitispharma.pl/?link=dicoflor30

[gosiqa]

Melduję się na wątku

jest mi cudownie, mała super żarłok, budzi się co 2-4 godz, tylko nerwus i jeszcze niedotykalska, więc zmiana pieluchy to zawsze wielki krzyk

jest hiperwrażliwa- w pierwszych 3 dniach życia każdy bączek to był wielki krzyk bo się tego bała

dziewczyny, mam pytanie o spcer- pogoda ładna mała ma dzisiaj tydzień- jak ją przygotować do spacerów? werandować? ile i jak długo?
pordźcie mamy doświadczone

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez gosiqa

Melduję się na wątku

jest mi cudownie, mała super żarłok, budzi się co 2-4 godz, tylko nerwus i jeszcze niedotykalska, więc zmiana pieluchy to zawsze wielki krzyk

jest hiperwrażliwa- w pierwszych 3 dniach życia każdy bączek to był wielki krzyk bo się tego bała

dziewczyny, mam pytanie o spcer- pogoda ładna mała ma dzisiaj tydzień- jak ją przygotować do spacerów? werandować? ile i jak długo?
pordźcie mamy doświadczone

wg mnie nie trzeba werandować, bo jest ciepło, więc mozesz małą ubrac i na chwilkę, np na 15 minut wyjśc na spacerek.

a ja mam pytanie - co ile jedzą w dzień Wasze maleństwa? Bo mój to najchętniej by jadł co godzinę, czy to normalne? Karmię tylko piersią. Chyba że źle odczytujemy jego płacz i zachowanie... rano budzi się tak ok. 8,9 je trochę, potem go przebieramy, potem konczymy jedzenie, a potem ma czas czuwania, ale jak mu się znudzi, po ok. pół godzinie to jest ryk, jak się go trochę ponosi to się uspakaja, ale nie na długo, jak się zmieni pozycję np z leżącej na boczek, to też na chwile jest spokój, a potem znowu ryk, i nie wiemy w sumie co się dzieje, wydaje nam się, że nie może być głodny, przecież jadł niedawno i by płakał cały czas, a tak nie jest, w ostateczności, gdy już wpada w histerię i żadne sposoby już nie działają dostaje jeść i się uspakaja i po jakimś czasie zasypia, ale w dzień nie na długo. W sumie śpi może z cztery godzinki i ostatnio nawet na spacerze nie chciał spać i płakał.
Trochę zamieszania jest z tego powodu, póki co mąż jest z nami, ale od jutra będę sama, więc może być wesoło....
Co to może być? Kupki robi bez problemu, bączki puszcza, odbija się mu już częściej, generalnie wszystko w porządku, to może być, że jest tak często głodny???

[Patrilla]

teo moze chcieć jeść pokarm mamy szybko sie trawi może chce pic pierwsze mleko to jak picie i może tak poprostu chce bliskości MAMY z czasem się unormuje, a Ty nauczysz sie rozpoznawać sygnały

[kasia_sloneczko]

Rany dziewczyny jestem teraz u mamy i jakby mi nie robila posilkow to by ze mnie suchy wiorek zostal z dzieckiem u piersi. Aleks w dzien i w nocy je co 1-2 godziny. Sukces jak pospi 3 godziny a dluzej to mu sie wcale nie zdarza. W nocy do tego uwielbia spac na moim brzuchu wiec spie w pozycji pollezacej i jestem wymeczona na maksa. Nie wiem czy jemu to moje mleko nie starcza? Z drugiej strony to wiem ze on uwielbia sie do cycka tulic i nawet jak nie jest glodny to na moj glos albo widok dziubek otwiera jak wrobel i chce cyca i zaraz sie wierci i poplakuje. Tylko na spacerze w wozku spi wiec chodze z nim jak sie da zeby troche od niego odsapnac. No ale w domu to juz bym nic nie zrobila. Nie chce dawac mu sztucznego i mam nadzieje ze w koncu sie ureguluje to jego jedzenie bo inaczej mnie wykonczy.
Kupki i ulewanie to na szczescie nie problem u nas-w normie. Nawet beka teraz po kazdym jedzeniu. Tylko czasami zdarza mu sie slina swoja zadlawic i wtedy trzeba go szybko na brzuszek dac zeby powietrze zlapal. Nawet w pozycji "stojacej" tak sie potrafi zadlawic. Pierwszy raz jak mi to zrobil to prawie umarlam ze trsachu ze mi sie dziecko dusi, teraz juz reaguje na to spokojnie ale nie wiem skad sie to bierze.
No i niania z monitorem to blogoslawienstwo bo on ma czesto w nocy bezdechy. A tak niania zaczyna wyc ze dziecko nie oddycha i wtedy szturcham malego i zaczyna znowu oddychac. Nie wiem moze wszystkie noworodki tak robia a my sobie z tego nei zdajemy sparwy a moze to moj taki czasem leniwy ze az oddychac pzrestaje.
No nic spadam bo Aleks 30 min temu dostal jednego cycka a teraz juz wola o drugiego-a ja nie wiem kiedy zjem kolacje?

Aha co do papmpersow-huggisy odparzaja, bella sa ok ale nie wchlaniaja kupek i w nocy sie nie sparwdzaja bo trzeba czesto pzrewijac. Przy pampresach to aleks nawet nie wola ze ma kupke chyba ze jest bardzo duza, a przy belli czesto plakal i trzeba bylo w nocy zmieniac. Odparzenia od huggisow zrobily sie pod jajeczkami i lekarka kazala klasc watke w to miejsce. Teraz jest ok, smaruje bepanthenem kremem i mascia jak pojawi sie jakies zaczerwienienie. Nivea krem na odparzenia mi sie nie sparwdzil, i wogole zle sie go naklada bo jest strasznie tlusty. To juz sudocrem lepszy. A najlepszy dla nas wlasnie bepanthen masc i krem.

[Kancia]

kasia słoneczko mój tez miał takie bezdechy, podobno sporo dzieci je ma ale ja nie chciałam ryzykowac i tez zakupilismy monitor zreszta pisałam to juz bardzo go sobie chwalę i tez tak jak Ty na początku szturchalismy malego, teraz juz sie to unowrmowalo ale nadal zawsze uzywamy monitora

[gosiaczek071]

o matko o co chodzi z tym bezdechem???! ja ju malej nie sprawdzalam.... nie straszcie...

[Patrilla]

gosiaczek071 spokojnie to dość rzadka przypadłość ja monitora nie miałam

[marcelina73]

Cześć mamusie
Moja Milenka skończyła wczoraj miesiąc. Idziemy jutro do pediatry - tak profilaktycznie, to sprawdzimy, ile przybrała, ale wyraźnie już urosła - pierwsze ciuszki też są już za małe. I wszystko u niej ok - w nocy budzi się raz lub dwa, w dzień te większość dnia przesypia - na 3-4 godziny snu ma ze dwie godzin czuwania. Czasami i dłużej potrafi pospać - zwłaszcza na spacerku. A jak nie śpi to się bardzo chichra I w ogóle jest kochana.

Jak Wam dzieci nie bardzo chcą spać, to polecam notoryczne spacerki. Albo jak nie macie czasu wychodzić non stop to dziecko siup na balkon czy w otwarte okno

Moja je już krócej, cierpliwości dziewczyny - i u Was unormuje się częstotliwość karmień i ich długość. Nie szkodzi, że dzieci początkowo wiszą przy cycku non-stop albo jedzą co godzinę - tak ma być Nie jest to oznaką, że macie "słabe mleko". Z czasem się to zmienni
teso - to możliwe, że maluch jest co trochę głodny - je mało efektywnie, szybko się tym meczy i zasypia, po czym znowu jest głodny albo pić mu się chce bo szybko strawił co wypił.

Milence też często się odbija - poznaję, że chce się jej odbić, jak niby chce ssac, ale co chwilę puszcza cycka, denerwuje się, popłakuje - wystarczy ja na chwile postawić do odbicia i potem spokojnie je dalej.

Co do pieluszek to używamy pampersów albo huggisów i jest ok.
A cz pieluszki z biedronki są ciągle takie ceratkowe czy bardziej przewiewne?

gosiqa - moja wyszła na spacer jak miała dwa tygodnie po 3 dniach werandowania, ale wtedy było zimniej, jak jest cieplutko i sucho to można i wcześniej. Ja werandowałam od ok 20 minut do gdzieś godzinki.
I bez obaw ze spacerkami - od wdychania świeżego - nawet zimnego - powietrza jeszcze nikt nie zachorował

Adatko - jeśli to jeszcze aktualne - może spróbuj dziecko podać wodę koperkową zamiast herbatek.
Albo odstawić te herbatki koperkowe itd - znaczy przestań sama pić i nie dawaj małej. Moja bratowa miała takie problemy - jak za radą chyba farmaceutki odstawiła herbatki przeciwko wzdęciom dzieciak przestał mieć problemy z wzdęciami, kupkami, kolka itd.

[Kancia]

Napisane przez Patrilla

gosiaczek071 spokojnie to dość rzadka przypadłość ja monitora nie miałam

nie wszystkie dzieci maja bezdechy ale łatwo je zauwazyc moj synus jak spał a ja sie przyglądałam to było widac jak na chwilkę przestaje oddychac po czym mocno wciągał powietrze. Mnie to stresowało i chciałam miec " na to oko" Tym bardziej, ze miał zapalenie płuc w pierwszym mcu zycia

[Patrilla]

Kanciu i własnie w takich przypadkach jest jak najbardziej wskazany, a nawet jak mamę stresuje od tak a ma fundusze niech sobie takie maszinu sprawi

Albo odstawić te herbatki koperkowe itd - znaczy przestań sama pić i nie dawaj małej. Moja bratowa miała takie problemy - jak za radą chyba farmaceutki odstawiła herbatki przeciwko wzdęciom dzieciak przestał mieć problemy z wzdęciami, kupkami, kolka itd.

własnie u nas też namnażała gazy koperkowa

I wszystko u niej ok - w nocy budzi się raz lub dwa, w dzień te większość dnia przesypia - na 3-4 godziny snu ma ze dwie godzin czuwania. Czasami i dłużej potrafi pospać - zwłaszcza na spacerku. A jak nie śpi to się bardzo chichra I w ogóle jest kochana.

ale idealna Milenka zazdroszczę

[NIUNCIO]

Moja Zosia ma dzisiaj 11 dni i właśnie ją weranduję. Zosia je co 3 godziny w nocy ma przerwę 4 godziny choć często muszę ją budzić bo jest śpioszkiem np po kąpieli to by i 5 godzin przespała. Budzicie swoje maluszki do karmienia bo ja i Basię i Zosię muszę budzić.
Boję się że za mała częstotliwość karmień wpłynie na Zosi wagę.

[NIUNCIO]

Marcelino 73 Pieluchy z Biedronki są jak oryginalne Pampers tylko wg mnie delikatniejsze.
Moja starsza córcia na razie ok.

[adatka]

witam dawno nie zagladalam -czasem czytam ale nie mam czasu sama cos skrobnac - tak mi moj szkrab czas zabiera wlasnie wrocilysmy ze spacerku jest swietna pogoda

Ja nadal cala obolala -troche pochodze i pozniej mam problem z siedzeniem -krocze caly czas rwie i boli a na dodatek mam straszne zaparcia chyba musze isc do lekarza bo nic na mnie nie dziala

moja Marcela tez ciagle ulewa - praktycznie po kazdym jedzeniu tez musze jechac z nia do lekarza i zapytac bo moze tez bede musiala jej dawac jakies lekarstwo.
A i potowki ma straszne na buzi staram sie jej nie przegrzewac ale to nic nie daje -mieszkamy na poddaszu a temperatura w domu 25' czasem 27' i nie da sie nic zrobic -grzejniki pozakrecane i tak cieplo mamy. Moze wkoncu jej znikną.

Marcelinko - ja juz nie pije tych herbat ale malej daje czasem wode z takim specjalnym proszkiem koperkowym -mala po tym spokojnie robi kupke

lece bo dziobek sie obudzil

[NIUNCIO]

Moje kochane córeczki
Czteroletnia Basia i Zosia mająca tydzień

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez adatka

witam dawno nie zagladalam -czasem czytam ale nie mam czasu sama cos skrobnac - tak mi moj szkrab czas zabiera wlasnie wrocilysmy ze spacerku jest swietna pogoda

Ja nadal cala obolala -troche pochodze i pozniej mam problem z siedzeniem -krocze caly czas rwie i boli a na dodatek mam straszne zaparcia chyba musze isc do lekarza bo nic na mnie nie dziala

moja Marcela tez ciagle ulewa - praktycznie po kazdym jedzeniu tez musze jechac z nia do lekarza i zapytac bo moze tez bede musiala jej dawac jakies lekarstwo.
A i potowki ma straszne na buzi staram sie jej nie przegrzewac ale to nic nie daje -mieszkamy na poddaszu a temperatura w domu 25' czasem 27' i nie da sie nic zrobic -grzejniki pozakrecane i tak cieplo mamy. Moze wkoncu jej znikną.

Marcelinko - ja juz nie pije tych herbat ale malej daje czasem wode z takim specjalnym proszkiem koperkowym -mala po tym spokojnie robi kupke

lece bo dziobek sie obudzil

mój synek też ma potówki na twarzy i jakies małe pryszczyki czerwone.
Nie wiem skąd, bo go nie przegrzewamy, ale to podobno normalne...

[Ray]

hej a my jutro idziemy na szczepienie... moja juz wodzi wzrokiem za karuzela nad lozeczkiem aby slipia przewraca a gada ojej.. piej gu ge i inne takie i to do miska!!! do nikogo innego upodobala sobie jednego miska i koniec hehe

a mala dluzej wnocy spi budzi sie raz na karmienie potem dopiero nad ranem

[Carmela]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7228658]mój synek też ma potówki na twarzy i jakies małe pryszczyki czerwone.
Nie wiem skąd, bo go nie przegrzewamy, ale to podobno normalne...[/quote]

teso ja juz smaruje 3 dni sudocremem i poki co dziala .. z tym ze dzis spala na boczku i caly policzek ma w nowych