Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy III

[ewa.nea]

Napisane przez minisia

ewa.nea no wiesz jak Mikuś nie marudzi tak jak piszesz to chyba nie jest głodny i je tyle ile mu potrzeba Może to taki okres
Hania miałą okres 2 tygodni, ze nie chciała jeść mleka, obiadków tylko deserki i soczki jej podchodziły - troszkę zjadła i reszty nie chciała, więc doszłam do wniosku, ze przecież nie będę jej zmuszać

I fajnie z tymi spacerkami - nie tylko weekendowymi i trzymam kciuki za nową pracę męża

Też tak myślę i nie wmuszam. Gdyby chciał, to by się domagał.

Byłoby dobrze, gdyby z tą pracą wypaliło. Dzięki za kciuki
Ciekawe kiedy ja coś znajdę

Napisane przez evemamaoliwki

Ewa dla Mikiego żeby szybciutko zębole wyszły i apetycik wrócił
Miki i jego bryka super.

Właśnie dałam Oliwii biszkopta po raz pierwszy mam nadzieję, że będzie ok

edit: Oliwia jest w siódmym niebie, tak jej smakuje że siedzi i mruczy z zadowolenia.

Dzięki
Od jakiegoś czasu rozglądam się za spacerówkami, bo ten to jest z głębokiego. Tylko trochę mi szkoda, bo gdy go kupowaliśmy, to właśnie sposób przerobienia na spacerówkę bardzo mi się podobał, no i możliwość wpięcia foteliko-nosidełka na stelaż. Nie przewidziałam tylko, że jako wersja spacerowa taki ciężki będzie. Ale i tak jestem zadowolona z tego wózka.

No widzisz jaka Oliwka jest szczęśliwa z powodu biszkopta Dziecku dużo do szczęścia nie trzeba. Oby nic jej nie było.
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;7009077]ewa, masz śliczny płaszczyk. co to za firma?[/quote]
A dziękuję A firma taka "bezfirmowa" Już 2 lata w nim śmigam.

[iwka2002]

Napisane przez evemamaoliwki

Dziewczyny Kochane jesteście Dziękuję, że zawsze można na Was liczyć

Iwka ucałuj Werkę, bidulka kochana.

Minisiu też myslałam żeby dać Oliwci piętkę ale się boję bo szczerbol jest jeszcze
Hania ma śliczną wywrotkę, właśnie TŻ powiedziałam że musimy Oliwci kupić

Ewa dla Mikiego żeby szybciutko zębole wyszły i apetycik wrócił
Miki i jego bryka super.
Juleczko

Kropeczko, dużo zdrówka i żeby Adi ładnie spał żebyś mogła odpocząc.

Właśnie dałam Oliwii biszkopta po raz pierwszy mam nadzieję, że będzie ok

edit: Oliwia jest w siódmym niebie, tak jej smakuje że siedzi i mruczy z zadowolenia.

i jak ten biszkopcik podszedł Oliwci?
Ja w swoim wrodzonym strachu o zadławienie dawałam Werci po kawałeczku, zjadła kilka kęsów i podziękowała. Bałam się dac całego,że go wepchnie na raz.

Właśnie moje dziecko demoluje łyżką cedzakową swój firmowy zestaw chicco

[minisia]

eve Hania też szczerbata, a pediatra powiedziała, ze mimo to mam jej zaczac dawac kanapki, bo mimo braku uzębienia ma się uczyć radzić z większymi kawałkami

[Anula123]

Napisane przez minisia

I wklejam zdjęcia Hani z nową zabawką

Widać że zabawka sie podoba

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;7007683]minisiu, też o tym słyszałam, że dziewczynki powinny mieć samochodziki, a chłopcy jakieś lalki. A Hania-łozbuziara widać lubi swój samochodzik.
[/quote]
Sylwia uwielbiała samochody. A teraz wyłącznie lalki

Napisane przez kropka241

ledwo zipie dziewczyny kuoil mi tz gripex max i robi mi do picia goraca cytryne z miodem a ja smaku nie czuje

Kuruj się

Napisane przez ewa.nea

A dziękuję A firma taka "bezfirmowa" Już 2 lata w nim śmigam.

Mi też sie podoba

Już 18 dochodzi a na dworzu widno jeszcze. Super, przynajmniej wieczory się tak nie dłużą. Klaudia już chyba na stałe zmieniła drzemki. Dziś też była tylko jedna. Od 12 do 13.30. Teraz się świetnie bawi więc myślę że te dwie godz.do kąpieli to spokojnie wytrzyma.

[Kancia]

a biszkopt tez taki normalny dajecie czy jakis specjalny

Anula jak nie marudzi ze zmeczenia to chyba OK mój jak jest zmeczony to marudzi memememe i trze oczy i ciagnie za ucho wtedy wiem, ze musze połozyc bo jak przetrzymam to bedzie jeszcze gorzej

[evemamaoliwki]

Ale ja MEGA Gapa

Mikołajku Nasz Kochany; Duuuzo Zdrówka, Pociechy z Rodziców i Samych Radości

Hmm Minisiu to może jak Liwka przeżyje atak biszkopcika to dam jej taki większy kawałek chlebka

Iwka, no Oliwka ładnie poradziła sobie, złapała w rączki i najpierw lizała a potem po kawałeczku wcinała, ale i tak prawie połowę to zjadła kanapa

Dzisiaj mieliśmy dzień rodzinny, TŻ miał wolne i połaziliśmy troszkę, byliśmy popytać o szafę wnękową bo chcemy ją wreszcie zrobić, no i jak na razie cena nas nie zabiła

[Patrilla]

ufff ale produkcja
odnośnie jedzenia dziewczyny czy pamiętacie jeszcze początki powiedzcie mi kiedy mam wiedzieć ze Pola ma dość kaszki np ona je z łyżeczki dziś jadła i jadła skończyło sie nie protestowała, ale jak siadła przy mnie to jeszcze piersią popiła, bo ona pokazuje jak chce pierś nie wiem skąd mam wiedzieć, że jest pełna obiadku nie pluje nie odwraca głowy

ewa.nea mam ten sam problem z wózkiem ciężki cholernie i regulacja oparcia mnie wnerwia wszystko na siłę ... szukam idealnego, ale chyba nie znajdę może jakbym miała 2000

[Anula123]

kanciu ja biszkopty daję takie zwykłe.
Ostatnio to Klaudia jakoś mniej marudzi, mniej upierdliwa jest. Dorośleje?

[Kancia]

Patrilla podciaga Ci bluzkę do gory ?? sory nie mogłam powstrzymac swojej wyobraźni

moj jak nie chce to pluje i nie otwiera kopary wiec moze spróbuj dac jej tyle az sama powie NIE

Pati chyba sie nie obraziłas

[kasia_mw]

Ale macie dziewczyny wenę twórczą dzisiaj .

Nasza nocka była podobna do wczorajszej, więc pogoniliśmy do lekarza. Potwierdził nasze przypuszczenia, zęby będą już niedługo, ale mała infekcja też się wdała. Nic dziwnego, mi leje się z nosa, a to jak zwykle tatuś zniósł. Dostał kropelki i do noska sprey, ale już w dzień ładnie pospał. Patrilla no trudno może już niedługo się wyśpimy .

Eva Mikołaj widzę nie tylko siedzi jak aniołek, bo tak jak Kancia wspomniała to dziecko tylko siedziało na fotkach. Oczywiście mały urwis też i wam rośnie.

[Patrilla]

nie nie jestem obrażalska ale ola też nie jets taka niedyskretna porostu szuka piersi dziobkiem i nosem szoruje po koszulce myślę, że tak długo by mi podciągała sama bluzkę karmić nie będę
Kanciu tylko boje sie "rozepchać" brzuszek

[Kancia]

Pati ale jak mówisz, ze dojada cycem to na jedno wychodzi

jeeeeeeeee jeszcze 4599 postów i bedzie nowy watek pobijemy rekord

Dyta co tam słychac nic nie piszesz

[kropka241]

Patrilko zgadzam sie z Kancia moze wlasnie daj jej tyle ile bedzie chciala.. moj wlasnie wsunal miske kaszki smaczny sen zrobilam 220ml (wczesniej robilam zadkie zeby przez butelke szlo ale ostatnio jak przeczytalam ze Minisia robi gesta to zaczelam tez i musze przyznac ze w butli to te 220ml szlo na 2 razy a z miseczki i lyzeczka to za jednym posiedzeniem 15 minut i po kaszce)
z tym rozpychaniem brzuszka to wg mnie tez nie musisz sie tak bardzo martwic. w koncu Pola rosnie to zoladeczek tez musi rosnac. Jak dla mnie to ona jest boska. jest sliczna, urocza i slodka

Mikolaj kochany szkrabku sliczny ty nasz modelu spelnienia najslodszych marzen zyczy ciocia kropka wujek Paul i kumpel Adi Ladi

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez kropka241

Jak dla mnie to ona jest boska. jest sliczna, urocza i slodka

jak dla mnie też.
O, ja tez gapa straszna, zapomniałam o Mikim.

Mikołajku nasz kochany najlepszości z okazji miesięcznicy, dużo zdrówka i radości, od cioci lei i Maksia.

Moje dziecko ucięło sobie drzemkę.
Anula, Maks chyba tez dorośleje, bo już od jakiś trzech tygodni ma wyeliminowana jedna drzemkę. Wcześniej spał o 12:00-14:00, 16:16:30, i od 19:00-19:30. A teraz 13:15:00 i od 18:30 do 19:00.

A co Wam, dziewczyny tak te ciężkie wózki przeszkadzają? Nasz Roan Marita też ciężki, ale bardzo wygodny dla mnie, i mam nadzieje, że dla maksa też.

Kanciu, biszkopty najzwyklejsze.

[juleczka1980]

MIKOłAJKU, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, ZDROWEGO I RADOSNEGO DZIECIńSTWA, MNóSTWO BUZIAKóW

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;7011087]A co Wam, dziewczyny tak te ciężkie wózki przeszkadzają? Nasz Roan Marita też ciężki, ale bardzo wygodny dla mnie, i mam nadzieje, że dla maksa też. [/quote]

Mi przeszkadza, bo w bloku to wcale nie jest tak fajnie z ciężkim wózkiem .

Dzięki dziewczyny za pocieszenia . Troszkę mi lepiej bo w końcu się zdrzemnęłam.

Patrilko, Mati jak jest już najedzony to tylko patrzy na łyżeczkę i przestaje otwierać buzie.

[Anula123]

juleczko trzymam kciuki, żeby ta noc była lepsza

Klaudia nadal pełna życia. Jeszcze dam jej pół godzinki i kąpiel. Moje dziewczyny kąpią sie razem. Mają sporo frajdy a ja później sporo sprzątania

[kropka241]

Napisane przez Anula123

Mają sporo frajdy a ja później sporo sprzątania

oj wierze

u nas zwykle Adi kapie sie z tz a ja im towarzysze bawiac sie ksieciunia zabawkami i szorujac mu te 4 zabki

sprzatania jest potem pewnie niewiele mniej niz po twoich dziewczynach

[iwka2002]

O my God, padam. Po całym dniu marudzenia moja bidulka usnęła a teraz co 5 min ma atak kaszlu.Mam nadzieję,że jak zaśnie mocno to się uspokoi.

Niniejszym współczuję wszystkim Mamom marudzących /z powodu ząbkowania, skoku rozwojowego, brzydkiej pogody, itp./ dzieci. Moja zawsze pogodna córcia uświadomiła mi dzisiaj jaki skarb mam zazwyczaj.

kanciu- ja jednak daję Petitki, potem pewnie przejdę na zwykłe

eve- a kanapie biszkopcik smakował

patrilla- z Werką jest różnie, czasami zamknie buźkę,że nic się nie prześlizgnie i już. A czasami to zje tyle ile jej dam, a nawet więcej i nadmiar jednak uleje. Ja po słoiczku nie daję już piersi, ma się najeśc posiłkiem. Z tym, że nasze dziewuszki to inna waga to i pewnie potrzeby żywieniowe zupełnie inne.

mój spacerowy chicco też raczej ciężki, ale my mamy windę, a gdzie indziej go nie dźwigam. Do autobusu niskopodłogowego potrafię się wgramolic



kaszle i kaszle, szkoda mi jej.

[Kancia]

bidulinda

[kropka241]

my jemy biszkopty SAN

iwka trzymam kciuki ze sie przespi biedulka maluska

[Anula123]

Napisane przez kropka241

iwka trzymam kciuki ze sie przespi biedulka maluska

Ja też trzymam

[iwka2002]

Napisane przez Kancia

bidulinda

Napisane przez kropka241

my jemy biszkopty SAN

iwka trzymam kciuki ze sie przespi biedulka maluska

Napisane przez Anula123

Ja też trzymam

jesteście przekochane





.

[minisia]

iwka ja również ślę buziaczka i trzymam kciukasy

Anula no i jak tam Vectra ???

Kurcze mogłaby być już fajna pogoda to bym fotki naszej porobiła i wam wkleiła

kropka no ja od zawsze od samego początku zaczęłam Hani dawać kaszki tylko łyżeczką. Z butli pije tylko mleko z kleikiem I z małej buteleczki soczek, bo do niekapaka dalej nie chce się przekonać

[evemamaoliwki]

Iwka Wercia
Kanapa to swoje dzisiaj przeszła Oliwci bokiem niespodzianka się wypsnęła

Anula ale za to jak wesoło masz

Mój dzidz oszalał na wieczór, od godziny 19 śpiewy gregoriańskie odstawia aż uszy puchną a teraz akrobatykę uprawia w łóżeczku w rytm melodyjek karuzelki

edit: Aaa o DZIĘKUJEMY za komplemenciki

[iwka2002]

Wercia po pierwszym karmieniu przez sen. śpi, ale po ataku kaszlu aż płacze biduleńka przez sen. Idę jutro do pediatry niech ją osłucha i da coś do nosa.

Zmykam się ochlapac i na wartę przy łóżeczku.

Spokojnej nocki.PAPA!!!

[Patrilla]

Apolonia śpi od 20 ufff choć dziś był naprawdę dobry dzień oby noc tez była lepsza - wszystkim nie śpiącym mamom też tego życzę
uciekam dalej oglądać (przytulać się) filmy z mężem

[evemamaoliwki]

Kolorowych snów Ja też zmykam spać.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Kobietki, śpijcie spokojnie, oby wszystkie dzieciaczki ząbkujące, kichające i kaszlące (Werciu kochana ) przespały całą nocke i miały słodkie sny.

My mamy kąpiel rodzinną. Wciąż kąpiemy Maksa razem, TŻ odgrywa role główna, a ja jestem statysta. A sprzatania potem tez co niemiara.

[ewa.nea]

Napisane przez Anula123

Mi też sie podoba

To się cieszę

Napisane przez Kancia

a biszkopt tez taki normalny dajecie czy jakis specjalny

Normalny.

Napisane przez evemamaoliwki

Ale ja MEGA Gapa

Mikołajku Nasz Kochany; Duuuzo Zdrówka, Pociechy z Rodziców i Samych Radości


Iwka, no Oliwka ładnie poradziła sobie, złapała w rączki i najpierw lizała a potem po kawałeczku wcinała, ale i tak prawie połowę to zjadła kanapa

Hehehe Gapo, dziękujemy

No widzisz, dała radę.

Napisane przez Patrilla

odnośnie jedzenia dziewczyny czy pamiętacie jeszcze początki powiedzcie mi kiedy mam wiedzieć ze Pola ma dość kaszki np ona je z łyżeczki dziś jadła i jadła skończyło sie nie protestowała, ale jak siadła przy mnie to jeszcze piersią popiła, bo ona pokazuje jak chce pierś nie wiem skąd mam wiedzieć, że jest pełna obiadku nie pluje nie odwraca głowy

ewa.nea mam ten sam problem z wózkiem ciężki cholernie i regulacja oparcia mnie wnerwia wszystko na siłę ... szukam idealnego, ale chyba nie znajdę może jakbym miała 2000

Zrób więcej i wtedy sprawdź. Jak już będzie najedzona to buzi nie otworzy.
Mikołaj jak już nie chce, to głowę odwraca, a jak jeszcze głodny, to mimo pustej miseczki, patrzy na nią i łyżeczkę i rusza dzióbkiem.

Ja to w sumie w sklepie jeszcze nie byłam, tylko na all oglądam i na ulicy się rozglądam, kto czym jeździ. Dopiero jak się zrobi naprawdę ciepło to zmienimy wózek.

Napisane przez kasia_mw

Eva Mikołaj widzę nie tylko siedzi jak aniołek, bo tak jak Kancia wspomniała to dziecko tylko siedziało na fotkach. Oczywiście mały urwis też i wam rośnie.

Jak był malutki to miał prawie wszystkie zdjęcia na leżąco, jak zaczął siadać to w takiej pozycj

Jak to dziecko - ciągnie go do kabli, szuflad, płyt, sprzętu rtv itd.

Napisane przez kropka241

Mikolaj kochany szkrabku sliczny ty nasz modelu spelnienia najslodszych marzen zyczy ciocia kropka wujek Paul i kumpel Adi Ladi

A dziękujemy
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;7011087]
O, ja tez gapa straszna, zapomniałam o Mikim.

Mikołajku nasz kochany najlepszości z okazji miesięcznicy, dużo zdrówka i radości, od cioci lei i Maksia.

Moje dziecko ucięło sobie drzemkę.
Anula, Maks chyba tez dorośleje, bo już od jakiś trzech tygodni ma wyeliminowana jedna drzemkę. Wcześniej spał o 12:00-14:00, 16:16:30, i od 19:00-19:30. A teraz 13:15:00 i od 18:30 do 19:00.

A co Wam, dziewczyny tak te ciężkie wózki przeszkadzają? Nasz Roan Marita też ciężki, ale bardzo wygodny dla mnie, i mam nadzieje, że dla maksa też.

[/quote]
No ładnie to tak ? Dziękujemy

Z pewnością Maks dorośleje.
A Mikołaj spał od 16 do 18

Ciężki wózek przeszkadza we wnoszeniu po schodach czy do autobusu. U mnie w bloku nie dźwigam, bo na parterze mamy pomieszczenie do wózków, ale jak idę do mamy i wnosimy na drugie piętro, to dziękuję bardzo. A z autobusu korzystam już tylko w w nagłych przypadkach.

Napisane przez juleczka1980

MIKOłAJKU, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, ZDROWEGO I RADOSNEGO DZIECIńSTWA, MNóSTWO BUZIAKóW


Dzięki dziewczyny za pocieszenia . Troszkę mi lepiej bo w końcu się zdrzemnęłam.

Patrilko, Mati jak jest już najedzony to tylko patrzy na łyżeczkę i przestaje otwierać buzie.

Również dziękujemy.

To dobrze, że lepiej.

No właśnie.

Napisane przez iwka2002

O my God, padam. Po całym dniu marudzenia moja bidulka usnęła a teraz co 5 min ma atak kaszlu.Mam nadzieję,że jak zaśnie mocno to się uspokoi.

Niniejszym współczuję wszystkim Mamom marudzących /z powodu ząbkowania, skoku rozwojowego, brzydkiej pogody, itp./ dzieci. Moja zawsze pogodna córcia uświadomiła mi dzisiaj jaki skarb mam zazwyczaj.

Niech już będzie wiosna, co przepędzi te choróbska od dzieciaczków.

My na Mikołaja też narzekać nie możemy.

Napisane przez Patrilla

Apolonia śpi od 20 ufff choć dziś był naprawdę dobry dzień oby noc tez była lepsza - wszystkim nie śpiącym mamom też tego życzę

Oby
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;7014243]
My mamy kąpiel rodzinną. Wciąż kąpiemy Maksa razem, TŻ odgrywa role główna, a ja jestem statysta. A sprzatania potem tez co niemiara.[/quote]
My też I mamy ustalone, kto co robi: mąż rozbiera małego, szykuje wodę, myjemy Mikołaja pół na pół, a po wszystkim sprząta mąż

Zmieniłam dziś wieczoną taktykę. Po kąpaniu wzięłam Mikołaja na kolana i dałam butelkę. Złapał dosłownie po chwili i wypił wszystko. Przysnął pod koniec, przeniosłam go do łóżeczka, ale za chwilę już siedział i śpiewał swoje wieczorne arie Ale nie płakał nic. Trochę tak powariował i zasnął.

Dobrej nocy wszystkim

[iwka2002]

8.18 a ja pierwsza. Witam, witam.


Nocka do kitu przez zawalony nos, właśnie próbuję sie dodzwonic do przychodni-co nie jest prostą sprawą. Już dzisiaj to i Wercia wygląda jak ZOmbie i od kataru i ze zmęczenia pewnie.Dobrze,że ładnie je. Co prawda nieco mniejsze porcje , ale nie narzekam.

Pogoda słoneczna choc zimnawo. Zastanawiam się czy wziąc taxi czy jednak wózkiem sie wybrac dla świeżego powietrza. W sumie gorączki nie ma. Pomślę.

U nas wieczorne zasypianie dalej przy pomocy cyca i na razie nie martwię się tym. Patrilla- a u Ciebie?

No to zdrówka i miłego dzionka.