Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV

[Anula123]

Napisane przez evemamaoliwki

Anula ty to mnie nie zadawaj takich tendencyjnych pytań tylko wsiadaj w następny weekend w pojazd jakiś i dawaj tu do mnie przecie my same z Oli więc nie będziemy miały trutnia za uchem serio mówię

Niedziela odpada, ale w sobotę bardzo chętnie zajrzę z Klaudią do Ciebie
Będziemy w kontakcie

[evemamaoliwki]

Anula super to czekam na info p.s. piątek też jesteśmy same.

edit lezę spać więc Dobrej Nocki do jutra.

[ajanna]

w imieniu chłopaków dziękuję za życzenia

a dzieciom z zaparciami polecam: błonnik (pełne ziarna - brązowy ryż, kasze), probiotyki i czopki homeopatyczne Spascupreel.

[kropka241]

dziewczyny kochane ja sie pisze na spotkanie obiema rekami.. pociagiem bede jechala i bede musiala jakos ludzi wykorzystac w tych katowicach bo jest to najgorszy dworzec na swiecie jesli chodzi o schody

o ktorej se spotykamy?? ja juz moglabym byc w katowicach o 10:30

[Aelitka]

EveMamoOliwki już odpowiadam
u mnie to wakacje, zbieram siły na wrzesień - brrr - i w poniedziałek ruszam w europę... gdzieś tam do chorwacji z mym lubym oczywiście. poza tym podziwiam siostrę i lenie się w domu
a Zosia jak to zwykle każde dziecko, cudowna, wszystko rozumie - Iwka, inteligentna chyba jak Werka jest wie, gdzie, buty, skarpetki, smoczek (jak się jej powie weź, to weźmie, a przynajmniej pokaże albo zacznie szukać ), jak się jej powie "Zosiu, teraz się połóż i do spania", kładzie się w łóżeczku grzecznie - no, tylko raz pokiwała tacie palcem i powiedziała "nie nie nie" to jest to czym sie teraz chwali wszystkim naokoło... czasem też się jej zdaży powiedzieć TAK (ze wskazaniem na TAG), ale to już niecelowo - normalnie powtarza "ta".
w ogóle to strasznie nawija, gada do siebie nad zabawkami, a jak ma dobry humor to w ogóle buzia się jej nie zamyka szokda że nikt nie rozumie ale but to "bu", kiki to kot, mówi Inia (to ja ) i taka strasznie kumata, woła mamę, tatę, mnie, brata mojego nie bardzo bo nie trafił w jej skok rozwojowy w mówieniu wyjeżdżając na obóz kici kici też na kota woła... ahh co za dziecko
Ale za to nie chodzi, z raczkowaniem też średnio, przemieszcza się w jakiś dziwny, obrotowy sposób (siedzi, potem na rączkach w prawo i znów siedzi pół metra dalej), trochę się jej udaje do tyłu a od 2 dni zrobi 4 kroczki do przodu. Lewa jakaś

Napisane przez Patrilla

Byliśmy u lekarza miła pani ale nie nasz pediatra ale ok chyba obadała dokładnie Pola waży 10 kg równe (także przyrosty niemal żadne)

Zośka też waży 10kg (chyba niecałe), ale tak po zdjęciach patrząc to mam wrażenie że przy Poli to malizna straszna!!
w ogóle to szlag może człowieka trafić, że jedno już chodzi od dawna, a drugie tylko fartem trafi tam gdzie chce, dziwną metodą na dodatek..... hihih


[quote=ajanna;8438676]w imieniu chłopaków dziękuję za życzenia/quote]

No to ode mnie też, a co... buziaki!!!!


Dobranoc wszystkim i miłego weekendu, nie wiem jak ja przeżyje te 2tyg od poniedziałku bez netu, jak wrócę to już epopeję będe miała!!!
chociaż.. laptoka bierzemy, może gdzie jaki hotspot będzie to nadrobie

[Patrilla]

Aelitka nie dogodzisz zobacz Zośka gaduła grzeczna panna a Pola to zbój tylko sie drze jak cos chce nie gada za wiele nie rozumie "komend"
TY nie narzekaj!!!

[iwka2002]

Hello!
A moja dla odmiany gada, komendy rozumie, a nie chce wstać i iść...

[juleczka1980]

Hej Mamuśki!

Mój łobuz coraz bardziej ruchliwy (zaczyna się puszczać jak stoi przy meblach), gada po swojemu, ale nie chce powtarzać za cholerę . A "komend" udaje że nie rozumie .

Dzisiaj jadę na pogrzeb wujka, więc dopiero wieczorem będę.
Miłego dnia kochane .

[JOANNA16]

Napisane przez ajanna

a dzieciom z zaparciami polecam: błonnik (pełne ziarna - brązowy ryż, kasze), probiotyki i czopki homeopatyczne Spascupreel.

a te czopki są na receptę

Napisane przez evemamaoliwki

I
edit: Joanna u nas po jakimś czasie przeszło i jest git. Co do jedzonka to jak dzisiaj Oliwcia zjadła po raz pierwszy ogórkową to miałam co robić za dwie godzinki.

ogórkowa na zaparcia?

[Anula123]

juleczko

eve a Tobie który dzień bardziej pasuje? Piątek czy sobota. Mi wszystko jedno

Przyjeżdża dziś do mnie przyjaciólka z dwójką dzieci 8 i 6 lat. Istne tornada. Mam nadzieję, że po ich wizycie dom będzie stał

[Aelitka]

Napisane przez Patrilla

Aelitka nie dogodzisz zobacz Zośka gaduła grzeczna panna a Pola to zbój tylko sie drze jak cos chce nie gada za wiele nie rozumie "komend"
TY nie narzekaj!!!

kto powiedział że grzeczna??? ja tylko napisałam że grzecznie się kładzie drzeć się też potrafi, ulubione "słówko" to "yyyyyyyyyyy" i palec na to co chce/gdzie chce

Napisane przez iwka2002

Hello!
A moja dla odmiany gada, komendy rozumie, a nie chce wstać i iść...

to sobie obie z Zochą mogą piątkę przybić [taaa, bo Zoś potrafi ]

Napisane przez juleczka1980

Mój łobuz coraz bardziej ruchliwy (zaczyna się puszczać jak stoi przy meblach), gada po swojemu, ale nie chce powtarzać za cholerę . A "komend" udaje że nie rozumie .

czy któreś dziecko gada i łazi jednocześnie, czy to zawsze osobno, ale intelektualista, albo wyczynowiec?

[iwka2002]

U większości widzę sobota rodzinna, TŻ w pracy więc Z Werką same rządzimy- jak to w każdą sobotę. U nas pada i grzmi, ale ciepło nadal. Więc powietrze jest okropne takie ciężkie i lepkie i mimo deszczu nadal nie ma czym odddychać.

Werka po drzemce obudziła się z temp. trochę ponad 38 nawet- szybko spadła. Czyżby na zeby? Ładnie je /kanapki sama wcina ,że hej/, bawi się. tylko ta gorączka skacząca...

JOANNA- Weronce na problemy z wypróżnaniem- to nie były zapacia, bo robiła codziennie a w wielkich bólach- pomogło dużo picia i DEBRIDAT- syrop na receptę, u nas był skuteczny i póki co nie ma nawrotu.

[magsch]

Witajcie dziewczyny po dosc dluzszej przerwie!!!!mam maly zawrocik glowy i nie mam czasu dluzej siedziec przy kompie...

Serdecznie dziekuje za zyczenia urodzinowe dla Alanka!!!!

wstawiam zdjecia z urodzin...pozniej napisze wiecej...no i oczywiscie nie dam razy odniesc sie do wszystkich postow...widze ze juz nastepna czesc watku...hehe duzo klikacie...
pozdrawiam

[Xantia]

U nas lało i grzmiało a teraz jakby się wypogadzało i wyłaziło słonko.

Mam nadzieję, że zniesiecie kolejny mój marudny dzień i mnie nie wywalicie. Coraz gorzej się czuję przed tymi chrzcinami. Nie wiem sama co mi jest, jakbym się czegoś obawiała. No, nerwika mam.

Alunia wstała dziś o 5.30 i dawaj latać po chałupie.

Siedziałyśmy dziś dobre pół godziny na nocniku, ale nie skapnęła ani kropla mimo, że ją w tym czasie poiłam. Jak tylko założyłam pieluchę - wielki kupol. Heh. I jak ja mam mojemu dziecku wytłumaczyć, że właśnie ten kupol powinien był się znaleźć właśnie w tej dziurze, w którą 5 minut wcześniej wkładała nogę...

Zjadła przed chwilą pierwsze danie i poszła spać.

A ja idę z czempionem olać moczykiem pobliskie krzaczory

[evemamaoliwki]

Napisane przez Anula123

juleczko

eve a Tobie który dzień bardziej pasuje? Piątek czy sobota. Mi wszystko jedno

Przyjeżdża dziś do mnie przyjaciólka z dwójką dzieci 8 i 6 lat. Istne tornada. Mam nadzieję, że po ich wizycie dom będzie stał

Anula hmm w takim razię jak Ci pasuje piątek to super, to w sobotę porobię miesne zakupy na roczek. Więc jesteśmy umówione Wysyłam Ci na PW moj adres.

Aelitka, ale zazdroszczę tych wojaży Ucaluj swoją siostrzyczkę

Co do rozwoju dzieciaczków, to Oliwcia ładnie raczkuje ale tak śmiesznie na jednym kolanku i na jednej stopce , ładnie wstaje z podpórką i chodzi wzdłuż sofy. Potrafi powiedziec oczywiście mama, tata, baba, daj, nie,am (to non stop), jak pytam czy idzie to czasami mówi coś na kształt ide , dzidzi, ja, jak poproszę żeby podała np misia to pokazuje i podnosi do góry a ostatnio jak mi cwaniara zasunie pilota to mówię daj i oddaje z miną niewiniątka. Potrafi zrobić kosi kosi, papa, przesyła buziaczka tylko bez zdmuchnięcia, pokazuje jaka duża urośnie, jak mrugają gwiazdki, splata paluszki rączek razem i rusza nimi czyi pokazuje jak goście jadą no i oczywiście kłopoty jakie ma, aaa i gdzie kokoszka kaszkę ważyła. No i to chyba tylko tyle. Od jakiegoś czasu ślicznie się tuli łapiąc za szyję i całuje mnie w usta śliniąc mnie niemiłosiernie bo nie zamyka przy tym dzioba

Właśnie wcielam obiadek, gotować mi się nie chciało to kupiłam sobie kilka knedli, pycha z bułeczką mmmm Oliwcia śpi więc mam chwilkę dla siebie.

Joanna Oliwcia nie ma już zaparć od jakiegoś czasu, a ogórki zadziałały u niej "popędzająco", przyspieszyły metabolizm. Zgadzam się też z Iwką, że trzeba dawać dużo pić.

Dziewczyny mam pytannie właśnie w sprawie picia, jak dobrze pamiętam to Xantia daje już "dorosłe" soki czy któraś jeszcze. Ja zaczłeam podawać od niedawna jabłkowy, czarną porzeczkę i gruszkowy. Oliwia pije je o wiele chętniej niż te dziecinne.

[Xantia]

eve, ja daję Ali do picia bobofruty i herbatki granulowane na zmianę

[evemamaoliwki]

Oj Xantia to wybacz pokopało mi się

To co tylko ja taka wyrodna matka jestem

[Xantia]

Nie, spoko. Dawałam jej już dorosłe soki Hortexu i Toma. Ale nie bardzo chciała je pić.

[evemamaoliwki]

He he no już miałam się biczować

[Xantia]

Jak lubisz to możesz oczywiście

[evemamaoliwki]

[iwka2002]

Werka nadal gorączkuje 38.6, dałam Ibufen- nawet wylizała łyżeczkę. Apetyt ma, bawi się. Gorączka taka dziwna 5 min . jest potem spada. Mam nadzieję, że to na zęby. No oczywiście zaczyna się akurat jak mamy na urlop jechać.


magsch- a co Alanek wybrał z tej "wróżby"?


xantia- nie stresuj się, to ma być udana uroczystość dla Ali, Ty przeżyłaś juz urodzinki to jutro nie będzie gorzej przecież, no bo i dlaczego miałoby być. Może jednak nie przyjadą, a jak przyjadą to szybki obiad i na drzemkę Alę zabierz i już. Buziak!
A na którą w kościele?

[magsch]

magsch- a co Alanek wybrał z tej "wróżby"?


na zdjeciu widacrozaniec

[karolinqa23]

Witajcie!!!!! My już w domu!!ale się za wami stęskniłam!!!!
na razie expresem bo idzie mega burza!!
Wakacje super Nikola zachwycona!!tylko drzemki jej sie poprzestawiały no i w nocy śpi z nami.

BUZIACZKI DLA WSZYSTKICH DZIECI OBCHODZACYCH MIESIęCZNICE I ROCZKI W CZASIE NASZEJ NIEOBECNOśCI!!:cmok :

1-zakopane
2,3,4,5,6, Słowacja

[evemamaoliwki]

Magsch no to przyszłość Alanka jasna

Karo witaj z powrotem śliczne fotki i chyba pogoda Wam dopisała

Miałam isć z Oliwcią do piaskownicy wykopać trochę robali ale grzmi i grzmi a burzy jak nie było tak nie ma A ja już prawie jajo w domu zniosłam i zaraz oszaleje

[izuniak]

Helloł

U nas też juz grzmi, ale przynajmniej jest już czym oddychać

Karo - ale mieliście piękną pogodę A gdzie byliście na Słowacji, bo my za tydzień jedziemy na Orawice ale w planie mamy tez Tatralandię. Jak wrażenia (i ceny?)

[minisia]

Cześć dziewczyny ja dziś za dużo dobrych rzeczy nie popisze, bo mam fatalny dzień Puścili mnie godzinke wcześniej z pracy, bo miałam takie starcie z klientką, że aż się poryczałam, zeszłam ze sklepu i siedziałam w socjalnym, zeby się uspokoić. Ja jestem cierpliwa i twarda, ale do czasu i nerwy mi puściły poprostu

[evemamaoliwki]

Minisiu

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

jako, że moje dziecko śpi, a ja już z grubsza ogarnęłam chałupe, to zrobiłam wyjątek od zasady i uruchomiłam kompa.

Napisane przez evemamaoliwki

Co do spotkania to ja też jestem za Anula masz mnie po drodze więc najpierw kawka u mnie na dobrą drogę a potem jazda

Lea a mówiłam, że dasz radę biedna dziewczyna nie wie co ją czeka P.S. a może przyjedziesz i wychowasz moją teściową

no, pewnie, że dam radę i z pracownikiem pomocniczym.. i z Twoją teściową.
A to spotkanie w Łodzi, to na serio byłaby niezła jazda.

Napisane przez kropka241

dziewczyny kochane ja sie pisze na spotkanie obiema rekami.. pociagiem bede jechala i bede musiala jakos ludzi wykorzystac w tych katowicach bo jest to najgorszy dworzec na swiecie jesli chodzi o schody

o ktorej se spotykamy?? ja juz moglabym byc w katowicach o 10:30

kropka, tak wcześnie?? a może tak jak ostatnim razem, na 12:00 czy coś w tym stylu? zresztą, jak niech pozostałe dziewczyny się wypowiedzą.

Napisane przez juleczka1980

Hej Mamuśki!

Mój łobuz coraz bardziej ruchliwy (zaczyna się puszczać jak stoi przy meblach), gada po swojemu, ale nie chce powtarzać za cholerę . A "komend" udaje że nie rozumie .
.

to tak jak i mój synek.

Napisane przez minisia

Cześć dziewczyny ja dziś za dużo dobrych rzeczy nie popisze, bo mam fatalny dzień Puścili mnie godzinke wcześniej z pracy, bo miałam takie starcie z klientką, że aż się poryczałam, zeszłam ze sklepu i siedziałam w socjalnym, zeby się uspokoić. Ja jestem cierpliwa i twarda, ale do czasu i nerwy mi puściły poprostu

minisiu, kochana.

U nas znów schrzaniła się pogoda, do 14:00 upalnie, pięknie, cudnie...
... a od 14:00 do wciąż leje, leje, leje...
jak jutro tez tak będzie to kolejna niedziela do d...!

[evemamaoliwki]

U nas właśnie lunęło, nareszcie bo można było skonać, aż mi się nawet samopoczucie poprawiło. Jak dla mnie to poproszę ochłodzenie