Świnki Morskie cz. II

[wsiowy_gupek]

No ta.. Czyli mój świń nie dość że jest pijakiem to jeszcze brudasem..Oj nie musiał az tak się we mnie wdawać

[motylek1007]

moj jeden sika pod siebie

[wsiowy_gupek]

Mój sika gdzie popadnie... Nie wazne czy na "hamak" (swoja droga musze jakiś porządny mu wyprodukować ), czy pod hamak(to miejsce gdzie spędza pól dnia..)
Jak zdjemuje mate to 70% miejsca jest zasikane! A sprzatam mu codziennie, czasem dwa razy dziennie bo jak rano sprzatne to już pod wieczór zaczyna być czuć moczem już..
To wogóle jest normalne?
Może to dlatego że tyle tej wody pije..?

[motylek1007]

jak duzo pije to duzo sika

moje tez sikaja gdzie popadnie chociaz na polke to nie a na wybiegu 90% bobkow i siusiow trafiaja do kartonu z sianem

swinki to sa osikantusy

[wsiowy_gupek]

Hehe to fakt

[Lavi92]

Motylku robiłaś sama te norki czy kupowałaś?! Bo są genialne! Groszkowi by bardzo spasowała taka

[motylek1007]

oczywiscie ze kupilam, nie mam takiego talentu

[Lavi92]

A zdradzisz nam gdzie?

[klada]

dopiero teraz weszlam na kompa i motylku- musze powiedziec ze masz zajefajna klatke!

Co do siusiania to moja sika tylko w jedno miejsce, czasami jej tylko sie zdarzy gdzie indziej

Motylku, skrocilas im pieterko?

[PelniaNocy]

motylku ile kosztuje taka jedna norka?

[wsiowy_gupek]

Przyłącze się do pytania o cene

[motylek1007]

Napisane przez Lavi92

A zdradzisz nam gdzie?

jasne, nie widze problemu. Kupilam na caviarni. Szyje je dziewczyna o nicku Kimera

Napisane przez klada

Motylku, skrocilas im pieterko?

nie, jest takie samo jak bylo, tylko po drugiej stronie klatki

Napisane przez PelniaNocy

motylku ile kosztuje taka jedna norka?

jedna kosztowala 20zł plus koszty przesylki

[wsiowy_gupek]

Hmm kurde na obecną chwile mnie nie stac za bardzo..Może postaram się sama taka uszyć...

Wypuściłam mojego świnia a on nie chce chodzic tylko wraca do klatki ciągle..
Co za leń!! Może lepiej zamknąć ta klatke..? Ale co to da jak i tak będzie siedział w miejscu
Mam jeszcze jedno pytanie..Co myślicie o relacjach świnka-pies..Moja poprzednia świnka i pies to byli najlepsi przyjaciele, czasem nawet spali u psa razem w koszyku..Wszyscy się dziwili..Obecnie Kajcur(moj pies) wogóle na wieprzka uwagi nie zwraca ale też nigdy nie mieli razem styczności "na wybiegu"...
Lepiej żeby tak pozostało?

[motylek1007]

Napisane przez wsiowy_gupek

Hmm kurde na obecną chwile mnie nie stac za bardzo..Może postaram się sama taka uszyć...

jak masz talent to mozesz. Na caviarnki gdzies byl dokladny opis jak to sie szyje wewnatrz jest wata, oczywiscie nie taka normalna, tylko tapicerska

jak mowilam jedna swinka czuje sie nieswojo poza swoja klatka, ktora wlasciwie tylko zna. Jak sa 2 to sie wspieraja i bawia a jedna to nawet nie ma wsparcia i nie ma z kim sie bawic.
Mialam kiedys jedna swinke (bylam w szkole podstawowej) i ona nie robila polowy rzeczy z tego co robia chlopaki. Byla sama wiec do czlowieka ja garnelo i nie musiala ustalac hierachii czy cos.

co do psa to radze bardzo bardzo ostroznie, Czytalam juz wiele razy ze pies niechcacy zrobil krzywde swince a w szczegolnych przypadkach swinka zmarla przez pogryzienie czy na zawal, mimo ze jakis czas bylo oki, takze bardzo ostroznie zalecam te kontakty i zawsze pod okiem opiekuna

[PelniaNocy]

Napisane przez wsiowy_gupek
Hmm kurde na obecną chwile mnie nie stac za bardzo..Może postaram się sama taka uszyć...

mnie tez nie
u mnie to 60 zł +koszty wysyłki
ja talentu napewno nie mam do zrobienia czegos takiego

[klada]

to motylku mi sie przewidzialo A co do norek to tez chcialabym miec takie Jednak troche drogo mnie to wyniesie...

[motylek1007]

ale kasa pojdzie na szczytny cel - swinek z labolatorium
mam jeszcze norki letnie z samego polaru, bez wkładki, ale na zime chcialam zafundowac im takie cieplejsze zeby mialy gdzie sie grzac
w zoologu sa znacznie drozsze mimo wszystko

[PelniaNocy]

ale kasa pojdzie na szczytny cel - swinek z labolatorium

to do mnie przemawia, tylko ze ja musiałabym wydac prawie 100 zł, bo głupio kupic 1-2 norki i potem się będą o nie bić

[motylek1007]

spróbuj uszyc samemu - tez jest taka opcja. Ja jestem beztalencie w tym wiec u mnie odpada

[klada]

gdyby robic samemu to prawie takie samo koszty by wyszly+ trud. Bo trzeba kupic materialy itp, a potem sie jeszcze meczyc z tym...

[motylek1007]

wyszloby znacznie taniej, grosze. Kupic w lumpeksie jakis ciuch po 1zł plus ta wata tapicerska tez kosztuje pare zl za kg wiec taniutko
sa tez legowiska dla swinek

gdybym ja umiala szyc takie cos, tez bym sprzedawala

[klada]

eh, tez bym chciala tak zarabiac :P

[motylek1007]

tylko wiesz ze jest to dochód wiec zgodnie z prawem trzeba podatek z tego odprowadzać

[klada]

eee, to juz nei chce

[klada]

http://allegro.pl/item443181674_pupilki_rozne.html

ktos chce sprzedac swinki za 15 zl! Moge sie zalozyc, ze chociaz polowa z nich trafi do gadziarzy!

[motylek1007]

na caviarni czesto sa pokazywane takie watki. napisala do tej pani/pana i udawalam ze jestem zaintersowana. Jej odp - szkoda slow

[klada]

co napisala?

[motylek1007]

Witam serdecznie.Nie prowadzimy jak na razie sprzedaży świneczek typowo rasowych.Jak zresztą wiadomo takie zwierzątka są bardziej narażone na choroby i tym bardziej wady genetyczne.Hodujemy ZDROWE zwierzatka i rozmnażanie prowadzimy pod kontrolą. Co do przesyłeczki...Trafia ona w zabezpieczonym kartoniku z wentylacją ,jedzonkiem i dużą ilością sianka do 24 godzin do domu odbiorcy. JEST TO PRZESYŁKA NA SPECJALNYCH WARUNKACH!!!! W razie pytań proszę pisać. Pozdrawiam.

[klada]

wydaje sie mila. nie zrozumialam twoich pretensji motylku. Mozesz mi wytlumaczyc? Chyba ze cos ominelam.

[motylek1007]

po pierwsze wysyłka poczta polska - bez komentarza.

po drugie: zapytalam ją czy ma rasowe swinki (chociaz wiedzialam ze nie ma) wiec od razu napisala: Nie prowadzimy jak na razie sprzedaży świneczek typowo rasowych.Jak zresztą wiadomo takie zwierzątka są bardziej narażone na choroby i tym bardziej wady genetyczne co mnie mialo zniechecic - poijam juz fakt tych bzur i kolejny pesudohodowca na ktorego mam uczulenie