Emigrantki z Chester, Liverpoolu i okolic

[anyolek]

Kochana, witaj w klubie!
2.5 roku temu zrzucilam 17kg- z 71 schudlam do 54... Ah, to byly piekne czasy!
Przez ponad rok pieknie utrzymywalam wage, ale...wyjechalam na wakacje do Turcji i tam tak sie rozbestwilam, ze nawet po przyjezdzie do domu nie kontrolowalam kalorii i tym oto sposobem wszystkie kg wrocily- z nawiazka!
;(
Eh...

[justitia]

dzien dobry dziewczyny

normalnie nie moglam sie doczekac az wejde na watek

Napisane przez anyolek

A moge wiedziec, co Ty porabiasz?

pracuje w drukarni - drukujemy wszystko co sie da
np wszystko papierowe w Superdrugu - plakaty, etykietki z cenami itd to wychodzi od nas
mamy tez inne uslugi, ale ta jest w sumie glowna
moim zadaniem jest wystawienie faktury za te wszystkie uslugi poszczegolnym klientom

Napisane przez anyolek

Swoja droga podziwiam Twoje wysilki 'odchudzaniowe', bo ja od 4.5 tygodnia jestem na diecie i przyznam, ze BAAARDZO opornie mi to idzie :/
Jestem w posiadaniu karnetu na silownie (dzieki Bogu za smieszne pieniadze, bo z pracy), a ostatni raz tam zagladalam, hmm... powiedzmy, ze w sierpniu?? Musze sie wkoncu za siebie wziasc, bo w lecie wesela brata TZ-a, a ostatnim razem mialam ogromne problemy ze znalezieniem odpowiedniej sukienki- tzn takiej, ktora ukrylaby te wszystki zwaly i faldy nieokielznanego tluszczu

kochana nie masz co podziwiac, bo bardzo opornie mi to idzie!
na silownie sie zapisalismy w pazdzierniku 2009 roku, wazylam wtedy 89kg przy wzroscie 178cm
wlaczylam diete dukana do tego i na wigilie 2009 roku wazylam juz 75 niestety jak tylko odstawilam diete po wakacjach 2010 roku, bo to byl czas kiedy bylam w pierwszej ciazy, to zaczelam puchnac od nowa...
smutki po stracie zajadalam czekolada, a jak wkrotce odkrylam ze jestem znowu w ciazy to wiadomo, silownia na bok, i generalnie plackiem lezalam caly czas i balam sie ddychac
no i od lutego wrocilam na silownie z waga 82kg... chce zejsc do 75 znowu przynajmniej, ale mam wrazenie ze gloduje caly czas a waga stoi w miejscu!
11 marca lecimy do polski i chcialabym moc wygladac w miare ok w jeansach ktore kupilam wazac 78kg... ale marnie to widze...
na silowni znowu szalec tez nie chce za bardzo, bo nie chce by mi sie cykle od wysilku rozlegulowaly..

Napisane przez lucaa_rules

dzien dobry dziewczyny

odchudzanie - dla mnie temat rzeka próbowalam wszelkich sposobów i dla mnie najskuteczniejszym jest dieta south beach. przytylam pare kilo przed wakacjami i chcialam to na urlop skutecznie zniwelowac i chyba przytylam jeszcze bardziej. nie wazylam jakies 200 kilogramow, ale pare lat temu udalo mi sie skutecznie zrzucic 15 kg, wiec teraz kazdy dodatkowy kilogram traktuje bardzo alarmowo. TZ oczywiscie rznal glupa ze nic nie przytylam. moze nie bylo az tak bardzo mega widac bo to faktycznie bylo moze z 6 czy 7 kg, ale no jakos dziwnie by mi sie spodnie w praniu skrocaly hehe? byly slim fast shake, bieganie, cwiczenia poranne i nic. ani drgnelam. pojechalam na ten urlop tam sie dobilam jedzeniem w opcji all inclusive (mialam mala depreche i zajadalam smutki). wrocilam z urlopu i zdesperowana sprobowalam south beach, ale nie liczylam na cud. i cud sie stal i dzieje sie nadal. obzeram sie czasem i pozwalam na grzeszki i nadal wygladam jak wygladam dziekuje

milego dnia!

nigdy nie probowalam tej diety
ale fakt, all inclusive sa niebezpieczne, sama wrocilam kiedys z Teneryfy z 6kg wiecej.. jedzenie jeszcze ok, ale przeciez alkohol to masakra jesli chodzi o kalorie!

[Gasienica]

Dzien dobry

Agia* jak sie czujesz? O ktorej ci sie wczoraj udalo zasnac? Jak poranek?

Hana gdzie ty sie kochana podziewasz?

justitia - a dowiadywalas sie czy ta regula 3 poronien jest w calej Anglii? tak mi sie przypomnialo, ze znajoma nie mogla zajsc w ciaze, przypadek troszke inny niz twoj, ale w jednej przygodni jej powiedzieli, ze 3 proby in vitro za darmo beda, a sie przeprowadzila do innej czesci greater manchester i w nowej za darmo mogla miec tylko jedna probe ivf. zmierzam do tego, ze moze to nie jest regula te 3 poronienia...

Dziewczyny zycze milego dnia i do wieczora!

[justitia]

Napisane przez Gasienica

Dzien dobry


justitia - a dowiadywalas sie czy ta regula 3 poronien jest w calej Anglii? tak mi sie przypomnialo, ze znajoma nie mogla zajsc w ciaze, przypadek troszke inny niz twoj, ale w jednej przygodni jej powiedzieli, ze 3 proby in vitro za darmo beda, a sie przeprowadzila do innej czesci greater manchester i w nowej za darmo mogla miec tylko jedna probe ivf. zmierzam do tego, ze moze to nie jest regula te 3 poronienia...

Dziewczyny zycze milego dnia i do wieczora!

no wlasnie to inny przypadek, bo ja w ciaze zajsc moge sama tzn przynajmniej mi sie udawalo w koncu
w tej sytuacji o zadnych wspomagaczach do zajscia w ciaze nie ma mowy jeszcze

milego dnia rowniez

[Agia*]

Ej, jeden wieczor bez Was i juz trzeba nadganiac z tematami

Jesli chodzi o angielskich lekarzy to jestem troche rozdarta. Mi osobiscie podoba sie, ze nie przepisuja antybiotykow na wszystko, tylko dostepnosc (a raczej niedostepnosc) niektorych badan jest po prostu szokujaca. Kiedys na przyklad czytalam o artukul o dziewczynie, w ktorej rodzinie wszystkie kobiety po kolei umieraly na raka szyjki macicy i mimo iz byly wszelkie przeslanki, by myslec ze ona tez to bedzie miala, odmowiono jej badan, bo byla za mloda (miala 24 lata, a nie 25, kiedy to dostaje sie pierwsze skierowanie od GP).
Nie mialam problemow z badaniami krwi czy z dostaniem leku na skore, o ktory prosilam (stan mojej skory jest fatalny, naprawde) Jesli chodzi o bardziej skomplikowane rzeczy, to jeszcze sie nie doprosilam. Niedawno ujawnily sie u mnie alergie, ale testow alergicznych mi nie zrobiono (dostalam tylko tabletki, ktorych zbyt chetnie nie lykam, bo powoduja u mnie straszna sennosc), do tego prawdopodobne problemy z zatokami, z ktorymi nie zrobiono nic - mam sie leczyc doraznie paracetamolem ALE gdy jakies dwa lata temu bylam naprawde bardzo chora po powrocie z Polski (39.5 stopnia goraczki, ledwo kontaktowalam i takie tam), nie udalo mi sie dostac do GP i polecialam do szpitala (bo mialam trudnosci z oddychaniem) to zajeli sie mna wspaniale, lacznie ze zrobieniem badania czy wszystko w porzadku z moim sercem! (bo jesli sa problemy z oddychaniem, to moze byc cos nie tak takze z sercem). Dentyste tez mam w porzadku, aczkolwiek nie jest to chirurg dentystyczny i jesli musianoby mi znowu rwac osemki, to nie wiem gdzie bym poszla (mam nadzieje, ze sami skierowaliby mnie w odpowiednie miejsce).

Zbyt duzych doswiadczen jesli chodzi o reklamacje to nie mam, bo jestem dosyc nieudana jesli chodzi o wyklocanie sie o swoje

justita zycze Wam powodzenia i wytrwalosci w staraniach o dziecko - tak jak muaa napisala, pewno dnia gdy ten maly czlowiek juz sie pojawi w Waszym zyciu wszelkie przykrosci i trudy nie beda juz wazne
Tez lubie zamki I latarnie lubie takze

Gasienica - dzieki, czuje sie calkiem w porzadku Wypilam wieczorem herbatke lawendowa, odstresowalam sie i pierwszy raz od baaaardzo dawna udalo mi sie zasnac przed polnoca Zaczynam myslec, ze moze po prostu za duzo sie u mnie dzieje w tym momencie? Nie czuje sie zestresowana, tylko raczej mocno podekscytowana, do tego od ponad tygodnia trzyma sie mnie mocne przeziebienie i moze to wlasnie dlatego klopoty ze spaniem?

Dziewczyny zycze Wam milego dnia!

[muaa]

witajcie. no troche do poczytania bylo ale juz nadrobilam
ja uwiazana dzisiaj dopoki mi Avon nie przywioza ale juz na malych zakupach bylam

justitia podoba mi sie Twoje nastawienie i z takim podejsciem sie uda !! ach te diety co? ja nie jestem dobra jesli chodzi o jakiekolwiek diety i powiem wam ze trzymam sie tylko zeby nie jesc wiecej niz 1200kcal i nie zajadac slodyczy itd. moim jedynym bledem jest to ze jem tylko dwa razy dziennie tzn sniadanie ok 1pm i pozniej obiad po 5pm i jakos sie nie moge przemoc jesc 5 razy dziennie

gasiennica a kiedy idziesz do tego Nexta? a moze juz bylas? i co ci powiedzieli?

no wlasnie hana gdzie ty sie podziewasz?!

agia no to super ze wkoncu Ci sie udalo usnac i pospac i jak sie czujesz teraz? nadal spiaca przy biurku ? a co sie u ciebie dzieje ze taka podekscytowana? o ile mozna wiedziec

[justitia]

ja jestem lekarzami tutaj rozczarowana, na poczatku grudnia bylam u GP z moja alergia, nie wiem co mi jest, ale zawsze od listopada jestem wysypana, strasznie mnie swedza plecy mam wiadomo wysypka na rekach, dloniach powiekach... dostaje zawsze masci i mi przechodzi – wg GP to Egzema... pffff...
No i poszlam do GP, przypisal mi jakies mazidla, odebralam z apteki i co? Wszystko na sterydach! A przeciez zaznaczalam ze w ciazy jestem! Wrocilam i pytam co to kurde jest?! A on na to, ze no niestety albo chce sie pozbyc wysypki albo mysle o ciazy, nie da sie inaczej...

Zalezy gdzie i na kogo sie trafi, ja z moim obecnym sie strasznie uzeram, ale chce juz to szczepienie do konca doprowadzic i sie zmywam w inne miejsce.

Ale pamietam kiedys pracowalam w fabryce, i mieszkalam na stretford i zemdlalam tak po prostu w pracy, walnelam glowa o podloge, mialam pol twarzy fioletowej pozniej, w szpitalu byla super opieka, na tysiac badan mnie wyslali czy z moim sercem wszystko ok
Do tego pozniej moj GP, u ktorego bylam na kontroli, zrobil dochodzenie czy czasami mi wtedy jeszcze chlopak tak nie natlukl

Duzo by pisac o tym

Agi ja wierze, ze ta chwila nastapi, nie poddamy sie nie jest nam latwo, bo znajmomi jacy nam tutaj zostali wszyscy maja male dzieci i serce nam peka ze nam sie nei udaje..
Ok, dosc marudzenia, uda sie it ego sie trzymam

Ja oprocz zamkow lubie ogrody, te z posadlosciami najbardziej gdzie szlachcice mieszkali mam juz dwa ogrody na oku i czekamy tylko na wiosne i kiedy przyroda wroci do zycia

A czym jestes tak podekscytowana jesli mozna wiedziec?

Muaa – tylko 1200kcal na dzien?Ehh ja bym z glodu umarla ...
Avon ja ostatnio odkrylam te nowe pudry mineralne sypkie, no cuda! Wlasnie jestem w trakcie zabiegow mikrodermabrazji i ten puder / podklad swietnie sprawuje i wysmiecie kryje wszystkie podraznienia, wychodzace pryszcze, plamy itd
Ja czekam do wyplaty i tez smigam na zakupy do centrum w centrum nie bylam od 6 grudnia

[muaa]

justitia wlasnie myslalam nad tymi podkladami mineralnymi ale jakos nie do konca bylam przekonana do ich kupna z Avon... mam skore wrazliwa i jakos i nie do konca jestem przekonana. teraz buszuje za Revlon Colorstay cos co by mi przykrylo moje naczynka.... ale moze wyprobuje ten z Avon tez
co do lekarzy to moim zdaniem zalezy na kogo sie trafi naprawde. ja u siebie w przychodni mam dwie fajne GP a reszta to pozostawia wiele do zyczenia....ale na szpital i opieke w nim to przy porodzie super ale po porodzie nie tak do konca no ale to znowu trafilam na nie takie polozne co bym chciala. ale dalam rade
tak egzema tu jest bardzo popularna sama ja mam i niestety moja cora tez no ale trzeba skore dobrze nawilzac i to odpowiednimi kosmetykami wiesz powiem ci ze wielu osobom wydaje sie ze to cos powazniejszego co nie jest taka prawda i lekarze nie chca przesadzac z roznymi lekarstwami masciami itd bo pozniej sie okazuje ze maja racje. no ale to zalezy od przypadku.
haha no to niezle z tym ze mysleli ze Ci facet wtlukl hihih no ale wiesz nigdy nic nie wiadomo... sa przypadki gdzie taka jest prawda tylko kobieta sie boi cokolwiek zrobic i powiedziec. oni sa wszyscy tutaj bardzo przeczuleni i maja oczy szeroko otwarte i dobrze

[Agia*]

Dziewczyny, podeksytowana jestem tak generalnie zyciem w tym momencie Po prostu przyspieszylo mi teraz bardzo, nie nadazam ze wszystkim co mam do zrobienia i mam tysiac pomyslow na minute co zrobic jeszcze Ciekawie sie dzieje w mojej pracy (kazdego dnia wracam tam z przyjemnoscia); duzo czasu pochlania mi praca nad projektem kulturalnym OCP, o ktorym pisalam wczesniej; razem z kolezanka powoli ruszamy takze z pracami na naszym wlasnym projektem Klubu Ksiazki, ktory chcemy by ruszyl przed wakacjami; wyskoczylam jeszcze przeciez z ta nauka fotografii, wiec siedze na forach i czytam o tym, a dodatkowo w kazdej wolnej chwili staram sie uczyc na egzaminy. Przy tym staram sie jeszcze znalezc czas dla mojego partnera i na spotkania ze znajomymi, na pochlaniajace duzo czasu zajecia, ktore sprawiaja mi przyjemnosc, jak np. ogladanie filmow i czytanie ksiazek... i staram sie pozbyc przeziebienia Aaa i jeszcze ten zlodziej czasu sie wkrada - Wizaz

A czy ktoras z Was lubi moze koty? Tak sie pytam, bo planuje sie wybrac na kocia wystawe w przyszlym miesiacu

I podziwiam wszelkie dietujace sie - ja jestem tylko na diecie frytkowej Figury nie mam idealnej, od swiat nabralam troche 'cialka', ale nie narzekam tak naprawde - dopiero jak zaczne narzekac to sie zmusze do zmiany nawykow zywieniowych

[justitia]

muaa


Wiesz, jezeli chodzi o te podklady mineralne to ja nie wiem czy one sa takie do konca mineralne jakie powinny byc
Ale prawda jest taka ze moja cera pozostawia wiele do zyczenia, ale wyglada duzo lepiej po tym Avonowskim podkladzie mineralnym niz po innych kombinacjach podklad +puder ....
Mam pelno blizn po tradziku, plam, odbarwien, rozszerzone pory i pelno zaskorniakow.... ten Avonowski ladnie to kryje
Mialam kiedys mineralny MAC, Clinique czy Maybelline i Loreal... jak na razie Avon wygrywa ... nigdy jednak nie testowalam tych profesjonalnych mineralow – kusi mnie by sprobowac Lily Lolo – tam mozna sobie zamowic najpierw probki i przetestowac czy dobrac kolor zanim sie zamowi kosmetk ale to za jakis czas bo na razie uzywam tego Avonowego – w dwoch odcieniach jasniejszy i ciemniejszy, i mam dwa jasniejesze na zapas kupione (jeden oddam mamie na probe), bo nie sa wcale takie wydaje te podklady a zawartosc podkladu w opakowaniu mala
Tak jak pisalam, moja skora jest bardzo wrazliwa teraz bo jestem w trakcie zabiegow mikrodermabrazji i do tego kwasu w domu, i ten mineralny Avonek sprawia sie wysmienicie
Ja za Avonem nie przepadam niestety, nawet nie wiem co mnie skusilo na ten mineralny i dlaczego... bo mialam kiedys ta poprzednia wersje tez i to byla tragedia..

Moj GP to mezczyzna i do tego muzulmanin... przydalaby sie kobietka, biala – nie jestem rasistka, ale kobieta to jednak kobieta...

Wiesz, ja sie specjalnie tymi wysypkami nie przejmuje, dostaje je raz w roku ok listopada i w lutym nie ma juz sladu, wiec nie jest to jakas codzienna udreka, jesli masc dziala to nie wymagam dalszego dochodzenia co to jest

uff ale ze mnie gadula..

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Agia

To ladnie sie u Ciebie dzieje
Wcale sie nie dziwie ze jestes podekscytowana

Ja uwielbiam koty, chcialabym miec kota, ale niestety nie mialby sie nim kto zajac jak bedziemy jezdzic do Polski..
Na takiej wystawie to chyba beda musieli mnie wynosic za dzrwi bo bede kazdego kota chciala glaska, targac i przytulac

Moja dieta to generalnie ZM (zryj mniej..) i stawiam bardziej na cwiczenia, moj mezulek sie dzisiaj lepiej czuje wiec moze sie nam uda na silownie pojechac

....................

czy szczegoly spotania sa ustalone?

[muaa]

justitia ja powiem Ci ze z Avon uwielbiam ich plyny do kapieli, zele pod prysznic za***iscie pachniace, ktorych i tak nie moge uzywac bo mnie uczulaja i serie do stop i serie Anew i tyle kolorowke maja badziewna niestety. no ale moze i wyprobuje tego podkladu co piszesz bo nie jest drogi tylko musze miec odpowiednie pedzelki a ty jakich uzywasz do jego nakladania? ja mam jeden z Polski i jest do niczego lysieje i kluje mam ochote zainwestowac w Maestro albo wlasnie w Mac ale cholernie drogie no ale coz z czasem sobie uzbieram kaske
aa co do diety to jakos moj zoladek sie nauczyl tak malo jesc i jest ok. jestem glodna czesto ale zazwyczaj wtedy nie wiem na co mam ochote i pozostaje na kawie i fajeczce tak tak bee jestem i pale ale juz niedlugo musze sie z fajkami pozegnac i dobrze wiecej kaski na kosmetyki

agia o kurcze jak ty zyjesz jeszcze tyle masz na barkach ze kobieto sie wykonczysz wkoncu ale dobrze bo wkoncu masz "cos swojego" i temu poswiecasz czas a nie tylko wizazowi czy facebookowi jestem pod wrazeniem
a na czym polega ten wasz Klub Ksiazki? to jest na zasadzie Readers Digest? czy moze cos innego?
ja jak wiesz koty lubie ale u kogos a kocham psy

[justitia]

muaa

ja nie bardzo lubie ich plynow i zelow bo mnie wszystko swedzi po nich... hehe ale jaja kazdy lubi i moze cos innego
pedzelek mam jakis kupiony w Bootsie za funow 5, ale nazwa juz starta.. chce go wymienic bo tez zaczyna kluc... mialam kiedys The Body Shop ale mama mi zwinela, mialam kupic drugi ale jakos tak zeszlo.. i TBS byl fajniutki, miekki i przyjemny polecam ale chyba 15 kosztuje normalnie a z mineralnym pudrem 10...
z kolorowki to jeszcze lubie szminki mineralne a wlasciwie to jedna za kolor, szminke Color Rich czy jakos tak tez za kolor i blyszczyki dwa chyba (ja to w ogole maniaczka mazidel do ust bylam / jestem generalnie ..)

no to masz silna wole ja jem 3 razy dzinnie bez podjadania choc ciezko w gronie angielskich dziewczyn bo w ruchu u mie w pokoju non stop sa ciasteczka i czipsy... nie mowiac o zamawianych sniadniach i lunchach ze smazalni na oleju..

rzucasz palenie z jakiegos konkretnego powodu?

[Denise]

Nie no litosci kochane , dopiero sie przekopalam przez nasz watek .
justitia witam Cie serdecznie i od razu mam pytanie do Ciebie , gdzie smigasz na te silownie , bo ja juz od dawna rozgladam sie za jakas , najlepiej taka dla ladies tylko , w stylu" no men, no lycra, no mirrors" ale ostatecznie lustra nawet wskazane , a panowie niekoniecznie Chetnie bym sie przylaczyla do wspolnych cwiczen , jesli dojazd nie zajmowalby mi duzo czasu
Widze , ze Wy wszystkie w cyferkach siedzicie , a czy jest ktos z branzy medyczno-farmaceutyczno-chemicznej? I mam jeszcze do Was takie pytanie , czy zanim zaczelyscie prace w bankach i w ogole w finansach , bylyscie juz po kursach w stylu accounting lub business management? Czy dopiero Wasz pracodawca wyslal Was na taki kurs? Dlugo sie rozwijala sciezka Waszej kariery?

Agia w 100% popieram Twoja inicjatywe , jak znajde jakies ksiazki , to chetnie podrzuce .

hana wracaj do nas , uwielbiam patrzec na Twoj avatar , swietny poprawiacz humoru

Zycze Wam wszystkim milego dnia

[Agia*]

Zyje dosyc szybko, sama nie wiem gdzie cale tygodnie uciekaja, ale bardzo mi to odpowiada Ja zawsze podziwialam swojego partnera, ze ma tyle roznych zainteresowan, a teraz sama kilka znalazlam (tzn. wiekszosc zainteresowan mialam wczesniej, ale malo z nimi robilam, a teraz postanowilam je rozwijac)
Klub Ksiazki bedzie raczej na zasadzie spotkan w grupie i rozmow o literaturze, dyskusji o konkretnych ksiazkach itp. W tym momencie planowanie jest jeszcze w powijakach, bo mamy sporo czasu i pilniejsze rzeczy do ogarniecia najpierw

Denise - dzieki wielkie, naprawde kazda ksiazka sie przyda Tylko, ze polska polka w bibliotece nie jest moja inicjatywa, wiec sobie nie chce przypisywac czyichs zaslug - ja tylko staram sie pomoc
Moja sciazke zaczelam wydeptywac juz podczas studiow i kazdy kroczek byl zwiazany bezposrednio z tym co robilam wczesniej, a w kurs zainwestowalam sama

Co do kosmetykow Avonu to one bardzo ladnie wygladaja w katalogu i ladnie pachna (mowie o wszelkich balsamach i plynach pod prysznic, etc) i zanim przyjechalam do UK to ich uzywalam, ale teraz jakos trudno mi cos dla siebie znalezc. Boots jest wielki i ma wiele rozmaitosci, tak wiec raczej tam sobie grzebie

A zamawiane sniadania czy lunche na miescie znam z doswiadczenia - ciezko sie im oprzec!

[justitia]

Denise

Na silowie chodze do Esporty w Hyde, jest to po drodze z naszej pracy do domu, wczesniej chodzilismy do Village w Ashton, ale nie bylismy zadowoleni do konca, strasznie tam tloczno, ludzi strasznie duzo, czasami trzeba bylo czekac na bierze bo wszystkie pozajmowane, moj TZ wiadomo, korzystal z maszyn do budowy miesni klaty i ramion a te ciagle byly pozajmowane... w Esporcie jest mniej ludzi, na nic nie trzeba czekac
Wada Esporty jest taka, ze kontrakt trzeba podpisac na miesiecy 12... nie da sie na 6.
W Village w Ashton jest mala sala cwiczen specjalnie i tylko dla pan nigdy z niej nie udalo mi sie skorzystac bo w czasie co chodzilam to tam bylo pelno kobiet i urzadzenia pozajmowane...

Ja szczerze mowiac na zadne kursy nie chodzilam nigdy
Jak przyjechalam do Manchester to po miesiacu dopiero zaczelam prace w hotelu sprzatajac pokoje i rownoczenie jako kelnerka w hiszpanskiej resturacji
Pracowalam przez agencje zawsze glownie na tymczasowych stanowiskach wiec musialam czesto zmieniac prace i staralam sie zawsze dostac na cos lepszego niz obecnie mialam
Na obecnym stanowisku siedze od prawie 2 lat
Praca fajna, fajni ludzie ale mozliwosci kursow i dalszego rozwoju nie ma, kasa tez kiepska
Musialabym zmienic dzial znowu by sie czegokolwiek nowego nauczyc... chcialam sobie zrobic jakies kursy NVQ ale nie chca mi za to zaplacic..

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Agia


Skad Ty bierzesz na to wszystko czas? Pracujac jeszcze full time jak sie domyslam? I robiac kurs?

Ja cale szczescie sie opieram, bo jakbym miala isc krok w krok z nimi to by mi watroba wysiadla..
Raz na jakis czas mozna sie nei oprzec i ulegam, ale generalnie to z domu sobie przynosze cos dobrego i lekkiego


Fajny ten kurs robisz, a skad wiedzialas jaki powinnas kurs zrobic ?
U mnie lipa, nic nie chca pomoc i zasugerowac...
Mi sie podoba praca w HR albo wlasnie jako accountant

[Agia*]

Tak, pracuje full time, a pogodzenie wszystkiego to tak naprawde chyba kwestia elastycznosci Wczesniej mialam za malo zajec, zostawalo mi duzo czasu do zagospodarowania i szukalam czegokolwiek do zrobienia 'na sile', ale jak zaczelam szukac to okazalo sie ze jednak jest sporo rzeczy, ktore mnie interesuja... i tak to sie rozroslo Staram sie mierzyc sily na zamiary i jesli mysle, ze sie z czyms czasowo nie wyrobie, to sie za to nie biore - wole juz pomagac komus innemu jako ta osoba z doskoku pojawiajaca sie gdy czas pozwala, niz brac cos duzego na siebie i wprowadzac niepotrzebny stres i chaos. Kazdego dnia w domu jestem ok. 18:00, a pozniej ustalam czas tak, by wyrobic sie z najwazniejszymi rzeczami, a mniej wazne odlozyc na pozniej - i tak jakos nad tym panuje

Nikt mi nie pomagal w wyborze kursu, ani nie sugerowal jaki powinnam zrobic. W mojej poprzedniej pracy nie zachecano mnie do robienia jakichkolwiek kursow, ale gdy postanowilam isc w strone finansow i zaczelam przegladac oferty pracy, to zauwazylam, ze AAT wystepuje w wielu ogloszeniach - zaczelam czytac o tych wszystkich kursach i wybralam ten, ktory myslalam, ze bedzie dla mnie najbardziej uzyteczny Poza tym stwierdzilam, ze nawet jesli nie dostane pracy w tym kierunku, to przynajmniej bede probowala, zdobede jakies nowe doswiadczenie, a po latach nie bede sie zastanawiac 'co by bylo gdybym jednak wtedy ten kurs zrobila?'

[justitia]

Hmmmm ja jestem w domu ok 17:30, jesli jedziemy prosto do domu bez zjadu na silownie, po obiadokolacji jest juz 18:30 a wtedy juz mi sie nic nie chce….
A tym bardziej wychodzic z domu

chcialam pozaczynac te NVQ w businesie czy administracji, ale od czasu kiedy sie staramy o dziecko, to olalam to, bo moglabym sie nie wyrobic..
a jak dziecko sie pojawi to nie mam zamiaru do pracy przez jakis czas wracac chce byc mama na pelny etat a moj maz sie na to zgadza
Mniejsza o to, ze dziecka nadal nie ma a ja NVQ z jakiejs dziedziny zdarzylabym zrobic ze dwa razy
A poza tym koszta kursow, pracodawca sie wypial i lipa.

Mysle ze jak polaczysz doswiadczenie w pracy i ten kurs to bedziesz miec duzo mozliwosci bo teraz pracujesz w tym kierunku co robisz kurs?

[lucaa_rules]

Napisane przez Agia*

Dziewczyny, podeksytowana jestem tak generalnie zyciem w tym momencie Po prostu przyspieszylo mi teraz bardzo, nie nadazam ze wszystkim co mam do zrobienia i mam tysiac pomyslow na minute co zrobic jeszcze Ciekawie sie dzieje w mojej pracy (kazdego dnia wracam tam z przyjemnoscia); duzo czasu pochlania mi praca nad projektem kulturalnym OCP, o ktorym pisalam wczesniej; razem z kolezanka powoli ruszamy takze z pracami na naszym wlasnym projektem Klubu Ksiazki, ktory chcemy by ruszyl przed wakacjami; wyskoczylam jeszcze przeciez z ta nauka fotografii, wiec siedze na forach i czytam o tym, a dodatkowo w kazdej wolnej chwili staram sie uczyc na egzaminy. Przy tym staram sie jeszcze znalezc czas dla mojego partnera i na spotkania ze znajomymi, na pochlaniajace duzo czasu zajecia, ktore sprawiaja mi przyjemnosc, jak np. ogladanie filmow i czytanie ksiazek... i staram sie pozbyc przeziebienia Aaa i jeszcze ten zlodziej czasu sie wkrada - Wizaz

A czy ktoras z Was lubi moze koty? Tak sie pytam, bo planuje sie wybrac na kocia wystawe w przyszlym miesiacu

I podziwiam wszelkie dietujace sie - ja jestem tylko na diecie frytkowej Figury nie mam idealnej, od swiat nabralam troche 'cialka', ale nie narzekam tak naprawde - dopiero jak zaczne narzekac to sie zmusze do zmiany nawykow zywieniowych

Agia - widze, ze zycie masz naprawde na wysokich obrotach. ja z nadejsciem cieplejszych dni tez czuje wiekszego powera!! narazie chodze sobie na wloski raz w tygodniu, czasem wyjde z kolezanka na kawe po pracy. marze o silowni, ale z moim zapalem to ciezko to widze moj TZ namawia mnie na te kursy i juz sie zarzekal ze zaplaci za to, bo chce zebym sie rozwijala. no pogadamy, zobaczymy

ps. kiciusie , uwielbiam kicusie!!

Napisane przez justitia

Wiesz, jezeli chodzi o te podklady mineralne to ja nie wiem czy one sa takie do konca mineralne jakie powinny byc
Ale prawda jest taka ze moja cera pozostawia wiele do zyczenia, ale wyglada duzo lepiej po tym Avonowskim podkladzie mineralnym niz po innych kombinacjach podklad +puder ....
Mam pelno blizn po tradziku, plam, odbarwien, rozszerzone pory i pelno zaskorniakow.... ten Avonowski ladnie to kryje
Mialam kiedys mineralny MAC, Clinique czy Maybelline i Loreal... jak na razie Avon wygrywa ... nigdy jednak nie testowalam tych profesjonalnych mineralow – kusi mnie by sprobowac Lily Lolo – tam mozna sobie zamowic najpierw probki i przetestowac czy dobrac kolor zanim sie zamowi kosmetk ale to za jakis czas bo na razie uzywam tego Avonowego – w dwoch odcieniach jasniejszy i ciemniejszy, i mam dwa jasniejesze na zapas kupione (jeden oddam mamie na probe), bo nie sa wcale takie wydaje te podklady a zawartosc podkladu w opakowaniu mala
Tak jak pisalam, moja skora jest bardzo wrazliwa teraz bo jestem w trakcie zabiegow mikrodermabrazji i do tego kwasu w domu, i ten mineralny Avonek sprawia sie wysmienicie
Ja za Avonem nie przepadam niestety, nawet nie wiem co mnie skusilo na ten mineralny i dlaczego... bo mialam kiedys ta poprzednia wersje tez i to byla tragedia..

czy szczegoly spotania sa ustalone?

czy moze ktos mi wyjasnic, co to sa te podklady mineralne, i czy lepsze to od takich zwyklych moze pytanie wyda sie gupiee, ale ja jestem zupelny laik w tych sprawach!

a co do spotkania, to moze dajmy sobie czas do 25 lutego na potwierdzenie obecnosci. nie wiem moze jakas sonde tutaj wkleimy?? ja podesle linki do knajp, zrobimy glosowanko i wspolnie ustalimy godzine. co wy na to?

Napisane przez justitia

Na obecnym stanowisku siedze od prawie 2 lat
Praca fajna, fajni ludzie ale mozliwosci kursow i dalszego rozwoju nie ma, kasa tez kiepska
Musialabym zmienic dzial znowu by sie czegokolwiek nowego nauczyc... chcialam sobie zrobic jakies kursy NVQ ale nie chca mi za to zaplacic..

Fajny ten kurs robisz, a skad wiedzialas jaki powinnas kurs zrobic ?
U mnie lipa, nic nie chca pomoc i zasugerowac...
Mi sie podoba praca w HR albo wlasnie jako accountant

Justitia - u mnie to samo zero szans na rozwoj, a pracuje w naprawde ogromnej firmie, gdzie kontrakt znaczy rozwoj na wszystkie strony. a ja juz 3 lata przez agencje NVQ tez nie moge zrobic, bo nie mam kontraktu a tak to nie dosc zeby mi zaplacili, zalatwili praktyki w odpowiednim dziale itd, mozna sie przenosic w rozne zakamarki firmy i probowac w czym sie bedzie najlepszym. mnostwo programow dla pracownikow, normalnie cud-miod malina. ale niestety dla ludzi z kontraktami

ja tez myslalam o HR albo bookeeping lub accountancy.
i przydalby mi sie jakis doradca zawodowy, bo nie mam pojecia co mam robic. a wypadaloby wiedziec

Napisane przez justitia

Hmmmm ja jestem w domu ok 17:30, jesli jedziemy prosto do domu bez zjadu na silownie, po obiadokolacji jest juz 18:30 a wtedy juz mi sie nic nie chce….
A tym bardziej wychodzic z domu

chcialam pozaczynac te NVQ w businesie czy administracji, ale od czasu kiedy sie staramy o dziecko, to olalam to, bo moglabym sie nie wyrobic..
a jak dziecko sie pojawi to nie mam zamiaru do pracy przez jakis czas wracac chce byc mama na pelny etat a moj maz sie na to zgadza
Mniejsza o to, ze dziecka nadal nie ma a ja NVQ z jakiejs dziedziny zdarzylabym zrobic ze dwa razy
A poza tym koszta kursow, pracodawca sie wypial i lipa.

Mysle ze jak polaczysz doswiadczenie w pracy i ten kurs to bedziesz miec duzo mozliwosci bo teraz pracujesz w tym kierunku co robisz kurs?

NVQ - my dream !!


buzka

[anyolek]

Napisane przez Agia*

A czy ktoras z Was lubi moze koty? Tak sie pytam, bo planuje sie wybrac na kocia wystawe w przyszlym miesiacu

uwielbiam koty, kotki, kociaczki
Nawet mamy taka jedna niegrzeczna w domku
(tak naprawde jest cudowna)

[lamia1980]

Agia super, że dajesz radę i robisz to co chcesz oby tak dalej. U mnie również czasu brak. Poszłam na 2 różne kursy jeden językowy drugi z rachunkowości czasami nie wyrabiam się czasowo ale jak sobie rozplanuję wszystko to jest ok tak poza tym u mnie małe zmiany na lepsze w pracy jak dobrze pójdzie przejdę do audytu-moje marzenie. najgorsze to jest to, że nie mam prawa jazdy a audyt wiąże się z dojazdami w różne miejsca, placówki, oddziały banku sam fakt zresztą bardzo mnie cieszy nie chcę zapeszać z mężem dalej nic nie wiadomo czy zjeżdża czy nie nie mam czasu pójść do prawnika bo pracuję w takich godzinach jak prawnicy ale trzeba się zebrać i to swoje życie osobiste ułożyć.
Agia ja mam Canona 450 d z podstawowym kitem jest rewelacyjny jak skończę w kwietniu kurs z rachunkowości też idę na kurs fotografowania-podstawy
ach ten wizaż zabiera tyle czasu
co do wyjazdu do anglii to jak spełni się moje małe marzenie w pracy to pewnie go odłożę na jakiś inny termin
zmykam do nauki

[Gasienica]

Hej,
probuje nadrobic

Napisane przez justitia

no wlasnie to inny przypadek, bo ja w ciaze zajsc moge sama tzn przynajmniej mi sie udawalo w koncu
w tej sytuacji o zadnych wspomagaczach do zajscia w ciaze nie ma mowy jeszcze

chcialam zasugerowac, ze moze inna przychodnia ma inna regule niz 3 poronienia

Napisane przez muaa

gasiennica a kiedy idziesz do tego Nexta? a moze juz bylas? i co ci powiedzieli?

oddalam buty i mi zwrocili kase. chcialam, zeby mi dali nowe, ten sam model, ale juz nie maja go. proponowali, zeby sobie wybrala nowe buty, ale nic mi sie szczegolnie nie podobalo. poza tym jest jeszcze opcja dostania gift card, ale ja wybralam zwrot kasy na konto. nie robia problemow. nikt sie szczegolnie nie przygladal temu peknieciu ani nie wypytywal o szczegoly. po prostu zaakceptowali. szkoda mi troszke butow bo super byly... od jutra zaczynam poszukiwania nowych

Napisane przez Denise

Nie no litosci kochane , dopiero sie przekopalam przez nasz watek .
justitia witam Cie serdecznie i od razu mam pytanie do Ciebie , gdzie smigasz na te silownie , bo ja juz od dawna rozgladam sie za jakas , najlepiej taka dla ladies tylko , w stylu" no men, no lycra, no mirrors" ale ostatecznie lustra nawet wskazane , a panowie niekoniecznie Chetnie bym sie przylaczyla do wspolnych cwiczen , jesli dojazd nie zajmowalby mi duzo czasu

ja chodze do virgin active w printworks jak masz ochote sie przylaczyc maja basen, silownie calkiem niezla i pelno roznych zajec typu areobik i joga

Napisane przez lucaa_rules

a co do spotkania, to moze dajmy sobie czas do 25 lutego na potwierdzenie obecnosci. nie wiem moze jakas sonde tutaj wkleimy?? ja podesle linki do knajp, zrobimy glosowanko i wspolnie ustalimy godzine. co wy na to?

jak najbardziej, juz nawet cos takiego proponowalam wczesniej

[lamia1980]

anyolek ja też kocham kota mam jednego takiego małego rozrabiakę w domu, który mnie strasznie gryzie nie wiem dlaczego. mieszkam sama więc on cały dzień siedzi sam w domciu pewnie dlatego, że pancia nie zajmuje się czarnuszkiem nie wyobrażam sobie jakby go nie było w domu wracam a tu maluch mnie wita słodko chodzi za mną krok w krok, troszkę do popieszczę i zaraz jego zębiska malutkie znajdują się w mojej skórze

[Gasienica]

i jeszcze tylko wypowiem sie krociutko na temat kursow i rozwijania sie w pracy, szczegoly na spotkaniu ja jestem ogolnie zadowolona, z kursow to robie teraz customer service a z nowych doswiadczen to zajmuje sie ostatnio zazaleniami, jak juz ktos sie wkurzy na tyle, ze mu sie zachce napisac do nas list, to wtedy ja mam przyjemnosc przeprowadzic male dochodzenie co poszlo nie tak i zajac sie ta sprawe. i podoba mi sie to, poki co.

[anyolek]

Napisane przez lamia1980

anyolek ja też kocham kota mam jednego takiego małego rozrabiakę w domu, który mnie strasznie gryzie nie wiem dlaczego. mieszkam sama więc on cały dzień siedzi sam w domciu pewnie dlatego, że pancia nie zajmuje się czarnuszkiem nie wyobrażam sobie jakby go nie było w domu wracam a tu maluch mnie wita słodko chodzi za mną krok w krok, troszkę do popieszczę i zaraz jego zębiska malutkie znajdują się w mojej skórze

Ojojoj, to moze to dlatego, ze to mlode jeszcze Chcialabym takiego rozrabiaczka malusiego w domku, do kompletu, coby nasza samotnie nie siedziala, kiedy nas nie ma. Moze kiedys...?
Kotki sa cudowne! Tez sobie nie wyobrazam, ze moglaby nas nie witac, 'rolujac sie' juz w progu, mruczec slodko i wpatrywac sie w nas tymi swoimi ogromnymi oczyskami Wlasnie sobie lezy pod grzejniczkiem z brodka oparta na lapce i wpatruje sie we mnie, zastanawiajac sie pewnie, czy w lozku nie byloby jej teraz wygodniej?

[lucaa_rules]

ja kocham koty!!! mialam kotke w domu w Polsce przez 14 lat. a moj TZ nie znosi kotow i nie chce nawet o tym slyszec

[hana_sakura]

łooo jeju....! na chwile was zostawic i potem sie konczy prawie godzinnym nadrabianiem w czytaniu...a ile czasu mi zajmie odpisywanie?

zacznijmy od tego ze bardzo przepraszam za nieobecnosc, jakos tak zwariowane te ostatnie dwa dni byly i w sumie z TZ chcielismy spedzic troche konstruktywnego czasu razem <nie ze razem na kanapie a kazde z geba w swoim laptopie > i tak jakos wyszlo...tesknilyscie?

nie nadgonie wszystkiego ale tak ogolnie i w skrocie:
co do lekarzy...ja z mojego poprzedniego GP bylam srednio zadowolona, pierwszy raz jak do niego poszlam po tabletki to dal mi recepte, ale na nazwisko mojej kolezanki, ktora ze mna mieszkala <mamy tak samo na imie, no i oczywsice adres ten sam>! do tej pory nie wiem jak on to zrobil, ale jak wrocilam po 'normalna' recepte to jeszcze na mnie z morda wyjechal ze to moja wina i ze ja cos krece!!
a wiecie moze jak tu jest z dostaniem sie do specjalisty?musze sie pilnie dostac do ginekologo, tylko nie wiem czy pan 'pozalsieboze' lekarz da mi skierowanie...
znalazlam polskiego GP do ktorego chce sie dostac, jest w moim rejonie wiec jest szansa...

justita - nie wiem czy juz sie witalam, ale przywitam sie jeszcze raz witamy w gronie plotusnic

i w ogole to ja was wszystkie podziwiam! ja myslalam, ze Polak w biurze tutaj to rzadkosc a tu prosze! same biznesmenki przywracacie mi wiare w to,ze jednak sie da dojsc tutaj do czegos wiecej nie bedac Anglikiem...

co do kotow, ja sie nie bede wypowiadac - wsytarczy spojrzec na moj avatar <denise ciesze sie ze sie podoba > i tez mam w domu kudlatego wariata, ktory mi dziala na nerwy ostatnio bo podgryza mi kwiatki !!

dzieki za rady odnosnie prawka, ciekawa jestem jak mi to pojdzie, narazie zbieram oszczednosci myslalam, o tym zeby kupic swoje autko i uczyc sie z TZ, ale jak sprawdzilam ceny ubezpieczenia to sie zalamalam...normalnie masakra jakas!

ehhh...no i to chyba tyle,bo zgubilam sie gdzies w polowie watku i juz nie pamietam co komu mialam napisac

stesknilam sie za wami normalnie no...

[lucaa_rules]

Napisane przez hana_sakura

dzieki za rady odnosnie prawka, ciekawa jestem jak mi to pojdzie, narazie zbieram oszczednosci myslalam, o tym zeby kupic swoje autko i uczyc sie z TZ, ale jak sprawdzilam ceny ubezpieczenia to sie zalamalam...normalnie masakra jakas!

stesknilam sie za wami normalnie no...

nie martw sie znam ten bol. tez myslalam o tym zeby kupic jakiegos malego *******ota i popykac nim do pracy, ale szczerze mowiac taniej mi wychodzi autobus moj TZ zdawal prawko tutaj, wiec my wiemy co to znaczy cena ubezpieczenia hehe! ale gdyby nie ten samochod to TZ nie miałby pracy, bo tutaj na wioskach to psy du...i szczekaja i ciezko o jakis normalny transport.
ja bedziemy zbijac kokosy to sobie kupie samochod i zrobie prawko a moze w odwrotnej kolejnosci wypadałoby ?? buziole!!


cieszymy sie kasiu ze teskniłas my też!! przynajmniej ja

[Gasienica]

Napisane przez hana_sakura

zacznijmy od tego ze bardzo przepraszam za nieobecnosc, jakos tak zwariowane te ostatnie dwa dni byly i w sumie z TZ chcielismy spedzic troche konstruktywnego czasu razem <nie ze razem na kanapie a kazde z geba w swoim laptopie

to opowiadaj co ciekawego robiliscie

milego dnia dziewczyny, juz czwartek, wam tez ten tydzien tak ekspresowo zlecial ?

[shehzadi]

Cześć dziewczynki, ale się naprodukowałyście

muaa mój mąż nie może prawka w PL zrobić, bo średnio zna polski. tzn. rozumie dużo, ale trzeba do niego mówić wolno i wyraźnie . chciał robić kurs po angielsku, ale okazało się, że miałby problemy z egzaminem. testy są tylko po polsku. kiedyś były po angielsku, ale tak źle przetłumaczone, że muszą je tłumaczyć raz jeszcze, a kiedy to nastąpi, to nikt nie wie.

gasienica mieszkałam kiedyś w UK, w Manchesterze właśnie. tylko 2 miesiące, ale musiałam wyrabiać NIN i takie tam rzeczy, więc zetknęłam się z ichniejszą administracją.

co do diet to się nie wypowiadam, bo ja chcę przytyć i nie mogę . chociaż przy kuchni mojego męża coś tam przytyłam, ale ciągle za mało

koty uwielbiam i chciałabym mieć jednego w domu. niestety co weekend odwiedza nas pies moich rodziców, który by się z kotami nie dogadał . a avatar hany też bardzo lubię

[justitia]

Lucaa

Lucaa podklady mineralne zawieraja mineraly (teoretycznie, bo czesto sie nazywaja mineralne a mineralow to tam malo..) ktore dodatkowo dbaja o skore
I sa niby naturalne

Co do spotkania to ja bardzo chetnie
Ale idziemy cos zjesc czy do kanjpy???


Tak to wlasnie jest jak sie pracuje przez agencje, ale nie ma reguly, ja mam niby kontrakt i tez lipa
Tam gdzie kiedys pracowalam przez agencje to ludziska tez maja takie mozliwosci ze szok
Probowalam sie tam dostac ale mi sie nie udalo na kontrakt, i popelnilam blad, bo jakbym tam zostala przez agencje dluzej to pozniej moze by sie udalo, bo jak znalazlam inna prace to sporo agencyjnych dostalo tam staly etat i robia tez fajna kariere...


Gasienica

no wlasnie to tak nie dziala, jestem pacjentem w klinice leczenia nieplodnosci, z jednym poronieniem bylam w Tameside Hospitl, drugie St. Mary`s, wszedzie mowia to samo <tak>


hana


witam
Polski GP jest na Moston i chyba Salford
W Moston jest facet w Salford kobieta
Tez chcialabym sie do ktoregos przepisac ale nie wiem czy mi pozwola – bo ja z innego rejonu zuplenie...

Musisz isc do GP i najlepiej naklamac i kazdy problem pomnozyc razy 10 i zrobic z tego wielki deal


---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

moj tydzien sie wlecze strasznie

nie moge sie doczekac weekendu, bo mam kolejna mikrodermabrazje i mam zamiar wiecej kwiatow zasiac do ogrodu
wszystko co posialam dwa tygodnie temu juz kielkuje ubsduralam sobie ze bede miec pelno kwiatow w ogrodzie w tym roku
ogrodnczka sie ze mnie zrobila...