Finanse i rachunkowość

[elizabeth_]

Hej Witam wszystkie dziewczyny studiujące FIR. Ja również w tym roku rozpoczęłam studia na tym kierunku i mam do Was pytanie. Mianowicie chciałabym jak najszybciej rozpocząć jakieś praktyki/staż, najlepiej w wakacje. Jak myślicie, czy już po pierwszym roku jest to możliwe? Jeśli same byłyście w takiej sytuacji to jak szukałyście praktyk, wysyłałyście same swoje CV, podania do banków, biur rachunkowych itd.?

[miasiaa]

A czy ktoras z was studiuje/studiowala FiR na WSB w Poznaniu? Chetnie poczytam opinie o tej uczelni, chcialabym tam studiowac, ale w ciemno nie chce startowac.. Jaki jest poziom, czy znalazlyscie prace w zawodzie itd.

[danmat]

Witam , na co lepiej iść na administracje czy Finanse i rachunkowość ?
Po których bede miał bardziej prace w rzeszowie ?
Jakie przedmioty musze zdawac na maturze na fir a co na adm

[kasienka.b]

Napisane przez danmat

Witam , na co lepiej iść na administracje czy Finanse i rachunkowość ?
Po których bede miał bardziej prace w rzeszowie ?
Jakie przedmioty musze zdawac na maturze na fir a co na adm

Co musisz zdawać to na stronie uczelni się dowiesz

[inamata]

Napisane przez kasienka.b

Co musisz zdawać to na stronie uczelni się dowiesz

forum wie lepiej

[kasienka.b]

No tak, w końcu pewnie jakieś Panie z dziekantów/szefowe komisji rekrutacyjnych też mają konta na wizażu

[misheall]

Napisane przez elizabeth_

Hej Witam wszystkie dziewczyny studiujące FIR. Ja również w tym roku rozpoczęłam studia na tym kierunku i mam do Was pytanie. Mianowicie chciałabym jak najszybciej rozpocząć jakieś praktyki/staż, najlepiej w wakacje. Jak myślicie, czy już po pierwszym roku jest to możliwe? Jeśli same byłyście w takiej sytuacji to jak szukałyście praktyk, wysyłałyście same swoje CV, podania do banków, biur rachunkowych itd.?

Hej
Ja próbowałam znaleźć po pierwszym roku praktyki i niestety mi się nie udało. Teraz na drugim, też nie było to bardzo proste. Najlepiej jest osobiście zgłosić się do placówki danego banku, czy biura.

Ja mam takie pytanie do Was. Czy któraś z Was studiuje może jeszcze jakiś inny kierunek, oprócz FiR?

[kasienka.b]

Napisane przez misheall

Hej
Ja próbowałam znaleźć po pierwszym roku praktyki i niestety mi się nie udało. Teraz na drugim, też nie było to bardzo proste. Najlepiej jest osobiście zgłosić się do placówki danego banku, czy biura.

Ja mam takie pytanie do Was. Czy któraś z Was studiuje może jeszcze jakiś inny kierunek, oprócz FiR?

W sensie jako 2 kierunek?

[misheall]

Jako drugi

[kasienka.b]

Napisane przez misheall

Jako drugi

Ja studiuję I generalnie chyba około 1/3 mojego roku też

[misheall]

A jaki ten drugi kierunek?
Ja chciałabym zacząć studiować jeszcze drugi, ale chyba jest za mało związany z FiR- chemia leków...

[kasienka.b]

Napisane przez misheall

A jaki ten drugi kierunek?
Ja chciałabym zacząć studiować jeszcze drugi, ale chyba jest za mało związany z FiR- chemia leków...

Moje połączenie
Jednak nie jestem taka oryginalna jak sądziłam

BTW nie będzie już płatny?

[angelkaa]

Napisane przez misheall

A jaki ten drugi kierunek?
Ja chciałabym zacząć studiować jeszcze drugi, ale chyba jest za mało związany z FiR- chemia leków...

Ja oprócz FiRu robię Górnictwo i Geologie, którą kocham nad życie czego niestety o FiRze powiedzieć nie mogę ;//
Kasieńka u Ciebie jest podobnie nie :P?

[kasienka.b]

Napisane przez angelkaa

Ja oprócz FiRu robię Górnictwo i Geologie, którą kocham nad życie czego niestety o FiRze powiedzieć nie mogę ;//
Kasieńka u Ciebie jest podobnie nie :P?

Tak tylko ja mam obydwa dziennie co równa się kosmicznemu harcore'owi

[misheall]

Napisane przez kasienka.b

Moje połączenie
Jednak nie jestem taka oryginalna jak sądziłam

BTW nie będzie już płatny?

Naprawdę studiujesz chemię leków??! I powiedz mi jeszcze, że na UŚ Na którym jesteś roku na FiR, a na którym na chemii?
Też właśnie chciałabym studiować oba dziennie, ale coś czuję, że będzie masakra z pogodzeniem tego.

Ostatni rok jest bezpłatny. Wyszukali jakąś lukę w prawie, czy coś

[kasienka.b]

Napisane przez misheall

Naprawdę studiujesz chemię leków??! I powiedz mi jeszcze, że na UŚ Na którym jesteś roku na FiR, a na którym na chemii?
Też właśnie chciałabym studiować oba dziennie, ale coś czuję, że będzie masakra z pogodzeniem tego.

Ostatni rok jest bezpłatny. Wyszukali jakąś lukę w prawie, czy coś

Tak, na UŚ.
3 rok FiR 2 chemii leków.
Generalnie to jest kosmos na tej chemii i gorzej niż wziąć to na 2 kierunek zrobić nie można, uwierz mi. Zajęć od groma, do tego multum nauki, zadań do robienia w domu, sprawozdań itp, w tamtym semestrze siedziałam codziennie od rana do wieczora na uczelni.
Nie masz na nic siły i czasu a tu na UE licencjat wypada pisać.

Generalnie jeżeli nie jesteś hobbystką, która od dziecka marzyła o karierze chemiczki i nie masz w sobie milionowych pokładów świętej cierpliwości, samozaparcia itp to szczerze nie polecam bo można się wykończyć Tam zajęcia są obowiązkowe, nie to co na FiR i generalnie po 1 semestrze wyleciało około 100 osób na chemii No i plan mega ciężko jest ułożyć.

A dlaczego myślisz o tej chemii

[misheall]

O karierze chemiczki od dziecka nie marzyłam, raczej zawsze chciałam być lekarzem Dopiero w LO zaczęło mnie ciągnąć do chemii, i zdawałam z niej maturę, pomimo tego, że nigdzie mi się nie liczyła do rekrutacji. I w sumie, gdyby nie to, że 'przegapiłam' ten kierunek na UŚ, to pewnie bym tam składała papiery, a nie na UE.
I ostatnio stwierdziłam, że mam stosunkowo mało już zajęć na UE, więc może mogłabym pogodzić oba te kierunki. Ale po tym, co piszesz, chyba jednak nie byłoby tak łatwo...

[kasienka.b]

Widzę po sobie, masakrycznie trudno jest. Kilkanascie egzaminów podczas sesji, multum zaliczeń i tak jak piszę - tam jest straszna dyscyplina obecność, sprawozdania, tona zadań do zrobienia... Generalnie co kilka tygodni (a podczas sesji to przez 1,5 miesiąca) mogłabym bez charakteryzacji dostać rolę w filmie w stylu Świt żywych trupów.
Też tak myslałam, że skoro na UE za wiele do roboty to nie mam to dam radę ale jest 100 razy trudniej to pogodzić niż na początku sądziłam Ta chemia jest bardzo ciężka dla tych, którzy tylko to studiują a co dopiero na drugi kierunek.

[misheall]

Hmm... to chyba pomimo tego, że ciągnie mnie do tego strasznie, to jednak zrezygnuję
Dzięki za wszystkie odpowiedzi

[kasienka.b]

Napisane przez misheall

Hmm... to chyba pomimo tego, że ciągnie mnie do tego strasznie, to jednak zrezygnuję
Dzięki za wszystkie odpowiedzi

Nie ma za co. Napisałam moje szczere odczucia - sama na obronę w wakacje nie mam szans bo nie mam kiedy pisać pracy więc trzymaj za mnie mocno kciuki

[misheall]

Mnie to czeka dopiero w przyszłym roku. Chociaż pracę już teraz zaczęłam pisać (wymagający promotor)

[kasienka.b]

Jak wymagający to może przynajmniej się obronisz A u kogo piszesz? Jaka specjalność?

[misheall]

Specjalność analityk finansowy, a promotor Baranowski .
Właśnie mam taką nadzieję, że taki będzie z tego plus

[kasienka.b]

Mam z nim giełdy teraz
Ja się z jednej strony cieszę, że promotor ma nas lekko gdzieś bo przynajmniej nie robię sobie zaległości na UŚ'u no ale z drugie strony mam wrażenie, że nigdy tej pracy nie skończę

[misheall]

I jak się wydaje?
Może podczas wakacji uda Ci się coś napisać A na UŚ też będziesz musiała pisać pracę, czy tylko magisterską?

[kasienka.b]

Na UŚ też licencjat
Wiesz co wydaje się wymagający ale osobiście czasem nie do końca wiem o co mu chodzi/czego oczekuje ale może to ja jestem za głupia + bezwzględnie wymaga obecności i jak się ma 2 nieobecności, chyba nawet usprawiedliwione, to i tak chyba ma się już niezły kłopot bo pisze się kolosa zamiast robić projekty. No ale ogólnie wrażenie pozytywne bo inaczej są prowadzone ćwiczenia, nie tak sztampowo. O wykładzie się nie wypowiem bo jestem wtedy na UŚ

[pingwinek=]]

Dziewczyny a możecie mi powiedzieć co Was skłoniło żeby studiować FiR?? I czy się bałyście czy dacie radę? Czy szykowałyście się jakoś na te studia pod względem zaznajomienia się z tematem? Czy czytałyście jakieś ekonomiczne książki itp.??

I jeśli studiujecie na UW to jaki wydział polecacie- WZ czy WNE?? Wiadomo który jest lepszy.... ale jako, że chcę iść na wieczorowe i tak naprawdę mogę wybrać sobie wydział to sama nie wiem na który się zdecydować... w moim liceum była bardzo łatwa matma a ja i tak miałam 4, nigdy nie kochałam matmy... ale bardzo ją lubiłam i zawsze wiedziałam że geniuszem nie jestem, bo porównywałam się do innych i sama nie wiem czy wmawiam sobie, że sobie na WNE nie poradzę czy jednak lepiej jest to wziąć na poważnie.

[kasienka.b]

Moja odp niezbyt chyba Ci pomoże - trafiłam na FiR przypadkiem i nie bałam się, że wylecę bo z UE w Katowicach trzeb a się baaaaaaaaaaaaardzo postarać żeby wylecieć - opinia starszych studentów w 99,5% słuszna
Zaznajomienie z tematem - mam 2 księgowych w domu więc od zawsze wiedziałam co to koszty zarządu itp

[misheall]

Napisane przez kasienka.b

Na UŚ też licencjat
Wiesz co wydaje się wymagający ale osobiście czasem nie do końca wiem o co mu chodzi/czego oczekuje ale może to ja jestem za głupia + bezwzględnie wymaga obecności i jak się ma 2 nieobecności, chyba nawet usprawiedliwione, to i tak chyba ma się już niezły kłopot bo pisze się kolosa zamiast robić projekty. No ale ogólnie wrażenie pozytywne bo inaczej są prowadzone ćwiczenia, nie tak sztampowo. O wykładzie się nie wypowiem bo jestem wtedy na UŚ

Dobrze wiedzieć Ja właśnie nie miałam z nim zajęć jeszcze, ale mówił, że na 3. roku jest szansa go spotkać. On nas w sumie od początku trochę postraszył, i stwierdził, że jeżeli ktoś nie jest gotowy pracować systematycznie i przez cały rok, to może od razu zmienić promotora.

Napisane przez pingwinek=]

Dziewczyny a możecie mi powiedzieć co Was skłoniło żeby studiować FiR?? I czy się bałyście czy dacie radę? Czy szykowałyście się jakoś na te studia pod względem zaznajomienia się z tematem? Czy czytałyście jakieś ekonomiczne książki itp.??

Ja w sumie też jestem bardziej z przypadku na tym kierunku. Nigdy ich nie brałam pod uwagę, ale gdy składałam papiery to nie miałam kompletnie pomysłu, co chcę robić w życiu.
Nie szykowałam się w żaden sposób. Nie czytałam żadnych książek o tej tematyce, dopiero na studiach.

[kasienka.b]

No z tą systematyką ma rację, inaczej ma się przekichane - trzeba pisać kolokwium a tak zaliczenie ćwiczeń ma się na podstawie ocen z 3 projektów.
A jaki masz temat licencjatu?