Odzywka do rzęs Revitalash

[Gwiazdka26]

U mnie 14 dzień kuracji i zauważyłam znaczne zagęszczenie rzęsek

[itomaszek]

Napisane przez List_Waw

Producent robi a jedynie dystrybutor na Polskę w Polsce nie sprzedaje. To nie jest pojemność do sprzedaży. Może to być jakaś próbka, coś wygrane w jakimś konkursie albo kupione za granicą, jednak bym uważała na te pojemności, wiem co mówię, bo zajmowałam się sprzedażą Revi.

Aha, już rozumiem, dzięki Zdziwiło mnie to, że spotkałam się z dwoma różnymi opakowaniami... Możliwe to jest?

[charlotte89]

Napisane przez Gwiazdka26

U mnie 14 dzień kuracji i zauważyłam znaczne zagęszczenie rzęsek

To widzę, ze zaczęliśmy w podobnym czasie U mnie póki co chyba bardziej widać różnice po długości

[_Sasha_]

Drogie kobitki! Przeanalizowałam zamiar kupna tego dziwnego produktu, poszukałam informacji na ten temat i doszłam do wniosku, że to bardzo podejrzany produkt. Poczytałam trochę o lekarstwach różnego typu na choroby oczu i szczerze mówiąc mam wątpliwości, czy Revitalash jest bezpieczny i legalny. Próbowałam skontaktować się z firmą w celu ustalenia zezwoleń i certyfikatów oraz kto je wystawił i nie uzyskałam żadnej konkretnej odpowiedzi. Jeżeli rzeczywiście są tutaj zawarte środki lecznicze, to boję się stosować to cudo, bez względu na spektakularność efektów, o której pisze większość z Was. Mam słabe rzęsy ale chyba nie warto ryzykować. Swoją drogą cena też jest gigantyczna, co może być spowodowane wielką machloją pomiędzy rynkiem farmaceutycznym a kosmetycznym.. ktoś musi zarobić za dopuszczenie czegoś takiego do sprzedaży. Ja zawsze czytam skład wszystkiego, co kupuję i radzę robić to samo. A osoby, które mają problemy z oczami po stosowaniu tego czegoś, niech koniecznie to zgłoszą do Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

[List_Waw]

Napisane przez itomaszek

Aha, już rozumiem, dzięki Zdziwiło mnie to, że spotkałam się z dwoma różnymi opakowaniami... Możliwe to jest?

Tak, każda pojemność ma inne opakowanie - inny kartonik. Na dodatek jeśli jest to jeszcze stara werjsa Revi to też będzie inne. Dodatkowo same buteleczki też są inne. 3,5 ml jest cała srebrna a 2 ml ma nakrętkę z pędzelkiem w kolorze ciemno niebieskim.

Napisane przez charlotte89

A co z tym lekkim szczypaniem i swędzeniem powieki?
Pojawia się u mnie chwile po posmarowaniu, jeszcze rano czuję na powiekach lekkie mrowienie, a jak chcę potrzeć oko, to czuję lekki ból, jakby było bardzo suche i powieka ocierała o gałkę
Czy to normalne i nie powinno mnie zrażać czy raczej to jeden z tych skutków ubocznych, po których powinno się odstawić Revitalash?

Mrowienie jest dopuszczalne. Producent o tym informuje. Może być do kilku dni to jest efekt działania i jak najbardziej potwierdza, że odżywka "coś robi" ale na pewno po kilku dniach powinno to ustąpić, bo skóra się przyzwyczaić. Oczu nie powinno się pocierać, szczególnie krótko po aplikacji, bo preparat dostanie się do oka a to - pisałam już kilka razy - nie może następować. Jeśli masz wysuszone oko to może warto użyć czasem jakiś kropelek do oka nawilżających. To może być efekt zupełnie niezależny od Revi od kompa, od sztucznego światła itp.

[Gwiazdka26]

wczoraj bylam na uzupełnieniu rzęs bo mam sztuczne 1:1 i aż moja kosmetyczka podskoczyła że jest ich tak dużoooo i sa grube i długie, właściwie tylko je zagęściłam dł. 13 jest superrrr revital witaj u mnie na stałe

[List_Waw]

Napisane przez Gwiazdka26

wczoraj bylam na uzupełnieniu rzęs bo mam sztuczne 1:1 i aż moja kosmetyczka podskoczyła że jest ich tak dużoooo i sa grube i długie, właściwie tylko je zagęściłam dł. 13 jest superrrr revital witaj u mnie na stałe

To pięknie ja też nie mogę narzekać rosną jak szalone a ostatnio robiłam hennę i są śliczne czarne jeszcze z miesiąc i będą znów mega długie jak kiedyś

[charlotte89]

Napisane przez List_Waw

Mrowienie jest dopuszczalne. Producent o tym informuje. Może być do kilku dni to jest efekt działania i jak najbardziej potwierdza, że odżywka "coś robi" ale na pewno po kilku dniach powinno to ustąpić, bo skóra się przyzwyczaić. Oczu nie powinno się pocierać, szczególnie krótko po aplikacji, bo preparat dostanie się do oka a to - pisałam już kilka razy - nie może następować. Jeśli masz wysuszone oko to może warto użyć czasem jakiś kropelek do oka nawilżających. To może być efekt zupełnie niezależny od Revi od kompa, od sztucznego światła itp.

Tylko to jest taki bardziej kujący ból Oczywiście ręce trzymam z dala od oczu po aplikacji, czasami zdarza mi się dopiero rano je przetrzeć lub przy porannej toalecie i wtedy odczuwam lekki dyskomfort na powiekach. Kropelki stosuje na stałe, bo noszę soczewki a przy pracy przy komputerze, bez nich się nie obchodzę

[List_Waw]

Napisane przez charlotte89

Tylko to jest taki bardziej kujący ból Oczywiście ręce trzymam z dala od oczu po aplikacji, czasami zdarza mi się dopiero rano je przetrzeć lub przy porannej toalecie i wtedy odczuwam lekki dyskomfort na powiekach. Kropelki stosuje na stałe, bo noszę soczewki a przy pracy przy komputerze, bez nich się nie obchodzę

Jeśli to nie jest jakoś bardzo dokuczliwe to proponuję poczekać kilka dni. Gdyby te dodatkowe efekty nie ustąpiły to proponuję odstawić, ale wydaje mi się, że raczej powinny ustąpić.

Napisane przez _Sasha_

Drogie kobitki! Przeanalizowałam zamiar kupna tego dziwnego produktu, poszukałam informacji na ten temat i doszłam do wniosku, że to bardzo podejrzany produkt. Poczytałam trochę o lekarstwach różnego typu na choroby oczu i szczerze mówiąc mam wątpliwości, czy Revitalash jest bezpieczny i legalny. Próbowałam skontaktować się z firmą w celu ustalenia zezwoleń i certyfikatów oraz kto je wystawił i nie uzyskałam żadnej konkretnej odpowiedzi. Jeżeli rzeczywiście są tutaj zawarte środki lecznicze, to boję się stosować to cudo, bez względu na spektakularność efektów, o której pisze większość z Was. Mam słabe rzęsy ale chyba nie warto ryzykować. Swoją drogą cena też jest gigantyczna, co może być spowodowane wielką machloją pomiędzy rynkiem farmaceutycznym a kosmetycznym.. ktoś musi zarobić za dopuszczenie czegoś takiego do sprzedaży. Ja zawsze czytam skład wszystkiego, co kupuję i radzę robić to samo. A osoby, które mają problemy z oczami po stosowaniu tego czegoś, niech koniecznie to zgłoszą do Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

Bardzo to dziwne co piszesz, bo wiem, że robione były niezależne badania w klinikach bodajże w Kalifornii i Stanach (nie chcę przekręcać, bo nie pamiętam). Produkt jest dopuszczony legalnie do sprzedaży na rynek polski i pisanie o PIS w sytuacji, gdy u kogoś występuje uczulenie na jakiś lek... przepraszam... rozbawiło mnie
Proponuję, żeby z każdym kosmetykiem to robić jeśli komuś coś nie będzie pasowało, ale okaże się, że ma uczulenie akurat na jakiś
Nie bardzo rozumiem co osoba z 4 wiadomościami na forum tutaj robi i w tak negatywny sposób wypowiada się o jakimś kosmetyku, ale mi to zalatuje conajmniej jakąś konkurencją obawiam się, że zaraz przeczytamy reklamę jakieś innej konkurencyjnej oferty odżywek

[justwords]

Dziewczyny, pisałam któregos dnia że odstawiam revi z powodu czerwonych naczynek na powiekach.. wytrzymałam tydzień. Narazie nie jestem w stanie odstawić, nie chcę znów krótkich rzęs Oko jest takie wyraźne przy długich i ciemniejszych rzęsach, nawet bez makijażu.. Może jak skończę to opakowanie to odstawie, te naczynka trochę mnie niepokoją, ale puki co zmniejsze częstotliwość stosowania i zobaczymy.

[NeverGoodEnough18]

A ja dzis uslyszalam pierwszy komplement na temat moich rzęs Otóz siostra zapytala się czy ich nie przedłuzałam Dodam, że nie mialam na nich tuszu ani nic tylko henna która robiłam kilka tygodni temu..

Powiem tak ja widzę minimalną róznicę a używam od listopada więc efekty już powinny być. Może mam takie nastawienie bo widzialam zdjęcia innych dziewczyn po revi no i efekt był wow, u mnie normalny
No i nigdy nie mialam lichych rzes, raczej normalnej długości.
Zaobserwowałam również tuż przy linii rzes tam gdzie stosuje revi cienką kreskę czerwono- fioletową Nic mnie nie piecze i nie szczypie więc uważam to za ,,normalne''

[List_Waw]

Napisane przez justwords

Dziewczyny, pisałam któregos dnia że odstawiam revi z powodu czerwonych naczynek na powiekach.. wytrzymałam tydzień. Narazie nie jestem w stanie odstawić, nie chcę znów krótkich rzęs Oko jest takie wyraźne przy długich i ciemniejszych rzęsach, nawet bez makijażu.. Może jak skończę to opakowanie to odstawie, te naczynka trochę mnie niepokoją, ale puki co zmniejsze częstotliwość stosowania i zobaczymy.

Wygląda to jak przemęczone oczy. Ja zawsze proponuję w takich momentach spróbować jakieś łagodne kropelki może akurat pomoże?

Napisane przez NeverGoodEnough18

A ja dzis uslyszalam pierwszy komplement na temat moich rzęs Otóz siostra zapytala się czy ich nie przedłuzałam Dodam, że nie mialam na nich tuszu ani nic tylko henna która robiłam kilka tygodni temu..

Zawsze warto robić zdjęcia przed rozpoczęciem stosowania wtedy dokładnie widać efekty w długości i zagęszczeniu. Poza tym widać też czy oczy wcześniej nie były przekrwione, bo często dziewczyny piszą, że im się to robi po Revi a potem okazuje się (bo właśnie np. miały zdjęcia sprzed kuracji), że wcześniej takie już miały

Napisane przez NeverGoodEnough18

Zaobserwowałam również tuż przy linii rzes tam gdzie stosuje revi cienką kreskę czerwono- fioletową Nic mnie nie piecze i nie szczypie więc uważam to za ,,normalne''

Tak, to normalne. Ja mam akurat permanentną kreskę, więc tego nie widać, ale u wielu osób widziałam i one żadnych podrażnień i problemów nigdy nie miały.

[anna205]

Napisane przez Gwiazdka26

wczoraj bylam na uzupełnieniu rzęs bo mam sztuczne 1:1 i aż moja kosmetyczka podskoczyła że jest ich tak dużoooo i sa grube i długie, właściwie tylko je zagęściłam dł. 13 jest superrrr revital witaj u mnie na stałe

Ja stosuje już ok. 1,5 miesiąca, w tym czasie 2 razy uzupełniałam rzesy 1:1, ale teraz już tylko czekam aż sobie powoli same wypadną. Moje rosną geste i są coraz dłuzsze, także już od spodu powoli zaczynam je malować. Revi działa na mnie dobrze, nic mnie nie szczypie ani nie piecze. Jak już sztuczne całkowicie znikną, to dam znać o efektach.

[the_san]

witajcie.chciałabym zapytać czy używacie tej odżywki również na dolne rzęsy i brwi?czy tam również powoduje zagęszczenie i poprawę wyglądu włosków?

[myszola21]

Napisane przez the_san

witajcie.chciałabym zapytać czy używacie tej odżywki również na dolne rzęsy i brwi?czy tam również powoduje zagęszczenie i poprawę wyglądu włosków?

ja stosuje na dolne i są już bardzo długie

[the_san]

Napisane przez myszola21

ja stosuje na dolne i są już bardzo długie

I nie masz problemu z aplikacją odżywki przy dolnych rzęsach?

[Ania_SA]

Witam. Używam odżywki do rzęs od ponad roku.. zużyłam w tym czasie jedno mniejsze opakowanie i dwa duże. Przez jakiś czas zaczełąm stosować serum co drugi dzień - wcześniej używałam codziennie z bardzo zadowalającymi efektami. Po miesiącu rzęsy nie rosły już długie, więc zwiększyłam częstotlowiść do każdego wieczora. Muszę przyznać, że od listopada 2012 przestałam widzieć znaczne efekty, które najbardziej spektakularne były od 3 do 7 miesiąca. z tygodnia ma tydzień substancja jakby przestała na mnie działać. Jednynym plusem jest, że są troszkę pogrubione i ciemniejsze niż przed stosowaniem. Nie mam już w tej chwili 'podrasowanej' długości. Czy mój organizmy (skóra) sie uodpornił ? Czy możliwe, że produkt nie będzie juz na mnie działał ? Jestem przekonana o oryginalności każdego z produktów, bo były kupowane w profesjonalnym Studio Urody. Czy któraś z koleżanek ma podobne doznania/doświadczenie ??? Dodam jeszcze, że moja teściowa zauważyła u siebie dokładnie taką samą reakcję!

[~Veronique]

Napisane przez the_san

witajcie.chciałabym zapytać czy używacie tej odżywki również na dolne rzęsy i brwi?czy tam również powoduje zagęszczenie i poprawę wyglądu włosków?

stosowałam na brwi bo miałam "ubytek" w jednej i pięknie odrosły mi włoski

Napisane przez Ania_SA

Witam. Używam odżywki do rzęs od ponad roku.. zużyłam w tym czasie jedno mniejsze opakowanie i dwa duże. Przez jakiś czas zaczełąm stosować serum co drugi dzień - wcześniej używałam codziennie z bardzo zadowalającymi efektami. Po miesiącu rzęsy nie rosły już długie, więc zwiększyłam częstotlowiść do każdego wieczora. Muszę przyznać, że od listopada 2012 przestałam widzieć znaczne efekty, które najbardziej spektakularne były od 3 do 7 miesiąca. z tygodnia ma tydzień substancja jakby przestała na mnie działać. Jednynym plusem jest, że są troszkę pogrubione i ciemniejsze niż przed stosowaniem. Nie mam już w tej chwili 'podrasowanej' długości. Czy mój organizmy (skóra) sie uodpornił ? Czy możliwe, że produkt nie będzie juz na mnie działał ? Jestem przekonana o oryginalności każdego z produktów, bo były kupowane w profesjonalnym Studio Urody. Czy któraś z koleżanek ma podobne doznania/doświadczenie ??? Dodam jeszcze, że moja teściowa zauważyła u siebie dokładnie taką samą reakcję!

miałam tak samo, ok. miesiąc temu odstawiłam w ogóle Revi, w wyniku czego moje rzęsy pogorszyły się bardzo - w sumie wróciły do stanu sprzed kuracji. Więc mimo iż nie było spektakularnych efektów odżywka nadal działała. Od kilku dni znowu stosuję REvi i zobaczymy jak będzie teraz.

[myszola21]

Napisane przez the_san

I nie masz problemu z aplikacją odżywki przy dolnych rzęsach?

nie mam problemu robię to tak jak wskazuje producent u nasady dolnych rzęs jedno pociągnięcie, z tym, że nie nabieram tyle preparatu co na górne, żeby nie dostało się do oka.

[List_Waw]

Napisane przez the_san

witajcie.chciałabym zapytać czy używacie tej odżywki również na dolne rzęsy i brwi?czy tam również powoduje zagęszczenie i poprawę wyglądu włosków?

Też używam na dolne, mam teraz dwa razy dłuższe niż na początku. Staram sięto robić tak, że takim bardziej spłaszczonym pędzelkiem nakładam, nie czubeczkiem tylko całą boczną powierzchnią pędzelka po linii rzęs. Na brwi nie stosuję, ale znam osoby, które stosowały i którym bardzo ładnie odrosły brwi, nawet jeśli miały wcześniej np. jakieś blizny w tych miejsach [np. w dzieciństwie rozwaliły sobie łuk brwiowy ]

Napisane przez Ania_SA

Czy któraś z koleżanek ma podobne doznania/doświadczenie ???

Napisane przez ~Veronique

miałam tak samo, ok. miesiąc temu odstawiłam w ogóle Revi, w wyniku czego moje rzęsy pogorszyły się bardzo - w sumie wróciły do stanu sprzed kuracji. Więc mimo iż nie było spektakularnych efektów odżywka nadal działała. Od kilku dni znowu stosuję REvi i zobaczymy jak będzie teraz.

Co do efektów. Ja cały czas mam zadowalające jednak ogólnie, żeby ocenić efekty zawsze polecam wszystkim jedną metodę, o której pisałam już wiele razy. KONIECZNIE robić zdjęcia przed!
Jest wiele dziewczyn, które narzekają, że po przerwaniu kuracji teraz mają beznadziejne rzęsy, że wszystkie im powypadały i nie zostało nic, albo że są bardzo krótkie. Są dziewczyny, które piszą, że mają żylki na oku, że mają zaczerwienione... a prawda jest taka, że te które robiły zdjęcia przed... widzą, że przekrwione oczy miały przed kuracją, że miały beznadziejne swoje rzęsy i po efekcie WOW jak wróciły do swoich starych to teraz nagle bieda, bo wyglądają tragicznie...
Podsumowując: często to z czego nie jesteście zadowolone to nie jest efekt odżywki tylko tego, że zanim ją zaczęłyście używać już coś było nie tak, ale o tym zapomniałyście, albo nie do końca zdawałyście sobie sprawę. Sorry, ale rzadko się zdarza, że Revi stosują osoby, które maja mega długie i piękne rzęsy... większość to te, które miały beznadziejne tylko jakoś potem szybko o tym zapominają i narzekają, że one nie rosną a to po prostu przyzwyczajenie do luksusu jakim są rzęsy ładniejsze od naszych pierwotnych.

[Ania_SA]

Napisane przez List_Waw

Też używam na dolne, mam teraz dwa razy dłuższe niż na początku. Staram sięto robić tak, że takim bardziej spłaszczonym pędzelkiem nakładam, nie czubeczkiem tylko całą boczną powierzchnią pędzelka po linii rzęs. Na brwi nie stosuję, ale znam osoby, które stosowały i którym bardzo ładnie odrosły brwi, nawet jeśli miały wcześniej np. jakieś blizny w tych miejsach [np. w dzieciństwie rozwaliły sobie łuk brwiowy ]





Co do efektów. Ja cały czas mam zadowalające jednak ogólnie, żeby ocenić efekty zawsze polecam wszystkim jedną metodę, o której pisałam już wiele razy. KONIECZNIE robić zdjęcia przed!
Jest wiele dziewczyn, które narzekają, że po przerwaniu kuracji teraz mają beznadziejne rzęsy, że wszystkie im powypadały i nie zostało nic, albo że są bardzo krótkie. Są dziewczyny, które piszą, że mają żylki na oku, że mają zaczerwienione... a prawda jest taka, że te które robiły zdjęcia przed... widzą, że przekrwione oczy miały przed kuracją, że miały beznadziejne swoje rzęsy i po efekcie WOW jak wróciły do swoich starych to teraz nagle bieda, bo wyglądają tragicznie...
Podsumowując: często to z czego nie jesteście zadowolone to nie jest efekt odżywki tylko tego, że zanim ją zaczęłyście używać już coś było nie tak, ale o tym zapomniałyście, albo nie do końca zdawałyście sobie sprawę. Sorry, ale rzadko się zdarza, że Revi stosują osoby, które maja mega długie i piękne rzęsy... większość to te, które miały beznadziejne tylko jakoś potem szybko o tym zapominają i narzekają, że one nie rosną a to po prostu przyzwyczajenie do luksusu jakim są rzęsy ładniejsze od naszych pierwotnych.

Ha! Naturalnie , że zrobiłam zdjęcia przed kuracją i po. Beznadziejnych rzęs nie miałam i oczywiste jest, że nie były mega długie i gęste. Dość długie, ale niezbyt gęste. Cały czas sytuacje sprowadzam jedynie do tego, że spektakularne efekty po pierszym pół roku stosowania nie utrzymują się stale. Wydaje mi się, że organizm uodparnia sie na substancje i może warto zmienić na odżywkę z innym składem..... Może dziewczyny już tak próbowały?

[~Veronique]

Napisane przez Ania_SA

Ha! Naturalnie , że zrobiłam zdjęcia przed kuracją i po. Beznadziejnych rzęs nie miałam i oczywiste jest, że nie były mega długie i gęste. Dość długie, ale niezbyt gęste. Cały czas sytuacje sprowadzam jedynie do tego, że spektakularne efekty po pierszym pół roku stosowania nie utrzymują się stale. Wydaje mi się, że organizm uodparnia sie na substancje i może warto zmienić na odżywkę z innym składem..... Może dziewczyny już tak próbowały?

no właśnie. Ja właśnie dzięki zdjęciom wiem, że najlepsze efekty były po 3 miesiącach stosowania i utrzymywały się do ok. pół roku. Potem rzęsy były ładne, gęste ale już bez tego "szału" co wcześniej. Po odstawieniu wróciły bardzo szybko do stanu przed - dlatego stwierdzam że się pogorszyły. Ale nie są gorsze niż przed kuracją, są po prostu takie jak miałam swoje naturalne - szkoda bo liczyłam, że choć odrobina efektu zostanie

Od tygodnia znów używam Revi i już jest spora różnica w wyglądzie rzęs

[List_Waw]

Napisane przez Ania_SA

. Wydaje mi się, że organizm uodparnia sie na substancje i może warto zmienić na odżywkę z innym składem..... Może dziewczyny już tak próbowały?

Mi też się tak wydaje, jest to też jakby naturalne. Cokolwiek stosujemy to organizm jakoś tam się przyzwyczaja...
Odpowiedź na Twoje pytanie też mnie interesuje... szczególnie czy istnieje jakakolwiek odżywka, która działa, bo ja przyznam szczerze, że naocznie to po raz pierwszy zaobserwowałam działanie kosmetyku dopiero na Revi i raczej w cuda nie wierzę ))

Napisane przez ~Veronique

no właśnie. Ja właśnie dzięki zdjęciom wiem, że najlepsze efekty były po 3 miesiącach stosowania i utrzymywały się do ok. pół roku. Potem rzęsy były ładne, gęste ale już bez tego "szału" co wcześniej. Po odstawieniu wróciły bardzo szybko do stanu przed - dlatego stwierdzam że się pogorszyły. Ale nie są gorsze niż przed kuracją, są po prostu takie jak miałam swoje naturalne - szkoda bo liczyłam, że choć odrobina efektu zostanie

Od tygodnia znów używam Revi i już jest spora różnica w wyglądzie rzęs

Super to cieszą mnie takie prawdziwe opinie, że nie jest gorzej tylko wróciły do stanu sprzed, bo po odstaweniu głównie słyszy się opinie, że jest tragicznie i dużo gorzej niż przed co mi się wydaje niewiarygodne. Ja stawiałam na to, że po odstawieniu efektu nie będzie jak naturalnie te długie wypadną...

[charlotte89]

Po miesiącu używania Revitalash zauważyłam znaczne wydłużenie rzęs, ale niestety tylko wydłużenie. Po zdjęciu przedłużanych rzęs, moje były znacznie osłabione i straciły swoją grubość (lub po prostu ilość, w każdym razie objętościowo było ich dużo mniej ) i tutaj niestety Revitalash nic nie zdziałał. Rzęsy są dłuższe, ale nadal niestety bardzo cienkie i słabe..
Druga sprawa, że podrażnienie oczu przy pocieraniu czy demakijażu nadal się utrzymuje
I trzecia - mam wrażenie, że rzęsy straciły trochę swój kształt - są takie dziwnie proste. Nawet zalotka niewiele jest w stanie z nimi zdziałać. I nie wiem już, czy to wina znowu wcześniejszego przedłużania czy to dodatkowa długość po Revitalashu tak na nie podziałała

[virtualna23]

Dziewczyny mam problem Od 3 tyg stosuje revi a od jakiegoś tygodnia zauważyłam, że zaczynają wypadać mi rzęsy (nawet po 4 dziennie!) Nie wiem co o tym myśleć :/ Czy to jest nieprzyjemny skutek uboczny stosowania tej odżywki? Jak tak to z przykrością musze stwierdzić, ale zaprzestane stosowanie revi Czy, któraś z Was tak miała?

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez charlotte89

Po miesiącu używania Revitalash zauważyłam znaczne wydłużenie rzęs, ale niestety tylko wydłużenie. Po zdjęciu przedłużanych rzęs, moje były znacznie osłabione i straciły swoją grubość (lub po prostu ilość, w każdym razie objętościowo było ich dużo mniej ) i tutaj niestety Revitalash nic nie zdziałał. Rzęsy są dłuższe, ale nadal niestety bardzo cienkie i słabe..
Druga sprawa, że podrażnienie oczu przy pocieraniu czy demakijażu nadal się utrzymuje
I trzecia - mam wrażenie, że rzęsy straciły trochę swój kształt - są takie dziwnie proste. Nawet zalotka niewiele jest w stanie z nimi zdziałać. I nie wiem już, czy to wina znowu wcześniejszego przedłużania czy to dodatkowa długość po Revitalashu tak na nie podziałała

Witaj w klubie Ja używam revi od listopada, rzęsy mi się wydłużyły ale jakie były rzadkie kiedyś takie i sa do dziś Z tego co tutaj czytałam zagęścić się jeszcze moga za jakiś czas ja póki co używam i zobaczymy jak będzie...
Co do tego, że masz proste rzęsy to nie wiem czemu tak się dzieje. Moje rzęsy po revi są mega podkręcone. Szczególnie rano jak wstaje to moje rzęsy wyglądają jak po zalotce

[charlotte89]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Witaj w klubie Ja używam revi od listopada, rzęsy mi się wydłużyły ale jakie były rzadkie kiedyś takie i sa do dziś Z tego co tutaj czytałam zagęścić się jeszcze moga za jakiś czas ja póki co używam i zobaczymy jak będzie...
Co do tego, że masz proste rzęsy to nie wiem czemu tak się dzieje. Moje rzęsy po revi są mega podkręcone. Szczególnie rano jak wstaje to moje rzęsy wyglądają jak po zalotce

Ech to nie są najlepsze wiadomości.. Kurcze, a miałam kiedyś takie ładne i gęste rzęsy i co mnie podkusiło z tym przedłużeniem Liczyłam, ze Rwvitalash pozwoli im odzyskać tez wcześniejsza objętość, bo niestety sama długość przy takich słabych włoskich nie daje za fajnego efektu W ogóle rosły Ci one w miarę równomiernie? Bo u mnie niestety nie i niektóre włoski są wyraźnie dłuższe, inne krótsze. Wiem, ze nie warto sie zniechęcać po miesiącu, no ale liczyłam po cichu na trochę bardziej wow efekt

[List_Waw]

Napisane przez charlotte89

Po miesiącu używania Revitalash zauważyłam znaczne wydłużenie rzęs, ale niestety tylko wydłużenie. Po zdjęciu przedłużanych rzęs, moje były znacznie osłabione i straciły swoją grubość (lub po prostu ilość, w każdym razie objętościowo było ich dużo mniej ) i tutaj niestety Revitalash nic nie zdziałał. Rzęsy są dłuższe, ale nadal niestety bardzo cienkie i słabe..
Druga sprawa, że podrażnienie oczu przy pocieraniu czy demakijażu nadal się utrzymuje
I trzecia - mam wrażenie, że rzęsy straciły trochę swój kształt - są takie dziwnie proste. Nawet zalotka niewiele jest w stanie z nimi zdziałać. I nie wiem już, czy to wina znowu wcześniejszego przedłużania czy to dodatkowa długość po Revitalashu tak na nie podziałała

Po zdjęciu sztucznych rzęsy są często osłabione, często w tymi ciężkimi sporo ich wypada i potem jest ich mniej. U mnie po Revi sporo urosły, ale też po jakimś czasie zaczęło być ich więcej (gęściej) i robiły sie grubsze, ale uzależnione to było od dokładniejszego nakładania odżywki. Nie takie maźnięcie byle końcówką jak tylko zwracanie uwagi ile produktu nakładam na całą kreskę i żeby pędzelek nie był zbyt suchy w sensie nie zawierał za mało odżywki np. na końcu linii w porównaniu do początku. Po takim nakładaniu też często rzęsy nie rosną równo.

Napisane przez virtualna23

Dziewczyny mam problem Od 3 tyg stosuje revi a od jakiegoś tygodnia zauważyłam, że zaczynają wypadać mi rzęsy (nawet po 4 dziennie!) Nie wiem co o tym myśleć :/ Czy to jest nieprzyjemny skutek uboczny stosowania tej odżywki? Jak tak to z przykrością musze stwierdzić, ale zaprzestane stosowanie revi Czy, któraś z Was tak miała?

Miałam okresy, że dużo wypadało. Nie wiem czy jest to wynikiem tego, że zaczynają kiełkować nowe... Wypadanie jest naturalne i na pewno nie spowodowane przez odżywkę. Miałam momenty, że dużo tych krótkich na początku stosowania wypadało i był czas kiedy zrobiło sie trochę goło, bo było widać bardzo dużo nowych [ale jeszcze krótkich] a stare wypadały. Jednak jak urosły te po Revi to były długie, gęste i piękne
Po prostu trzeba się uzbroić w cierpliwość i nie denerwować

Napisane przez NeverGoodEnough18

Co do tego, że masz proste rzęsy to nie wiem czemu tak się dzieje. Moje rzęsy po revi są mega podkręcone. Szczególnie rano jak wstaje to moje rzęsy wyglądają jak po zalotce

Moje dokładnie tak samo jak po zalotce i nikt nie chce wierzyć, że nic z nimi nie robię... w sensie, że nie maluję, nie podkręcam itp.

Napisane przez charlotte89

Ech to nie są najlepsze wiadomości.. Kurcze, a miałam kiedyś takie ładne i gęste rzęsy i co mnie podkusiło z tym przedłużeniem

Niejedną kusiło ))))))))

Napisane przez charlotte89

W ogóle rosły Ci one w miarę równomiernie? Bo u mnie niestety nie i niektóre włoski są wyraźnie dłuższe, inne krótsze. Wiem, ze nie warto sie zniechęcać po miesiącu, no ale liczyłam po cichu na trochę bardziej wow efekt

Wszystko się wyrówna, zapewniam Cię. W tej chwili nie wypadły jeszcze stare a cykl życia rzęsy trwa chyba 90 dni! A póki co jak widzę, żadna z ostatnich piszących jakoś nie ma ochoty go doczekać )))))

Charlotte, nie zniechęcaj się po m-cu. Poczekaj dwa, trzy i wtedy oceń. Producent pisze bardzo wyraźnie, że spektakularny efekt osiąga się po kilku miesiącach stosowania.
Chyba nie po to wydałaś ileś pieniędzy na całą buteleczkę, żeby teraz leżała w szufladzie i się marnowała?

Oj, jakie te dziewczyny niecierpliwe to chyba cecha młodości

[Butlownik]

Napisane przez virtualna23

Dziewczyny mam problem Od 3 tyg stosuje revi a od jakiegoś tygodnia zauważyłam, że zaczynają wypadać mi rzęsy (nawet po 4 dziennie!) Nie wiem co o tym myśleć :/ Czy to jest nieprzyjemny skutek uboczny stosowania tej odżywki? Jak tak to z przykrością musze stwierdzić, ale zaprzestane stosowanie revi Czy, któraś z Was tak miała?

Hej,
12 marca będzie już 3 miesiące odkąd stosuję Revitalash i powiem Ci szczerze, że miałam identyczną sytuację w pierwszym miesiącu stosowania. Rzęsy wypadały mi jak oszalałe. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie miałam. Jestem pewna, że było to spowodowane odżywką... Ale po niecałym półtora miesiąca wszystko się unormowało i już nie wypadają.. więc cierpliwości...Być może to kwestia przyzwyczajenia się rzęs do składników zawartych w odżywce.
Pozdrawiam

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Napisane przez justwords

Dziewczyny, pisałam któregos dnia że odstawiam revi z powodu czerwonych naczynek na powiekach.. wytrzymałam tydzień. Narazie nie jestem w stanie odstawić, nie chcę znów krótkich rzęs Oko jest takie wyraźne przy długich i ciemniejszych rzęsach, nawet bez makijażu.. Może jak skończę to opakowanie to odstawie, te naczynka trochę mnie niepokoją, ale puki co zmniejsze częstotliwość stosowania i zobaczymy.

Ja mam to samo... czerwone kreski na lini rzęs, ale nie umiem przestać stosować...

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Hej Dziewczyny,
we wtorek będzie już 3 miesiące odkąd używam Revitalash. Biorąc pod uwagę fakt, że w pierwszym miesiącu bardzo wypadały mi rzęsy( nie wiem dlaczego, ale 90% z prawego oka) to efekt jest widoczny dużo bardziej na oku prawym, na lewe chyba muszę jeszcze poczekać
Różnica przed i po stosowaniu odżywki w moim przypadku nie jest spektakularna, aż tak jak u moich koleżanek.
MAM DO WAS PYTANIE:
W ulotce pisze, że odżywkę należy stosować na dokładnie umytą (najlepiej mydłem ) i osuszoną powiekę... Dlatego zawsze po umyciu wieczorem twarzy, smarując ją kremem, omijam okolicę powieki na lini rzęs. Czy. któraś z Was stosuje normalnie krem nawilżający na całe oko, a dopiero potem nakłada odżywkę? Męczy mnie już ta sytuacja bo zawsze po umyciu oka czuję, że powieka jest ściągnięta od mydła i kusi mnie, żeby nawilżyć ją kremem.
Pozdrawiam

[charlotte89]

Napisane przez List_Waw

Po zdjęciu sztucznych rzęsy są często osłabione, często w tymi ciężkimi sporo ich wypada i potem jest ich mniej. U mnie po Revi sporo urosły, ale też po jakimś czasie zaczęło być ich więcej (gęściej) i robiły sie grubsze, ale uzależnione to było od dokładniejszego nakładania odżywki. Nie takie maźnięcie byle końcówką jak tylko zwracanie uwagi ile produktu nakładam na całą kreskę i żeby pędzelek nie był zbyt suchy w sensie nie zawierał za mało odżywki np. na końcu linii w porównaniu do początku. Po takim nakładaniu też często rzęsy nie rosną równo.

(...)

Wszystko się wyrówna, zapewniam Cię. W tej chwili nie wypadły jeszcze stare a cykl życia rzęsy trwa chyba 90 dni! A póki co jak widzę, żadna z ostatnich piszących jakoś nie ma ochoty go doczekać )))))

Charlotte, nie zniechęcaj się po m-cu. Poczekaj dwa, trzy i wtedy oceń. Producent pisze bardzo wyraźnie, że spektakularny efekt osiąga się po kilku miesiącach stosowania.
Chyba nie po to wydałaś ileś pieniędzy na całą buteleczkę, żeby teraz leżała w szufladzie i się marnowała?

Oj, jakie te dziewczyny niecierpliwe to chyba cecha młodości

Zobaczymy, jak to będzie u mnie Mam nadzieję, że z czasem rzęsy staną się też trochę grubsze, bo póki co cieniutkie jak niteczki..
Odżywkę staram się nakładać bardzo dokładnie, nie oszczędzam jej, ale też staram się nie przesadzać z ilością, żeby nie spływała czy dostawała się do oka

Ja to z natury do cierpliwych nie należę Jasne, jak już ją kupiłam, to będę pewnie używać, chociaż tak jak napisałam wcześniej, mam póki co mieszane uczucia co do tego produktu. Dam mu jednak jeszcze szansę, mam nadzieję, że kuracja przyniesie spodziewane rezultaty