Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

[Darusiaaaa]

to ja mialam wlasnie takie uczucie, jakby chcialo mi sie kupke ale tak delikatnie i to takie odczucie ze pol nocy mąż spać nie mogl bo sie smialam;D

[Pepus]

Napisane przez Darusiaaaa

matko jakie masz malutkie stópki ja taki rozmiar mialam chyba w szkole podstawowej a mam 40 a niekiedy nawet 41;/

Daj mi ze 2 - 3 cm to będę mogła chodzić w damskich butach.

[monia9980]

Napisane przez Darusiaaaa

powiem ci szczerze ze ja tez, bo jest to jednak takie denerwujace jak ludzie chca ci udowodnic ze sa madrzejsi gadajac przerazliwe glupoty, jesli bym wierzyla ze od lozeczka zalezy porod to tak samo kazdego 13 dnia miesiaca lezalabym w lozku i nie wychodzila z niego bo przeciez to dzien należacy do pechowych zdarzen.... ( chociaz akurat wyjasnienie 13 jest 100 razy madrzejsze od tego co ona dzis wymyslila)

a powiem Wam ze dla mnie 13 to wcale zaden pech,wlasnie 13.06.2004 przyszla na swiat moja corcia!fakt faktem strasznie mnie nameczyla,miala sie urodzic 23,a tu 12 takie skurcze i wody odeszly!jak o 15 trafilam na oddzial to dopiero 4.55 (13 w niedziele!) urodzila sie wreszcie Klaudia..

[Kasia_Dublin]

Witajcie kochane,

Ja dzisiaj nie moglam sie wygrzebac z lozka i tak sobie z tz-em gadalismy i sobie chichotalismy az patrze na zegarek a tam 8.30 (ja o tej godzinie jestem juz ubrana i gotowa do wyjscia z domu). Na szczescie tz mnie podwiozl ale i tak bylam niezle spozniona...

Monia zapomnialam wczoraj napisac ze super wiesci od lekarza ! Najwazniejsze ze jak dotad wszystko jest ok a z mezem sobie poradzisz skarbie

Sas kochana w dupke znowu chyba chcesz . Pewnie sie powtarzam ale on to robi dla was i pewnie ze sie czujesz teraz odsunieta bo przeciez dzieli was taki dystans ale jest to tylko odleglosc. Musisz to jakos przetrwac mimo ze jest ci bardzo ciezko . Naprawde nie umiem cie inaczej pocieszyc. Sama bylam ta co wyjechala tak jak twoj tz zeby realizowac siebie (wrocilam na rok do polski skonczyc studia) ale tz to rozumial i cierpliwie czekal az do niego wroce. Sama tez cierpialam ze jestesmy od siebie tak daleko ale to mnie mobilizowalo jeszcze bardziej do nauki bo wiedzialam ze im szybciej wszystko zdam i obronie tym szybciej znowu bedziemy razem. Znajdz w tym jakas mobilizacje kochana. Nie wiem postanow sobie ze do jego powrotu bedziesz juz miala prace czy moze pozdajesz pieknie egzaminy zeby miec spokoj kiedy on wroci. Zrob cos dla siebie, nie marnuj tego czasu na smutki!!

[Carol77]

Napisane przez niutek

no niby na początek marca @.. ale ten ostatni taki dziwaczny miałam że szok nie dośc że ból ogromny to jeszcze bardzo mało ..ale ciagle mi wypycha brzucholek na wieczór i już sama nie wiem co o tym myśleć wszystkim teraz te sutki ..ale wiecie jak szybko sie idzie w krecić z tymi objawami wiec na razie podchodze do tego tak troche ze spokojem bo ja już tyle objawów ciązowych miałam na raz że chyba żadna z was..

Napisane przez Darusiaaaa

to ja mialam wlasnie takie uczucie, jakby chcialo mi sie kupke ale tak delikatnie i to takie odczucie ze pol nocy mąż spać nie mogl bo sie smialam;D

Niutek kochana Trzymam kciuki żeby to była fasolinka!!!!!!!!

Darusia, to może jelita Ci dawały popalic? wiesz, ze często przed porodem same się oczyszczają-biegunka, tylko Ty masz jeszcze trochę czasu, może rzeczywiscie to były te pierwsze skurcze przygotowujące

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez Pepus

Witajcie!
Ja właśnie zaspałam do pracy. Chciałam poleżeć jeszcze 5 minut i odleciałam na całą godzinę Do tego boli mnie głowa i jestem mega niewyspana. Idę poszukać jakiś bucików na moje stopki 32-33.



Ja w zabobony nie wierzę, a nawet w 13 bo mam dowód na własnej skórze. Właśnie 13 miałam egzamin, po drodze przeleciał mi czarny kot i stado czarnych ptaków (nic tylko się pochlastać) - zdałam na 5!!! Od tamtej pory śmieję się z zabobonów. Co ma być to będzie i w drewnianym domu cegła na głowę mi spadnie!
A Ty olewaj takie gadki.



Toś mnie rozbawiła - gruba byłam. Już nie przesadzaj, że aż tak gruba strasznie byłaś. Kości cię zdradzają

Mam jakieś parcie na ogórki kiszone i sałatę lodową - pędzę po sałatę, bo ogórki mam.

Pepus teraz byłam chuda ale miałaś mnie widzieć w 1 ciązy-słoń!!!!!!!!!!

Smacznego ale masz smaki, nono nawet ja takich nie mam

A co do 13, to ja też się urodziąłm 13 tego i to moja szczęśliwa liczba a z resztą ja w żadne przesądy i zabobony nie wierzę

Kasiu ja ostatnio też nie umiem sie zwlec z wyrka tak mi sie nad ranem słodko śpi

[monia9980]

Napisane przez Kasia_Dublin

Witajcie kochane,

Ja dzisiaj nie moglam sie wygrzebac z lozka i tak sobie z tz-em gadalismy i sobie chichotalismy az patrze na zegarek a tam 8.30 (ja o tej godzinie jestem juz ubrana i gotowa do wyjscia z domu). Na szczescie tz mnie podwiozl ale i tak bylam niezle spozniona...

Monia zapomnialam wczoraj napisac ze super wiesci od lekarza ! Najwazniejsze ze jak dotad wszystko jest ok a z mezem sobie poradzisz skarbie

Sas kochana w dupke znowu chyba chcesz . Pewnie sie powtarzam ale on to robi dla was i pewnie ze sie czujesz teraz odsunieta bo przeciez dzieli was taki dystans ale jest to tylko odleglosc. Musisz to jakos przetrwac mimo ze jest ci bardzo ciezko . Naprawde nie umiem cie inaczej pocieszyc. Sama bylam ta co wyjechala tak jak twoj tz zeby realizowac siebie (wrocilam na rok do polski skonczyc studia) ale tz to rozumial i cierpliwie czekal az do niego wroce. Sama tez cierpialam ze jestesmy od siebie tak daleko ale to mnie mobilizowalo jeszcze bardziej do nauki bo wiedzialam ze im szybciej wszystko zdam i obronie tym szybciej znowu bedziemy razem. Znajdz w tym jakas mobilizacje kochana. Nie wiem postanow sobie ze do jego powrotu bedziesz juz miala prace czy moze pozdajesz pieknie egzaminy zeby miec spokoj kiedy on wroci. Zrob cos dla siebie, nie marnuj tego czasu na smutki!!

nokochana super te moje wiesci fakt!
ale z mezem to ja klopotow nie mam ,chyba ze zle doczytalam to sorki.
teraz szukam roznych malenkich ubranek poscieli.....na alle..chyba juz warjuje dopiero poczatek a ja co?!
a cora jak mi chce pomagac bo braciszka by chciala i ma byc niebiesko ajk niebo...

[Carol77]

Sas no wlaśnie kochanie, przestan!!!!!!!! DObrze, ze niedługo się spotkacie, to wyjaśnicie sobie wszystko od a do z i bedzie wszystko dobrze, ja to wiem i głowka do góry!!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez monia9980

nokochana super te moje wiesci fakt!
ale z mezem to ja klopotow nie mam ,chyba ze zle doczytalam to sorki.
teraz szukam roznych malenkich ubranek poscieli.....na alle..chyba juz warjuje dopiero poczatek a ja co?!
a cora jak mi chce pomagac bo braciszka by chciala i ma byc niebiesko ajk niebo...

Słodka moja chce siostrzyczkę, ale chyba nie wyjdzie ja też mam szał totalnyto normalka

[Darusiaaaa]

ja posciel kupilam taka beżową http://allegro.pl/item918227311_piee..._7_el_mis.html

i generalnie jestem zadowolona z jakosci wykonania wybrałam kolor beżowy dobralam od razu rozek do kompletu a wstawie wam dzisiaj zdjecia

[Carol77]

Napisane przez Darusiaaaa

ja posciel kupilam taka beżową http://allegro.pl/item918227311_piee..._7_el_mis.html

i generalnie jestem zadowolona z jakosci wykonania wybrałam kolor beżowy dobralam od razu rozek do kompletu a wstawie wam dzisiaj zdjecia

Śliczna ta pościel!!!!!! I kolor rewelacja, ja tez kupuję neutralny, osobiscie nie podobają mi sie kolory typu różowy i niebieski , ale to tylko dotyczy pościeli i wózków

[Kasia_Dublin]

Napisane przez monia9980

nokochana super te moje wiesci fakt!
ale z mezem to ja klopotow nie mam ,chyba ze zle doczytalam to sorki.
teraz szukam roznych malenkich ubranek poscieli.....na alle..chyba juz warjuje dopiero poczatek a ja co?!
a cora jak mi chce pomagac bo braciszka by chciala i ma byc niebiesko ajk niebo...

Wybacz pomylilam cie z Weronisia

[monia9980]

spoko spoko.
ta poscile jest przecudna.takze mysle o takim neutralnym kolorze,tymbardziej ze na poczatku bobas bedzie w naszym pokoju atu dominuja barwy bezu,brazu,lososia.sliczn a jest.

[Linka24]

co tam brzuchatki i przyszłe brzuchatki? Ja teraz mam full czasu dla siebie. Bylam wczoraj zaniesc zwolnienie do pracy i przy okazji oficjalnie poinformować o bejbiku. wszystko obylo się bezproblemowo milo i sympatycznie. teraz siedze z tesciówką w domku i przygotowuje obiadek

wlasnie sie dowiedzialam ze mam 100 niedoplaty w rozliczeniu pit.. no wszystko pod górkę. i patrząc na nasze dochody o zasilku wychowawczym bede mogla pomarzyc... a wy jak tam?? liczycie na jakąś kasę po macierzyńskim?

[aa2]

dzień dobry

Napisane przez Darusiaaaa

ja posciel kupilam taka beżową
http://allegro.pl/item918227311_piee..._7_el_mis.html

i generalnie jestem zadowolona z jakosci wykonania wybrałam kolor beżowy dobralam od razu rozek do kompletu a wstawie wam dzisiaj zdjecia

pościel prześliczna jak ja bym już tez chciała taką kupować


własnie zaproponowałam mojej psiapsiółce ze wpadne do niej jutro do szpitala zaopiekuje sie maleństwem zeby ona w spokoju mogła sobie choć chwilkę posapćma mi dać znac czy mam przyjechać

dziewczynki zycze wam abyście miały szybkie i mnało bolesne porody moja kolezanka jest strasznie obolała i ruszac sie nie może, a na sali lezy laska która mówi że czuje sie jakby w ogóle nie rodziłą i tego wam życze

pozdrawiam

[Darusiaaaa]

moge moge moge sie pochwalic?
Łozeczko, ochraniacze, rozki

[Darusiaaaa]

Napisane przez monia9980

spoko spoko.
ta poscile jest przecudna.takze mysle o takim neutralnym kolorze,tymbardziej ze na poczatku bobas bedzie w naszym pokoju atu dominuja barwy bezu,brazu,lososia.sliczn a jest.

ja rowniez nie lubie przesady, nie podobaja mi sie posciele osobiscie gdzie jest miś na misiu i miedzy misiami bocian ( taki przyklad)

[aa2]

Napisane przez Darusiaaaa

moge moge moge sie pochwalic?
Łozeczko, ochraniacze, rozki

[Kasia_Dublin]

A ja tez sie czyms pochwale . Przyjechala do nas chrzestna mojego tz-a ktora mieszka w turcji tam ma swoja wlasny biznesik. Otoz powiedziala ze mamy nie kupowac zadnej poscieli dla malenstwa bo ona ma dostep do poscieli z bardzo wysokiej jakosci bawelny ktora nam w prezencie przywiezie . Bedzie sniezno biala ale to nie szkodzi chyba

[Darusiaaaa]

no to super Moja chrzestna niestety mieszka na przeciwko i ma biznesik z hot dogami hehehehehe

[aa2]

Napisane przez Kasia_Dublin

A ja tez sie czyms pochwale . Przyjechala do nas chrzestna mojego tz-a ktora mieszka w turcji tam ma swoja wlasny biznesik. Otoz powiedziala ze mamy nie kupowac zadnej poscieli dla malenstwa bo ona ma dostep do poscieli z bardzo wysokiej jakosci bawelny ktora nam w prezencie przywiezie . Bedzie sniezno biala ale to nie szkodzi chyba

kurcze ty faktycznie nic nie musisz kupować, w sumie fajnie co zaoszczedzisz będziesz mogła wydac na co innego tak sobie myslę że tez bym wolała większośc dostać bo te wszystkie rzeczy kosztują mega

[Darusiaaaa]

zgadza sie kosztują kosztują, bo generalnie nawet jak nam sie wydaje ze cos nie jest drogie to wcale tak nie jest , bo idzie sie do sklepu i tak: O jaaaa myslalam ze to drozsze to kupie, o body po 7 zł -kupie, jeszcze to to to to i tamto i wychodzi przy kasie 200 lub 300 zł

[aa2]

no tak ale jak tu sie nie skusić jak sie widzi takie maciupkie sliczne body albo coś innego to az samo w ręce sie pcha

[Linka24]

dokladnie! ja bylam wczoraj w pepco i tam tez full malusich rzezcy.niby wszystko takie tanie po kilka zł ale jak przychodzisz do kasy to to wszystko liczą to szczena moze opaść.. i jak tu wydać nie dużo a kupić sporo

[Darusiaaaa]

no wlasnie o to chodzi, ze te rzeczy sa tak cholernie sliczne i slodkie ze na prawde trudno sie oprzec a wiecie co mnie zdziwilo strasznie? moj tz nie nawidzi zakupow nie znosi wrecz, ale jak wchodzi do dzieciowego sklepu to ja go nie moge wyciagnac z niego, jeszcze to jeszcze to no poczekaj momencik i tak ciagle...

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

ja jeszcze jade dzisiaj kupic taki komplet na wyjscie ze szpitala wiec pewnie cos jeszcze sie znajdzie ale zobaczymy...

[Linka24]

hehhee a póżniej zdziwienie przy kasie

[Carol77]

Napisane przez Linka24

co tam brzuchatki i przyszłe brzuchatki? Ja teraz mam full czasu dla siebie. Bylam wczoraj zaniesc zwolnienie do pracy i przy okazji oficjalnie poinformować o bejbiku. wszystko obylo się bezproblemowo milo i sympatycznie. teraz siedze z tesciówką w domku i przygotowuje obiadek

wlasnie sie dowiedzialam ze mam 100 niedoplaty w rozliczeniu pit.. no wszystko pod górkę. i patrząc na nasze dochody o zasilku wychowawczym bede mogla pomarzyc... a wy jak tam?? liczycie na jakąś kasę po macierzyńskim?

Napisane przez aa2

dzień dobry



pościel prześliczna jak ja bym już tez chciała taką kupować


własnie zaproponowałam mojej psiapsiółce ze wpadne do niej jutro do szpitala zaopiekuje sie maleństwem zeby ona w spokoju mogła sobie choć chwilkę posapćma mi dać znac czy mam przyjechać

dziewczynki zycze wam abyście miały szybkie i mnało bolesne porody moja kolezanka jest strasznie obolała i ruszac sie nie może, a na sali lezy laska która mówi że czuje sie jakby w ogóle nie rodziłą i tego wam życze

pozdrawiam

Napisane przez Darusiaaaa

moge moge moge sie pochwalic?
Łozeczko, ochraniacze, rozki

Napisane przez Kasia_Dublin

A ja tez sie czyms pochwale . Przyjechala do nas chrzestna mojego tz-a ktora mieszka w turcji tam ma swoja wlasny biznesik. Otoz powiedziala ze mamy nie kupowac zadnej poscieli dla malenstwa bo ona ma dostep do poscieli z bardzo wysokiej jakosci bawelny ktora nam w prezencie przywiezie . Bedzie sniezno biala ale to nie szkodzi chyba

Linka nie martw się , nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Ja nie dostanę nic, mam swój biznes i niestety jestem poszkodowana.

Asiu dziei wielkie, oby był szybki i łatwy, bedzie znieczulenie wiec te pierwsze bole zniose

Darusia cudne to wszystko!!!!!! Ja już tez chcę miec wszystko!!!!!!!!!!!!

Kasiu super, ze dostaniesz taką cudną pościel!!!!!!!!

[Darusiaaaa]

jego samego w zyciu nie puszcze bo bylby w stanie cala wyplate wydac;D

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

wstawie wam jeszcze jedno zdjecie jak znajde to body o ktore mi chodzi wsrod wszystkich ciuszkow

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

musze tylko odrobinke baterie podladowac i walnąć fotke

[latko0]

Napisane przez Kasia_Dublin

Jestem jestem

Wszystko dobrze, dzidzia sie wierci i kreci, pan doktor musial za nia po brzuchu jezdzic . Olbrzymek ma juz az 8,6cm . Oprocz tego wyniki krwi wzorowe, toksoplazmoza negatywna, grupa krwi 0rh+ wiec konfliktu nie bedzie no i nastepna wizyta bedzie 30 marca. Naczekalam sie troszke ale warto bo widok tego migajacego serduszka jest po prostu bezcenny

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Kochane za niedlugo was nadrobie, ale teraz musze sie zabrac za gotowanie zupy i kotletow. A tak dlugo mnie nie bylo bo nie dosyc ze tam tyle czasu czekalismy to potem jeszcze na zakupy pojechalismy a potem do mamy tz-a powiedziec ze wszystko ok itd. i zlecial ten dzien nie wiadomo kiedy.

Suuuuuuper Kasieńko bardzo się ciesze że wszystko dobrze, dzidzia już wielka nie ma co
A masz jakieś zdjęcia z usg?
Witajcie miśki kochane
Ja dziś znowu w domu, wczoraj dzwoniłam do mojej gin. mówiłam jej że boli mnie podbrzusze i powiedziała że mam brać nospę i magnez i oszczędzać się. A wczoraj wieczorem tak mnie bolało podbrzusze że nie mogłam się ruszać i stwierdziłam że lepiej jak zostanę w domku. Mam nadzieje że wszystko będzie dobrze.
Kochane dziś już pewnie nie napiszę, bo leże sobie i odpoczywam.
Bzuaki kochane!

[Cosmaaaaaaa]

Hm a propos zakupow i tego niby oszczedzania na dziecku ....
Kazdy normalny czlowiek kupi to co uzna za potrzebne dziecku i przeliczy sobie ile pieniedzy jest w stanie na to wylozyc....

Mnie za serducho sciska jak widze np takie ciupcie rozowiutkie buciki od Nike czy Puma, ale nie dam kurcze tyle kasy za buciki ktore i tak nie beda zbytnio wykorzystane....
Pamietam jak Anita kompletowala wszystko dla Julka to tez patrzyla na ceny.... i wiecej jak 3-4 euro za sztuke nie dawala ...
Wiadomo ze dziecko bardzo szybko rosnie i za miesiac trzeba wlasciwie wymieniac wszystko na wiekszy rozmiar....
A jesli chodzi o zabawki, to znam rodzinke ktorej jedynaczka ma zabawki wszystkie tylko od FisherPrice... I jak sie idzie do malej na urodziny to kurde niewiadomo co kupic, taka rodzice poprzeczke ustawiaja.
A sami mieszkaja u rodzicow faceta w jednym malym pokoju w trojke ...


Ja nie bede oszczedzac na swoim dziecku w prawidlowym tego slowa znaczeniu- bedzie mialo wszystko czego potrzebuje ale w granicach rozsadku. Uwazam ze oszczedzanie na zabawkach jest najlepszym rozwiazaniem poniewaz te i tak dosyc szybko dziecko moze popsuc Przynajmniej moj starszy brat potrafil rozkrecic samochod (bez srubek) lyzeczka deserowa

[Darusiaaaa]

jestem tego samego zdania, ale jesli mi ktos pisze ze bede oszczedzac bo nie kupie zabawek to sorki;/
albo ze wlasnie najlepsze jest wszystko z fisher price a ja tak nie uwazam, bo np inne zabawki sa dokladnie takie same, w sensie tego ze maja to samo oprucz naklejki fisher price i jest o polowe tansze

[Darusiaaaa]

nie bede tlumaczyla czemu to moje ulubione body
i troche sie pochwale pokojem tz robil;p